UFO - 29.04.2013r.

Diablo (krt) napisał:

Daredevil Trejder napisał:

Diablo (krt) napisał:

neuron napisał:

Diablo (krt) napisał:

to forum potrzebuje psychiatry najpierw Michu teraz trejder, cholera to zaraźliwe

żeby tylko nie był zarazliwy twój sposób wysławiania

chwileczke chwileczke, ja nie zaczałem rozmowy od drukowanych liter, które zawsze oznaczają krzyk, trejder chce ze mną wojenki to ją bedzie miał, a że mam kwiecisty język, trudno taka ma uroda. Nie ja zaczałem wiec wara ode mnie, Trejder niech sie wytłumaczy z drukowanych liter

to nie wojenka tylko wyraziłem swoje zdanie, ze praca na statku to zapierdol
a Ty opisujesz to jako piekna przygodę gdzie można zwiedzac swiat

a byłeś choc raz w życiu na statku, pracowałeś kiedyś na nim?? wątpie, wiec po kiego sie wypowiadasz o rzeczach o których nie masz zielonego pojęcia? bo jakiś leszcz ci o tym powiedział, pytanie kto to, moze to motorman, może viper wiesz czym on sie zajmuje na statku??

ale kapitanem nie tak latwo zostać, nawet teraz jak porobili kursy
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Kapitanem-statku-mozesz-zostac-za-darmo-n45918.html

ja znalem jednego kapitana to musial wyplywac na jachtach wiele godzin, dni, praktykę przejść
to on zwiedzal Adriatyk, wynajmowal jacht, bral wycieczkowiczow, którzy płacili za wszystko i sobie zwiedzali
z tego się nie mogl utrzymać, tylko jako wakacje

MICHU napisał:

Dave napisał:

MICHU napisał:

re Dave

umówmy się że automat jest lepszy bo tylko okresowo go trzeba "prowadzić".

natomiast gdyby dyskrecjonalny tzw. ślęczony miałby robić 38% miesięcznie to chyba nie powód do żadnej radości.

10% dziennie można spokojnie wykręcić, z palcem w....

to pokaż to na wykresie,
wszyscy jesteśmy wzrokowcami

próbuje te konta skojarzyć i dupa

chooj z tym gram dla siebie.

pogadaj z jonesem on jest spec od tego.


a sam mt4 też ma taką funkcję.

historia rachunku > (prawy guzik myszy) zapisz raport / szczegółowy raport

snajper napisał:

MICHU pomóc Ci z myfxbook? Pytam bo chętnie w Ciebie zainwestuję jak pokażesz klasę.

no ale jak mam to skojarzyć , nie wiem dać Ci jakieś hasła i możesz to dla Mnie zrobić ?

Napisz jakie hasła chcesz ja je później pozmieniam , co ?

TRADER napisał:

MICHU napisał:

re Dave

umówmy się że automat jest lepszy bo tylko okresowo go trzeba "prowadzić".

natomiast gdyby dyskrecjonalny tzw. ślęczony miałby robić 38% miesięcznie to chyba nie powód do żadnej radości.

10% dziennie można spokojnie wykręcić, z palcem w....

Michu. Im szybciej porzucisz te mrzonki tym łatwiej ci będzie wrócić do realnego tradingu. Też tak kiedyś miałem, że mniej jak 100% miesięcznie to był dla mnie słaby wynik. Ale to dawne czasy . Jakieś 3 Marigin Calle temu.
ps. Armada Slope jest od początku przelewarowany (to był celowy zabieg. szukam ustawień do wielomisięcznego stabilnego zarabiania przy pomocy EA) dlatego wystartował tak dobrze. Natomiast powinien grać za 1/10 początkowej stawki. Tylko, że dla ciebie to wtedy byłby żaden wynik prawda? Ale gdyby wtedy tak zamiast 5k na start dać mu 0.5 mln to może na waciki by starczyło.

No ale jakie mrzonki.

Mam konto demo na 5k ( waluta nie ważna)
znając p.zwrotne mam zrobić 500 ( waluta nie ważna, konto w dolarach)

MICHU napisał:

snajper napisał:

MICHU pomóc Ci z myfxbook? Pytam bo chętnie w Ciebie zainwestuję jak pokażesz klasę.

no ale jak mam to skojarzyć , nie wiem dać Ci jakieś hasła i możesz to dla Mnie zrobić ?

Napisz jakie hasła chcesz ja je później pozmieniam , co ?

jak zmienisz hasło to nie bedzie pokazywać wników na myfxbook

Daredevil Trejder napisał:

Diablo (krt) napisał:

Daredevil Trejder napisał:

Diablo (krt) napisał:

neuron napisał:

Diablo (krt) napisał:

to forum potrzebuje psychiatry najpierw Michu teraz trejder, cholera to zaraźliwe

żeby tylko nie był zarazliwy twój sposób wysławiania

chwileczke chwileczke, ja nie zaczałem rozmowy od drukowanych liter, które zawsze oznaczają krzyk, trejder chce ze mną wojenki to ją bedzie miał, a że mam kwiecisty język, trudno taka ma uroda. Nie ja zaczałem wiec wara ode mnie, Trejder niech sie wytłumaczy z drukowanych liter

to nie wojenka tylko wyraziłem swoje zdanie, ze praca na statku to zapierdol
a Ty opisujesz to jako piekna przygodę gdzie można zwiedzac swiat

a byłeś choc raz w życiu na statku, pracowałeś kiedyś na nim?? wątpie, wiec po kiego sie wypowiadasz o rzeczach o których nie masz zielonego pojęcia? bo jakiś leszcz ci o tym powiedział, pytanie kto to, moze to motorman, może viper wiesz czym on sie zajmuje na statku??

ale kapitanem nie tak latwo zostać, nawet teraz jak porobili kursy
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Kapitanem-statku-mozesz-zostac-za-darmo-n45918.html

ja znalem jednego kapitana to musial wyplywac na jachtach wiele godzin, dni, praktykę przejść
to on zwiedzal Adriatyk, wynajmowal jacht, bral wycieczkowiczow, którzy płacili za wszystko i sobie zwiedzali
z tego się nie mogl utrzymać, tylko jako wakacje

i znowu nie rozumiesz, jestem oficerem na statku handlowym żeglugi wielkiej, a nie oficerem na jachcie czy żaglowcu , nie mam ambicji zostac kapitanem, trwa to dokładnie 8 lat zeby od nawigatora zostac potem kapitanem, kapitan wcale nie ma tak różowo bo odpowiada całościowo za statek i uzera sie z ludźmi, to dział mechaniczny ma w tej lepiej w 5 lat zostajesz Chiefem i masz wszystko w żopie, odpowiadasz tylko za maszyne całościowo, czyli ma pod soba 1, 2 i 3 oficera engeenera, a oni motormanów fiterów , viperów od gorszej roboty. Dlatego ci mówie że nie masz o tym pojęcia

MICHU napisał:

snajper napisał:

MICHU pomóc Ci z myfxbook? Pytam bo chętnie w Ciebie zainwestuję jak pokażesz klasę.

no ale jak mam to skojarzyć , nie wiem dać Ci jakieś hasła i możesz to dla Mnie zrobić ?

Napisz jakie hasła chcesz ja je później pozmieniam , co ?

Spróbuj tak:





Jak nie dasz rady to załóż profil myfxbook i prześlij mi na priv: adres mailowy, hasło do myfxbook, nr rachunku w admiralu i hasło do niego.

Uważaj żeby się żadna spacja nie wkradła.

Michu najlepiej niech snajper cie przeprowadzi krok po kroku co masz robić gdzie co i jakie pole wypełnić do momentu wklejenia kodu do stopki z wynikami

Generał napisał:

MICHU napisał:

snajper napisał:

MICHU pomóc Ci z myfxbook? Pytam bo chętnie w Ciebie zainwestuję jak pokażesz klasę.

no ale jak mam to skojarzyć , nie wiem dać Ci jakieś hasła i możesz to dla Mnie zrobić ?

Napisz jakie hasła chcesz ja je później pozmieniam , co ?

jak zmienisz hasło to nie bedzie pokazywać wników na myfxbook

Tzn mi w sumie wystarcza pokazać komuś wykres z konta, wystarczy wg mnie.


a w taki dzień jak dzisiaj to lipa, czekam na uzgodnienie faz i daje na chama 0,5 Lota z krótkim stopem

500 będzie za 15 minut później

Diablo (krt) napisał:

Daredevil Trejder napisał:

Diablo (krt) napisał:

Daredevil Trejder napisał:

Diablo (krt) napisał:

neuron napisał:

Diablo (krt) napisał:

to forum potrzebuje psychiatry najpierw Michu teraz trejder, cholera to zaraźliwe

żeby tylko nie był zarazliwy twój sposób wysławiania

chwileczke chwileczke, ja nie zaczałem rozmowy od drukowanych liter, które zawsze oznaczają krzyk, trejder chce ze mną wojenki to ją bedzie miał, a że mam kwiecisty język, trudno taka ma uroda. Nie ja zaczałem wiec wara ode mnie, Trejder niech sie wytłumaczy z drukowanych liter

to nie wojenka tylko wyraziłem swoje zdanie, ze praca na statku to zapierdol
a Ty opisujesz to jako piekna przygodę gdzie można zwiedzac swiat

a byłeś choc raz w życiu na statku, pracowałeś kiedyś na nim?? wątpie, wiec po kiego sie wypowiadasz o rzeczach o których nie masz zielonego pojęcia? bo jakiś leszcz ci o tym powiedział, pytanie kto to, moze to motorman, może viper wiesz czym on sie zajmuje na statku??

ale kapitanem nie tak latwo zostać, nawet teraz jak porobili kursy
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Kapitanem-statku-mozesz-zostac-za-darmo-n45918.html

ja znalem jednego kapitana to musial wyplywac na jachtach wiele godzin, dni, praktykę przejść
to on zwiedzal Adriatyk, wynajmowal jacht, bral wycieczkowiczow, którzy płacili za wszystko i sobie zwiedzali
z tego się nie mogl utrzymać, tylko jako wakacje

i znowu nie rozumiesz, jestem oficerem na statku handlowym żeglugi wielkiej, a nie oficerem na jachcie czy żaglowcu , nie mam ambicji zostac kapitanem, trwa to dokładnie 8 lat zeby od nawigatora zostac potem kapitanem, kapitan wcale nie ma tak różowo bo odpowiada całościowo za statek i uzera sie z ludźmi, to dział mechaniczny ma w tej lepiej w 5 lat zostajesz Chiefem i masz wszystko w żopie, odpowiadasz tylko za maszyne całościowo, czyli ma pod soba 1, 2 i 3 oficera engeenera, a oni motormanów fiterów , viperów od gorszej roboty. Dlatego ci mówie że nie masz o tym pojęcia

nie pierdol
bo to zależy czy viper chief czy motorman fiter albo engeener viper fiter bo viper motorman to fiter engeener
zależy jaka sytuacja

wg tak na pszyszłość (bo sam mam z tym problem)

ktoś kto jest obeznany w temacie powinien na osobnym wątku forum zrobić szablon jak sie zakłada konto na myfxbook z podłączeniem go do rachunku i pokazywaniem wyników w stopce i wtedy każdy kto będzie chiał może krok po kroku zrobić to

Diablo (krt) napisał:

Daredevil Trejder napisał:

Diablo (krt) napisał:

Daredevil Trejder napisał:

Diablo (krt) napisał:

neuron napisał:

Diablo (krt) napisał:

to forum potrzebuje psychiatry najpierw Michu teraz trejder, cholera to zaraźliwe

żeby tylko nie był zarazliwy twój sposób wysławiania

chwileczke chwileczke, ja nie zaczałem rozmowy od drukowanych liter, które zawsze oznaczają krzyk, trejder chce ze mną wojenki to ją bedzie miał, a że mam kwiecisty język, trudno taka ma uroda. Nie ja zaczałem wiec wara ode mnie, Trejder niech sie wytłumaczy z drukowanych liter

to nie wojenka tylko wyraziłem swoje zdanie, ze praca na statku to zapierdol
a Ty opisujesz to jako piekna przygodę gdzie można zwiedzac swiat

a byłeś choc raz w życiu na statku, pracowałeś kiedyś na nim?? wątpie, wiec po kiego sie wypowiadasz o rzeczach o których nie masz zielonego pojęcia? bo jakiś leszcz ci o tym powiedział, pytanie kto to, moze to motorman, może viper wiesz czym on sie zajmuje na statku??

ale kapitanem nie tak latwo zostać, nawet teraz jak porobili kursy
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Kapitanem-statku-mozesz-zostac-za-darmo-n45918.html

ja znalem jednego kapitana to musial wyplywac na jachtach wiele godzin, dni, praktykę przejść
to on zwiedzal Adriatyk, wynajmowal jacht, bral wycieczkowiczow, którzy płacili za wszystko i sobie zwiedzali
z tego się nie mogl utrzymać, tylko jako wakacje

i znowu nie rozumiesz, jestem oficerem na statku handlowym żeglugi wielkiej, a nie oficerem na jachcie czy żaglowcu , nie mam ambicji zostac kapitanem, trwa to dokładnie 8 lat zeby od nawigatora zostac potem kapitanem, kapitan wcale nie ma tak różowo bo odpowiada całościowo za statek i uzera sie z ludźmi, to dział mechaniczny ma w tej lepiej w 5 lat zostajesz Chiefem i masz wszystko w żopie, odpowiadasz tylko za maszyne całościowo, czyli ma pod soba 1, 2 i 3 oficera engeenera, a oni motormanów fiterów , viperów od gorszej roboty. Dlatego ci mówie że nie masz o tym pojęcia

ale jak ktoś może na statku powierzyc Tobie odpowiedzialna funkcje jak nie masz doświadczenia? a jachtami się plywa, żeby mieć pojecie o żegludze, nawigacji itd.
przecież takich swiezakow jest tysiące, za pol darmo

Generał napisał:

Michu najlepiej niech snajper cie przeprowadzi krok po kroku co masz robić gdzie co i jakie pole wypełnić do momentu wklejenia kodu do stopki z wynikami

..jak już sie tak bardzo kochacie ....to po co był ten cyrk przez ostatnie 3 doby


PiS

....siostro Krystyno podwójną lewatywe prosze

snajper napisał:

MICHU napisał:

snajper napisał:

MICHU pomóc Ci z myfxbook? Pytam bo chętnie w Ciebie zainwestuję jak pokażesz klasę.

no ale jak mam to skojarzyć , nie wiem dać Ci jakieś hasła i możesz to dla Mnie zrobić ?

Napisz jakie hasła chcesz ja je później pozmieniam , co ?

Spróbuj tak:





Jak nie dasz rady to załóż profil myfxbook i prześlij mi na priv: adres mailowy, hasło do myfxbook, nr rachunku w admiralu i hasło do niego.

Uważaj żeby się żadna spacja nie wkradła.

FTP Login to jest nr konta na myfxbook, tak ?

a FTP Hasło to hasło do tego konta na myfx book, tak ?

thorgall napisał:

Diablo (krt) napisał:

Daredevil Trejder napisał:

Diablo (krt) napisał:

Daredevil Trejder napisał:

Diablo (krt) napisał:

neuron napisał:

żeby tylko nie był zarazliwy twój sposób wysławiania

chwileczke chwileczke, ja nie zaczałem rozmowy od drukowanych liter, które zawsze oznaczają krzyk, trejder chce ze mną wojenki to ją bedzie miał, a że mam kwiecisty język, trudno taka ma uroda. Nie ja zaczałem wiec wara ode mnie, Trejder niech sie wytłumaczy z drukowanych liter

to nie wojenka tylko wyraziłem swoje zdanie, ze praca na statku to zapierdol
a Ty opisujesz to jako piekna przygodę gdzie można zwiedzac swiat

a byłeś choc raz w życiu na statku, pracowałeś kiedyś na nim?? wątpie, wiec po kiego sie wypowiadasz o rzeczach o których nie masz zielonego pojęcia? bo jakiś leszcz ci o tym powiedział, pytanie kto to, moze to motorman, może viper wiesz czym on sie zajmuje na statku??

ale kapitanem nie tak latwo zostać, nawet teraz jak porobili kursy
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Kapitanem-statku-mozesz-zostac-za-darmo-n45918.html

ja znalem jednego kapitana to musial wyplywac na jachtach wiele godzin, dni, praktykę przejść
to on zwiedzal Adriatyk, wynajmowal jacht, bral wycieczkowiczow, którzy płacili za wszystko i sobie zwiedzali
z tego się nie mogl utrzymać, tylko jako wakacje

i znowu nie rozumiesz, jestem oficerem na statku handlowym żeglugi wielkiej, a nie oficerem na jachcie czy żaglowcu , nie mam ambicji zostac kapitanem, trwa to dokładnie 8 lat zeby od nawigatora zostac potem kapitanem, kapitan wcale nie ma tak różowo bo odpowiada całościowo za statek i uzera sie z ludźmi, to dział mechaniczny ma w tej lepiej w 5 lat zostajesz Chiefem i masz wszystko w żopie, odpowiadasz tylko za maszyne całościowo, czyli ma pod soba 1, 2 i 3 oficera engeenera, a oni motormanów fiterów , viperów od gorszej roboty. Dlatego ci mówie że nie masz o tym pojęcia

nie pierdol
bo to zależy czy viper chief czy motorman fiter albo engeener viper fiter bo viper motorman to fiter engeener
zależy jaka sytuacja

a jest posadka dla mitomana fitera albo dla mitoman to fiter enginer ?

Nadaje ze Stronia napisał:

Generał napisał:

Michu najlepiej niech snajper cie przeprowadzi krok po kroku co masz robić gdzie co i jakie pole wypełnić do momentu wklejenia kodu do stopki z wynikami

..jak już sie tak bardzo kochacie ....to po co był ten cyrk przez ostatnie 3 doby


PiS

....siostro Krystyno podwójną lewatywe prosze

my tu mamy tylko siostre Jadźkę
o krystynie niesłyszałem

MICHU napisał:

snajper napisał:

MICHU napisał:

snajper napisał:

MICHU pomóc Ci z myfxbook? Pytam bo chętnie w Ciebie zainwestuję jak pokażesz klasę.

no ale jak mam to skojarzyć , nie wiem dać Ci jakieś hasła i możesz to dla Mnie zrobić ?

Napisz jakie hasła chcesz ja je później pozmieniam , co ?

Spróbuj tak:





Jak nie dasz rady to załóż profil myfxbook i prześlij mi na priv: adres mailowy, hasło do myfxbook, nr rachunku w admiralu i hasło do niego.

Uważaj żeby się żadna spacja nie wkradła.

FTP Login to jest nr konta na myfxbook, tak ?

a FTP Hasło to hasło do tego konta na myfx book, tak ?

tak
tak

a edek cichaczem do korby sie przygotowuje

MICHU napisał:

Generał napisał:

MICHU napisał:

snajper napisał:

MICHU pomóc Ci z myfxbook? Pytam bo chętnie w Ciebie zainwestuję jak pokażesz klasę.

no ale jak mam to skojarzyć , nie wiem dać Ci jakieś hasła i możesz to dla Mnie zrobić ?

Napisz jakie hasła chcesz ja je później pozmieniam , co ?

jak zmienisz hasło to nie bedzie pokazywać wników na myfxbook

Tzn mi w sumie wystarcza pokazać komuś wykres z konta, wystarczy wg mnie.


a w taki dzień jak dzisiaj to lipa, czekam na uzgodnienie faz i daje na chama 0,5 Lota z krótkim stopem

500 będzie za 15 minut później

Michu. Możesz otworzyć demo w armadzie. Potem na dowolnym wykresie wrzucasz takie dedykowane do komunikacji z MyFxBook EA.
On sam wszystko konfiguruje i za parę minut masz konto podpięte.

Fiucina wigowa się spałowała

Daredevil Trejder napisał:

Diablo (krt) napisał:

Daredevil Trejder napisał:

Diablo (krt) napisał:

Daredevil Trejder napisał:

Diablo (krt) napisał:

neuron napisał:

żeby tylko nie był zarazliwy twój sposób wysławiania

chwileczke chwileczke, ja nie zaczałem rozmowy od drukowanych liter, które zawsze oznaczają krzyk, trejder chce ze mną wojenki to ją bedzie miał, a że mam kwiecisty język, trudno taka ma uroda. Nie ja zaczałem wiec wara ode mnie, Trejder niech sie wytłumaczy z drukowanych liter

to nie wojenka tylko wyraziłem swoje zdanie, ze praca na statku to zapierdol
a Ty opisujesz to jako piekna przygodę gdzie można zwiedzac swiat

a byłeś choc raz w życiu na statku, pracowałeś kiedyś na nim?? wątpie, wiec po kiego sie wypowiadasz o rzeczach o których nie masz zielonego pojęcia? bo jakiś leszcz ci o tym powiedział, pytanie kto to, moze to motorman, może viper wiesz czym on sie zajmuje na statku??

ale kapitanem nie tak latwo zostać, nawet teraz jak porobili kursy
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Kapitanem-statku-mozesz-zostac-za-darmo-n45918.html

ja znalem jednego kapitana to musial wyplywac na jachtach wiele godzin, dni, praktykę przejść
to on zwiedzal Adriatyk, wynajmowal jacht, bral wycieczkowiczow, którzy płacili za wszystko i sobie zwiedzali
z tego się nie mogl utrzymać, tylko jako wakacje

i znowu nie rozumiesz, jestem oficerem na statku handlowym żeglugi wielkiej, a nie oficerem na jachcie czy żaglowcu , nie mam ambicji zostac kapitanem, trwa to dokładnie 8 lat zeby od nawigatora zostac potem kapitanem, kapitan wcale nie ma tak różowo bo odpowiada całościowo za statek i uzera sie z ludźmi, to dział mechaniczny ma w tej lepiej w 5 lat zostajesz Chiefem i masz wszystko w żopie, odpowiadasz tylko za maszyne całościowo, czyli ma pod soba 1, 2 i 3 oficera engeenera, a oni motormanów fiterów , viperów od gorszej roboty. Dlatego ci mówie że nie masz o tym pojęcia

ale jak ktoś może na statku powierzyc Tobie odpowiedzialna funkcje jak nie masz doświadczenia? a jachtami się plywa, żeby mieć pojecie o żegludze, nawigacji itd.
przecież takich swiezakow jest tysiące, za pol darmo

praktyke kazdy przechodzi w trakcie trwania nauki, masz na to od 6 do 10 miesiecy, w ramach doszkolenia praktycznego.
Na JAchtach pływałem i fakt sporo mi to pomogło, ale nie jest to konieczne bo szkoła nie jest łatwa i jest mocny przesiew w trakcie trwania nauki , na mojej grupie było 30 do końca wytrwało 8, na morzu 3ech zrezygnowało bo niewytrzymali stresu. sztormy to dość czesty widok na północy, nie każdy jest w stanie to wytrzymać, ja na szczescie nie musze połykac tabletek, nie mam choroby morskiej

Dobra

a jak ten link do stopki dodajecie

ten Wigdet mini

LeSZCZ BaGieNNy napisał:

Fiucina wigowa się spałowała

inwestorzy sie zastanawiają kupując/sprzedając na tym poziomie
wobec tego, że mamy odejście od dołka i jakby nieco wieksze obroty to powiedziałbym, że jednak kupują
zamknięcie powyzej 2300 na indeksie będzie potwierdzeniem chyba, że idziemy na 4k

MICHU napisał:

Dobra

a jak ten link do stopki dodajecie

ten Wigdet mini

Tego nie wiem ale na razie możesz wkleić link.

Diablo (krt) napisał:

Daredevil Trejder napisał:

Diablo (krt) napisał:

Daredevil Trejder napisał:

Diablo (krt) napisał:

Daredevil Trejder napisał:

Diablo (krt) napisał:

chwileczke chwileczke, ja nie zaczałem rozmowy od drukowanych liter, które zawsze oznaczają krzyk, trejder chce ze mną wojenki to ją bedzie miał, a że mam kwiecisty język, trudno taka ma uroda. Nie ja zaczałem wiec wara ode mnie, Trejder niech sie wytłumaczy z drukowanych liter

to nie wojenka tylko wyraziłem swoje zdanie, ze praca na statku to zapierdol
a Ty opisujesz to jako piekna przygodę gdzie można zwiedzac swiat

a byłeś choc raz w życiu na statku, pracowałeś kiedyś na nim?? wątpie, wiec po kiego sie wypowiadasz o rzeczach o których nie masz zielonego pojęcia? bo jakiś leszcz ci o tym powiedział, pytanie kto to, moze to motorman, może viper wiesz czym on sie zajmuje na statku??

ale kapitanem nie tak latwo zostać, nawet teraz jak porobili kursy
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Kapitanem-statku-mozesz-zostac-za-darmo-n45918.html

ja znalem jednego kapitana to musial wyplywac na jachtach wiele godzin, dni, praktykę przejść
to on zwiedzal Adriatyk, wynajmowal jacht, bral wycieczkowiczow, którzy płacili za wszystko i sobie zwiedzali
z tego się nie mogl utrzymać, tylko jako wakacje

i znowu nie rozumiesz, jestem oficerem na statku handlowym żeglugi wielkiej, a nie oficerem na jachcie czy żaglowcu , nie mam ambicji zostac kapitanem, trwa to dokładnie 8 lat zeby od nawigatora zostac potem kapitanem, kapitan wcale nie ma tak różowo bo odpowiada całościowo za statek i uzera sie z ludźmi, to dział mechaniczny ma w tej lepiej w 5 lat zostajesz Chiefem i masz wszystko w żopie, odpowiadasz tylko za maszyne całościowo, czyli ma pod soba 1, 2 i 3 oficera engeenera, a oni motormanów fiterów , viperów od gorszej roboty. Dlatego ci mówie że nie masz o tym pojęcia

ale jak ktoś może na statku powierzyc Tobie odpowiedzialna funkcje jak nie masz doświadczenia? a jachtami się plywa, żeby mieć pojecie o żegludze, nawigacji itd.
przecież takich swiezakow jest tysiące, za pol darmo

praktyke kazdy przechodzi w trakcie trwania nauki, masz na to od 6 do 10 miesiecy, w ramach doszkolenia praktycznego.
Na JAchtach pływałem i fakt sporo mi to pomogło, ale nie jest to konieczne bo szkoła nie jest łatwa i jest mocny przesiew w trakcie trwania nauki , na mojej grupie było 30 do końca wytrwało 8, na morzu 3ech zrezygnowało bo niewytrzymali stresu. sztormy to dość czesty widok na północy, nie każdy jest w stanie to wytrzymać, ja na szczescie nie musze połykac tabletek, nie mam choroby morskiej

każdy ma jakąś chorobę to kwestia diagnozy

neuron napisał:

Diablo (krt) napisał:

Daredevil Trejder napisał:

Diablo (krt) napisał:

Daredevil Trejder napisał:

Diablo (krt) napisał:

Daredevil Trejder napisał:

to nie wojenka tylko wyraziłem swoje zdanie, ze praca na statku to zapierdol
a Ty opisujesz to jako piekna przygodę gdzie można zwiedzac swiat

a byłeś choc raz w życiu na statku, pracowałeś kiedyś na nim?? wątpie, wiec po kiego sie wypowiadasz o rzeczach o których nie masz zielonego pojęcia? bo jakiś leszcz ci o tym powiedział, pytanie kto to, moze to motorman, może viper wiesz czym on sie zajmuje na statku??

ale kapitanem nie tak latwo zostać, nawet teraz jak porobili kursy
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Kapitanem-statku-mozesz-zostac-za-darmo-n45918.html

ja znalem jednego kapitana to musial wyplywac na jachtach wiele godzin, dni, praktykę przejść
to on zwiedzal Adriatyk, wynajmowal jacht, bral wycieczkowiczow, którzy płacili za wszystko i sobie zwiedzali
z tego się nie mogl utrzymać, tylko jako wakacje

i znowu nie rozumiesz, jestem oficerem na statku handlowym żeglugi wielkiej, a nie oficerem na jachcie czy żaglowcu , nie mam ambicji zostac kapitanem, trwa to dokładnie 8 lat zeby od nawigatora zostac potem kapitanem, kapitan wcale nie ma tak różowo bo odpowiada całościowo za statek i uzera sie z ludźmi, to dział mechaniczny ma w tej lepiej w 5 lat zostajesz Chiefem i masz wszystko w żopie, odpowiadasz tylko za maszyne całościowo, czyli ma pod soba 1, 2 i 3 oficera engeenera, a oni motormanów fiterów , viperów od gorszej roboty. Dlatego ci mówie że nie masz o tym pojęcia

ale jak ktoś może na statku powierzyc Tobie odpowiedzialna funkcje jak nie masz doświadczenia? a jachtami się plywa, żeby mieć pojecie o żegludze, nawigacji itd.
przecież takich swiezakow jest tysiące, za pol darmo

praktyke kazdy przechodzi w trakcie trwania nauki, masz na to od 6 do 10 miesiecy, w ramach doszkolenia praktycznego.
Na JAchtach pływałem i fakt sporo mi to pomogło, ale nie jest to konieczne bo szkoła nie jest łatwa i jest mocny przesiew w trakcie trwania nauki , na mojej grupie było 30 do końca wytrwało 8, na morzu 3ech zrezygnowało bo niewytrzymali stresu. sztormy to dość czesty widok na północy, nie każdy jest w stanie to wytrzymać, ja na szczescie nie musze połykac tabletek, nie mam choroby morskiej

każdy ma jakąś chorobę to kwestia diagnozy

Nie ma zdrowych, są tylko źle przebadani

Diablo (krt) napisał:

Daredevil Trejder napisał:

Diablo (krt) napisał:

Daredevil Trejder napisał:

Diablo (krt) napisał:

Daredevil Trejder napisał:

Diablo (krt) napisał:

chwileczke chwileczke, ja nie zaczałem rozmowy od drukowanych liter, które zawsze oznaczają krzyk, trejder chce ze mną wojenki to ją bedzie miał, a że mam kwiecisty język, trudno taka ma uroda. Nie ja zaczałem wiec wara ode mnie, Trejder niech sie wytłumaczy z drukowanych liter

to nie wojenka tylko wyraziłem swoje zdanie, ze praca na statku to zapierdol
a Ty opisujesz to jako piekna przygodę gdzie można zwiedzac swiat

a byłeś choc raz w życiu na statku, pracowałeś kiedyś na nim?? wątpie, wiec po kiego sie wypowiadasz o rzeczach o których nie masz zielonego pojęcia? bo jakiś leszcz ci o tym powiedział, pytanie kto to, moze to motorman, może viper wiesz czym on sie zajmuje na statku??

ale kapitanem nie tak latwo zostać, nawet teraz jak porobili kursy
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Kapitanem-statku-mozesz-zostac-za-darmo-n45918.html

ja znalem jednego kapitana to musial wyplywac na jachtach wiele godzin, dni, praktykę przejść
to on zwiedzal Adriatyk, wynajmowal jacht, bral wycieczkowiczow, którzy płacili za wszystko i sobie zwiedzali
z tego się nie mogl utrzymać, tylko jako wakacje

i znowu nie rozumiesz, jestem oficerem na statku handlowym żeglugi wielkiej, a nie oficerem na jachcie czy żaglowcu , nie mam ambicji zostac kapitanem, trwa to dokładnie 8 lat zeby od nawigatora zostac potem kapitanem, kapitan wcale nie ma tak różowo bo odpowiada całościowo za statek i uzera sie z ludźmi, to dział mechaniczny ma w tej lepiej w 5 lat zostajesz Chiefem i masz wszystko w żopie, odpowiadasz tylko za maszyne całościowo, czyli ma pod soba 1, 2 i 3 oficera engeenera, a oni motormanów fiterów , viperów od gorszej roboty. Dlatego ci mówie że nie masz o tym pojęcia

ale jak ktoś może na statku powierzyc Tobie odpowiedzialna funkcje jak nie masz doświadczenia? a jachtami się plywa, żeby mieć pojecie o żegludze, nawigacji itd.
przecież takich swiezakow jest tysiące, za pol darmo

praktyke kazdy przechodzi w trakcie trwania nauki, masz na to od 6 do 10 miesiecy, w ramach doszkolenia praktycznego.
Na JAchtach pływałem i fakt sporo mi to pomogło, ale nie jest to konieczne bo szkoła nie jest łatwa i jest mocny przesiew w trakcie trwania nauki , na mojej grupie było 30 do końca wytrwało 8, na morzu 3ech zrezygnowało bo niewytrzymali stresu. sztormy to dość czesty widok na północy, nie każdy jest w stanie to wytrzymać, ja na szczescie nie musze połykac tabletek, nie mam choroby morskiej

to trzeba było tak od razu
ja też pływałem kiedyś w żegludze oceanicznej
ciężka praca
a jakie przygody
kiedyś wam opowiem o spotkaniu oko w oko z wężem morskim
on 20 metrów a ja tylko nóż........eh było
albo walka z piratami ,,,,,eh aż mi ciarki przechodzą
kiedyś wam poopowiadam

neuron napisał:

każdy ma jakąś chorobę to kwestia diagnozy

mialem dokładne badania i nic nie wykryli , wiec chyba nie mam, miałem za to stracha jak trzeba było skoczyc z 5 metrów w ramach ITR ale to tylko przy pierwszym skoku, potem mi sie podobalo

snajper napisał:

MICHU napisał:

Dobra

a jak ten link do stopki dodajecie

ten Wigdet mini

Tego nie wiem ale na razie możesz wkleić link.

no dobra ale chciałem ten pasek

Diablo (krt) napisał:

neuron napisał:

każdy ma jakąś chorobę to kwestia diagnozy

mialem dokładne badania i nic nie wykryli , wiec chyba nie mam, miałem za to stracha jak trzeba było skoczyc z 5 metrów w ramach ITR ale to tylko przy pierwszym skoku, potem mi sie podobalo

Na nogi? Pikuś. Ja skakałem na łeb z 3,5 tak na oko, może 4.

Na nogi to wydaje mi się możliwe z każdej wysokości ino nos cza dobrze zatkać.