UFO 14 - 15 02 2015 r. Weekend

UFO - UNIWERSYTET FUTURES I OPCJI
/kontrakty-futures, indeksy-indexes, opcje-options, akcje-shares/

REGULAMIN
1. Cykl dyskusyjny UFO - UNIWERSYTET FUTURES I OPCJI jest dostępny w trybie odczytu dla wszystkich użytkowników, zarówno zarejestrowanych jak i gości.
Dostęp edycyjny posiadają użytkownicy zarejestrowani.
2. W założonym wątku piszemy od wczesnych godzin rannych do późnego wieczora /zgodnie z datą wątku/.
3. Na weekend będzie zakładany wątek z datą soboty.
4. Tematem przewodnim forum są instrumenty pochodne oraz akcje polskiego rynku kapitałowego, a także inne tematy dotyczące rynków kapitałowych.
Miejscem dyskusji tematów nieprzystających do tematu głównego jest Hyde park.
5. Na forum obowiązuje zakaz wklejania obrazków i innych materiałów nie związanych z tematyką główną (patrz pkt. 4).
Od godz. 22:00 do zamknięcia wątku oraz w weekendy dopuszcza się luźniejszą formę dyskusji.
6. Na forum obowiązuje pisanie pod jednym nickiem pod groźbą ujawnienia użytkownika występującego pod wieloma wcieleniami.
Dopuszcza się pisanie pod kilkoma nickami pod warunkiem ujawnienia przez użytkownika wszystkich swoich tożsamości w podpisie (stopce).
7. Przytaczając obcy komentarz staraj się podać źródło.
8. Na forum obowiązuje szeroko pojęta kultura wymiany poglądów.
9. Użytkownik forum powinien po sesji podać swoje nastawienie do rynku przez głosowanie na subforum.
WOU - Wskaźnik Optymizmu Uniwersytetu
10. Zabrania się wklejania linków zawierających treści chronione prawem autorskim.


SPRAWY REGULACYJNE
ZASADY INTERWENCJI MODERATORA
1. Za nieprzestrzeganie regulaminu przez użytkowników moderator ma prawo:
- upomnieć: pisemnie, żółtą lub czerwoną kartką
- wnioskować o czasowe lub bezterminowe wykluczenie użytkownika
2. Moderator ma obowiązek usunąć treści wszelkiego rodzaju wymienione jako niedopuszczalne w regulaminie lub usunąć cały post. W przypadku usunięcia tekstu lub posta moderator wypisuje odpowiednią adnotację.
3. Konto użytkownika, który przez 183 dni nie logował się zostanie usunięte.
4. W przypadku wyjątkowo rażącego i uporczywego łamania regulaminu konto użytkownika może zostać usunięte karnie.

Korzystanie z forum oznacza akceptacje regulaminu publikowanego w wątkach UFO oraz postanowień zawartych w komunikatach administracyjnych.


Problemy rejestracyjne prosimy zgłaszać w zakładce FAQ & PUPA temat
Zapytaj Admina
Opis podstawowych problemów rejestracyjnych i funkcji forum znajduje się pod linkiem
https://ufoforum.forumotion.com/faq-pupa-f5/forum

instrukcja wklejania obrazków:
https://ufoforum.forumotion.com/t2926-instrukcja-wklejania-na-forum-obrazkow#697989



Za linię merytoryczną odpowiadają moderatorzy
Dave, inwestor, dziadek, Jones, Sir Nick


Administrator do spraw technicznych: chudy mis

karmimy pajacyka
www.pajacyk.pl


                                :flowe:

za pół godziny przyjeżdza moja kolerzanka z polski
idę zaraz na Union Sqeare station - tam przyjeżdża autobusem z lotniska z Glasgow
zostawimy jej rzeczy u mnie i idziemy imprezować

a wy sie bawcie też

Generał napisał:

za pół godziny przyjeżdza moja kolerzanka z polski
idę zaraz na Union Sqeare station - tam przyjeżdża autobusem z lotniska z Glasgow
zostawimy jej rzeczy u mnie i idziemy imprezować

a wy sie bawcie też

Generał napisał:

za pół godziny przyjeżdza moja kolerzanka z polski
idę zaraz na Union Sqeare station - tam przyjeżdża autobusem z lotniska z Glasgow
zostawimy jej rzeczy u mnie i idziemy imprezować

a wy sie bawcie też

też bym chlał jak byłbym kobietą i od pn miałbym spawać rury

Generał napisał:

za pół godziny przyjeżdza moja kolerzanka z polski
idę zaraz na Union Sqeare station - tam przyjeżdża autobusem z lotniska z Glasgow
zostawimy jej rzeczy u mnie i idziemy imprezować

a wy sie bawcie też

widze że skalkulowałes ,że w Polsce jest darmowa siła robocza i sprowadziłeś do siebie "murzynkę", za żarcie będziesz miał darmowy sex i gosposię

zibi napisał:

Generał napisał:

za pół godziny przyjeżdza moja kolerzanka z polski
idę zaraz na Union Sqeare station - tam przyjeżdża autobusem z lotniska z Glasgow
zostawimy jej rzeczy u mnie i idziemy imprezować

a wy sie bawcie też

widze że skalkulowałes ,że w Polsce jest darmowa siła robocza i sprowadziłeś do siebie "murzynkę", za żarcie będziesz miał darmowy sex i gosposię

he he
przecież wszyscy wiemy że ufo to forum dla pedałów
wiec po co ta ściema z dziewczyną???

QRWA dopiero wrocilem z baletow ha pierdole ale jestem najebamny i zjarany hahahaaaaa

Doqrwiłem na pełny fulll to




ale glebia muzyki,,,, ja jebie każdy ton czuję   to jest masakra

zibi napisał:

Generał napisał:

za pół godziny przyjeżdza moja kolerzanka z polski
idę zaraz na Union Sqeare station - tam przyjeżdża autobusem z lotniska z Glasgow
zostawimy jej rzeczy u mnie i idziemy imprezować

a wy sie bawcie też

widze że skalkulowałes ,że w Polsce jest darmowa siła robocza i sprowadziłeś do siebie "murzynkę", za żarcie będziesz miał darmowy sex i gosposię

~heniek - 2 min temu

Mam na imię HENIEK i mam 42 lata.Pracuję i dobrze zarabiam - na rękę dostaję 1125 złotych miesięcznie. Jest mi dobrze. Umowę mam na 3 miesiące , ale szef powiedział , że mi ją przedłuży jak będę pracował po 12 godzin dziennie.Nawet trochę pieniędzy odłożę , bo odżywiam się karmą dla psów ( najtaniej mi wychodzi). Odkładam kasę bo chcę sobie kupić taki zegarek jaki ma pan Nowak. Trochę choruję , ale nie wiem co mi jest bo zarejestrowano mnie do specjalisty na 2025 rok. Wtedy się dowiem. Nie przejmuję się swoją chorobą , bo przecież pan Tusk powiedział, że będę pracował do 67 lat. Czytam codziennie "Gazetę Wyborczą" i oglądam TVN i stąd wiem , że jest mi tu najlepiej i nie muszę wyjeżdżać za granicę.Popieram PO bo przeczytałem w GW , że jak przyjdzie PiS to sytuacja moja będzie o wiele gorsza

 
 
a chuj wi z czegop lalem przez pol godziny ze orawie sie poszczalem 

MICHU napisał:

Generał napisał:

Ty Michu lepiej weź się za zbieranie Jagód i Grzybów to może dojdziesz do jakiejs kasy

Nie, najlepiej to dać się w piecu spalić.

dlaczego Michu uważasz ze w doroslym zyciu to  mozna tylko kogos okradac i oszukiwac
albo być  zniszczonym =spalonym w piecu ?
a pomiędzy tymi skrajnosciami nie ma juz nic , zadnego zycia ???

wstań sobie kiedys o 5-tej rano i wyjdź na ulice a zobaczysz ilu ludzi zapierdalajacych na 6-ta do pracy
miesci sie pośrodku Twojego wyobrażenia o zyciu  
jesli nie chce Ci sie wstawac tak rano to mozna tez , tak jak napisal generał , zarabiac na zycie zbierajac grzyby ,jagody itd
kolejne grupy ludzi tak sie utrzymuja
a Ty sobie ubzdurałeś ze jak nie uda Ci sie kogoś oszukać ,okłamać = okrasc to juz Tylko zaglada Cie czeka

i sam sie doprowadzasz do zaglady , psychicznej bo jeleni na swiecie coraz mniej

OpCjOnEr napisał:

 
 
a chuj wi z czegop lalem przez pol godziny ze orawie sie poszczalem 

syndrom Micha ?

odstaw używki , ostatni czas na to

karma dla psów wcale nie jest tania i wychodzi 2x drożej niż łopatka wieprzowa na promocji w markecie

Argos napisał:

OpCjOnEr napisał:

 
 
a chuj wi z czegop lalem przez pol godziny ze orawie sie poszczalem 

syndrom Micha ?

odstaw używki , ostatni czas na to

Michaty przez 10 lat to by zarobił w zwyklej pracy 180.000 pln
ale on tego nie widzi

Generał napisał:

za pół godziny przyjeżdza moja kolerzanka z polski
idę zaraz na Union Sqeare station - tam przyjeżdża autobusem z lotniska z Glasgow
zostawimy jej rzeczy u mnie i idziemy imprezować

a wy sie bawcie też

Czy kolerzanka jest mużynką?

safranek napisał:

zibi napisał:

Generał napisał:

za pół godziny przyjeżdza moja kolerzanka z polski
idę zaraz na Union Sqeare station - tam przyjeżdża autobusem z lotniska z Glasgow
zostawimy jej rzeczy u mnie i idziemy imprezować

a wy sie bawcie też

widze że skalkulowałes ,że w Polsce jest darmowa siła robocza i sprowadziłeś do siebie "murzynkę", za żarcie będziesz miał darmowy sex i gosposię

~heniek - 2 min temu

Mam na imię HENIEK i mam 42 lata.Pracuję i dobrze zarabiam - na rękę dostaję 1125 złotych miesięcznie. Jest mi dobrze. Umowę mam na 3 miesiące , ale szef powiedział , że mi ją przedłuży jak będę pracował po 12 godzin dziennie.Nawet trochę pieniędzy odłożę , bo odżywiam się karmą dla psów ( najtaniej mi wychodzi). Odkładam kasę bo chcę sobie kupić taki zegarek jaki ma pan Nowak. Trochę choruję , ale nie wiem co mi jest bo zarejestrowano mnie do specjalisty na 2025 rok. Wtedy się dowiem. Nie przejmuję się swoją chorobą , bo przecież pan Tusk powiedział, że będę pracował do 67 lat. Czytam codziennie "Gazetę Wyborczą" i oglądam TVN i stąd wiem , że jest mi tu najlepiej i nie muszę wyjeżdżać za granicę.Popieram PO bo przeczytałem w GW , że jak przyjdzie PiS to sytuacja moja będzie o wiele gorsza

takie czasy  ,dobrze ze ludzie maja jeszcze poczucie humory to nie ześwirowali ani wszyscy nie wyjechali

okradli wszystkich i rozpierdolili wszystko
jak tak sie zastanowic to OR by trzeba zaczynac juz dzis bo jutro nie bedzie juz nic

ogladalem dzisiaj program wojskowy , jak szkolili zolnierzy , czołgistow
dowodca ,oficer daje komendy , do czolgania
" Panowie ZAPRASZAM  na linie startu  "

ja pierdole , jaki wersal , i po kilkudziesięciu metrach juz polowa wstawala bo pewnie miala dosc

to "wojsko " chronione przez  rencistów z Solid Security to by nawet spierdalac przed wrogiem nie umialo

tu naprawde juz tylko chooj ,dupa i kamieni kupa pozostała

Indiana napisał:

Właśnie przymierzałem się w zeszłym roku do pigwy, ale tak jakoś nie wyszło. Za to w tym roku mam już zamówione pigwy u kolegi i koniecznie muszę zrobić Very Happy
Ciągle przymierzam się do zakupu profesjonalnej destylarni, tyle że moja druga połówka i księgowa mówi "stop" - za mało pijemy, żeby opłacało się swój spirytus pędzić :-)

jest prosta rada , musisz znacznie zwiększyć spożycie
a żona sama destylarnie  kupi jak zrobi stosowne podliczenia

http://niezalezna.pl/64165-slowa-i-gesty-za-malo-za-zaslona-stereotypow

Argos napisał:

MICHU napisał:

Generał napisał:

Ty Michu lepiej weź się za zbieranie Jagód i Grzybów to może dojdziesz do jakiejs kasy

Nie, najlepiej to dać się w piecu spalić.

dlaczego Michu uważasz ze w doroslym zyciu to  mozna tylko kogos okradac i oszukiwac
albo być  zniszczonym =spalonym w piecu ?
a pomiędzy tymi skrajnosciami nie ma juz nic , zadnego zycia ???

wstań sobie kiedys o 5-tej rano i wyjdź na ulice a zobaczysz ilu ludzi zapierdalajacych na 6-ta do pracy
miesci sie pośrodku Twojego wyobrażenia o zyciu  
jesli nie chce Ci sie wstawac tak rano to mozna tez , tak jak napisal generał , zarabiac na zycie zbierajac grzyby ,jagody itd
kolejne grupy ludzi tak sie utrzymuja
a Ty sobie ubzdurałeś ze jak nie uda Ci sie kogoś oszukać ,okłamać = okrasc to juz Tylko zaglada Cie czeka

i sam sie doprowadzasz do zaglady , psychicznej bo jeleni na swiecie coraz mniej

nie wiem
to Ja jestem oszukany i okradziony przez Was wszystkich

potwierdzam jak dziadek, że jest wątek weekendowy

niedługo minie rok od tragicznych wydarzeń na Majdanie. Pewne pytania wciąż pozostają bez odpowiedzi

http://www.bbc.co.uk/programmes/p02jcrf3?ocid=socialflow_twitter

barany napisał:

dex napisał:

barany napisał:

dex napisał:

barany napisał:

dex napisał:

Realne stopy procentowe powinny być zawsze w okolicach -3% do -4%, bez wzgledu na to czy mamy inflację czy deflację.

Wystarczą na poziomie 1-2%.

O ile masz na myśli ujemne stopy, to ok. Minus 1% - 2% mogłoby wystarczyć.
Tak czy inaczej obecne stopy są za wysoko przynajmniej o 3%, a to dużo.

Deflacja jest bardzo dobra dla ludzi, bo za te same pieniadze możesz kupić więcej produktów. Najgorsza jest inflacja, która zjada wartość pieniądza.

Mylisz pojęcia, bo poziom inflacji/deflacji nie decyduje wprost o tym czy oszczędności tracą czy zyskują na wartości.

Ważne są tylko realne stopy procentowe.
Przy inflacji 5% i nominalnych stopach procentowych 10% oszczędności zyskują na wartości.

Stopy procentowe mnie nie interesują w tym momencie. Jeżeli zarabiam 5000 zł co miesiąc to więcej kupie jak bedzie deflacja, to oczywiste jak 2+2=4.

W kwestii deflacji całkowicie się z Tobą zgadzam, mam grube konto, nie mam kredytu więc deflacja też jest mi na rękę.

Ale wciąż rozmawiamy o dwóch różnych rzeczach, Ty o korzyściach deflacji,
ja o stopach optymalnych w warunkach deflacyjnych.

Moim zdaniem optymalne są ujemne realne stopy (czyli w warunkach deflacji jeszcze niższe niż deflacja).
Nie można wprowadzić tak niskich nominalnych stóp procentowych do czasu przeprowadzenia odpowiednich reform, m.in. wycofania gotówki z obiegu.

A do tego czasu będziemy mieć mocno dodatnie realne stopy procentowe, co jak sam napisałeś jest bodźcem do oszczędzania.
Więc za 5000zł zamiast kupić więcej, zrobisz dokładnie odwrotnie - kupisz tylko rzeczy absolutnie niezbędne do życia,
a pozostałe pieniądze zostawisz na lokacie 1% w nadziei że za pół roku będzie jeszcze taniej.
A sprzedawca do tego czasu zbankrutuje.

Kambodża podniosła kwotę wolną od podatku do 8640 zł. To prawie 3 razy więcej niż w Polsce

http://pieniadze.gazeta.pl/pieniadz/1,136200,17402371,Kambodza_podniosla_kwote_wolna_od_podatku_do_8640.html

dex to Cię powinno zaciekawić

http://www.dailymail.co.uk/news/article-2952525/Venezuela-officials-say-ex-general-13-coup-plot.html

plotki o planowanym przewrocie były już wcześniej i chyba nawet wklejałem info.


W każdym razie niezależnie od tego czy to prawda czy nie Wenezuela jest chyba na ostatniej prostej do bankructwa

Deflacja nie jest niczym złym.
Rządy jednak jej się bardzo obawiają.

Natomiast uważam, że teraz nie ma żadnej deflacji.
Wmawiają nam to, żeby usprawiedliwić dodruk pieniędzy.
Oszustwo jest straszne.

Już to kiedyś kaczorowi tłumaczyłem.
Dex jesteś ze mną na bezludnej wyspie, mamy razem 100 złotych dukatów. (po 50)
Postawiliśmy sobie po jednej drewnianej chacie. jedna chata=50 dukatów
Jak postawimy sobie jeszcze po jednej, to nasze bogactwo podwaja się, ale cena chaty spada do 25 dukatów.
Za 20 lat mamy całą infrastrukturę na wyspie, a dalej tylko 100 dukatów- czyli deflacja jest totalna, ale nasze bogactwo rośnie.

A na koniec na naszą wyspę przypływa kaczor. Leń pierdolony, nie chce wogóle pracować tylko leży całe dnie na trawie i je banany.
Defacto też korzysta na deflacji. Gdyż my pracując ciężko budujemy bogactwo i obniżamy tym ceny, aż w końcu pójdzie na parę dni do pracy i kupi od nas jeden dom za grosze.  

Jest to możliwe tylko jeżeli nie ingerujemy w walutę np, zamieniając te dukaty na muszelki itp. lub drukujac z powietrza puste pieniądze.

Generał napisał:

za pół godziny przyjeżdza moja kolerzanka z polski
idę zaraz na Union Sqeare station - tam przyjeżdża autobusem z lotniska z Glasgow
zostawimy jej rzeczy u mnie i idziemy imprezować

a wy sie bawcie też

Pewnie razem w zawodowce mielicie czerwony pasek?

thorgall napisał:

Deflacja nie jest niczym złym.
Rządy jednak jej się bardzo obawiają.

Natomiast uważam, że teraz nie ma żadnej deflacji.
Wmawiają nam to, żeby usprawiedliwić dodruk pieniędzy.
Oszustwo jest straszne.

Już to kiedyś kaczorowi tłumaczyłem.
Dex jesteś ze mną na bezludnej wyspie, mamy razem 100 złotych dukatów. (po 50)
Postawiliśmy sobie po jednej drewnianej chacie. jedna chata=50 dukatów
Jak postawimy sobie jeszcze po jednej, to nasze bogactwo podwaja się, ale cena chaty spada do 25 dukatów.
Za 20 lat mamy całą infrastrukturę na wyspie, a dalej tylko 100 dukatów- czyli deflacja jest totalna, ale nasze bogactwo rośnie.

A na koniec na naszą wyspę przypływa kaczor. Leń pierdolony, nie chce wogóle pracować tylko leży całe dnie na trawie i je banany.
Defacto też korzysta na deflacji. Gdyż my pracując ciężko budujemy bogactwo i obniżamy tym ceny, aż w końcu pójdzie na parę dni do pracy i kupi od nas jeden dom za grosze.  

Jest to możliwe tylko jeżeli nie ingerujemy w walutę np, zamieniając te dukaty na muszelki itp. lub drukujac z powietrza puste pieniądze.

Debilny przyklad bo skad wezmiesz narzedzia i material?
Ukradniesz?
Ktos musi za to zaplacic a ty nei masz kasy wiec nei budujesz zadnej chaty tylko lezysz najebany pod mostem za kase ktora wyzebrzesz od tych co maja kapital.

thorgall napisał:

[b]Deflacja nie jest niczym złym.
Rządy jednak jej się bardzo obawiają.

rządy obawiają się deflacji bo przy deflacji długi niejako rosną, a podatki maleją
bajki o tym, że Kowalski wstrzyma się z zakupami i rozłoży gospodarkę, to są dla ociężałych umysłowo

okres deflacji sprzyja oszczędzaniu i odchudzeniu przedsiębiorstw z tłuszczyku narosłego w dobrych czasach
deflacja to taki naturalny proces uzdrawiania tego co chore w gospodarce

a ponieważ teraz zdrowego prawie nie ma, za to gangrena gdzie nie spojrzeć , to i strach przed deflacją jest wielki wśród politycznej szarańczy

kamikaze napisał:

thorgall napisał:

[b]Deflacja nie jest niczym złym.
Rządy jednak jej się bardzo obawiają.

rządy obawiają się deflacji bo przy deflacji długi niejako rosną, a podatki maleją
bajki o tym, że Kowalski wstrzyma się z zakupami i rozłoży gospodarkę, to są dla ociężałych umysłowo

okres deflacji sprzyja oszczędzaniu i odchudzeniu przedsiębiorstw z tłuszczyku narosłego w dobrych czasach
deflacja to taki naturalny proces uzdrawiania tego co chore w gospodarce

a ponieważ teraz zdrowego prawie nie ma, za to gangrena gdzie nie spojrzeć , to i strach przed deflacją jest wielki wśród politycznej szarańczy

No w Japoni widac jak ostatnie 25 lat sie gospodarka uzdrowila

o 23 ma się zacząć kolejny rozejm na Ukrainie. Na razie walki trwają w najlepsze. Separatyści odcięli Debelcewe i raczej nie będą atakować samego miasta bo w praktyce nie ma takiej potrzeby. Pojawiły się za to newsy (niepotwierdzone póki co) że Ukraińcy zaatakowali Donieck więc może się okazać że będzie wg klasycznej zasady "chcieliście wydymać Freda to teraz Fred wydyma was".

czytam właśnie że na Ukrainie ma być wprowadzony stan wojenny więc chyba raczej nici z rozejmu.
Edit: ma być jeżeli nie będzie pokoju.

kamikaze napisał:

thorgall napisał:

Deflacja nie jest niczym złym.
Rządy jednak jej się bardzo obawiają.

rządy obawiają się deflacji bo przy deflacji długi niejako rosną, a podatki maleją
bajki o tym, że Kowalski wstrzyma się z zakupami i rozłoży gospodarkę, to są dla ociężałych umysłowo

okres deflacji sprzyja oszczędzaniu i odchudzeniu przedsiębiorstw z tłuszczyku narosłego w dobrych czasach
deflacja to taki naturalny proces uzdrawiania tego co chore w gospodarce

a ponieważ teraz zdrowego prawie nie ma, za to gangrena gdzie nie spojrzeć , to i strach przed deflacją jest wielki wśród politycznej szarańczy

To nie deflacja spowoduje że Kowalski wstrzyma się z zakupami, tylko dodatnie realne stopy procentowe.
Przykładowo jeśli inflacja jest 5% a stopy są na poziomie 10% to opłaca się oszczędzać.

Problem z deflacją jest tylko taki, że nominalnych stóp procentowych
nie można obniżyć poniżej zera (bo ludzie schowają w skarpetę).
Wobec czego w deflacji realne stopy procentowe będą za wysokie.

A efektem będzie to, że ludzie będą chcieli powrotu interwencjonizmu państwowego.