UFO 25 - 26 06 2016 r. Weekend

Osły napisał:

PINGWIN (Z MADAGASKARU) napisał:

Osły napisał:

mieli przeciwnika na deskach w pierwszej połowie
to osly postanowili zabiegac murzynow na smierc w samo poludnie w upał

fajansiarstwo

60% czasu byli przy piłce aborygeni, doprzucili 2-ch świeżych atakujacych, ale trener w zaparte szedł ze zmianami, pewnie przy 1:2 by dopiero zareagował.

Nawałka tez slaby punkt zespołu dzisiaj
Boniek sie wkurwia ale co teraz moze ?????

byle odpoczęli i zregenerowali siły, bo zważywszy na dexowy cykl kalippa i urana, to niemcy będą grali z anglią.
a potem dywizjon 303 polska ze meserszmitami.
albo alternatywne anglia-włochy:
sierpień/wrzesień 1940rBrytyjska Somalia poddała się Włochom/ W zatoce Bomba koło Cyranejki samoloty z brytyjskiego lotniskowca "Eagle" zatopiły włoski okręt podwodny "Iride"/ Brytyjski okręt podwodny "Osiris" zatopił na zachód od Durresi włoski niszczyciel "Palestro"/Włoski okręt podwodny "Aquilone" zatonął po wejściu na minę koło Beghazi, "Borea" został zatopiony przez brytyjskie samoloty.

PINGWIN (Z MADAGASKARU) napisał:

Osły napisał:

PINGWIN (Z MADAGASKARU) napisał:

Osły napisał:

mieli przeciwnika na deskach w pierwszej połowie
to osly postanowili zabiegac murzynow na smierc w samo poludnie w upał

fajansiarstwo

60% czasu byli przy piłce aborygeni, doprzucili 2-ch świeżych atakujacych, ale trener w zaparte szedł ze zmianami, pewnie przy 1:2 by dopiero zareagował.

Nawałka tez slaby punkt zespołu dzisiaj
Boniek sie wkurwia ale co teraz moze ?????

byle odpoczęli i zregenerowali siły, bo zważywszy na dexowy cykl kalippa i urana, to niemcy będą grali z anglią.
a potem dywizjon 303 polska ze meserszmitami.
albo alternatywne anglia-włochy:
sierpień/wrzesień 1940rBrytyjska Somalia poddała się Włochom/ W zatoce Bomba koło Cyranejki samoloty z brytyjskiego lotniskowca "Eagle" zatopiły włoski okręt podwodny "Iride"/ Brytyjski okręt podwodny "Osiris" zatopił na zachód od Durresi włoski niszczyciel "Palestro"/Włoski okręt podwodny "Aquilone" zatonął po wejściu na minę koło Beghazi, "Borea" został zatopiony przez brytyjskie samoloty.

Mysle ze teraz Brytyjczycy Wlochom oddadza Somalie bez walki

Indiana napisał:

Dobry pomysł Fraterku, trzeba pomagać biedniejszym.
Jakim trzeba być durniem, by nie kumać że otwierając L-ki na -9% i zamykając na -5% zarabia się błyskawicznie tysiące złotych

Pocieszę cię zawistniku, że cały zysk z L-ek został zjedzony przez spadek wartości posiadanych przeze mnie akcji. Jednak żebyś się za bardzo nie cieszył z tego że nie zarobiłem na największej luce w historii GPW, wiedz że cały mój portfel inwestycyjny przy 1750 jest tyle samo warty, co był przy 1850. Czyli podwyższyłem wartość mojego kapitału w przyszłości, mniej więcej o tyle co wyłudzasz rocznie renty

ja to sie tylko nad jednym zastanawiam
jaki jest związek głębokiej wiary z kłamstwami kłamstewkami jakie tutaj zapodajecie
to dotyczy Barana i Ciebie
czy to ma zwiazek z tym ze wierzycie w goscia co popitala na bosaka po powierzni wody
i tym samym sądzicie ze wszyscy we wszystko uwierzą
nawet w nieracjonalne historie gieldowe opowiadane na forum
raczej uwazam Was za uczciwych ludzi ale chyba zakłamanych
czy głęboka ŚLEPA wiara zatarla w Was możliwość rozróżniania pomiędzy realem a fikcją ???

(miszcza rozgrzeszam -wiadomo miszcz moze wiecej i zawsze buźkę uśmiechniętą wklei )
ale Ty zeby tak na powaznie i na trzeźwo takie rzeczy opowiadac starym wróblom
i w dodatku ateistom ??? - chociaz nawet wielebny Frater "nie kupuje" tych opowiesci

kaczor napisał:

PINGWIN (Z MADAGASKARU) napisał:

Osły napisał:

PINGWIN (Z MADAGASKARU) napisał:

Osły napisał:

mieli przeciwnika na deskach w pierwszej połowie
to osly postanowili zabiegac murzynow na smierc w samo poludnie w upał

fajansiarstwo

60% czasu byli przy piłce aborygeni, doprzucili 2-ch świeżych atakujacych, ale trener w zaparte szedł ze zmianami, pewnie przy 1:2 by dopiero zareagował.

Nawałka tez slaby punkt zespołu dzisiaj
Boniek sie wkurwia ale co teraz moze ?????

byle odpoczęli i zregenerowali siły, bo zważywszy na dexowy cykl kalippa i urana, to niemcy będą grali z anglią.
a potem dywizjon 303 polska ze meserszmitami.
albo alternatywne anglia-włochy:
sierpień/wrzesień 1940rBrytyjska Somalia poddała się Włochom/ W zatoce Bomba koło Cyranejki samoloty z brytyjskiego lotniskowca "Eagle" zatopiły włoski okręt podwodny "Iride"/ Brytyjski okręt podwodny "Osiris" zatopił na zachód od Durresi włoski niszczyciel "Palestro"/Włoski okręt podwodny "Aquilone" zatonął po wejściu na minę koło Beghazi, "Borea" został zatopiony przez brytyjskie samoloty.

Mysle ze teraz Brytyjczycy Wlochom oddadza Somalie bez walki

A mi siem widzi że masz zeza i nie klikasz synchro metafor.

Indiana napisał:

Dobry pomysł Fraterku, trzeba pomagać biedniejszym.
Jakim trzeba być durniem, by nie kumać że otwierając L-ki na -9% i zamykając na -5% zarabia się błyskawicznie tysiące złotych

Pocieszę cię zawistniku, że cały zysk z L-ek został zjedzony przez spadek wartości posiadanych przeze mnie akcji. Jednak żebyś się za bardzo nie cieszył z tego że nie zarobiłem na największej luce w historii GPW, wiedz że cały mój portfel inwestycyjny przy 1750 jest tyle samo warty, co był przy 1850. Czyli podwyższyłem wartość mojego kapitału w przyszłości, mniej więcej o tyle co wyłudzasz rocznie renty

chyba im większy będziesz miał pakiet akcji tym trudniej będzie to niwelować kontraktami. no i łatwiej się zakałupćiać.

la la la lalalalala lalallla la lal la la
jebac Tuska

Dobra zmiana ) ..... jestesmy w ćwierćfinale

frater napisał:

Św. Hubert nie zawiódł  Dobrze by było żeby Indiana z tej okazji na ofiarę rzucił np.z tych 15k które co m-c wydaje na godne życie albo z tego co na ostatnim krachu zarobił na eLkach bo Indian podobnie jak Antek zarabia we wszystkich kierunkach.
Niechby i św. Hubert coś z tego miał

św. Hubert to zdaje się patron mysliwych ?

http://www.tvn24.pl/ulotki-do-polakow-w-cambridgeshire-polskie-robactwo,655966,s.html

mam nadzieję, ze gumożuje wyjdą na tym brexicie jak Zabłocki na mydle. Zresztą z Wielkiej Brytanii i tak zostanie już tylko mała Anglia; to kwestia czasu. Beżowi zaczną im łby obcinać i bomby podkładać, to jeszcze za Polakami zatęsknią.

REALISTA napisał:

frater napisał:

Św. Hubert nie zawiódł  Dobrze by było żeby Indiana z tej okazji na ofiarę rzucił np.z tych 15k które co m-c wydaje na godne życie albo z tego co na ostatnim krachu zarobił na eLkach bo Indian podobnie jak Antek zarabia we wszystkich kierunkach.
Niechby i św. Hubert coś z tego miał

św. Hubert to zdaje się patron mysliwych ?

W rzeczy samej! Ja właśnie jestem myśliwym z tym że najchętniej poluje na czerwone

no więc jest tak

siatkówka - sukcesy
piłka ręczna - sukcesy
teraz dochodzi piłka nożna

w naszych drużynach narodowych nie widać murzynów czy innych muslimów
a nawet obcokrajowców- wyjątek Cionek ale to chyba dobry chłop

koszykówka odstaje ale trudno

ogólnie można rzec WHITE POWER FROM POLAND

mariner napisał:

no więc jest tak

siatkówka - sukcesy
piłka ręczna - sukcesy
teraz dochodzi piłka nożna

w naszych drużynach narodowych nie widać murzynów czy innych muslimów
a nawet obcokrajowców- wyjątek Cionek ale to chyba dobry chłop

koszykówka odstaje ale trudno

ogólnie można rzec WHITE POWER FROM POLAND

i jeszcze hossa z przystankiem na 2300

REALISTA napisał:

mariner napisał:

no więc jest tak

siatkówka - sukcesy
piłka ręczna - sukcesy
teraz dochodzi piłka nożna

w naszych drużynach narodowych nie widać murzynów czy innych muslimów
a nawet obcokrajowców- wyjątek Cionek ale to chyba dobry chłop

koszykówka odstaje ale trudno

ogólnie można rzec WHITE POWER FROM POLAND

i jeszcze hossa z przystankiem na 2300

dzięki
ale jest jeden problem - mam S które nie zamknąłem w piątek z rana
konsensus jest taki że przetestują okolice dołka i wtedy się obaczy
bo inaczej to nie będę zadowolony

Re Pingwin
Akurat ostatnie trejdy na których zarobiłem sporo, podałem on-line:
- cały poprzedni impuls wzrostowy wykorzystałem co do punkta od 1708 (pisałem o tym że otwieram L) do czwartku przy 1854, gdzie jak pisałem również on-line o godzinie 17 pozamykałem wszystko żeby nie ryzykować niepotrzebnie na Brexit (ściślej część L zamknąłem po 1840, a resztę łącznie z długoterminowymi po 1854 na fix)
- a rano, w dzień Brexitu, ponownie pootwierałem L, no bo niby jak to miało spadać na dolnych widłach?

Widzę, że muszę przestać podawać co robię, bo zawiść nawet takich półgłówków jak frater obniża tzw. tutaj karmę. Nie od parady jest powiedzenie, że pieniądze lubią ciszę. Tym bardziej, że z małej zabawy matematyką zaczyna się robić poważne źródło dochodów, na pewno przez cały czerwiec nie wyciągnę tyle z firmy co udało się zarobić tylko na dwóch powyższych trejdach, a przecież wszystkie poprzednie pozycje w czerwcu również okazały się zyskowne po kilkadziesiąt punktów.

Indiana napisał:

Re Pingwin
Akurat ostatnie trejdy na których zarobiłem sporo kilkadziesiąt k, podałem on-line:
- cały poprzedni impuls wzrostowy wykorzystałem co do punkta od 1708 (pisałem o tym że otwieram L) do czwartku przy 1854, gdzie jak pisałem również on-line o godzinie 17 pozamykałem wszystko żeby nie ryzykować niepotrzebnie na Brexit (ściślej część L zamknąłem po 1840, a resztę łącznie z długoterminowymi po 1854 na fix)
- a rano, w dzień Brexitu, ponownie pootwierałem L, no bo niby jak to miało spadać na dolnych widłach?

Widzę, że muszę przestać podawać co robię, bo zawiść nawet takich półgłówków jak frater obniża tzw. tutaj karmę. Nie od parady jest powiedzenie, że pieniądze lubią ciszę. Tym bardziej, że z małej zabawy matematyką zaczyna się robić poważne źródło dochodów, na pewno przez cały czerwiec nie wyciągnę tyle z firmy co udało się zarobić tylko na dwóch powyższych trejdach, a przecież wszystkie poprzednie pozycje w czerwcu również okazały się zyskowne po kilkadziesiąt punktów.

nie należy wkładać ludzi do fosy
należy czasami jebnąć z grubej rury

ja tak robiłem to mnie niektórzy olewają i uważają za chama
ale teraz masz przykład
nawet Osły jest przeciw Tobie
no nic - rób jak chcesz
pozdrawiam

Osły napisał:

k**wa !!
ONI W ZYCIU GOLA NIE STRZELA

pieknie graja ale wykonczenie to psu w dupe

jaka nieskuteczność !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

No i co qrwa Polaczki????

Nie strzelą, nie strzelą

Błaszczyk wymiata!


Czy jakiś inny piłkarz strzelił dwie bramki jak dotychczas?

A Lewy też pięknie zajebał karniaka.

Indiana napisał:

Re Pingwin
Akurat ostatnie trejdy na których zarobiłem sporo kilkadziesiąt k, podałem on-line:
- cały poprzedni impuls wzrostowy wykorzystałem co do punkta od 1708 (pisałem o tym że otwieram L) do czwartku przy 1854, gdzie jak pisałem również on-line o godzinie 17 pozamykałem wszystko żeby nie ryzykować niepotrzebnie na Brexit (ściślej część L zamknąłem po 1840, a resztę łącznie z długoterminowymi po 1854 na fix)
- a rano, w dzień Brexitu, ponownie pootwierałem L, no bo niby jak to miało spadać na dolnych widłach?

Widzę, że muszę przestać podawać co robię, bo zawiść nawet takich półgłówków jak frater obniża tzw. tutaj karmę. Nie od parady jest powiedzenie, że pieniądze lubią ciszę. Tym bardziej, że z małej zabawy matematyką zaczyna się robić poważne źródło dochodów, na pewno przez cały czerwiec nie wyciągnę tyle z firmy co udało się zarobić tylko na dwóch powyższych trejdach, a przecież wszystkie poprzednie pozycje w czerwcu również okazały się zyskowne po kilkadziesiąt punktów.

piniądze lubią ciszę
ja jak przestałem pokazywać swoje pozycje to od razu sakiew puchnie

ostatnio tylko dziadkowi podpowiedziałem żeby wreszcie ten dach zrobił
wreszcie turystki może na sianie przenocować

Ale powiem wam, że to sędziowanie to niech szlag trafi.  

Czarnuch za faul na Fabiańskim powinien zobaczyć kartkę co najmniej żółtą a za perfidny faul na Lewym czerwona była jak w pizdę strzelił. Albo ten sędzia jest ślepy albo w łapę wziął.

Rodowity Szwajcar z dziada-pradziada, jak to Hiob wspomniał ma 1.5m i jest szczerbaty???



no zgadzałoby się

Indiana napisał:

Re Pingwin
Akurat ostatnie trejdy na których zarobiłem sporo kilkadziesiąt k, podałem on-line:
- cały poprzedni impuls wzrostowy wykorzystałem co do punkta od 1708 (pisałem o tym że otwieram L) do czwartku przy 1854, gdzie jak pisałem również on-line o godzinie 17 pozamykałem wszystko żeby nie ryzykować niepotrzebnie na Brexit (ściślej część L zamknąłem po 1840, a resztę łącznie z długoterminowymi po 1854 na fix)
- a rano, w dzień Brexitu, ponownie pootwierałem L, no bo niby jak to miało spadać na dolnych widłach?

Widzę, że muszę przestać podawać co robię, bo zawiść nawet takich półgłówków jak frater obniża tzw. tutaj karmę. Nie od parady jest powiedzenie, że pieniądze lubią ciszę. Tym bardziej, że z małej zabawy matematyką zaczyna się robić poważne źródło dochodów, na pewno przez cały czerwiec nie wyciągnę tyle z firmy co udało się zarobić tylko na dwóch powyższych trejdach, a przecież wszystkie poprzednie pozycje w czerwcu również okazały się zyskowne po kilkadziesiąt punktów.

Od 2400 na WIG20 gdzie obkupiłeś się w akcje i kontrakty po prostu uśredniasz straty , najgorsza z możliwych strategii i przy WIG20 w okolicy 1700 twierdzisz z całą powagą że oto jesteś zarobiony na grube tysiące. Na pytania jak to możliwe odpowiadasz atakami personalnymi i wyzwiskami! Mącisz niedoświadczonym w głowach upierając się wbrew zdrowemu rozsądkowi że uśrednianie strat jest strategią dochodową! Jednym słowem kupujemy i zarabiamy a jak spada to znów kupujemy i jeszcze więcej zarabiamy a spada dalej to oczywiście kupujemy i tak dalej do milionów........no i obowiązkowo cieszymy się że nam dają coraz tańsze akcje i kontrakty  
Istne perpetuum mobile made in Indiana

Graliśmy qrwa dobrze i nie ma co narzekać. Chociaz w końcówce meczu juz myślałem, że nas zduszą.

Zajebistą robotę robił Fabiański, sporo też szczęścia mu dopisało.

Za to Milik jakoś pizdowato dzisiaj grał, aż sie bałem że karnego nie strzeli.

To chyba ten chooy tak chamsko faulował:



http://www.uefa.com/uefaeuro/season=2016/teams/player=250040432/index.html

 

Gdybym ja był arbitrem to bym nie oszczędzał kartek, kartkował bym wg regulaminu każdy chamski faul i niech qrwa w siedmiu nawet grają.

Nasi to mam wrażenie że w ogóle nie faulowali.

Ale ważne że jest awans i fajnie by było trafić na Portugalię, która jest obecnie bardzo cienka. Bo z Chorwacją to obawiam się, że będziemy mieli przejebane.

OpCjOnEr napisał:

Ale ważne że jest awans i fajnie by było trafić na Portugalię, która jest obecnie bardzo cienka. Bo z Chorwacją to obawiam się, że będziemy mieli przejebane.

jeden chooj
rozjebiemy ich

Oczywiście Fraterku że cieszę się jak spadamy, bo mam sporo wolnej kasiory i bardzo chętnie dokupię TANIO akcji. Może zawierucha z Brexitem doprowadzi W20 poniżej Grunwaldu, to byłoby coś
Wiem że w twoim małym muszczku nie mieści się, że kupuję akcje DŁUGOTERMINOWO, one są przeznaczone do wywalenia na szczycie hossy za kilka lat, a nie na dnie bessy. Więc im dłużej trwa bessa a ceny akcji spadają, mogę przynosić nową kasę z zysku firmy i w coraz większym stopniu z zysku na koniach i kupować, kupować, kupować Emerytury z ZUS-u będę miał 500zł, więc kasa się przyda na wygodne życie za 15k/msc również na emeryturze.

Więc zauważ, że moja taktyka przynosi bardzo dobre efekty - gdy spada, systemy przechodzą na S i coś tam wpadnie, i z grubsza równoważy to stratę na akcjach. Natomiast gdy impuls spadkowy się kończy, systemy powoli przechodzą na L, i w ruchu powrotnym zarabiam grube tysiące na koniach i jednocześnie wartość akcji rośnie, co powoduje, że wracając do punktu wyjścia (w moim wypadku zacząłem kupować przy 2100) będę miał prawdopodobnie około 50% więcej na koncie, niż zaczynając zabawę. A po takiej bessie, nowa hossa powinna jaja pourywać, więc być może uda się już w jednym cyklu bessa/hossa zabezpieczyć się do końca życia. Tym bardziej, że dopiero zaczynam się rozkręcać.

Co do ubliżania, zauważ że jedynie ciebie kompletnie nie szanuję i uważam za .... ( nie będę pisał, jako katolik nie pasuje mi walić prawdy, w tym przypadku musiałbym użyć słów powszechnie uważanych za obraźliwe jak zrobiłby np. Kaczor). Mam cię w fosie, więc przypadkiem gdy zaglądnąłem tutaj niezalogowany i zobaczyłem twoje głupawe teksty, to pasuje zareagować.

niesamowite

okazuje się że niektórzy albo mają pamięć absolutną
albo prowadzą kajet i zapisują kto co i kiedy napisał
kiedy i co wziął i za ile

ale ja hooj w to wbijam- niech se notują co ja napisałem i co mam
kiedyś nie napiszę ciągiem i już rzucą mi się do gardła
a ja nie wjebie ich do fosy
tylko........
hej

frater napisał:

Indiana napisał:

Oczywiście Fraterku że cieszę się jak spadamy, bo mam sporo wolnej kasiory i bardzo chętnie dokupię TANIO akcji. Może zawierucha z Brexitem doprowadzi W20 poniżej Grunwaldu, to byłoby coś
Wiem że w twoim małym muszczku nie mieści się, że kupuję akcje DŁUGOTERMINOWO, one są przeznaczone do wywalenia na szczycie hossy za kilka lat, a nie na dnie bessy. Więc im dłużej trwa bessa a ceny akcji spadają, mogę przynosić nową kasę z zysku firmy i w coraz większym stopniu z zysku na koniach i kupować, kupować, kupować   Emerytury z ZUS-u będę miał 500zł, więc kasa się przyda na wygodne życie za 15k/msc również na emeryturze.

Więc zauważ, że moja taktyka przynosi bardzo dobre efekty - gdy spada, systemy przechodzą na S i coś tam wpadnie, i z grubsza równoważy to stratę na akcjach. Natomiast gdy impuls spadkowy się kończy, systemy powoli przechodzą na L, i w ruchu powrotnym zarabiam grube tysiące na koniach i jednocześnie wartość akcji rośnie, co powoduje, że wracając do punktu wyjścia (w moim wypadku zacząłem kupować przy 2100) będę miał prawdopodobnie około 50% więcej na koncie, niż zaczynając zabawę. A po takiej bessie, nowa hossa powinna jaja pourywać, więc być może uda się już w jednym cyklu bessa/hossa zabezpieczyć się do końca życia. Tym bardziej, że dopiero zaczynam się rozkręcać.

Co do ubliżania, zauważ że jedynie ciebie kompletnie nie szanuję i uważam za .... ( nie będę pisał, jako katolik nie pasuje mi walić prawdy, w tym przypadku musiałbym użyć słów powszechnie uważanych za obraźliwe jak zrobiłby np. Kaczor). Mam cię w fosie, więc przypadkiem gdy zaglądnąłem tutaj niezalogowany i zobaczyłem twoje głupawe teksty, to pasuje zareagować.

k**wa, ręce opadają!
To jeszcze napisz otwartym tekstem że uśrednianie strat jest dochodową strategią którą zalecasz każdemu! Ja kończę jakąkolwiek polemikę z Tobą. Stajesz w jednym szeregu z Michem i Baranem! Brawo Wy!!!
EOT pzdr swj

To wszystko zależy od punktu siedzenia tj od zasobności depa   Jednemu obsuwa kilkaset kilo na parę lat koło chuja lata a innego boli strata 500zł.

Wszystko zależy.

gdzie mozna zobaczyc mecz portugalia chorwacja za free ?

Tyle że jak na razie, przy spadku W20 do 1750, inwestując od roku mam na dziś +14% ZYSKU na całym zaangażowanym kapitale. Niewielkie minusy owszem mam na akcjach (bo większość kupiłem w dołku przy W20 na 1650-1700 - więc te są dalej na plusach, ale pierwsza część akcji którą kupiłem przy około 2000 jest około 3k na minusie. Pisałem o tych zakupach obszernie w dniu zakupów, więc nie wymyślam teraz bajek.
Więc straty na akcjach zostały z dużą nawiązką pokryte zyskami z gry na kontraktach terminowych na samodzielnie napisanych systemach.

Więc jakie kur...a kilkaset koła obsuwy?!
Ile trzeba denaturatu trzeba wychlać, by mieć tak zryty czerep i nie rozumieć zupełnie co się pisze?