UFO - 03.03.2008

Na tą szkołe zycia to powinni trafić wszyscy ci co chcą rządzić w kraju. Jak by ich rynek dopadł i kilka razy dostali po dupie to i pokora by była i zrozumienie dla innych i wyrozumiałośc dla ciężko pracujących i może w końcu by podatek belki zniesli ( bo to gra dla odpornych psychicznie albo dla wariatów).

Amator1 napisał:

Nie nie , najpierw od L a pużniej jeszcze na L:lol!:

To zaboli.

Ale swoja droga na takie czasy chyba tylko agresywny DT, ze szczegolnym uwzglednieniem mojego nowego pomyslu, ktory kolega nazwal BIS - bierz i sp...
Zostac na noc na jakiejkowliek pozycji to jednak masochizm jest... Chyba, ze codziennie na losowo wybranej albo zawsze takiej samej, to w sumie wyjdzie na zero

krt ty brałeś już udział, czy na xtb konkursowym , też w trakcie sesji odejmują wirtualną forsę zgodnie z kursami ?

Bierzesz pozycje zgodną z kierunkiem trendu 20-30 pkt i trza spier......ać.

I święty spokój przez cały dzien.

przemak napisał:

Ale swoja droga na takie czasy chyba tylko agresywny DT, ze szczegolnym uwzglednieniem mojego nowego pomyslu, ktory kolega nazwal BIS - bierz i sp...
Zostac na noc na jakiejkowliek pozycji to jednak masochizm jest... Chyba, ze codziennie na losowo wybranej albo zawsze takiej samej, to w sumie wyjdzie na zero

Mam zupełnie inne zdanie. DT to była dla mnie zawsze jedna wielka katastrofa. Zawsze zostaje na noc z pozycją i bardo sobie to chwalę. Wczoraj zostałem z S. Zmieniłem rano na L i tak zostanę do jutra rana. Rano zmieniam na S do pojutrza. Zero stresu w czasie dnia. Dziś z luką przybyło równo 100pkt/fiutka

Re : Karnak nie wiem co będzie , ale pruba domknięcia luki prawdopodobnie może zaistnieć . A co będzie zobaczymy .

Kłaniam się

a jak kydo okreslasz trend? stosujesz może węzły srednich?

Amator1 napisał:

Re : Karnak nie wiem co będzie , ale pruba domknięcia luki prawdopodobnie może zaistnieć . A co będzie zobaczymy .

Kłaniam się

No wiadomo, ze wyrażamy tu tylko swoje opinie, a rynek co zrobi, to zobaczymy. Ktoś będzie miał rację, a ktoś inny nie.
Kłaniam się rownież.

PoPo napisał:

Mam zupełnie inne zdanie. DT to była dla mnie zawsze jedna wielka katastrofa. Zawsze zostaje na noc z pozycją i bardo sobie to chwalę. Wczoraj zostałem z S. Zmieniłem rano na L i tak zostanę do jutra rana. Rano zmieniam na S do pojutrza. Zero stresu w czasie dnia. Dziś z luką przybyło równo 100pkt/fiutka

Dla mnie tez DT to katastrofa, ale dopoki nie probowalem trzymac sie jakichkoliwek zasad. Poniewaz mam ostatnio obsesje minimalizowania strat, nie wytrzymam (na razie) psychicznie np. takiej wtopy jak wczorajsza noc gdyby zostac na L... Wole 5pkt dziennie niz takie nerwy. I stad BIS - tyle, ze 20-30 to dla mnie w tej chwili kosmos ;-)

geronimo napisał:

zaś zaczyna sie pierdolenie..
wiesz kolo,bierzesz 20,30 pkt w kierunku trendu i trza spierdalać,la,la,la..
jak Lucek, wiecie ile to kasy 20,30 pkt dziennie?
a w ktrzm momencie wejsc, a gdzie stop, np dzisiaj..
pierdolenie jak u EDyty!

Szkoda mi Ciebie, naprawdę... Czy już całe swoje życie przegrałeś na fut?
Ech, gdzie też tacy frustraci się trafiają?
Nie wiesz, w którym momencie wejść??? Ja jak nie wiem - to nie wchodzę - proste. Jak się pomylę - to tracę (najczęściej zakładam, ile mogę stracić), jak się uda - to łapię zysk (zazwyczaj za wcześnie). Proste nie? A metodę trzeba mieć, najlepiej własną, by nie mieć do nikogo pretensji...
A Ty ciągle kogoś wkurzasz, komuś zazdrościsz, jeszcze Ci się nie znudziło?
Pierd... tym i idź na złom, może będzie lepiej.

Jaki jesteś żałosny, brrrr...

kydo napisał:

Bierzesz pozycje zgodną z kierunkiem trendu 20-30 pkt i trza spier......ać.

I święty spokój przez cały dzien.

Oooo, kochany, to trudne raczej jest, ta pozycja zgodna z kierunkiem trendu Przynajmniej dla mnie...

te ostre wypowiedzi jak geronimo wyżej, są wprawdzie off trend, ale jako tlen jak juz zbyt mocno sie kochamy.

geronimo ma racje, kydo chyba nie. przypominam chodzi o te latwe, proste, jak szczał z bicza 20-30 pkt. o umowionej godzinie.

Edith napisał:

Ech, gdzie też tacy frustraci się trafiają?

Ignoruj, dziewczyno, bo wszyscy zwariujemy...

Ignorujmy takie posty, no cóż, skoro zbankrutowane trolle myślą, że każdy z zalogowanych bierze średnio 20/30 pkt dziennie na konia, to znaczy, że mamy niezły wizerunek w mediach

acha bylbym zapomnial.

zycze wszystkim forumowiczom jutro do godziny 16,30 udanych krotkich bezbolesnych szczalow i zwiniecia interesu najpoxniej o rzeczonej godzinie.

hough!

przemak napisał:

Edith napisał:

Ech, gdzie też tacy frustraci się trafiają?

Ignoruj, dziewczyno, bo wszyscy zwariujemy...

Staram się, ale gość jest naprawdę niestrawny. Ok, to tyle...

karnak napisał:

kamikaze napisał:

To jutro otwarcie 2915.

Czyli zaczynamy od eS, a poźniej przechodzimy na eL?
Pozdr

Nie wiem. Jutro tylko DT. Czort wie co Ben powie.
W każdym razie polowanie na S zacznę powyżej otwarcia. Na ele inwestycyjne chyba jest za wcześnie, to już raczej S.

Edith napisał:

przemak napisał:

Edith napisał:

Ech, gdzie też tacy frustraci się trafiają?

Ignoruj, dziewczyno, bo wszyscy zwariujemy...

Staram się, ale gość jest naprawdę niestrawny. Ok, to tyle...

No jest, ale kawal o komiwojazerze sprzedajacym krawaty pamietasz?

Rzecz dzieje sie przed wojna oczywiscie. W pociagu jada sobie eleganccy przedsiebiorcy. Po korytarzu chodzi komiwojazer, sprzedajacy szelki. Jeden z pasazerow mowi:
- Wiecie co? Zrobie mu kawal!
Wola komiwojazera:
- Przepraszam, po ile te szelki?
- Najlepszy towar, prosto z Ameryki, nigdzie Pan takich nie znajdziesz...
- Tak, ale po ile?
- Dla Pana Szanownego, od ust odejmujac, rodzine okradajac... dwa zlote?
- Prosze bardzo...
Pasazer placi dwa zlote, bierze szelki, komiwojazer odchodzi, drzwi sie zamykaja...
- Eeee, ale na czym polegal kawal, ktory zrobiles komiwojazerowi?
- No jak to? On sie teraz caly dzien bedzie zastanawial, dlaczego nie powiedzial TRZY zlote Wink

już chyba ...nasta zyskowna pozycja pod rząd - za dobrze to coś idzie za dobrze !!!! L od 48

Coś sobie zmieniłem, dla zabawy, albo apropo. Szkoła, hmm 'do szkoły, wróćmy do szkoły'.
I to by było na tyle moich nieudolnych 'śpiewań' i różnych innych wypocin.

Pozdrawiam i dobranoc.

Wpisujac w gugla "szelki komiwojazer" na pierwszym miejscu wyskakuje UFO - niezle

Re Myśliwy
To ja mam już lepiej, nie muszę się zbytnio martwić, bo ze dwie błędne w zeszłym tyg. zaliczyłem i teraz powinno być kilka dobrych pod rząd . Ale o tych eL po 48 to będziesz pamiętał długo, no prawie identycznie jak Bankier w piątek weszłeś w pozycję, tyle że we właściwą stronę

krt napisał:

(.....)

Czego nierozumiesz

Musza miec Twój numer bankowy więc dzwonisz do nich z działem wypłat nawijasz że chcesz przelac kase i po kłopocie i staraj sie 500 zł i wzwysz wtedy niezapłacisz 50zł prowizji od wypłaty

tak nawiasem mówiąc jeżeli nieszło ci na XTB to jak myślisz jak ci pójdzie na GPW??

1. Chodziło mi o to czy jest po prostu jakaś zakładka do zrobienia przelewu samemu jak np. w Beskidzkim DM.

2. Jednak to zupełnie inna para kaloszy i wyższa szkoła jazdy.

Dzięki. Pozdrawiam

Indiana napisał:

Re Myśliwy
To ja mam już lepiej, nie muszę się zbytnio martwić, bo ze dwie błędne w zeszłym tyg. zaliczyłem i teraz powinno być kilka dobrych pod rząd . Ale o tych eL po 48 to będziesz pamiętał długo, no prawie identycznie jak Bankier w piątek weszłeś w pozycję, tyle że we właściwą stronę

eee chyba nie za długo bo nie bardzo się przywiązuje do pozycji !!!!

Dave napisał:

Bunt anioła
Brzechwa Jan

Był sobie anioł. Jak to anioły

Snuł się pogodny, dobry, wesoły,

Gdy kogoś spotkał - pierwszy się kłaniał,

Brał cudze dzieci do potrzymania,

Nie klął, bo nie miał tego w zwyczaju,

Pomagał paniom wsiąść do tramwaju,

Biednym nie szczędził nigdy jałmużny,

Słowem, uczynny był i usłużny.



Lubił w kolejce stanąć, by wreszcie

Móc ją odstąpić jakiejś niewieście,

Chętnie pożyczał forsę, a potem

Już jej nie żądał nigdy z powrotem.

Znano go dobrze w każdym urzędzie,

Bo ludziom sprawy załatwiał wszędzie,

A gdy na weekend fruwał do niebka,

Chętnych zabierał z sobą `na łebka`.



Mówiono o nim: "Głupi, bo głupi!

Chcesz mieć lodówkę - anioł ci kupi,

Bilet w Orbisie, paszport, mieszkanie

Anioł załatwi, anioł dostanie."



A on z uśmiechem pił owoc płynny

I był usłużny tudzież uczynny,

Z uśmiechem siedział sobie przy piwie

I aureolę chował wstydliwie.



Ludziom wszystkiego jednak za mało,

Więc aniołkowi kiepsko się działo -

Telefon dzwonił co dzień od świtu:

"Aniele, poleć do Motozbytu!"

"Aniele, będziesz ministra widział,

Nie mam mieszkania, załatw mi przydział!"

"Aniele, wygrać chcę na Syrence,

Przecież na pewno maczasz w tym ręce!"

"Aniele, mamy dzisiaj kontrolę,

Proszę, wyprowadź kontrolę w pole!"



Wił się nasz anioł jak mucha w smole,

Wreszcie miał dosyć. Zdjął aureolę,

Na złom ją oddał, zaklął złowrogo

I tupnął gniewnie anielską nogą.



Potem na balkon wyszedł i wołał:

"Skończył się anioł! Nie ma anioła!

Niech całe miasto obleci fama,

Że od tej chwili jestem za chama,

Jestem chuligan, gbur aspołeczny,

Zły, proszę państwa, zły i niegrzeczny!

Do diabła wszystko! Diabeł ma rację!

Zwracam anielską legitymację!"

Re Myśliwy
A to chyba dobra strategia na jutro, w sumie rewelacji w usiakowie nie było, normalnie jakby dali wyższy open to od razu bym spieprzał, a tak muszę czekać na sygnał. Ech, te zlotowe i wcześniejsze postanowienia o graniu systemem w marcu