UFO - 28.11.2009 weekend

UFO - UNIWERSYTET FUTURES I OPCJI
/kontrakty-futures, indeksy-indexes, opcje-options, akcje-shares/

REGULAMIN
1. Cykl dyskusyjny UFO - UNIWERSYTET FUTURES I OPCJI jest dostępny w trybie odczytu dla wszystkich użytkowników, zarówno zarejestrowanych jak i gości.
Dostęp edycyjny posiadają użytkownicy zarejestrowani.
2. W założonym wątku piszemy od wczesnych godzin rannych do późnego wieczora /zgodnie z datą wątku/.
3. Na weekend będzie zakładany wątek z datą soboty.
4. Tematem przewodnim forum są instrumenty pochodne oraz akcje polskiego rynku kapitałowego, a także inne tematy dotyczące rynków kapitałowych.
Miejscem dyskusji tematów nieprzystających do tematu głównego jest Hyde park.
5. Na forum obowiązuje zakaz wklejania obrazków i innych materiałów nie związanych z tematyką główną (patrz pkt. 4).
Od godz. 22:00 do zamknięcia wątku oraz w weekendy dopuszcza się luźniejszą formę dyskusji.
6. Na forum obowiązuje pisanie pod jednym nickiem pod groźbą ujawnienia użytkownika występującego pod wieloma wcieleniami.
Dopuszcza się pisanie pod kilkoma nickami pod warunkiem ujawnienia przez użytkownika wszystkich swoich tożsamości w podpisie (stopce).
7. Przytaczając obcy komentarz staraj się podać źródło.
8. Na forum obowiązuje szeroko pojęta kultura wymiany poglądów.
9. Użytkownik forum powinien po sesji podać swoje nastawienie do rynku przez głosowanie na subforum.
WOU - Wskaźnik Optymizmu Uniwersytetu
10. Zabrania się wklejania linków zawierających treści chronione prawem autorskim.


SPRAWY REGULUJĄCE
ZASADY INTERWENCJI MODERATORA
1. Za nieprzestrzeganie regulaminu przez użytkowników moderator ma prawo:
- upomnieć: pisemnie, żółtą lub czerwoną kartką
- wnioskować o czasowe lub bezterminowe wykluczenie użytkownika
2. Moderator ma obowiązek usunąć treści wszelkiego rodzaju wymienione jako niedopuszczalne w regulaminie lub usunąć cały post. W przypadku usunięcia tekstu lub posta moderator wypisuje odpowiednią adnotację.
3. Konto użytkownika, który przez 183 dni nie logował się zostanie usunięte.
4. W przypadku wyjątkowo rażącego i uporczywego łamania regulaminu konto użytkownika może zostać usunięte karnie.

Korzystanie z forum oznacza akceptacje regulaminu publikowanego w wątkach UFO oraz postanowień zawartych w komunikatach administracyjnych.


Problemy rejestracyjne prosimy zgłaszać w zakładce FAQ & PUPA temat
Zapytaj Admina
Opis podstawowych problemów rejestracyjnych i funkcji forum znajduje się pod linkiem
https://ufoforum.forumotion.com/faq-pupa-f5/forum


Za linię merytoryczna odpowiadają moderatorzy
Dave, Liber Grizzli Abaci, inwestor, tarzan, infinan, busia


Administrator do spraw technicznych: chudy mis

karmimy pajacyka
www.pajacyk.pl







https://ufoforum.forumotion.com/programowanie-mql-f27/automat-do-zwalczania-szwagrow-t1758.htm

https://www.youtube.com/watch?v=i53C7uQkpig&feature=player_embedded

Bardzo mi się wczorajsza sesja podobała, można było wyciągnąć około 200pktów nawet!
Te 200 pktów pozostawiam takim "szczekaczom" jak busia, niech się bawią w te klocki, są w w końcu rewelacyjni.
Po sesji dostrzec można frustrację niektórych (pewnie sporo zarobili ), szukają wykresów i wzywają tarzana.
Dodam jeszcze, że nie może być tak, aby byczki które tak szczekały i jeździły po misiu nagle zarabiały kasę jako misie.
Więc co, bysie - na 2550,czy na 2800 jedziemy z Wami? eee tam na 5000.
Oczywiście, wszystkie dotychczasowe byki są zarobione, bo na forum tylko tacy już zostali co wiecznie zarabiają.
Żółte światło się wczoraj paliło, gdy stare byki zaczęły nadawać o sygnałach sprzedaży po 200punktach spadku!!! A tu guzik - wracamy stare bykole
Ze swojego doświadczenia wiem, że ten co gra tiki nie przetrwa, a takie sesje jak wczoraj wykańczają wielu,ale nie tych co grają dzienne i niewiele dają zarobić na prowizjach.
Można się tylko "oblizywać" jak Opcjoner ile to można było zarobić, ale akurat On to jest profesjonalistą co do psyche. Zimny, bezduszny, bez emocji - liczy się to co w worze.
To forum technicznie już niewiele prezentuje, ale jako wskaźnik nastrojów jest niezłe.
Do następnego weekendu - myślcie co dalej, Busia pewnie Wam wskaże drogę, przynajmniej mam taką nadzieję

http://pb.pl/4/b/2009/11/27/Szybkie_trzepanie_leszcza_znow_za_nami

Pisanina pt "Jak można tanio kupić zajebiście drogie akcje czyli jak wpuścić w maliny leszcza"
Widać, że gościu sam jest leszczem albo zielonego pojęcia nie ma co to jest giełda
Ja rozumie gdyby napisał o fiutach to by się to kupy trzymało
A tak to jest ble, ble, ble kup leszczu akcje

tarzan napisał:

Bardzo mi się wczorajsza sesja podobała, można było wyciągnąć około 200pktów nawet!
Te 200 pktów pozostawiam takim "szczekaczom" jak busia, niech się bawią w te klocki, są w w końcu rewelacyjni.
Po sesji dostrzec można frustrację niektórych (pewnie sporo zarobili ), szukają wykresów i wzywają tarzana.
Dodam jeszcze, że nie może być tak, aby byczki które tak szczekały i jeździły po misiu nagle zarabiały kasę jako misie.
Więc co, bysie - na 2550,czy na 2800 jedziemy z Wami? eee tam na 5000.
Oczywiście, wszystkie dotychczasowe byki są zarobione, bo na forum tylko tacy już zostali co wiecznie zarabiają.
Żółte światło się wczoraj paliło, gdy stare byki zaczęły nadawać o sygnałach sprzedaży po 200punktach spadku!!! A tu guzik - wracamy stare bykole
Ze swojego doświadczenia wiem, że ten co gra tiki nie przetrwa, a takie sesje jak wczoraj wykańczają wielu,ale nie tych co grają dzienne i niewiele dają zarobić na prowizjach.
Można się tylko "oblizywać" jak Opcjoner ile to można było zarobić, ale akurat On to jest profesjonalistą co do psyche. Zimny, bezduszny, bez emocji - liczy się to co w worze.
To forum technicznie już niewiele prezentuje, ale jako wskaźnik nastrojów jest niezłe.
Do następnego weekendu - myślcie co dalej, Busia pewnie Wam wskaże drogę, przynajmniej mam taką nadzieję

troche jestes niesprawieldliwy, wczoraj np jak zobaczylem posty co niektórych co sie smiali z gry trendowej np Lem idealnie postem trafil w dołek bo zaraz potem wykorbili. Wyznaczanie zasiegów nie jest zbyt mądre moim zdaniem jezeli dobrze pamietasz ja okresliłem 80 dolarów na ropie gdzie ty mnie zaatakowales i wysmiales - pytanie o co wielkie halo - wiadomo że ty lapiesz gorke i to juz od paru miesiecy - momentallnie pojawia sie znak zapytania po co porownywac twoją strategie do stretegii np busi ?? przeciez to jest bezsensu.

W moim przypadku łapanie S od X czasu jest niemądre bo ja nie chce miec racji ja chce miec pieniądze. Dla mnie trend trwa i dopoki waznego wsparcia nie przebije to ja mam gleboko wdupie Dubaje , dane jankesowe to jest dobre dla leszczy ktorzy kochaja dywagować o rzeczach o ktorych nie maja pojęcia.
Bo tak na chlopski rozum czy ten spadek miał sens?? oczywiscie że nie - ale owczy pęd, korelaacja z innymi daje takie luki.

pozdr

tarzan napisał:

Bardzo mi się wczorajsza sesja podobała, można było wyciągnąć około 200pktów nawet!
Te 200 pktów pozostawiam takim "szczekaczom" jak busia, niech się bawią w te klocki, są w w końcu rewelacyjni.
Po sesji dostrzec można frustrację niektórych (pewnie sporo zarobili ), szukają wykresów i wzywają tarzana.
Dodam jeszcze, że nie może być tak, aby byczki które tak szczekały i jeździły po misiu nagle zarabiały kasę jako misie.
Więc co, bysie - na 2550,czy na 2800 jedziemy z Wami? eee tam na 5000.
Oczywiście, wszystkie dotychczasowe byki są zarobione, bo na forum tylko tacy już zostali co wiecznie zarabiają.
Żółte światło się wczoraj paliło, gdy stare byki zaczęły nadawać o sygnałach sprzedaży po 200punktach spadku!!! A tu guzik - wracamy stare bykole
Ze swojego doświadczenia wiem, że ten co gra tiki nie przetrwa, a takie sesje jak wczoraj wykańczają wielu,ale nie tych co grają dzienne i niewiele dają zarobić na prowizjach.
Można się tylko "oblizywać" jak Opcjoner ile to można było zarobić, ale akurat On to jest profesjonalistą co do psyche. Zimny, bezduszny, bez emocji - liczy się to co w worze.
To forum technicznie już niewiele prezentuje, ale jako wskaźnik nastrojów jest niezłe.
Do następnego weekendu - myślcie co dalej, Busia pewnie Wam wskaże drogę, przynajmniej mam taką nadzieję

Tarzan, czy Ty naprawdę taki głupi jesteś, że przez tyle lat na giełdzie nie zrozumiałeś, że można grać w 2 strony i nie na czuja?

co to za gadki, ze wczoraj mozna było to, można było tamto... ja też już w
I-szej połowie 2007 roku mówiłem, ze bedzie zwała; i co z tego? wszystkich ruchów nie wychwycimy, gdybym wczoraj przy zamykaniu S przekrecił sie na L, to bym ponad 100 punktów zarobił; ale również gybym w Lotto skreślił przedwczoraj liczby, które padły wczoraj to bym wygrał kilka baniek
Lepiej pprzedstawcie swoje przewidywania na przyszły tydzień; uważam, że moje S z fixa da zarobić; DAX indeks i DAX-fut się już ładnie rozjechał, i w poniedziałek powinna być luka down; licze też na gównianą sprzedaż w USA. Rynki chcą wyrywać się do góry, ale ropa od jakiegos czasu ma pod górkę. A takie wyciąganie jak wczoraj, to przed konkretnym zjazdem w 2007 roku tez byłyy ( podciąganie końcówek, o cudofixach nie wspomnę ). Dubaj w moim przekonaniu był tylko pretekstem, i co niektórym zapaliła sie lampka, ze może byc takich trupów więcej( mówi się sporo o przeinwestowaniu w chinach ).
Przyszły tydzień widze w dół, a WY?
P.S.przestańcie se skakać do oczu, please

KRT napisał:

Bo tak na chlopski rozum czy ten spadek miał sens?? oczywiscie że nie - ale owczy pęd, korelaacja z innymi daje takie luki.
pozdr

Oczywiście, że TAK.

ps. jesteś niesprawiedliwy nie wyśmiewałem się z Twojej koncepcji wzrostu ropy na 80$. Przypomnij sobie dobrze..., owszem byłem innego zdania i Ciebie pytałem o pogląd.
Być innego zdania, a wyśmiewać i obrażać to chyba dwie różne sprawy.
Nigdy się z Ciebie nie wyśmiewałem i nie obrażałem Cię - przyznaj.

tarzan napisał:

KRT napisał:

Bo tak na chlopski rozum czy ten spadek miał sens?? oczywiscie że nie - ale owczy pęd, korelaacja z innymi daje takie luki.
pozdr

Oczywiście, że TAK.

ps. jesteś niesprawiedliwy nie wyśmiewałem się z Twojej koncepcji wzrostu ropy na 80$. Przypomnij sobie dobrze..., owszem byłem innego zdania i Ciebie pytałem o pogląd.
Być innego zdania, a wyśmiewać i obrażać to chyba dwie różne sprawy.
Nigdy się z Ciebie nie wyśmiewałem i nie obrażałem Cię - przyznaj.

no może

Wczoraj bylem okrutnie zalatany (rejestrowalem samochod), wiec poczyalem saboe wieczorem i teraz... i widze, ze dobrze nie slaedzic tego, co sie dzieje - to raz. Dwa, ze chyba sporo strat bylo wczoraj, bo forum nerwowe jak rzadko. Ktos zarobil, ktos stracil, poprzez realizacje zalozen straty po prostu powinny byc mniejsze niz zyski i to wszystko

busia napisał:

tarzan napisał:

Bardzo mi się wczorajsza sesja podobała, można było wyciągnąć około 200pktów nawet!
Te 200 pktów pozostawiam takim "szczekaczom" jak busia, niech się bawią w te klocki, są w w końcu rewelacyjni.
Po sesji dostrzec można frustrację niektórych (pewnie sporo zarobili ), szukają wykresów i wzywają tarzana.
Dodam jeszcze, że nie może być tak, aby byczki które tak szczekały i jeździły po misiu nagle zarabiały kasę jako misie.
Więc co, bysie - na 2550,czy na 2800 jedziemy z Wami? eee tam na 5000.
Oczywiście, wszystkie dotychczasowe byki są zarobione, bo na forum tylko tacy już zostali co wiecznie zarabiają.
Żółte światło się wczoraj paliło, gdy stare byki zaczęły nadawać o sygnałach sprzedaży po 200punktach spadku!!! A tu guzik - wracamy stare bykole
Ze swojego doświadczenia wiem, że ten co gra tiki nie przetrwa, a takie sesje jak wczoraj wykańczają wielu,ale nie tych co grają dzienne i niewiele dają zarobić na prowizjach.
Można się tylko "oblizywać" jak Opcjoner ile to można było zarobić, ale akurat On to jest profesjonalistą co do psyche. Zimny, bezduszny, bez emocji - liczy się to co w worze.
To forum technicznie już niewiele prezentuje, ale jako wskaźnik nastrojów jest niezłe.
Do następnego weekendu - myślcie co dalej, Busia pewnie Wam wskaże drogę, przynajmniej mam taką nadzieję

Tarzan, czy Ty naprawdę taki głupi jesteś, że przez tyle lat na giełdzie nie zrozumiałeś, że można grać w 2 strony i nie na czuja?

zawcze sie gra na czuja.Systemowcy tez graja na czuja ,tylko u nich "czuj" jest na etapie projektowania systemow,bawui mnie to zreszta jak systemowcy krzycza ze stosuja jakies obiektywne metody,jesli projuektowanie nie jest obiektywne.

tradycyjny łykendowy aniołek

barura

Liczba postów: 198
Registration date: 22/10/2009

PisanieTemat: Re: UFO - 26.11.2009 Czw 26 Lis 2009, 12:32
wjątkowo to wszystko paskudnie wygląda. problem w tym, że wyjątkowo i do tego jest to w świadomości nawet najgorszego anala. ja jednak z ela rezygnuję.



Nadal wg mnie elll niebezpieczne.


Mamy do czynienia albo z efektem londynu (lipiec 2005) i początek kolejne mocnej fali hossy (nie wiem jakie ma świat na to papiery, raczej jednak słabe) z wyrzuceniem niedowiarków lub kończeniem się ruchu up (jak wyżej) i to co bylo wczoraj i być może będzie w następnym tygodniu to nasadzanie ostatnich na akcje (za tym optuję przy calej swojej ograniczonej wiedzy).

KRT napisał:

tarzan napisał:

Bardzo mi się wczorajsza sesja podobała, można było wyciągnąć około 200pktów nawet!
Te 200 pktów pozostawiam takim "szczekaczom" jak busia, niech się bawią w te klocki, są w w końcu rewelacyjni.
Po sesji dostrzec można frustrację niektórych (pewnie sporo zarobili ), szukają wykresów i wzywają tarzana.
Dodam jeszcze, że nie może być tak, aby byczki które tak szczekały i jeździły po misiu nagle zarabiały kasę jako misie.
Więc co, bysie - na 2550,czy na 2800 jedziemy z Wami? eee tam na 5000.
Oczywiście, wszystkie dotychczasowe byki są zarobione, bo na forum tylko tacy już zostali co wiecznie zarabiają.
Żółte światło się wczoraj paliło, gdy stare byki zaczęły nadawać o sygnałach sprzedaży po 200punktach spadku!!! A tu guzik - wracamy stare bykole
Ze swojego doświadczenia wiem, że ten co gra tiki nie przetrwa, a takie sesje jak wczoraj wykańczają wielu,ale nie tych co grają dzienne i niewiele dają zarobić na prowizjach.
Można się tylko "oblizywać" jak Opcjoner ile to można było zarobić, ale akurat On to jest profesjonalistą co do psyche. Zimny, bezduszny, bez emocji - liczy się to co w worze.
To forum technicznie już niewiele prezentuje, ale jako wskaźnik nastrojów jest niezłe.
Do następnego weekendu - myślcie co dalej, Busia pewnie Wam wskaże drogę, przynajmniej mam taką nadzieję

troche jestes niesprawieldliwy, wczoraj np jak zobaczylem posty co niektórych co sie smiali z gry trendowej np Lem idealnie postem trafil w dołek bo zaraz potem wykorbili. Wyznaczanie zasiegów nie jest zbyt mądre moim zdaniem jezeli dobrze pamietasz ja okresliłem 80 dolarów na ropie gdzie ty mnie zaatakowales i wysmiales - pytanie o co wielkie halo - wiadomo że ty lapiesz gorke i to juz od paru miesiecy - momentallnie pojawia sie znak zapytania po co porownywac twoją strategie do stretegii np busi ?? przeciez to jest bezsensu.

W moim przypadku łapanie S od X czasu jest niemądre bo ja nie chce miec racji ja chce miec pieniądze. Dla mnie trend trwa i dopoki waznego wsparcia nie przebije to ja mam gleboko wdupie Dubaje , dane jankesowe to jest dobre dla leszczy ktorzy kochaja dywagować o rzeczach o ktorych nie maja pojęcia.
Bo tak na chlopski rozum czy ten spadek miał sens?? oczywiscie że nie - ale owczy pęd, korelaacja z innymi daje takie luki.

pozdr

Ważne wsparcie na S&P500 to 1082...
Ważne wspacie na edku to 1.4810...

W obydwu przypadkach jesteśmy ponad ...

KRT napisał:

W moim przypadku łapanie S od X czasu jest niemądre bo ja nie chce miec racji ja chce miec pieniądze. Dla mnie trend trwa i dopoki waznego wsparcia nie przebije to ja mam gleboko wdupie Dubaje , dane jankesowe to jest dobre dla leszczy ktorzy kochaja dywagować o rzeczach o ktorych nie maja pojęcia.
Bo tak na chlopski rozum czy ten spadek miał sens?? oczywiscie że nie - ale owczy pęd, korelaacja z innymi daje takie luki.
pozdr

nooooooooooooo właśnie

Liber Smoku Abaci napisał:

Ważne wsparcie na S&P500 to 1082...
Ważne wspacie na edku to 1.4810...

W obydwu przypadkach jesteśmy ponad ...

dlatego S brane wczoraj spontanicznie o 18:49 #epz9 1096,75 oddalem po 1088.5, (mam kreche na 1088.17) i wszystko czekajac na parkingu w samochodzie chyba pojde w slady kolegi z ufo i bede dealowal z auta

Dumam, że będzie tak.

KRT

Ładna mi korba na -1,7%
Z pewnością byki w stanach zarobione

Zarobili co najwyżej apacze od łapania dołków. Ale to traktuję w kategoriach ziarna dla ślepej kury a nie sensownej gry.

http://www.pb.pl/2/a/2009/11/28/Globalni_spekulanci_moga_trafic_do_Polski
niektórzy już załapali, co to jest ten tzw. wolny rynek. Bez Os..... ro.....nia się nie obędzie. Spekuła z Carry Trade i MASZYNKI Ż są jak pluskwy, jak sie wszystkich nie wybije to znowu się namnażają i czynią szkody. Co z tego , że pluskwiaki wytrute zostaną w jednej klatce, przeniosa się do następnej.... mieszkańcy całego bloku muszą sie zgodzic na odpluskwianie.

barura napisał:

barura

Liczba postów: 198
Registration date: 22/10/2009

PisanieTemat: Re: UFO - 26.11.2009 Czw 26 Lis 2009, 12:32
wjątkowo to wszystko paskudnie wygląda. problem w tym, że wyjątkowo i do tego jest to w świadomości nawet najgorszego anala. ja jednak z ela rezygnuję.



Nadal wg mnie elll niebezpieczne.


Mamy do czynienia albo z efektem londynu (lipiec 2005) i początek kolejne mocnej fali hossy (nie wiem jakie ma świat na to papiery, raczej jednak słabe) z wyrzuceniem niedowiarków lub kończeniem się ruchu up (jak wyżej) i to co bylo wczoraj i być może będzie w następnym tygodniu to nasadzanie ostatnich na akcje (za tym optuję przy calej swojej ograniczonej wiedzy).

z tym Londynem i 2005 rokiem ( zamach) to nie do końca; bo:
- rynki były w innej fazie
- sytuacja makroekonomiczna była zupełnie inna
- poziomy inne

LeM napisał:

KRT

Ładna mi korba na -1,7%
Z pewnością byki w stanach zarobione

Zarobili co najwyżej apacze od łapania dołków. Ale to traktuję w kategoriach ziarna dla ślepej kury a nie sensownej gry.

LeM, 1082 na S&P trzyma od dołu, podobnie jak 1111 trzyma od góry.
Decyzją prezia Obamy ma się bujać pomiędzy 1082 a 1111 do końca jego kadencji...

Pytanie tylko czy rynek go posłucha, a jeżeli nie posłucha, to gdzie wybije... dołem? górą?

Elliottowsko widzę 2 opcje: albo wykończenie flata i do góry - przebijamy 1111 i SRUUU... do nieba..., albo w końcu zaczniemy robić falę 3, czyli przebijamy 1082 i ... SRUUUUU... do piekła...

Liber Smoku Abaci napisał:

LeM napisał:

KRT

Ładna mi korba na -1,7%
Z pewnością byki w stanach zarobione

Zarobili co najwyżej apacze od łapania dołków. Ale to traktuję w kategoriach ziarna dla ślepej kury a nie sensownej gry.

LeM, 1082 na S&P trzyma od dołu, podobnie jak 1111 trzyma od góry.
Decyzją prezia Obamy ma się bujać pomiędzy 1082 a 1111 do końca jego kadencji...

Pytanie tylko czy rynek go posłucha, a jeżeli nie posłucha, to gdzie wybije... dołem? górą?

Elliottowsko widzę 2 opcje: albo wykończenie flata i do góry - przebijamy 1111 i SRUUU... do nieba..., albo w końcu zaczniemy robić falę 3, czyli przebijamy 1082 i ... SRUUUUU... do piekła...

Zresztą prezio Obama coś mówił niedawno o stabilizacji sytuacji na świecie... mówił: wczoraj było do dupy, dzisiaj jest do dupy, i jutro będzie do dupy... Czyli sytuacja stabilna...

Liber Smoku Abaci napisał:

Liber Smoku Abaci napisał:

LeM napisał:

KRT

Ładna mi korba na -1,7%
Z pewnością byki w stanach zarobione

Zarobili co najwyżej apacze od łapania dołków. Ale to traktuję w kategoriach ziarna dla ślepej kury a nie sensownej gry.

LeM, 1082 na S&P trzyma od dołu, podobnie jak 1111 trzyma od góry.
Decyzją prezia Obamy ma się bujać pomiędzy 1082 a 1111 do końca jego kadencji...

Pytanie tylko czy rynek go posłucha, a jeżeli nie posłucha, to gdzie wybije... dołem? górą?

Elliottowsko widzę 2 opcje: albo wykończenie flata i do góry - przebijamy 1111 i SRUUU... do nieba..., albo w końcu zaczniemy robić falę 3, czyli przebijamy 1082 i ... SRUUUUU... do piekła...

Zresztą prezio Obama coś mówił niedawno o stabilizacji sytuacji na świecie... mówił: wczoraj było do dupy, dzisiaj jest do dupy, i jutro będzie do dupy... Czyli sytuacja stabilna...

do tego wystarczy rzut moneta a nie rozpisywanie fal

Aktualizacje gotowe:

www.kydofin.pl
głowny
dzienny rsi
dzienny
tygodniowy (4)

Powodzenia zyczę na nadchodzące tygodnie.

Weekendowo a propos wczorajszego postu olafa nt. nieśmiertelnego wątku Izrael/Palestyńczycy. Nie twierdzę że wszystko co robi Izrael jest świetne, ale stawianie sprawy "zły Izrael morduje biednych Palestyńczyków" mnie irytuje. Może dlatego, że jestem prawicowcem w przekonaniach, a miłość lewackiej Europy do Palestyńczyków bardzo mi przypomina miłość do ZSRR Stalina w czasach powojennych (też europejscy lewacy).

fabularasa napisał:

a skąd wiesz że wykorzystują dzieci jako żywe tarcze widziałeś to na własne oczy...

Odp.: tak.

x Dzieci jako tarcze https://www.youtube.com/watch?v=YWqJfx5T1gU&NR=1
x cywile jako tarcze
1) https://www.youtube.com/watch?v=vH0tEceCe9Y&feature=related
2) (całość, długie) https://www.youtube.com/watch?v=70Oqo_wmuGo&NR=1
x Zaminowane zoo z żywymi zwierzętami i zaminowana szkoła https://www.youtube.com/watch?v=uHhs9ihSmbU
x Hamas zabija Palestyńczyków
1) https://www.youtube.com/watch?v=BoH19b1TrZo
2) (długie) https://www.youtube.com/watch?v=7_OGhj43GAE&NR=1&feature=fvwp

PS. ostatnia transakcja S 2387 -> 2291, teraz na L od 2292

surowiec



scisle zwiazany z cena $. jesli tu ma odbic sie w dol to $ up.

jotka napisał:

Weekendowo a propos wczorajszego postu olafa nt. nieśmiertelnego wątku Izrael/Palestyńczycy. Nie twierdzę że wszystko co robi Izrael jest świetne, ale stawianie sprawy "zły Izrael morduje biednych Palestyńczyków" mnie irytuje. Może dlatego, że jestem prawicowcem w przekonaniach, a miłość lewackiej Europy do Palestyńczyków bardzo mi przypomina miłość do ZSRR Stalina w czasach powojennych (też europejscy lewacy).

fabularasa napisał:

a skąd wiesz że wykorzystują dzieci jako żywe tarcze widziałeś to na własne oczy...

Odp.: tak.

x Dzieci jako tarcze https://www.youtube.com/watch?v=YWqJfx5T1gU&NR=1
x cywile jako tarcze
1) https://www.youtube.com/watch?v=vH0tEceCe9Y&feature=related
2) (całość, długie) https://www.youtube.com/watch?v=70Oqo_wmuGo&NR=1
x Zaminowane zoo z żywymi zwierzętami i zaminowana szkoła https://www.youtube.com/watch?v=uHhs9ihSmbU
x Hamas zabija Palestyńczyków
1) https://www.youtube.com/watch?v=BoH19b1TrZo
2) (długie) https://www.youtube.com/watch?v=7_OGhj43GAE&NR=1&feature=fvwp

PS. ostatnia transakcja S 2387 -> 2291, teraz na L od 2292

alez oni nie chca znac prawdy,tracisz tylko czas

też tak myślę, że londyn (2005) to nie ten film. ale cuś takiego czasami oczyszcza ryneczek przed kolejnym skokiem na higher highs. londyn to tylko przyklad. bylo ich w historii znacznie wiecej. na przyklad bodajże wybor kwaśniewskiego na prezydenta (hoho, kiedy to bylo). bylo tak samo. przeciwnicy lewicy (postkomuny, tj. tych co rozwalają gospodarkę) wyrzucili akcje (spadek - jedno- moze trzydniowy /niemniej istotny/, teraz już nie pomnę) i od tego momentu rynek poszybował w górę. irak - wybuch II wojny (g.w. bush at work) to samo. ten wariant oceniam na 25% prawdopodobieństwa. chodzi jedynie o to, aby nie dać się zaskoczyć, jak mieżdunarodnyje zakorbią .


po prostu watch out. jak u kogoś (chyba u jonesa) w motcie na życie > dopasuj się do flaszki.

osobiście uwazam, że rynek wygląda na zmęczony, nakarmiony do syta marzeniami. a rzeczywistości coraz bardziej skrzeczy (pardon trzeszczy).

stąd preferuję już ess. choć stałam z elll na 2253 i...... o ja głupia, nie załapałam sie. widzialam jak rozdrapywali ellll w szalonym tempie (to bylo niesamowite, tj. naprawdę latające w dużej ilości batony) i fjuty skoczyly od razu na 2267 (?). no i tak zostałam . później już dałam sobie spokój.

kaczor napisał:

zawcze sie gra na czuja.Systemowcy tez graja na czuja ,tylko u nich "czuj" jest na etapie projektowania systemow,bawui mnie to zreszta jak systemowcy krzycza ze stosuja jakies obiektywne metody,jesli projuektowanie nie jest obiektywne.

kaczor, patrząc dalej w tę stronę, to nie ma nic obiektywnego, świat jest tylko projekcją umysłu, a patrzenie i poznawanie obiektu zmienia obiekt oraz oglądającego.

systemy są "powtarzalnym czujem" i w tym sensie, potocznie, można je określić jako "obiektywne". jeśli według ciebie każde projektowanie jest zawsze subiektywne (co całkiem możliwe) to wszystko jest subiektywnością, i nie ma co specjalnie czepiać się znaczenia słów (chyba że chce się narzucić komuś własną rację).

PINGWIN napisał:

kaczor napisał:

zawcze sie gra na czuja.Systemowcy tez graja na czuja ,tylko u nich "czuj" jest na etapie projektowania systemow,bawui mnie to zreszta jak systemowcy krzycza ze stosuja jakies obiektywne metody,jesli projuektowanie nie jest obiektywne.

kaczor, patrząc dalej w tę stronę, to nie ma nic obiektywnego, świat jest tylko projekcją umysłu, a patrzenie i poznawanie obiektu zmienia obiekt oraz oglądającego.

systemy są "powtarzalnym czujem" i w tym sensie, potocznie, można je określić jako "obiektywne". jeśli według ciebie każde projektowanie jest zawsze subiektywne (co całkiem możliwe) to wszystko jest subiektywnością, i nie ma co specjalnie czepiać się znaczenia słów (chyba że chce się narzucić komuś własną rację).

mi chodzi o to ze gdyby byly obiektywne zasady zarabiania to kazdy by to robil.O prezepraszam, jest taka obiektywna metoda i nazywa sie arbitraz.Ale to malo kogo kreci te kilka % zysku,kazdy chce setki %