UFO - 15.03.2012

Barany: takie pytanie to miałoby sens gdybyśmy się dziś zamknęli np. 2390.

Przy obecnym zamknięciu pytanie o 2400 jutro to tak samo jak pytanie o 2500 jutro.

Kto wczoraj longował kangura ten nie tylko figurkę zarobił z palcem w dupie ale dodatkowo jako bonus potrójny dodatni swap z racji środy.

W ogóle na parach z AUD są zajebiście wysokie swapy w stronę AUD czyli na longach. Główna stopa % w Australii jest aż 4.25 a w Jankielni tylko 0.25 i pewnie z tego to wynika.

neuron napisał:

wredniaha napisał:

neuron napisał:

wredniaha napisał:

zibi napisał:

REALISTA napisał:

http://www.bankier.pl/wiadomosc/-2503285.html
nasz płemieł dostanie wkrótce nagrodę za dbanie o interesy francji i niemiec

ja bym go dziś już tam wysłał , nasz najlepszy towar eksportowy , fachowiec i wogóle , przynajmniej niebedzie mnie drażnił wypowiadając te swoje pierdy , jednego idioty mniej w kraju , można by na to miejsce jakiegos polaka z zagranicy importować , a jakby wyjebać im tam jeszcze kaczyńskiego to już byłby luzik

a tak wogóle to my mamy jakąś manię szukania innym roboty , pierwszy był Kwach miał do NATO , potem Kaziu teraz Tusio , ja pierdzielę sami niech do urzędu pracy idą , tam odstoją swoje i może jakaś pani urzędniczka znajdzie im miejsce do pracy z dofinansowaniem

nieżle było by jakiś pociąg wynająć , na wiejską podstawić autokary i łapankę urządzić na darmozjadów , a potem całość inwentarza do Brukseli

O tym że Tusk będzie starał się o posadę w UE pisałem kilka miesięcy temu. Jak to nie wyjdzie to ma jeszcze przyjaciół w Gazpromie, może koło Shrodera będzie miał biurko.

a to zle, że bedziemy mieli byc może polaka na takim stanowisku ???

Wręcz zajebiście, zwłaszcza że zapłacił Naszymi pieniędzmi za przywilej kandydowania.

to poważne oskarżenie - może jakies konkrety ?

Gwarancje dla Grecji, poparcie ACTA (wycofał się dopiero po fali protestów) czy pakiet klimatyczny.
Gazprom - rażąco sprzeczna z naszymi interesami umowa na dostawy gazu. Wystarczy?

Dutkoprzytulacz napisał:

Barany: takie pytanie to miałoby sens gdybyśmy się dziś zamknęli np. 2390.

Przy obecnym zamknięciu pytanie o 2400 jutro to tak samo jak pytanie o 2500 jutro.

a co to za problem przywalić te pięćdziesiąt kilka punktów w hossie? Wiem oni wolą powoli przysmażać misiaków i się znęcać.

karnak napisał:

Jankesowi brakuje jeszcze tyci, tyci, a może i więcej

Nie lubię Twoich poglądów ale... lubię Twoje rysy Zwłaszcza takie

Arg-os napisał:

Jones napisał:

Arg-os napisał:

co taka formacja moze zapowiadac na gieldzie ?

ta formacja oznacza że zaraz dostaniesz bana
hej

masz awersje na cipki ???
to chyba mozna leczyc

http://seksualnosc-kobiet.pl/moje_cialo/brzydka_czy_piekna_cipka_zalezy_od_nastawienia

neuron napisał:

barany napisał:

Jutro dalej w górę, łatwy zarobek, dam sobie rękę uciąć.

no to jutro na obiad baranina

musisz się dużo jeszcze uczyć od lepszych. Myślisz, że ryzykowałbym rękę gdybym nie miał 100% pewności?

barany napisał:

mobar napisał:

to jakie jutro zamkniecie?
ja obstawiam 2365

zdecydowanie wyżej, gruby trzyma L-ki to chce je wysoko zamknąć

To kto trzymał grubego dzisiaj. Na innych rynkach rwało ile wlezie. Przekładka na M?

REALISTA napisał:

wredniaha napisał:

neuron napisał:

wredniaha napisał:

zibi napisał:

REALISTA napisał:

http://www.bankier.pl/wiadomosc/-2503285.html
nasz płemieł dostanie wkrótce nagrodę za dbanie o interesy francji i niemiec

ja bym go dziś już tam wysłał , nasz najlepszy towar eksportowy , fachowiec i wogóle , przynajmniej niebedzie mnie drażnił wypowiadając te swoje pierdy , jednego idioty mniej w kraju , można by na to miejsce jakiegos polaka z zagranicy importować , a jakby wyjebać im tam jeszcze kaczyńskiego to już byłby luzik

a tak wogóle to my mamy jakąś manię szukania innym roboty , pierwszy był Kwach miał do NATO , potem Kaziu teraz Tusio , ja pierdzielę sami niech do urzędu pracy idą , tam odstoją swoje i może jakaś pani urzędniczka znajdzie im miejsce do pracy z dofinansowaniem

nieżle było by jakiś pociąg wynająć , na wiejską podstawić autokary i łapankę urządzić na darmozjadów , a potem całość inwentarza do Brukseli

O tym że Tusk będzie starał się o posadę w UE pisałem kilka miesięcy temu. Jak to nie wyjdzie to ma jeszcze przyjaciół w Gazpromie, może koło Shrodera będzie miał biurko.

a to zle, że bedziemy mieli byc może polaka na takim stanowisku ???

Wręcz zajebiście, zwłaszcza że zapłacił Naszymi pieniędzmi za przywilej kandydowania.

właściwie niech idzie...rozpierdoli eurokołchoz w rok może jajka wtedy stanieją

Przecież on nie będzie tam podejmował żadnych decyzji - będzie tylko od przyklepania tego co powiedzą mu inni.

wredniaha napisał:

delphia napisał:

kaczor napisał:

delphia napisał:

kaczor napisał:

delphia napisał:

kaczor napisał:

To o czym psizesz szczegolnei w USa dizalo sie za rzadow PRAWICY, wiec trudno Cie zrozumiec.
Liberalny to byl CLinton za rzadow ktorego USA rozwijaly sie najszybciej od 50 lat a deficyt byl zerowy, podobnie w POlsce do najwiekszego kryzysu nie doprowadzila lewica tylko jakze bardzo prawicowy AWS.

problem polega na tym że cała scena polityczna zdryfowała w drugiej połowie XX wieku na lewo. To co nazywa sie obecnie prawicą nie ma z nią wiele wspólnego i szasta publiczna kasą równie dobrze jak ich lewaccy pobratymcy.
Traktowanie AWS jako prawicy jest nieporozumieniem - prawicą to była nieboszczka co najwyżej w sferze deklaracji i światopoglądu. W gospodarce lewica na maksa. To dokładnie tak jak ich sukcesorzy z PiS czy PO (liberałowie z nich tacy jak z koziej dupy trąba). Po owocach ich poznacie .....

Wlasnie ze nie moj drogi.Postepowanie Busha jest nierozerwalnei zwiazane z jego konserwatywna ideologia.Sprzyjal wielkim koncernom i zwiekszal zadluzenie obnizajac podatki bo taka jest wlasnie jego konserwatywna i prawicowa ideologia!Prawica zawsze chodzila na pasku wielkich koncernow i reprezentowala interesy najbogatszych.Jakas smieszna naiwnoscia jest mowienie o tym, ze nagle to prawica znajdzie rozwiazanai wszystkich problemow, skoro z prawicowoscia jest zwiazany konserwatyzm i niechec do wszelkich zmian (patrz przypadke Twoj i JKM).
Zmiany i przelom jest mozliwy jedynie przez partie liberalna zarowno swiatopogladowo jak i gospodarczo, bo tacy ludzie beda wolni od okowow chorego konserwatyzmu niepozwalajacego podejmowac decyzji.

Ja juz to widze jak w polsce jakikolwiek konserwatysta ograniczy wolnosc zwiazkow zawodowych kiedy Ci beda szli z obrazem Matki Boskiej przez Warszawe:D

bzdury prawicie drogi kaczorze. JKM i ja również jestem zwolennikiem powrotu do tego drapieznego XIX wiecznego kapitalizmu tak więc jest to jak najbardziej dążenie do zmian a właściwie do powrotu do korzeni gdzie rola Państwa ogranicza się do zapewnienia bezpieczeństwa zewnętrznego i wewnętrznego, sądów, minimum administracji i polityki zagranicznej. Finito. A ryzyko biznesowe każdy podejmuje na własny rachunek więc nie ma "too big to fail"

Napisałem że lewica wzmocniła się w II połowie XX wieku ale tak naprawdę XX wiek należał do lewicy - rewolucje, rosnąca rola związków zawodowych, lewackie totalitaryzmy u sowietów i w Niemczech (Hitler), przymus nauczania, polityka społeczna, upaństwowienie szkolnictwa i lecznictwa itp

Piszesz że tylko liberalizm gospodarczy i światopoglądowy może cos zmienić. Ale jaki jest wpływ promowania aborcji, singlostwa, pedalstwa na gdopodarkę? Negatywny bo negatywnie wpływa na demografię i populacje się kurczą. Spójrz na Palikota: czy on postuluje jakies obcinanie wydatków na cele socjalne? Wcale nie - też chce sięgac do naszych kieszeni. Bo przecież wszystkie te programy afirmacyjne kosztuja kupę kasy. Co robi Ikonowicz w jego otoczeniu? Czy wywalenie krzyża z Sejmu pomoże gospodace?

A to ciekawe ze w takim megakatolickim ni nie pedalskim kraju wskazniki demograficzne sa jedne z najgorszych w Europie:D

Idiotyzmme jest twierdzenie ze na dzietnosc ma wplyw to ze sie daje lduziom wiecej wolnosci, tak samo wiara ze zabranianie aborcji wpywa na zwiekszoan dzietnosc jest jzu megadebilizmem:D

I tak uwazam ze nadmierny konserwatyzm ma wplyw na poziom innowacyjnsoci w spoleczenstwie.Konserwatyzm hamuje powstawanei nowych idei i rozwoj bo promuje zastoj i nicnierobienie w imie :absolutnych wartosci"
Poza tym ja nie widze nigdzie "promowania" singlostwa.pedalstwa i aborcjo widze za to nachalne promowanie chrzescijanski9ego systemu wartosci a pomimo to dzietnosc spada.

Prawda jest taka ze kazdemu powinno sie dac wolnosc robienai ze swoim zyciem na co ma ochote niezaleznie co mysli na ten temat biskup lub TY albo ja.

A na dzietnosc najwiekszy wplyw ma dostepnosc przedszkoli, zlobkow i respektowanie praw kobiet a nie jakies ideologiczne dyrdymaly. Litosci!
Myslsiz ze jak ksaidz a mbony powie ludzio mze maja sie rozmnazac to zaczna robci dzieci bez opamietania?

bo u nas katolicyzm tez jest w dużej mierze deklaratywny - sam uważam się za katolika ale do kościoła raczej rzadko wpadam.

Wpływ aborcji na ilość urodzin jest dość oczywisty - dzieci rodzi się o tyle mniej ile usunięto ciąży. na pewno nie mozna twierdzic że dzieki aborcji rodzi się więcej dzieci.

a co do promocji - każdy widzi to co chce widzieć. Jesli przesledzisz media mainstreamowe u nas (o reszcie Europy nie wspomnę) to widac w która stronę jest przechył

Zgadzam sie że każdy powinien robic ze swoim życiem co chce. Wiesz jednak doskonale że większośc ludzi kieruje się w życiu pewnymi modami czy obowiązującymi trendami. To jest naturalny proces. A obecny trend nie jest bynajmniej zorientowany na rodzinę. A dostęp do żłobków owszem jest ważny ale na pewno nie najważniejszy. O tym ze oczywiścei trzeba za to zapłacić z Państwowej kasy nie wspomnę. Mógłbyś doprecyzować o co Ci chodzi w kwestii respektowania praw kobiet?

W kwestii konserwatyzmu masz podejście z XIX wieku - ja jestem konserwatystą a intersuja mnie rzeczy (fizyka, eksploracja kosmosu, nowe technologie) które raczej wstecznictwem nie trąca.

Kaczor czytaj swoje posty zanim je wyślesz bo to co piszesz to jest kompletna kompromitacja.

"Idiotyzmme jest twierdzenie ze na dzietnosc ma wplyw to ze sie daje lduziom wiecej wolnosci, tak samo wiara ze zabranianie aborcji wpywa na zwiekszoan dzietnosc jest jzu megadebilizmem:D"
Żeby wykazać, że legalizacja aborcji nie ma wpływu na dzietność najpierw musiał byś udowodnić, że po legalizacji nie będzie przeprowadzana większa liczba zabiegów. No bo z tym że aborcja ma negatywny wpływ na dzietność to chyba nie będziesz dyskutował.

"I tak uwazam ze nadmierny konserwatyzm ma wplyw na poziom innowacyjnsoci w spoleczenstwie.Konserwatyzm hamuje powstawanei nowych idei i rozwoj bo promuje zastoj i nicnierobienie w imie :absolutnych wartosci""

Nie będę już nawet pytał o jakieś oparte na danych źródło tego przeświadczenia - znasz Ty chociaż kogoś kto pracuje w jakiejś innowacyjnej dziedzinie przemysłu? Już pominę fakt że mianem konserwatystów nazywa się tych którzy po prostu kierują się zdrowym rozsądkiem i nie chcą wprowadzania w życie ideologicznych utopii które przede wszystkim uderzają po kieszeni tych którzy utrzymują finanse państwa, a dają kosztowne przywileje wszelkim mniejszościom.

"Prawda jest taka ze kazdemu powinno sie dac wolnosc robienai ze swoim zyciem na co ma ochote niezaleznie co mysli na ten temat biskup lub TY albo ja."
Ja bym to zmienił: "kazdemu powinno sie dac wolnosc robienai ze swoim zyciem na co ma ochote ZA SWOJE PIENIĄDZE". Wyjątek - osoby którym trzeba pomóc bo same nie przeżyją.


"A na dzietnosc najwiekszy wplyw ma dostepnosc przedszkoli, zlobkow i respektowanie praw kobiet a nie jakies ideologiczne dyrdymaly. Litosci" To co piszesz to są ideologiczne dyrdymały, uzasadnianie innowacyjności poglądami politycznymi to najlepszy tego przykład. Prócz "dostepnosci przedszkoli, zlobkow i respektowania praw kobiet" trzeba jeszcze mieć za co dzieci wychować. Wystarczyło by obniżyć podatki przez drastyczne ograniczenie roli Państwa tam gdzie Państwo jest zbędne, ale to po II wojnie światowej robili tylko "konserwatyści" (Reagan i M. Tacher) a lewactwo ideologicznie jest temu przeciwne.

Ja Ci tylko odpowiem zebys sobie zobaczyl jak wyglada skala podatkwoa dla bogatych i klasy sredniej w USA, pieprzysz od rzeczy, Reagen obnizyl podatki tym najbogatszym a klasa srednia ktorej z definicji jest najweicej placila i placi w USA coraz wiecej. Wiec to mzoe TY laskawie obejrzyj statystyki zamiast z Irlandii pisac farmazony

fastenter napisał:

barany napisał:

mobar napisał:

to jakie jutro zamkniecie?
ja obstawiam 2365

zdecydowanie wyżej, gruby trzyma L-ki to chce je wysoko zamknąć

To kto trzymał grubego dzisiaj. Na innych rynkach rwało ile wlezie. Przekładka na M?

w Londynie rwało?

Kiwi też niezłą CHAMÓWĘ odwalił:



I co teraz - korba na 0.84 z powrotem? czy potrzepią trochę leszcza?

Arg-os napisał:

Jones napisał:

Arg-os napisał:

co taka formacja moze zapowiadac na gieldzie ?

ta formacja oznacza że zaraz dostaniesz bana
hej

masz awersje na cipki ???
to chyba mozna leczyc

na tym forum mam

fabularasa napisał:

wiem wiem Medkit też wkleiła spadki
hej

barany napisał:

Dutkoprzytulacz napisał:

Barany: takie pytanie to miałoby sens gdybyśmy się dziś zamknęli np. 2390.

Przy obecnym zamknięciu pytanie o 2400 jutro to tak samo jak pytanie o 2500 jutro.

a co to za problem przywalić te pięćdziesiąt kilka punktów w hossie? Wiem oni wolą powoli przysmażać misiaków i się znęcać.

Kiedy ostatnio była taka sesja? Dlaczego miałaby być właśnie jutro?

Zresztą samo zahaczenie 2400 to za mało by sie tam rozliczyło. Tylko barany nie wiedzą, że rozliczeniem jest średni qrs z ostatniej godziny handlu a więc aby był on powyzej 2400 to oznacza że max sesji musi wypaść przynajmniej te 2410 albo lepiej a to oznacza wzrost o dobre co najmniej 70pkt z utrzymaniem go w ostatniej godzinie.

A to już dużo trudniej niż tryknięcie na chwilę 2401 i osranie się. Zresztą jesteśmy przy 2340, silny opór jest niecałe 40pkt wyżej - nie ma chuja we wsi po prostu.

barany napisał:

fastenter napisał:

barany napisał:

mobar napisał:

to jakie jutro zamkniecie?
ja obstawiam 2365

zdecydowanie wyżej, gruby trzyma L-ki to chce je wysoko zamknąć

To kto trzymał grubego dzisiaj. Na innych rynkach rwało ile wlezie. Przekładka na M?

w Londynie rwało?

Fitch zrobił swoje. Tylko Brytolom obnizyli rating. Londyn bez znaczenia.

pls 1.3060 close d1



.
.

2008

barany napisał:

mobar napisał:

to jakie jutro zamkniecie?
ja obstawiam 2365

zdecydowanie wyżej, gruby trzyma L-ki to chce je wysoko zamknąć

Nie.
Gruby zbierał L głównie od 2140 do 2250, więc jest już zarobiony.

cały świat już nakarmiony

Nadzwyczaj słabe zachowanie indeksu krajowych blue chips może dziwić. Podczas gdy amerykański Nasdaq czy Dow Jones osiągnęły najwyższe poziomy zamknięcia od odpowiednio 2000 i 2007 roku, WIG20 nie tylko uporczywie pozostaje w ponadpółrocznej konsolidacji, ale dodatkowo miał wczoraj ogromne problemy z pokonaniem lokalnego szczytu sprzed dwóch tygodni.

Wydaje się, że przyczyn słabości jest kilka. Po pierwsze, należymy do aktualnie niezbyt popularnego koszyka rynków wschodzących, gdzie MSCI Emerging Markets jest zauważalnie słabszy od indeksu rynków rozwiniętych. Ponadto przynależność do Europy Środkowo-Wschodniej nie służy relatywnej sile na tle globalnych pakietów. To jednak niejedyny powód, gdyż indeksy w Turcji czy na Węgrzech zachowują się nieco lepiej niż polski odpowiednik. Ponadto ciężko odmówić popularności krajowym aktywom, jeżeli wiemy, że rentowność 10-letnich obligacji spadła w środę do najniższego poziomu od sierpnia 2010 r., a złoty całkiem nieźle sobie radzi, mimo niesprzyjającego środowiska w postaci spadku notowań eurodolara.

Wydaje się więc, że przyczyn słabości jest zdecydowanie więcej i skupiły się one na względnej nieatrakcyjności krajowych akcji dla kapitału zagranicznego. Istotną rolę hamulcowego może stanowić potencjalna podaż papierów będących w posiadaniu Skarbu Państwa oraz sama struktura WIG20 – po dołączeniu spółek energetycznych znacznie wzrósł udział defensywnych papierów dodatkowo obarczonych ciężarem ogromnych inwestycji. Czwartym niekorzystnym czynnikiem jest jastrzębia retoryka RPP, podczas gdy większość banków centralnych łagodzi politykę pieniężną. Być może dlatego rynek negatywnie zareagował na wyższy od prognoz odczyt krajowej inflacji. Już dawno nie dało się zaobserwować tak dynamicznej reakcji na krajowe dane, które w przemożnej większości są przez uczestników rynku ignorowane. Ostatnim czynnikiem jest według niektórych Euro 2012, które ma wstrzymywać popyt na krajowe akcje, podobnie jak to miało miejsce przed olimpiadą w Chinach.

Przyczyn słabości nie brakuje i odmienne zachowanie złotego czy krajowych obligacji oznacza, że WIG20 najprawdopodobniej pozostanie maruderem. Nie można jednak prorokować spadków – mWIG40 korektę styczniowych zwyżek już zakończył, a sam WIG20 po udanym pokonaniu lokalnego szczytu z końca lutego będzie miał niepowtarzalną okazję zmierzyć się z psychologiczną barierą 2400 pkt. Czas ucieka – analogia do lat 2010/2011 sprawia, że w kwietniu można się spodziewać ważnego lokalnego szczytu.
PARKIET