a tu cos o USA
Rogers: amerykański rząd kłamie i manipuluje wskaźnikami2011-12-07 08:07
WST, Moneynews
Bezrobocie i stopa inflacji w Stanach Zjednoczonych są gorsze w rzeczywistości niż w oficjalnych danych, gdyż rząd jest w stanie manipulować metodologią, by ukrywać w jak złym stanie znajduje się gospodarka, ocenia Jim Rogers, guru inwestorów.
Rząd kłamie w publikacjach danych. Nie traktujcie go jako doradcę, bo inaczej zbankrutujecie – powiedział legendarny inwestor w wywiadzie dla telewizji Newsmax TV.
Według oficjalnych danych w listopadzie poziom bezrobocia w USA spadł do 8,6 proc. z 9 proc. miesiąc wcześniej, ale nie z powodu silnego wzrostu zatrudnienia lecz z kurczenia się siły roboczej i wzmożonego poszukiwania nawet wyłącznie „tymczasowego” zatrudnienia, nie etatowego.
Wydaje się, że realne wskaźniki są zdecydowanie wyższe – twierdzi Rogers.
Oni upiększają dane. Jeśli brać pod uwagę niezależne źródła, sytuacja wygląda bardzo poważnie. Podobnie jest w przypadku inflacji – dodaje inwestor.
Według danych Biura Statystycznego, w październiku indeks CPI wyniósł 3,5 proc. zaś bez uwzględniania cen żywności i energii, wzrosła o 2,1 proc. Ten drugi wskaźnik preferowany jest przez Fed.
Każdy kto robi zakupy widzie jak mocno ceny idą systematycznie w górę. Żywność, edukacja, ubezpieczenia, wszystko drożeje, a rząd twierdzi, że nie ma inflacji – mówi Rogers.
Tymczasem, jak twierdzi guru, wyniki badań przeprowadzanych przez niezależne ośrodki, oceniają inflację na co najmniej 6 proc.
A będzie jeszcze wyższa, bo dopóki mają możliwość drukowania pieniędzy, trzeba być przygotowanym na jeszcze gorsze wskaźniki – przestrzega Rogers.
Inwestor mocno krytykuje sytuację fiskalną USA. Wyjaśnia, że co prawda w Europie jest kilka państw, które mają poważne problemy (np. Grecja, Irlandia), ale jako całość (euroland – red.) są w lepszym stanie niż Stany Zjednoczone.
Ameryka jest faktycznie w gorszej kondycji niż Europa, która wcale nie jest wielkim dłużnikiem. Największym dłużnikiem w historii są właśnie Stany Zjednoczone, a w nich takie „własne państwa” (stany – red.) jak Illinois, Kalifornia czy Nowy York – dodaje.
http://www.pb.pl/2527788,14208,rzad-klamie-i-manipuluje-wskaznikami