UFO - 26.05.2011

barura napisał:

north-south napisał:

barura napisał:

renegat napisał:

north-south napisał:

... Ale nie bardzo pamietam by jakis cykl wzrostowy kończyl sie bez chociażby małej euforii To co teraz widzimy to cięzko nazwac euforią...

No właśnie, w tym jest problem, właściwa interpretacja zachowań rynku. Niektórzy już widzą euforię, inni jeszcze nie. Jak to ocenić, jak sklasyfikować i wedlug jakich wzorców? Myślę, że nikt nie potrafi na to pytanie konkretnie odpowiedzieć. Jest to jedno z "magicznych" określeń fazy rynku które nie jest nigdzie zdefiniowane.

bo ja nie pamietam, żeby wydrukowano 1,2 bln szmaty w ciagu niecalego roku i ..... znowu sie zastanawiano czy nie dodrukowac jeszcze raz tyle.

Nigdy w historii giełd nie wpakowano takiej kasy w rynki Największy pakiet pomocowy jaki wrzucono na rynek to było w czasie kryzysu lat 30-tych I wtedy wpompowano w przeliczeniu na dzisiejszego dolara 70 mld $ czyli dziś wpompowano prawie 20razy wiecej Do tego dokładając pakiety w Europie Japonii i Australii to razem uzbiera się sporo ponad 2bln$ Dokładnie nie mam danych ale może razem byc tego i 3 bln. A teraz wypadałoby prześledzić jak zachowywały się giełdy po pakiecie pomocowym z lat 30 ( Miśka nie zachęcam do prześledzenia bo serce może nie wytrzymać tego) Dla uproszczenia podam link http://finance.yahoo.com/echarts?s=^DJI+Interactive#chart6:symbol=^dji;range=19300102,20110525;indicator=volume;charttype=line;crosshair=on;ohlcvalues=0;logscale=on

i wielu z nas daje sobie sprawe ze nie tedy droga. Balcerowicz. Zubożenie gwałtowne (niestety) i zaczynanie wszystkiego prawie od nowa. ale powinno dotyczyć to tych ktorzy na to zasluzyli. srańce i paru innych. wiklanie innych i drenowanie innych, ciezko harujących ludzi to SKANDAL.

a po pakietach była WWII, najgorsza ze wszystkich. spekuła się najadła, reszta zczeszla w okopach, żeby tylko.

"Pomimo zarobku, jesteś leszcz:
-bez strategii No ,
-bez znajomości narzędzi (SL/TP) No ,
-bez logiki;) "zamykam, ale szkoda bo pewnie jeszcze spadnie No ".
By Ziommmm.

to powyżej to pamiętam, że było do mnie

jankes sp500 to tak w 1312 uderzy i odbije tak mi coś wychodzi,ale zobaczymy do 22,oo

inwestor napisał:

OpTiOn TrAdEr napisał:

Jankeska menda nie chce w ogóle spadać -czyżby planowali korbę wieczorem?

Ja to zawsze mówię, że jak nie chce spadać to się pewnie spierdoli

z pewnoscia jak nie idzie w oczekiwanym kierunku to uderzy z podwojona sila w kierunku przeciwnym

barura napisał:

i wielu z nas daje sobie sprawe ze nie tedy droga. Balcerowicz. Zubożenie gwałtowne (niestety) i zaczynanie wszystkiego prawie od nowa. ale powinno dotyczyć to tych ktorzy na to zasluzyli. srańce i paru innych. wiklanie innych i drenowanie innych, ciezko harujących ludzi to SKANDAL. [/quote]
Takie mamy czasy Ludzie chcą żyć dobrze i wygodnie więc wybierają sobie do rządzenia Św Mikołajów a ci zrobią wszystko by się dostać a potem utrzymać u koryta Nawet sa gotowi wymysleć nową ekonomie czyli nie prawo podazy i popytu ale inwestycje w drukarki A lasów jest sporo jak to mawiał nasz wicepremier "wyśmienity ekonomista" Andriu L ( ten od blokad i buraków ) Bal musi trwać a po nas chciażby i potop albo wszystko trzeba będzie sprzedać tak jak teraz to robia grecy Tylko że naszą rola ( graczy giełdowych) nie jest dywagowanie czy to źle czy dobrze ale grać i WYGRYWAĆ tak jak przeciwnik pozwala

kozły napisał:

"Pomimo zarobku, jesteś leszcz:
-bez strategii No ,
-bez znajomości narzędzi (SL/TP) No ,
-bez logiki;) "zamykam, ale szkoda bo pewnie jeszcze spadnie No ".
By Ziommmm.

to powyżej to pamiętam, że było do mnie

tak, rodzina mistrza Barany ?

ciekawe, czy wstrzymano akcję >kantor u vincentego<
dead-eye mógłby cuś rzec.


Ale Hiob to erudyta, ile u niego można się ciekawych rzeczy dowiedzieć.

north-south napisał:

barura napisał:

i wielu z nas daje sobie sprawe ze nie tedy droga. Balcerowicz. Zubożenie gwałtowne (niestety) i zaczynanie wszystkiego prawie od nowa. ale powinno dotyczyć to tych ktorzy na to zasluzyli. srańce i paru innych. wiklanie innych i drenowanie innych, ciezko harujących ludzi to SKANDAL.

Takie mamy czasy Ludzie chcą żyć dobrze i wygodnie więc wybierają sobie do rządzenia Św Mikołajów a ci zrobią wszystko by się dostać a potem utrzymać u koryta Nawet sa gotowi wymysleć nową ekonomie czyli nie prawo podazy i popytu ale inwestycje w drukarki A lasów jest sporo jak to mawiał nasz wicepremier "wyśmienity ekonomista" Andriu L ( ten od blokad i buraków ) Bal musi trwać a po nas chciażby i potop albo wszystko trzeba będzie sprzedać tak jak teraz to robia grecy Tylko że naszą rola ( graczy giełdowych) nie jest dywagowanie czy to źle czy dobrze ale grać i WYGRYWAĆ tak jak przeciwnik pozwala [/quote]

ciekawe dlaczego zmiana serii na us10note ostatnio zawsze luka

barura napisał:

barura napisał:

north-south napisał:

barura napisał:

renegat napisał:

north-south napisał:

... Ale nie bardzo pamietam by jakis cykl wzrostowy kończyl sie bez chociażby małej euforii To co teraz widzimy to cięzko nazwac euforią...

No właśnie, w tym jest problem, właściwa interpretacja zachowań rynku. Niektórzy już widzą euforię, inni jeszcze nie. Jak to ocenić, jak sklasyfikować i wedlug jakich wzorców? Myślę, że nikt nie potrafi na to pytanie konkretnie odpowiedzieć. Jest to jedno z "magicznych" określeń fazy rynku które nie jest nigdzie zdefiniowane.

bo ja nie pamietam, żeby wydrukowano 1,2 bln szmaty w ciagu niecalego roku i ..... znowu sie zastanawiano czy nie dodrukowac jeszcze raz tyle.

Nigdy w historii giełd nie wpakowano takiej kasy w rynki Największy pakiet pomocowy jaki wrzucono na rynek to było w czasie kryzysu lat 30-tych I wtedy wpompowano w przeliczeniu na dzisiejszego dolara 70 mld $ czyli dziś wpompowano prawie 20razy wiecej Do tego dokładając pakiety w Europie Japonii i Australii to razem uzbiera się sporo ponad 2bln$ Dokładnie nie mam danych ale może razem byc tego i 3 bln. A teraz wypadałoby prześledzić jak zachowywały się giełdy po pakiecie pomocowym z lat 30 ( Miśka nie zachęcam do prześledzenia bo serce może nie wytrzymać tego) Dla uproszczenia podam link http://finance.yahoo.com/echarts?s=^DJI+Interactive#chart6:symbol=^dji;range=19300102,20110525;indicator=volume;charttype=line;crosshair=on;ohlcvalues=0;logscale=on

i wielu z nas daje sobie sprawe ze nie tedy droga. Balcerowicz. Zubożenie gwałtowne (niestety) i zaczynanie wszystkiego prawie od nowa. ale powinno dotyczyć to tych ktorzy na to zasluzyli. srańce i paru innych. wiklanie innych i drenowanie innych, ciezko harujących ludzi to SKANDAL.

a po pakietach była WWII, najgorsza ze wszystkich. spekuła się najadła, reszta zczeszla w okopach, żeby tylko.

Wojna nie była efektem pakietu ale wynikiem zubożenia ludności w czasie tego kryzysu I gdyby w Europie też wtedy zastosowano podobny pakiet pomocowy co w USA to być może udało by sie jej uniknąć bo nie byłoby tak wielkiego niezadowolenia w społeczeństwach ( co Hitler umiejętnie wykorzystał) A ponad to wojna to jest to co giełdy lubią najbardziej

rynki się porozjeżdżały, waluty wariują - chyba lepiej postać z boku i poczekać !!!

kaczor napisał:

jak byk widac ze nie chca spadac,jak jankes korbil a u nas tsalo w miejscu bylo widac ze jeszcze spadnie tak samo jest teraz w druga strone niewazne co na innych gieldach kurwa jakas musi zrobic 2900 i zrobi chociazbysmy sie mieli posrac

A pamiętasz poprzedni piątek? Też nie chciało spadać mimo słabego Jankesa a w poniedziałek jak się otworzyli?

Nasi jak chcą to potrafią tylko że nie zawsze chcą. U nas większość istotnych ruchów załatwia się lukami i cudofixami i o tym trzeba pamiętać; to że nie chce spadać cały dzień niewiele znaczy bo wchodzą o 17:29:57 "magiczne zlecenia" + następnego dnia luka i już jest zupełnie inaczej.

[quote="Trejder ATR Player"]

kozły napisał:

"Pomimo zarobku, jesteś leszcz:
-bez strategii No ,
-bez znajomości narzędzi (SL/TP) No ,
-bez logiki;) "zamykam, ale szkoda bo pewnie jeszcze spadnie No ".
By Ziommmm.

to powyżej to pamiętam, że było do mnie

tak, rodzina mistrza Barany ?



na szczęście nie, jego średniowieczne poglądy są mi nie po drodze

Dave napisał:

north-south napisał:

barura napisał:

i wielu z nas daje sobie sprawe ze nie tedy droga. Balcerowicz. Zubożenie gwałtowne (niestety) i zaczynanie wszystkiego prawie od nowa. ale powinno dotyczyć to tych ktorzy na to zasluzyli. srańce i paru innych. wiklanie innych i drenowanie innych, ciezko harujących ludzi to SKANDAL.

Takie mamy czasy Ludzie chcą żyć dobrze i wygodnie więc wybierają sobie do rządzenia Św Mikołajów a ci zrobią wszystko by się dostać a potem utrzymać u koryta Nawet sa gotowi wymysleć nową ekonomie czyli nie prawo podazy i popytu ale inwestycje w drukarki A lasów jest sporo jak to mawiał nasz wicepremier "wyśmienity ekonomista" Andriu L ( ten od blokad i buraków ) Bal musi trwać a po nas chciażby i potop albo wszystko trzeba będzie sprzedać tak jak teraz to robia grecy Tylko że naszą rola ( graczy giełdowych) nie jest dywagowanie czy to źle czy dobrze ale grać i WYGRYWAĆ tak jak przeciwnik pozwala [/quote]




[/quote]



niestety to co się dzieje, nie może - przynajmniej mnie - pozostawić w spokoju. Równi i równiejsi (totalna asymetria), lepiej > rozpierdoocha z premedytacją, nacelowana na spowodowanie dużych problemów u sąsiada. Co gorsze, mam wrażenie, - oby nie - że to G się rozleje poza świat czysto giełdowy.

specjalista napisał:

rynki się porozjeżdżały, waluty wariują - chyba lepiej postać z boku i poczekać !!!

tyż tak myślę, lepiej nie zarobić.

o qrwa ale franek wykorbil, franciszkanie w zasranych gaciach siedza

dead_eye napisał:

barura napisał:

ciekawe, czy wstrzymano akcję >kantor u vincentego<
dead-eye mógłby cuś rzec.


Ale Hiob to erudyta, ile u niego można się ciekawych rzeczy dowiedzieć.

Złoty najsłabszy od miesiąca, ciągnie dług w dół - RTRS
Today 16:35
WARSZAWA, 26 maja (Reuters) - Złoty osiągnął w czwartek najsłabszy od miesięca poziom do euro, gdyż polskiej walucie ciążyły obawy, czy Grecja otrzyma dalszą pomoc, do czego dołożyły się korporacyjne zakupy walut na koniec miesiąca i zmniejszona ostatnio sprzedaż euro przez resort finansów, powiedzieli dealerzy.
W czwartek wypowiedzi szefa eurogrupy Jean Claude Junckera zwiększyły wątpliwości, czy Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) wypłaci Grecji kolejną transzę pakietu pomocowego w przyszłym miesiącu, umacniając niemieckie obligacje i szkodząc akcjom w Europie.
O godzinie 16.17 euro kosztowało 3,9770 złotego EURPLN=D2, a więc o 0,4 procent więcej niż o 18.00 w środę, zaś dolar 2,8131 złotego PLN=, a więc tyle co na zamknięciu. Euro EUR= zyskało 0,2 procent do dolara.
"Mamy koniec miesiąca i tradycyjnie zakupy walut przez firmy. Do tego dochodzą obawy o Grecję i redukcja ryzyka przez inwestorów" - powiedział dealer walutowy w jednym z warszawskich banków.
Zdaniem dealerów, Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK), który sprzedaje na rynku euro ze środków unijnych Ministerstwa Finansów zmiejszył swoją aktywność na rynku w ostatnich dwóch dniach, przyczyniając się do relatywnej słabości polskiej waluty.
Ceny obligacji także osłabiły się, podążając za złotym, powiedzieli dealerzy.
"Jest dużo ryzyka związanego z tym, czy Grecja otrzyma dalszą pomoc" - powiedział dealer długu w jednym z warszawskich banków.
Ceny obligacji denominowanych w złotych nie zareagowały na informację o tym, że Ministerstwo Finansów (MF) uplasowało w czwartek 15-letnie obligacje imienne oparte na prawie niemieckim o wartości nominalnej 460 milionów euro.

Dzięki, dead-eye. Tak myślałam, na razie osłabienie je nei do obrony, strata cennych (?) walut.

Coś mówią że ktoś ( chyba ważny) miał się wypowiedzieć że Grecja może już nie otrzymac pomocy Oj może się zamieszać chyba że będzie demento Na walutach już zaczynają panikować frank pilnie potrzeby a euro niekoniecznie

north-south napisał:

Coś mówią że ktoś ( chyba ważny) miał się wypowiedzieć że Grecja może już nie otrzymac pomocy Oj może się zamieszać chyba że będzie demento

im szybciej zbankrutuje tym lepiej bo to bedzie oznaczalo ze po krotkiej panice gorzej juz byc nie moze.Teraz wiecej jest strachu i niepewnosci niz realnego zagrozenia
Hiszpania za to jakby sie jebla to

kaczor napisał:

north-south napisał:

Coś mówią że ktoś ( chyba ważny) miał się wypowiedzieć że Grecja może już nie otrzymac pomocy Oj może się zamieszać chyba że będzie demento

im szybciej zbankrutuje tym lepiej bo to bedzie oznaczalo ze po krotkiej panice gorzej juz byc nie moze.Teraz wiecej jest strachu i niepewnosci niz realnego zagrozenia
Hiszpania za to jakby sie jebla to

Akurat z tym sie zgadzam Im dłużej ten serial będzie się ciągnął tym gorzej dla wszystkich a głownie dla giełd

małe L po 44 zostało do jutra
na S 20 pkt/k zrealizowane
do jutra


P.S. zaraz mi jakiś ziooom poleci z tekstem, ze i tak jestem leszcz

nie macneli nawet luki jak nasi - podprąciarze

mobar napisał:

o qrwa ale franek wykorbil, franciszkanie w zasranych gaciach siedza

jesli tak sie zamknie to najwyzsze zamkniecie od x lat

north-south napisał:

kaczor napisał:

north-south napisał:

Coś mówią że ktoś ( chyba ważny) miał się wypowiedzieć że Grecja może już nie otrzymac pomocy Oj może się zamieszać chyba że będzie demento

im szybciej zbankrutuje tym lepiej bo to bedzie oznaczalo ze po krotkiej panice gorzej juz byc nie moze.Teraz wiecej jest strachu i niepewnosci niz realnego zagrozenia
Hiszpania za to jakby sie jebla to

Akurat z tym sie zgadzam Im dłużej ten serial będzie się ciągnął tym gorzej dla wszystkich a głownie dla giełd

myslę, ze tak naprawdę nie chodzi tu o grecję. docelowo chodzi o likwidację drugiej ważnej waluty rezerwowej, jaką jest oj. To jest dlugofalowa polityka, to jak droga krzyżowa. stacja pierwsza > grecja pada.

w takie dni myslę o Hiobie.

Mimo ,,zapewnień'' Goldman-ów, coraz więcej boi się zostać z gorącym kartoflem w dłoni.
Zabawa trwa, ale walorki są błyskawicznie oddawane.
W tym widzę przyczynę rozj...nia rynqw.

Zauważył, że "wszyscy jesteśmy we wspólnej łodzi, która się nazywa Unia Europejska i nawet kłopoty Grecji, stanowiącej ok. 2 proc. gospodarki strefy euro, mogą być zaraźliwe dla wszystkich krajów Wspólnoty Europejskiej".


zauważył Lewandowski

Jastrząb napisał:

Mimo ,,zapewnień'' Goldman-ów, coraz więcej boi się zostać z gorącym kartoflem w dłoni.
Zabawa trwa, ale walorki są błyskawicznie oddawane.
W tym widzę przyczynę rozj...nia rynqw.

Toż to dwie totalne sprzeczności w pierszym zdaniu.

barura napisał:

Jastrząb napisał:

Mimo ,,zapewnień'' Goldman-ów, coraz więcej boi się zostać z gorącym kartoflem w dłoni.
Zabawa trwa, ale walorki są błyskawicznie oddawane.
W tym widzę przyczynę rozj...nia rynqw.

Toż to dwie totalne sprzeczności w pierszym zdaniu.

mimo.... i tak coraz więcej....
lepiej brzmi?