UFO 14 02 2017 r.

jak się patrzę na ten filmik to w sumie niczym sę ten dość nie różni od Misiewicza

http://www.tvn24.pl/kim-dzong-nam-brat-kim-dzong-una-nie-zyje,715460,s.html

delphia napisał:

zibi napisał:

delphia napisał:

zibi napisał:

delphia napisał:

zibi napisał:

dobry przykład na to że wydrukowana kasa nie trafia tam gdzie powinna jeśli chce się cokolwiek zmienić i reformować

http://www.tvn24.pl/problemy-lotnictwa-us-navy-i-usmc-nadmiernie-zuzyte-f-18,715334,s.html

dochodzi coraz więcej kasy , a para idzie w gwizdek

większość samolotów które teraz służą w największych armiach świata została wyprodukowana w latach 1980-1995. Potem oczywiście różne modernizacje ale płatowiec zostaje ten sam. Praw fizyki Pan nie oszukasz. Najgorsze z perspektywy USA jest to że biorąc pod uwagę opóźnienia w programie F-35 to na wymianę całej floty potrzeba około 10 lat albo i lepiej. Zreszta teraz juz głośno mówi się o tym żeby planowane F-35C dla US Navy zastapić Super Hornetami. Trzeba akcje Benka kupować a na Lockheed Martin`a brać shorty

problem tak naprawdę jest w  tym że kiedyś w miarę szybko model zastępował następny model , bo zajmowali się tym pasjonaci , dziś to robią wykształciuchy którzy skończyli renomowane uczelnie
regułek się nauczyli i punkty pozdobywali , ale ciężko im to połączyć z własnymi predyspozycjami , dlatego tak dziś to wszystko kuleje
druga sprawa to patenty które według mnie mocno ograniczają rozwój , kiedyś tak było ,że jeden cos wymyślił i miał dziurę co z tym dalej , a drugi to brął i przeskakiwał o dwa poziomy ,a dziś niewolno bo patent i ograniczenia

problem jest w kasie - te zabawki stały sie potwornie drogie nie tylko w produkcji ale co ważniejsze w utrzymaniu. Wystarczy dodanie nowego typu uzbrojenia i już kolejna modernizacja za mln USD. I dotyczy to nie tylko samolotów ale i innych typów uzbrojenia.

pytanie dlaczego to takie drogie
skoro pięciu tołmanów wymyśla coś 10 lat na bazie jakiś  patentów które trzeba wykupić , a w międzyczasie trzeba im płacić to będzie to zapewne drogie

dlaczego my np często produkujemy coś o podobnych parametrach za 1/4 ceny tego co na zachodzie  
a mniemam że pasjonata w garażu by to jeszcze taniej zorganizował  

tłumaczyłem tu kilka razy że porównywanie budżetów w nominałach jest bez sensu. Zresztą w historii jest wiele przykładów na to że o zwycięstwie nie koniecznie decyduje najbardziej zaawansowana technicznie broń. Weźmy Tygrysa i T34. Co z tego że Tygrys był lepszym czołgiem skoro prostota obsługi, niezawodność i przewaga w ilości przeważyła szalę na korzyść T-34?

bo to trzeba kombinować co sie sprawdzi w warunkach bojowych , a u nas w sztabie np rządzi układzik kto do jakiego sprzętu przypisany

druga sprawa baby w wojsku strategiczne myślenie w warunkach pokoju , bo milej w pracy , przyjemnej , ale na froncie to tych bab szkoda
nieprzyjaciel nawet jadu może dostać jak się dowie że jest co dymać

zibi napisał:

delphia napisał:

zibi napisał:

delphia napisał:

zibi napisał:

delphia napisał:

zibi napisał:

dobry przykład na to że wydrukowana kasa nie trafia tam gdzie powinna jeśli chce się cokolwiek zmienić i reformować

http://www.tvn24.pl/problemy-lotnictwa-us-navy-i-usmc-nadmiernie-zuzyte-f-18,715334,s.html

dochodzi coraz więcej kasy , a para idzie w gwizdek

większość samolotów które teraz służą w największych armiach świata została wyprodukowana w latach 1980-1995. Potem oczywiście różne modernizacje ale płatowiec zostaje ten sam. Praw fizyki Pan nie oszukasz. Najgorsze z perspektywy USA jest to że biorąc pod uwagę opóźnienia w programie F-35 to na wymianę całej floty potrzeba około 10 lat albo i lepiej. Zreszta teraz juz głośno mówi się o tym żeby planowane F-35C dla US Navy zastapić Super Hornetami. Trzeba akcje Benka kupować a na Lockheed Martin`a brać shorty

problem tak naprawdę jest w  tym że kiedyś w miarę szybko model zastępował następny model , bo zajmowali się tym pasjonaci , dziś to robią wykształciuchy którzy skończyli renomowane uczelnie
regułek się nauczyli i punkty pozdobywali , ale ciężko im to połączyć z własnymi predyspozycjami , dlatego tak dziś to wszystko kuleje
druga sprawa to patenty które według mnie mocno ograniczają rozwój , kiedyś tak było ,że jeden cos wymyślił i miał dziurę co z tym dalej , a drugi to brął i przeskakiwał o dwa poziomy ,a dziś niewolno bo patent i ograniczenia

problem jest w kasie - te zabawki stały sie potwornie drogie nie tylko w produkcji ale co ważniejsze w utrzymaniu. Wystarczy dodanie nowego typu uzbrojenia i już kolejna modernizacja za mln USD. I dotyczy to nie tylko samolotów ale i innych typów uzbrojenia.

pytanie dlaczego to takie drogie
skoro pięciu tołmanów wymyśla coś 10 lat na bazie jakiś  patentów które trzeba wykupić , a w międzyczasie trzeba im płacić to będzie to zapewne drogie

dlaczego my np często produkujemy coś o podobnych parametrach za 1/4 ceny tego co na zachodzie  
a mniemam że pasjonata w garażu by to jeszcze taniej zorganizował  

tłumaczyłem tu kilka razy że porównywanie budżetów w nominałach jest bez sensu. Zresztą w historii jest wiele przykładów na to że o zwycięstwie nie koniecznie decyduje najbardziej zaawansowana technicznie broń. Weźmy Tygrysa i T34. Co z tego że Tygrys był lepszym czołgiem skoro prostota obsługi, niezawodność i przewaga w ilości przeważyła szalę na korzyść T-34?

bo to trzeba kombinować co sie sprawdzi w warunkach bojowych , a u nas w sztabie np rządzi układzik kto do jakiego sprzętu przypisany

druga sprawa baby w wojsku strategiczne myślenie w warunkach pokoju , bo milej w pracy , przyjemnej , ale na froncie to tych bab szkoda
nieprzyjaciel nawet jadu może dostać jak się dowie że jest co dymać

W Izraelu sie sprawdzaja wiec raczej to twoje ograniczenie ze tak myslsiz.
Tak samo Achilles byl pedalem i dojebal Hektora hetero, pozory myla zibi.

Przez to ze mariner taki waleczny to tz go podejrzewam o homoseksualizm

kaczor napisał:

zibi napisał:

delphia napisał:

zibi napisał:

delphia napisał:

zibi napisał:

delphia napisał:

większość samolotów które teraz służą w największych armiach świata została wyprodukowana w latach 1980-1995. Potem oczywiście różne modernizacje ale płatowiec zostaje ten sam. Praw fizyki Pan nie oszukasz. Najgorsze z perspektywy USA jest to że biorąc pod uwagę opóźnienia w programie F-35 to na wymianę całej floty potrzeba około 10 lat albo i lepiej. Zreszta teraz juz głośno mówi się o tym żeby planowane F-35C dla US Navy zastapić Super Hornetami. Trzeba akcje Benka kupować a na Lockheed Martin`a brać shorty

problem tak naprawdę jest w  tym że kiedyś w miarę szybko model zastępował następny model , bo zajmowali się tym pasjonaci , dziś to robią wykształciuchy którzy skończyli renomowane uczelnie
regułek się nauczyli i punkty pozdobywali , ale ciężko im to połączyć z własnymi predyspozycjami , dlatego tak dziś to wszystko kuleje
druga sprawa to patenty które według mnie mocno ograniczają rozwój , kiedyś tak było ,że jeden cos wymyślił i miał dziurę co z tym dalej , a drugi to brął i przeskakiwał o dwa poziomy ,a dziś niewolno bo patent i ograniczenia

problem jest w kasie - te zabawki stały sie potwornie drogie nie tylko w produkcji ale co ważniejsze w utrzymaniu. Wystarczy dodanie nowego typu uzbrojenia i już kolejna modernizacja za mln USD. I dotyczy to nie tylko samolotów ale i innych typów uzbrojenia.

pytanie dlaczego to takie drogie
skoro pięciu tołmanów wymyśla coś 10 lat na bazie jakiś  patentów które trzeba wykupić , a w międzyczasie trzeba im płacić to będzie to zapewne drogie

dlaczego my np często produkujemy coś o podobnych parametrach za 1/4 ceny tego co na zachodzie  
a mniemam że pasjonata w garażu by to jeszcze taniej zorganizował  

tłumaczyłem tu kilka razy że porównywanie budżetów w nominałach jest bez sensu. Zresztą w historii jest wiele przykładów na to że o zwycięstwie nie koniecznie decyduje najbardziej zaawansowana technicznie broń. Weźmy Tygrysa i T34. Co z tego że Tygrys był lepszym czołgiem skoro prostota obsługi, niezawodność i przewaga w ilości przeważyła szalę na korzyść T-34?

bo to trzeba kombinować co sie sprawdzi w warunkach bojowych , a u nas w sztabie np rządzi układzik kto do jakiego sprzętu przypisany

druga sprawa baby w wojsku strategiczne myślenie w warunkach pokoju , bo milej w pracy , przyjemnej , ale na froncie to tych bab szkoda
nieprzyjaciel nawet jadu może dostać jak się dowie że jest co dymać

W Izraelu sie sprawdzaja wiec raczej to twoje ograniczenie ze tak myslsiz.
Tak samo Achilles byl pedalem i dojebal Hektora hetero, pozory myla zibi.

Przez to ze mariner taki waleczny to tz go podejrzewam o homoseksualizm

ja mówię o regularnej wojnie , a nie o lokalnych szarpankach
wiem że są jakieś odchyły od normy i zapewne gdzieś znalazło by się kilka bab co by mi wpierdoliło , ale to są wyjątki , a nie norma

baby można używać do podstępu na nieprzyjacielu , wiadomo jest im łatwiej w tej materii

tak naprawdę wszystko wychodzi jak to mówią " w praniu" , a że takowe dawno juz było i mało kto pamięta realia wojny to na nowo trzeba sie będzie uczyć

zibi napisał:

kaczor napisał:

zibi napisał:

delphia napisał:

zibi napisał:

delphia napisał:

zibi napisał:

problem tak naprawdę jest w  tym że kiedyś w miarę szybko model zastępował następny model , bo zajmowali się tym pasjonaci , dziś to robią wykształciuchy którzy skończyli renomowane uczelnie
regułek się nauczyli i punkty pozdobywali , ale ciężko im to połączyć z własnymi predyspozycjami , dlatego tak dziś to wszystko kuleje
druga sprawa to patenty które według mnie mocno ograniczają rozwój , kiedyś tak było ,że jeden cos wymyślił i miał dziurę co z tym dalej , a drugi to brął i przeskakiwał o dwa poziomy ,a dziś niewolno bo patent i ograniczenia

problem jest w kasie - te zabawki stały sie potwornie drogie nie tylko w produkcji ale co ważniejsze w utrzymaniu. Wystarczy dodanie nowego typu uzbrojenia i już kolejna modernizacja za mln USD. I dotyczy to nie tylko samolotów ale i innych typów uzbrojenia.

pytanie dlaczego to takie drogie
skoro pięciu tołmanów wymyśla coś 10 lat na bazie jakiś  patentów które trzeba wykupić , a w międzyczasie trzeba im płacić to będzie to zapewne drogie

dlaczego my np często produkujemy coś o podobnych parametrach za 1/4 ceny tego co na zachodzie  
a mniemam że pasjonata w garażu by to jeszcze taniej zorganizował  

tłumaczyłem tu kilka razy że porównywanie budżetów w nominałach jest bez sensu. Zresztą w historii jest wiele przykładów na to że o zwycięstwie nie koniecznie decyduje najbardziej zaawansowana technicznie broń. Weźmy Tygrysa i T34. Co z tego że Tygrys był lepszym czołgiem skoro prostota obsługi, niezawodność i przewaga w ilości przeważyła szalę na korzyść T-34?

bo to trzeba kombinować co sie sprawdzi w warunkach bojowych , a u nas w sztabie np rządzi układzik kto do jakiego sprzętu przypisany

druga sprawa baby w wojsku strategiczne myślenie w warunkach pokoju , bo milej w pracy , przyjemnej , ale na froncie to tych bab szkoda
nieprzyjaciel nawet jadu może dostać jak się dowie że jest co dymać

W Izraelu sie sprawdzaja wiec raczej to twoje ograniczenie ze tak myslsiz.
Tak samo Achilles byl pedalem i dojebal Hektora hetero, pozory myla zibi.

Przez to ze mariner taki waleczny to tz go podejrzewam o homoseksualizm

ja mówię o regularnej wojnie , a nie o lokalnych szarpankach
wiem że są jakieś odchyły od normy i zapewne gdzieś znalazło by się kilka bab co by mi wpierdoliło , ale to są wyjątki , a nie norma

baby można używać do podstępu na nieprzyjacielu , wiadomo jest im łatwiej w tej materii

tak naprawdę wszystko wychodzi jak to mówią " w praniu" , a że takowe dawno juz było i mało kto pamięta realia wojny to na nowo trzeba sie będzie uczyć

Rzecz w tym ze bron nei wymaga wcale takich atrybutow fizycznych jak kiedys miecz czy kopia.
Kobiete mozan latwo wyszkolic zeby nauczyla sie strzelac a pozniej to jzu kwestia tego czy chce zabijac.
Wiekszosc zolnierzy nawet nie za dobrze kuma walke wrecz, bo strzelac sie naucza w kilka tygodni a walki wrecz trzeba sie uczyc latami.
Samoobrona juz bardziej przydaje sie policjantom, gdzie z reguly trzeba przeciwnika obezwladnic a nie zabic.

kaczor napisał:

zibi napisał:

kaczor napisał:

zibi napisał:

delphia napisał:

zibi napisał:

delphia napisał:

problem jest w kasie - te zabawki stały sie potwornie drogie nie tylko w produkcji ale co ważniejsze w utrzymaniu. Wystarczy dodanie nowego typu uzbrojenia i już kolejna modernizacja za mln USD. I dotyczy to nie tylko samolotów ale i innych typów uzbrojenia.

pytanie dlaczego to takie drogie
skoro pięciu tołmanów wymyśla coś 10 lat na bazie jakiś  patentów które trzeba wykupić , a w międzyczasie trzeba im płacić to będzie to zapewne drogie

dlaczego my np często produkujemy coś o podobnych parametrach za 1/4 ceny tego co na zachodzie  
a mniemam że pasjonata w garażu by to jeszcze taniej zorganizował  

tłumaczyłem tu kilka razy że porównywanie budżetów w nominałach jest bez sensu. Zresztą w historii jest wiele przykładów na to że o zwycięstwie nie koniecznie decyduje najbardziej zaawansowana technicznie broń. Weźmy Tygrysa i T34. Co z tego że Tygrys był lepszym czołgiem skoro prostota obsługi, niezawodność i przewaga w ilości przeważyła szalę na korzyść T-34?

bo to trzeba kombinować co sie sprawdzi w warunkach bojowych , a u nas w sztabie np rządzi układzik kto do jakiego sprzętu przypisany

druga sprawa baby w wojsku strategiczne myślenie w warunkach pokoju , bo milej w pracy , przyjemnej , ale na froncie to tych bab szkoda
nieprzyjaciel nawet jadu może dostać jak się dowie że jest co dymać

W Izraelu sie sprawdzaja wiec raczej to twoje ograniczenie ze tak myslsiz.
Tak samo Achilles byl pedalem i dojebal Hektora hetero, pozory myla zibi.

Przez to ze mariner taki waleczny to tz go podejrzewam o homoseksualizm

ja mówię o regularnej wojnie , a nie o lokalnych szarpankach
wiem że są jakieś odchyły od normy i zapewne gdzieś znalazło by się kilka bab co by mi wpierdoliło , ale to są wyjątki , a nie norma

baby można używać do podstępu na nieprzyjacielu , wiadomo jest im łatwiej w tej materii

tak naprawdę wszystko wychodzi jak to mówią " w praniu" , a że takowe dawno juz było i mało kto pamięta realia wojny to na nowo trzeba sie będzie uczyć

Rzecz w tym ze bron nei wymaga wcale takich atrybutow fizycznych jak kiedys miecz czy kopia.
Kobiete mozan latwo wyszkolic zeby nauczyla sie strzelac a pozniej to jzu kwestia tego czy chce zabijac.
Wiekszosc zolnierzy nawet nie za dobrze kuma walke wrecz, bo strzelac sie naucza w kilka tygodni a walki wrecz trzeba sie uczyc latami.
Samoobrona juz bardziej przydaje sie policjantom, gdzie z reguly trzeba przeciwnika obezwladnic a nie zabic.

daj babie broń długa i sam jją weź , potem poójdź na strzelnice i zobacz jak to wygląda

nawet po dwóch misiącach nawet co by nie było że na świerzaka taka akcja

a mówiłem, że nawet jak bym dostał cynk że idzie na 200 to gówna nie tykam; ta firma to zombii ; przez lata wyprowadzono z niej gigantyczną kasę ; Wurthem to powinna sie prokuratura zając ; w ten papier jest ubrane pół Polski


KGHM znów robi wielkie odpisy. Ponad 5 mld zł

http://www.bankier.pl/wiadomosc/KGHM-znow-robi-wielkie-odpisy-Ponad-5-mld-zl-7499085.html

za 100 lat to i zapewne niektórzy będą starali się udowadniać że świnia do pługa była by lepsza , bo niższa i bardziej krępa i ma lepszy środek ciężkości

REALISTA napisał:

a mówiłem, że nawet jak bym dostał cynk że idzie na 200 to gówna nie tykam; ta firma to zombii ; przez lata wyprowadzono z niej gigantyczną kasę ; Wurthem to powinna sie prokuratura zając ; w ten papier jest ubrane pół Polski


KGHM znów robi wielkie odpisy. Ponad 5 mld zł

http://www.bankier.pl/wiadomosc/KGHM-znow-robi-wielkie-odpisy-Ponad-5-mld-zl-7499085.html

coś chyba w tym jest

~art 2017-02-14 17:54

Japończycy chcą podobno zwrotu kredytów, ale KGHM nie ma na to środków. Do Sierra Gorda co miesiąc trzeba dopłacać gotówkę (nie są wstanie pokryć bieżących kosztów). Powinni odpisać jeszcze ok 10 mld pożyczek, poręczeń i utraty wartości aktywów ale wtedy było by blisko do upadłości. Kolejne odpisy w kolejnych wynikach. I niech się modlą o ceny miedzi bo jak spadną to będzie upadłość.

zibi napisał:

REALISTA napisał:

a mówiłem, że nawet jak bym dostał cynk że idzie na 200 to gówna nie tykam; ta firma to zombii ; przez lata wyprowadzono z niej gigantyczną kasę ; Wurthem to powinna sie prokuratura zając ; w ten papier jest ubrane pół Polski


KGHM znów robi wielkie odpisy. Ponad 5 mld zł

http://www.bankier.pl/wiadomosc/KGHM-znow-robi-wielkie-odpisy-Ponad-5-mld-zl-7499085.html

coś chyba w tym jest

~art 2017-02-14 17:54

Japończycy chcą podobno zwrotu kredytów, ale KGHM nie ma na to środków. Do Sierra Gorda co miesiąc trzeba dopłacać gotówkę (nie są wstanie pokryć bieżących kosztów). Powinni odpisać jeszcze ok 10 mld pożyczek, poręczeń i utraty wartości aktywów ale wtedy było by blisko do upadłości. Kolejne odpisy w kolejnych wynikach. I niech się modlą o ceny miedzi bo jak spadną to będzie upadłość.

No t owychodzi ze ex powinien prokuratorskie zarzuty dostac za doprowadzenie ufokow do niekorzystnego rozporzadzanai mieniem w postaci zakupu akcji KGHM

News dnia, spadek orange

Szczerze to mialem to kupic tak sporo pod hosse.... gdybym miał więcej czasu zapewne bym kupil, to jest to doswiadczenie o ktorym michu pisał, gówno warte.

Ale bym sie wjebał.

gumbas napisał:

News dnia, spadek orange

Szczerze to mialem to kupic tak sporo pod hosse.... gdybym miał więcej czasu zapewne bym kupil, to jest to doswiadczenie o ktorym michu pisał, gówno warte.

Ale bym sie wjebał.

to jest akurat słabo perspektywiczne , a do tego jak dodasz ten beton jaki tam pracuje i jak się klientów traktuje to dobrze im to nie wróży

oni tam jak w 1984 myślą że telefony są dla niektórych i wybranych

kaczor napisał:

zibi napisał:

REALISTA napisał:

a mówiłem, że nawet jak bym dostał cynk że idzie na 200 to gówna nie tykam; ta firma to zombii ; przez lata wyprowadzono z niej gigantyczną kasę ; Wurthem to powinna sie prokuratura zając ; w ten papier jest ubrane pół Polski


KGHM znów robi wielkie odpisy. Ponad 5 mld zł

http://www.bankier.pl/wiadomosc/KGHM-znow-robi-wielkie-odpisy-Ponad-5-mld-zl-7499085.html

coś chyba  w tym jest

~art 2017-02-14 17:54

Japończycy chcą podobno zwrotu kredytów, ale KGHM nie ma na to środków. Do Sierra Gorda co miesiąc trzeba dopłacać gotówkę (nie są wstanie pokryć bieżących kosztów). Powinni odpisać jeszcze ok 10 mld pożyczek, poręczeń i utraty wartości aktywów ale wtedy było by blisko do upadłości. Kolejne odpisy w kolejnych wynikach. I niech się modlą o ceny miedzi bo jak spadną to będzie upadłość.

No t owychodzi ze ex powinien prokuratorskie zarzuty dostac za doprowadzenie ufokow do niekorzystnego rozporzadzanai mieniem w postaci zakupu akcji KGHM

ja w życiu żadnego audytu nie przeprowadziłem , ale jak usłyszałem że sprzedają drogocenną spółkę z grubymi pieniędzmi na koncie to już mi się lampka zapaliła

to tak jak z ta sprzedaży nieruchomości w doskonałym punkcie z przeznaczeniem na działalność gospodarczą
jeden pawian się wpierdolił i powiela kłamstwo szukając głupszego od siebie

w usa to rosnie w ogóle bez zadnej realizacji zysków chyba Gminna Spółdzielnia ma skupione cale łolstrit

zibi napisał:

gumbas napisał:

News dnia, spadek orange

Szczerze to mialem to kupic tak sporo pod hosse.... gdybym miał więcej czasu zapewne bym kupil, to jest to doswiadczenie o ktorym michu pisał, gówno warte.

Ale bym sie wjebał.

to jest akurat słabo perspektywiczne , a do tego jak dodasz ten beton jaki tam pracuje i jak się klientów traktuje to dobrze im to nie wróży

oni tam jak w 1984 myślą że telefony są dla niektórych i wybranych

Otwarcie na 4.99 a minimum 4.78

Od razu pałą w łeb.

Najważniejsze to znaleźć coś w trendzie a nie szukać dołków I WIZJI niebotycznych zysków. Po troszeczkę w trendzie, gral.

Po informachi se nue bedzie dywidendy... czyli pi razy oko 0,25zl na akcje

REALISTA napisał:

w usa to rosnie w ogóle bez zadnej realizacji zysków  chyba Gminna Spółdzielnia ma skupione cale łolstrit

a jak im ta fura "siana " wpadnie w dołek i z pół się zsunie z woźnicą

Na rynku telefonii komorkowej wojny cenowe, whatssappy i skypy coraz bardziej powszechne wraz z tanim internetem, klient juz sie nei daje ruchac na rachunki po 100 pln miesiecznie, jak tak dalej pojdzie to pobankrutuja

kaczor napisał:

Na rynku telefonii komorkowej wojny cenowe, whatssappy i skypy coraz bardziej powszechne wraz z tanim internetem, klient juz sie nei daje ruchac na rachunki po 100 pln miesiecznie, jak tak dalej pojdzie to pobankrutuja

ja ostatni ich tak w chuja zrobiłem że podpisali umowę w plusie na 20gb za 10 zł miesięcznie

REALISTA napisał:

w usa to rosnie w ogóle bez zadnej realizacji zysków  chyba Gminna Spółdzielnia ma skupione cale łolstrit

To co, 2200 bierzemy pod to luką?

barany napisał:

REALISTA napisał:

w usa to rosnie w ogóle bez zadnej realizacji zysków  chyba Gminna Spółdzielnia ma skupione cale łolstrit

To co, 2200 bierzemy pod to luką?

chyba dupą, kghm namiesza

kaczor napisał:

Na rynku telefonii komorkowej wojny cenowe, whatssappy i skypy coraz bardziej powszechne wraz z tanim internetem, klient juz sie nei daje ruchac na rachunki po 100 pln miesiecznie, jak tak dalej pojdzie to pobankrutuja

raczej biznesowo to mało przyszlościowe

REALISTA napisał:

barany napisał:

REALISTA napisał:

w usa to rosnie w ogóle bez zadnej realizacji zysków  chyba Gminna Spółdzielnia ma skupione cale łolstrit

To co, 2200 bierzemy pod to luką?

chyba dupą, kghm namiesza

ten Fundusz Rozwoju jak Eurogedon może pójść szybko na dno

kaczor napisał:

Na rynku telefonii komorkowej wojny cenowe, whatssappy i skypy coraz bardziej powszechne wraz z tanim internetem, klient juz sie nei daje ruchac na rachunki po 100 pln miesiecznie, jak tak dalej pojdzie to pobankrutuja

Ta firma to wiadomo
Ale maja infrastrukture pod swiatlowod, bez zjebanych ograniczen transferu.
Moze przed nami nowa era chmur i pulpitow zdalnych bez kupowania oprogramowania....
Same zmiany ceny na gpw moga isc swoim zyciem.
Nie znam sie co z orange ale spólka rodzynek branzowy na gpw.

REALISTA napisał:

kaczor napisał:

Na rynku telefonii komorkowej wojny cenowe, whatssappy i skypy coraz bardziej powszechne wraz z tanim internetem, klient juz sie nei daje ruchac na rachunki po 100 pln miesiecznie, jak tak dalej pojdzie to pobankrutuja

raczej biznesowo to mało przyszlościowe

tam od tego orange wszyscy spierdalają
sam wyjebałem z 10 numerów
a im ciągle flota abonentów nie spada
ot zagwozdka

dax zrobil korektę liliputa i wyszedł na plus
usa w 7 niebie

barany napisał:

REALISTA napisał:

w usa to rosnie w ogóle bez zadnej realizacji zysków  chyba Gminna Spółdzielnia ma skupione cale łolstrit

To co, 2200 bierzemy pod to luką?

tadam
http://stooq.com/q/?s=^bux

Małolat napisał:

barany napisał:

REALISTA napisał:

w usa to rosnie w ogóle bez zadnej realizacji zysków  chyba Gminna Spółdzielnia ma skupione cale łolstrit

To co, 2200 bierzemy pod to luką?

tadam
http://stooq.com/q/?s=^bux

niedługo w Europie wszyscy będą chcieli być faszystami

Goldman's stock surges toward first record close in over 9 years
ale jankesi na forach internetowych jakos tak niepochlebnie piszą o Gminnej Spółdzielni, ciekawe, czemu ich nie lubią ?