UFO - 30.11.2007

Micu napisał:

...

NA KŁOPOTY BERNANKE ( z polskiego Bednarski )

Bernanke sugeruje jeszcze jedną obniżkę stopy procentowej
(PAP, pb/30.11.2007, godz. 06:34)

...

A gdzie stwierdzenie, ze gospodarka ma mocne fudamenty, a inflacja pozotaje pod kontrola? Albo pomineli ten watek w relacji albo Benek zmienil ton.

gamo napisał:

witam all open 3593

no to byłby najgorszy OPEN bo taki ni kijem go ni pałką idelny na system Osły czyli rzut monetą

forex napisał:

Micu napisał:

...

NA KŁOPOTY BERNANKE ( z polskiego Bednarski )

Bernanke sugeruje jeszcze jedną obniżkę stopy procentowej
(PAP, pb/30.11.2007, godz. 06:34)

...

A gdzie stwierdzenie, ze gospodarka ma mocne fudamenty, a inflacja pozotaje pod kontrola? Albo pomineli ten watek w relacji albo Benek zmienil ton.

zostawił coś na następny raz

Allach napisał:

kamikaze napisał:

Witam!
Dobrze, że wczoraj na fiksie odebrałem połowę zamkniętych wyżej elek, a źle, że tylko połowę. Dzisiaj UP, UP, UP!
Miśki sponsorują
Jest za nisko by szfagry się wzięły za łby, więc czeka nas jak najbardziej typowe strojenie okienek.
W przyszłym tygodniu zobaczymy 3750 i wyżej.

bez przesady szWagry to nie idioci 3700-20 tak wyzej ni huhu

Zobaczymy. Kydo, Karnak i kilka innych osób z ufo przewiduje zjazdy, a ja obstawiam wzrosty. Kto będzie miał rację okaże się wkrótce.

Giełda zbyt wymagająca dla części zarządzających

WKLEJAM BO TYTUŁ MNIE ROZBROIŁ



Rozbieżności pomiędzy stopami zwrotu rosną: dzisiaj na jednym funduszu akcji można zarobić 62 proc., a innym 1,6 proc. Powód? Nie wszyscy zarządzający radzą sobie z sytuacją na parkiecie.




To, że fundusz funduszowi nie jest równy, staje się dzisiaj coraz bardziej widoczne. Najlepszy fundusz akcji w ostatnich 12 miesiącach zarobił około 62 proc., a najsłabszy tylko około 1,6 proc. To samo dotyczy funduszy mieszanych: najwyższa stopa zwrotu z podmiotów aktywnej alokacji to około 10,7 proc., a najniższa nawet -0,4 proc. Najlepszy zrównoważony podmiot przyniósł uczestnikom około 13 proc. zysku, ale znalazł się i taki, który wypracował stopę zwrotu poniżej 1 proc. W grupie funduszy stabilnego wzrostu są takie, które przyniosły zyski powyżej 10 proc., ale niektóre są nawet 1 proc. pod kreską.





Najlepszy fundusz obligacji w ostatnich 12 miesiącach zarobił 5,2 proc., a najgorszy - tylko 0,1 proc. Podobnie jest na rynku pieniężnym: najbardziej pechowi uczestnicy stracili nawet 3,4 proc., a niektórzy zyskali do 4,5 proc.





Ostatnie 12 miesięcy pod względem skali rozbieżności wyników w poszczególnych grupach funduszy są rekordowe. W poprzednich okresach różnice były znacznie mniejsze. Dlaczego? Zmienił się rynek. W czasie hossy spółki do portfela funduszu można było wybierać niemalże losowo. Rosły wszystkie indeksy i wszystkie spółki, które wchodziły w ich skład. - Wówczas tak naprawdę nie liczyły się fundamenty spółek. Liczyły się wizje tych fundamentów - mówi Emil Szweda, analityk Open Finance.





Dzisiaj same obietnice to za mało. Przy niepokojących nastrojach na parkiecie nie wystarczy wierzyć w słowa prezesa spółki. Trzeba śledzić rozwój sytuacji w przedsiębiorstwie i upewnić się, że przedstawiana wizja ma szansę się urzeczywistnić. Bycie zarządzającym przestało być synonimem siedzenia przed monitorem i obserwowania jedynie giełdowych notowań. Aby postawić odpowiednią diagnozę danej spółki, muszą oni obejrzeć ją "od wewnątrz". Trzeba sprawdzić, czy, na przykład, nowe technologie, o których zapewnia zarząd firmy, naprawdę są wdrażane. Ci, którzy tak robią, osiągają lepsze efekty. Przykład z najwyższej półki: Marka Mobiusa z Franklin Templeton rzadko można zastać w biurze. Zazwyczaj jest w podróży - odwiedza spółki, których akcje ma w portfelu.

Testujemy H

Naszych zarządzajacych też rzadko mozna spotkać w biurze odwiedzają w godzinach pracy pobliskie puby i restauracje

No to w druga stronę

z WBK:

Szef Fed Bernanke sugeruje jeszcze jedną obniżkę stopy procentowej

30.11 Waszyngton (PAP/AP,AFP) - Jeszcze jedna obniżka stopy procentowej w USA może okazać się potrzebna - zasugerował w swoim wystąpieniu prezes Rezerwy Federalnej Ben Bernanke w czwartek wieczorem.

Pogłębiający się kryzys energetyczny, pogarszający się spadek na rynku nieruchomości oraz rosnące ceny energii spowodują, że "w najbliższych miesiącach konsumentom wiatr powieje w oczy" - powiedział Bernanke.

Wyraził jednak zarazem nadzieję, że wydatki konsumpcyjne, które zapewniają dwie trzecie obrotów gospodarki amerykańskiej, największej w świecie, będą nadal rosnąć, a kraj przezwycięży obecne problemy, nie popadając w recesję. Zastrzegł się przy tym, że można się spodziewać, iż próbując sprostać wszystkim obecnym napięciom konsumenci staną się prawdopodobnie bardziej ostrożni.

W tej sytuacji twórcy polityki pieniężnej w ramach amerykańskiego banku centralnego muszą zachować "wyjątkową czujność i elastyczność" - podkreślił szef Fed, odpowiadając na narastające w kraju obawy, że może dojść do recesji, zwłaszcza pod wpływem znacznego zmniejszenia wydatków konsumpcyjnych, co wprowadziłoby gospodarkę w spiralę spadkową.

Ocena taka może zostać odebrana jako zapowiedź obniżenia przez Fed stopy procentowej na najbliższym posiedzeniu jej federalnego komitetu otwartego rynku, wyznaczającego politykę pieniężną i poziom głównych stóp - ocenia agencja AP. Posiedzenie to, ostatnie w tym roku, odbędzie się 11 grudnia.

Byłaby to trzecia już tegoroczna obniżka stopy procentowej przez Fed. Poprzednie nastąpiły we wrześniu i w końcu października. Wprowadzono je w celu niedopuszczenia do recesji w gospodarce amerykańskiej, do której mogłoby dojść wskutek załamania się rynku nieruchomości i kryzysu na rynku kredytowym.

Na październikowym posiedzeniu Bernanke i jego koledzy z Fed zasygnalizowali, że być może obejdzie się bez dalszych cięć stopy procentowej. Od tego czasu jednak rynki finansowe przeżyły nowe turbulencje. Spadek na rynku domów mieszkalnych pogłębił się, gwałtownie spadło zaufanie konsumentów, a wydatki na cele konsumpcyjne osłabły - powiedział Bernanke w odczycie dla ludzi biznesu, wygłoszonym w Charlotte w stanie Północna Karolina.

Perspektywy gospodarcze "istotnie ucierpiały w ciągu ostatniego miesiąca, w wyniku ponownych turbulencji na rynkach finansowych, które częściowo przekreśliły poprawę, jaka nastąpiła we wrześniu i październiku" - powiedział.

"Te wydarzenia doprowadziły w rezultacie do dalszego zacieśnienia warunków finansowych, co może w wyniku doprowadzić do dodatkowych napięć na rynku nieruchomości i w innych sektorach czułych na dopływ kredytu" - dodał.

Bernanke odniósł się do opublikowanych w czwartek danych rządowych na temat wzrostu gospodarczego w trzecim kwartale, którego tempo wyniosło 4,9 procent i było najszybsze od czterech lat. Zastrzegł się, że w czwartym kwartale wskaźnik ten będzie już "znacząco" niższy.

"Perspektywy gospodarcze są nadal trudne, a obecne napięcia na rynkach finansowych powodują niepewność większą niż kiedykolwiek" - podkreślił. (PAP)

wit/ asa/

Widzicie co na H odwalaja ( widły 3300-3900)

Dawno nie oglądałem tko ale dzis jestem wzcesniej więc sobie popatrze.

czas zacząć Andrzejkowe wróżby......bo na TKO jakoś niemrawo min 3563 max 3564


PiS

Szacuneczek dla Wszystkich Andrzejów

Coś mi ta dzisiejsza sesja śmierdzi jakimś podstepem.

kydo napisał:

Widzicie co na H odwalaja ( widły 3300-3900)

To Allach sobie jaja robi...

E to ja badam ilu jest ustawionych -MIZERIA cała spekuła na Z

bo jak już każdy widzi mega wzrosty to ... a Chincyki ponad 2,5 % down

Nie chcę krakać, ale wygląda to jak narada grubasów, co dalej.

No właśnie wszystkiego nalepszego Andrzejom nawet temu na L (epperowi)znaczy

kydo napisał:

Nie chcę krakać, ale wygląda to jak narada grubasów, co dalej.

zać Szwagier nie może być cieniasem....

Cholera, marne dane u faszystów. Mój optymizm leciutko zmalał... Ale na razie tylko leciutko.

..coś powolna ta erekcja na Zetce..... Szwagry za późno za żażyły wiagru (TKO dalej z fixa)

HEHE a Czarnecki nowego śmiecia wpuszcza na giełde ,kto mu to teraz kupi

Teoretyczny Kurs Otwarcia H:
30 Lis
,
8:40

3470

-109p

(-3.05%)

witam Wszystkich a w szczegolnosci Andrzejow pozdr.

Bardzo ciekawa informacja. Banki amerykańskie tak naprawdę nie mają praw do hipotek dłużników, tylko intencje do ich przeniesienia.

"Dla odmiany opowiem wam zwykłą ludzką historię. Jak wiemy cały ambaras zaczął się, gdy okazało się, że spora część biedniejszych Amerykanów nie jest w stanie spłacić drogich kredytów mieszkaniowych. Długów nie mogli pokryć sprzedając domy, bo ich cena zamiast rosnąć, zaczęła spadać. Oto amerykańska filia Deutsche Banku chciała przejąć nieruchomości, bagatela, 14 niewypłacalnych dłużników, którzy zalegali z miesięcznymi ratami. Zwykle na całym świecie odbywało się to bez komplikacji, ale tym razem sprytni mieszkańcy postawili się i sprawa skierowali do sądu.

Niby proste - nie zapłacili, hipotekę założyli, niech oddadzą domu. Tymczasem sędzia w Cleveland zdecydował, że DB nie ma do nich praw. Jak to?! Otóż okazało się, że DB nie ma praw do tych domów, tylko papiery które wyrażają "intencję przeniesienia prawa do hipoteki". Ojej.

Banki we współczesnym systemie finansowym wymieniają się całymi pakietami hipotek. Mniejsze sprzedają je większym, te wymieniają je między sobą, sprzedają wielkim zagranicznym bankom i... System pozwala wygenerować ogromne zyski, ale w tym całym procesie gdzieś zgubiły się faktyczne hipoteki.
"
Za
notrespassing.bblog.p

cv napisał:

Bardzo ciekawa informacja. Banki amerykańskie tak naprawdę nie mają praw do hipotek dłużników, tylko intencje do ich przeniesienia.

"Dla odmiany opowiem wam zwykłą ludzką historię. Jak wiemy cały ambaras zaczął się, gdy okazało się, że spora część biedniejszych Amerykanów nie jest w stanie spłacić drogich kredytów mieszkaniowych. Długów nie mogli pokryć sprzedając domy, bo ich cena zamiast rosnąć, zaczęła spadać. Oto amerykańska filia Deutsche Banku chciała przejąć nieruchomości, bagatela, 14 niewypłacalnych dłużników, którzy zalegali z miesięcznymi ratami. Zwykle na całym świecie odbywało się to bez komplikacji, ale tym razem sprytni mieszkańcy postawili się i sprawa skierowali do sądu.

Niby proste - nie zapłacili, hipotekę założyli, niech oddadzą domu. Tymczasem sędzia w Cleveland zdecydował, że DB nie ma do nich praw. Jak to?! Otóż okazało się, że DB nie ma praw do tych domów, tylko papiery które wyrażają "intencję przeniesienia prawa do hipoteki". Ojej.

Banki we współczesnym systemie finansowym wymieniają się całymi pakietami hipotek. Mniejsze sprzedają je większym, te wymieniają je między sobą, sprzedają wielkim zagranicznym bankom i... System pozwala wygenerować ogromne zyski, ale w tym całym procesie gdzieś zgubiły się faktyczne hipoteki.
"
Za
notrespassing.bblog.p

e tam u NAS jest lepiej ludzie wymieniaja sie nieruchomosciami a hipoteekę ma HELGA z 1929r

..a LOOPic delikatnie do góry...

10 eL Z po 80 zamykam po 90 daje stopa na 70 na wszelki wypadek

Witam
wczoraj kierownictwo było chore znaczy leczyło się po...

i umkło było bo spadło z listyale o ile pamięci nie myli to był to
RoSjanin a dzisiaj Andre

życzenia wszelkiej pomyślności Panowie
Rosjaninowi schronu niczym pałacu szejka a dla Andre nieskończonej liczby okazji inwestycyjnych typu dt

Administracja składa

Też się dokładam z zyczeniami dla wszystkich Andrzejów.