UFO - 29.06.2010

qaaaa! napisał:

OpCjOnEr napisał:

qaaaa! napisał:

OpCjOnEr napisał:

To teraz za 100zł na wygraną Hiszpanów w meczu *1.125, tzw. "pewniak"

ryzykować 100 zł zeby zarobic 12 zł? to nie lepiej postawić 10 na remis i wygrac 35?

Postawiłem dychę na Portugalców przed meczem ponieważ widać było, że byli słabsi i Ronaldo się spedalił, więc aby ratować tą dychę musiałem postawić stówę.
Jestem 2.5zł do przodu summa summarum - jeden browar.

Cały w tym pic, że czasem warto postawić dużo by zgarnąć mało gdy jest to pewne. Co że bym postawił na remis jak remisu nie było? Po prostu to było widać, że Portugalce bramki nie strzelą już i to było tak oczywiste w ostatnim kwadransie jak jutrzejsza luka w dół.
Równie dobrze mogłeś spytać czy nie lepiej postawić na wygraną Portugalii w ostanich seqncach przy qrsie 501 - jeszcze lepsza opłacalność.

Im niższy qrs tym mniejsze teoretycznie prwadopodobieństwo, że stracisz stawkę.

kiedys mialem kupon 6 zakladów kombinowany postawione 50 zł do wygrania 3600...nie wszedł mi pewniak 1,21 utah jazz - L.A Clipers ...to jeszcze za czasów Jordana była gdy utah w finale walczyła, od tego czasu omijam takie kursy

I tylko ten jeden ci nie wszedł?
No tak to bywa.

Jutro Tałron

czy pomoze to indeksom?
czy pojawi Sir Don Tusk na giepewu?
czy chciwość będzie większa od trwogi?

pytań wiele
odpowiedzi coraz mniej.........


.

OpCjOnEr napisał:

qaaaa! napisał:

OpCjOnEr napisał:

qaaaa! napisał:

OpCjOnEr napisał:

To teraz za 100zł na wygraną Hiszpanów w meczu *1.125, tzw. "pewniak"

ryzykować 100 zł zeby zarobic 12 zł? to nie lepiej postawić 10 na remis i wygrac 35?

Postawiłem dychę na Portugalców przed meczem ponieważ widać było, że byli słabsi i Ronaldo się spedalił, więc aby ratować tą dychę musiałem postawić stówę.
Jestem 2.5zł do przodu summa summarum - jeden browar.

Cały w tym pic, że czasem warto postawić dużo by zgarnąć mało gdy jest to pewne. Co że bym postawił na remis jak remisu nie było? Po prostu to było widać, że Portugalce bramki nie strzelą już i to było tak oczywiste w ostatnim kwadransie jak jutrzejsza luka w dół.
Równie dobrze mogłeś spytać czy nie lepiej postawić na wygraną Portugalii w ostanich seqncach przy qrsie 501 - jeszcze lepsza opłacalność.

Im niższy qrs tym mniejsze teoretycznie prwadopodobieństwo, że stracisz stawkę.

kiedys mialem kupon 6 zakladów kombinowany postawione 50 zł do wygrania 3600...nie wszedł mi pewniak 1,21 utah jazz - L.A Clipers ...to jeszcze za czasów Jordana była gdy utah w finale walczyła, od tego czasu omijam takie kursy

I tylko ten jeden ci nie wszedł?
No tak to bywa.

tak to było jakies 13 lat temu, dlatego do dzis pamietam

komentarze anali - zaczynają się okazje do zakupów
jakoś tak znajomo to brzmi

dead_eye napisał:

o kurek, ja to widze zgola inaczej. ala pod wzgldem czartów jestem zupelną leszczyną. przyznaje sie bez bicia.

barura napisał:

o kurek, ja to widze zgola inaczej. ala pod wzgldem czartów jestem zupelną leszczyną. przyznaje sie bez bicia.

co nie znaczy, ze nie masz racji, ostatnio mnie nic nie dziwi

kiwi napisał:

komentarze anali - zaczynają się okazje do zakupów
jakoś tak znajomo to brzmi

wlasnie przytoczylam na stronie poprzedniej "zalecenia" typu akumuluj, kupuj, trzymaj....


czy to dobra wiara, czy ożenek.

dead_eye napisał:

barura napisał:

o kurek, ja to widze zgola inaczej. ala pod wzgldem czartów jestem zupelną leszczyną. przyznaje sie bez bicia.

co nie znaczy, ze nie masz racji, ostatnio mnie nic nie dziwi

ja to widze przede wszystkim w kategoriach brutalnej napasci na naszą walutę. to nie przypadek, to nie "reakcja " na dane. tu jest ponownie interes do zrobienia. i krechy beda rownie brutalnie łamane. zasieg nieznany. chodz srajtasma pod 4 a chf pod 3,5 you never kown.

barura napisał:

dead_eye napisał:

barura napisał:

o kurek, ja to widze zgola inaczej. ala pod wzgldem czartów jestem zupelną leszczyną. przyznaje sie bez bicia.

co nie znaczy, ze nie masz racji, ostatnio mnie nic nie dziwi

ja to widze przede wszystkim w kategoriach brutalnej napasci na naszą walutę. to nie przypadek, to nie "reakcja " na dane. tu jest ponownie interes do zrobienia. i krechy beda rownie brutalnie łamane. zasieg nieznany. chodz srajtasma pod 4 a chf pod 3,5 you never kown.

nie ma drugiej strony korporacyjnej do odebrania jak opcjonerzy w 2008/2009 - teraz kilka razy mniej klientow robi i duzo mniejsze wolumeny, ciezko o taki squeeze bedzie - ale rzecz jasna wszystko mozliwe

dead_eye napisał:

barura napisał:

o kurek, ja to widze zgola inaczej. ala pod wzgldem czartów jestem zupelną leszczyną. przyznaje sie bez bicia.

co nie znaczy, ze nie masz racji, ostatnio mnie nic nie dziwi

Maliszewski twierdził , że wiekszy wzrost na eurpln to gra pod wymianę złotych na euro po sprzedaży bzwbk (coś koło 2.5 mld euro)

ojro napisał:

dead_eye napisał:

barura napisał:

o kurek, ja to widze zgola inaczej. ala pod wzgldem czartów jestem zupelną leszczyną. przyznaje sie bez bicia.

co nie znaczy, ze nie masz racji, ostatnio mnie nic nie dziwi

Maliszewski twierdził , że wiekszy wzrost na eurpln to gra pod wymianę złotych na euro po sprzedaży bzwbk (coś koło 2.5 mld euro)

moze byc - ale bierzmy tez RPP pod uwage i podwyzki stop przy slabym zlotym bardzo prawdopodone na jesieni nawet o 0,5%

ojro napisał:

dead_eye napisał:

barura napisał:

o kurek, ja to widze zgola inaczej. ala pod wzgldem czartów jestem zupelną leszczyną. przyznaje sie bez bicia.

co nie znaczy, ze nie masz racji, ostatnio mnie nic nie dziwi

Maliszewski twierdził , że wiekszy wzrost na eurpln to gra pod wymianę złotych na euro po sprzedaży bzwbk (coś koło 2.5 mld euro)

wg mnie maliszewski opowiada o drobnicy, tu sie dzieja rzeczy wielkie, totalnie spekulacyjne, agresywne, malo fundamentalne. cuś jak grecja. ta sama ukladanka, podrywająca euro, ktore i tak bedzie sila rzeczy wygrywac wobec walut krajow peryferyjnych.

barura napisał:

dead_eye napisał:

barura napisał:

o kurek, ja to widze zgola inaczej. ala pod wzgldem czartów jestem zupelną leszczyną. przyznaje sie bez bicia.

co nie znaczy, ze nie masz racji, ostatnio mnie nic nie dziwi

ja to widze przede wszystkim w kategoriach brutalnej napasci na naszą walutę. to nie przypadek, to nie "reakcja " na dane. tu jest ponownie interes do zrobienia. i krechy beda rownie brutalnie łamane. zasieg nieznany. chodz srajtasma pod 4 a chf pod 3,5 you never kown.

masz dobrego nosa. W lipcu uzyskamy dostęp do "elastycznej linii" kredytowej z MFW. Gołym okiem widać co się szykuje - obrona kursu przez NBP w okolicy 4,2 za EUR a następnie przebicie bronionych poziomów i jazda na takie przy których nie będziemy mogli jej spłacić. Oczywiście w tym samym czasie rentowności obligów mocno up. A potem kolejna transza oczywiście pod reżimem spełnienia "pewnych warunków". A jakie to będą warunki nie muszę mówić - Grecja sprzedaje to co ma czyli wyspy, co potencjalnie ma Polska? Złoża gazu łupkowego.....

delphia napisał:

masz dobrego nosa. W lipcu uzyskamy dostęp do "elastycznej linii" kredytowej z MFW. Gołym okiem widać co się szykuje - obrona kursu przez NBP w okolicy 4,2 za EUR a następnie przebicie bronionych poziomów i jazda na takie przy których nie będziemy mogli jej spłacić. Oczywiście w tym samym czasie rentowności obligów mocno up. A potem kolejna transza oczywiście pod reżimem spełnienia "pewnych warunków". A jakie to będą warunki nie muszę mówić - Grecja sprzedaje to co ma czyli wyspy, co potencjalnie ma Polska? Złoża gazu łupkowego.....

tak czy siak musimy reformy zrobic - teoria dobra - ostatnio duzo teorii w dwie strony slucham i kazda moze byc prawdziwa, na razie obligi sie trzymaja dobrze, rentownosci nie skacza i popyt dobry tez jest na przetargach, z gazem lupkowym to chyba odległa przyszlosc niestety i niepewna jeszcze

No i dobrze. Ciekawe kiedy TP mi wpadnie. Może bedzie miłe zaskoczenie rano jak otworzę kompa?

S&P: 1030 ostatnie nadzieja byków.

walent napisał:

S&P: 1030 ostatnie nadzieja byków.

pobili tegoroczne dołki. Wiadomo co to oznacza zgodnie z Teorią Dow`a. Wg mnie wszelkie koncepcje wzrostowe poszły do piachu. Czas na misia. A miś atakuje gwałtownie......

dead_eye napisał:

delphia napisał:

masz dobrego nosa. W lipcu uzyskamy dostęp do "elastycznej linii" kredytowej z MFW. Gołym okiem widać co się szykuje - obrona kursu przez NBP w okolicy 4,2 za EUR a następnie przebicie bronionych poziomów i jazda na takie przy których nie będziemy mogli jej spłacić. Oczywiście w tym samym czasie rentowności obligów mocno up. A potem kolejna transza oczywiście pod reżimem spełnienia "pewnych warunków". A jakie to będą warunki nie muszę mówić - Grecja sprzedaje to co ma czyli wyspy, co potencjalnie ma Polska? Złoża gazu łupkowego.....

tak czy siak musimy reformy zrobic - teoria dobra - ostatnio duzo teorii w dwie strony slucham i kazda moze byc prawdziwa, na razie obligi sie trzymaja dobrze, rentownosci nie skacza i popyt dobry tez jest na przetargach, z gazem lupkowym to chyba odległa przyszlosc niestety i niepewna jeszcze

to róbmy ale nie oddawajmy tego co może nam zapewnić prosperitę na lata

delphia napisał:

walent napisał:

S&P: 1030 ostatnie nadzieja byków.

pobili tegoroczne dołki. Wiadomo co to oznacza zgodnie z Teorią Dow`a. Wg mnie wszelkie koncepcje wzrostowe poszły do piachu. Czas na misia. A miś atakuje gwałtownie......

Miś panuje już od kwietnia
Teraz to będzie przyspieszenie trendu

Ciekawy rys ostatnio wlejał : dobra wróżka z tymi 2 rgr ojciec i syn
Nie moge coś go odnaleźć. Może kto ma?
i omówi ??

delphia napisał:

walent napisał:

S&P: 1030 ostatnie nadzieja byków.

pobili tegoroczne dołki. Wiadomo co to oznacza zgodnie z Teorią Dow`a. Wg mnie wszelkie koncepcje wzrostowe poszły do piachu. Czas na misia. A miś atakuje gwałtownie......

W cenach zamknięcia to nawet bardzo pobili tegoroczne dołki, ale dopóki kurs jest powyżej 1030 to byki mogą walczyć.

delphia napisał:

barura napisał:

dead_eye napisał:

barura napisał:

o kurek, ja to widze zgola inaczej. ala pod wzgldem czartów jestem zupelną leszczyną. przyznaje sie bez bicia.

co nie znaczy, ze nie masz racji, ostatnio mnie nic nie dziwi

ja to widze przede wszystkim w kategoriach brutalnej napasci na naszą walutę. to nie przypadek, to nie "reakcja " na dane. tu jest ponownie interes do zrobienia. i krechy beda rownie brutalnie łamane. zasieg nieznany. chodz srajtasma pod 4 a chf pod 3,5 you never kown.

masz dobrego nosa. W lipcu uzyskamy dostęp do "elastycznej linii" kredytowej z MFW. Gołym okiem widać co się szykuje - obrona kursu przez NBP w okolicy 4,2 za EUR a następnie przebicie bronionych poziomów i jazda na takie przy których nie będziemy mogli jej spłacić. Oczywiście w tym samym czasie rentowności obligów mocno up. A potem kolejna transza oczywiście pod reżimem spełnienia "pewnych warunków". A jakie to będą warunki nie muszę mówić - Grecja sprzedaje to co ma czyli wyspy, co potencjalnie ma Polska? Złoża gazu łupkowego.....

Toruńskie imperium Ojca Dyrektora zawsze można opylić, przynajmniej dla dobra społeczeństwa.

Taka fantazja mi kiedys przyszła do głowy....
W związku z tym może ciąg dalszy będzie miał podobny scenariusz?

Idąc teorią 300% normy jak za Pstrowskiego
w zależności od niższego szczytu i czyli pierwszego 100% może tak się to zakończy??


w wersji nie damy się to może jednak tak?

i w pizdu
kurwa 1 dzien mnie nie ma i cały plan w huj
już kurwa nic nie wiem
życze kolorowych i powodznia

Szukając dalej teorii spiskowych może rynek zechce toto zauważyć??
Prawda jest taka ze to może zawracanie Wisły kijem ale fakt to fakt jak pieje Barura ( z całym szacunkiem za wysublimowany ...dobry czy też nie- ale zawsze dowcip do dowcip )

ten nieco mniejszy