UFO - 21.10.2010

EX napisał:

Mr.Siara napisał:

KRT napisał:

Opcjoner ma racje że ta hossa z deczko wqrwiająca jest, praktycznie wzrost robi sie dwoma spółkami i tylko zmiana rol jest - no ale pytanie i co z tego?? idzie? idzie, to nie pozostaje nam nic innego jak sie pogodzic z warunkami jakie nam narzuca "rynek" i grac swoje

za to sapinka miodzio tylko gold marudzi no ale wzialem go z zamiarem trzymania miesiac czasu - wiec luzik

wystarczy przejzeć zlecenia na tych spółkach za ostatnie poł roku
i autorom postawic zarzut manipulowania kursami
bo na pewno od siebie nawzajem kupuja te same podmioty /podmiot

i to by było działanie zgodne z regulaminem gieldy i z polskim prawem
a tak to kazdy widzi ze kradna ale nikt nie reaguje bo tak ma byc
ci co kradna dziela sie z zarządzającymi gielda
a leszcz tez patrzy przez palce a nuż i mnie uda sie przy okazji podpieprzyc

ogolnie gieldy to siedlisko złodziejstwa i kurewstwa

Nie przesadzaj w każdym burdelu znajdzie się przyjemność

po to są burdele

Byłem ostatnio na prezentacji dużego funduszu zagranicznego. Nie oczekiwałem rewelacji i tak też było. Generalnie mimo negatywnych sygnałów są "ostrożnymi optymistami". Z rynków wschodzących najbardziej polecali Turcję i Brazylię. Europa wg nich niedługo dostanie "zadyszki" ze względu na osłabieniem sytuacji makro w USA (jest podobno cykliczna korelacja z przesunięciem w czasie) Japonia kicha.

KRT napisał:

Mr.Siara napisał:

KRT napisał:

Opcjoner ma racje że ta hossa z deczko wqrwiająca jest, praktycznie wzrost robi sie dwoma spółkami i tylko zmiana rol jest - no ale pytanie i co z tego?? idzie? idzie, to nie pozostaje nam nic innego jak sie pogodzic z warunkami jakie nam narzuca "rynek" i grac swoje

za to sapinka miodzio tylko gold marudzi no ale wzialem go z zamiarem trzymania miesiac czasu - wiec luzik

wystarczy przejzeć zlecenia na tych spółkach za ostatnie poł roku
i autorom postawic zarzut manipulowania kursami
bo na pewno od siebie nawzajem kupuja te same podmioty /podmiot

i to by było działanie zgodne z regulaminem gieldy i z polskim prawem
a tak to kazdy widzi ze kradna ale nikt nie reaguje bo tak ma byc
ci co kradna dziela sie z zarządzającymi gielda
a leszcz tez patrzy przez palce a nuż i mnie uda sie przy okazji podpieprzyc

ogolnie gieldy to siedlisko złodziejstwa i kurewstwa

od tego jest nadzor nad rynkiem kapitalowym jak widzisz jakies przestępstwo to zgłos to do KNFu jezeli chłopaki zajeli sie jednym kolesiem ktory spekulował "jedną akcją" to i tym sie zajma

rynek jest malo płynny no ale jaki to problem w dobie globalizacji

Ja kiedyś próbowałem zgłosić do KNF jak jakaś menda manipulowała dalekimi niepłynnymi seriami opcji ewidentnie robiąc transakcje typu "sam od siebie" po rażąco nierealnych cenach i to w taki sposób, że jak leszcz się wepcha mu o 1gr lepiej to i tak nie dostanie no to kazali mi wypełnić formularz a w formularzu obowiązkowo podać swoje dane personalne nosz qrwa po ki chuj pytam? Ja chcę to zgłosić ANONIMOWO! Jeśli jest przestępstwo to co to ma do rzeczy kto je zgłasza? Więc zrezygnowałem z tego ale później dwukrotnie wysłałem im mailem info o co kaman z konkretnymi transakcjami manipulatora i nawet dałem "request delivery/read receipt" i gawno - ani odpowiedzi ani nic.... chyba olali kompletnie.
Tak działa nasz KNF

Fakt, że menda od tego mniej więcej czasu zniknęła bo więcej nie zauważyłem takich nrów w tym stylu, ale to mógł być przypadek.

http://www.bankier.pl/wiadomosc/KGHM-TFI-kupilo-Zespol-Uzdrowisk-Klodzkich-za-138-2-mln-zl-2231128.html

lecznicę dla szfagrów będą prowadzić?

Laik napisał:

Czolem all

Dzisiejsza sesja dla byczka co nie poprawi mi humoru. Sasiedzi na daxie szaleja czym niewatpliwie wprawiaja w oslupienie i zaskoczenie innych gdyz wystrzelili w kosmos. U nas troche emocji na fixingu i mamy baze na minusie. Zawsze w takich momentach przychodzi chwila refleksji. Czy to pesymizm czy moze znowu wyprzedzamy USA i ktos "mocniejszy" ustawia pod jutrzejszy dzien pozycje. Ogolnie patrzac na rozne indeksy na swiecie widze duze zroznicowanie. Nie jest tak, ze wszystkie indeksy bija szczyty z kwietnia jak niektorzy sugeruja. Ogolnie dobrze wyglada Azja ale z wyjatkiem Japonii gdzie kazdy moze skomentowac i wyjasnic przyczyny. Podobnie w Europie gdzie na palcach mozna policzyc gieldy ktore pobily ostatnia gorke. Obeserwuje waluty, surowce i czasami jakas korelacja wyjdzie i cos sie przelozy na ruch.
W samych Stanach tez wyglada, ze glowne indeksy chca pobic szczyty i wiele gield na swiecie juz zdyskontowalo te rekordy. Co wyjdzie tego nikt nie wie bo chciwosc jest mocniejsze od logiki i rozsadku.
Wlasnie widze, ze w Stanach tez zaczeli sie bujac i widac wieksza zmiennosc co sugeruje, iz tam tez walka byka z niedzwiedziem trwa. Od dluzszego czasu jednak mis regularnie dostaje po tylku z malymi przerwami. Czy tak bedzie i tym razem to zobaczymy po 22.00

Krótko mówiąc: RYNKI SĄ ROZPIERDOLONE.

KRT napisał:

chudy mis napisał:

Dave napisał:

KRT napisał:

ciekawe jak systemowcy sobie radzą na takim rynku

na wyrobie rynkopodobnym chyba


no systemowcy przyznać się

w miejscu...

dziwne te wasze systemy - wychodzi na to że system odpowiada tylko jednej fazie rynku, np Mylogi notuje dodtnie przepływy dex tez, forex i jastrząb zaliczają DD , Pan Nikt pi przez drzwi ale na plus, ty Chudy na zero - wychodzi na to że systemy są i tak dopasowane do charakteru gracza - wiec co za roznica grac na czuja a systemem

Taka różnica, że mając system łatwiej o konsekwencję w zarządzaniu kapitałem i pozycjami a na czuja to się człowiek waha albo zapomni albo nie zdąży itp.

przemak napisał:

forex napisał:

KRT napisał:

ciekawe jak systemowcy sobie radzą na takim rynku

U mnie historyczny max depo 7 czerwca 2010 i od tego czasu systematyczny drenaz kapitalu przez rynek. Dzis kolejny historyczny max DD. Ten rynek to raj dla daytraderow grajacych antyrejkowo.

Lekko nie jest. Warto jednak dodac, ze dotychczas wypowiadali sie chyba systemowcy-trendowcy-wybiciowcy - takich latwo sie dyma w konsoli, ale w dluzszym okresie w koncu przyjdzie trend, to odrobia. Teraz dobrze radza sobie (prawdopodobnie) systemy ogolnie "oscylatorowe", czyli lapacze dolkow i gorkuf - ale jak przyjdzie jakis trend, to oddadza z zawiazka, bo beda usredniac. Moje doswiadczenie pokazuje, ze w dluzszym horyzoncie bardziej oplacaja sie systemy trendowe, bo antyrejkowcy/rsi sie wprawdzie teraz ciesza, ale jak przyjdzie sygnal na 600pkt, to oddadza i zacznie sie sezon remontowy
Oczywiscie nie dotyczy to "antyrejkowcow uznaniowych" - bo to trudno nazwac systemem.

Kto to jest antyrejkowiec uznaniowy?

To ja tak mam właśnie - gram co prawda na czuja ale zdecydowanie bliższe mi jest granie z trądem po sygnale niż łapanie maxów w konsoli. Jakoś sobie wmówiłem, że rynek to nie ping-pong! i jeśli miałem plan grać np. shortem to nagle nie wezmę longa bo ktoś pierdolca tam po drugiej stronie dostaje No fuckt, czasem trza ale generalnie nie czuję się komfortowo psychicznie odwracając pozycję kilka razy dziennie i raczej każdy kogo znam z grających w ten sposób, generalnie notuje ostre tyły a niektórzy już wyzerowani.

Ostatnio na giepewuni idzie mi dość słabawo, plusina ale taka wymęczona wysrana jak ten trend cały... pierdolenie jest nieziemskie - raj dla Apaczy a ja do nich się nie zaliczam i dlatego wqrwia mnie już ten JEŻ czy FAKIR jaki płodzą drugi tydzień na sapinie

Jak jutro będzie kolejna sesja z zamknięciem <=-+0.3% to mnie chyba szlag trafi.

OpCjOnEr napisał:

Ludzie, przestańcie już o tych Lechach, Jarosławach, krzyżach i innych pisuarach bo mnie tak od tego mgli, że dosłownie rzygać się chce. Ileż q.... można?

Już zdecydowanie preferuję coś o odchodach lub o dupie Maryny byle nie o tej jebanej polityce. POLITYKA TO JEST SZAMBO i nie warto o tym pisać nawet.

Nie dość, że gadasz sam ze sobą to jeszcze z błędami...

BORowik napisał:

OpCjOnEr napisał:

Ludzie, przestańcie już o tych Lechach, Jarosławach, krzyżach i innych pisuarach bo mnie tak od tego mgli, że dosłownie rzygać się chce. Ileż q.... można?

Już zdecydowanie preferuję coś o odchodach lub o dupie Maryny byle nie o tej jebanej polityce. POLITYKA TO JEST SZAMBO i nie warto o tym pisać nawet.

Nie dość, że gadasz sam ze sobą to jeszcze z błędami...

Ja sam z sobą? A jak niby?
Mam tylko 1 nicka,

To błąd zamierzony, celowy. Znałem takiego gościa z CDMu (już nie żyje) i on lubował się w przekręcaniu wyrazów np.
róść zamiast rosnąć
mglić zamiast mdlić
plić się zamiast piąć się
wygły
itp.
Tak fajnie mu to zawsze wychodziło, że polewę miałem przednią stąd sobie tak celowo używam