UFO 09 11 2017 r.

Olaf napisał:

zibi napisał:

dwa lata pracy a teraz standard czyli swoi do boju i siatka interesów jak u jebanej PO

https://fakty.tvn24.pl/ogladaj-online,60/ekspresowe-tempo-i-75-milionow-zlotych-rzad-tworzy-nowy-instytut,788833.html

plus 1000 nowych etatów w BOR i ciagłe nękanie swoich przedsiębiorczych na rzecz obcych gospodarek

http://niewygodne.info.pl/artykul8/04103-Prezent-poslow-PiS-dla-Dunczykow-i-Niemcow.htm

nie wolno również siać maku i konopi ,gdzie kiedyś tysiące hektarów były u nas obsiewane i sporo ludzi z tego żyło , a dziś żyją Czesi Francuzi itp    

zibi wg mnie obydwa a szczegolnie ten drugi pomysł są dobre
wiesz, że kiedyś przed wojną i w ogóle już przed zaborami byliśmy na pierwszych miejscach w europie np pod względem dzieł sztuki w melbarstwie artystycznym oraz sukiennictwie
wiel się pozmieniało ale nie można faktycznie za wszelką ceną na wsystkim robić kasy - tosą zwierzęta, żywe istoty a nie przedmioty do pomnażania swej kabzt wszelkim kosztem....a jak wiadomo są one hodowane w cianych klatkach by futerko było wysokiej jakości itp...to nie jest normalen ...to jest znęcanie się na zwierzętami, którego niekt nie bierze pod uwagę bo ważne że kasa się liczy
na moje to będe zadowolony jak będziemy na ostatnim miejscu na świecie w tym temacie...a wtedy zwierzątka będą chociaż u nas w polsce normalnie traktowane
przykład Polskiego Żubra...który sobie chodził po Polsce a przekroczył tylko odre i go ustrzeliło bydło niemieckie

jeśli chodzi o ten instytut to także bardzo dobrze...bo w Polsce zaczyna się dopiero teraz coś zmieniać w śwoiadomości polaków  jakim narodem bohaterskim jesteśmy i należy oddać cześć naszym przodkom...hstoria okrutnie jest zakłmana - szczegolnie teraz to potrzebne gdy lewak soros wydaje 18 mld usd na walkę z patriotyzmem

drobiu świń i bydła tez nie powinno się hodować w celach zarobkowych ,
no i kóz co by opcja oburzyło

ma srebrze codzienna monotonia , spuszczenie gaci i wyciąganie , dzień wybicia bliski

zibi napisał:

Olaf napisał:

zibi napisał:

dwa lata pracy a teraz standard czyli swoi do boju i siatka interesów jak u jebanej PO

https://fakty.tvn24.pl/ogladaj-online,60/ekspresowe-tempo-i-75-milionow-zlotych-rzad-tworzy-nowy-instytut,788833.html

plus 1000 nowych etatów w BOR i ciagłe nękanie swoich przedsiębiorczych na rzecz obcych gospodarek

http://niewygodne.info.pl/artykul8/04103-Prezent-poslow-PiS-dla-Dunczykow-i-Niemcow.htm

nie wolno również siać maku i konopi ,gdzie kiedyś tysiące hektarów były u nas obsiewane i sporo ludzi z tego żyło , a dziś żyją Czesi Francuzi itp    

zibi wg mnie obydwa a szczegolnie ten drugi pomysł są dobre
wiesz, że kiedyś przed wojną i w ogóle już przed zaborami byliśmy na pierwszych miejscach w europie np pod względem dzieł sztuki w melbarstwie artystycznym oraz sukiennictwie
wiel się pozmieniało ale nie można faktycznie za wszelką ceną na wsystkim robić kasy - tosą zwierzęta, żywe istoty a nie przedmioty do pomnażania swej kabzt wszelkim kosztem....a jak wiadomo są one hodowane w cianych klatkach by futerko było wysokiej jakości itp...to nie jest normalen ...to jest znęcanie się na zwierzętami, którego niekt nie bierze pod uwagę bo ważne że kasa się liczy
na moje to będe zadowolony jak będziemy na ostatnim miejscu na świecie w tym temacie...a wtedy zwierzątka będą chociaż u nas w polsce normalnie traktowane
przykład Polskiego Żubra...który sobie chodził po Polsce a przekroczył tylko odre i go ustrzeliło bydło niemieckie

jeśli chodzi o ten instytut to także bardzo dobrze...bo w Polsce zaczyna się dopiero teraz coś zmieniać w śwoiadomości polaków  jakim narodem bohaterskim jesteśmy i należy oddać cześć naszym przodkom...hstoria okrutnie jest zakłmana - szczegolnie teraz to potrzebne gdy lewak soros wydaje 18 mld usd na walkę z patriotyzmem

drobiu świń i bydła tez nie powinno się  hodować w celach zarobkowych ,
no i kóz co by opcja oburzyło

tylko, że krowy czy świnie obecnie żyją w ładniejszych oborach niż niejeden ma w domu
Michu ostatnio wklejał zdjęcie ze swojej chaty... byłem u znajomego na wsi i pokazywał mim obore na 200 krów... krówki chodzą sobie po łące na godzinę 17 - wszystkie wiedzą że trzeba z łąki iść do obory na dojenie... gdzie każda po koleji jest dojona - sma wchodzi na stanowisko - koleś tylko ją myje o podłącza ssawki i następna a ta wydopjona idzie sama na swoje stanowisko...nawet wie na które - qrwa to człowiek taki mądry czasem nie jest
poza tym wszędzie zadbane - sianko codziennie świeże ... normalnie luksus
wterynarz na zawołanie...itp
tu jak źle się ktoś z krową obchodzi to mu nie da dobrego mleka i huja zarobi
poza tym krowa jak idzie na ubuj to sciągają z niej skurę i z tego można zrobić futro... co za problem

promocje się szybko kończą

O matko ale qpa!

Jutro looka jak bazooka

Indiana miał dobrą czujkę, że sraka nadciąga.

zibi napisał:

ma srebrze codzienna monotonia , spuszczenie gaci i wyciąganie , dzień wybicia bliski

1) Kęs i Kęsowa nie oddali spadku w terminie / moje życie nie jest z gumy /
2) Jedną nogą byłem nad grobem.
3) Czekamy aż strzeli stop 2 bańki wtedy obróci mnie na eS.
Odrobisz w 2 tygodnie.

OpCjOnEr napisał:

O matko ale qpa!

Jutro looka jak bazooka

Indiana miał dobrą czujkę, że sraka nadciąga.

Mam nadzieję, że nie trzymasz swojej kozy w klatce... wchodzi ustawa, która będzie zabraniała tego procederu
musisz kozę traktować jak równoprawnego członka rodziny... mam nadzieję, że posiłki je przy stole z tobą
no i , żeby było sprawiedliwie...w waszym związq

MICHU napisał:

Z cyklu....  zdążyłem? / atak hakerski na ufo /  

Komentarz rynkowy dax.



Jeden pływ.
Jeden potok może mieć kilka pływów.

       

Nie wiem, chciałem dobrze a wszyscy jacyś tacy podenerwowani.

proponuję zmienić moda bo ten jakiś nadpobudliwy

Olaf napisał:

proponuję zmienić moda bo ten jakiś nadpobudliwy

Mnie też ta koza zaczęła razić. Raz zażartować to OK, ale za 30-tym razem już wkurza.

Indiana napisał:

Olaf napisał:

proponuję zmienić moda bo ten jakiś nadpobudliwy

Mnie też ta koza zaczęła razić. Raz zażartować to OK, ale za 30-tym razem już wkurza.

My tu budujemy historię...w końcu opcjoner sam uwierzy i będzie pisał o swojej kozie

Ale nasdaczka za mordę wyciągnęli.

OpCjOnEr napisał:

O matko ale qpa!

Jutro looka jak bazooka

Indiana miał dobrą czujkę, że sraka nadciąga.

Ale najważniejsze że mam kochaną żonę, która nie powiesiła mnie za to, że chciała nie tyle pozamykać L, ale odwrócić się na S po 2570, potem dzwoniła po 2573, a ja mówię "poczekajmy, może po 80 spróbujemy".
Grunt że pozamykaliśmy wszystkie L-ki i połowę wszystkich akcji.
Poustawiałem już zlecenia odkupienia sprzedanych akcji na zajefajnym poziomie, ważne do grudnia, może jakąś szpilą dojdzie jak się padaka rozwinie a nie okaże jak zwykle malutką korekcinką w drodze na czy czysta

Indiana napisał:

OpCjOnEr napisał:

O matko ale qpa!

Jutro looka jak bazooka

Indiana miał dobrą czujkę, że sraka nadciąga.

Ale najważniejsze że mam kochaną żonę, która nie powiesiła mnie za to, że chciała nie tyle pozamykać L, ale odwrócić się na S po 2570, potem dzwoniła po 2573, a ja mówię "poczekajmy, może po 80 spróbujemy".
Grunt że pozamykaliśmy wszystkie L-ki i połowę wszystkich akcji.
Poustawiałem już zlecenia odkupienia sprzedanych akcji na zajefajnym poziomie, ważne do grudnia, może jakąś szpilą dojdzie jak się padaka rozwinie a nie okaże jak zwykle malutką korekcinką w drodze na czy czysta

hmm.... a na forum tylko ty piszesz? czy żona też pod twoim nickiem?
ale widzę, że żona w domu rządzi...takie czasy - zobacz kto jest kanclerzem a kto premieriem
samem baby teraz rządzą
u mnie Anette też chce rządzić...więc jej pozwalam - a niech ma

coś w tematyce forum i ze stooqa giełdowego.
https://stooq.pl/n/?f=1205100
Węgry - Zawieszono działalność kawiarni ze zwierzętami w Budapeszcie
PAP - Biznes
9.11.2017, Budapeszt (PAP) - Działalność kawiarni w Budapeszcie, w której można było głaskać różne zwierzęta, zawieszono ze skutkiem natychmiastowym po publikacji artykułu, z którego wynikało, że panują tam nieodpowiednie warunki higieniczne - podał w czwartek portal index.hu.

W kawiarni ExZootic można było podczas konsumpcji głaskać m.in. węże, pająki i kangury.

Jednakże według tekstu opublikowanego w środę na portalu hvg.hu nieżywe myszy, którymi karmiono węże, przechowywano tam w lodówce obok sera dla klientów. Co więcej, po podłodze biegały karaluchy, świnka zwisłobrzucha kąsała gości, a zwierzęta trzymano na niewielkiej przestrzeni - wiele było bardzo wychudzonych i zdychało.

Po publikacji artykułu do kawiarni udała się inspekcja. W trakcie kontroli stwierdzono szereg nieprawidłowości, w związku z czym zawieszono działalność lokalu. Kawiarnia będzie mogła wznowić działalność pod warunkiem usunięcia uchybień.

Inspektorzy stwierdzili m.in. obecność karaluchów, nieodpowiednie obchodzenie się z odpadami oraz brak dokumentów pochodzenia w przypadku niektórych produktów spożywczych. Zwierzęta zostały zbadane i okazało się, że niektóre były chore, w tym świnka zwisłobrzucha.

Komentarz rynkowy dax.

Szybkie Algorytmy Wodzireja jeszcze nie na potwierdzonym eL.
Ale V - ka robi wrażenie.
A jak wiadomo, wiadomo do czego Wodzirejowi służy V - ka.

Kurde mole znowu będę w Wa-wie za chwilę 2 mieszkania oglądał.

PINGWIN (Z MADAGASKARU) napisał:

coś w tematyce forum i ze stooqa giełdowego.  
https://stooq.pl/n/?f=1205100
Węgry - Zawieszono działalność kawiarni ze zwierzętami w Budapeszcie
PAP - Biznes
9.11.2017, Budapeszt (PAP) - Działalność kawiarni w Budapeszcie, w której można było głaskać różne zwierzęta, zawieszono ze skutkiem natychmiastowym po publikacji artykułu, z którego wynikało, że panują tam nieodpowiednie warunki higieniczne - podał w czwartek portal index.hu.

W kawiarni ExZootic można było podczas konsumpcji głaskać m.in. węże, pająki i kangury.

Jednakże według tekstu opublikowanego w środę na portalu hvg.hu nieżywe myszy, którymi karmiono węże, przechowywano tam w lodówce obok sera dla klientów. Co więcej, po podłodze biegały karaluchy, świnka zwisłobrzucha kąsała gości, a zwierzęta trzymano na niewielkiej przestrzeni - wiele było bardzo wychudzonych i zdychało.

Po publikacji artykułu do kawiarni udała się inspekcja. W trakcie kontroli stwierdzono szereg nieprawidłowości, w związku z czym zawieszono działalność lokalu. Kawiarnia będzie mogła wznowić działalność pod warunkiem usunięcia uchybień.

Inspektorzy stwierdzili m.in. obecność karaluchów, nieodpowiednie obchodzenie się z odpadami oraz brak dokumentów pochodzenia w przypadku niektórych produktów spożywczych. Zwierzęta zostały zbadane i okazało się, że niektóre były chore, w tym świnka zwisłobrzucha.

Nie wiem do czego pijesz ale strach cokolwiek na forum pisać.
Przypadek, zarządzenie losu, pech, niedopatrzenie i już nieszczęście gotowe.
Umęczona dusza stoi nad grobem ale oczywiście Narkomance wcale to nie przeszkadza a nawet kibicuje.
Reklama Żywca mi się przypomina na to wszystko.
Chce się Żyć.
Nie pier**l k**wa mać tylko oddaj pieniądze.

MICHU napisał:

PINGWIN (Z MADAGASKARU) napisał:

coś w tematyce forum i ze stooqa giełdowego.  
https://stooq.pl/n/?f=1205100
Węgry - Zawieszono działalność kawiarni ze zwierzętami w Budapeszcie
PAP - Biznes
9.11.2017, Budapeszt (PAP) - Działalność kawiarni w Budapeszcie, w której można było głaskać różne zwierzęta, zawieszono ze skutkiem natychmiastowym po publikacji artykułu, z którego wynikało, że panują tam nieodpowiednie warunki higieniczne - podał w czwartek portal index.hu.

W kawiarni ExZootic można było podczas konsumpcji głaskać m.in. węże, pająki i kangury.

Jednakże według tekstu opublikowanego w środę na portalu hvg.hu nieżywe myszy, którymi karmiono węże, przechowywano tam w lodówce obok sera dla klientów. Co więcej, po podłodze biegały karaluchy, świnka zwisłobrzucha kąsała gości, a zwierzęta trzymano na niewielkiej przestrzeni - wiele było bardzo wychudzonych i zdychało.

Po publikacji artykułu do kawiarni udała się inspekcja. W trakcie kontroli stwierdzono szereg nieprawidłowości, w związku z czym zawieszono działalność lokalu. Kawiarnia będzie mogła wznowić działalność pod warunkiem usunięcia uchybień.

Inspektorzy stwierdzili m.in. obecność karaluchów, nieodpowiednie obchodzenie się z odpadami oraz brak dokumentów pochodzenia w przypadku niektórych produktów spożywczych. Zwierzęta zostały zbadane i okazało się, że niektóre były chore, w tym świnka zwisłobrzucha.

Nie wiem do czego pijesz ale strach cokolwiek na forum pisać.
Przypadek,  zarządzenie losu,  pech,  niedopatrzenie i już nieszczęście gotowe.
Umęczona dusza stoi nad grobem ale oczywiście Narkomance wcale to nie przeszkadza a nawet kibicuje.
Reklama Żywca mi się przypomina na to wszystko.
Chce się Żyć.
Nie pier**l k**wa mać tylko oddaj pieniądze.

hehe...jak zwykle podsumowanie celne..
Nie wiem czy Pingwin ma tyle kasy by Ci oddać ale możesz się zapytać... kto pyta, nie błądzi

PS: Po jakiego wuja zamkneli lokal przez karaluchy i zdechłe myszy w lodówce...przecież jasno określili się że jest to kawiarnia ze zwierzętami - karaluch też zwierze

MICHU napisał:

Nie wiem do czego pijesz ale strach cokolwiek na forum pisać.
Przypadek,  zarządzenie losu,  pech,  niedopatrzenie i już nieszczęście gotowe.
Umęczona dusza stoi nad grobem ale oczywiście Narkomance wcale to nie przeszkadza a nawet kibicuje.
Reklama Żywca mi się przypomina na to wszystko.
Chce się Żyć.
Nie pier**l k**wa mać tylko oddaj pieniądze.

o tych chorych zwierzakach, karaluchach i śwince zwisłobrzuchej to nie do ciebie. jeśli uważasz inaczej, to najwidoczniej za bardzo rozszerzasz swoją narcystyczną sferę pojęciową na sprawy, które cię ani nie dotyczną ani się doń nie odnoszą.

a tak wogóle, po co ci kasa którą i tak zaraz byś wpierdolił na giełdzie.

ps a kto to ta Narkomanka, ty z takiego środowiska.

PINGWIN (Z MADAGASKARU) napisał:

MICHU napisał:

Nie wiem do czego pijesz ale strach cokolwiek na forum pisać.
Przypadek,  zarządzenie losu,  pech,  niedopatrzenie i już nieszczęście gotowe.
Umęczona dusza stoi nad grobem ale oczywiście Narkomance wcale to nie przeszkadza a nawet kibicuje.
Reklama Żywca mi się przypomina na to wszystko.
Chce się Żyć.
Nie pier**l k**wa mać tylko oddaj pieniądze.

o tych chorych zwierzakach, karaluchach i śwince zwisłobrzuchej to nie do ciebie.   jeśli uważasz inaczej, to najwidoczniej za bardzo rozszerzasz swoją narcystyczną sferę pojęciową na sprawy, które cię ani nie dotyczną ani się doń nie odnoszą.  

a tak wogóle, po co ci kasa którą i tak zaraz byś wpierdolił na giełdzie.  

ps a kto to ta Narkomanka, ty z takiego środowiska.  

muszę się przyznać, że jako jeden z nielicznych tu osób rozumiem Micha...kaczor też go rozumiał...może ktoś jeszcze - nas łączy jedna rzecz i cała nasza trójak o tym wie

Problem u Micha jest taki, że nie panuje nad tym bo nie myśli lub jest leniwy by to robić, a szkoda bo by się coś o sobie więcej dowiedział i mógłby żyć jak człowiek z przewagą nad innymi
widać że używki nie dla każdego

Olaf napisał:

MICHU napisał:

PINGWIN (Z MADAGASKARU) napisał:

coś w tematyce forum i ze stooqa giełdowego.  
https://stooq.pl/n/?f=1205100
Węgry - Zawieszono działalność kawiarni ze zwierzętami w Budapeszcie
PAP - Biznes
9.11.2017, Budapeszt (PAP) - Działalność kawiarni w Budapeszcie, w której można było głaskać różne zwierzęta, zawieszono ze skutkiem natychmiastowym po publikacji artykułu, z którego wynikało, że panują tam nieodpowiednie warunki higieniczne - podał w czwartek portal index.hu.

W kawiarni ExZootic można było podczas konsumpcji głaskać m.in. węże, pająki i kangury.

Jednakże według tekstu opublikowanego w środę na portalu hvg.hu nieżywe myszy, którymi karmiono węże, przechowywano tam w lodówce obok sera dla klientów. Co więcej, po podłodze biegały karaluchy, świnka zwisłobrzucha kąsała gości, a zwierzęta trzymano na niewielkiej przestrzeni - wiele było bardzo wychudzonych i zdychało.

Po publikacji artykułu do kawiarni udała się inspekcja. W trakcie kontroli stwierdzono szereg nieprawidłowości, w związku z czym zawieszono działalność lokalu. Kawiarnia będzie mogła wznowić działalność pod warunkiem usunięcia uchybień.

Inspektorzy stwierdzili m.in. obecność karaluchów, nieodpowiednie obchodzenie się z odpadami oraz brak dokumentów pochodzenia w przypadku niektórych produktów spożywczych. Zwierzęta zostały zbadane i okazało się, że niektóre były chore, w tym świnka zwisłobrzucha.

Nie wiem do czego pijesz ale strach cokolwiek na forum pisać.
Przypadek,  zarządzenie losu,  pech,  niedopatrzenie i już nieszczęście gotowe.
Umęczona dusza stoi nad grobem ale oczywiście Narkomance wcale to nie przeszkadza a nawet kibicuje.
Reklama Żywca mi się przypomina na to wszystko.
Chce się Żyć.
Nie pier**l k**wa mać tylko oddaj pieniądze.

hehe...jak zwykle podsumowanie celne..
Nie wiem czy Pingwin ma tyle kasy by Ci oddać ale możesz się zapytać... kto pyta, nie błądzi

PS: Po jakiego wuja zamkneli lokal przez karaluchy i zdechłe myszy w lodówce...przecież jasno określili się że jest to kawiarnia ze zwierzętami - karaluch też zwierze

Nie wiem po co się wtrącasz.
Przecież to Ciebie nie dotyczy.
5000pkt w miesiąc na dax to zobaczysz jak się jeszcze raz urodzisz albo w Niebie sobie przystręczysz.  
Postronne Ufoki mam rację?

Dziś we wiadomościach podali, że rozbili gang chemików - aptekarzy co robili i sprzedawali metamafe... no popacz qrwa jaka głupota
praktycznie każdy produkt w aptece to dragi
jestem w stanie stanąć w sądzie i debilom rozsypać na ławkę amfe i udowodnić że to nie jest amfa - ponieważ najpierw należy zacząć od definicji czym jest narkotyk - wtedy się okaże że wszystko co żremy bo wg ichniejszej definicji jest to środek psychoaktywny...a wiec wszystko co człowiek żre wpływa na nas psychoaktywnie - udowodni to każdy lekarz
po drugie niech podadzą skład chemiczny i będziemy badać i udowodnie hujom że to co nazywają amfetaminą nie jest nią...ponieważ nie istnieją dwie takie same cząstki w przestrzeni bo kto tak twierdzi jest ignorantem lub nieukiem
mam jeszcze więcej w zanadrzu zaaaaa....ale niechce mi sie tu pisać

tak czy inaczej ludzie siedzą za coś za co mogliby się wybronić z palcem w dupie...

MICHU napisał:

Olaf napisał:

MICHU napisał:

PINGWIN (Z MADAGASKARU) napisał:

coś w tematyce forum i ze stooqa giełdowego.  
https://stooq.pl/n/?f=1205100
Węgry - Zawieszono działalność kawiarni ze zwierzętami w Budapeszcie
PAP - Biznes
9.11.2017, Budapeszt (PAP) - Działalność kawiarni w Budapeszcie, w której można było głaskać różne zwierzęta, zawieszono ze skutkiem natychmiastowym po publikacji artykułu, z którego wynikało, że panują tam nieodpowiednie warunki higieniczne - podał w czwartek portal index.hu.

W kawiarni ExZootic można było podczas konsumpcji głaskać m.in. węże, pająki i kangury.

Jednakże według tekstu opublikowanego w środę na portalu hvg.hu nieżywe myszy, którymi karmiono węże, przechowywano tam w lodówce obok sera dla klientów. Co więcej, po podłodze biegały karaluchy, świnka zwisłobrzucha kąsała gości, a zwierzęta trzymano na niewielkiej przestrzeni - wiele było bardzo wychudzonych i zdychało.

Po publikacji artykułu do kawiarni udała się inspekcja. W trakcie kontroli stwierdzono szereg nieprawidłowości, w związku z czym zawieszono działalność lokalu. Kawiarnia będzie mogła wznowić działalność pod warunkiem usunięcia uchybień.

Inspektorzy stwierdzili m.in. obecność karaluchów, nieodpowiednie obchodzenie się z odpadami oraz brak dokumentów pochodzenia w przypadku niektórych produktów spożywczych. Zwierzęta zostały zbadane i okazało się, że niektóre były chore, w tym świnka zwisłobrzucha.

Nie wiem do czego pijesz ale strach cokolwiek na forum pisać.
Przypadek,  zarządzenie losu,  pech,  niedopatrzenie i już nieszczęście gotowe.
Umęczona dusza stoi nad grobem ale oczywiście Narkomance wcale to nie przeszkadza a nawet kibicuje.
Reklama Żywca mi się przypomina na to wszystko.
Chce się Żyć.
Nie pier**l k**wa mać tylko oddaj pieniądze.

hehe...jak zwykle podsumowanie celne..
Nie wiem czy Pingwin ma tyle kasy by Ci oddać ale możesz się zapytać... kto pyta, nie błądzi

PS: Po jakiego wuja zamkneli lokal przez karaluchy i zdechłe myszy w lodówce...przecież jasno określili się że jest to kawiarnia ze zwierzętami - karaluch też zwierze

Nie wiem po co się wtrącasz.
Przecież to Ciebie nie dotyczy.
5000pkt w miesiąc na dax to zobaczysz jak się jeszcze raz urodzisz albo w Niebie sobie przystręczysz.  
Postronne Ufoki mam rację?

Michu - zapisz to na ścianie w twoim pokoju markerem niezmazywalnym...ściany i tak masz brudne a ten napis że Dax idzie na 7000 będzie za każdym razem przypominał mnie gdy na niego spojrzysz - usłyszysz wtedy głos w główce od samego mistrza
i wykonasz rozkaz...

naplujesz na ścinę

Siły bezpieczeństwa przechwyciły w Kolumbii największą w historii tego kraju ilość kokainy: 12 ton



jakiś baron narkotykowy będzie mocno wkurzony

Komentarz rynkowy dax.



Cykl Ruszenie z miejsca postoju. (Rzeka 3 Potoki)

Gwałciciele kóz
proszeni są o zgłoszenie się
w radiowęzle