UFO - 09.01.2010 weekend

Dave

DJIA

który ma wyrobione jaja

https://www.youtube.com/watch?v=6gykoeUOnSc

Cytat :

crus napisał:
A i jeszcze dwie rzeczy


1) czy zdajecie sobie sprawę przy tych wszystkich rozważaniach czy jesteśmy za wysoko za nisko ze mało kto sie wogole zastanawia( bo traktuje to jako przeszłość) czy aby w lutym na tych spadkach nie spadlismy za bardzo(moze to byla 'banka spadkowa' nikt o tym chyba nie pisal zawsze bańki są opisywane jako mega korba) i teraz to jest tylko równoważenie rynku inaczej by przecież wyglądał poziom 2500 gdyby spadek nie byl do 1250 tylko do 2000

2) a 2 rzeczy zapomnialem jak mi sie przypomnie to napisze

2 rzecz o której chciałem napisać to różnica miedzy zmiana danego wskaźnika a nietrafiona prognoza
o co dokladnie mi chodzi mylogi na wykresie przedstawil dane rzeczywiste spadek/wzrost w stosunku do poprzedniego okresu , mi osobiscie wydaje sie ze to jest juz w znacznej czesci zawarte we wczesniejszym ruchu indeksu miedzy tymi okresami.Osobiście wyznaje teorie ze wazniejsza jest nie zmiana miedzy okresami wskaznika ale roznica miedzy prognoza a wartoscia rzeczywista te prognozy robia specjaliści tacy sami jak ci co pracuja w funduszach wiec prognoza powinna byc ok dane faktyczne sa systematycznie zanizone to faktycznie moze to oznaczac punkt zwrotny

crus napisał:

Cytat :

crus napisał:
A i jeszcze dwie rzeczy


1) czy zdajecie sobie sprawę przy tych wszystkich rozważaniach czy jesteśmy za wysoko za nisko ze mało kto sie wogole zastanawia( bo traktuje to jako przeszłość) czy aby w lutym na tych spadkach nie spadlismy za bardzo(moze to byla 'banka spadkowa' nikt o tym chyba nie pisal zawsze bańki są opisywane jako mega korba) i teraz to jest tylko równoważenie rynku inaczej by przecież wyglądał poziom 2500 gdyby spadek nie byl do 1250 tylko do 2000

2) a 2 rzeczy zapomnialem jak mi sie przypomnie to napisze

2 rzecz o której chciałem napisać to różnica miedzy zmiana danego wskaźnika a nietrafiona prognoza
o co dokladnie mi chodzi mylogi na wykresie przedstawil dane rzeczywiste spadek/wzrost w stosunku do poprzedniego okresu , mi osobiscie wydaje sie ze to jest juz w znacznej czesci zawarte we wczesniejszym ruchu indeksu miedzy tymi okresami.Osobiście wyznaje teorie ze wazniejsza jest nie zmiana miedzy okresami wskaznika ale roznica miedzy prognoza a wartoscia rzeczywista te prognozy robia specjaliści tacy sami jak ci co pracuja w funduszach wiec prognoza powinna byc ok dane faktyczne sa systematycznie zanizone to faktycznie moze to oznaczac punkt zwrotny

zaraz jeszcze raz wklej screeny zebysmy mogli sie przyjrzec tem na ostanim okresie

crus napisał:

Cytat :

crus napisał:
A i jeszcze dwie rzeczy


1) czy zdajecie sobie sprawę przy tych wszystkich rozważaniach czy jesteśmy za wysoko za nisko ze mało kto sie wogole zastanawia( bo traktuje to jako przeszłość) czy aby w lutym na tych spadkach nie spadlismy za bardzo(moze to byla 'banka spadkowa' nikt o tym chyba nie pisal zawsze bańki są opisywane jako mega korba) i teraz to jest tylko równoważenie rynku inaczej by przecież wyglądał poziom 2500 gdyby spadek nie byl do 1250 tylko do 2000

2) a 2 rzeczy zapomnialem jak mi sie przypomnie to napisze

2 rzecz o której chciałem napisać to różnica miedzy zmiana danego wskaźnika a nietrafiona prognoza
o co dokladnie mi chodzi mylogi na wykresie przedstawil dane rzeczywiste spadek/wzrost w stosunku do poprzedniego okresu , mi osobiscie wydaje sie ze to jest juz w znacznej czesci zawarte we wczesniejszym ruchu indeksu miedzy tymi okresami.Osobiście wyznaje teorie ze wazniejsza jest nie zmiana miedzy okresami wskaznika ale roznica miedzy prognoza a wartoscia rzeczywista te prognozy robia specjaliści tacy sami jak ci co pracuja w funduszach wiec prognoza powinna byc ok dane faktyczne sa systematycznie zanizone to faktycznie moze to oznaczac punkt zwrotny

na wykresie przedstawilem:

punkt ogloszenie danych
kropka czerwona negatywna wymowa
( mialo wzrosnac a spadlo )
kropka zielona
( mialo spasc a wzroslo )
i kierunek ceny do zamkniecia
oraz kierunek ceny od zamkniecia do otwarcia fw albo kasowego

zakladam ze wzrost wskaznika jest pozytywny
te wszystkie ADP ISM i ine "ABC"

bezrobocie inflacja odwrotnie spadek jest pozytywny

mylogi wejdz na gmail

Trochę się obawiam poniedziałku. Końcówka w Stanach była trochę za wysoka. W poniedziałek rano może być korekta. W każdym razie w poniedziałek na pewno wypakowuję się z eLi.

crus napisał:

Cytat :

crus napisał:
A i jeszcze dwie rzeczy


1) czy zdajecie sobie sprawę przy tych wszystkich rozważaniach czy jesteśmy za wysoko za nisko ze mało kto sie wogole zastanawia( bo traktuje to jako przeszłość) czy aby w lutym na tych spadkach nie spadlismy za bardzo(moze to byla 'banka spadkowa' nikt o tym chyba nie pisal zawsze bańki są opisywane jako mega korba) i teraz to jest tylko równoważenie rynku inaczej by przecież wyglądał poziom 2500 gdyby spadek nie byl do 1250 tylko do 2000

2) a 2 rzeczy zapomnialem jak mi sie przypomnie to napisze

2 rzecz o której chciałem napisać to różnica miedzy zmiana danego wskaźnika a nietrafiona prognoza
o co dokladnie mi chodzi mylogi na wykresie przedstawil dane rzeczywiste spadek/wzrost w stosunku do poprzedniego okresu , mi osobiscie wydaje sie ze to jest juz w znacznej czesci zawarte we wczesniejszym ruchu indeksu miedzy tymi okresami.Osobiście wyznaje teorie ze wazniejsza jest nie zmiana miedzy okresami wskaznika ale roznica miedzy prognoza a wartoscia rzeczywista te prognozy robia specjaliści tacy sami jak ci co pracuja w funduszach wiec prognoza powinna byc ok dane faktyczne sa systematycznie zanizone to faktycznie moze to oznaczac punkt zwrotny

Co dokładniej masz na myśli ?
Które dane ?

Akwila napisał:

Trochę się obawiam poniedziałku. Końcówka w Stanach była trochę za wysoka. W poniedziałek rano może być korekta. W każdym razie w poniedziałek na pewno wypakowuję się z eLi.

Też się do tego przychylam. Ale ja duży miś jestem.
Stany powinne ochłonąć po takim działaniu. Chcociaż oni bardzo naiwni są i uwierzą w to co TV powie.

wchodze dzisiaj z nadmairu czasu na bankiera, nigdy tego gowna nie czytam ale mowie 'a zobacze co tam baran pierdoli'

a tam:


Futures: Kolejne przetestowanie poziomu 2500 pkt. i osłabienie

Autor: ~Angus Young [92.42.112.*], 2010-01-08 21:57
Słuchajcie czy jest tu jeszcze na furum gośc podpisujący sie kiedyś jako OPCJONER?Czy nastąpiło bankructwo?

Re: Futures: Kolejne przetestowanie poziomu 2500 pkt. i osłabienie
Autor: ~frant-11 [188.147.76.*], 2010-01-08 22:04
nie wiem czy o tego chodzi , ale byl jakis Opcjoner na ufoforum , wszedlem tam ze dwa razy ... gosciu potrafil ze 12 stron chrzanic o instalacji sanitarnej , dasz wiare . az sie usmialem



p.s.
ale ludzie to tez lubia fantazjowac, jakie 12 gora 6-8

eclipse napisał:

wchodze dzisiaj z nadmairu czasu na bankiera, nigdy tego gowna nie czytam ale mowie 'a zobacze co tam baran pierdoli'

a tam:


Futures: Kolejne przetestowanie poziomu 2500 pkt. i osłabienie

Autor: ~Angus Young [92.42.112.*], 2010-01-08 21:57
Słuchajcie czy jest tu jeszcze na furum gośc podpisujący sie kiedyś jako OPCJONER?Czy nastąpiło bankructwo?

Re: Futures: Kolejne przetestowanie poziomu 2500 pkt. i osłabienie
Autor: ~frant-11 [188.147.76.*], 2010-01-08 22:04
nie wiem czy o tego chodzi , ale byl jakis Opcjoner na ufoforum , wszedlem tam ze dwa razy ... gosciu potrafil ze 12 stron chrzanic o instalacji sanitarnej , dasz wiare . az sie usmialem



p.s.
ale ludzie to tez lubia fantazjowac, jakie 12 gora 6-8

eclipse napisał:

wchodze dzisiaj z nadmairu czasu na bankiera, nigdy tego gowna nie czytam ale mowie 'a zobacze co tam baran pierdoli'

a tam:


Futures: Kolejne przetestowanie poziomu 2500 pkt. i osłabienie

Autor: ~Angus Young [92.42.112.*], 2010-01-08 21:57
Słuchajcie czy jest tu jeszcze na furum gośc podpisujący sie kiedyś jako OPCJONER?Czy nastąpiło bankructwo?

Re: Futures: Kolejne przetestowanie poziomu 2500 pkt. i osłabienie
Autor: ~frant-11 [188.147.76.*], 2010-01-08 22:04
nie wiem czy o tego chodzi , ale byl jakis Opcjoner na ufoforum , wszedlem tam ze dwa razy ... gosciu potrafil ze 12 stron chrzanic o instalacji sanitarnej , dasz wiare . az sie usmialem



p.s.
ale ludzie to tez lubia fantazjowac, jakie 12 gora 6-8

Nie wybielaj, jak doliczysz kłopoty z elektryką to wyjdzie 18, wybór "tronu" to 20 i..... nowy dzień

esf500 może w poniedziałek spadać ,trzeba obserwować.
[img]

OpCjOnEr napisał:

barany napisał:

OpCjOnEr napisał:

barany napisał:

Ja nie chcę mieć takiego burdelu w Polsce jak mają w Unii, np. we Francji czy teraz we Włoszech:
http://wiadomosci.wp.pl/gid,11841496,title,Imigranci-z-Afryki-walczyli-z-Wlochami---zobacz-zdjecia,galeria.html
Dlaczego tam dochodzi, do takich makabrycznych wydarzeń? Dlatego, że nie dbali o rodziny, które chcą rodzić dzieci. W Polsce będziemy mieli potężny kryzys za 20 lat jeżeli nasi politycy nie zrobią coś w tym kierunku. Zapewne nic nie zrobią, bo co to ich obchodzi i tak większość z nich już pewnie obróci się na drugi świat w tym czasie.

Qrwa co ty ciągle o tych rodzinach i dzieciach?

Tu chodzi o pobłażliwą politykę imigracyjną, że wpuszczają wszystkich skolko ugodna i róbta co chceta - to jest błąd bo powinny być spore restrykcje dla obywateli z Trzeciego Świata i tu rząd spieprzył sprawę a co do cholery to ma w ogóle wspólnego z rodzinami? Przecież makaroniarze to tak naprawdę jedna wielka rodzina - Camorra

Pomyśl trochę, po co oni wpuszczali tych obcokrajowców wcześniej a nawet ściągali? Dlatego że nie miał kto pracować. Brak było rąk do gorszej fizycznej pracy. Po drugie coraz starsze społeczeństwo, bardzo mało ludzi młodych, którzy zarabialiby na starych, schorowanych. Myślisz, że przyjmowali obcokrajowców z dobrej woli? Naiwny jesteś?

BZDURA!
Androny pleciesz.
Pracodawca np. taki farmer zatrudnia chętnie obcokrajowców z III Świata nie dlatego, że nie ma w kraju rąk do pracy ale dlatego, że taki pracownik jest po prostu dużo tańszy. To jest przyczyna. Choćbyś miał multum ludzi w wieq produkcyjnym czekającymi na pracę (ale płatną wg stawek europejskich) to taki i tak woli bambusa z Afryki bo mu płaci wg stawek dużo niższych a rząd na to pozwala.
Co było u nas jeszcze z 8 lat temu?
Bezrobocie sięgało 20% a firmy budowlane wolały Ukraińców i innych ruskich przyjmować na czarno bo zusy i podatki czyniły legalne zatrudnienie nieopłacalnym. I masowa emigracja do UK&Ireland wtedy ruszyła.
Twoja teoria tu się sypie w pył.

Sądzisz, że u makaroniarzy to nie było rąk do pracy? Były i wciąż są tylko jeśli taki pracodawca ma płacić swojemu powiedzmy te €20/h (strzelam bo nie wiem jakie tam są stawki) a imigrant z np. Nigerii zadowoli się €4/h to jak myślisz - kogo woli zatrudnić?

Nie brak ludzi jest tu przyczyną a zła polityka rządu. Przyrost naturalny jest wystarczający by znaleźć siłę roboczą w odpowiedniej ilości. Mnożenie się na potęgę spowoduje jedynie gwałtowny wzrost bezrobocia i przestępczości.

Nie do końca. Kilkadziesiąt lat temu przez długi czas w krajach Europy Zachodniej brakowało rąk do pracy i ściągali ludzi. Np. w Niemczech ściągali Polaków, Turków, bo nie było chętnych do gorszej pracy fizycznej. Gdyby ich nie ściągnięto to nie miałby kto pracować, bo za mało ludzi się rodziło. Mieli przez długie lata ujemny przyrost naturalny. Ich społeczeństwa wymierały.

Problem jest powiązany tak jak napisałeś wyżej z chorym systemem emerytalnym, którego nikt nie chce zmienić i nie zmieni. I dobrze zauważyłeś że w czasie niżu wszystko się załamie, tylko po tym niżu nie przyjdzie już wyż, bo społeczeństwo będzie wymierać jak nie ściągnie się obcokrajowców.

eclipse napisał:

wchodze dzisiaj z nadmairu czasu na bankiera, nigdy tego gowna nie czytam ale mowie 'a zobacze co tam baran pierdoli'

a tam:


Futures: Kolejne przetestowanie poziomu 2500 pkt. i osłabienie

Autor: ~Angus Young [92.42.112.*], 2010-01-08 21:57
Słuchajcie czy jest tu jeszcze na furum gośc podpisujący sie kiedyś jako OPCJONER?Czy nastąpiło bankructwo?

Re: Futures: Kolejne przetestowanie poziomu 2500 pkt. i osłabienie
Autor: ~frant-11 [188.147.76.*], 2010-01-08 22:04
nie wiem czy o tego chodzi , ale byl jakis Opcjoner na ufoforum , wszedlem tam ze dwa razy ... gosciu potrafil ze 12 stron chrzanic o instalacji sanitarnej , dasz wiare . az sie usmialem



p.s.
ale ludzie to tez lubia fantazjowac, jakie 12 gora 6-8

o ku***a ale

OpCjOnEr napisał:

A co do rąk do pracy czyli tzw. siły roboczej to w współczesnym świecie coraz mniej potrzeba zwykłych roboli; w zasadzie tacy są już na wymarciu. Liczą się pracownicy kwalifikowani bo coraz szerszą gamę zawodów obejmują już koncesje, egzaminy, uprawnienia itp. Nawet w budowlance już nie ma "roboli do wszystkiego". Tak więc nie matura czy chęć szczera.... ale kwalifikacje, które kosztują i wymagają czasu.
A w 38 milionowym społeczeństwie 10M inżynierów nam qrwa nie potrzeba - niech będzie ich odpowiednio do zapotrzebowania ale za to dobrych.

I teraz wg baraniego modelu "robić dużo dzieci by było jak najwięcej rąk do pracy" mamy tak: podaż siły roboczej ogromna (bo populacja bardzo liczna a zawody coraz bardziej specjalizowane), coraz trudniej o "zwykłą" pracę a jeśli już to nisko płatna i teraz załóżmy, że takie barany pracują gdzieś tam i zarabiają te 4k miesięcznie i zgodnie z własnymi przekonaniami niech sobie spłodzą piątkę ślicznych maleństw i wszystkie je wykształcą na pracowniqw kwalifikowanych na coraz bardziej qrczącym się i wymagającym rynq pracy... i to za te 4k miesięcznie.
Powodzenia i krzyżyk na drogę.

Wykształconych bezrobotnych to mamy wielu, a brakuje specjalistów, bo wyjechali na Zachód pracować. Unia nam ich podebrała właśnie.

Po co wchodziliśmy do tej idiotycznej Unii?
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Rada-Europy-grozi-nam-za-brak-parytetow-2073129.html

Niedługo zamkną UFO, bo za mało kobiet tutaj pisze. Będziemy musieli tworzyć fikcyjne konta żeby sprostać parytetom jakiś półgłupków z Brukseli.

może ktoś im się weźmie do dupy

http://www.tvn24.pl/12692,1637297,0,1,goldman-sachs-pozwany-za-kosmiczne-bonusy,wiadomosc.html

barany, kto to jest polglupek ??

OpCjOnEr napisał:

Barany to już nie te czasy, gdy trzeba było armię chłopa do zapierdalania w polu czy manufakturach. Teraz coraz większą liczbę prac wykonują za ludzi MASZYNY a człowiek jest potrzebny tylko do kierowania, sterowania, nadzorowania itp.
Obudź się, XXI wiek mamy
Zawód kasjerki w hipermarketach niedługo zniknie bo to jest robota tak monotonna i nudna, że z powodzeniem może wykonywać ją robot z łapką przesuwać towar do czytnika i nawet pakować klientowi od razu.
Gdy Chińczycy wymyślą takie cacko to będą kolejne zwolnienia.... a co mają robić ci dodatkowi ludzie, których byś chciał widzieć istniejących na świecie skoro dla obecnych robota się kończy?

Pozwolę sobie wtrącić się do dyskusji.
Trzeba się cieszyć z każdego narodzonego człowieka, bo to jest dar Boży.
Ty Opcjonerze również.
A gdyby tak kiedyś ktoś o Tobie powiedział, że jesteś dodatkowym niepotrzebnym ludkiem, to ktoby tak pięknie przycinał na opcjach?
Człowiek to nie przedmiot.
Istnieje jeszcze sfera duchowa.
Pozdr
I przepraszam za wtręt do dyskusji.

adepcik2 napisał:

barany, kto to jest polglupek ??

polglowek = "do polowy pusty"
polglupek = "do polowy pelny"

Mylogi napisał:

adepcik2 napisał:

barany, kto to jest polglupek ??

polglowek = "do polowy pusty"
polglupek = "do polowy pelny"

to dobrze ze polkule sa lewe i prawe a nie dolna i gorna, bo zdaje sie ze glownie jedna pracuje...a przy w/w wyjasnienieu polglupek moglby byc calym/pelnym glupkiem

karnak napisał:

OpCjOnEr napisał:

Barany to już nie te czasy, gdy trzeba było armię chłopa do zapierdalania w polu czy manufakturach. Teraz coraz większą liczbę prac wykonują za ludzi MASZYNY a człowiek jest potrzebny tylko do kierowania, sterowania, nadzorowania itp.
Obudź się, XXI wiek mamy
Zawód kasjerki w hipermarketach niedługo zniknie bo to jest robota tak monotonna i nudna, że z powodzeniem może wykonywać ją robot z łapką przesuwać towar do czytnika i nawet pakować klientowi od razu.
Gdy Chińczycy wymyślą takie cacko to będą kolejne zwolnienia.... a co mają robić ci dodatkowi ludzie, których byś chciał widzieć istniejących na świecie skoro dla obecnych robota się kończy?

Pozwolę sobie wtrącić się do dyskusji.
Trzeba się cieszyć z każdego narodzonego człowieka, bo to jest dar Boży.
Ty Opcjonerze również.
A gdyby tak kiedyś ktoś o Tobie powiedział, że jesteś dodatkowym niepotrzebnym ludkiem, to ktoby tak pięknie przycinał na opcjach?
Człowiek to nie przedmiot.
Istnieje jeszcze sfera duchowa.
Pozdr
I przepraszam za wtręt do dyskusji.

dla niego ludzie to powaleńcy sam popadł w taki narcyzm że niema na to skali jego wypowiedzi to wielka nienawisć do drugiego czlowieka on jest alfą i omegą a wręcz jedyna wyrocznią tylko ma problem bo nawet byle jakiej dupy niepotrafi zbajerowac tylko musi jechać za granice żeby sobie podupczyć a zdjecia porno przywozi jako trofea

zibi napisał:

karnak napisał:

OpCjOnEr napisał:

Barany to już nie te czasy, gdy trzeba było armię chłopa do zapierdalania w polu czy manufakturach. Teraz coraz większą liczbę prac wykonują za ludzi MASZYNY a człowiek jest potrzebny tylko do kierowania, sterowania, nadzorowania itp.
Obudź się, XXI wiek mamy
Zawód kasjerki w hipermarketach niedługo zniknie bo to jest robota tak monotonna i nudna, że z powodzeniem może wykonywać ją robot z łapką przesuwać towar do czytnika i nawet pakować klientowi od razu.
Gdy Chińczycy wymyślą takie cacko to będą kolejne zwolnienia.... a co mają robić ci dodatkowi ludzie, których byś chciał widzieć istniejących na świecie skoro dla obecnych robota się kończy?

Pozwolę sobie wtrącić się do dyskusji.
Trzeba się cieszyć z każdego narodzonego człowieka, bo to jest dar Boży.
Ty Opcjonerze również.
A gdyby tak kiedyś ktoś o Tobie powiedział, że jesteś dodatkowym niepotrzebnym ludkiem, to ktoby tak pięknie przycinał na opcjach?
Człowiek to nie przedmiot.
Istnieje jeszcze sfera duchowa.
Pozdr
I przepraszam za wtręt do dyskusji.

dla niego ludzie to powaleńcy sam popadł w taki narcyzm że niema na to skali jego wypowiedzi to wielka nienawisć do drugiego czlowieka on jest alfą i omegą a wręcz jedyna wyrocznią tylko ma problem bo nawet byle jakiej dupy niepotrafi zbajerowac tylko musi jechać za granice żeby sobie podupczyć a zdjecia porno przywozi jako trofea

wszystkie osoby jakie znam z nerwica natrectw maja problem z partnerstwem.

Mylogi napisał:

zibi napisał:

karnak napisał:

OpCjOnEr napisał:

Barany to już nie te czasy, gdy trzeba było armię chłopa do zapierdalania w polu czy manufakturach. Teraz coraz większą liczbę prac wykonują za ludzi MASZYNY a człowiek jest potrzebny tylko do kierowania, sterowania, nadzorowania itp.
Obudź się, XXI wiek mamy
Zawód kasjerki w hipermarketach niedługo zniknie bo to jest robota tak monotonna i nudna, że z powodzeniem może wykonywać ją robot z łapką przesuwać towar do czytnika i nawet pakować klientowi od razu.
Gdy Chińczycy wymyślą takie cacko to będą kolejne zwolnienia.... a co mają robić ci dodatkowi ludzie, których byś chciał widzieć istniejących na świecie skoro dla obecnych robota się kończy?

Pozwolę sobie wtrącić się do dyskusji.
Trzeba się cieszyć z każdego narodzonego człowieka, bo to jest dar Boży.
Ty Opcjonerze również.
A gdyby tak kiedyś ktoś o Tobie powiedział, że jesteś dodatkowym niepotrzebnym ludkiem, to ktoby tak pięknie przycinał na opcjach?
Człowiek to nie przedmiot.
Istnieje jeszcze sfera duchowa.
Pozdr
I przepraszam za wtręt do dyskusji.

dla niego ludzie to powaleńcy sam popadł w taki narcyzm że niema na to skali jego wypowiedzi to wielka nienawisć do drugiego czlowieka on jest alfą i omegą a wręcz jedyna wyrocznią tylko ma problem bo nawet byle jakiej dupy niepotrafi zbajerowac tylko musi jechać za granice żeby sobie podupczyć a zdjecia porno przywozi jako trofea

wszystkie osoby jakie znam z nerwica natrectw maja problem z partnerstwem.

mi nie chodzi o partnerstwo tylko o to jak chyba normalny zdrowy samiec niepotrafi wyrwać porządnej dupy w kraju w ktorym od rozglądania sie aż szyja boli bo taki wybor ,,, no ale to jest racja z tym podłozem psychologicznym

Astrologia mowi, ze przyszly tydzien ma byc tygodniem zwrotnym...

a tutaj link, jak widziany jest rynek w stanach (04.01.10)
http://yelnick.typepad.com/yelnick/2010/01/santa-rally-has-legs.html

http://seekingalpha.com/article/181699-don-t-fear-another-1930s-scenario

Tak sobie myślę, że w poniedziałek wcale nie musi być luki up, a jak już to symboliczna...