UFO - 10.10.2012

Dezerter napisał:

Dave napisał:

Dezerter napisał:

Gorzej, jak żonka pierwsza zejdzie...

statystycznie to one żyją dłużej

Statystycznie to Ty i Twój pies macie po 3 nogi.
Znałem przypadek dziewczyny 23-letniej, która dostała wylewu, przewróciła się na ulicy i zmarła.

No qrde ale to są raczej WYJĄTKI niż reguła! Mój o rok młodszy kolega z liceum poszedł do szkoły morskiej i w trakcie rejsu też dostał wylewu i zmarł, miał wtedy z 22 lata chyba.
Z dupy się wszystko może zdarzyć, nawet krach -10% na fiutach za 5min ale statystyka mówi czego mniej więcej należy się spodziewać.

Ezet napisał:

KRT napisał:

MaRkEt TrAdEr napisał:

Ezet napisał:

MaRkEt TrAdEr napisał:

KRT napisał:

coraz głupsze to forum sie robi, jak nie macie co robic to dzieci róbcie

Bo od beztrendzia wszyscy debileją

Od braku stałej baby (namiastki reżimu) też

Ja ja komm nach Hause kindermachen

nie ma to jak średnio atrakcyjna żonka której termin przydatności dawno minął i te kity o reguralnym sexie tak jakby te kawały że boli ją głowa to był pic na wode
Nie ma to jak wrzeszczące dzieci, wieczne kłótnie o pieniądze, istny miód

Nie chodzi o seks, ból głowy i te inne młodzieńcze pierdoły.
Chodzi o to, ze jak będziesz starym ramolem to nie bedzie Ci miał kto zrobic herbaty, a w najgorszym wypadku przewinąć pampersa.
Kasa nic tu nie pomoże, bo znajdzie się ktoś kto Cię z niej opierdoli jak będziesz niedołężny.
Zostawi Cie osranego na łóżku, a tu ni chuja ani tej głupiej żony co to ból głowy miała nie będzie, ani żadnego jebanego syna czy córki przy tobie
Ot życie qrwa
Ale co mi tam, młody gniewny jestem i będę taki zawsze

Niech żyje wolność i swoboda

wiesz co Ezet, lubie cie, jesteś starszy ode mnie, więcej przeżyłeś, ale gadasz głupoty, dwa lata chodziłem do ZOLu opiekować sie babcią i widziałem takie rzeczy o których wiekszość nawet sobie nie zdaje sprawy, raz byłem świadkiem jak pięlegniarka na chama wlewa gorącą zupe sparaliżowanemu staruszkowi, ten się dławił bo leżał, cipie nie chciało sie ustawić oparcia, ja jak to zobaczyłem to od razu ją wyzwałem od kurew i zrobiłem awanture, po tym wszystkim rozmawiałem z tym panem, miał dwie córki i syna, myślisz ze ich obchodził?? przychodzili raz na miesiac i to na szybko bo im śmierdziało, i to był jeden z wielu przykładów jak to jest z tą słynną szklanką wody, pic na wode fotomontaż, albo jest się człowiekiem albo jebanym skurwielem i tyle wtym temacie.

Dave napisał:

Dezerter napisał:

Gorzej, jak żonka pierwsza zejdzie...

a przed śmiercią musisz jej herbatę podawac i pampersy przewijać
bo przecież po to wychodziła za mąż

MaRkEt TrAdEr napisał:

Dave napisał:

KRT napisał:

wiesz co Ezet, lubie cie, jesteś starszy ode mnie, więcej przeżyłeś, ale gadasz głupoty, dwa lata chodziłem do ZOLu opiekować sie babcią i widziałem takie rzeczy o których wiekszość nawet sobie nie zdaje sprawy, raz byłem świadkiem jak pięlegniarka na chama wlewa gorącą zupe sparaliżowanemu staruszkowi, ten się dławił bo leżał, cipie nie chciało sie ustawić oparcia, ja jak to zobaczyłem to od razu ją wyzwałem od kurew i zrobiłem awanture, po tym wszystkim rozmawiałem z tym panem, miał dwie córki i syna, myślisz ze ich obchodził?? przychodzili raz na miesiac i to na szybko bo im śmierdziało, i to był jeden z wielu przykładów jak to jest z tą słynną szklanką wody, pic na wode fotomontaż, albo jest się człowiekiem albo jebanym skurwielem i tyle wtym temacie.

czasem troche jest tak jak z zabezpieczeniem przez państwo emerytury na starosc
moze byc a moze jej nie byc

ale się waluty spałowały

Siedza Zydzi w czasie swieta i nagle widza jak jakis mlody Zyd pali papierosa. Rabin:
- O Ty bezbozniku! Sprawie cud! Niech sie zwali na Ciebie ten mur pod ktorym stoisz!
Na co podniosl sie lament, ze chlopak mlody, zeby dac mu szanse na naprawe itd. Rabin:
- Masz szczescie! Niech sie stanie cud i ten mur pod ktorym stoi ten bezboznik niech sie nie zawala!
I stal sie cud! Mur sie nie zawalil.

Miesięczny Dezerterze to ma czas, może ewentualnie poczekać. :lol:

A rodzinę, żeby ją mieć, trzeba 'tworzyć' całe życie. Po to, żeby się wzajemnie cieszyć swoim i jej szczęściem i potrafić żyć w trudnych chwilach.
Nie do zrozumienia dla niektórych, żonatych i dzieciatych też.

Pięciu Żydów gra w pokera. Mejerowicz w jednym rozdaniu traci 500 dolarów, wstaje, chwyta się w szoku za pierś i pada martwy na podłogę. Pozostali kontynuują grę na stojąco, dla okazania szacunku swojemu kumplowi. Po zakończonej grze jeden wstaje i mówi:
- Kto pójdzie i powie żonie Mejerowicza?
Losują, ciągnąć patyki. Nordchaim, który zawsze przegrywa, wyciąga najkrótszy. Koledzy instruują go, aby był delikatny i dyskretny, aby nie pogorszać sytuacji.
- Dyskretny? mówi Nordchaim. Jestem mistrzem dyskrecji i dyplomacji,
zaufajcie mi.
Idzie do domu Mejerowiczów, puka do drzwi, otwiera żona Mejerowicza i pyta się czego chce.
- Twój mąż stracił właśnie 500 dolarów i boi się wrócić do domu.
Żona wzburzona mówi:
- Powiedz mu, niech się żywy nie pokazuje w domu! Żeby tak padł martwy, łajdak...
- Tak mu powiem.

Ezet napisał:

MaRkEt TrAdEr napisał:

Od 4 godzin trzymam L na edka i kabla i na jednym +11pips a na drugim -11pips i tak stabilnie sie to telepie nawzajem równoważąc

Ja już miałem w tym czasie 11 edków i 30 kangurów
5-10 pips i spierdalam

Qrde ja tak nie umiem grać Scalping stosujesz? Interwał pewnie 5min albo nawet krótszy...

Ja na h1 operuję.

KRT napisał:

Ezet napisał:

KRT napisał:

MaRkEt TrAdEr napisał:

Ezet napisał:

MaRkEt TrAdEr napisał:

KRT napisał:

coraz głupsze to forum sie robi, jak nie macie co robic to dzieci róbcie

Bo od beztrendzia wszyscy debileją

Od braku stałej baby (namiastki reżimu) też

Ja ja komm nach Hause kindermachen

nie ma to jak średnio atrakcyjna żonka której termin przydatności dawno minął i te kity o reguralnym sexie tak jakby te kawały że boli ją głowa to był pic na wode
Nie ma to jak wrzeszczące dzieci, wieczne kłótnie o pieniądze, istny miód

Nie chodzi o seks, ból głowy i te inne młodzieńcze pierdoły.
Chodzi o to, ze jak będziesz starym ramolem to nie bedzie Ci miał kto zrobic herbaty, a w najgorszym wypadku przewinąć pampersa.
Kasa nic tu nie pomoże, bo znajdzie się ktoś kto Cię z niej opierdoli jak będziesz niedołężny.
Zostawi Cie osranego na łóżku, a tu ni chuja ani tej głupiej żony co to ból głowy miała nie będzie, ani żadnego jebanego syna czy córki przy tobie
Ot życie qrwa
Ale co mi tam, młody gniewny jestem i będę taki zawsze

Niech żyje wolność i swoboda

wiesz co Ezet, lubie cie, jesteś starszy ode mnie, więcej przeżyłeś, ale gadasz głupoty, dwa lata chodziłem do ZOLu opiekować sie babcią i widziałem takie rzeczy o których wiekszość nawet sobie nie zdaje sprawy, raz byłem świadkiem jak pięlegniarka na chama wlewa gorącą zupe sparaliżowanemu staruszkowi, ten się dławił bo leżał, cipie nie chciało sie ustawić oparcia, ja jak to zobaczyłem to od razu ją wyzwałem od kurew i zrobiłem awanture, po tym wszystkim rozmawiałem z tym panem, miał dwie córki i syna, myślisz ze ich obchodził?? przychodzili raz na miesiac i to na szybko bo im śmierdziało, i to był jeden z wielu przykładów jak to jest z tą słynną szklanką wody, pic na wode fotomontaż, albo jest się człowiekiem albo jebanym skurwielem i tyle wtym temacie.

Wyjątki potwierdzają regułę.
Powiem Ci tak. Wydaje mi się, że nie gadam głupot.
Mojego starego z bratem wyjebaliśmy z domu, bo był wiecznie młody, robił co chciał, żył, bawił się, zaliczał qrwy, przepierdalał kupę ciężko przez siebie zarobionej kasy.
Przez jakieś 10 lat nie miałem z nim kontaktu w ogóle.
Teraz jak jest chory to się nim zająłem i nie mam urazy do przeszłości, bo to w końcu mój stary Chociaż czasem mnie wqrwia, bo nic się nie zmienił i dalej poszedłby na balety
Miał dużo, nic mi nie dal w sensie materialnym. Wolał przepierdolić. Do wszystkiego (niewiele tego) doszedłem sam.
Widzisz. Gdybym go olał zgniłby sam bez żadnej pomocy, z mieszkania wypierdoliłby go komornik, bo zaniedbał opłaty przez chorobę.
Wszystko jest kwestią podejścia do rzeczywistości i poczucia "obowiązku".
Itp itd ...

MaRkEt TrAdEr napisał:

Ezet napisał:

MaRkEt TrAdEr napisał:

Od 4 godzin trzymam L na edka i kabla i na jednym +11pips a na drugim -11pips i tak stabilnie sie to telepie nawzajem równoważąc

Ja już miałem w tym czasie 11 edków i 30 kangurów
5-10 pips i spierdalam

Qrde ja tak nie umiem grać Scalping stosujesz? Interwał pewnie 5min albo nawet krótszy...

Ja na h1 operuję.

Ja tylko tak, ale to podobno strategia leszcza. No cóż jestem leszcz z ograniczonym depo. Nic na to nie poradzę

MaRkEt TrAdEr napisał:

Dezerter napisał:

Gorzej, jak żonka pierwsza zejdzie...

Statystycznie baby żyją dłużej od chłopów o około w Polsce jakieś 7 lat.

O tej herbacie to taki oklepany do znudzenia mit.

Na łożu śmierci leży 80-latek kochany mąż, ojciec i dziadek. To jego ostatnie chwile przy życiu. Dokoła zebrała się cała rodzina. Żona, wszystkie dzieci, wnuki oraz kilka prawnucząt. Wszyscy w milczeniu wpatrują się w sufit, tudzież w podłogę, czekając na zbliżającą się chwilę... Aż nagle cisze przerywa dziadek i rzecze:
- Zdradzę wam swój największy sekret. Ja naprawdę nie chciałem się żenić i zakładać rodziny. Miałem wszystko. Szybkie samochody, piękne kobiety, sporo przyjaciół i kasę na koncie. Ale pewnego wieczora znajomy rzekł do mnie: Ożeń się i załóż rodzinę. Bo nie będzie ci miał kto podać szklanki wody, kiedy będzie ci się chciało pić na łożu śmierci. Od tego momentu słowa te nie dawały mi spokoju! Postanowiłem radykalnie zmienić swoje życie i ożenić się. Skończyły się wyskoki z kolegami na piwo. Teraz wyskakiwałem tylko do nocnego po gerberki dla was, dzieci moje. Wieczorne dyskoteki z dziewczynami, zamieniły się w wieczorne oglądanie seriali w żoną. Pieniądze z konta zostały roztrwonione na fundusze inwestycyjne dla was kochane dzieci. Tamte dni sprzed małżeństwa odeszły jak wiatr.
I teraz kiedy leżę na łożu śmierci, wiecie co??
- Co? Wszyscy zdumieni wpatrują się w staruszka
- No, nie chce mi się kurvva pić!!

Jeszcze o menelach w pociągu - zapomniałem, że w Polsce najpierw trzeba nauczyć kolejarzy abstynencji.

http://poznan.gazeta.pl/poznan/1,36030,12647756,Szynobus_zahaczyl_o_koparke__Trzy_osoby_ranne.html

"...natomiast w stanie po spożyciu był również kierownik pociągu."

Ezet napisał:

MaRkEt TrAdEr napisał:

Ezet napisał:

MaRkEt TrAdEr napisał:

Od 4 godzin trzymam L na edka i kabla i na jednym +11pips a na drugim -11pips i tak stabilnie sie to telepie nawzajem równoważąc

Ja już miałem w tym czasie 11 edków i 30 kangurów
5-10 pips i spierdalam

Qrde ja tak nie umiem grać Scalping stosujesz? Interwał pewnie 5min albo nawet krótszy...

Ja na h1 operuję.

Ja tylko tak, ale to podobno strategia leszcza. No cóż jestem leszcz z ograniczonym depo. Nic na to nie poradzę

I wychodzi ci to?

5-10 pips to dla mnie oscylacja, na tyle mam ustawioną tolerancję błędu otwarcia lub zamknięcia pozycji, taki z dupy "slippage".

Ezet napisał:

MaRkEt TrAdEr napisał:

Ezet napisał:

MaRkEt TrAdEr napisał:

Od 4 godzin trzymam L na edka i kabla i na jednym +11pips a na drugim -11pips i tak stabilnie sie to telepie nawzajem równoważąc

Ja już miałem w tym czasie 11 edków i 30 kangurów
5-10 pips i spierdalam

Qrde ja tak nie umiem grać Scalping stosujesz? Interwał pewnie 5min albo nawet krótszy...

Ja na h1 operuję.

Ja tylko tak, ale to podobno strategia leszcza. No cóż jestem leszcz z ograniczonym depo. Nic na to nie poradzę

Czasem i leszcz coś przytuli, nie?

MoralnyNiepokój napisał:

Ezet napisał:

MaRkEt TrAdEr napisał:

Ezet napisał:

MaRkEt TrAdEr napisał:

Od 4 godzin trzymam L na edka i kabla i na jednym +11pips a na drugim -11pips i tak stabilnie sie to telepie nawzajem równoważąc

Ja już miałem w tym czasie 11 edków i 30 kangurów
5-10 pips i spierdalam

Qrde ja tak nie umiem grać Scalping stosujesz? Interwał pewnie 5min albo nawet krótszy...

Ja na h1 operuję.

Ja tylko tak, ale to podobno strategia leszcza. No cóż jestem leszcz z ograniczonym depo. Nic na to nie poradzę

Czasem i leszcz coś przytuli, nie?

Albo leszcza przytulą

MaRkEt TrAdEr napisał:

Ezet napisał:

MaRkEt TrAdEr napisał:

Ezet napisał:

MaRkEt TrAdEr napisał:

Od 4 godzin trzymam L na edka i kabla i na jednym +11pips a na drugim -11pips i tak stabilnie sie to telepie nawzajem równoważąc

Ja już miałem w tym czasie 11 edków i 30 kangurów
5-10 pips i spierdalam

Qrde ja tak nie umiem grać Scalping stosujesz? Interwał pewnie 5min albo nawet krótszy...

Ja na h1 operuję.

Ja tylko tak, ale to podobno strategia leszcza. No cóż jestem leszcz z ograniczonym depo. Nic na to nie poradzę

I wychodzi ci to?

5-10 pips to dla mnie oscylacja, na tyle mam ustawioną tolerancję błędu otwarcia lub zamknięcia pozycji, taki z dupy "slippage".

Różnie. Jak wpasuję się w rytm rynq to idzie zajebiście, a jak postawię się okoniem i za późno się zorientuję, że gram przeciw rynkowi to chujnia jest.
No cóż taka dola leszcza

MaRkEt TrAdEr napisał:

MoralnyNiepokój napisał:

Ezet napisał:

MaRkEt TrAdEr napisał:

Ezet napisał:

MaRkEt TrAdEr napisał:

Od 4 godzin trzymam L na edka i kabla i na jednym +11pips a na drugim -11pips i tak stabilnie sie to telepie nawzajem równoważąc

Ja już miałem w tym czasie 11 edków i 30 kangurów
5-10 pips i spierdalam

Qrde ja tak nie umiem grać Scalping stosujesz? Interwał pewnie 5min albo nawet krótszy...

Ja na h1 operuję.

Ja tylko tak, ale to podobno strategia leszcza. No cóż jestem leszcz z ograniczonym depo. Nic na to nie poradzę

Czasem i leszcz coś przytuli, nie?

Albo leszcza przytulą

Ale ta rybka to chyba pstrąg a niunia to małotala jak moja córka
To zdjęcie zakrawa mi na pedo-zoo filię

thorgall napisał:

MaRkEt TrAdEr napisał:

Dave napisał:

no to qrwa jak zajoby z apla to zobaczom, to oskarżom chłopa o kradzież znaku towarowego

MaRkEt TrAdEr napisał:

MoralnyNiepokój napisał:

Ezet napisał:

MaRkEt TrAdEr napisał:

Ezet napisał:

MaRkEt TrAdEr napisał:

Od 4 godzin trzymam L na edka i kabla i na jednym +11pips a na drugim -11pips i tak stabilnie sie to telepie nawzajem równoważąc

Ja już miałem w tym czasie 11 edków i 30 kangurów
5-10 pips i spierdalam

Qrde ja tak nie umiem grać Scalping stosujesz? Interwał pewnie 5min albo nawet krótszy...

Ja na h1 operuję.

Ja tylko tak, ale to podobno strategia leszcza. No cóż jestem leszcz z ograniczonym depo. Nic na to nie poradzę

Czasem i leszcz coś przytuli, nie?

Albo leszcza przytulą

Jedną ręką przytulą, drugą ogolą.
Pora naczytałem się o rekuperatorach i pompach ciepła, muszę to przetrawić w fazie rem...

Małe eL na edka, stop 40 pkt.

jadźka obesrana
edek sie wali
idzie koniec

No to jak tam ?

Zrobili dzisiaj na zupę ?

Oooo! Edłardo sie zesrał jednak
Jones mea culpa

Ezet napisał:

MaRkEt TrAdEr napisał:

MoralnyNiepokój napisał:

Ezet napisał:

MaRkEt TrAdEr napisał:

Ezet napisał:

MaRkEt TrAdEr napisał:

Od 4 godzin trzymam L na edka i kabla i na jednym +11pips a na drugim -11pips i tak stabilnie sie to telepie nawzajem równoważąc

Ja już miałem w tym czasie 11 edków i 30 kangurów
5-10 pips i spierdalam

Qrde ja tak nie umiem grać Scalping stosujesz? Interwał pewnie 5min albo nawet krótszy...

Ja na h1 operuję.

Ja tylko tak, ale to podobno strategia leszcza. No cóż jestem leszcz z ograniczonym depo. Nic na to nie poradzę

Czasem i leszcz coś przytuli, nie?

Albo leszcza przytulą

Ale ta rybka to chyba pstrąg a niunia to małotala jak moja córka
To zdjęcie zakrawa mi na pedo-zoo filię

Ja tam jestem głodny, jak często o tej porze, to widzę leszcza. Ty chyba dzisiaj nie dmuchałeś kolego, bo widzisz xxx-filię

thorgall napisał:

jadźka obesrana
edek sie wali
idzie koniec

edek letko urósł