UFO 25 07 2016 r.

ból i cierpienie napisał:

Indiana napisał:

MICHU napisał:

Indiana napisał:

Kaczor - przez weekend mam ciekawsze zajęcia niż dyskusje tutaj, ale nie znam tematu kto i jak się wypowiadał z PIS-u, więc po co się będę wypowiadał na tematy o których niewiele wiem. Przy czym zauważ, że jeśli masz rację i ludzie PIS również dali się nabrać na kredyty frankowe z braku wiedzy finansowej, dobrze świadczy o organizatorach tej akcji i dobrym jej przygotowaniu medialnym. Nawet politycy u władzy dali się nabrać, co nie zmienia faktu, że to zwykły chamski przekręt dokonany przez bankowców na granicy prawa.
Inna sprawa, że nie ma ludzi idealnych, PIS również nie składa się z samych orłów a nawet jest z tym gorzej niż w innych partiach, jednak czuć od nich na kilometr że mają dobre chęci i chcą Polskę rozwijać.
Po co ci mózgi z Nowoczesnej, gdzie każdy kombinuje co by tu jeszcze zaje..bać dla siebie i jakie prawo uchwalić by wały robić i Polskę osłabiać bo taką łatwiej dymać, a na samą myśl że mogliby coś uchwalić aby przeciętny Polak coś zyskał to wybałuszają gały i zaczynają rechotać myśląc że debila spotkali. Albo gostek który miał zostać doradcą czy jakimś ministrem w "rządzie" Petru tak skutecznie zainwestował swoją podejrzaną kasę na giełdzie, że przy W20 na 2500 stracił 85 czy 90% kasy. W akcjach, qwa, żeby było śmieszniej, nie na koniach    PIS-iorki spokojnie, kupi sobie stodołę za 10 koła, zatrudni 2 majstrów i za 5 lat ma domek myśliwski warty pod bańkę. Kogo wolisz do rządzenia, durnia z Nowoczesnej co w czasie hossy (no dobra boczniaka, niech będzie) traci 90% kasy na akcjach, czy gościa z PIS-u który metodycznie pomnaża majątek?
Już widać te efekty, PO z N. rozwrzeszczały pod niebiosa że PIS zrujnuje Polskę programem 500+, no i proszę co mamy, rozdali ludziom kilkanaście miliardów a deficyt na rachunku mniejszy po czerwcu 2016 niż po czerwcu 2015 i rządach PO, gdzie zupełnie nic ludziom nie dali, a każda zagraniczna i nie tylko firma wyłudzała podatki na potęgę. PIS tylko zaczął mówić i coś tam wstępnie wprowadzać w celu ograniczenia wyłudzeń i zabrał się za oszustów i mamy cud, miliardy idą do zwykłych ludzi a deficyt mniejszy niż za Tuska  

Natomiast docinki średnio mnie interesują, gdyż obrażać szlachtę może tylko szlachta a nie jakieś wieczne bankruty, więc odniosę się tylko do jednego - nigdy nie byłem za SLD ani na nich nie głosowałem. Brutusa też nie kojarzę, pewnie zmienił nicka, ale w morzu wypitej wódy chyba coś się poprzestawiało    Teoretycznie, patrząc z perspektywy czasu rządy SLD należały do najbardziej prorynkowych, ale od zawsze na widok Millera i s-ki złodziei robiło mi się niedobrze. Przecież to widać na kilometr że te chytre oczka to cały czas patrzą w lewo i prawo co by tu jeszcze zapierd...lić albo gdzie jeszcze coś przekręcić. Szczęście że przez komuchów Zandberga całe szemrane towarzystwo poszło won z Sejmu  

Od razu gadaj ile dziś ftopiles
Bo to jest elitarne forum a nie miejsce dla placzków.
Nie musisz zaraz pisać Kronik jak Chryzostom Pasek.  
Rozdział XII
Zycie i doczesność Indiany   /bez urazy oczywiście. /

Michusiu kochany, ja tam wiem że Antek tak ma że czy bessa czy hossa to 500-600 pkt dzień w dzień wtopi (jakby zarabiał tobyś o nim ani słowem nie wspomniał i grał nim w realu, a nie szukał frajera któremu przerżniesz kasę - to oczywiste chyba). Ale wytłumacz mi jedno - jakim cudem, siedząc na longach i nic nie robiąc, mając poprzednie zamknięcie 1800, a dzisiejsze 1813, to jak można wtopić

znowu szpilka od Micha
Michu + kaczor = Miczor

Wiekszosc twoich postow jest o mnie, widze ze bezsilna zlosc cie rozpiera stary komuchu

Indiana napisał:

Przecież wszystko do dziś pamiętam ze zlotu, nawet pijany nie byłem, to jak mogłem grzać jak leci
A jak smakował udziec o 2 w nocy, no pychotka  

Dobra, idę pokimać.

Dla porządku, to był udzie wieprzowy i prawie wszyscy jedli lub spróbowali co przeczy tezie o dominacji narodu wybranego na rynkach finansowych!

Brutus napisał:

Indiana napisał:

Przecież wszystko do dziś pamiętam ze zlotu, nawet pijany nie byłem, to jak mogłem grzać jak leci
A jak smakował udziec o 2 w nocy, no pychotka  

Dobra, idę pokimać.

Dla porządku, to był udzie wieprzowy i prawie wszyscy jedli lub spróbowali co przeczy tezie o dominacji narodu wybranego na rynkach finansowych!

Albo potwierdza teze ze nei ma rzeczy ktorej by czosnek nei zrobil dla kasy