UFO-17.12.2010 DZIEŃ WYDYMANYCH

niestety więcej nie wyciągnąłem - następnym razem się poprawię

fabularasa napisał:

niestety więcej nie wyciągnąłem - następnym razem się poprawię

Co? 97% profit trades?

cZeSiÓ zOmBiE napisał:

klasyka

to jest klasyka

https://www.youtube.com/watch?v=XmNewnbe1YM&feature=related

fabularasa napisał:

niestety więcej nie wyciągnąłem - następnym razem się poprawię

no qwa chyba za duzo gadam
na czym grales ?

Aligator napisał:

cZeSiÓ zOmBiE napisał:

klasyka

ta klasyka to mi przypomina
napierdalanie łbem w mur , po uprzednim napraniu sie

KaKa 2011 napisał:

Aligator napisał:

cZeSiÓ zOmBiE napisał:

klasyka

ta klasyka to mi przypomina
napierdalanie łbem w mur , po uprzednim napraniu sie

A czego szanowna/y (nie potrzebne skreślić) Kaka 2011 słucha?

Jones napisał:

fabularasa napisał:

niestety więcej nie wyciągnąłem - następnym razem się poprawię

no qwa chyba za duzo gadam
na czym grales ?

edek

to się nazywa ROZPIERDOL NA MAXA!



po takiej imprezie ja bym nie pamiętał jak się nazywam

Patrzcie od minety 2:18 co się dzieje - jeden prosty rytm a wiara jak na drugach zaćpana totalnie... ale TIESTO to jest klasa.

Szkoda że u nas nie gra.

Jest też wersja dla emerytów i rencistów 60+:









adagio = tempo wolne

Edek jest wspaniałym instrumentem.
Ruchy na nim ostatnio przepiekne i mało czesania stopów (albo może je dobrze stawiałem).

cZeSiÓ zOmBiE napisał:

Rozmowa ojca z synem:

Opcjo, Ty tu nie syp kawałami, tylko sprawdź lepiej, co Twój kot porabia

Jest też wersja dla fanów skrzypaczek:





jak pięknie kończy ta pani.... ciekawe czy co innego równie przyjemnie kończy

tragedia było kiedyś forum !!!!!!!!!!!!!!!

qrwa zostało dwóch jakich nie wyżytych zboczeńców którzy nigdy nie dali się poznać tragedia jeszcze raz tragedia
chudy zrób coś !!!!!!!!!!!!!

Aligator napisał:

KaKa 2011 napisał:

Aligator napisał:

cZeSiÓ zOmBiE napisał:

klasyka

ta klasyka to mi przypomina
napierdalanie łbem w mur , po uprzednim napraniu sie

A czego szanowna/y (nie potrzebne skreślić) Kaka 2011 słucha?

to zalezy od nastroju
np .takie
https://www.youtube.com/watch?gl=PL&feature=related&hl=pl&v=zB0JISdrSsw
https://www.youtube.com/watch?v=1KogHYeA0ns

https://www.youtube.com/watch?v=ERhvqJzmZAY&feature=related
https://www.youtube.com/watch?v=dkt_IebF0bw&feature=related

ale i czasem takie
https://www.youtube.com/watch?v=fguX5gnMV_I&feature=related


a nawet takie
https://www.youtube.com/watch?v=t-t0AdVWq6s&feature=related

może ma ktoś jaki alternatywny pomysł ????????????????

myśliwyl napisał:

może ma ktoś jaki alternatywny pomysł ????????????????

A co się stało Myśliwy?

myśliwyl napisał:

tragedia było kiedyś forum !!!!!!!!!!!!!!!

Hej Mysliwy chyba wiem o co ci chodzi, a przy okazji widzę, że popijasz to i

Po pierwsze, ludzie należący do pewnej zbiorowości wykształcają w sobie bardzo silne poczucie czegoś w rodzaju altruizmu wobec innych członków swej grupy.
Po drugie, zbiorowość może osiągać swoje cele posługując się metodami, które niezależne jednostki uznałyby za absolutnie niedopuszczalne.
Nic dziwnego zatem, że ludzie częściej popadają w konflikty jako członkowie grupy, niż jako indywidualne jednostki. Po trzecie, wynika stąd, że konflikt (lub stres) jest doskonałym katalizatorem dla powstania zbiorowości. Jeśli z jakiegoś powodu wytworzy się nierównowaga pomiędzy dwiema grupami, wszystkich członków danej zbiorowości zacznie łączyć wspólna sprawa polegająca na ochronie autonomii własnej grupy. Ta nadrzędna potrzeba każdej grupy może zatem wyzwalać agresję w każdej jednostce lub osłabiać jej wewnętrzne hamulce.

Wnioski płynące są proste, ale zarazem niezwykle istotne. Przynależność do zbiorowości (np. forum) pociąga za sobą ograniczenie osobistej odpowiedzialności: ludzie działają inaczej jako członkowie zbiorowości niż jako niezależne jednostki. Zbiorowość jako całość ma tendencję do zachowywania się w realizacji swoich celów w sposób nieracjonalny i emocjonalny, wymuszając podobne postępowanie na swoich członkach. Zdolność zbiorowości do takiego organizowania swoich członków widać szczególnie w warunkach konfliktu, kiedy zagrożona jest autonomia zbiorowości.

Zbiorowość będzie dopóty reagować na stan nierównowagi, dopóki jej cel nie zostanie osiągnięty lub dopóki (w skrajnych przypadkach) otoczenie jej nie stłamsi. Kiedy cel zbiorowości zostaje osiągnięty, powstaje stan równowagi i zbiorowość się rozpada.

Miłego Weekendu

dex napisał:

myśliwyl napisał:

może ma ktoś jaki alternatywny pomysł ????????????????

A co się stało Myśliwy?

tragedia !!!!!
wróć tak np dwa lata wstecz ????????????

vs.

a to tez fajne szwgrowskie klimaty

https://www.youtube.com/watch?v=iFDuGiOy3uM&NR=1
https://www.youtube.com/watch?v=ylKmC4EiFWE&feature=related
https://www.youtube.com/watch?v=RHy29bn4zeE

innych szwagrow
https://www.youtube.com/watch?v=lBdzhx-KSVA

EX napisał:

myśliwyl napisał:

tragedia było kiedyś forum !!!!!!!!!!!!!!!

Hej Mysliwy chyba wiem o co ci chodzi, a przy okazji widzę, że popijasz to i

Po pierwsze, ludzie należący do pewnej zbiorowości wykształcają w sobie bardzo silne poczucie czegoś w rodzaju altruizmu wobec innych członków swej grupy.
Po drugie, zbiorowość może osiągać swoje cele posługując się metodami, które niezależne jednostki uznałyby za absolutnie niedopuszczalne.
Nic dziwnego zatem, że ludzie częściej popadają w konflikty jako członkowie grupy, niż jako indywidualne jednostki. Po trzecie, wynika stąd, że konflikt (lub stres) jest doskonałym katalizatorem dla powstania zbiorowości. Jeśli z jakiegoś powodu wytworzy się nierównowaga pomiędzy dwiema grupami, wszystkich członków danej zbiorowości zacznie łączyć wspólna sprawa polegająca na ochronie autonomii własnej grupy. Ta nadrzędna potrzeba każdej grupy może zatem wyzwalać agresję w każdej jednostce lub osłabiać jej wewnętrzne hamulce.

Wnioski płynące są proste, ale zarazem niezwykle istotne. Przynależność do zbiorowości (np. forum) pociąga za sobą ograniczenie osobistej odpowiedzialności: ludzie działają inaczej jako członkowie zbiorowości niż jako niezależne jednostki. Zbiorowość jako całość ma tendencję do zachowywania się w realizacji swoich celów w sposób nieracjonalny i emocjonalny, wymuszając podobne postępowanie na swoich członkach. Zdolność zbiorowości do takiego organizowania swoich członków widać szczególnie w warunkach konfliktu, kiedy zagrożona jest autonomia zbiorowości.

Zbiorowość będzie dopóty reagować na stan nierównowagi, dopóki jej cel nie zostanie osiągnięty lub dopóki (w skrajnych przypadkach) otoczenie jej nie stłamsi. Kiedy cel zbiorowości zostaje osiągnięty, powstaje stan równowagi i zbiorowość się rozpada.

Miłego Weekendu

picie albo życie

EX nie pierdol zbyt mocno bo Cie mrówczare zjedzom

I co byście powiedzieli?



lala Barbie (Amanda Holden) dostała przedwczesnego okresu, babcie sie posrały w gacie... gościu po prostu WYMIATA! jak Pavarotti o ile nie lepiej:

gorillas iber pszeniczne


https://www.youtube.com/user/gorillaz?blend=1&ob=4

EX napisał:

myśliwyl napisał:

tragedia było kiedyś forum !!!!!!!!!!!!!!!

Hej Mysliwy chyba wiem o co ci chodzi, a przy okazji widzę, że popijasz to i

Po pierwsze, ludzie należący do pewnej zbiorowości wykształcają w sobie bardzo silne poczucie czegoś w rodzaju altruizmu wobec innych członków swej grupy.
Po drugie, zbiorowość może osiągać swoje cele posługując się metodami, które niezależne jednostki uznałyby za absolutnie niedopuszczalne.
Nic dziwnego zatem, że ludzie częściej popadają w konflikty jako członkowie grupy, niż jako indywidualne jednostki. Po trzecie, wynika stąd, że konflikt (lub stres) jest doskonałym katalizatorem dla powstania zbiorowości. Jeśli z jakiegoś powodu wytworzy się nierównowaga pomiędzy dwiema grupami, wszystkich członków danej zbiorowości zacznie łączyć wspólna sprawa polegająca na ochronie autonomii własnej grupy. Ta nadrzędna potrzeba każdej grupy może zatem wyzwalać agresję w każdej jednostce lub osłabiać jej wewnętrzne hamulce.

Wnioski płynące są proste, ale zarazem niezwykle istotne. Przynależność do zbiorowości (np. forum) pociąga za sobą ograniczenie osobistej odpowiedzialności: ludzie działają inaczej jako członkowie zbiorowości niż jako niezależne jednostki. Zbiorowość jako całość ma tendencję do zachowywania się w realizacji swoich celów w sposób nieracjonalny i emocjonalny, wymuszając podobne postępowanie na swoich członkach. Zdolność zbiorowości do takiego organizowania swoich członków widać szczególnie w warunkach konfliktu, kiedy zagrożona jest autonomia zbiorowości.

Zbiorowość będzie dopóty reagować na stan nierównowagi, dopóki jej cel nie zostanie osiągnięty lub dopóki (w skrajnych przypadkach) otoczenie jej nie stłamsi. Kiedy cel zbiorowości zostaje osiągnięty, powstaje stan równowagi i zbiorowość się rozpada.

Miłego Weekendu

Istnienie tego forum nie ma celu, który może zostać osiągnięty (wydymać szfagra?), więc nigdy się nie rozpadnie.
"Podróż jest nagrodą" - przysłowie chińskie

myśliwyl napisał:

dex napisał:

myśliwyl napisał:

może ma ktoś jaki alternatywny pomysł ????????????????

A co się stało Myśliwy?

tragedia !!!!!
wróć tak np dwa lata wstecz ????????????

a wróć 20 lat wstecz
wtedy byłam młoda i piękna
ale tragedii w tym nie widze zadnej

a na powaznie
a co Ty wnosisz cielkawego oprócz wylewania żółci po tym jak pewnie w dostałeś od wiedźm

Oj niedobrze, koledzy, niedobrze! dzieje sie na forum
http://www.waligorski.art.pl/proza.php?myk=r&nazwa=767

KaKa 2011 napisał:

myśliwyl napisał:

dex napisał:

myśliwyl napisał:

może ma ktoś jaki alternatywny pomysł ????????????????

A co się stało Myśliwy?

tragedia !!!!!
wróć tak np dwa lata wstecz ????????????

a wróć 20 lat wstecz
wtedy byłam młoda i piękna
ale tragedii w tym nie widze zadnej

a na powaznie
a ci Ty wnosisz cielkawego oprócz wylewania żółci po tym jak pewnie w dostałeś od wiedźm

ostwf Myśliwca -ka

jak Kaka .......wko

myśliwyl napisał:

dex napisał:

myśliwyl napisał:

może ma ktoś jaki alternatywny pomysł ????????????????

A co się stało Myśliwy?

tragedia !!!!!
wróć tak np dwa lata wstecz ????????????

Bywałem tu już w 2007, ale tylko czytałem.
Niewiele się zmieniło od tamtego czasu, już wtedy Barany był mistrzem, Opcjo wieszczył korbę i padakę,
Kydo był jak zwykle tajemniczy w swoich wypowiedziach, Mylogi zgłebiał tajniki systemów,
a Ty Myśliwy skalpowałeś w taki sposób, że wprawiałeś w osłupienie nawet bardziej doświadczonych inwestorów.
Pamiętam nawet Kakę jak uśredniała eS w ostatniej fazie hossy

Było też wielu innych znamienitych inwestorów, wielu jest nadal z nami, wielu odeszła.
I tak uważam że nie ma lepszego forum.