UFO 20 09 2016 r.

thorgall napisał:

no i spada według moich wyliczeń

Opcjoner przelał kase ?

Na szybkim systemie weszło S na porannej zwałce, poczekałem do fixa no i obrotka na S po 1739  
Ale miotają, jutro pewnie otwarcie 1750 i zaś obrotka na L

Frater , nie tylko dronów nie można

Biskup diecezji włocławskiej Wiesław Mering zakazał śpiewania świeckich pieśni podczas uroczystości na terenie swojej diecezji. Duchowny zdecydował, że podczas ceremonii zaślubin nie powinna brzmieć m.in. popularna piosenka "Hallelujah" Leonarda Cohena, a pogrzeb to nie miejsce, żeby śpiewać "Serce matki" Mieczysława Fogga. Złośliwi zastanawiają się, czy z listy utworów powinien też zniknąć marsz Mendelssohna.

http://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/wroclaw/biskup-zdecydowal-tych-piosenek-nie-mozna-grac-na-slubie/2wt7161

jaka qrwa jego diecezja ??
powinni wierni wyjebac Go z tej diecezji i pokazac czyja ona jest

Argos napisał:

thorgall napisał:

no i spada według moich wyliczeń

Opcjoner przelał kase ?

Ta
To jest k**wa taki chciwy człowiek że szok
Przegra a nie wpłaci

thorgall napisał:

Argos napisał:

thorgall napisał:

no i spada według moich wyliczeń

Opcjoner przelał kase ?

Ta
To jest k**wa taki chciwy człowiek że szok  
Przegra a nie wpłaci

Ty masz cierpliwosc do tego Opcjonera
zostaw Go a zrob deal z Michem

tak sobie pomyślałem- bo lubię sobie czasami pomyśleć
i wyszło mi tak

otóż jeśli kiedykolwiek powstanie pierwsza kolonia na Marsie
to na tej pierwszej kolonii będzie panował tak znienawidzony komunizm
komunizm do tej pory teoretyczny ale już przećwiczony przez Eskimosów w kibucach
a nie to co znamy z praktyki na Ziemi
tyle

mariner napisał:

tak sobie pomyślałem- bo lubię sobie czasami pomyśleć
i wyszło mi tak

otóż jeśli kiedykolwiek powstanie pierwsza kolonia na Marsie
to na tej pierwszej kolonii będzie panował tak znienawidzony komunizm
komunizm do tej pory teoretyczny ale już przećwiczony przez Eskimosów w kibucach
a nie to co znamy z praktyki na Ziemi
tyle

nieźle żeś to sobie wymyślił
od razu wiedziałem że ranga się należy

thorgall napisał:

mariner napisał:

tak sobie pomyślałem- bo lubię sobie czasami pomyśleć
i wyszło mi tak

otóż jeśli kiedykolwiek powstanie pierwsza kolonia na Marsie
to na tej pierwszej kolonii będzie panował tak znienawidzony komunizm
komunizm do tej pory teoretyczny ale już przećwiczony przez Eskimosów w kibucach
a nie to co znamy z praktyki na Ziemi
tyle

nieźle żeś to sobie wymyślił
od razu wiedziałem że ranga się należy

przy małych normalnych grupach/społecznościach komunizm jest normalny
w większych społecznościach to utopia która prowadzi do wynaturzeń i tragedii ludzkich

mariner napisał:

tak sobie pomyślałem- bo lubię sobie czasami pomyśleć
i wyszło mi tak

otóż jeśli kiedykolwiek powstanie pierwsza kolonia na Marsie
to na tej pierwszej kolonii będzie panował tak znienawidzony komunizm
komunizm do tej pory teoretyczny ale już przećwiczony przez Eskimosów w kibucach
a nie to co znamy z praktyki na Ziemi
tyle

coś Ci się popiórkało , nie w kibucach tylko w igloo 

mariner napisał:

thorgall napisał:

mariner napisał:

tak sobie pomyślałem- bo lubię sobie czasami pomyśleć
i wyszło mi tak

otóż jeśli kiedykolwiek powstanie pierwsza kolonia na Marsie
to na tej pierwszej kolonii będzie panował tak znienawidzony komunizm
komunizm do tej pory teoretyczny ale już przećwiczony przez Eskimosów w kibucach
a nie to co znamy z praktyki na Ziemi
tyle

nieźle żeś to sobie wymyślił
od razu wiedziałem że ranga się należy

przy małych normalnych grupach/społecznościach komunizm jest normalny
w większych społecznościach to utopia która prowadzi do wynaturzeń i tragedii ludzkich

mała grupa to rodzina
a w rodzinie to juz 100% komunizm

jeden robi reszta pasożytuje

REALISTA napisał:

mariner napisał:

tak sobie pomyślałem- bo lubię sobie czasami pomyśleć
i wyszło mi tak

otóż jeśli kiedykolwiek powstanie pierwsza kolonia na Marsie
to na tej pierwszej kolonii będzie panował tak znienawidzony komunizm
komunizm do tej pory teoretyczny ale już przećwiczony przez Eskimosów w kibucach
a nie to co znamy z praktyki na Ziemi
tyle

coś Ci się popiórkało , nie w kibucach tylko w igloo 

pewien nie jestem
ale chyba w igloo też panuje namiastka komunizmu
tzn u prawdziwych Eskimosów nie ma kasty co tylko siedzi przyspawana do stołków i liczy co kto przyniesie
i pije jebie i lulki pali
tam chyba każdy zapierdala aby przeżyć niezależnie od pozycji
a nawet od wodza wymaga się aby upolował więcej fok czy złowił ryb

Argos napisał:

mariner napisał:

thorgall napisał:

mariner napisał:

tak sobie pomyślałem- bo lubię sobie czasami pomyśleć
i wyszło mi tak

otóż jeśli kiedykolwiek powstanie pierwsza kolonia na Marsie
to na tej pierwszej kolonii będzie panował tak znienawidzony komunizm
komunizm do tej pory teoretyczny ale już przećwiczony przez Eskimosów w kibucach
a nie to co znamy z praktyki na Ziemi
tyle

nieźle żeś to sobie wymyślił
od razu wiedziałem że ranga się należy

przy małych normalnych grupach/społecznościach komunizm jest normalny
w większych społecznościach to utopia która prowadzi do wynaturzeń i tragedii ludzkich

mała grupa to rodzina
a w rodzinie to juz 100% komunizm

jeden robi reszta pasożytuje  

no to żeś się pochwalił rodziną

REALISTA napisał:

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Soros-zainwestuje-500-mln-dolarow-w-firmy-uchodzcow-i-migrantow-7477877.html


że też go jeszcze ta Święta Ziemia nosi 

skoro myśli o przyszłości to pora pomyśleć o dębowej jesionce

Opcjoner wystąpił w reklamie 

OpCjOnEr napisał:

REALISTA napisał:

Franka najpierw pokochały polskie banki, dopiero później Polacy. - Mieliśmy pchać klientom kredyty we frankach za wszelką cenę. Takie wytyczne szły z zarządu, z tego byliśmy rozliczani - mówi Piotr, menedżer (pracował kolejno w dwóch bankach, które stawiały mocno na kredyty frankowe, nie ujawni nazwiska).

Dla zarządów to było eldorado. Kredyt frankowy był produktem idealnym do szybkiego nakręcania wyników, zarabiało się na nim znacznie łatwiej niż na złotych. Źródłem większych zysków nie była ani marża (i tak prawie cała trafiała do pośrednika), ani stosunkowo niskie oprocentowanie, ani w ogóle nic, co klient mógłby wyczytać w swojej umowie. Kluczem był dość prymitywny, ale genialny w swojej prostocie trik - manipulacja spreadem. Różnica między kursem kupna i kursem sprzedaży waluty przy wyliczaniu rat (płaconych przez klientów w złotych) była wyznaczana przez każdy bank dowolnie. Sytuacja jak z marzeń, bo zarząd, zmieniając spread, mógł w jednej chwili powiększyć swój zysk, nie zawracając sobie głowy zapisami w umowach ani nawet nie informując klientów. Piotr: - Mieliśmy dość wysoki spread, na poziomie 6 proc., ale konkurencja była bardziej bezczelna. Kiedy doszli do 10 proc., zapytałem znajomego, który tam pracował, czy klienci się nie awanturują. "No co ty! Hołota nawet nie wie, co to spread. Meblują te swoje klitki na kredyt i są szczęśliwi".

Ponieważ instytucje nadzorujące rynek finansowy nie reagowały, niektóre zarządy postanowiły trik udoskonalić. Jeden z banków wprowadził dwie tabele kursów walut: pierwszą dla swoich operacji bieżących (z rynkowymi kursami), drugą dla spłacających kredyty hipoteczne (mniej korzystną i niejawną). Inny bank czwartego dnia każdego miesiąca (gdy obliczano wysokość rat) znacząco zmieniał kursy i powiększał spread, by następnego dnia wracać do wartości rynkowych.

"Hołota" w końcu się zorientowała. Część frankowiczów chciała spłacać kredyty nie w złotych, ale we frankach, które taniej można było kupić w kantorach. Banki powiedziały "nie". W ten sposób Polska dorobiła się innowacyjnego produktu na skalę światową: kredytu walutowego, którego nie można spłacać w walucie.

Przecież banki w rzeczywistości nie brały żadnego chf tylko oferowały leszczom kredyt tzw. "denominowany" tym samym stając się stroną transakcji pseudowalutowej.

Bank stał się stroną transakcji to prawie jak na platformach forex, nikt nie widzi fizycznej waluty a się nią obraca.

zibi napisał:

Ukraińcy w paraolimpiadzie zdobyli 41 złotych medali

cztery razy wiecej aniżeli my

i niech mi ktoś powie że tu kasa daje sukcesy

to normalne po/przy wojnie jest więcej kaleków (kalekich sportowców).

ale strach pomyśleć, że w korei północnej to pewnie by normalnym sportowcom coś amputowali, zniekształcili, uszkodzili słuch lub wzrok, byle dostarczyć złote medale dla kima.

Argos napisał:

Frater , nie tylko dronów nie można

Biskup diecezji włocławskiej Wiesław Mering zakazał śpiewania świeckich pieśni podczas uroczystości na terenie swojej diecezji. Duchowny zdecydował, że podczas ceremonii zaślubin nie powinna brzmieć m.in. popularna piosenka "Hallelujah" Leonarda Cohena, a pogrzeb to nie miejsce, żeby śpiewać "Serce matki" Mieczysława Fogga. Złośliwi zastanawiają się, czy z listy utworów powinien też zniknąć marsz Mendelssohna.

http://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/wroclaw/biskup-zdecydowal-tych-piosenek-nie-mozna-grac-na-slubie/2wt7161

jaka qrwa jego diecezja ??
powinni wierni wyjebac Go z tej diecezji i pokazac czyja ona jest

Wierni są od dawania danin pieniężnych oraz dostarczania emocji i ciekawostek podczas spowiedzi...

mariner napisał:

Argos napisał:

mariner napisał:

thorgall napisał:

mariner napisał:

tak sobie pomyślałem- bo lubię sobie czasami pomyśleć
i wyszło mi tak

otóż jeśli kiedykolwiek powstanie pierwsza kolonia na Marsie
to na tej pierwszej kolonii będzie panował tak znienawidzony komunizm
komunizm do tej pory teoretyczny ale już przećwiczony przez Eskimosów w kibucach
a nie to co znamy z praktyki na Ziemi
tyle

nieźle żeś to sobie wymyślił
od razu wiedziałem że ranga się należy

przy małych normalnych grupach/społecznościach komunizm jest normalny
w większych społecznościach to utopia która prowadzi do wynaturzeń i tragedii ludzkich

mała grupa to rodzina
a w rodzinie to juz 100% komunizm

jeden robi reszta pasożytuje  

no to żeś się pochwalił rodziną

ja preferuje muzułmański (cyganski) model rodziny
żona pracuje
ja zarządzam i domu pilnuje

REALISTA napisał:

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Koniec-hossy-na-rynku-forex-7476651.html
cwaniaczek z xtb rzutem na taśmę zdążył ściagnąć troche kasy od frajerów

Widać, że w PL każdy kto chciał to już spróbował tego "forexowego miodu" i w szybkim tempie żegnał się z depozytem.

Obecnie zapewne zyski z samych spreadów nie pokrywają rozbudowanego zatrudnienia i trzeba ciąć koszty.

Ale to dobrze wróży, ci brokerzy którzy zostaną zaczną dbać o rzetelność notowań i komfort pracy tradera.

Argos napisał:

ból i cierpienie napisał:

REALISTA napisał:

jest robota do wykonania, kto jedzie ze mną  ?
http://www.tvn24.pl/naukowcy-bija-na-alarm-do-konca-stulecia-moze-ubyc-40-mln-japonczykow,677548,s.html

40 procent Japończyków poniżej 34. roku życia... to dziewice. 

Tam faceci zyja jak szczury a kobieta nie chce mieć potomstwa ze szczurem.

im wystarczy jak sobie gumową  lale pomacają

bo na gumową lalę jest miejsce, można potem wypuścić powietrze, zwinąć w rulonik i połozyć na półce. :

"Japonia, której liczba ludności na początku 2016 r. wynosiła 126,8 mln osób, należy do najgęściej zaludnionych państw świata. Gęstość zaludnienia wynosi 335 osób na km˛. 90% ludności skupia się na wąskich nizinach nadbrzeżnych i w kotlinach śródgórskich, które stanowią zaledwie 1/4 powierzchni kraju, a gdzie zagęszczenie wzrasta do powyżej 1000 os./km˛"

czyli u nas przy średniej gęstości odpowiadałaby to 106 mln polaków
ale jakby upchać jak japończycy na nadającej się do zamieszkania powierzchni to weszłoby 424 mln polaków

Argos napisał:

mariner napisał:

Argos napisał:

mariner napisał:

thorgall napisał:

mariner napisał:

tak sobie pomyślałem- bo lubię sobie czasami pomyśleć
i wyszło mi tak

otóż jeśli kiedykolwiek powstanie pierwsza kolonia na Marsie
to na tej pierwszej kolonii będzie panował tak znienawidzony komunizm
komunizm do tej pory teoretyczny ale już przećwiczony przez Eskimosów w kibucach
a nie to co znamy z praktyki na Ziemi
tyle

nieźle żeś to sobie wymyślił
od razu wiedziałem że ranga się należy

przy małych normalnych grupach/społecznościach komunizm jest normalny
w większych społecznościach to utopia która prowadzi do wynaturzeń i tragedii ludzkich

mała grupa to rodzina
a w rodzinie to juz 100% komunizm

jeden robi reszta pasożytuje  

no to żeś się pochwalił rodziną

ja preferuje muzułmański (cyganski) model rodziny
żona pracuje
ja zarządzam i domu pilnuje

chyba jednak cygański

u muzułmanów żona nie pracuje - czytałem pewien artykuł i teraz rozumiem muzułmanki
proste- nie chce im się nic- to zostają żoną muzułmanina
cena jest jaka jest- ale o nic nie trza się martwić

Argos napisał:

mariner napisał:

Argos napisał:

mariner napisał:

thorgall napisał:

mariner napisał:

tak sobie pomyślałem- bo lubię sobie czasami pomyśleć
i wyszło mi tak

otóż jeśli kiedykolwiek powstanie pierwsza kolonia na Marsie
to na tej pierwszej kolonii będzie panował tak znienawidzony komunizm
komunizm do tej pory teoretyczny ale już przećwiczony przez Eskimosów w kibucach
a nie to co znamy z praktyki na Ziemi
tyle

nieźle żeś to sobie wymyślił
od razu wiedziałem że ranga się należy

przy małych normalnych grupach/społecznościach komunizm jest normalny
w większych społecznościach to utopia która prowadzi do wynaturzeń i tragedii ludzkich

mała grupa to rodzina
a w rodzinie to juz 100% komunizm

jeden robi reszta pasożytuje  

no to żeś się pochwalił rodziną

ja preferuje muzułmański (cyganski) model rodziny
żona pracuje
ja zarządzam i domu pilnuje

a który to Ty ?

mariner
ile byś wziął za pomalowanie pokoju 25m?

thorgall napisał:

mariner
ile byś wziął za pomalowanie pokoju 25m?

3 koła plus materiały
tylko sufit i ściany

thorgall napisał:

mariner
ile byś wziął za pomalowanie pokoju 25m?

mariner nie jest świnią
i kolegom z ufo maluje za darmo

zupa z leszcza napisał:

thorgall napisał:

mariner
ile byś wziął za pomalowanie pokoju 25m?

mariner nie jest świnią
i kolegom z ufo maluje za darmo

oczy