Witam W piątek odnowiłem L na fix, po 78, teraz obróciłem go kilkanaście pkt wyżej na S, pod podwójny szczyt na 2100. Pewnie strzeli jutro - to wrócę do L i trudno, na razie wydaje mi się że za długo męczymy się z tym poziomem.
thorgall TraderArtysta XXI
Liczba postów : 24678 Age : 52 Registration date : 08/07/2008
Po kilku godz. przed wykresami ma mega głoda na słodycze, (dziś poszła paczka przekładanych masą herbatników i pierniczki i kawa 2łyżki cukru na pół kubka)
Zjadam 1-2 paczki ciastek po 200g lub całą 100g czekoladę najlepiej z orzechami lub bakaliami potem jeszcze dobrze posłodzona kawa
A mam tak 1-2 razy w tygodniu
Mile widziane jakieś sugestie, dlaczego?
Jakaś psycholożka kiedyś pisała, że słodycze (cukry proste) to najprostszy i najłatwiej dostępny ekwiwalent chwilowego poprawienia nastroju. Widocznie czynność przy jakiej ten apetyt się pojawia czyli trading nie daje wystarczających efektów aby być zadowolonym
A popacz ja kawulca z cukrem to nie uznaję - dla mnie jest to profanacja smaq. Kawulec z mlekiem only. Mleko złagadza ostry smak kawy czyniąc gotowy napój taki fajny aqrat w sam raz. Kwestia ile się go doda ale bardziej wytrawni smakosze dodają niewiele.
Herbata z cukrem też mi ni wuja nie smaqje. Lubię ciasteczko z herbatą ale niesłodzoną bo skoro ciasteczko zawiera cukier to na cholerę jeszcze go do herbaty dodatkowo dosypywać?
Podobno dobowa norma cukru dla dorosłego mężczyzny to jest zaledwie 9 gram a dla kobity 6. Jeśli popatrzy się co jadamy to chyba z 95% ludzi przekracza tą normę nawet nastokrotnie.
Ostatnio qpiłem w Biedroniu soczek z marchewki pół litra.... 5.6g cukru na 100ml czyli 28g w całej butelce a to wchodzi na kilka łyqw. Niby naturalne ale jednak.
Może faktycznie za dużo stresu. Herbatę to wyłącznie bez cukru, kawę to różnie.
Teraz mam chęć na mięsko, pół konserwy lepszej jakości i to bez chleba, ewentualnie jakiś korniszonek lub serek żółty plasterkowy
myśliwyl Stalowe JAJA
Liczba postów : 12554 Age : 58 Location : małopolska Registration date : 28/08/2007
Po kilku godz. przed wykresami ma mega głoda na słodycze, (dziś poszła paczka przekładanych masą herbatników i pierniczki i kawa 2łyżki cukru na pół kubka)
Zjadam 1-2 paczki ciastek po 200g lub całą 100g czekoladę najlepiej z orzechami lub bakaliami potem jeszcze dobrze posłodzona kawa
A mam tak 1-2 razy w tygodniu
Mile widziane jakieś sugestie, dlaczego?
Jakaś psycholożka kiedyś pisała, że słodycze (cukry proste) to najprostszy i najłatwiej dostępny ekwiwalent chwilowego poprawienia nastroju. Widocznie czynność przy jakiej ten apetyt się pojawia czyli trading nie daje wystarczających efektów aby być zadowolonym
A popacz ja kawulca z cukrem to nie uznaję - dla mnie jest to profanacja smaq. Kawulec z mlekiem only. Mleko złagadza ostry smak kawy czyniąc gotowy napój taki fajny aqrat w sam raz. Kwestia ile się go doda ale bardziej wytrawni smakosze dodają niewiele.
Herbata z cukrem też mi ni wuja nie smaqje. Lubię ciasteczko z herbatą ale niesłodzoną bo skoro ciasteczko zawiera cukier to na cholerę jeszcze go do herbaty dodatkowo dosypywać?
Podobno dobowa norma cukru dla dorosłego mężczyzny to jest zaledwie 9 gram a dla kobity 6. Jeśli popatrzy się co jadamy to chyba z 95% ludzi przekracza tą normę nawet nastokrotnie.
Ostatnio qpiłem w Biedroniu soczek z marchewki pół litra.... 5.6g cukru na 100ml czyli 28g w całej butelce a to wchodzi na kilka łyqw. Niby naturalne ale jednak.
Może faktycznie za dużo stresu. Herbatę to wyłącznie bez cukru, kawę to różnie.
Teraz mam chęć na mięsko, pół konserwy lepszej jakości i to bez chleba, ewentualnie jakiś korniszonek lub serek żółty plasterkowy
A jeśli chleb to tylko ciemny razowy. Czytałem gdzieś, żeby nie tykać jasnego chleba bo trucizna dla organizmu.
thorgall TraderArtysta XXI
Liczba postów : 24678 Age : 52 Registration date : 08/07/2008
mam tylko jedną żywieniową zasadę: od dwóch lat największym posiłkiem jest śniadanie ok.10.00 (większe niż porcja obiadowa) do syta i od tego czasu trzymam stałą wagę 90 kg wcześniej jechałem do 100 i się odchudzałem do 90 tak w kółko
Janko Traderroo
Liczba postów : 4804 Age : 52 Location : okolice Roztocza Registration date : 08/07/2009
mam tylko jedną żywieniową zasadę: od dwóch lat największym posiłkiem jest śniadanie ok.10.00 (większe niż porcja obiadowa) do syta i od tego czasu trzymam stałą wagę 90 kg wcześniej jechałem do 100 i się odchudzałem do 90 tak w kółko
U mnie również 90-92kg przy 182cm z dychę można zejść
thorgall TraderArtysta XXI
Liczba postów : 24678 Age : 52 Registration date : 08/07/2008
mam tylko jedną żywieniową zasadę: od dwóch lat największym posiłkiem jest śniadanie ok.10.00 (większe niż porcja obiadowa) do syta i od tego czasu trzymam stałą wagę 90 kg wcześniej jechałem do 100 i się odchudzałem do 90 tak w kółko
U mnie również 90-92kg przy 182cm z dychę można zejść
na wakacje spóbuję
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Po kilku godz. przed wykresami ma mega głoda na słodycze, (dziś poszła paczka przekładanych masą herbatników i pierniczki i kawa 2łyżki cukru na pół kubka)
Zjadam 1-2 paczki ciastek po 200g lub całą 100g czekoladę najlepiej z orzechami lub bakaliami potem jeszcze dobrze posłodzona kawa
A mam tak 1-2 razy w tygodniu
Mile widziane jakieś sugestie, dlaczego?
Jakaś psycholożka kiedyś pisała, że słodycze (cukry proste) to najprostszy i najłatwiej dostępny ekwiwalent chwilowego poprawienia nastroju. Widocznie czynność przy jakiej ten apetyt się pojawia czyli trading nie daje wystarczających efektów aby być zadowolonym
A popacz ja kawulca z cukrem to nie uznaję - dla mnie jest to profanacja smaq. Kawulec z mlekiem only. Mleko złagadza ostry smak kawy czyniąc gotowy napój taki fajny aqrat w sam raz. Kwestia ile się go doda ale bardziej wytrawni smakosze dodają niewiele.
Herbata z cukrem też mi ni wuja nie smaqje. Lubię ciasteczko z herbatą ale niesłodzoną bo skoro ciasteczko zawiera cukier to na cholerę jeszcze go do herbaty dodatkowo dosypywać?
Podobno dobowa norma cukru dla dorosłego mężczyzny to jest zaledwie 9 gram a dla kobity 6. Jeśli popatrzy się co jadamy to chyba z 95% ludzi przekracza tą normę nawet nastokrotnie.
Ostatnio qpiłem w Biedroniu soczek z marchewki pół litra.... 5.6g cukru na 100ml czyli 28g w całej butelce a to wchodzi na kilka łyqw. Niby naturalne ale jednak.
Może faktycznie za dużo stresu. Herbatę to wyłącznie bez cukru, kawę to różnie.
Teraz mam chęć na mięsko, pół konserwy lepszej jakości i to bez chleba, ewentualnie jakiś korniszonek lub serek żółty plasterkowy
Właśnie ze stresu łatwo jest o naobżeranie się słodkim a drugi powód to też z nudy... czasem z braq sensownego zajęcia gdy dzień przelatuje przez palce człowiek mimowolnie podżera. Tego też trzeba unikać.
Pomijam apetyt gdy się jest zjaranym bo to inna sprawa.
REALISTA UFOTrader Senior
Liczba postów : 44333 Registration date : 03/09/2007
mam tylko jedną żywieniową zasadę: od dwóch lat największym posiłkiem jest śniadanie ok.10.00 (większe niż porcja obiadowa) do syta i od tego czasu trzymam stałą wagę 90 kg wcześniej jechałem do 100 i się odchudzałem do 90 tak w kółko
U mnie również 90-92kg przy 182cm z dychę można zejść
na wakacje spóbuję
czy mi się wydaje, czy trzeźwy jesteś piszesz dziś z sensem jak mało kiedy
thorgall TraderArtysta XXI
Liczba postów : 24678 Age : 52 Registration date : 08/07/2008
mam tylko jedną żywieniową zasadę: od dwóch lat największym posiłkiem jest śniadanie ok.10.00 (większe niż porcja obiadowa) do syta i od tego czasu trzymam stałą wagę 90 kg wcześniej jechałem do 100 i się odchudzałem do 90 tak w kółko
U mnie również 90-92kg przy 182cm z dychę można zejść
na wakacje spóbuję
czy mi się wydaje, czy trzeźwy jesteś piszesz dziś z sensem jak mało kiedy
przecież mówiłem że mam zasady nie piję w poniedziałki
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Nie, to trza barzdziej subtelnie. Czekać na dramatische Situacjon aby u nas pobrać darmowe L-ki
Bo ta korelacja jest taka z dupy że niby my na wydrę odwrotnie idziemy ale to tylko intraday, natomiast na luki reagujemy w stronę zgodną.
Niechby się posrał mocniej Jankes i Japan rano na dużym minusie to by otworzyli z luką w dół ale oczywiście dalej już spadać by nie chciało. U nas robią tylko to co leszczy zaskaqje a nie to czego się spodziewają.
Więc to może być takie L na "korbę" z -3% na -1% np.
REALISTA UFOTrader Senior
Liczba postów : 44333 Registration date : 03/09/2007
mam tylko jedną żywieniową zasadę: od dwóch lat największym posiłkiem jest śniadanie ok.10.00 (większe niż porcja obiadowa) do syta i od tego czasu trzymam stałą wagę 90 kg wcześniej jechałem do 100 i się odchudzałem do 90 tak w kółko
U mnie również 90-92kg przy 182cm z dychę można zejść
na wakacje spóbuję
95 kg 185 cm
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
mam tylko jedną żywieniową zasadę: od dwóch lat największym posiłkiem jest śniadanie ok.10.00 (większe niż porcja obiadowa) do syta i od tego czasu trzymam stałą wagę 90 kg wcześniej jechałem do 100 i się odchudzałem do 90 tak w kółko
U mnie również 90-92kg przy 182cm z dychę można zejść
na wakacje spóbuję
czy mi się wydaje, czy trzeźwy jesteś piszesz dziś z sensem jak mało kiedy
przecież mówiłem że mam zasady nie piję w poniedziałki
WOW!
No to szacun
Poniedziałek dniem trzeźwości... w sumie dobrze bo chlać w poniedziałek to już jest naprawdę przegięcie.
thorgall TraderArtysta XXI
Liczba postów : 24678 Age : 52 Registration date : 08/07/2008
mam tylko jedną żywieniową zasadę: od dwóch lat największym posiłkiem jest śniadanie ok.10.00 (większe niż porcja obiadowa) do syta i od tego czasu trzymam stałą wagę 90 kg wcześniej jechałem do 100 i się odchudzałem do 90 tak w kółko
U mnie również 90-92kg przy 182cm z dychę można zejść
na wakacje spóbuję
95 kg 185 cm
i kaczor chciał się bić? jak waży 65 a wzrostu ma jak mariner
REALISTA UFOTrader Senior
Liczba postów : 44333 Registration date : 03/09/2007
Nie, to trza barzdziej subtelnie. Czekać na dramatische Situacjon aby u nas pobrać darmowe L-ki
Bo ta korelacja jest taka z dupy że niby my na wydrę odwrotnie idziemy ale to tylko intraday, natomiast na luki reagujemy w stronę zgodną.
Niechby się posrał mocniej Jankes i Japan rano na dużym minusie to by otworzyli z luką w dół ale oczywiście dalej już spadać by nie chciało. U nas robią tylko to co leszczy zaskaqje a nie to czego się spodziewają.
Więc to może być takie L na "korbę" z -3% na -1% np.
na gpw S zostało ; francuz i niemiec ładnie żre jak pod Verdun
REALISTA UFOTrader Senior
Liczba postów : 44333 Registration date : 03/09/2007
mam tylko jedną żywieniową zasadę: od dwóch lat największym posiłkiem jest śniadanie ok.10.00 (większe niż porcja obiadowa) do syta i od tego czasu trzymam stałą wagę 90 kg wcześniej jechałem do 100 i się odchudzałem do 90 tak w kółko
U mnie również 90-92kg przy 182cm z dychę można zejść
na wakacje spóbuję
Torgalińska pomyśli że masz kryzys wieku średniego
_________________ Lepiej ze stopem stracić , niż bez stopa wpierdolić !!!!!!!!!
SILVER IDZIE NA 150$
zibi MOD
Liczba postów : 30243 Age : 48 Location : Zamość Registration date : 23/05/2008
mam tylko jedną żywieniową zasadę: od dwóch lat największym posiłkiem jest śniadanie ok.10.00 (większe niż porcja obiadowa) do syta i od tego czasu trzymam stałą wagę 90 kg wcześniej jechałem do 100 i się odchudzałem do 90 tak w kółko
U mnie również 90-92kg przy 182cm z dychę można zejść
na wakacje spóbuję
95 kg 185 cm
i kaczor chciał się bić? jak waży 65 a wzrostu ma jak mariner
każdy konus przeważnie przez internet chce się bić
_________________ Lepiej ze stopem stracić , niż bez stopa wpierdolić !!!!!!!!!
SILVER IDZIE NA 150$
REALISTA UFOTrader Senior
Liczba postów : 44333 Registration date : 03/09/2007
mam tylko jedną żywieniową zasadę: od dwóch lat największym posiłkiem jest śniadanie ok.10.00 (większe niż porcja obiadowa) do syta i od tego czasu trzymam stałą wagę 90 kg wcześniej jechałem do 100 i się odchudzałem do 90 tak w kółko
U mnie również 90-92kg przy 182cm z dychę można zejść
na wakacje spóbuję
95 kg 185 cm
i kaczor chciał się bić? jak waży 65 a wzrostu ma jak mariner
MOŻE MA TECHNIKĘ ALBO JEST SZYBKI ?
Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
Nie, to trza barzdziej subtelnie. Czekać na dramatische Situacjon aby u nas pobrać darmowe L-ki
Bo ta korelacja jest taka z dupy że niby my na wydrę odwrotnie idziemy ale to tylko intraday, natomiast na luki reagujemy w stronę zgodną.
Niechby się posrał mocniej Jankes i Japan rano na dużym minusie to by otworzyli z luką w dół ale oczywiście dalej już spadać by nie chciało. U nas robią tylko to co leszczy zaskaqje a nie to czego się spodziewają.
Więc to może być takie L na "korbę" z -3% na -1% np.
na gpw S zostało ; francuz i niemiec ładnie żre jak pod Verdun
U mnie 2 dywizje Waffen SS i dołożyłem jedną taką małą z Hitlerjugend jeszcze:
No to widze, że razem czekamy aż HIOB napisze jutro Dramatische Situacjon