UFO - 27.11.2012

Antoni Pieniądz napisał:

Dezerter napisał:

Edek na wsparciu.

Wrzuciłbyś kreskę wsparcia?

Nie poprawiłem jeszcze.

16:00 USA Indeks zaufania konsumentów - Conference Board


i korba

Damian napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

Damian napisał:

inwestor napisał:

nomad napisał:

Generał napisał:

re opcjoner
z 34 ale widze że mnie byk dyma

dzieki michu, nomad

obiad już zjadłem - przydałaby mi sie kobieta

3 x PO

Pojadł
Popił
Poruchał

Wot i sens życia
Zjeść, wypić, wyruchać i muzyki posłuchać

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/komitet-ds-aids-tylko-9-proc-polakow-testowalo-sie,1,5315707,wiadomosc.html

z pozdrowieniami dla Opcja , Generała i jeszcze kilku UFOków

To załapałem się w 9 % Ciekawe doświadczenie, gdy trzymasz w rękach kopertę i zastanawiasz się + czy -

ja też ale w sumie przykre jak ktos nie wychodzi z gabinetu przez pol godziny...

Życie jest brutalne. Jeżeli nie myśli się właściwą głową ...

inwestor napisał:

EX napisał:

MaRkEt TrAdEr napisał:

EX napisał:

Po Lunchu czas na popołudniową kawkę

Ty lepiej zobacz na qrs rudej suki

Widzę, że dalej nie wiesz jak siem wysadza leszcza z akcyjek

A czy TY wiesz jak się nasadza leszcza na akcyjki

Małpa to najlepsza spółka na grajdole tu siem goni leszcza od akcji nie do akcji, to nie petrol

Generał napisał:

inwestor napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

Dezerter napisał:

Edek na wsparciu.

Wrzuciłbyś kreskę wsparcia?

taka z serii "z d.."

filip napisał:

EX napisał:

Po Lunchu czas na popołudniową kawkę

a do kawki dobra muzyczka

Dave napisał:

Zahary napisał:

Dave napisał:

Kilka dni temu pojawiła się sensacyjna informacje jakoby łazik Curiosity odnalazł na powierzchni Marsa coś, co spowoduje, że trzeba będzie zmieniać książki do historii. Agencja NASA poinformowała, że tajemnica zostanie rozwiązana 3 grudnia, kiedy planowana jest konferencja prasowa.


http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/nasa-ujawni-sensacje-marsa-poczatku-grudnia





zahary będzie musiał parę drobiazgów w biblii pozmieniać

Odpowiadałem Ci wczoraj, co myślę o Twojej koncepcji "kosmitów":

Koncepcja o kosmitach, w przeciwieństwie od "nieskończenie wielu wszechświatów" jest już krokiem we właściwym kierunku - bo dostrzega nieprawdopodobieństwo naszego istnienia i co ważne, zakłada zaprojektowanie życia przez inteligencję.

Oczywiście znając ogrom wszechświata, czas jego istnienia, ograniczenia fizyki i złożoność naszego życia - istnienie owych kosmitów/projektantów jest bardzo wątpliwe - bo przecież owi kosmici/projektanci musieliby mieć czas, aby "wyewoluować" do tak zaawansowanej formy, aby być w stanie zaprojektować tak zaawansowane formy życia jak człowiek..

Ale co najważniejsze - owi hipotetyczni kosmici niczego nie wyjaśniają, bo jak rozumiem funkcjonowaliby w ramach praw i ograniczeń widzialnego wszechświata, a my przecież cały czas pytamy Kto i po co owe prawa, ograniczenia i sam wszechświat stworzył(?).

Zatem jedyną odpowiedzią może być byt transcendentny...

Pozdrawiam

Może rozwinę temat nieprawdopodobieństwa. Wspominałem o zasadzie antropicznej i nieprawdopodobnym zestrojeniu ilości materii, prawd i

pierwsze słyszę o nieprawdopodobieństwie naszego istnienia. jest ewolucja i jest to fakt sprawdzony.
coś kolega chyba nie rozumie. istnienie wyewoluowanych kosmitów jest bardziej prawdopodobne iż jakiegoś transcendentnego boga. wystarczy, że ich (kosmitów) droga rozwoju zaczęła się parę milionów / miliardów lat szybciej niż nasza.
niech kolega zobaczy jak zmieniła się technologia ludzka tylko w ostatnim stuleciu. i wyobrazi sobie jak mogła by wyglądać gdyby człowiek miał na to jeszcze tysiąc, milion, miliard lat. wyobraźni brakuje.

Teoria ewolucji, ze wszystkimi jej modyfikacjami bazuje na braku danych, a nie na naukowo potwierdzonych faktach.

A co do nieprawdopodobieństwa - jest bardzo wiele naukowych wyliczeń w tym temacie (np. Fred Hoyle - Matematyka Ewolucji) - ja tu podawałem przykład:
- "prawdopodobieństwo powstania komórki (jeszcze martwej) z kompletu białek" = 10 ^-120000 (źródło: J.W.G. Johnson, "Na bezdrożach teorii ewolucji")
więcej przykładów naukowo oszacowanych prawdopodobieństw, wraz ze źródłami wyliczeń, znajdziesz bardzo ciekawym opracowaniu fizyka prof. dr hab. Mirosława Dakowskiego:
Czy ewolucjonizm jest nauką - Matematyka ewolucji a logika ewolucjonistów

Jak już mówimy o prawdopodobieństwach, to pamiętaj, że zostało wykazane, że kolejne etapy, czy progi ewolucji, są prawdopodobieństwami niezależnymi - czyli - co zapewne wiesz, ale przypomnę - należy je pomnożyć!!!
Oczywiście jeszcze wszystko należy przemnożyć, przez prawdopodobieństwo zaistnienia zasady antropicznej - którego chyba jeszcze nikt nie odważył się oszacować

Zatem podzielam wnioski profesora z powyższego linku:
"Zadziwiające jest, i przyczyn tego stanu rzeczy należy szukać daleko poza nauką, w jaki sposób biolodzy, uczeni, mogą dopuścić, by poglądy tak sprzeczne z matematyką, tak sprzeczne z logiką, i
- co śmieszniejsze - tak sprzeczne wewnętrznie, między sobą (chodzi o neo-darwinizm oraz o syntetyczną teorię ewolucji) - mogły być wykładane na wyższych uczelniach i co gorsze -
uczone w szkołach jako teorie naukowe ?!"

A teraz jeszcze kilka bardziej obrazowych porównań naukowców:

(...) Grichka Bogdanov wykonał następujący rachunek: "Aby grupa nukleotydów "przez przypadek" stworzyła użyteczną cząsteczkę RNA (kwasu rybonukleinowego), potrzeba by było, żeby przyroda ponawiała próby przez przynajmniej milion miliardów lat (jedynka z piętnastoma zerami), czyli sto tysięcy razy dłużej, niż wynosi wiek naszego wszechświata". Wyobraźmy sobie, że pewnego dnia znajdujemy całą ,Boską komedię' wyrytą na skale. Gdyby ktoś twierdził, że znaki te powstały przypadkowo pod wpływem działania wiatru, wody i minerałów, z pewnością wyśmiano by go. To z oczywistych względów niemożliwe, zupełnie nieprawdopodobne. A przecież prosty organizm jednokomórkowy "zawiera pięć tysięcy razy więcej informacji niż cała "Boska Komedia". Jak to zatem możliwe, by pierwsza żywa komórka powstała przez przypadek?

Ważne jest również to, że informacje zawarte w cząsteczce DNA należy odróżnić od niej samej. To tak jak w przypadku książki: papier i farba drukarska są środkiem przenoszącym informacje, które stanowią coś zupełnie innego, czyli myśl20. Bill Gates stwierdza: "DNA jest jak program komputerowy, tylko dużo bardziej skomplikowane". A czym jest program komputerowy, jeśli nie myślą poddaną złożonej obróbce? Czy zaś istnienie myśli zakłada istnienie inteligentnego bytu?

Sam jestem informatykiem i dla mnie jest oczywiste, że informacja i świadomość nie ewoluują.. - nawiązując do porównania Fred Hoyle o Boeingu - nawet jeżeli przez miliony lat i tysięcy tornad, na wysypisku śmieci samodzielnie powstałby jakiś komputer/hardware - to pytam Ciebie - w jaki sposób mógłby wyewoluować software ?

Co do Twojego rozważania o kosmitach - to na pewno rozbudza wyobraźnię, ale z naukowego punktu widzenia nie ma sensu.
Przecież owych kosmitów dotyczyłoby całe powyższe rozważanie na temat nieprawdopodobieństwa ewolucji życia.
A Ty stawiasz im (kosmitom) bardzo trudne zadanie - zaprojektowanie otaczającego nas życia i na samych - którego poziom skomplikowania odkrywamy dopiero w ostatnich dziesięcioleciach. Jak to powiedział Albert Einstein: "w prawach natury objawia się rozum tak genialny, że cała racjonalność myśli i rozumowania ludzkiego jest przy nim absolutnie nieznaczącym odblaskiem".

Oto co naukowcy (m.in.powyższe źródło) piszą o ukierunkowanej panspermii (kosmitach):
"Ze względu na ograniczenia spowodowane znaną datą Big Bang'u czas dostępny na "samoorganizację chaosu" (materii) jest jedynie trzykrotnie większy dla Wszechświata, niż dla Ziemi. W związku z tym naukowcy produkujący różne hipotezy o panspermii, a w szczególności o Inteligencji planowo przesyłającej na Ziemię gotowe zestawy genowe, które miałyby wyjaśnić kilkakrotne w historii Ziemi wybuchy nowych planów życia, są zmuszeni do zanegowania faktu Wielkiego Wybuchu."
czyli:
"Tylko we Wszechświecie trwającym od Minus Nieskończoności w czasie możliwe byłoby powstanie "Starożytnych Cywilizacyj Kosmicznych", "Galaktycznej Inżynierii Genetycznej "i "Panspermii Kierowanej" i pomysły wielu innych autorów-naukowców) metodą naturalistyczną. Tylko wieczność Wszechświata może zapewnić ramy czasowe umożliwiające wyewoluowanie Inteligencji Galaktycznej lub Wielkiego Budownika czy podobnych panteistycznych wierzeń."

Masz ogromną wiarę w ludzki intelekt - ja uważam, że jest ograniczony i przydałoby nam się więcej pokory wobec doskonałości otaczającego nas świata - poniższe porównanie dobrze oddaje, o co mi chodzi:
"Znajdujemy się w sytuacji małego dziecka, które wchodzi do ogromnej biblioteki wypełnionej książkami w wielu językach. Dziecko wie, że ktoś musiał te książki napisać. Nie wie jak. Nie zna języków, w których napisano te książki. Dziecko podejrzewa, że książki ustawiono zgodnie z pewnym tajemniczym porządkiem, ale go nie rozumie. Myślę, że właśnie w takiej sytuacji znajduje się nawet najbardziej inteligentny człowiek wobec Boga. Widzimy wszechświat cudownie urządzony i podlegający pewnym prawom, ale prawa te rozumiemy tylko mgliście. Nasze ograniczone umysły zdają sobie sprawę z istnienia tajemniczej siły, która porusza konstelacjami".

Tylko założenie istnienia Transcendentnego Boga tłumaczy pochodzenie otaczających nas praw, ograniczeń i porządku - Twoja teoria o "wyewoluowanych kosmitach" tego wyjaśnić nie może, bo przecież oni sami musieliby być stworzeniami podlegającymi tym prawom..

Ponieważ ostatnio słyszy się wiele różnych "rewelacji" o kosmitach, warto wiedzieć, co na ten temat mówi Kościół Katolicki, oto wypowiedź ks. prof. dr hab. Aleksandra Posackiego:
"Badacze tego zjawiska zebrali pokaźną dokumentację udowadniającą, że jest to raczej fenomen duchowy, spirytystyczny niż materialny, fizyczny. Badacze ci korzystają coraz częściej z demonologii. Z literatury chrześcijańskiej dawnych wieków wiemy, że szatan przybierał formy dostosowane do wyobrażeń ludzi w danych czasach. Jeżeli ludzie wierzyli w smoki, mógł się pojawiać jako smok. Jeżeli dziś wierzą w UFO, pojawia się jako UFO. Tym bardziej, że wiele przypadków takich kontaktów z rzekomymi "gośćmi z kosmosu" okazywało się wstępem do mediumizmu"



Czyli podsumowując - wierzyć (podkreślam wierzyć) można we wszystko, również w to, że do końca dzisiejszej sesji FW20 będzie miał wartość 3000. Inna sprawa, czy postawiłbyś na to kasę ?
Pewno nie - to czemu zatem jesteś gotów "postawić swoją duszę" na pseudonaukę o kosmitach ?

Pozdrawiam

inwestor napisał:

Damian napisał:

Generał napisał:

inwestor napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

Dezerter napisał:

Edek na wsparciu.

Wrzuciłbyś kreskę wsparcia?

taka z serii "z d.."

Co trejder, to ciekawe spojrzenie

doszli do czerwonej kreski

Antoni Pieniądz napisał:

inwestor napisał:

Damian napisał:

Generał napisał:

inwestor napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

Dezerter napisał:

Edek na wsparciu.

Wrzuciłbyś kreskę wsparcia?

taka z serii "z d.."

Co trejder, to ciekawe spojrzenie

Moje i Inwestora spojrzenie jest jednakowe, to te same krechy

Na edziu jest krach!

Damian napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

inwestor napisał:

Damian napisał:

Generał napisał:

inwestor napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

Wrzuciłbyś kreskę wsparcia?

taka z serii "z d.."

Co trejder, to ciekawe spojrzenie

Moje i Inwestora spojrzenie jest jednakowe, to te same krechy

Chyba nie tak samo poprowadzone

Antoni Pieniądz napisał:

Chyba nie tak samo poprowadzone

ufo chcialo wsparcie to dostalo

MedKit* napisał:

ni ma litosci na czarna lage h4

na niektórych parach na dziennych .... to istne miszczostwo świata w świeczkach z doopy

edek, eurokoabel



Profesor Opcjoner proszony o fachową opinie

weszło big L po 23

Mr Citi coś kombinuje

Cytat :

Część zmian w liczeniu długu publ. jest konieczna, ale część kontrowersyjna.

27.11. Warszawa (PAP) - Przyjęty we wtorek przez Radę Ministrów projekt zmian zasad liczenia długu publicznego w zakresie ewentualnego przeliczania zagranicznej części długu z zastosowaniem średniej kursów walutowych z całego roku jest konieczna, jednak możliwość odliczania od poziomu długu wolnych środków służących prefinansowaniu potrzeb pożyczkowych w kolejnym roku budżetowym jest kontrowersyjna i może utrudnić prognozowanie ścieżki długu publicznego - ocenia bank Nomura.

"Pod koniec zeszłego roku, gdy deficyt fiskalny był wysoki, kluczowy dla przekroczenia progu 55 proc. długu w relacji do PKB poziom kursu złotego był bardzo niski, co skutkowało atakiem spekulacyjnym. Jednak dzięki konsolidacji fiskalnej i wzrostowi PKB kluczowy poziom w tym roku jest wysoko, na poziomie 5,0 za euro lub wyżej, więc atak rynku na złotego nie ma sensu. Dlatego ta kwestia jest głównie techniczna, jednak sugeruje, że pod koniec tego roku interwencja NBP nie będzie konieczna" - napisano w komentarzu do wtorkowych decyzji Rady Ministrów.

"Sądzimy, że zmiana zasad naliczania długu jest konieczna po ubiegłorocznych wydarzeniach i zważywszy na wysoką zmienność waluty" - dodano.

Zgodnie z projektowaną przez rząd nowelą, w przypadku przekroczenia przez dług progu 50 proc. lub 55 proc., zagraniczna część długu byłby dodatkowo przeliczana na złote z zastosowaniem średniej arytmetycznej ze średnich kursów walut obcych z roku, za który ogłaszana jest relacja. Następnie tak wyliczona kwota byłaby pomniejszona o wolne środki MF na koniec roku służące finansowaniu potrzeb pożyczkowych w następnym roku budżetowym.

"Inne zmiany w regułach dotyczących długu są bardziej kontrowersyjne, tak jak to, że prefinansowanie może być odliczone od długu w bieżącym roku. To, jak dla nas, nie ma sensu, gdyż rząd w każdym roku może twierdzić, że się prefinansuje, więc zawsze przerzuca część potrzeb na przyszły rok. Daje to również rządowi niepożądaną elastyczność w +masowaniu+ danych o długu by lepiej pasowały (np. osiągając niższe szczytowe poziomy długu przez dystrybucję długu na sąsiednie lata w cyklu)" - napisano w raporcie Nomury.

"Ta zasada martwi i może sprawić, że prognozowanie przyszłej ścieżki długu będzie bardzo trudne" - dodano. (PAP)

POwiedział Płemieł

W 2013 bez recesji, ale wzrost PKB może być niższy niż założono w budżecie.

Damian napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

inwestor napisał:

Damian napisał:

Generał napisał:

inwestor napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

Wrzuciłbyś kreskę wsparcia?

taka z serii "z d.."

Co trejder, to ciekawe spojrzenie

Moje i Inwestora spojrzenie jest jednakowe, to te same krechy

MedKit* napisał:

Damian napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

inwestor napisał:

Damian napisał:

Generał napisał:

inwestor napisał:

taka z serii "z d.."

Co trejder, to ciekawe spojrzenie

Moje i Inwestora spojrzenie jest jednakowe, to te same krechy

znów do wróżki z polsatu dzwoniłe

ALE LAGA NA KABLU!!!

Generał, utrzymałeś?

Generał napisał:

MedKit* napisał:

Damian napisał:

Antoni Pieniądz napisał:

inwestor napisał:

Damian napisał:

Generał napisał:

taka z serii "z d.."

Co trejder, to ciekawe spojrzenie

Moje i Inwestora spojrzenie jest jednakowe, to te same krechy

znów do wróżki z polsatu dzwoniłe

masz pozdrowienia od Zygmunta

MaRkEt TrAdEr napisał:

ALE LAGA NA KABLU!!!

Generał, utrzymałeś?

cały czas S od 34

MedKit* napisał:

masz pozdrowienia od Zygmunta

nie zam

MaRkEt TrAdEr napisał:

Na edziu jest krach!

a postawisz na to swoją dusze ?
nie dżądro ale dusze

miśki smarować dupsko

Generał napisał:

MaRkEt TrAdEr napisał:

ALE LAGA NA KABLU!!!

Generał, utrzymałeś?

cały czas S od 34