UFO - 11.03.2010

Awa napisał:

OpCjOnEr napisał:

To ja i tak osczędnie. Kombinować muszę tak, żeby wszystkie pralki, zmywarki, kąpiele itp. a w szczególności piec albo o 13-tej albo o 22-giej uruchamiać.

no własnie, dlatego nie zdecydowałam się na 2 taryfy: o 13 - nikogo nie ma w domu, o 22 - ryzykuję nadwyrężenie stosunków sąsiedzkich

p.s. w Szwecji - wyrzuciliby mnie z domu za włączanie pralki po 22

p.s. a w kwestii ogrzewania - wspaniale się śpi w temp 18, zamiast w 25 - natomiast wstaje się wspaniale w 25 stopniach
przekalkuluj wszystko jeszcze raz - dostosowując do swojego stylu zycia, u mnie ogrzewanie włącza się o 4 rano i działa do 9,
potem od 16 do 20 (zazwyczaj) i to wystarcza,
pozostałe sprzety i tak używam w ciagu dnia
a druga taryfa jest naprawdę droga - i wg mnie raczej do firm niż do gospodarstw domowych

Nie zgadzam się.

Pralki i zmywarki (przynajmniej te lepsze) można ustawić z opóźnionym startem i np. wychodząc z domu o ósmej programujesz praleczkę by włączyła sie za 5h
A kto to słyszy, że se pralkę włączasz? Tylko wirnik może być słychać a i to słabo chyba że podłoga jest z tektury
Co do ogrzewania to ja zazwyczaj lubię nahajcować przed snem a rano wstając może być chłodniej bo ciepło rozleniwia a zimno mobilizuje I tak włączam około 20-21 a wyłączam gdy wstanę czyli około 8mej a w dzień bardzo rzadko włączam bo gdy jestem w ruchu to nie marznę - proste.
25 stopni C jak na mieszkanie to stanowczo za gorąco.

U mnie parytet energii zużytej w taryfie niższej do tej wyższej wynosi około 1.37 i jak podałem wcześniej wyszło mi to na korzyść około 100zł.

OpCjOnEr napisał:

Nie zgadzam się.

Pralki i zmywarki (przynajmniej te lepsze) można ustawić z opóźnionym startem i np. wychodząc z domu o ósmej programujesz praleczkę by włączyła sie za 5h
A kto to słyszy, że se pralkę włączasz? Tylko wirnik może być słychać a i to słabo chyba że podłoga jest z tektury
Co do ogrzewania to ja zazwyczaj lubię nahajcować przed snem a rano wstając może być chłodniej bo ciepło rozleniwia a zimno mobilizuje I tak włączam około 20-21 a wyłączam gdy wstanę czyli około 8mej a w dzień bardzo rzadko włączam bo gdy jestem w ruchu to nie marznę - proste.
25 stopni C jak na mieszkanie to stanowczo za gorąco.

U mnie parytet energii zużytej w taryfie niższej do tej wyższej wynosi około 1.37 i jak podałem wcześniej wyszło mi to na korzyść około 100zł.

ok pisałam o tym, że każdy powinien dostosować taryfę do swojego rytmu zycia,
skoro uważasz, że Twoja jest dostosowana do Ciebie - to wszystko ok,
najważniejsze, to dobrze sie czuć z naszymi własnymi "wyborami",
p.s. czyli, nie pytaj forum czy dobrze wybrałeś? bo to Twoja decyzja i dobrze Ci z nią

Awa napisał:

OpCjOnEr napisał:

Nie zgadzam się.

Pralki i zmywarki (przynajmniej te lepsze) można ustawić z opóźnionym startem i np. wychodząc z domu o ósmej programujesz praleczkę by włączyła sie za 5h
A kto to słyszy, że se pralkę włączasz? Tylko wirnik może być słychać a i to słabo chyba że podłoga jest z tektury
Co do ogrzewania to ja zazwyczaj lubię nahajcować przed snem a rano wstając może być chłodniej bo ciepło rozleniwia a zimno mobilizuje I tak włączam około 20-21 a wyłączam gdy wstanę czyli około 8mej a w dzień bardzo rzadko włączam bo gdy jestem w ruchu to nie marznę - proste.
25 stopni C jak na mieszkanie to stanowczo za gorąco.

U mnie parytet energii zużytej w taryfie niższej do tej wyższej wynosi około 1.37 i jak podałem wcześniej wyszło mi to na korzyść około 100zł.

ok pisałam o tym, że każdy powinien dostosować taryfę do swojego rytmu zycia,
skoro uważasz, że Twoja jest dostosowana do Ciebie - to wszystko ok,
najważniejsze, to dobrze sie czuć z naszymi własnymi "wyborami",
p.s. czyli, nie pytaj forum czy dobrze wybrałeś? bo to Twoja decyzja i dobrze Ci z nią

Ja nie pytałem o to czy dobrą taryfę wybrałem bo to mi wynika z wyliczeń. Ja pytałem czy tego rzędu rachunek za prąd jest w miarę wysoki czy średni tak ogólnie w stos do innych forumowiczów.

Hitlera czczą w Indiach i Pakistanie:
http://wiadomosci.onet.pl/2140251,12,hitler_wciaz_zywy_niemieccy_turysci_sie_wstydza,item.html

W mordę Hiob gdzie ty ten bunkier masz?

Cytat :

W indyjskich podręcznikach szkolnych Hitler jest prezentowany jako wielki polityk, a angielskie wydanie "Mein Kampf" można kupić w każdej księgarni na prowincji. Kilka lat temu indyjski przedsiębiorca otworzył restaurację "Hitlerowski krzyż". Przy wejściu do lokalu klientów witał portret führera. Jedna z indyjskich firm, zajmująca się sprzedażą pościeli, wypuściła nawet specjalną "kolekcję hitlerowską" podszewek ozdobionych swastyką. Indyjscy rodzice czasami nazywają swoje dzieci Adolf na cześć "wielkiego" działacza państwowego - czytamy w serwisie lenta.ru.

HIOB zapodawał kiedyś foto takiej restauracji a taką pościel pewnie sam ma w bunkrze.

Durni ci ludzie, nie wiedzą o tym, że za Hitlera takie "brudasy" jak oni by pod gazem skończyli.

no, edkowa menda w końcu doczołgała się do mojego tp
pora

Mała przestroga dla misia
Większość indeksów z eurolandu jak YUESEY ma to za sobą czas na nas. Oczywiście przydałaby się spora luka UP co by potwierdziło ładne zakończenie tygodnia, złamanie średniej i linii trendu spadkowego.

OpCjOnEr napisał:

Ja nie pytałem o to czy dobrą taryfę wybrałem bo to mi wynika z wyliczeń. Ja pytałem czy tego rzędu rachunek za prąd jest w miarę wysoki czy średni tak ogólnie w stos do innych forumowiczów.

Opciu, wybrałeś i dobrze się z nią czujesz to po co pytasz?
forum to nie "kółko różańcowe" by Cię zawsze wspierać - jesteś dorosły i to są Twoje wybory
p.s. fakt, zaczynamy być jakieś "coś" niemalże na kształt rodziny
wspólnie przeżywamy ciąże, budowę/remont, inwestycje, itp (o rynkach nie wspomnę, bo to oczywiste),

hola! pamiętajcie, że jest jeszcze życie poza rynkami

Awa napisał:

OpCjOnEr napisał:

Ja nie pytałem o to czy dobrą taryfę wybrałem bo to mi wynika z wyliczeń. Ja pytałem czy tego rzędu rachunek za prąd jest w miarę wysoki czy średni tak ogólnie w stos do innych forumowiczów.

Opciu, wybrałeś i dobrze się z nią czujesz to po co pytasz?
forum to nie "kółko różańcowe" by Cię zawsze wspierać - jesteś dorosły i to są Twoje wybory
p.s. fakt, zaczynamy być jakieś "coś" niemalże na kształt rodziny
wspólnie przeżywamy ciąże, budowę/remont, inwestycje, itp (o rynkach nie wspomnę, bo to oczywiste),

hola! pamiętajcie, że jest jeszcze życie poza rynkami

No ciąży to jeszcze chyba nie było u żadnej forumowiczki (bo u forumowicza to nie podejrzewam nawet ).