UFO - 18.03.2009

duze depo, lagodna dzwignia i ladowac szorty na obligacje, to moj deal dlugoterminowy..zasypia rynek kasa, a 10latki usiakow chodza po 2,5%..zdeczka tanio, jak inflacja sie rozwinie moze byc megastrzal

delphia napisał:

Cytat :

Niestety to już było przerabiane i to se ne wrati.Więdzą, że to by zabiło gospodarkę globalną.

Ale wojna już trwa! Przecież dla Japsów dzisiejsza decyzja oznacza znaczny spadek konkurencyjności. Dla Eurozny też. Myślisz że poddadzą się tak bez walki? Jest też druga strona medalu - kto będzie finansował amerykański dług? Po co komu obligi w USD skoro można tego wydrukować w każdej chwili dowolną ilość a na dodatek w stosunku do rodzimej waluty zwrot będzie ujemny? Chińczyk może się zdenerwować...

Dlatego cigle powtarzam, ze dolec to wirtualna waluta o smieciowej wartosci rzeczywistej a podtrzymuje go tak wysoko WIARA i NADZIEJA inwestorow z calego swiata, ze niedlugo bedzie w Hameryce "cacy i miodzio".

zdziwiłbyś się ale Chińczyk wcale nie jest tak uzależniony od eksportu jak się powszechnie głosi - jak znajdę tabelkę to wkleję. Chińczyk może być wkurzony bo za wysłane dobra będzie dostawał coraz więcej papierków a ich siła nabywcza będzie coraz mniejsza

dead eye ma rację - być może będziemy świadkami pęknięcia bańki na amerykańskich obligach w niedługim czasie i a być może bankructwa USA , Japonii.....

W każdym razie zapowiada się niezła jazda w najbliższej przyszłości

eurodolat 1,39 co najmniej powinien teraz zaliczyc docelowo lekko ponad 1,47 i wtedy zjebka

kaczor napisał:

[zmiana wyceny powoduje wzrost strat ubezpieczycieli oraz jeszcze gorsza wycene aktywow bankow i koniecznosc zawiazywania rezerw czyli bankructwo.Wiesz czemu czesc bankow jeszcze nie upadla?Bo jest taki burdel ze moga ukryc to ze ich aktywa sa nic nei warte jakby ktos to dokladnie policzyl to by nie bylo litosci.
Powiedzmy ze ja Ci pozyczylem 100k i ty za to kupiles dom, i ten dom jest teraz wart 10k.To nie oznacza ze nie masz mi oddac 100k nadal, w dupie mam jak sobie wycenisz ten dlug wisisz mi nadal 100k.Mozesz mowic ze cena domu przeciez urosnie i kiedys oddasz ale ja jako bank musze napisac ze mam ca 90k stracone.biorac pod uwage ze ubezpieczalem kredyt to 90k musi mi wyplacic ubezpieczyciel (czyli AIG ) i on przejmuje bezwartosciowy dlug.
W skrocie straty musza zostac pokryte przez realny pieniadz a FED tyle nei ma bo banka byla ogromna

jest to tak wazne i kluczowe dla przetrwania bankow ze az krzyczy ze tym troche pomanipuluja.

Wyczajony wczoraj tylko nasz kur ....łek tego nie widział lub nie chciał widzieć.

Niech te "świeże" dolce wyprodukowane przez FED w ostatnich miesiącach trafią na dobre do powszechnego obiegu to dopiero im inflacja ruszy!
Przecież to jest na dłuższą metę niemożliwy do utrzymania stan aby zyskiwała na wartości waluta, której jest coraz więcej w obiegu. Na razie te "stimulus packages" dostały niektóre banki no i paru prezesów sobie na dziwki wydało w jakims tam luxusowym spa ale jeszcze do obiegu jako takiego to na razie nie trafiło.
Gdyby zwiększanie ilości pieniądza fiducjarnego powodowało wzrost jego wartości - a co za tym idzie: dobrobytu - to każdy bank centralny na świecie by to robił: drukował na potęgę kasy jak w Zimbabwe. Niestety nie tędy droga.
Uważam osobiście, że wartość $ wobec innych walut jest sporo zawyżona i to na chwilę obecną speqlacyjna bańka, która pewnego pięknego dnia pierdolnie z hukiem jak to bańki mają w zwyczaju.

EX napisał:

Wyczajony wczoraj tylko nasz kur ....łek tego nie widział lub nie chciał widzieć.

a co ten trojkat ma korygowac?
re opcjoner

jena drukowali cale lata 90 i nie mieli inflacj iw Japonii to nie jest takie proste bo jak nie ma akcji kredytwoej to pieniadze nei trafiaja do gospodarki

dead_eye napisał:

duze depo, lagodna dzwignia i ladowac szorty na obligacje, to moj deal dlugoterminowy..zasypia rynek kasa, a 10latki usiakow chodza po 2,5%..zdeczka tanio, jak inflacja sie rozwinie moze byc megastrzal

widziales wczesniej wklejalem ze od jakiegos czasu zagranica nie kupuje tluzszych papierow amerykanskich tylko te do 3 miesiecy. moze ten plan pod to bo nie chca zrolowac lub pod chinczykow.
tym nie mniej czytalem ze ten ruch fedu poprostu zwiekszy podaz papierow na rynku.
http://market-ticker.denninger.net/archives/878-Caution-On-Quantitative-Easing-QE.html

kaczor napisał:

EX napisał:

Wyczajony wczoraj tylko nasz kur ....łek tego nie widział lub nie chciał widzieć.

a co ten trojkat ma korygowac?
re opcjoner

jena drukowali cale lata 90 i nie mieli inflacj iw Japonii to nie jest takie proste bo jak nie ma akcji kredytwoej to pieniadze nei trafiaja do gospodarki

No dlatego mówię, że póki nie trafią do powszechnego obiegu ale ilość pieniądza się zwiększa a za czas jakiś akcja kredytowa ruszy gdy się sytuacja polepszy i wtedy co - FED wycofa nadmiar kasy?

Niestety dla naszej gospodarki nie są to dobre wieści - mocniejsza złotówka pogorszy naszą konkurencyjność. Skończą się lawety Golfów wyjeżdżających z Polski do Niemiec

delphia napisał:

Niestety dla naszej gospodarki nie są to dobre wieści - mocniejsza złotówka pogorszy naszą konkurencyjność. Skończą się lawety Golfów wyjeżdżających z Polski do Niemiec

Jakoś ojro stało przez dwa lata poniżej 4 zyla i było dobrze a teraz nawet 10% nie odpadło od szczytu i już lament?
Liczy się przede wszystkim KONIUNKTURA a waluta na drugim miejscu.
Mam takiego jednego znajomego, który w miejscowości przygranicznej z Niemcami ma targowisko (tzn. wynajmuje bo nie chce mu się już stać samemu) to mówił, że w lecie gdy € było po 3.2 choć psioczyli to więcej zarabiali tam ludzie niz teraz co wydaje sie absurdalne.
O spadq konqrencyjności wg mnie można mówić przy €<3.6zł, wszystko co >4zł to jest atrakcyjne pod tym względem.

loko napisał:

dead_eye napisał:

duze depo, lagodna dzwignia i ladowac szorty na obligacje, to moj deal dlugoterminowy..zasypia rynek kasa, a 10latki usiakow chodza po 2,5%..zdeczka tanio, jak inflacja sie rozwinie moze byc megastrzal

widziales wczesniej wklejalem ze od jakiegos czasu zagranica nie kupuje tluzszych papierow amerykanskich tylko te do 3 miesiecy. moze ten plan pod to bo nie chca zrolowac lub pod chinczykow.
tym nie mniej czytalem ze ten ruch fedu poprostu zwiekszy podaz papierow na rynku.
http://market-ticker.denninger.net/archives/878-Caution-On-Quantitative-Easing-QE.html

racja, to samo u nas, dlugie slabo biora, za to na krotkie papiery wszyscy chetni ostatnio chyba 7krotnie popyt przewyzszal podaz, a na dlugie terminy 3 do 2

OpCjoNeR napisał:

delphia napisał:

Niestety dla naszej gospodarki nie są to dobre wieści - mocniejsza złotówka pogorszy naszą konkurencyjność. Skończą się lawety Golfów wyjeżdżających z Polski do Niemiec

Jakoś ojro stało przez dwa lata poniżej 4 zyla i było dobrze a teraz nawet 10% nie odpadło od szczytu i już lament?
Liczy się przede wszystkim KONIUNKTURA a waluta na drugim miejscu.
Mam takiego jednego znajomego, który w miejscowości przygranicznej z Niemcami ma targowisko (tzn. wynajmuje bo nie chce mu się już stać samemu) to mówił, że w lecie gdy € było po 3.2 choć psioczyli to więcej zarabiali tam ludzie niz teraz co wydaje sie absurdalne.
O spadq konqrencyjności wg mnie można mówić przy €<3.6zł, wszystko co >4zł to jest atrakcyjne pod tym względem.

tez racja, niektorzy mowia ze moze byc i 3,8000 byle byl popyt, co z tego ze 4,8000 jak w niektorych branzach zamowien brak - dla kazdego w sumie indywidualnie trzeba by przeliczyc

Widzisz - nigdzie nie jest powiedziane że 4 PLN się utrzyma. Wg mnie przebici 4,2 otwiera drogę do spadków nawet w rejon 3,6. W każdym razie przy obecnych kursach mogliśmy liczyć wcześniej czy później na odbicie w produkcji - po prostu przejęlibyśmy część kontraktów z mniej konkurencyjnych rynków nawet w ramach zmniejszonego popytu.

Efekt słabego złotego widać było dobrze w branży automotive gdzie sprzedaż w ostatnich 2 miesiącach WZROSŁA o 7%. Problem w tym że 20-30% zawdzięczamy reeksportowi. Jak tego nie będzie to wiadomo co...

kaczor napisał:

EX napisał:

Wyczajony wczoraj tylko nasz kur ....łek tego nie widział lub nie chciał widzieć.

a co ten trojkat ma korygowac?

W tym momencie na rynku mogą wystąpić dwa warianty
1. 805-825 z głębokim B.
2 Zjazd poniżej 734 chwilowo lub 3-4-5-4-5 około 600 .

to niech pawlak troche jeszcze postepuje i kolejnych glupot nagada to moze zloty nie bedzie sie zbyt umacnial.
jakby niesioloski z palikotem sie dolaczyli to mielibysmy zletego udupionego na min pol roku
taki plan antykryzysowy w oszczednosciowym wydaniu

Czy dojdzie do Bitwy, na ktorą czekam z utęsknieniem... oto pytanie na dzis i na jutro.