UFO - 22 lipca 2013r.

POwitać misiaczki!

W Yuesey siem budzom       DEMO ZNOWU PUCHNIE

Lemingi z rur wróciły juś?  TP1 widzę po robocie juś.

E X napisał:

POwitać misiaczki!

W Yuesey siem budzom       DEMO ZNOWU PUCHNIE

Lemingi z rur wróciły juś?  TP1 widzę po robocie juś.

Hej przyjacielu na czym dzisiaj tniesz   Mongolia, Trinidad i Tobago, Fidżi?

snajper napisał:

E X napisał:

POwitać misiaczki!

W Yuesey siem budzom       DEMO ZNOWU PUCHNIE

Lemingi z rur wróciły juś?  TP1 widzę po robocie juś.

Hej przyjacielu na czym dzisiaj tniesz   Mongolia, Trinidad i Tobago, Fidżi?

Nie widzisz że to nie ex

 

OpCjOnEr napisał:

snajper napisał:

OpCjOnEr napisał:

Valdi napisał:

OpCjOnEr napisał:

nomad napisał:

dla gadżeciarzy  

http://www.garmin.com/pl-PL

http://www.endomondo.com/home

Ta, a poźniej ganc gnoje wypasiony GPS za 1.5k każe leszczowi skręcić prosto do rzeki

Endomondo to jest darmowy program na komórkę. Pisał o nim kiedyś Przemak. Ja używam do biegania i jeżdżenia rowerem. Podaje pokonany dystans z dokładnością do 10m. Pokazuje też trasę na mapie.

 Ale on ma jankeskie ustawienia, nie podaje mi km tylko mile - wqrwia mnie to na maxa i nie wiem jak zmienić.

Na androida najlepsza Automapa ewentualnie Sygic a GoolgeMaps to najgorsze gówno jakie istnieje.

Automapa jest na krzywy ryj czy płatna?

I ogólnie czy to endomondo w ogóle działa przy wyłączonym czujniq GPS i transferze danych? Bo jak ma mnie to kasować za roaming po Helmutni i jeszcze żreć baterię to w dupie z taką usługą.

Ja używałem Endomondo na Galaxy S2, teraz mam S4 i zawsze były kilometry i wszystko po polsku. GPS odbiera informacje z satelit i sam oblicza położenie. Nie potrzebuje do tego połączenia GSM. Natomiast po włączeniu pobiera jednorazowo przez GSM informacje o satelitach żeby szybciej namierzyć i potem już nie pobiera nic. Każda nawigacja (Automapa, Endomonda itd.) nie potrzebuje w ogóle GSM żeby działać. Pierwszą nawigację miałem na tzw. palmtopie.

Władzió napisał:

snajper napisał:

E X napisał:

POwitać misiaczki!

W Yuesey siem budzom       DEMO ZNOWU PUCHNIE

Lemingi z rur wróciły juś?  TP1 widzę po robocie juś.

Hej przyjacielu na czym dzisiaj tniesz   Mongolia, Trinidad i Tobago, Fidżi?

Nie widzisz że to nie ex

 

Jak nie ex jak E X  

Fałszywy E X właśnie złapał trypla na roksie i musi przejść kwarantannę.

Ja używam Endomondo z wyłączonym ekranem w kieszeni i dopiero po skończeniu biegania oglądam trasę i jaki dystanas pokonałem. Można w dowolnym momencie włączyć ekran, zobaczyć ile mam na liczniku i znowu wyłączyć ekran. Przy takim używaniu nowa bateria wystarczy na kilkanaście godzin. Po 2 godzinach zużycie bateri jest prawie żadne. To nie jest nawigacja tylko trenażer. Użyłem nieodpowiedniego słowa powinno być GPS tracker

nomad napisał:

zajmuje się wszystkim, tylko nie ryneczkiem  

ty opcjoner nie top dzienieg w roksie, ostatnio przekonałem się że zasób biegaczek w mojej okolicy jest dużo liczniejszy od zbioru joginek  

ja chyba wole morskie sporty , i panienek w brud

Diablo napisał:

nomad napisał:

zajmuje się wszystkim, tylko nie ryneczkiem  

ty opcjoner nie top dzienieg w roksie, ostatnio przekonałem się że zasób biegaczek w mojej okolicy jest dużo liczniejszy od zbioru joginek  

ja chyba wole morskie sporty , i panienek w brud
...

 

ja wolę takie, co się jednak myją  

Dezerter napisał:

Diablo napisał:

nomad napisał:

zajmuje się wszystkim, tylko nie ryneczkiem  

ty opcjoner nie top dzienieg w roksie, ostatnio przekonałem się że zasób biegaczek w mojej okolicy jest dużo liczniejszy od zbioru joginek  

ja chyba wole morskie sporty , i panienek w brud
...

 

ja wolę takie, co się jednak myją  

jak mawia prof Bralczyk jest różnica ....

http://kaczoland.pl/wrzuta/1604/zrobic-komus-laske

Dezerter napisał:

Diablo napisał:

nomad napisał:

zajmuje się wszystkim, tylko nie ryneczkiem  

ty opcjoner nie top dzienieg w roksie, ostatnio przekonałem się że zasób biegaczek w mojej okolicy jest dużo liczniejszy od zbioru joginek  

ja chyba wole morskie sporty , i panienek w brud
...

 

ja wolę takie, co się jednak myją  

tu niema sensu, Bałtyk jest tak brudny że zaden prysznic nie pomoże

Argos napisał:

MICHU napisał:

Agros masz tutaj M5  teraz edka , zarabiaj na tym  





ja dobrałem jeszcze

ale jak spadnie teraz -a spadnie
to bedzie dopiero na poziomach sprzed rekomendacji

tak "zarabiac " to ja potrafie np na japoncu

Witam porurowo  
 
Argos nie zapomnij odpalić Michowi za sygnała bo szynszyl nie będzie miał co jeść.
Założę się, że właśnie dzisiaj po raz n-ty go wyzerowało  

kLeszcz napisał:

Ezet napisał:

Dzień dobry!  

wstało się

U dentysty byłem rano  

Dezerter napisał:

Fałszywy E X właśnie złapał trypla na roksie i musi przejść kwarantannę.

a co z martwą publicznościa?

kiedy zrobisz z tym porządek?

ZASADY INTERWENCJI MODERATORA

3. Konto użytkownika, który przez 183 dni nie logował się zostanie usunięte.



stosujesz zasady wybiórczo

Hattori Hanzo napisał:

Dezerter napisał:

Fałszywy E X właśnie złapał trypla na roksie i musi przejść kwarantannę.

a co z martwą publicznościa?

kiedy zrobisz z tym porządek?

ZASADY INTERWENCJI MODERATORA

3. Konto użytkownika, który przez 183 dni nie logował się zostanie usunięte.



stosujesz zasady wybiórczo

to jest oboz koncentracyjny a nie koncert zyczen, bierz przydzial chleba i do baraku

kaczor napisał:

Hattori Hanzo napisał:

Dezerter napisał:

Fałszywy E X właśnie złapał trypla na roksie i musi przejść kwarantannę.

a co z martwą publicznościa?

kiedy zrobisz z tym porządek?

ZASADY INTERWENCJI MODERATORA

3. Konto użytkownika, który przez 183 dni nie logował się zostanie usunięte.



stosujesz zasady wybiórczo

to jest oboz koncentracyjny a nie koncert zyczen, bierz przydzial chleba i do baraku

o lodziku nawet nie marz

no Dezerter?
co z Ciebie za kapo?

guma i przez wąskie drzwi siepsiaków

Hattori Hanzo napisał:

kaczor napisał:

Hattori Hanzo napisał:

Dezerter napisał:

Fałszywy E X właśnie złapał trypla na roksie i musi przejść kwarantannę.

a co z martwą publicznościa?

kiedy zrobisz z tym porządek?

ZASADY INTERWENCJI MODERATORA

3. Konto użytkownika, który przez 183 dni nie logował się zostanie usunięte.



stosujesz zasady wybiórczo

to jest oboz koncentracyjny a nie koncert zyczen, bierz przydzial chleba i do baraku

o lodziku nawet nie marz

podstawa twojej egzystencji czyli pisanie bzdur z roznych nikow jest zagrozona, nie bedziesz mial co robic po browarach wieczorem, jakie to smutne  

kaczor napisał:

Hattori Hanzo napisał:

kaczor napisał:

Hattori Hanzo napisał:

Dezerter napisał:

Fałszywy E X właśnie złapał trypla na roksie i musi przejść kwarantannę.

a co z martwą publicznościa?

kiedy zrobisz z tym porządek?

ZASADY INTERWENCJI MODERATORA

3. Konto użytkownika, który przez 183 dni nie logował się zostanie usunięte.



stosujesz zasady wybiórczo

to jest oboz koncentracyjny a nie koncert zyczen, bierz przydzial chleba i do baraku

o lodziku nawet nie marz

podstawa twojej egzystencji czyli pisanie bzdur z roznych nikow jest zagrozona, nie bedziesz mial co robic po browarach wieczorem, jakie to smutne  

w kontekscie o co wnoszę, Twoja teza jest pozbawiona logiki

jak zawsze zresztą

nomad napisał:

zajmuje się wszystkim, tylko nie ryneczkiem  

Cytat :

ty opcjoner nie top dzienieg w roksie, ostatnio przekonałem się że zasób biegaczek w mojej okolicy jest dużo liczniejszy od zbioru joginek  

No ale co z tego? Migniesz tylko taką z naprzeciwka 1-2s i zanim oddech złapiesz ona jest 5m dalej.

Edek na h4 i dziennym przebił się przez MA 200 do góry.

OpCjOnEr napisał:

nomad napisał:

zajmuje się wszystkim, tylko nie ryneczkiem  

Cytat :

ty opcjoner nie top dzienieg w roksie, ostatnio przekonałem się że zasób biegaczek w mojej okolicy jest dużo liczniejszy od zbioru joginek  

No ale co z tego? Migniesz tylko taką z naprzeciwka 1-2s i zanim oddech złapiesz ona jest 5m dalej.

no własnie a na kajcie albo windsurfingu to wieczorem sie spotykają, drinkuja i pieprza w przyczepach i to jest jakas korzysc a nie jakies tam bieganie bo mozna przepocone dupy spotkac

Dezerter napisał:

Edek na h4 i dziennym przebił się przez MA 200 do góry.

Niestety nie wygląda to za ciekawie dla miśka. Z drugiej strony jen nie chce mocno spadać, a kangur ledwie zipie. Jestem ciekawy jak to się ułoży w najbliższych dniach. Czekałbym na eS na eDka czy Kangura, ale ten sentyment tłumu mnie lekko przeraża.

Być może będzie tak, że jen i kangur pozostaną relatywnie słabe do śmaty, a eDek i Cable zaliczą mocne up w ciągu kilku najbliższych dni. W każdym razie eDka, Cabla i Jenota szorcił nie będę.

Diablo napisał:

OpCjOnEr napisał:

nomad napisał:

zajmuje się wszystkim, tylko nie ryneczkiem  

Cytat :

ty opcjoner nie top dzienieg w roksie, ostatnio przekonałem się że zasób biegaczek w mojej okolicy jest dużo liczniejszy od zbioru joginek  

No ale co z tego? Migniesz tylko taką z naprzeciwka 1-2s i zanim oddech złapiesz ona jest 5m dalej.

no własnie a na kajcie albo windsurfingu to wieczorem sie spotykają, drinkuja i pieprza w przyczepach i to jest jakas korzysc a nie jakies tam bieganie bo mozna przepocone dupy spotkac

W mojej pierwszej robocie po złożeniu wniosku o urlop na lipiec, wódz zapytał:
- Lubisz ciepłą wódkę?
- Nie.
- A spocone kobiety?
- Nie.
- To po ci Ci urlop w lipcu? W październiku pójdziesz.

Tak mnie qrwa zestresował, że podupadłem na zdrowiu. Chyba z pół roku byłem na chorobowym. Jak potem wróciłem, to mogłem zawsze pierwszy wybierać termin wolnego.

MoralnyNiepokój napisał:

W mojej pierwszej robocie po złożeniu wniosku o urlop na lipiec, wódz zapytał:
- Lubisz ciepłą wódkę?
- Nie.
- A spocone kobiety?
- Nie.
- To po ci Ci urlop w lipcu? W październiku pójdziesz.

Tak mnie qrwa zestresował, że podupadłem na zdrowiu. Chyba z pół roku byłem na chorobowym. Jak potem wróciłem, to mogłem zawsze pierwszy wybierać termin wolnego.

Dobre  

Z drugiej strony, jeśli się nie ma dzieci, z którymi "trzeba" wyjechać to branie urlopu w tych miesiącach jest pokopane. Drogo i tłumy bo szczyt sezonu. Zostając na rurach w mieście można się wyluzować:

- biuro prawie puste, a biznes robi na jałowym biegu bo wszyscy na wakacjach
- jeśli ktoś się porusza samochodem to te dwa miesiące to jedyny czas, że w Wawie prawie normalnie się jeździ

Najlepszy na urlop jest październik lub listopad, oczywiście w ciepłym fajnym miejscu jak choćby Cuba czy nawet Grecja lub Turcja gdzie można nagrzać się słońcem przed zimą, a ceny są dużo niższe po juś po sezonie

MoralnyNiepokój napisał:

Diablo napisał:

OpCjOnEr napisał:

nomad napisał:

zajmuje się wszystkim, tylko nie ryneczkiem  

Cytat :

ty opcjoner nie top dzienieg w roksie, ostatnio przekonałem się że zasób biegaczek w mojej okolicy jest dużo liczniejszy od zbioru joginek  

No ale co z tego? Migniesz tylko taką z naprzeciwka 1-2s i zanim oddech złapiesz ona jest 5m dalej.

no własnie a na kajcie albo windsurfingu to wieczorem sie spotykają, drinkuja i pieprza w przyczepach i to jest jakas korzysc a nie jakies tam bieganie bo mozna przepocone dupy spotkac

W mojej pierwszej robocie po złożeniu wniosku o urlop na lipiec, wódz zapytał:
- Lubisz ciepłą wódkę?
- Nie.
- A spocone kobiety?
- Nie.
- To po ci Ci urlop w lipcu? W październiku pójdziesz.

Tak mnie qrwa zestresował, że podupadłem na zdrowiu. Chyba z pół roku byłem na chorobowym. Jak potem wróciłem, to mogłem zawsze pierwszy wybierać termin wolnego.

ale październik to nie taki zły miesiac, mozna sobie pofrunąc do ciepłego kaju i jeszcze sporo zaoszczedzic bo wyjazd poza sezonem

Piotrek691 napisał:

MoralnyNiepokój napisał:

W mojej pierwszej robocie po złożeniu wniosku o urlop na lipiec, wódz zapytał:
- Lubisz ciepłą wódkę?
- Nie.
- A spocone kobiety?
- Nie.
- To po ci Ci urlop w lipcu? W październiku pójdziesz.

Tak mnie qrwa zestresował, że podupadłem na zdrowiu. Chyba z pół roku byłem na chorobowym. Jak potem wróciłem, to mogłem zawsze pierwszy wybierać termin wolnego.

Dobre  

Z drugiej strony, jeśli się nie ma dzieci, z którymi "trzeba" wyjechać to branie urlopu w tych miesiącach jest pokopane. Drogo i tłumy bo szczyt sezonu. Zostając na rurach w mieście można się wyluzować:

- biuro prawie puste, a biznes robi na jałowym biegu bo wszyscy na wakacjach
- jeśli ktoś się porusza samochodem to te dwa miesiące to jedyny czas, że w Wawie prawie normalnie się jeździ

Najlepszy na urlop jest październik lub listopad, oczywiście w ciepłym fajnym miejscu jak choćby Cuba czy nawet Grecja lub Turcja gdzie można nagrzać się słońcem przed zimą, a ceny są dużo niższe po juś po sezonie

niegłupio godosz  

Warunki przetargu na telefony dla MSW spełnia tylko jeden telefon - iPhone 5

http://forsal.pl/artykuly/720280,przetarg-msw-iphone-5.html


no prosze iphone jest the best

najlepsze wakacje są na działce
przy pieleniu fasoli