UFO - 10.06.2009

2030, może byc ale wcale nie musi. 2008 to i tak wysoko a od ostatniego lokalnego dołka na 1753 mamy wyrysowaną łądną strukture pięciofalową. I dzisijesze zamkniecie moze być w okolicach 1971-81. W między zcasie nawet możemy zobaczyc okolice nawet 1950.


Każdy pisac może.

Zobaczymy o 16:20.

kydo napisał:

2030, może byc ale wcale nie musi. 2008 to i tak wysoko a od ostatniego lokalnego dołka na 1753 mamy wyrysowaną łądną strukture pięciofalową. I dzisijesze zamkniecie moze być w okolicach 1971-81. W między zcasie nawet możemy zobaczyc okolice nawet 1950.


Każdy pisac może.

Zobaczymy o 16:20.

Kydo, masz rację. TERAZ jest dobry czas na S. Nie słuchac naganiaczy. A już systemów, to wcale. Obserwować i reagować. Karnak już liczy zyski i czai się na L. 150 pkt. niżej.

north-south napisał:

Allegro przejmuje bankiera

A jaką ma pozycję?

chudy mis napisał:

dixi napisał:

i niech sie qwa modlą zeby ten sygnał bankiera nie dał zarobić)
o tych kolegach doradcach bedziemy teraz mówili :

GRUPA REMONTOWO-MODLITEWNA

kim byles w poprzednim wcieleniu, ze tak sie bardzo ekscytujesz stratami kolegow ?

Tak, chujem, tak jak zresztą w dziesięciu poprzednich.

Kowalski może mysleć tak : Jutro u nas nie ma sesji A po duzych wzrostach na świecie może być odreagowanie W Piątek cienka sesja bo wiadomo długi weekend Więc może troche akcji sprzedać i odkupic po Niedzieli? A ja pamiętam że bardzo często w takie dni jak Piatek czyli dni kiedy pracuje GPW w trakcie długiego weekendu były ciekawe sesje z dużym obrotem Jako przykładem posłuże się seja która była w taki własnie dzień Sesja p która rozegraała się na news o przejęciu BPH przez PEO

lop dalej rośnie tworzymy chorągiewkę więc dalej będzie up nie ma przeproś i to dużo wyżej musimy nadrobić dzień wolny myslę, że +5% to minimum

Jakiś animator na U bierze sporo S. Oj, będzie Bysia bolała doopa dziś.

longman napisał:

lop dalej rośnie tworzymy chorągiewkę więc dalej będzie up nie ma przeproś i to dużo wyżej musimy nadrobić dzień wolny myslę, że +5% to minimum

Longman, zgłoś się do psychiatry, bo +5% to długo nie zobaczysz. Bez paliwa to se mogą ciągnąć lukę up, ale po 13 będzie już jasne, kto RZĄDZI NA PARKIECIE W BESSIE. Miś spokojnie akumuluje S, a Ty się zachwycasz wzrostem. Szkoda mi Ciebie.

a gdzie podziali się nasi guru

eS PKC!!!

longman napisał:

a gdzie podziali się nasi guru

Wszyscy maja remonty. TERAZ JA TU RZĄDZE I DZIELĘ!
Ale wrócą, jeśli S wciąż mają, to powrócą. Wkrótce. Gloria victis.

chudy mis napisał:

dixi napisał:

i niech sie qwa modlą zeby ten sygnał bankiera nie dał zarobić)
o tych kolegach doradcach bedziemy teraz mówili :

GRUPA REMONTOWO-MODLITEWNA

kim byles w poprzednim wcieleniu, ze tak sie bardzo ekscytujesz stratami kolegow ?

Po pierwsze to nie są żadni moi koledzy
Po drugie mam w dupie ich straty albo zyski po prostu wkurwiało mnie jak mi dawali rady
Pojmujesz????

BORowik napisał:

chudy mis napisał:

dixi napisał:

i niech sie qwa modlą zeby ten sygnał bankiera nie dał zarobić)
o tych kolegach doradcach bedziemy teraz mówili :

GRUPA REMONTOWO-MODLITEWNA

kim byles w poprzednim wcieleniu, ze tak sie bardzo ekscytujesz stratami kolegow ?

Tak, chujem, tak jak zresztą w dziesięciu poprzednich.

Jeb sie ,grzybie

Mr Prezes napisał:

kydo napisał:

2030, może byc ale wcale nie musi. 2008 to i tak wysoko a od ostatniego lokalnego dołka na 1753 mamy wyrysowaną łądną strukture pięciofalową. I dzisijesze zamkniecie moze być w okolicach 1971-81. W między zcasie nawet możemy zobaczyc okolice nawet 1950.


Każdy pisac może.

Zobaczymy o 16:20.

Kydo, masz rację. TERAZ jest dobry czas na S. Nie słuchac naganiaczy. A już systemów, to wcale. Obserwować i reagować. Karnak już liczy zyski i czai się na L. 150 pkt. niżej.

Powiem ci , ze sam już nie wiem czy mam racje. Ale stawiam na to, ze dzisiaj mamy ostateczny dzień zwrotny i zakończenie wzrostów.

10.6.Nowy Jork (PAP/int.) - Historia uzna działania obecnego szefa
Fed Bena Bernanke jako główny powód, dzięki któremu USA uniknęły
poważniejszego kryzysu, gdy załamanie na rynku nieruchomości i
"zgniłe" bankowe inwestycje spowodowały w ub. roku zatrzymanie się
gospodarki - ocenia publicysta Jim Cramer.

"Ben Bernanke zostanie uznany jako największy przewodniczący
Rezerwy Federalnej w historii" - pisze Cramer w "New York
Magazine".

"Bernanke będzie znany jako człowiek, który zapobiegł Wielkiej
Depresji II, która mogłaby wyeliminować Stany Zjednoczone jako
światowe mocarstwo finansowe i pomniejszyć jego rolę do tej, jaka
w tym wieku przypada W.Brytanii" - dodaje.

Cramer zwraca uwagę, że Bernanke naciskał na prezydenta Obamę w
sprawie wprowadzenia planu stymulującego i wspierającego
gospodarkę, choć szef Fed ma też swoje wady: na początku więcej
mówił niż robił.

"Był powolny, jeśli chodzi o cięcie stóp procentowych,
podstawowego narzędzia, które mogło zażegnać kryzysowi, i
kierował Fed, tak jakby było to debatujące społeczeństwo
Princeton, ciągle sondując opinie członków" - ocenia Cramer.

Cramer podkreśla, że Bernanke jednak zatrzymał spiralę
deflacyjną, która mogłaby pochłonąć amerykańską gospodarkę.(PAP)

aj/ ana/

czy jest na sali jones ? wziales S bo ja dobralem pamietaj 16580 na bux to sygnal do spadkow w naszym regionie

Czy może ktoś mi pomóc? Potrzebuję coś napisać rosyjskimi bukwami i nie mogę znaleźć tej opcji na kompie

pantraks napisał:

dixi napisał:

i niech sie qwa modlą zeby ten sygnał bankiera nie dał zarobić)
o tych kolegach doradcach bedziemy teraz mówili :

GRUPA REMONTOWO-MODLITEWNA

dixi, skąd wziąłeś swojego nicka? Tak dla oświecenia, naklejki z napisem "dixi" mają przyautostradowe, plastikowe kible w Niemczech. Ale może to zamierzone, bo sądząc po Twoich komentarzach, lubisz się babrać w fekaliach

sprawdź pajacu w wikipedi

xm napisał:

chudy mis napisał:

dixi napisał:

i niech sie qwa modlą zeby ten sygnał bankiera nie dał zarobić)
o tych kolegach doradcach bedziemy teraz mówili :

GRUPA REMONTOWO-MODLITEWNA

kim byles w poprzednim wcieleniu, ze tak sie bardzo ekscytujesz stratami kolegow ?

a Andrzej leży teraz na plaży nad morzem - zarobił ma urlopik

lezy na plazy z paczuszkami esów na klacie:))

wypoczynek w takich warunkach jest raczej mało komfortowy:))

Polskie górnictwo (powoli) umiera

Mamy bogate złoża węgla, ale nie mamy pieniędzy na inwestycje oraz przemyślanej polityki wobec sektora węglowego. Jeśli nic się nie zmieni, to polskie górnictwo przestanie się liczyć - prognozuje portal wnp.pl.



Z górnictwem jest coraz gorzej. Szacuje się, że do 2015 roku w polskich kopalniach należałoby poczynić inwestycje na około 20 mld zł.

Jak wiadomo, o takich środkach można tylko pomarzyć. Jak dotąd nie wyasygnowano nawet środków na inwestycje początkowe w górnictwie.
Nic nie słychać też o możliwości pozyskania środków z Banku Światowego, na co na początku objęcia stanowiska wiceministra gospodarki liczyła Joanna Strzelec-Łobodzińska.

W ubiegłym roku, kiedy była koniunktura na rynku węgla, polskie kopalnie nie mogły z niej skorzystać, bo nie potrafiły nawet zaopatrzyć polskiego rynku. Energetyka posiłkowała się więc importem, który w 2008 roku przekroczył 10 milionów ton.

W styczniu 2009 roku import węgla do Polski wyniósł 1,43 mln ton i był prawie trzykrotnie wyższy niż w styczniu 2008 roku! Energetyka importowała bowiem węgiel na podstawie umów zawartych wówczas, kiedy surowca na naszym rynku brakowało.

- Niestety spadło zapotrzebowanie na energię elektryczną - mówi dla portalu wnp.pl wiceminister gospodarki Joanna Strzelec-Łobodzińska. - Sytuacja się zmieniła. Wszyscy pamiętamy, że w ubiegłym roku spółki węglowe nie były w stanie pokryć zapotrzebowania na węgiel. Dlatego mieliśmy do czynienia ze wzrostem importu węgla. A teraz rosną zwały węgla. Jednak stabilizatorem bezpieczeństwa energetycznego Polski będzie węgiel. Trudno bowiem opierać bezpieczeństwo energetyczne o surowce, których się nie posiada i które trzeba importować.

Tyle że bez inwestycji polskie górnictwo będzie bardzo szybko tracić na znaczeniu. I - mając największe zasoby węgla w Unii Europejskiej - Polska może stać się rynkiem zbytu dla importowanego węgla, a nie cenionym i stabilnym jego producentem.

Ten scenariusz wydaje się coraz bardziej prawdopodobny.

- Mówiąc o polskim górnictwie należy zaznaczyć, że potrzebna jest aktywność ze strony państwa, ono może stworzyć takie regulacje prawne, które będą preferowały inwestycje w górnictwie - ocenia dla portalu wnp.pl Jerzy Markowski, były wiceminister gospodarki. - Skoro przykładowo w specjalnych strefach ekonomicznych są preferencyjne warunki dla inwestorów, to należałoby je stworzyć również dla inwestycji w górnictwie. Kiedy bowiem ożywi się koniunktura w gospodarce i wzrośnie zapotrzebowanie na węgiel, to okaże się, że górnictwo nie będzie miało ani dostępu do rynku, bo będzie już zajęty przez importerów, ani też nie będzie posiadać zdolności produkcyjnych, bo nie inwestuje.

Tym samym - również według Jerzego Markowskiego - zrealizuje się scenariusz, w myśl którego Polska stanie się rynkiem zbytu węgla, a nie producentem.

Także socjolog, prof. Marek Szczepański z Uniwersytetu Śląskiego, wskazuje, że górnictwo samo, bez wsparcia ze strony państwa, nie da sobie rady. - A trzeba pamiętać o tym, że sytuacja w górnictwie będzie się bezpośrednio przekładać na kondycję innych sektorów gospodarki - podkreśla prof. Marek Szczepański. - Przecież cała nasza elektroenergetyka bazuje na węglu kamiennym i brunatnym. Górnictwo pozostaje u nas niezmiernie istotnym sektorem, rzutującym na inne gałęzie przemysłu.

Ano właśnie - tak jest, czy to się komuś podoba, czy nie. Tym bardziej irytuje marazm i brak działań, które przełożyłyby się na wsparcie i rozwój sektora węglowego.

Akwila napisał:

Czy może ktoś mi pomóc? Potrzebuję coś napisać rosyjskimi bukwami i nie mogę znaleźć tej opcji na kompie

start - ustawienia - panel sterowania - opcje regionalne - ustawienia regionalne - dodaj jezyk

dixi napisał:

xm napisał:

chudy mis napisał:

dixi napisał:

i niech sie qwa modlą zeby ten sygnał bankiera nie dał zarobić)
o tych kolegach doradcach bedziemy teraz mówili :

GRUPA REMONTOWO-MODLITEWNA

kim byles w poprzednim wcieleniu, ze tak sie bardzo ekscytujesz stratami kolegow ?

a Andrzej leży teraz na plaży nad morzem - zarobił ma urlopik

lezy na plazy z paczuszkami esów na klacie:))

frajerze, andrzej nawet jesli teraz wtopil to i tak nie placze.
Do tej pory pewnie troche kasy z rynku sciagnal.

I nie gra jak kompletna ciota, ktora co 5 minut zmienia kierunek i ustawia stopy na 5pkt, ktore po 2min czyszcza

w ciągu najbliższej godziny wyjście z chorągiewki górą i 2030 wita

dixi napisał:

chudy mis napisał:

dixi napisał:

i niech sie qwa modlą zeby ten sygnał bankiera nie dał zarobić )
o tych kolegach doradcach bedziemy teraz mówili :

GRUPA REMONTOWO-MODLITEWNA

kim byles w poprzednim wcieleniu, ze tak sie bardzo ekscytujesz stratami kolegow ?

Po pierwsze to nie są żadni moi koledzy
Po drugie mam w dupie ich straty albo zyski po prostu wkurwiało mnie jak mi dawali rady
Pojmujesz????

nie pojmuje

Twoje
'po pierwsze' jest sprzeczne z tym, co pogrubilem
'po drugie' z tym , co podkreslilem
w oryginalnej wypowiedzi

dixi niezle musial wtopic

witam
po przeczytaniu opini na temat S cz L biore tłuste S po 2000

kydo napisał:

Mr Prezes napisał:

kydo napisał:

2030, może byc ale wcale nie musi. 2008 to i tak wysoko a od ostatniego lokalnego dołka na 1753 mamy wyrysowaną łądną strukture pięciofalową. I dzisijesze zamkniecie moze być w okolicach 1971-81. W między zcasie nawet możemy zobaczyc okolice nawet 1950.


Każdy pisac może.

Zobaczymy o 16:20.

Kydo, masz rację. TERAZ jest dobry czas na S. Nie słuchac naganiaczy. A już systemów, to wcale. Obserwować i reagować. Karnak już liczy zyski i czai się na L. 150 pkt. niżej.

Powiem ci , ze sam już nie wiem czy mam racje. Ale stawiam na to, ze dzisiaj mamy ostateczny dzień zwrotny i zakończenie wzrostów.

Tak patrze sobie na ten rynek kasowy i widze, ze glownym celem jest podbicie i utrzymanie do wygasania.

Ponadto wiekszosc spolek jest droga i jesli ktos mi powie, ze teraz mozna robic dobre zakupy to mi rece opadaja ...

chudy mis napisał:

dixi napisał:

chudy mis napisał:

dixi napisał:

i niech sie qwa modlą zeby ten sygnał bankiera nie dał zarobić )
o tych kolegach doradcach bedziemy teraz mówili :

GRUPA REMONTOWO-MODLITEWNA

kim byles w poprzednim wcieleniu, ze tak sie bardzo ekscytujesz stratami kolegow ?

Po pierwsze to nie są żadni moi koledzy
Po drugie mam w dupie ich straty albo zyski po prostu wkurwiało mnie jak mi dawali rady
Pojmujesz????

nie pojmuje

Twoje
'po pierwsze' jest sprzeczne z tym, co pogrubilem
'po drugie' z tym , co podkreslilem
w oryginalnej wypowiedzi

i myslisz ze jak cos qwa pogrubisz to coś sie zmieni???))

Rabin Friedman o Palestyńczykach: "Zabijać mężczyzn, kobiety i dzieci!"


Po trwającej kilka tygodni operacji wojsk izraelskich w "Strefie Gazy", której ofiarami żydowskiej napaści padło 1300 Palestyńczyków, w tym znaczna liczba ludności cywilnej, okazało się, że zachęta do stosowania brutalnych metod płynęła od izraelskich rabinów. Również dzisiaj można spotkac się z podobnym stanowiskiem żydowskich duchownych.



Kilka tygodni temu, izraelskie pismo "Moments" zadało ankietowanym rabinom pytanie: "Jak Żydzi powinni traktować swoich arabskich sąsiadów?" Obok głosów o potrzebie porozumienia, lub zacieśnienia izolacji, pojawił się głos przywódcy amerykańskich chasydów, Manisa Friedmana, który nawołuje do "krwawej rozprawy" z narodem palestyńskim, która wiedzie poprzez niszczenie miejsc świętych, oraz zabijanie mężczyzn, kobiet i dzieci.

Stanowisko Friedmana, który zaznaczył, że wypowiedział się tylko we własnym imieniu, nie jest jednak odosobnione. Wielu rabinów jest podobnego zdania co on, wywierając swoją nauką znaczny wpływ na zachowanie izraelskich żołnierzy wobec palestyńskiej ludnośći cywilnej.