UFO - 26.11.2012

Zahary napisał:

Czemu nikt na forum nie cytuje

Arcybiskup uratował ponad 300 Żydów, teraz uznany pośmiertnie Sprawiedliwym Wśród Narodów Świata

Pozdrawiam

moglbym odpisac zlosliwie
"ciekawe ile brał od glowy za ratunek "

ale napisze łagodnie
tak jak trafiaja sie wśród skazancow w wieziemniach niewinni
tak tez zdarzają sie wśród księży porządni ludzie


a teraz juz na powaznie
doceniam tego biskupa
ale pisac o tym ze biskup byl sprawiedliwy i czynił dobro
to tak jak pisac ze lekarz uratowal chorego lub strazak ugasił pożar i w tym ich wielka zasługa

Zahary napisał:

Czemu nikt na forum nie cytuje

Arcybiskup uratował ponad 300 Żydów, teraz uznany pośmiertnie Sprawiedliwym Wśród Narodów Świata

Pozdrawiam

Temu arcybiskupowi należy się szacunek, to nie podlega wątpliwości.
Z drugiej strony kk jako instytucja raczej trzymał stronę nazistów, a po wojnie umożliwił ucieczkę największych zbrodniarzy do Ameryki Południowej.
Tych porównań nie da się uniknąć, można je tylko przemilczeć.

Mylogi napisał:

Argos napisał:

Mylogi napisał:

pomyslmy sobie co by akcja biblijna dziala sie na grenlandii

plemie eskimosow ktore przez wieki bylo poddanymi kanadyjczykow przez 40 lat blakalo sie po lodzie miedzy halifaxem a grenlandia
prowadzona przez wielkiego Egigwe do Obiecanego Lodowca.
poznej jego potomek Odarpi zrobil rozrupbe w wielkim wigwamie skad wygonil handlujacych ozdobami z kosci fok.

i teraz w polsce w 21 wieku w centrum europy
czcilibysmy Odarpiego i w grudniu cala polska stawialaby tradycyjne Igloo przed kazdym domem

tak wlasnie
i z take egzotyką wysłannicy -misjonarze KK przybywaja np. do afryki i pierdolą prostym ludziom w i tak juz niezbyt rozgarnietych głowach
wykopia studnie na pustyni i jak uwierzysz w naszego Egigwe to dostaniesz sie napic
PIERDOLE TAKĄ "DOBROCZYNNOŚĆ "

z czym sie kojarzy KK - zdecydowanie z ciemnotą , obłudą i zakłamaniem

)

wlasie lecial dokumentalny o Nigerii i lokalnej religi ( wiara w duchy ) ktora
w zasadzie umozliwia handel kobietami ( kariera prostytutki w europie)
w skrocie wygla to tak
jest wiara w sile duchow ( bradzo sie ich boja)
taka dama skalda przysiege przed szamanem ( caly rytual)
w ktorem oddaje czesc duszy we wladanie duchom ( czywiscie klecha je reprezentuje)
laski sa tak posrane ze strachu ze grzecznie sie prostytuja
oczywiscie taki klecha pobiera oplate wysoka za te usluge od handlarza niewolnic

Dla jasności piszesz o jakiś demonicznych rytuałach, które nie mają nic wspólnego z KK.

Nie wiem czemu piszesz "klecha" - przecież ten eufemizm jest często używany w odniesieniu do księdza KK.

Pozdrawiam

Mam wrażenie, ze Zachary poczuł misję

Dezerter napisał:

Zahary napisał:

Czemu nikt na forum nie cytuje

Arcybiskup uratował ponad 300 Żydów, teraz uznany pośmiertnie Sprawiedliwym Wśród Narodów Świata

Pozdrawiam

Temu arcybiskupowi należy się szacunek, to nie podlega wątpliwości.
Z drugiej strony kk jako instytucja raczej trzymał stronę nazistów, a po wojnie umożliwił ucieczkę największych zbrodniarzy do Ameryki Południowej.
Tych porównań nie da się uniknąć, można je tylko przemilczeć.

Ściągnijcie z chomika książki autorstwa Karlheinz Deschner bo szkoda czasu na takich misjonarzy i PRowców jak Zachary.
Dyskusja robi się na poziomie przedszkola. Tam jest w dokumentach kawa na ławę, jak katolicki papież nastawiał nazistów przeciw Żydom.

Grecja uratowana



i teraz po pierwszym hura-optymizmie, wszyscy się zmartwią czym będziemy straszyć i spadniemy na łeb na szyję.

nie wiadomo co udało się odkryć łazikowi Curiosity. Może być mega zaskoczenie od wykrycia substancji organicznych łącznie z tym że odkryto rodzaj kosmicznych śmieci których pochodzenia nie znamy ale raczej nie zawieźli ich tam jaskiniowcy:
http://www.nasa.gov/mission_pages/msl/multimedia/pia16230.html
http://www.nasa.gov/mission_pages/msl/multimedia/pia16233.html

Zahary jestem pełen uznania za tak spokojne i uargumentowane Twoje wypowiedzi.
Tak trzymać.

karnak napisał:

nomad napisał:

Na tygodniówkach na edq walnęliśmy w ważny opór, jak go przejdą, może się trochę stopów uruchomić
już mi się nie chce wykresu wklejać bo jest na innej platformie

a co to za wykres pod spodem ?

nie rysowałem tej kreski ostatnio, bo dla mnie wydaje się mało istotna

Dezerter napisał:

Zahary napisał:

Czemu nikt na forum nie cytuje

Arcybiskup uratował ponad 300 Żydów, teraz uznany pośmiertnie Sprawiedliwym Wśród Narodów Świata

Pozdrawiam

Temu arcybiskupowi należy się szacunek, to nie podlega wątpliwości.
Z drugiej strony kk jako instytucja raczej trzymał stronę nazistów, a po wojnie umożliwił ucieczkę największych zbrodniarzy do Ameryki Południowej.
Tych porównań nie da się uniknąć, można je tylko przemilczeć.

To bzdura co piszesz - już kiedyś o tym tutaj dyskutowałem, cytowałem wypowiedzi historyków itp.
Nie ulegaj antykatolickiej propagandzie - to, że jacyś tam pojedynczy kapłani w Niemczech, skołowani przez faszystów i nie mający pojęcia co się za nim kryje sympatyzowali z nimi - nie zmienia faktu co do jednoznacznego stanowiska Kościoła w tamtym okresie.

Pius XII akurat zredagował publiczny protest wobec okrucieństw popełnianych przez nazistów w całej okupowanej Europie i zamierzał go opublikować. Akurat wtedy dowiedział się o reakcji Hitlera na list pasterski biskupów holenderskich. W obecności siostry Paskaliny Lehnert, zatrudnionej u niego, spalił ten dokument, mówiąc: „Skoro List biskupów holenderskich kosztował życie 40 tysięcy osób, mój protest jako Papieża mógłby pochłonąć 200 tysięcy ofiar. Nie mogę sobie pozwolić na takie ryzyko. Lepiej publicznie zachować milczenie, a czynić, to co czyniliśmy dotąd – udzielając wszelkiej możliwej pomocy tym biednym istotom ludzkim.”

http://www.rp.pl/artykul/505027.html

Zaraz po wojnie Żydzi wielokrotnie wyrażali swoją wdzięczność papieżowi. Jego czarna legenda zrodziła się dopiero w latach 60. po wydaniu głośnego dramatu Rolfa Hochhuta "Namiestnik". Od tego czasu pojawiło się wiele książek i artykułów oskarżających papieża o sprzyjanie Trzeciej Rzeszy, o to, że był "papieżem Hitlera". Według historyków kampanię tę zorganizowała KGB.

Pozdrawiam

nomad napisał:

Dezerter napisał:

Zahary napisał:

Czemu nikt na forum nie cytuje

Arcybiskup uratował ponad 300 Żydów, teraz uznany pośmiertnie Sprawiedliwym Wśród Narodów Świata

Pozdrawiam

Temu arcybiskupowi należy się szacunek, to nie podlega wątpliwości.
Z drugiej strony kk jako instytucja raczej trzymał stronę nazistów, a po wojnie umożliwił ucieczkę największych zbrodniarzy do Ameryki Południowej.
Tych porównań nie da się uniknąć, można je tylko przemilczeć.

Ściągnijcie z chomika książki autorstwa Karlheinz Deschner bo szkoda czasu na takich misjonarzy i PRowców jak Zachary.
Dyskusja robi się na poziomie przedszkola. Tam jest w dokumentach kawa na ławę, jak katolicki papież nastawiał nazistów przeciw Żydom.

A może najważniejsze będzie jednak stanowisko samych Żydów ? To chyba oni wiedzą najlepiej - czy nie ?

Oto co mówią Żydzi - za wikipedią (http://pl.wikipedia.org/wiki/Pius_XII):
"W 2011 roku, przy okazji uroczystości wręczania medalu Sprawiedliwy wśród Narodów Świata włoskiemu księdzu Gaetano Piccininiemu, ambasador Izraela przy Stolicy Apostolskiej, Mordechaj Lewy przyznał, że oskarżanie Piusa XII o antysemityzm jest błędem:
Mówienie, że Kościół katolicki, Watykan czy papież sprzeciwiali się ratowaniu Żydów, to błąd. Było dokładnie odwrotnie. Zawsze okazywali tyle pomocy, ile byli w stanie."

Sprawdź ilu księży katolickich/sióstr zakonnych jest wśród Sprawiedliwych wśród Narodów Świata i ile świadectw uratowanych przez nich Żydów.

Pozdrawiam

karnak napisał:

Zahary jestem pełen uznania za tak spokojne i uargumentowane Twoje wypowiedzi.
Tak trzymać.

Dzięki za miłe słowo!

na edku na m5 rakiete rysuja

Zahary napisał:

Dezerter napisał:

Zahary napisał:

Czemu nikt na forum nie cytuje

Arcybiskup uratował ponad 300 Żydów, teraz uznany pośmiertnie Sprawiedliwym Wśród Narodów Świata

Pozdrawiam

Temu arcybiskupowi należy się szacunek, to nie podlega wątpliwości.
Z drugiej strony kk jako instytucja raczej trzymał stronę nazistów, a po wojnie umożliwił ucieczkę największych zbrodniarzy do Ameryki Południowej.
Tych porównań nie da się uniknąć, można je tylko przemilczeć.

To bzdura co piszesz - już kiedyś o tym tutaj dyskutowałem, cytowałem wypowiedzi historyków itp.
Nie ulegaj antykatolickiej propagandzie - to, że jacyś tam pojedynczy kapłani w Niemczech, skołowani przez faszystów i nie mający pojęcia co się za nim kryje sympatyzowali z nimi - nie zmienia faktu co do jednoznacznego stanowiska Kościoła w tamtym okresie.

Pius XII akurat zredagował publiczny protest wobec okrucieństw popełnianych przez nazistów w całej okupowanej Europie i zamierzał go opublikować. Akurat wtedy dowiedział się o reakcji Hitlera na list pasterski biskupów holenderskich. W obecności siostry Paskaliny Lehnert, zatrudnionej u niego, spalił ten dokument, mówiąc: „Skoro List biskupów holenderskich kosztował życie 40 tysięcy osób, mój protest jako Papieża mógłby pochłonąć 200 tysięcy ofiar. Nie mogę sobie pozwolić na takie ryzyko. Lepiej publicznie zachować milczenie, a czynić, to co czyniliśmy dotąd – udzielając wszelkiej możliwej pomocy tym biednym istotom ludzkim.”

http://www.rp.pl/artykul/505027.html

Zaraz po wojnie Żydzi wielokrotnie wyrażali swoją wdzięczność papieżowi. Jego czarna legenda zrodziła się dopiero w latach 60. po wydaniu głośnego dramatu Rolfa Hochhuta "Namiestnik". Od tego czasu pojawiło się wiele książek i artykułów oskarżających papieża o sprzyjanie Trzeciej Rzeszy, o to, że był "papieżem Hitlera". Według historyków kampanię tę zorganizowała KGB.

Pozdrawiam

Ty sam wierzysz w to co piszesz ?

pewnie zaraz znajdziesz cytat jaki to wdzieczny Papieżowi byl Jan Hus czy Giordano Bruno(tez doktor teologii )
tylko nie zdążyli tego wyrazić bo biedaczki za szybko spłonęli

kiedys KK prowadzil dyskusje rozpalajac ogniska
a teraz juz tylko "odpowiednią interpretacja faktow" i odwracaniem kota ogonem - trzeba przyznac ze to wielki postep

Generał napisał:

na edku na m5 rakiete rysuja

Pajehali

Argos napisał:

Ty sam wierzysz w to co piszesz ?

Niektórym zamiast rozumu potrzeba dogmatu, alleluja i do przodu

Argos napisał:

Zahary napisał:

Dezerter napisał:

Zahary napisał:

Czemu nikt na forum nie cytuje

Arcybiskup uratował ponad 300 Żydów, teraz uznany pośmiertnie Sprawiedliwym Wśród Narodów Świata

Pozdrawiam

Temu arcybiskupowi należy się szacunek, to nie podlega wątpliwości.
Z drugiej strony kk jako instytucja raczej trzymał stronę nazistów, a po wojnie umożliwił ucieczkę największych zbrodniarzy do Ameryki Południowej.
Tych porównań nie da się uniknąć, można je tylko przemilczeć.

To bzdura co piszesz - już kiedyś o tym tutaj dyskutowałem, cytowałem wypowiedzi historyków itp.
Nie ulegaj antykatolickiej propagandzie - to, że jacyś tam pojedynczy kapłani w Niemczech, skołowani przez faszystów i nie mający pojęcia co się za nim kryje sympatyzowali z nimi - nie zmienia faktu co do jednoznacznego stanowiska Kościoła w tamtym okresie.

Pius XII akurat zredagował publiczny protest wobec okrucieństw popełnianych przez nazistów w całej okupowanej Europie i zamierzał go opublikować. Akurat wtedy dowiedział się o reakcji Hitlera na list pasterski biskupów holenderskich. W obecności siostry Paskaliny Lehnert, zatrudnionej u niego, spalił ten dokument, mówiąc: „Skoro List biskupów holenderskich kosztował życie 40 tysięcy osób, mój protest jako Papieża mógłby pochłonąć 200 tysięcy ofiar. Nie mogę sobie pozwolić na takie ryzyko. Lepiej publicznie zachować milczenie, a czynić, to co czyniliśmy dotąd – udzielając wszelkiej możliwej pomocy tym biednym istotom ludzkim.”

http://www.rp.pl/artykul/505027.html

Zaraz po wojnie Żydzi wielokrotnie wyrażali swoją wdzięczność papieżowi. Jego czarna legenda zrodziła się dopiero w latach 60. po wydaniu głośnego dramatu Rolfa Hochhuta "Namiestnik". Od tego czasu pojawiło się wiele książek i artykułów oskarżających papieża o sprzyjanie Trzeciej Rzeszy, o to, że był "papieżem Hitlera". Według historyków kampanię tę zorganizowała KGB.

Pozdrawiam

Ty sam wierzysz w to co piszesz ?

pewnie zaraz znajdziesz cytat jaki to wdzieczny Papieżowi byl Jan Hus czy Giordano Bruno(tez doktor teologii )
tylko nie zdążyli tego wyrazić bo biedaczki za szybko spłonęli

Czy napisałem nieprawdę?

Dodam jeszcze, że nie wszystkich w tamtych trudnych czasach było stać na taką postawę jaką reprezentował Kościół Katolicki - przykład z niby protestanckiej (ale chyba prędzej ateistycznej) Norwegii:

Norweska policja przeprasza za współpracę z nazistami

A o inkwizycji już tu kiedyś pisałem - poszukaj, poczytaj, ale z różnych źródeł i wrócimy do tematu

Pozdrawiam

podoba mi sie to forum

chociaz ciągle za mało na nim erotyki



ja to sobie czasem mysle ze mnie to chyba szatan opętał
znacie moze jakiegoś niedrogiego egzorcystę ?

ps
z tego to chyba mozna by niezle wyżyć
wrzucić na allegro "egzorcyzmy , tanio - 200 pln od wypędzonego demona "
oczywiscie bez gwarancji bo diably nawet starannie wypędzone często wracają
a wtedy to juz znizka 10 % i wypędzamy od nowa

nomad napisał:

Argos napisał:

Ty sam wierzysz w to co piszesz ?

Niektórym zamiast rozumu potrzeba dogmatu, alleluja i do przodu

Zatem użyj rozumu i odpisz na moją odpowiedź

Pozdrawiam

Zahary, to jest tylko to, co na szybko znalazłem:

http://www.historia-news.pl/wieci-ze-wiata/1063-dokumenty-mowi-o-9000-nazistach-w-ameryce-poudniowej.html

W kwestiach wiary można się spierać, ale fakty są faktami.
Odnośnie stosunku Watykanu do Hitlera - masz pecha, bo germaniście i to takiemu z zamiłowania ciężko wkręcić kit na temat niemieckiej historii.

Zahary napisał:

nomad napisał:

Argos napisał:

Ty sam wierzysz w to co piszesz ?

Niektórym zamiast rozumu potrzeba dogmatu, alleluja i do przodu

Zatem użyj rozumu i odpisz na moją odpowiedź

Pozdrawiam

dojdzie do starcia dwóch religii ?

to moze jutro

Argos napisał:

pewnie zaraz znajdziesz cytat jaki to wdzieczny Papieżowi byl Jan Hus czy Giordano Bruno(tez doktor teologii )
tylko nie zdążyli tego wyrazić bo biedaczki za szybko spłonęli

a propos Giordano Bruno i przypomniały mi się poniższe cytaty (na temat wiary i na temat Żydów)

"Gdyby w umysłach ludów nie zagnieździł się autorytet boży i pęd religii, to władza księcia czy państwa nie posiadałaby żadnego autorytetu. Łatwo bowiem człowieka powstrzymuje religia, wówczas kiedy władza wydaje się doprowadzać go do biedy, niedoli, nędzy, wrogości i rozpaczy. Toteż nie ma ani jednego z poważniejszych prawodawców, który by autorytetu swojego prawa czy ustawy nie odnosił do któregoś z bogów"

"Przyzwyczajenie do wierzenia jest największą przeszkodą rozwoju poznania naukowego"

"Żydzi są rasą działającą na podobieństwo dżumy i cholery, rasą dla ogółu tak niebezpieczną, że zasłużyła na wytępienie zanim się jeszcze zrodziła. Żydzi są wyrzutkiem ludzkości, najbardziej zepsutym i niegodziwym narodem na świecie, o mentalności i skłonnościach najpodlejszych z podłych i najbrudniejszych z brudnych"

[quote="Dezerter"]Zahary, to jest tylko to, co na szybko znalazłem:

http://www.historia-news.pl/wieci-ze-wiata/1063-dokumenty-mowi-o-9000-nazistach-w-ameryce-poudniowej.html

W kwestiach wiary można się spierać, ale fakty są faktami.
Odnośnie stosunku Watykanu do Hitlera - masz pecha, bo germaniście i to takiemu z zamiłowania ciężko wkręcić kit na temat niemieckiej historii. :lol: :lol:


[/quote]

Pilnuj edka.

A akurat odnośnie to Zahary ma rację. A germanista z zamiłowania powinien z łatwością odnaleźć w niemieckiej historii syndrom 'wyparcia'.

a tak w ogóle to kolejna dominująca teoria naukowa - tym razem o kopalnym (organicznym) pochodzeniu węglowodorów na Ziemi (gaz ziemny i ropa naftowa) chyba pada na naszych oczach. Właśnie po raz pierwszy udało astronomom się zlokalizować ogromną chmurę węglowodorów w mgławicy Końskiego Łba w konstelacji Oriona (a więc w naszej Galaktyce).

A co to za maniana na walutach???

Dezerter napisał:

Zahary, to jest tylko to, co na szybko znalazłem:

http://www.historia-news.pl/wieci-ze-wiata/1063-dokumenty-mowi-o-9000-nazistach-w-ameryce-poudniowej.html

W kwestiach wiary można się spierać, ale fakty są faktami.
Odnośnie stosunku Watykanu do Hitlera - masz pecha, bo germaniście i to takiemu z zamiłowania ciężko wkręcić kit na temat niemieckiej historii.

Ja pisałem tylko, że Kościół miał jednoznaczną postawę wobec faszystów, jak również miał największy udział w ratowaniu Żydów.
O temacie pomocy Watykanu w ucieczce nazistów - gdzieś kiedyś słyszałem, ale nie ma chyba na ten temat jednoznacznych dokumentów(?)

Podobno otrzymywali paszporty z Watykanu, ale przecież w tamtym czasie w ten sposób Watykan pomagał tysiącom osób - może naziści zwęszyli łatwy sposób na uniknięcie konsekwencji, podawali się za kogoś innego i otrzymywali pomoc..
Różni agenci też mogli działać w Watykanie (tak bywało w historii) i ten proces koordynować - w końcu papież się tym nie zajmuje i nie weryfikuje paszportów, a Kościół w swojej misji stara się pomagać każdemu, kto o to poprosi.

W każdym razie - ja nie znam tematu. I zawsze staram się powstrzymać z osądami, dopóki nie ma wystarczających dowodów.

Pozdrawiam

MaRkEt TrAdEr napisał:

A co to za maniana na walutach???

Czarowanie, mam nadzieje że do rana wystraszą wszystkich i obiorą jakiś kierunek.

List Prezydenta Stanów Zjednoczonych (USA) Harry'ego Trumana
do papieża Piusa XII w Watykanie napisany po zakończeniu II wojny światowej.
List opublikował paryski miesięcznik "Sennaciulo" nr 647/1959

Szanowny Panie Pacelli

Jako baptysta i jako głowa jednego z największych i najpotężniejszych narodów świata, gdzie wszyscy nazywają mnie po prostu panem Trumanem, nie mogę stosować zwrotu: Jego Świątobliwość, ponieważ ten tytuł jest zarezerwowany tylko dla Boga. My w Stanach Zjednoczonych uważamy wszystkich ludzi za równych przed Bogiem i zwracamy się do siebie naszym własnym, prawdziwym imieniem. W konsekwencji tego piszę do Pana jako do Pana Pacelliego.
Jestem przekonany, że ani Pan, ani Pański Kościół nie należą do tych, którzy prawdziwie szukają pokoju i pracują dla niego. Twórcy naszego narodu, poznawszy całą historię i cechy Pańskiego kościoła, tak bardzo lubiącego politykę i wojnę, ustalili jako główną zasadę obowiązującą nasz rząd, by nigdy papież nie miał prawa mieszać się do naszych spraw. Dobrze poznaliśmy doświadczenie historii Europy i jesteśmy pewni, że nasza demokracja nie trwałaby długo, jeśli pozwolilibyśmy - na podobieństwo rządów europejskich - oplątać się waszymi doktrynami i politycznymi intrygami.
Tomasz Jefferson, jeden z najmądrzejszych ludzi naszego kraju, powiedział jasno: "Historia nie dostarczyła nam ani jednego przykładu państwa pod wpływami kościoła, któremu udałoby się zachować wolność religijną".
W konsekwencji Pan nie posiada najmniejszych kwalifikacji, aby móc mnie pouczać o sposobie prowadzenia mego narodu drogą pokoju. Kilka faktów mogłoby pomóc Panu w odświeżeniu swej pamięci. Pański poprzednik w Watykanie, papież Pius XI rozpoczął atak faszystowski, zawierając układy z Mussolinim w 1929 r. Cywilizacja chrześcijańska w tym roku została haniebnie zdradzona. Sławny pisarz i historyk naszego kraju, Lewis Mumford - ani komunista, ani antykatolik - napisał w książce "Faith for Living" z 1940 r.: "Perfidia świata chrześcijańskiego jasno urzeczywistniła się w 1929 r. przez konkordat, który powiązał Mussoliniego z papieżem".
Wówczas tylko nieliczni w Stanach Zjednoczonych znali prawdziwe oblicze faszyzmu tak dobrze jak Pan i papież Pius XI, a wy dwaj pomogliście do jego sukcesu i związaliście z nim wasz kościół. Pan sam - jako młody ksiądz i dyplomata - wykonywał specjalne zadanie - pomocy Niemcom w przygotowaniach do drugiej wojny światowej. Spędził Pan dwanaście lat w Niemczech. W porozumieniu z von Pappenem pomógł Pan Hitlerowi wzmocnić się oraz - jako kardynał Pacelli położył Pan podpis pod konkordatem, który powiązał Watykan i Wielkie Niemcy w 1933 r.
Nie udowodni mi Pan swojej niewiedzy o tym, że Hitler i naziści przygotowywali spisek przeciwko nam. Nawet katoliccy biografowie piszą, że przez wiele lat był Pan najlepiej poinformowaną osobą w całej Trzeciej Rzeszy. Po podpisaniu konkordatu, tak ważnego dla Hitlera, von Pappen, który w Norymberdze z wielkim trudem uratował swoje życie, powiedział: "Trzecia Rzesza jest pierwszym mocarstwem nie tylko uznającym, lecz w dalszym ciągu wprowadzającym w życie szczytne zasady papiestwa".
Pańscy kardynałowie i biskupi w Rzymie błogosławili oręż użyty przeciw bezbronnym Abisyńczykom. Pański kardynał Schuster z Mediolanu ogłosił podbój Abisynii, jako świętą wojnę, która pozwoli zatriumfować w tym kraju krzyżowi chrześcijańskiemu. Pan rości sobie prawa, aby nadal nazywać swój kościół - Kościołem Bożym i w konsekwencji żądać, abym ja, szef cywilnego, konstytucyjnego państwa zgodził się uznawać Pana jaki mojego zwierzchnika, a w ten sposób jako zwierzchnika narodu amerykańskiego.