myslisz ze jak rosnie to Ex pisze jako Ex a jak spada to sie na kake przesiada i na chrzest polski jedzie ?
zresztą Osły, mniejsza z tym, ważne że ruska nie ma od jakiegoś czasu, chyba na swoim forumie siedzi i liczy kapustę
Medytuje... adin...dwa...tri...cztiry
A on ma swoje forum? I dlaczemu w ogóle obraził sie na niniejsze? Nie w temacie jestem bo mnie nie było. Coś się stało?
pewnie liczy ze jakas kapuche na tym zrobi.
Mnie to zawsze fascynowalo, tacy megainwestorzy a chce im sie bawic w jakies abonamenty za kilkaset zlotych Tak samo kozojeb, niby robil miliony na gieldzie a chcialo mu sie uzerac z groszami za jakies sygnaly. JA wiem jedno,mi sie za pare stowek niczego nei chce robic co oznacza ze albo ja jestem pojebany albo oni wszyscy nie byli/nie sa tacy zarobieni:D
barura
Liczba postów : 8236 Registration date : 22/10/2009
Widzę, że kolega kilkoma stówkami nie gardzi. I dobrze, bo niektórzy "zarobieni" nawet nie tykają takich drobnych
siedziec 10 godzin zeby zarobic 250 zeta sorry kuwra ale gdzie tu jest biznes?
no zaraz ,chwila odnowilem dzisiaj wszystkie "długie "s z 30 pkt zarobkiem i dobrałem 5 szt na dt i na nich mam na czysto 25 pkt to sa takie zyski uboczne
a prawdziwa kasa przede mną
ps jak kurwa płacą za siedzenie to jeszcze źle ?
_________________ Rynek potrafi być irracjonalny dłużej, niż racjonalny inwestor pozostanie wypłacalny. J.M. Keynes
Ostatnio zmieniony przez Arg-os dnia Wto 17 Sty 2012, 17:05, w całości zmieniany 1 raz
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Widzę, że kolega kilkoma stówkami nie gardzi. I dobrze, bo niektórzy "zarobieni" nawet nie tykają takich drobnych
siedziec 10 godzin zeby zarobic 250 zeta sorry kuwra ale gdzie tu jest biznes?
Sęk w tym, że nie wiesz z góry ile zarobisz i czy w ogóle. I tak to po fuckcie wychodzi że się siedziało za 100zł cały dzień... ale mogło być np 1.5k - tego nigdy nie wiesz z góry.
To tak samo jak sklep mógłby być zamykany w godzinach najmniejszego ruchu klientów (tylko jakie to godziny?)
barura
Liczba postów : 8236 Registration date : 22/10/2009
kaczor: jak masz robotę za stałą stawkę np. godzinową to wiesz z góry że odjebiesz tyle i masz tyle a tu jest tak różnie, że wynik danego dnia jest ciężki do przewidzenia z góry Może być chujnia cały dzień a np. o 16:17 trafi ci się okazja, która załatwi cały tydzień do przodu a później znów chujnia... Minuta minucie nierówna tu nie masz ciągłego jednostajnego przyrostu kasy tylko rwane okazje w momentach dosłownie z dupy, które aby wykorzystać to musisz ślęczeć jak sraka w gnat.
Sam zresztą pisałeś kiedyś, że systemy powinny być non-stop obecne na rynq.
Ostatnio zmieniony przez Dutkoprzytulacz dnia Wto 17 Sty 2012, 17:08, w całości zmieniany 1 raz
kaczor: jak masz robotę za stałą stawkę np. godzinową to wiesz z góry że odjebiesz tyle i masz tyle a tu jest tak różnie, że wynik danego dnia jest ciężki do przewidzenia z góry Może być chujnia cały dzień a np. o 16:17 trafi ci się okazja, która załatwi cały tydzień do przodu a później znów chujnia...
no tez nie mam za gdozinowa,ale za towiem bezcenna rzecz.ZNAM poziom swojego ryzyka i wiemn ze jest bardzo niski bo wynosi tyle ile moje meisieczne koszty dzialalnosci. Na gieldzie poziom ryzyka wyznacza psychika gracza i niektorym to sie tylko udaje w dluzszej perspeltywie kontrolowac (Tobie na przyklad za co Cie podziwiam)