| | UFO 18-19 03 2017 r. Weekend | |
|
+15Indiana zupa z leszcza Brutus Reser mariner thorgall MICHU HIOB neuron betonowe_buty martin74 REALISTA Mleczarz delphia dziadek 19 posters | |
Autor | Wiadomość |
---|
thorgall TraderArtysta XXI
Liczba postów : 24632 Age : 52 Registration date : 08/07/2008
| Temat: Re: UFO 18-19 03 2017 r. Weekend Nie 19 Mar 2017, 20:30 | |
| | |
| | | zupa z leszcza
Liczba postów : 771 Location : HIOB Registration date : 06/10/2015
| Temat: Re: UFO 18-19 03 2017 r. Weekend Nie 19 Mar 2017, 20:59 | |
| | |
| | | Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
| Temat: Re: UFO 18-19 03 2017 r. Weekend Nie 19 Mar 2017, 21:03 | |
| - Indiana napisał:
- Hmm, gdybym utrzymał dotychczasowe wyniki albo chociaż utrzymał te z zeszłego roku to spokojnie mógłbym sobie żyć z dotychczasowych zysków na depo. Jednak teraz mam potężny komfort trejdowania, bo nic nie muszę - jak trejd wyjdzie to się cieszę, jak nie wyjdzie to też się cieszę że w porę uciąłem stratę i dzięki temu z optymizmem i chętnie inicjuję kolejne zauważone korzystne transakcje. Kapitał mi urósł w zeszłym roku o 34 czy 35%, w tym już o prawie tyle samo - kwotowo, bo procentowo to mam tylko 20% (cały zysk doliczyłem do depa) (czyli mógłbym nic nie robić aby utrzymać zeszłoroczny, wysoki przecież wynik), więc z kwoty rzędu pół bańki mógłbym teoretycznie spokojnie wyżyć.
Jednak gdybym zostawił robotę i zajął się wyłącznie handlem, to od razu staje mi przed oczami projekcja przyszłości za 5 lat - samotny facet bujający się na fotelu w Kobierzynie, gaworzący z sąsiadem z celi obok o pomysłach na nowe systemy Domyślacie się chyba kto jest tym sąsiadem
Po prostu zajęcie się wyłącznie trejdingiem spowoduje po pierwsze że będę MUSIAŁ zarobić, a nie jak teraz jest FAJNIE jak coś wpadnie, a to zmienia w 100% rezultaty - na gorsze oczywiście. Dlatego nie robię nic, dalej zajmuję się prowadzeniem firmy, po godzinach pracy robię analizy, ciągle się uczę giełdy i powiększam kapitał emerytalny, a jak zrobi się większa sumka to wypłacę z połowę tej kasy na wspomnianą wyżej budowę hali czy domków na wynajem. Bo domków nie zabierze mi jakiś Brexit, a kasę na giełdzie i owszem. Mam świadomość, że aktualne warunki na rynku mocno przypominają ostatnie miesiące (dni?) przed Wielkim Kryzysem, gdy większości inwestorów zamiast milionów na koncie ostał się jeno sznur - a na pewno kontrakty już wtedy były, tylko jakimś cudem nikt się nie zabezpieczył/ nie zdążył? Nie wiem, wiem że inwestorzy się masowo wieszali, a całe kraje pobankrutowały. Dlaczego mamy sądzić, że teraz będzie inaczej?
W całej literaturze pisze, że ludzie wytrzymują z trejderką do 10 lat jak im idzie, a duże banki jak GS w ogóle wyrzuciły maklerów i specjalistów od rynków, zostały same komputery. Poprzednio zajmowałem się giełdą 3 lata w 2006-2009, efekt tych trzech lat to stracone z tysiąc godzin i 9 koła, teraz wróciłem w 2015, więc mam już w sumie 5 lat stażu giełdowego, czyli połowę najwytrwalszego inwestora. No popacz to moj casus jest dokadnie 10 lat Od grudnia 2003 do grudnia 2013 tulilem jak dziki. Od stycznia 2014 odkad wrocilem z Kambodzy zaczelo mi sie srac powoli. Putler z ta Ukraina pozniej byl i zamiast przytulanki to szarpanka. Jakies tam plusy wychodzily ale nie to co dawniej. A w 2016 na Bretixie jeszcze wpierdol dostalem. Sporo plusa mi generowalo zbieranie korzystnych ofert z kontraktow na midwiga ale raz ze leszcza ubylo tam ogolnie to dodatkowo musieli cos zmienic w sposobie animowania tego bo nagle to co ja zbieralem zaczynal zbierac animator W 2012 mialem juz lekkie zawahanie wiary w system ale pozniej znowu wrocilo dobre. Tera to sie tak czaje jak zakonnica z gromnica na zakrystii. Boje sie cos mocniej zagrac - zesrany jestem. Po 0.1 lota na trade znowu jak ministrant. | |
| | | zupa z leszcza
Liczba postów : 771 Location : HIOB Registration date : 06/10/2015
| Temat: Re: UFO 18-19 03 2017 r. Weekend Nie 19 Mar 2017, 21:13 | |
| - OpCjOnEr napisał:
- Indiana napisał:
- Hmm, gdybym utrzymał dotychczasowe wyniki albo chociaż utrzymał te z zeszłego roku to spokojnie mógłbym sobie żyć z dotychczasowych zysków na depo. Jednak teraz mam potężny komfort trejdowania, bo nic nie muszę - jak trejd wyjdzie to się cieszę, jak nie wyjdzie to też się cieszę że w porę uciąłem stratę i dzięki temu z optymizmem i chętnie inicjuję kolejne zauważone korzystne transakcje. Kapitał mi urósł w zeszłym roku o 34 czy 35%, w tym już o prawie tyle samo - kwotowo, bo procentowo to mam tylko 20% (cały zysk doliczyłem do depa) (czyli mógłbym nic nie robić aby utrzymać zeszłoroczny, wysoki przecież wynik), więc z kwoty rzędu pół bańki mógłbym teoretycznie spokojnie wyżyć.
Jednak gdybym zostawił robotę i zajął się wyłącznie handlem, to od razu staje mi przed oczami projekcja przyszłości za 5 lat - samotny facet bujający się na fotelu w Kobierzynie, gaworzący z sąsiadem z celi obok o pomysłach na nowe systemy Domyślacie się chyba kto jest tym sąsiadem
Po prostu zajęcie się wyłącznie trejdingiem spowoduje po pierwsze że będę MUSIAŁ zarobić, a nie jak teraz jest FAJNIE jak coś wpadnie, a to zmienia w 100% rezultaty - na gorsze oczywiście. Dlatego nie robię nic, dalej zajmuję się prowadzeniem firmy, po godzinach pracy robię analizy, ciągle się uczę giełdy i powiększam kapitał emerytalny, a jak zrobi się większa sumka to wypłacę z połowę tej kasy na wspomnianą wyżej budowę hali czy domków na wynajem. Bo domków nie zabierze mi jakiś Brexit, a kasę na giełdzie i owszem. Mam świadomość, że aktualne warunki na rynku mocno przypominają ostatnie miesiące (dni?) przed Wielkim Kryzysem, gdy większości inwestorów zamiast milionów na koncie ostał się jeno sznur - a na pewno kontrakty już wtedy były, tylko jakimś cudem nikt się nie zabezpieczył/ nie zdążył? Nie wiem, wiem że inwestorzy się masowo wieszali, a całe kraje pobankrutowały. Dlaczego mamy sądzić, że teraz będzie inaczej?
W całej literaturze pisze, że ludzie wytrzymują z trejderką do 10 lat jak im idzie, a duże banki jak GS w ogóle wyrzuciły maklerów i specjalistów od rynków, zostały same komputery. Poprzednio zajmowałem się giełdą 3 lata w 2006-2009, efekt tych trzech lat to stracone z tysiąc godzin i 9 koła, teraz wróciłem w 2015, więc mam już w sumie 5 lat stażu giełdowego, czyli połowę najwytrwalszego inwestora. No popacz to moj casus jest dokadnie 10 lat Od grudnia 2003 do grudnia 2013 tulilem jak dziki. Od stycznia 2014 odkad wrocilem z Kambodzy zaczelo mi sie srac powoli. Putler z ta Ukraina pozniej byl i zamiast przytulanki to szarpanka. Jakies tam plusy wychodzily ale nie to co dawniej. A w 2016 na Bretixie jeszcze wpierdol dostalem. Sporo plusa mi generowalo zbieranie korzystnych ofert z kontraktow na midwiga ale raz ze leszcza ubylo tam ogolnie to dodatkowo musieli cos zmienic w sposobie animowania tego bo nagle to co ja zbieralem zaczynal zbierac animator W 2012 mialem juz lekkie zawahanie wiary w system ale pozniej znowu wrocilo dobre.
Tera to sie tak czaje jak zakonnica z gromnica na zakrystii. Boje sie cos mocniej zagrac - zesrany jestem. Po 0.1 lota na trade znowu jak ministrant. Indiana miał klienta żyda jak żyd nie patrzył to napluł żydowi do kapelusza od tego czasu szczęście mu sprzyja | |
| | | Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
| Temat: Re: UFO 18-19 03 2017 r. Weekend Nie 19 Mar 2017, 21:30 | |
| | |
| | | Brutus
Liczba postów : 829 Age : 46 Location : Dom zły!!! Registration date : 03/09/2007
| Temat: Re: UFO 18-19 03 2017 r. Weekend Nie 19 Mar 2017, 21:41 | |
| - zupa z leszcza napisał:
- OpCjOnEr napisał:
- Indiana napisał:
- Hmm, gdybym utrzymał dotychczasowe wyniki albo chociaż utrzymał te z zeszłego roku to spokojnie mógłbym sobie żyć z dotychczasowych zysków na depo. Jednak teraz mam potężny komfort trejdowania, bo nic nie muszę - jak trejd wyjdzie to się cieszę, jak nie wyjdzie to też się cieszę że w porę uciąłem stratę i dzięki temu z optymizmem i chętnie inicjuję kolejne zauważone korzystne transakcje. Kapitał mi urósł w zeszłym roku o 34 czy 35%, w tym już o prawie tyle samo - kwotowo, bo procentowo to mam tylko 20% (cały zysk doliczyłem do depa) (czyli mógłbym nic nie robić aby utrzymać zeszłoroczny, wysoki przecież wynik), więc z kwoty rzędu pół bańki mógłbym teoretycznie spokojnie wyżyć.
Jednak gdybym zostawił robotę i zajął się wyłącznie handlem, to od razu staje mi przed oczami projekcja przyszłości za 5 lat - samotny facet bujający się na fotelu w Kobierzynie, gaworzący z sąsiadem z celi obok o pomysłach na nowe systemy Domyślacie się chyba kto jest tym sąsiadem
Po prostu zajęcie się wyłącznie trejdingiem spowoduje po pierwsze że będę MUSIAŁ zarobić, a nie jak teraz jest FAJNIE jak coś wpadnie, a to zmienia w 100% rezultaty - na gorsze oczywiście. Dlatego nie robię nic, dalej zajmuję się prowadzeniem firmy, po godzinach pracy robię analizy, ciągle się uczę giełdy i powiększam kapitał emerytalny, a jak zrobi się większa sumka to wypłacę z połowę tej kasy na wspomnianą wyżej budowę hali czy domków na wynajem. Bo domków nie zabierze mi jakiś Brexit, a kasę na giełdzie i owszem. Mam świadomość, że aktualne warunki na rynku mocno przypominają ostatnie miesiące (dni?) przed Wielkim Kryzysem, gdy większości inwestorów zamiast milionów na koncie ostał się jeno sznur - a na pewno kontrakty już wtedy były, tylko jakimś cudem nikt się nie zabezpieczył/ nie zdążył? Nie wiem, wiem że inwestorzy się masowo wieszali, a całe kraje pobankrutowały. Dlaczego mamy sądzić, że teraz będzie inaczej?
W całej literaturze pisze, że ludzie wytrzymują z trejderką do 10 lat jak im idzie, a duże banki jak GS w ogóle wyrzuciły maklerów i specjalistów od rynków, zostały same komputery. Poprzednio zajmowałem się giełdą 3 lata w 2006-2009, efekt tych trzech lat to stracone z tysiąc godzin i 9 koła, teraz wróciłem w 2015, więc mam już w sumie 5 lat stażu giełdowego, czyli połowę najwytrwalszego inwestora. No popacz to moj casus jest dokadnie 10 lat Od grudnia 2003 do grudnia 2013 tulilem jak dziki. Od stycznia 2014 odkad wrocilem z Kambodzy zaczelo mi sie srac powoli. Putler z ta Ukraina pozniej byl i zamiast przytulanki to szarpanka. Jakies tam plusy wychodzily ale nie to co dawniej. A w 2016 na Bretixie jeszcze wpierdol dostalem. Sporo plusa mi generowalo zbieranie korzystnych ofert z kontraktow na midwiga ale raz ze leszcza ubylo tam ogolnie to dodatkowo musieli cos zmienic w sposobie animowania tego bo nagle to co ja zbieralem zaczynal zbierac animator W 2012 mialem juz lekkie zawahanie wiary w system ale pozniej znowu wrocilo dobre.
Tera to sie tak czaje jak zakonnica z gromnica na zakrystii. Boje sie cos mocniej zagrac - zesrany jestem. Po 0.1 lota na trade znowu jak ministrant. Indiana miał klienta żyda jak żyd nie patrzył to napluł żydowi do kapelusza od tego czasu szczęście mu sprzyja Indianowi szczęście sprzyja bo pochodzi z czerwonej nomenklatury uwłaszczonej na majątku Narodu Można to oczywiście potraktować jako naplucie Żydowi.....tzn. wyprzedzenie go ale nie czarujmy się. Oczywiście każdy komunista może się nawrócić, wystarczy że zapisze się do PiSu ale jednak absmak pozostaje jak mówi Makłowicz | |
| | | Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
| Temat: Re: UFO 18-19 03 2017 r. Weekend Nie 19 Mar 2017, 21:41 | |
| | |
| | | Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
| Temat: Re: UFO 18-19 03 2017 r. Weekend Nie 19 Mar 2017, 21:43 | |
| - Brutus napisał:
- zupa z leszcza napisał:
- OpCjOnEr napisał:
- Indiana napisał:
- Hmm, gdybym utrzymał dotychczasowe wyniki albo chociaż utrzymał te z zeszłego roku to spokojnie mógłbym sobie żyć z dotychczasowych zysków na depo. Jednak teraz mam potężny komfort trejdowania, bo nic nie muszę - jak trejd wyjdzie to się cieszę, jak nie wyjdzie to też się cieszę że w porę uciąłem stratę i dzięki temu z optymizmem i chętnie inicjuję kolejne zauważone korzystne transakcje. Kapitał mi urósł w zeszłym roku o 34 czy 35%, w tym już o prawie tyle samo - kwotowo, bo procentowo to mam tylko 20% (cały zysk doliczyłem do depa) (czyli mógłbym nic nie robić aby utrzymać zeszłoroczny, wysoki przecież wynik), więc z kwoty rzędu pół bańki mógłbym teoretycznie spokojnie wyżyć.
Jednak gdybym zostawił robotę i zajął się wyłącznie handlem, to od razu staje mi przed oczami projekcja przyszłości za 5 lat - samotny facet bujający się na fotelu w Kobierzynie, gaworzący z sąsiadem z celi obok o pomysłach na nowe systemy Domyślacie się chyba kto jest tym sąsiadem
Po prostu zajęcie się wyłącznie trejdingiem spowoduje po pierwsze że będę MUSIAŁ zarobić, a nie jak teraz jest FAJNIE jak coś wpadnie, a to zmienia w 100% rezultaty - na gorsze oczywiście. Dlatego nie robię nic, dalej zajmuję się prowadzeniem firmy, po godzinach pracy robię analizy, ciągle się uczę giełdy i powiększam kapitał emerytalny, a jak zrobi się większa sumka to wypłacę z połowę tej kasy na wspomnianą wyżej budowę hali czy domków na wynajem. Bo domków nie zabierze mi jakiś Brexit, a kasę na giełdzie i owszem. Mam świadomość, że aktualne warunki na rynku mocno przypominają ostatnie miesiące (dni?) przed Wielkim Kryzysem, gdy większości inwestorów zamiast milionów na koncie ostał się jeno sznur - a na pewno kontrakty już wtedy były, tylko jakimś cudem nikt się nie zabezpieczył/ nie zdążył? Nie wiem, wiem że inwestorzy się masowo wieszali, a całe kraje pobankrutowały. Dlaczego mamy sądzić, że teraz będzie inaczej?
W całej literaturze pisze, że ludzie wytrzymują z trejderką do 10 lat jak im idzie, a duże banki jak GS w ogóle wyrzuciły maklerów i specjalistów od rynków, zostały same komputery. Poprzednio zajmowałem się giełdą 3 lata w 2006-2009, efekt tych trzech lat to stracone z tysiąc godzin i 9 koła, teraz wróciłem w 2015, więc mam już w sumie 5 lat stażu giełdowego, czyli połowę najwytrwalszego inwestora. No popacz to moj casus jest dokadnie 10 lat Od grudnia 2003 do grudnia 2013 tulilem jak dziki. Od stycznia 2014 odkad wrocilem z Kambodzy zaczelo mi sie srac powoli. Putler z ta Ukraina pozniej byl i zamiast przytulanki to szarpanka. Jakies tam plusy wychodzily ale nie to co dawniej. A w 2016 na Bretixie jeszcze wpierdol dostalem. Sporo plusa mi generowalo zbieranie korzystnych ofert z kontraktow na midwiga ale raz ze leszcza ubylo tam ogolnie to dodatkowo musieli cos zmienic w sposobie animowania tego bo nagle to co ja zbieralem zaczynal zbierac animator W 2012 mialem juz lekkie zawahanie wiary w system ale pozniej znowu wrocilo dobre.
Tera to sie tak czaje jak zakonnica z gromnica na zakrystii. Boje sie cos mocniej zagrac - zesrany jestem. Po 0.1 lota na trade znowu jak ministrant. Indiana miał klienta żyda jak żyd nie patrzył to napluł żydowi do kapelusza od tego czasu szczęście mu sprzyja Indianowi szczęście sprzyja bo pochodzi z czerwonej nomenklatury uwłaszczonej na majątku Narodu Można to oczywiście potraktować jako naplucie Żydowi.....tzn. wyprzedzenie go ale nie czarujmy się. Oczywiście każdy komunista może się nawrócić, wystarczy że zapisze się do PiSu ale jednak absmak pozostaje jak mówi Makłowicz A skad takie rzeczy wiesz? Z dupy sobie to wyssales? | |
| | | Indiana UFO Edukator
Liczba postów : 7552 Age : 47 Location : Chrzanów Registration date : 30/08/2007
| Temat: Re: UFO 18-19 03 2017 r. Weekend Nie 19 Mar 2017, 22:11 | |
| Z zazdrości, żal chłopiny. Biedny nie wie, że przed wojną mój pradziadek był jednym z bogatszych mieszczan (od zera do milionera, wszystko opisał w książce jak od pomocnika kowala dzięki zdumiewającej pomysłowości został zamożnym obywatelem II RP z kilkoma biznesami typu pierwszy młyn elektryczny w powiecie, stolarnia, spore pola uprawne, piaskownia, pierwszy samochód w powiecie - Tatra), dziadek za komuny wiadomo nie był milionerem bo je...ne komuchy wszystko zabrały - ale najlepszym stolarzem w mieście i też bardzo dobrze sobie żył, a ojciec pokończył kilka szkół i kierował budową osiedli w Chrzanowie. Żaden z nich ani grosza nie dostał od komuny, co więcej, zaje...ni komuniści odebrali pradziadkowi ziemie warte dzisiaj ze sto dużych baniek. Nikt nie sądzi się o ich zwrot, bo pobudowali na tym całe osiedla, a cała rodzina cieszy się zdrowiem, szczęściem i dostatkiem więc po co wracać do tego co było - i wszyscy doszli do tego bez majątku odebranego pradziadkowi, własną pracą. Ale nieudacznik zawsze swoje niepowodzenia tłumaczy "ukradli, komuna dała, partia jemu wzięła a im dała " itp bzdety. Nie chce przyjąć do wiadomości, że za swoje życie odpowiada on sam, myśli że państwo mu da - chyba kopa w dupę, bo cóż innego państwo może dać Trzeba zacząć pracować, modlić się i z otwartym sercem przyjmować Boże wskazówki i dary - bo jest ich bez liku, tylko zamiast chlać wódę i złorzeczyć całemu światu trzeba się wziąć do roboty. A zastanawiałeś się, dlaczego zawsze masz pod górkę? Bo złorzeczenie i zazdrość wracają, być może zazdrościsz wielu ludziom, i nie masz pojęcia jak to destrukcyjnie działa na ciebie - złe emocje odbijają się od szczęśliwych ludzi takich jak ja, i wracają do ciebie z niszczącą siłą. Dlatego pewnie nic ci nie wychodzi. Zacznij cieszyć się że inni mają lepiej, i zobaczysz odmianę na dniach. Ja tam autentycznie się cieszę jak komuś się powodzi, żaden problem jeśli lepiej niż mi, i za to mam nagrodę. | |
| | | Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
| Temat: Re: UFO 18-19 03 2017 r. Weekend Nie 19 Mar 2017, 22:31 | |
| W końcu ciekawie sie zrobilo, merytoryka wrocila zamiast politycznych pierdow z dupy. | |
| | | Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
| Temat: Re: UFO 18-19 03 2017 r. Weekend Nie 19 Mar 2017, 22:32 | |
| | |
| | | Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
| Temat: Re: UFO 18-19 03 2017 r. Weekend Nie 19 Mar 2017, 22:37 | |
| Indiana: w zasadzie masz racje ale z tym modleniem sie strasznym od ciebie moheryzmem zalatuje Naprawde bez tego nie odnioslbys sukcesow??? To kwestia psychiki a nie zabobonow. | |
| | | Indiana UFO Edukator
Liczba postów : 7552 Age : 47 Location : Chrzanów Registration date : 30/08/2007
| Temat: Re: UFO 18-19 03 2017 r. Weekend Nie 19 Mar 2017, 22:55 | |
| Coś Ty Opcjoner, odkąd się nawróciłem wszystko wygląda lepiej, działa lepiej, idzie lepiej. Wiara daje niesamowitą siłę i radość ze wszystkiego. Czy Ty wiesz, że gdyby jutro rynek otworzył się na 1000, i szlag by trafił całą moją kasę na giełdzie, to mówię "trudno, giełda nie wypaliła" i dalej wesoło będę robię swoje? Niewierzący wziąłby sznur i tyle by go widziano. Wierzący wie, że cała materialna otoczka to tylko dodatek, który dziś jest, jutro nie ma, a co najważniejsze materialne rzeczy nie mają najmniejszego wpływu na prawdziwe szczęście. Nawet nie wiem jak wygląda nowy iphon i mam to gdzieś, a stać mnie żeby co chwilę mieć nowego,. Poza tym mam mocne wsparcie - nie chcę opowiadać szczegółów, ale parę dni temu wydarzyła się naprawdę zła rzecz, i od razu pierwsza reakcja - Panie Boże, daj siłę i pomysł jak wybrnąć z tarapatów. Na rozwiązanie czekałem może z 5 minut , a sprawa była poważna Tak właśnie działa błogosławieństwo Najwyższego, jeśli się wierzy. W normalnej sytuacje miesiące żeby wybrnąć z sytuacji, a tutaj kilka minut i załatwione Na początek posłuchaj sobie ojca Glassa, jest cała masa internetowych, bardzo dobrych rekolekcji. Od tego u mnie się zaczęło. Pozdrawiam! | |
| | | kaczor
Liczba postów : 19718 Age : 45 Registration date : 07/05/2009
| Temat: Re: UFO 18-19 03 2017 r. Weekend Nie 19 Mar 2017, 23:03 | |
| - zupa z leszcza napisał:
- kaczor napisał:
- Ktos tu czuje komune czy tylko ja?
http://finanse.wp.pl/kat,1033781,title,Jednolita-cena-ksiazki-Minister-kultury-zabral-glos,wid,18730288,wiadomosc.html?ticaid=118d1b ale mamy wszyscy jedną cenę na cyfre plus i jakoś nikt nie sra żarem
Masz kablowki i telewizje internetowe, to tak jakby to wszystko mialo meic taka sama cene. Juz pojales czy gumiakiem do pustej glowy trzeba wbic? | |
| | | delphia U F O A N A L I T Y K
Liczba postów : 15716 Age : 51 Location : Warszawa Registration date : 29/01/2008
| Temat: Re: UFO 18-19 03 2017 r. Weekend Nie 19 Mar 2017, 23:25 | |
| - kaczor napisał:
- Ktos tu czuje komune czy tylko ja?
http://finanse.wp.pl/kat,1033781,title,Jednolita-cena-ksiazki-Minister-kultury-zabral-glos,wid,18730288,wiadomosc.html?ticaid=118d1b najlepsze jest to że uzasadniają to interesem czytelników | |
| | | Brutus
Liczba postów : 829 Age : 46 Location : Dom zły!!! Registration date : 03/09/2007
| Temat: Re: UFO 18-19 03 2017 r. Weekend Nie 19 Mar 2017, 23:28 | |
| @Indiana Przestań się ośmieszać , to nie mój ojciec był komuchem a choćbym był największym na świecie nieudacznikiem, co to ma do rzeczy Naprawdę uważasz że obrzucając mnie wyzwiskami i insynuacjami wybielisz siebie Twój pokazowy patriotyzm i Twoja dewocyjna pobożność są zwyczajne u każdego neofity Jeszcze na UFO-zlocie byłeś zwolennikiem UW, KLD i innych tego rodzaju aferałów, nagle się pajacu nawróciłeś? | |
| | | MICHU
Liczba postów : 38784 Registration date : 25/10/2010
| Temat: Re: UFO 18-19 03 2017 r. Weekend Nie 19 Mar 2017, 23:43 | |
| Wypita o 10 herbatka trzyma doskonale. Jeszcze na noc dopakuje szklaneczkę. 3 zł na miesiąc i gites. | |
| | | MICHU
Liczba postów : 38784 Registration date : 25/10/2010
| Temat: Re: UFO 18-19 03 2017 r. Weekend Nie 19 Mar 2017, 23:48 | |
| Ciekawe jak pójdzie Ufokom * nowa seria? Żeby nie było krzywdy musicie trzasnąć 5000 pkt na dax i wiem, że jest to dla Was niewykonalne. A podobno nie ma ludzi do nie zastąpienia. Zadaję temu kłam i mam nadzieję, że Czosnek dołoży też coś od siebie. Na to liczę. *Prośba o jak największy fpierdol na giełdzie dla Ufoków - Zwierząt nie dotyczy postronnych Ufoków - czyli zwykłych dobrych ludzi. | |
| | | Reser
Liczba postów : 110962 Registration date : 30/08/2007
| Temat: Re: UFO 18-19 03 2017 r. Weekend Pon 20 Mar 2017, 00:07 | |
| - Indiana napisał:
- Coś Ty Opcjoner, odkąd się nawróciłem wszystko wygląda lepiej, działa lepiej, idzie lepiej. Wiara daje niesamowitą siłę i radość ze wszystkiego. Czy Ty wiesz, że gdyby jutro rynek otworzył się na 1000, i szlag by trafił całą moją kasę na giełdzie, to mówię "trudno, giełda nie wypaliła" i dalej wesoło będę robię swoje?
Niewierzący wziąłby sznur i tyle by go widziano. Wierzący wie, że cała materialna otoczka to tylko dodatek, który dziś jest, jutro nie ma, a co najważniejsze materialne rzeczy nie mają najmniejszego wpływu na prawdziwe szczęście. Nawet nie wiem jak wygląda nowy iphon i mam to gdzieś, a stać mnie żeby co chwilę mieć nowego,. Poza tym mam mocne wsparcie - nie chcę opowiadać szczegółów, ale parę dni temu wydarzyła się naprawdę zła rzecz, i od razu pierwsza reakcja - Panie Boże, daj siłę i pomysł jak wybrnąć z tarapatów. Na rozwiązanie czekałem może z 5 minut , a sprawa była poważna Tak właśnie działa błogosławieństwo Najwyższego, jeśli się wierzy. W normalnej sytuacje miesiące żeby wybrnąć z sytuacji, a tutaj kilka minut i załatwione
Na początek posłuchaj sobie ojca Glassa, jest cała masa internetowych, bardzo dobrych rekolekcji. Od tego u mnie się zaczęło. Pozdrawiam! To po co w takim razie masz pęd do bogacenia sie skoro materialne rzeczy nie daja szczescia? To takie troche zaklamane pieprzenie jest... po co ci ta zbedna otoczka w takim razie? Nie lepiej przekazac majatek potrzebujacym i zyc szczesliwym w bidzie? | |
| | | PINGWIN (Z MADAGASKARU)
Liczba postów : 6643 Location : madagaskar Registration date : 29/10/2007
| Temat: Re: UFO 18-19 03 2017 r. Weekend Pon 20 Mar 2017, 00:09 | |
|
Ostatnio zmieniony przez PINGWIN (Z MADAGASKARU) dnia Pon 20 Mar 2017, 00:15, w całości zmieniany 1 raz | |
| | | dziadek Admin
Liczba postów : 12962 Location : Nowe Rybie Registration date : 13/11/2007
| Temat: Re: UFO 18-19 03 2017 r. Weekend Pon 20 Mar 2017, 00:14 | |
| _________________ „Na rynku istnieją starzy traderzy i traderzy odważni. Ale bardzo mało jest starych i odważnych” Ed Seykota "...ustalono już że na giełdzie , LEGALNIE milionerem może stać się tylko miliarder" Osły AgroTrader ... https://www.youtube.com/watch?v=O-4oOvZ_K4g
| |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: UFO 18-19 03 2017 r. Weekend | |
| |
| | | | UFO 18-19 03 2017 r. Weekend | |
|
Similar topics | |
|
| Permissions in this forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |