UFO - 04.03.2010

widać że znów trójkącik - czuję że bedzie korba na koniec

inwestor napisał:

Nie ma się z czego śmiać

Od Grecji żądają wysp
Jankes ma Alaskę
A MY co oddamy za nasze długi

Cóż... Śląsk, Pomorze, Mazury...
Pozdrawiam

Zrezygnowałem z S. Ile można siedzieć jak widać, że kupują na maksa akcje. Przekręciłem się na L. Tak się łatwiej zarabia. Jutro powyżej 2400 a w przyszłym tygodniu atak na szczyty.

kapsel napisał:

widać że znów trójkącik - czuję że bedzie korba na koniec

historia pokazala , ze czasami powtarzaja scenariusz z wig20
chyba , ze my mamy juz innego opiekuna

Pan Nikt napisał:

inwestor napisał:

Nie ma się z czego śmiać

Od Grecji żądają wysp
Jankes ma Alaskę
A MY co oddamy za nasze długi

Cóż... Śląsk, Pomorze, Mazury...
Pozdrawiam

Kiedyś dolar oparty był na złocie, petrodolar na ropie, rubel na gazie ,
a złotówka - na cynie, tyle że społecnym.

Pan Nikt napisał:

inwestor napisał:

Nie ma się z czego śmiać

Od Grecji żądają wysp
Jankes ma Alaskę
A MY co oddamy za nasze długi

Cóż... Śląsk, Pomorze, Mazury...
Pozdrawiam

Polska już rozdaje gaz więc jedynie wugiel zostanie

http://gazownictwo.wnp.pl/chevron-poszuka-gazu-w-polsce,96399_1_0_0.html

Jastrząb napisał:

Pan Nikt napisał:

inwestor napisał:

Nie ma się z czego śmiać

Od Grecji żądają wysp
Jankes ma Alaskę
A MY co oddamy za nasze długi

Cóż... Śląsk, Pomorze, Mazury...
Pozdrawiam

Kiedyś dolar oparty był na złocie, petrodolar na ropie, rubel na gazie ,
a złotówka - na cynie, tyle że społecnym.

A jakie owoce najbardziej lubił Edward Gierek?
- Zielone pożyczki!

inwestor napisał:

kamikaze napisał:

"Bild" wzywa Grecję do wyprzedawania jej wysp

Niemiecki wysokonakładowy dziennik "Bild" wezwał w czwartkowym wydaniu pogrążoną w kryzysie finansowym Grecję, by podjęła sprzedaż swych wysp, uzyskując w ten sposób środki na spłatę długów.

Wezwanie to gazeta podbudowała opiniami dwóch ekspertów niemieckiej koalicji rządowej.

Artykuł, zatytułowany "Sprzedajcie przecież wasze wyspy, splajtowani Grecy... i Akropol razem z nim!", ukazał się w przeddzień wizyty greckiego premiera Jeorjosa Papandreu w Berlinie. Jeszcze w środę niemieckie czynniki oficjalne poinformowały, że w trakcie jego rozmów z kanclerz Angelą Merkel nie będzie poruszana kwestia ewentualnej niemieckiej pomocy finansowej dla Grecji.

Według "Bilda", przyjęty w środę przez grecki rząd pakiet oszczędnościowy w kwocie 4,8 mld euro jest znikomy w odniesieniu od ponad 300 mld państwowych długów. "Nawet jeśli brzmi to być może po wariacku: skoro musimy pomóc Grekom jeszcze miliardami euro, powinni coś za to dać - na przykład parę ich cudownie pięknych wysp egejskich. Motto: wy dostajecie forsę. My dostajemy Korfu" - napisała gazeta.

Jak zaznaczyła, spośród łącznie 3054 greckich wysp tylko 87 jest zamieszkałych, a hamburska firma obrotu nieruchomościami Vladi Private Islands oferuje obecnie bezludną wyspę w Grecji z ceną wywoławczą 45 mln euro.

Ekspert finansowy współrządzącej liberalnej Partii Wolnych Demokratów (FDP) Frank Schaeffler powiedział "Bildowi": "Pani kanclerz nie może łamać prawa, nie wolno jej obiecywać Grecji żadnej pomocy. Greckie państwo musi się radykalnie pozbyć udziałów w firmach i posprzedawać również nieruchomości, na przykład niezamieszkałe wyspy".

Więcej o Grecji w magazynie "90 minut" w TVN CNBC

Podobnie zabrzmiała zacytowana przez gazetę opinia Josefa Schlarmanna, szefa działającego w ramach CDU/CSU Stowarzyszenia Średniej Przedsiębiorczości (MIT): "Bankrut musi zamienić na pieniądze wszystko, co ma - by zaspokoić swych wierzycieli. Grecja posiada budynki, firmy i niezamieszkałe wyspy, które można wykorzystać na spłatę długów".

Do artykułu "Bild" dołączył fotomontaż, przedstawiający ateński Partenon na tle plastycznej mapy Grecji. Jak zaznaczono w podpisie, "Akropol ma szacunkową wartość 100 mld euro".

Spekule kasa przestała wystarczać, chce czegoś trwalszego
Chińczyk zrobi porządek z tymi skuxxxxlami

Nie ma się z czego śmiać

Od Grecji żądają wysp
Jankes ma Alaskę
A MY co oddamy za nasze długi

Warmię, Mazury, Gdańsk, Wrocław......zostanie Księstwo Warszawskie a w nim grupka posłów i Sejm i GPW z konikami.....iiiiihahahahahaaa

karnak napisał:

Jones napisał:

karnak napisał:

ale to już te eS ? czy czeka na coś tam ?

Ja już na eS, bo RSI doszło do górnej linii ( akurat zbiegło się to z 61,8 fibo).
Na drugim rysunku dałem sytuację, która zaneguje to eS.

barany napisał:

Zrezygnowałem z S. Ile można siedzieć jak widać, że kupują na maksa akcje. Przekręciłem się na L. Tak się łatwiej zarabia. Jutro powyżej 2400 a w przyszłym tygodniu atak na szczyty.

no w końcu przemawiasz ludzkim głosem

800 mld do spłaty a moze więcej
Rodacy !!!!
Kraj miodem i mlekiem płynący przejmie Pejsaz za długi !!!
Czy znajdzie sie dla nas kawałek miejsca na Syberii ????
Ewakuacja wkrótce !!!!
Twój sąsiad się już pakuje a Ty???

hehe, to my powiemy tak: kasy nie ma wiec zaczynamy od nowa grę, pionki na start

Pan Nikt napisał:

A jakie owoce najbardziej lubił Edward Gierek?
- Zielone pożyczki!

ale jednak kilka fabryk powstalo w PL (PRL) za te pozyczki,
niektore nawet na skale europejska (budowane przez Amerykanow), byly tez np browary...wszystko po 89r. zostalo za bezcen sprzedane , czesto kolegom ze styropianu

Dwie ostatnie serie kontraktów przy rosnącym rynku - kończyliśmy nisko .

Więc teraz przy potencjalnie spadającym - rozliczenie powinno być wysoko .
( takie są niuanse zabezpieczeń kontraktami - akcyjnego )

Pan Nikt napisał:

Jastrząb napisał:

Pan Nikt napisał:

inwestor napisał:

Nie ma się z czego śmiać

Od Grecji żądają wysp
Jankes ma Alaskę
A MY co oddamy za nasze długi

Cóż... Śląsk, Pomorze, Mazury...
Pozdrawiam

Kiedyś dolar oparty był na złocie, petrodolar na ropie, rubel na gazie ,
a złotówka - na cynie, tyle że społecnym.

A jakie owoce najbardziej lubił Edward Gierek?
- Zielone pożyczki!

A dziekan dzwoni do tow.1-szego: towarzyszu pierwszy - czy mogę przyjechać na zaliczenie do pana? a towarzysz pierwszy - aco? juz sesja?

Damian napisał:

Pan Nikt napisał:

A jakie owoce najbardziej lubił Edward Gierek?
- Zielone pożyczki!

ale jednak kilka fabryk powstalo w PL (PRL) za te pozyczki,
niektore nawet na skale europejska (budowane przez Amerykanow), byly tez np browary...wszystko po 89r. zostalo za bezcen sprzedane , czesto kolegom ze styropianu

to sa obiegowe opinie bez pokrycia.Pokaz mi spolke ktora byla sprzedana ponizej swojej rzeczywistej wartosci (pamietajac ze spolki zadluzone sa warte tyle ile wynosi ich wycena - zobowiazania).Pisalem swoja pierwsza prace naukowa na studiach o transformacji ustrojowej i akurat wiem jak to bylo,nieefektywne przynoszace straty kolosy istniejace po to zeby ukryc skale bezrobocia w Polsce.80% zalogi nie robilo nic i przychodzilo podpisywac liste.Panstwo udawalo ze im placilo a oni udawali ze pracuja.Koncentracja produkcji na wielka skale i totalny brak efektywnosci.
Dlatego w kraju gdzie bylo najwiecej rolnikow w Europie byly niedobory zywnosci!A takie stocznie?Przez 10 lat Panstwo dolozylo do nich 8 miliardow zlotych.Lepiej bylo oddac za darmo 10 lat temu nie byloby 8 miliardow w plecy.

A teraz kreski.
Pozostałem na L, bo "system nierychliwy". Jednak, jak już pisałem, zakres wybicia z formacji podwójnego dna został w cenach zamknięcia osiągnięty. Stąd wyhamowanie wzrostów. Dziś zamknięcie wypadło pomiędzy SK100 i SK45.

Może to naciągane, ale dopatruję się budowy formacji RGR (linie zielone).

Z kolei dla świec intra zasięgiem teoretycznym wybicia z podwójnego dna jest 2410, co może być osiągnięte wyskokiem intraday w ten rejon i powrotem do poziomu 2370 - jeśli oczywiście mamy potem realizować dużą RGR i konsekwentnie spadać. Dziś wyszliśmy z szybkiego kanału wzrostowego, ale zamknięcie wypadło pomiędzy oporem 2377 (min. z 26 stycznia) a - obecnie wsparciem 2356 (min. z 29 stycznia).

Wyjście z kanału skłania do dorysowania "kanału bis" - odpowiednio niżej. Spadek pionowo w dół to poziom 2315. Jednak do nowej linii wykres może dojść również płasko, bez naruszania wsparć (pierwsze - 2338, połowa czarnej świecy z 4 lutego).

Pozdrawiam

" Andrzej Stec: Czy wśród klientów DM TMS Brokers są jakieś „gwiazdy”? Chodzi o spektakularne osiągnięcia na rynku forex.

Mariusz Potaczała*: Jest ich wiele. Mamy nowego klienta, który miesiąc temu wpłacił 15-20 tys. zł. i trafnie przewidział ostatnie osłabienie euro. Tydzień temu wypłacił z rachunku 400 tys. zł. Zostawił sobie 100 tys. zł i gra dalej. " http://pb.pl/Print.aspx?ArticleID=d2cd3aad-6690-4aa5-a9bf-52f9bb4b4626

NIEŹLE , A TERAZ JAK GRA NA ODBICIE TO

kaczor napisał:

Damian napisał:

Pan Nikt napisał:

A jakie owoce najbardziej lubił Edward Gierek?
- Zielone pożyczki!

ale jednak kilka fabryk powstalo w PL (PRL) za te pozyczki,
niektore nawet na skale europejska (budowane przez Amerykanow), byly tez np browary...wszystko po 89r. zostalo za bezcen sprzedane , czesto kolegom ze styropianu

to sa obiegowe opinie bez pokrycia.Pokaz mi spolke ktora byla sprzedana ponizej swojej rzeczywistej wartosci (pamietajac ze spolki zadluzone sa warte tyle ile wynosi ich wycena - zobowiazania).Pisalem swoja pierwsza prace naukowa na studiach o transformacji ustrojowej i akurat wiem jak to bylo,nieefektywne przynoszace straty kolosy istniejace po to zeby ukryc skale bezrobocia w Polsce.80% zalogi nie robilo nic i przychodzilo podpisywac liste.Panstwo udawalo ze im placilo a oni udawali ze pracuja.Koncentracja produkcji na wielka skale i totalny brak efektywnosci.
Dlatego w kraju gdzie bylo najwiecej rolnikow w Europie byly niedobory zywnosci!A takie stocznie?Przez 10 lat Panstwo dolozylo do nich 8 miliardow zlotych.Lepiej bylo oddac za darmo 10 lat temu nie byloby 8 miliardow w plecy.

Musze przyznać rację Kaczorowi - taka sama sytuacja z kopalniami wałbrzyskimi - były 4 , wszystkie zamknięte mimo że węgiel był jeszcze.
Ale każda kopalnia na utrzymaniu miała : szkołę, przychodnię zdrowia, przedszkole, klub sportowy pod wezwaniem danej kopalni i to z wieloma sekcjami, osrodki kolonijne i osrodki wczasowe, do tego na utrzymaniu kopalń urzedy górnicze i zjednoczenia przemysłu węglowego, i oczywiscie stołówki i hotele robotnicze.Wałbrzyski węgiel był wysokokoksujący, czyli potrzebny do hut stali i do nawęglania stali, a stali to już sie u nas od dawna nie produkuje w takiej skali jak kiedyś.Analogicznie z produkcja mleka, cukru, zboża itd...

kapsel napisał:

hehe, to my powiemy tak: kasy nie ma wiec zaczynamy od nowa grę, pionki na start

znowu start nowymi pionkami?
robi sie dziwnie bo poprzednie pionki obejmował holocaust.....ile razy ta historia ma sie powtarzać? to jest juz jakies popier....one

kaczor napisał:

Damian napisał:

Pan Nikt napisał:

A jakie owoce najbardziej lubił Edward Gierek?
- Zielone pożyczki!

ale jednak kilka fabryk powstalo w PL (PRL) za te pozyczki,
niektore nawet na skale europejska (budowane przez Amerykanow), byly tez np browary...wszystko po 89r. zostalo za bezcen sprzedane , czesto kolegom ze styropianu

to sa obiegowe opinie bez pokrycia.Pokaz mi spolke ktora byla sprzedana ponizej swojej rzeczywistej wartosci (pamietajac ze spolki zadluzone sa warte tyle ile wynosi ich wycena - zobowiazania).Pisalem swoja pierwsza prace naukowa na studiach o transformacji ustrojowej i akurat wiem jak to bylo,nieefektywne przynoszace straty kolosy istniejace po to zeby ukryc skale bezrobocia w Polsce.80% zalogi nie robilo nic i przychodzilo podpisywac liste.Panstwo udawalo ze im placilo a oni udawali ze pracuja.Koncentracja produkcji na wielka skale i totalny brak efektywnosci.
Dlatego w kraju gdzie bylo najwiecej rolnikow w Europie byly niedobory zywnosci!A takie stocznie?Przez 10 lat Panstwo dolozylo do nich 8 miliardow zlotych.Lepiej bylo oddac za darmo 10 lat temu nie byloby 8 miliardow w plecy.

ok, ja mam akurat na mysli jedna konkretna fabryke i browar - oba podmioty wybudowane przez Amerykanow,
fabryka pracowala na najnowszych technologia niedostepnych w europie wschodniej, po 89r przeszla przez rece jednego senatora z AWS'u, obecnie fabryka juz nie istnieje, browar , jeden z popularniejszych obecnie wiec nie bede tez przytaczal nazwy

niestety stocznie przetrwaly ale z racji rozwinietej tam solidarnosci a nie rachunku ekonomicznego

Jastrząb napisał:

kaczor napisał:

Damian napisał:

Pan Nikt napisał:

A jakie owoce najbardziej lubił Edward Gierek?
- Zielone pożyczki!

ale jednak kilka fabryk powstalo w PL (PRL) za te pozyczki,
niektore nawet na skale europejska (budowane przez Amerykanow), byly tez np browary...wszystko po 89r. zostalo za bezcen sprzedane , czesto kolegom ze styropianu

to sa obiegowe opinie bez pokrycia.Pokaz mi spolke ktora byla sprzedana ponizej swojej rzeczywistej wartosci (pamietajac ze spolki zadluzone sa warte tyle ile wynosi ich wycena - zobowiazania).Pisalem swoja pierwsza prace naukowa na studiach o transformacji ustrojowej i akurat wiem jak to bylo,nieefektywne przynoszace straty kolosy istniejace po to zeby ukryc skale bezrobocia w Polsce.80% zalogi nie robilo nic i przychodzilo podpisywac liste.Panstwo udawalo ze im placilo a oni udawali ze pracuja.Koncentracja produkcji na wielka skale i totalny brak efektywnosci.
Dlatego w kraju gdzie bylo najwiecej rolnikow w Europie byly niedobory zywnosci!A takie stocznie?Przez 10 lat Panstwo dolozylo do nich 8 miliardow zlotych.Lepiej bylo oddac za darmo 10 lat temu nie byloby 8 miliardow w plecy.

Musze przyznać rację Kaczorowi - taka sama sytuacja z kopalniami wałbrzyskimi - były 4 , wszystkie zamknięte mimo że węgiel był jeszcze.
Ale każda kopalnia na utrzymaniu miała : szkołę, przychodnię zdrowia, przedszkole, klub sportowy pod wezwaniem danej kopalni i to z wieloma sekcjami, osrodki kolonijne i osrodki wczasowe, do tego na utrzymaniu kopalń urzedy górnicze i zjednoczenia przemysłu węglowego, i oczywiscie stołówki i hotele robotnicze.Wałbrzyski węgiel był wysokokoksujący, czyli potrzebny do hut stali i do nawęglania stali, a stali to już sie u nas od dawna nie produkuje w takiej skali jak kiedyś.Analogicznie z produkcja mleka, cukru, zboża itd...

a po co nam ten węgiel? a górnicy to juz całkiem problem
ropa jest wygodna
i 800 mld długu tez jest wygodne

kaczor napisał:

Dlatego w kraju gdzie bylo najwiecej rolnikow w Europie byly niedobory zywnosci!A takie stocznie?Przez 10 lat Panstwo dolozylo do nich 8 miliardow zlotych.Lepiej bylo oddac za darmo 10 lat temu nie byloby 8 miliardow w plecy.

dokladnie, sprzedac wszystkie nierentowne kopalnie i inne molochy itp w pizdu..to okaze sie, ze moga zarabiac, podobnie jak niektore sprywatyzowane szpitale nagle z regularnych kilkunastu baniek straty zaczynaja zarabiac - a co smieszniejsze, niekoniecznie oznacza to zwalnienia ludzi (chociaz w wiekszosci sa przerosty zatrudnienia oraz absurdy ekonomiczne typu stołówka wielkosci mogacej obsluzyc kilka szpitali - jakis czas temu bylo glosno i jest w sumie; szpital w gorzowie ponad 100 baniek dlugu, gazeta dotarla do listy plac, a tam oddzwierny, kilka zlotych raczek, milion niepotrzebnych i w miare dobrze platnych stanowisk bylo), tylko rozsadnie gospodaruja i czasem nawet zatrudniaja wiecej niz bylo. po prostu ukraca sie wszelkich posrednikow, i spoleczki pasozyty naokolo /tyle i az tyle w niektorych panstwowkach wystarczy zrobic/

edit : oo nawet 200 mio dlugu

http://www.rynekzdrowia.pl/Finanse-i-zarzadzanie/Gorzow-kilku-ordynatorow-w-zadluzonym-po-uszy-szpitalu-zarabia-od-40-do-60-tys-zl-miesiecznie,3268,1.html

Koniarz napisał:

kapsel napisał:

hehe, to my powiemy tak: kasy nie ma wiec zaczynamy od nowa grę, pionki na start

znowu start nowymi pionkami?
robi sie dziwnie bo poprzednie pionki obejmował holocaust.....ile razy ta historia ma sie powtarzać? to jest juz jakies popier....one

no chyba że tym razem inaczej potoczą się dzieje i morzę Polacy zmądrzeli i już niebędą tak łatwo dawali się oszukać lichwiarzom

Jastrząb napisał:

kaczor napisał:

Damian napisał:

Pan Nikt napisał:

A jakie owoce najbardziej lubił Edward Gierek?
- Zielone pożyczki!

ale jednak kilka fabryk powstalo w PL (PRL) za te pozyczki,
niektore nawet na skale europejska (budowane przez Amerykanow), byly tez np browary...wszystko po 89r. zostalo za bezcen sprzedane , czesto kolegom ze styropianu

to sa obiegowe opinie bez pokrycia.Pokaz mi spolke ktora byla sprzedana ponizej swojej rzeczywistej wartosci (pamietajac ze spolki zadluzone sa warte tyle ile wynosi ich wycena - zobowiazania).Pisalem swoja pierwsza prace naukowa na studiach o transformacji ustrojowej i akurat wiem jak to bylo,nieefektywne przynoszace straty kolosy istniejace po to zeby ukryc skale bezrobocia w Polsce.80% zalogi nie robilo nic i przychodzilo podpisywac liste.Panstwo udawalo ze im placilo a oni udawali ze pracuja.Koncentracja produkcji na wielka skale i totalny brak efektywnosci.
Dlatego w kraju gdzie bylo najwiecej rolnikow w Europie byly niedobory zywnosci!A takie stocznie?Przez 10 lat Panstwo dolozylo do nich 8 miliardow zlotych.Lepiej bylo oddac za darmo 10 lat temu nie byloby 8 miliardow w plecy.

Musze przyznać rację Kaczorowi - taka sama sytuacja z kopalniami wałbrzyskimi - były 4 , wszystkie zamknięte mimo że węgiel był jeszcze.
Ale każda kopalnia na utrzymaniu miała : szkołę, przychodnię zdrowia, przedszkole, klub sportowy pod wezwaniem danej kopalni i to z wieloma sekcjami, osrodki kolonijne i osrodki wczasowe, do tego na utrzymaniu kopalń urzedy górnicze i zjednoczenia przemysłu węglowego, i oczywiscie stołówki i hotele robotnicze.Wałbrzyski węgiel był wysokokoksujący, czyli potrzebny do hut stali i do nawęglania stali, a stali to już sie u nas od dawna nie produkuje w takiej skali jak kiedyś.Analogicznie z produkcja mleka, cukru, zboża itd...

Jeśli już mówimy o stoczniach, to kredyty z Zachodu były przeznaczane również na zakup komponentów, które następnie w gotowych statkach trafiały najczęściej do ZSRR. Nasz "przyjaciel" płacił za nie w rublach transferowych. A była to waluta, którą w żaden sposób nie można było spłacić zobowiązań wobec krajów zachodnich. Zresztą kurs rubla transferowego był ustalany odrębnie dla każdego "kraju demokracji ludowej", w zależności od stopnia zaufania, jakim cieszył się na Kremlu.
I jeszcze tło zewnętrzne: w czasie recesji po kryzysie paliwowym 1973 r. znacznie spadł na Zachodzie, co naturalne, popyt na kredyt. Tamtejsze banki "wciskały" krajom wschodnim kredyty na wszystkie możliwe sposoby. Czy to nam czegoś nie przypomina z czasów nam bliższych? Zadłużenie Skarbu Państwa z epoki Gierka, wielokrotnie rolowane "wisi" nad nami do dziś.

kaczor napisał:

Damian napisał:

Pan Nikt napisał:

A jakie owoce najbardziej lubił Edward Gierek?
- Zielone pożyczki!

ale jednak kilka fabryk powstalo w PL (PRL) za te pozyczki,
niektore nawet na skale europejska (budowane przez Amerykanow), byly tez np browary...wszystko po 89r. zostalo za bezcen sprzedane , czesto kolegom ze styropianu

to sa obiegowe opinie bez pokrycia.Pokaz mi spolke ktora byla sprzedana ponizej swojej rzeczywistej wartosci (pamietajac ze spolki zadluzone sa warte tyle ile wynosi ich wycena - zobowiazania).Pisalem swoja pierwsza prace naukowa na studiach o transformacji ustrojowej i akurat wiem jak to bylo,nieefektywne przynoszace straty kolosy istniejace po to zeby ukryc skale bezrobocia w Polsce.80% zalogi nie robilo nic i przychodzilo podpisywac liste.Panstwo udawalo ze im placilo a oni udawali ze pracuja.Koncentracja produkcji na wielka skale i totalny brak efektywnosci.
Dlatego w kraju gdzie bylo najwiecej rolnikow w Europie byly niedobory zywnosci!A takie stocznie?Przez 10 lat Panstwo dolozylo do nich 8 miliardow zlotych.Lepiej bylo oddac za darmo 10 lat temu nie byloby 8 miliardow w plecy.

Olejarnia Brzeg jak ktos moze pamieta margaryna KAMA

ciekawe teorie macie - ale nikt z was niebierze pod uwage ze to może doprowadzić do bardzo silnego wzrostu bezrobocia, co pewnie skończyło by się wojną domową, zamchy, terroryzm - chcielibyście żyć w takim kraju?

a po co nam ten węgiel? a górnicy to juz całkiem problem
ropa jest wygodna
i 800 mld długu tez jest wygodne[/quote]

Już tam zaraz 800 mld, niespełna 680 dopiero...
(patrz moja stopka)

dead_eye napisał:

kaczor napisał:

Dlatego w kraju gdzie bylo najwiecej rolnikow w Europie byly niedobory zywnosci!A takie stocznie?Przez 10 lat Panstwo dolozylo do nich 8 miliardow zlotych.Lepiej bylo oddac za darmo 10 lat temu nie byloby 8 miliardow w plecy.

dokladnie, sprzedac wszystkie nierentowne kopalnie i inne molochy itp w pizdu..to okaze sie, ze moga zarabiac, podobnie jak niektore sprywatyzowane szpitale nagle z regularnych kilkunastu baniek straty zaczynaja zarabiac - a co smieszniejsze, niekoniecznie oznacza to zwalnienia ludzi (chociaz w wiekszosci sa przerosty zatrudnienia oraz absurdy ekonomiczne typu stołówka wielkosci mogacej obsluzyc kilka szpitali - jakis czas temu bylo glosno i jest w sumie; szpital w gorzowie ponad 100 baniek dlugu, gazeta dotarla do listy plac, a tam oddzwierny, kilka zlotych raczek, milion niepotrzebnych i w miare dobrze platnych stanowisk bylo), tylko rozsadnie gospodaruja i czasem nawet zatrudniaja wiecej niz bylo. po prostu ukraca sie wszelkich posrednikow, i spoleczki pasozyty naokolo /tyle i az tyle w niektorych panstwowkach wystarczy zrobic/

edit : oo nawet 200 mio dlugu

http://www.rynekzdrowia.pl/Finanse-i-zarzadzanie/Gorzow-kilku-ordynatorow-w-zadluzonym-po-uszy-szpitalu-zarabia-od-40-do-60-tys-zl-miesiecznie,3268,1.html

Sprywatyzować służbę zdrowia i szkolnictwo i zlikwidować podatek dochodowy w Polsce.

kapsel napisał:

ciekawe teorie macie - ale nikt z was niebierze pod uwage ze to może doprowadzić do bardzo silnego wzrostu bezrobocia, co pewnie skończyło by się wojną domową, zamchy, terroryzm - chcielibyście żyć w takim kraju?

Było dwa razy większe bezrobocie i nie było niczego takiego.