UFO - 14.01.2010

KRT napisał:

Mylogi napisał:

KRT napisał:

Mylogi napisał:

CRR zaktualizowany w stopce
niezle jaja mam 6 dzien zyskowny w serii

wyglada na to że twoje systemy nastawione sa na faze rynku zwaną "Konsolidacją"

to zobacz drugiego CRR ze stopki 2 polowa lipca wybitnie nie byla konsolidacja.

no Mylogi super - oblewamy 23go??

no fajnie bedzie sie spotkac
bo zdziczeje w tym lesie

Zahary napisał:

Hmm,
to, że od wielu tygodni USA w ogóle nie przejmują się słabymi danymi - zdążylismy się przyzwyczaić, ale czy ktoś rozumie dlaczego nie przejęli się planami Obamy nałożenia dodatkowego podatku na 50 instytucji fiansowych ?

Przeciez to w praktyce zapowiedź wycofywania programów pomocowych i kasy z rynku..

I jeszcze te pokorne miny prezesów amerykańskich banków na komisji - że im przykro, że żałują i że gdyby wiedzieli, to by inaczej postępowali
Mam wrażenie, że jeszcze to usłyszymy..

Ja w każdym razie nic już z tego nie rozumiem - ale jak każda bańka i wzrosty bez korekt, ten rajd zapewne zakończy się krachem..

Pozdrawiam

jezeli rynek reaguje na fatalne newsy up - to o czym to świadczy??

Mylogi napisał:

KRT napisał:

Mylogi napisał:

KRT napisał:

Mylogi napisał:

CRR zaktualizowany w stopce
niezle jaja mam 6 dzien zyskowny w serii

wyglada na to że twoje systemy nastawione sa na faze rynku zwaną "Konsolidacją"

to zobacz drugiego CRR ze stopki 2 polowa lipca wybitnie nie byla konsolidacja.

no Mylogi super - oblewamy 23go??

no fajnie bedzie sie spotkac
bo zdziczeje w tym lesie

nooo taka odpowiedź to ja rozumiem

KGB napisał:

krt, celowo nie pisze wszystkich zer , to jasne , pisze o wielokrotnosci.

ja sie przestawiłem co ciekawsze rzeczy kolekcjonuje, nadal mi sie zdarza czytac nekrologi i buszować po strychach ale ludziska juz nie takie głupie jak kiedys

Powinniśmy wrócić w obszar ostatnich szczytów. Pytanie na jutro czy pójdziemy dalej czy odbijemy się do dołu? A może zostaniemy do poniedziałku i maxa zrobimy poniedziałkową luką?

KRT napisał:

Zahary napisał:

Hmm,
to, że od wielu tygodni USA w ogóle nie przejmują się słabymi danymi - zdążylismy się przyzwyczaić, ale czy ktoś rozumie dlaczego nie przejęli się planami Obamy nałożenia dodatkowego podatku na 50 instytucji fiansowych ?

Przeciez to w praktyce zapowiedź wycofywania programów pomocowych i kasy z rynku..

I jeszcze te pokorne miny prezesów amerykańskich banków na komisji - że im przykro, że żałują i że gdyby wiedzieli, to by inaczej postępowali
Mam wrażenie, że jeszcze to usłyszymy..

Ja w każdym razie nic już z tego nie rozumiem - ale jak każda bańka i wzrosty bez korekt, ten rajd zapewne zakończy się krachem..

Pozdrawiam

jezeli rynek reaguje na fatalne newsy up - to o czym to świadczy??

Że mamy zdrowy rynek "wampira" (Yelnick)
90% wzrostów wykonywana jest w nocy, po zamknięciu kasowego, na futach..
Jakiś analityk z USA wyliczył, że wystarczyło kupować w piątek wieczór i sprzedawać w poniedziałek rano, aby wyłapać 80% wzrostów tej "hossy"

Dla mnie od sierpnia mamy tylko parodię hossy, a wchodzenie w eLki na full uważam za sport extremalny - bo jedno info, które "przeleje czarę goryczy" i mamy krach.. Tylko nikt nie wie, które to będzie info, bo do tej pory rynek wszystko lekceważy..

Mam eSki średnioterminowo i czekam, aż USA się "wyszumią" i udowodnią całemu światu, ze to jednak hossa:)

jeszcze 1,5h i koniec tej konsoli wkoncu

No, no, ładnie jadą. Szkoda że byłem tak zachowawczy w kupnie eLek, ale i tak jest nieźle.

w latach 2003-2007 też wielkich korekt nie było.

Witam.

Ma ktoś jakiś adres internetowy, gdzie są notowania obligacji skarbowych USA?

Z góry dziękuję.

Zahary napisał:

KRT napisał:

Zahary napisał:

Hmm,
to, że od wielu tygodni USA w ogóle nie przejmują się słabymi danymi - zdążylismy się przyzwyczaić, ale czy ktoś rozumie dlaczego nie przejęli się planami Obamy nałożenia dodatkowego podatku na 50 instytucji fiansowych ?

Przeciez to w praktyce zapowiedź wycofywania programów pomocowych i kasy z rynku..

I jeszcze te pokorne miny prezesów amerykańskich banków na komisji - że im przykro, że żałują i że gdyby wiedzieli, to by inaczej postępowali
Mam wrażenie, że jeszcze to usłyszymy..

Ja w każdym razie nic już z tego nie rozumiem - ale jak każda bańka i wzrosty bez korekt, ten rajd zapewne zakończy się krachem..

Pozdrawiam

jezeli rynek reaguje na fatalne newsy up - to o czym to świadczy??

Że mamy zdrowy rynek "wampira" (Yelnick)
90% wzrostów wykonywana jest w nocy, po zamknięciu kasowego, na futach..
Jakiś analityk z USA wyliczył, że wystarczyło kupować w piątek wieczór i sprzedawać w poniedziałek rano, aby wyłapać 80% wzrostów tej "hossy"

Dla mnie od sierpnia mamy tylko parodię hossy, a wchodzenie w eLki na full uważam za sport extremalny - bo jedno info, które "przeleje czarę goryczy" i mamy krach.. Tylko nikt nie wie, które to będzie info, bo do tej pory rynek wszystko lekceważy..

Mam eSki średnioterminowo i czekam, aż USA się "wyszumią" i udowodnią całemu światu, ze to jednak hossa:)

u nas to fakt trudno to nazwac hossą ja wsumie trafiłem w szczęściu w nieszczęściu że ten tydzień odpusciłem zeby sprawy spadkowe pozałatwiac i omineło mnie to to słodkie pałowanie - ale patrzac na rynek z dystansu dalej nie widze powodów do S - spadek idzie tak topornie że to sie zemsci zaciągiem w góre - ja sie juz dawno wyleczyłem z łapania górek w takiej fazie rynku mimo że kusi strasznie ( oczywiscie intra S nie wzgardze na kresce) ale na noc nie zostałbym z S a tym bardziej na sredni termin

Ja pierdziu
Na forum tak prowzrostowo, a WoU na eS

KRT napisał:

u nas to fakt trudno to nazwac hossą ja wsumie trafiłem w szczęściu w nieszczęściu że ten tydzień odpusciłem zeby sprawy spadkowe pozałatwiac i omineło mnie to to słodkie pałowanie - ale patrzac na rynek z dystansu dalej nie widze powodów do S - spadek idzie tak topornie że to sie zemsci zaciągiem w góre - ja sie juz dawno wyleczyłem z łapania górek w takiej fazie rynku mimo że kusi strasznie ( oczywiscie intra S nie wzgardze na kresce) ale na noc nie zostałbym z S a tym bardziej na sredni termin

Świeczki i wyższe obroty na spadkach świadczą, że wzrosty są mniej prawdopodobne od spadków. Zresztą, gdyby mityczny "Grubas" chciał nas ciągnąć na 2600 - to czemu nie zrobił tego np. dzisiaj ? Idealny setup do takiego ruchu.
Tymczasem po luce UP (która stosunkowo niewiele kosztuje na fut), ktoś za każdym razem wykorzystuje wysokie otwarcie do dystrybucji akcji..

Wg mnie czekamy już tylko na właściwy ruch ze strony USA, a poniważ tę "hossę" ropoczynaliśmy bez USA, to nie widzę przeszkód, abyśmy korektę też bez nich rozpoczynali, niech tylko gruby bazę przekręci..

Zahary napisał:

KRT napisał:

Zahary napisał:

Hmm,
to, że od wielu tygodni USA w ogóle nie przejmują się słabymi danymi - zdążylismy się przyzwyczaić, ale czy ktoś rozumie dlaczego nie przejęli się planami Obamy nałożenia dodatkowego podatku na 50 instytucji fiansowych ?

Przeciez to w praktyce zapowiedź wycofywania programów pomocowych i kasy z rynku..

I jeszcze te pokorne miny prezesów amerykańskich banków na komisji - że im przykro, że żałują i że gdyby wiedzieli, to by inaczej postępowali
Mam wrażenie, że jeszcze to usłyszymy..

Ja w każdym razie nic już z tego nie rozumiem - ale jak każda bańka i wzrosty bez korekt, ten rajd zapewne zakończy się krachem..

Pozdrawiam

jezeli rynek reaguje na fatalne newsy up - to o czym to świadczy??

Że mamy zdrowy rynek "wampira" (Yelnick)
90% wzrostów wykonywana jest w nocy, po zamknięciu kasowego, na futach..
Jakiś analityk z USA wyliczył, że wystarczyło kupować w piątek wieczór i sprzedawać w poniedziałek rano, aby wyłapać 80% wzrostów tej "hossy"

Dla mnie od sierpnia mamy tylko parodię hossy, a wchodzenie w eLki na full uważam za sport extremalny - bo jedno info, które "przeleje czarę goryczy" i mamy krach.. Tylko nikt nie wie, które to będzie info, bo do tej pory rynek wszystko lekceważy..

Mam eSki średnioterminowo i czekam, aż USA się "wyszumią" i udowodnią całemu światu, ze to jednak hossa:)

tym jakimś analitykiem z USiA jest ........ NASZ Olaf z (nie do) POZNANIA

PiS

Palant ZERO, nie zdzierżyłem naszego końcowego asynchronu z Westem, i się wyzerowałem . Wieczór mam spokojny, nareszcie bez pampersa..... i gra gitara

Zahary napisał:

KRT napisał:

u nas to fakt trudno to nazwac hossą ja wsumie trafiłem w szczęściu w nieszczęściu że ten tydzień odpusciłem zeby sprawy spadkowe pozałatwiac i omineło mnie to to słodkie pałowanie - ale patrzac na rynek z dystansu dalej nie widze powodów do S - spadek idzie tak topornie że to sie zemsci zaciągiem w góre - ja sie juz dawno wyleczyłem z łapania górek w takiej fazie rynku mimo że kusi strasznie ( oczywiscie intra S nie wzgardze na kresce) ale na noc nie zostałbym z S a tym bardziej na sredni termin

Świeczki i wyższe obroty na spadkach świadczą, że wzrosty są mniej prawdopodobne od spadków. Zresztą, gdyby mityczny "Grubas" chciał nas ciągnąć na 2600 - to czemu nie zrobił tego np. dzisiaj ? Idealny setup do takiego ruchu.
Tymczasem po luce UP (która stosunkowo niewiele kosztuje na fut), ktoś za każdym razem wykorzystuje wysokie otwarcie do dystrybucji akcji..

Wg mnie czekamy już tylko na właściwy ruch ze strony USA, a poniważ tę "hossę" ropoczynaliśmy bez USA, to nie widzę przeszkód, abyśmy korektę też bez nich rozpoczynali, niech tylko gruby bazę przekręci..

no ale czy nie uwazasz ze te usypiające ruchy - ten schemat ostatnich dni - to typowe usypianie czujnosci?? -ludzie sie przyzwyczajają do tych samych poziomów i zwykle zamiast reagowac na wybicie bedą sie gapic w ekran klnac ( ze przeciez wiedzieli, że tak czuli) trendowo wychodzi mi L z twoich kresek S ale chyba nie powiesz mi ze będziesz trzymał S gdy pokonamy np 2550 (jeśli) tak samo ja zareaguje jak wsparcie pęknie

KRT napisał:

Zahary napisał:

KRT napisał:

u nas to fakt trudno to nazwac hossą ja wsumie trafiłem w szczęściu w nieszczęściu że ten tydzień odpusciłem zeby sprawy spadkowe pozałatwiac i omineło mnie to to słodkie pałowanie - ale patrzac na rynek z dystansu dalej nie widze powodów do S - spadek idzie tak topornie że to sie zemsci zaciągiem w góre - ja sie juz dawno wyleczyłem z łapania górek w takiej fazie rynku mimo że kusi strasznie ( oczywiscie intra S nie wzgardze na kresce) ale na noc nie zostałbym z S a tym bardziej na sredni termin

Świeczki i wyższe obroty na spadkach świadczą, że wzrosty są mniej prawdopodobne od spadków. Zresztą, gdyby mityczny "Grubas" chciał nas ciągnąć na 2600 - to czemu nie zrobił tego np. dzisiaj ? Idealny setup do takiego ruchu.
Tymczasem po luce UP (która stosunkowo niewiele kosztuje na fut), ktoś za każdym razem wykorzystuje wysokie otwarcie do dystrybucji akcji..

Wg mnie czekamy już tylko na właściwy ruch ze strony USA, a poniważ tę "hossę" ropoczynaliśmy bez USA, to nie widzę przeszkód, abyśmy korektę też bez nich rozpoczynali, niech tylko gruby bazę przekręci..

no ale czy nie uwazasz ze te usypiające ruchy - ten schemat ostatnich dni - to typowe usypianie czujnosci?? -ludzie sie przyzwyczajają do tych samych poziomów i zwykle zamiast reagowac na wybicie bedą sie gapic w ekran klnac ( ze przeciez wiedzieli, że tak czuli) trendowo wychodzi mi L z twoich kresek S ale chyba nie powiesz mi ze będziesz trzymał S gdy pokonamy np 2550 (jeśli) tak samo ja zareaguje jak wsparcie pęknie

Przez to "usypianie" to mam wrażenie, że już od jakiegoś czasu Gruby gra sam ze sobą.

Ja gram pod to co widzę, a widzę wyraźne pzesilenie i przemęczenie wzrostami na naszym rynku.

Poza tym w tym tyg. wypadają zniesienia czasowe fibo w USA, które w połączeniu z kiepskimi danymi powinny jakąs korektę sprowokować..

Widać też, że inne rynki, na których FED nie pompuje kasy zaczynają powoli "opuszczać peleton" i sceptycznie podchodzą do tej euforii w USA..

Zahary napisał:

KRT napisał:

Zahary napisał:

KRT napisał:

u nas to fakt trudno to nazwac hossą ja wsumie trafiłem w szczęściu w nieszczęściu że ten tydzień odpusciłem zeby sprawy spadkowe pozałatwiac i omineło mnie to to słodkie pałowanie - ale patrzac na rynek z dystansu dalej nie widze powodów do S - spadek idzie tak topornie że to sie zemsci zaciągiem w góre - ja sie juz dawno wyleczyłem z łapania górek w takiej fazie rynku mimo że kusi strasznie ( oczywiscie intra S nie wzgardze na kresce) ale na noc nie zostałbym z S a tym bardziej na sredni termin

Świeczki i wyższe obroty na spadkach świadczą, że wzrosty są mniej prawdopodobne od spadków. Zresztą, gdyby mityczny "Grubas" chciał nas ciągnąć na 2600 - to czemu nie zrobił tego np. dzisiaj ? Idealny setup do takiego ruchu.
Tymczasem po luce UP (która stosunkowo niewiele kosztuje na fut), ktoś za każdym razem wykorzystuje wysokie otwarcie do dystrybucji akcji..

Wg mnie czekamy już tylko na właściwy ruch ze strony USA, a poniważ tę "hossę" ropoczynaliśmy bez USA, to nie widzę przeszkód, abyśmy korektę też bez nich rozpoczynali, niech tylko gruby bazę przekręci..

no ale czy nie uwazasz ze te usypiające ruchy - ten schemat ostatnich dni - to typowe usypianie czujnosci?? -ludzie sie przyzwyczajają do tych samych poziomów i zwykle zamiast reagowac na wybicie bedą sie gapic w ekran klnac ( ze przeciez wiedzieli, że tak czuli) trendowo wychodzi mi L z twoich kresek S ale chyba nie powiesz mi ze będziesz trzymał S gdy pokonamy np 2550 (jeśli) tak samo ja zareaguje jak wsparcie pęknie

Przez to "usypianie" to mam wrażenie, że już od jakiegoś czasu Gruby gra sam ze sobą.

Ja gram pod to co widzę, a widzę wyraźne pzesilenie i przemęczenie wzrostami na naszym rynku.

Poza tym w tym tyg. wypadają zniesienia czasowe fibo w USA, które w połączeniu z kiepskimi danymi powinny jakąs korektę sprowokować..

Widać też, że inne rynki, na których FED nie pompuje kasy zaczynają powoli "opuszczać peleton" i sceptycznie podchodzą do tej euforii w USA..

a ja bede uparty jak na ateiste przystało i twierdze że zbudowałes pozycje nie pod kreski tylko pod "widzimisie"(sory jeżeli uraziłem) ale dla mnie jak rynek nie chce spadac - a janki sie pną coraz to wyżej to to oznacza rychły ruch w góre ze wzgl na trend - zdaje sobie sprawe że to wielkie G niz trend ale przeciez wsparcia trzymają?

co to za cudo miało podawać teraz megasuperwyniki

Lennon napisał:

Witam.

Ma ktoś jakiś adres internetowy, gdzie są notowania obligacji skarbowych USA?

Z góry dziękuję.

Znam linka do kontraktów terminowych na obligacje:
http://www.cmegroup.com/trading/interest-rates/us-treasury/10-year-us-treasury-note.html

Dave napisał:

co to za cudo miało podawać teraz megasuperwyniki

INTEL
a potem
JPMORGAN nasz ukachany

przy okazji setup na Ske emerytalna

SP500 1055.55
GOLD 1055.55

Mylogi napisał:

Dave napisał:

co to za cudo miało podawać teraz megasuperwyniki

INTEL
a potem
JPMORGAN nasz ukachany

przy okazji setup na Ske emerytalna

SP500 1055.55
GOLD 1055.55

intel to chyba dzisiaj

dawać go ....


bo morgan to zajebiste wyniki będzie miał.
wycenili palmę prezesa na miliard

jest nas na forum 130

Byki z Wall Street odporne na ciosy
WSt, MarketWatch, Reuters
Puls Biznesu, pb.pl,14.01.2010 22:04

Czwartkowa sesja na Wall Street mogła w pewien sposób zaskoczyć, gdyż pod względem danych makro, dzień nie był udany. Indeksy jednak poszły w górę.

Wszystkie zaprezentowane wskaźniki okazały się gorsze od prognoz. Wyższa była liczba osób po raz pierwszy ubiegających się o zasiłek dla bezrobotnych. Rozczarowały też wyniki grudniowej sprzedaży detalicznej. Zamiast wzrosnąć o pół procenta zmniejszyła się o 0,3 proc., a bez wliczania samochodów spadła o 0,2 proc.

Wyższe niż zakładano okazały się też zapasy niesprzedanych towarów. W listopadzie wzrosły o 0,4 proc. wobec projekcji na poziomie 0,2 proc. Wszystkie te odczyty powinny być wsparciem dla obozu niedźwiedzi, ale… Nie tym razem. Odporność rynku na złe dane jest „rozbrajająca”. Świadczyć może przy tym o całkowitym oderwaniu giełdy od realiów.




tiaaaaaa, ....... może

goldmany już dawno minęły plutona .... i lecą na Kasjopeję

Dave napisał:

Byki z Wall Street odporne na ciosy
WSt, MarketWatch, Reuters
Puls Biznesu, pb.pl,14.01.2010 22:04

Czwartkowa sesja na Wall Street mogła w pewien sposób zaskoczyć, gdyż pod względem danych makro, dzień nie był udany. Indeksy jednak poszły w górę.

Wszystkie zaprezentowane wskaźniki okazały się gorsze od prognoz. Wyższa była liczba osób po raz pierwszy ubiegających się o zasiłek dla bezrobotnych. Rozczarowały też wyniki grudniowej sprzedaży detalicznej. Zamiast wzrosnąć o pół procenta zmniejszyła się o 0,3 proc., a bez wliczania samochodów spadła o 0,2 proc.

Wyższe niż zakładano okazały się też zapasy niesprzedanych towarów. W listopadzie wzrosły o 0,4 proc. wobec projekcji na poziomie 0,2 proc. Wszystkie te odczyty powinny być wsparciem dla obozu niedźwiedzi, ale… Nie tym razem. Odporność rynku na złe dane jest „rozbrajająca”. Świadczyć może przy tym o całkowitym oderwaniu giełdy od realiów.




tiaaaaaa, ....... może

goldmany już dawno minęły plutona .... i lecą na Kasjopeję

Dlatego ta "hossa" jest taka chujowa.

The world's largest semiconductor maker, a component of the Dow Jones Industrial average, reported fourth-quarter earnings of 40 cents a share. Intel earned 4 cents a share during the same period a year earlier.

Sales for the most recent quarter rose to $10.6 billion, up from $8.226 billion last year.


The company was seen earning 30 cents a share on revenue of $10.173 billion, according to a consensus estimate from Thomson Reuters.

znowu KORRBBAAA

Cześć, melduje sie z wagonem longów na pokładzie tego zacnego forum.

http://www.rttnews.com/ViewPR.aspx?PrID=547531&SMap=1

KRT napisał:

..
a ja bede uparty jak na ateiste przystało i twierdze że zbudowałes pozycje nie pod kreski tylko pod "widzimisie"(sory jeżeli uraziłem) ale dla mnie jak rynek nie chce spadac - a janki sie pną coraz to wyżej to to oznacza rychły ruch w góre ze wzgl na trend - zdaje sobie sprawe że to wielkie G niz trend ale przeciez wsparcia trzymają?

Hehe, czyli wg Ciebie gram pod technikę "widzimisie" - bo nie mam eL i nie myslę tak jak Ty, czyli "trendowo" i tak jak 90% traderów powinno myśleć ?
Już Ci pisałem, że ja ten "trend" odbieram inaczej, a moja analiza/wskaźniki i kreski wskazują na eS..

Zresztą ostatnio (nie tak dawno) podobnie mówiłeś o moich eSkach na serii Z09 w okolicach 2450, a jednak udało mi się je pozamykać na poziomie 2320..

Pozdrawiam

PAMPERS XXL napisał:

znowu KORRBBAAA

słąbo sie cwelownia cieszy na posesyjnym , my i tak gramy swoje 500 zamykanie luki i tak dalej