UFO 07 05 2018 r.

Jutro Dramatische Situacjon!!!

TRATUJ SIĘ KTO MOŻE

Guru giełdy napisał:

bezpieczeństwo ewentualnych wsparć jest złudne
a cios saperką w tył głowy (-8% na jednej sesji) realny

w sumie to ja na niego czekam przygotowany po właściwej stronie

OpCjOnEr napisał:

Guru giełdy napisał:

bezpieczeństwo ewentualnych wsparć jest złudne
a cios saperką w tył głowy (-8% na jednej sesji) realny

w sumie to ja na niego czekam przygotowany po właściwej stronie

Ja też, naładowany SSSSSSSSSSS, jak dziki wieprz! I chętnie zgarnę cała pulę przy 2 000!!!

Jutro minus 8, potem minus 10, potem minus 12 i jazda na Gruenwald!!!

delphia napisał:

mariner napisał:

delphia napisał:

Piotrek691 napisał:

Dzień dobry

Zwała dopiero po 12 maja jak trumpek wypowie
porozumienie z Iranem. Oil na 100USD

to wbrew pozorom nie jest przesądzone. Pozostali sygnetariusze nie chcą odchodzić od tego porozumienia a i w samej administracji Trumpa zdania są podzielone. Trzeba brać poprawkę na to co mówi Trump bo to zręczny negocjator i wiele rzeczy jest po to by odpowiednio ustawić przeciwnika.

W takim układzie spodziewałbym się mocnej korekty na ropie po 12.05 bo było mocne pompowanie pod ten event i hedge fundy siedzą z worami wypchanymi L.

mam takie pytanie
czy Iran jest sąsiadem USA ????
nie- więc po hooj USA ciągle miesza w Iranie????
chcą żyć jak żyją to niech sobie tak żyją- chcą mieć atom to niech mają- hooj Jankesom do tego
rozjebali Libię rozjebali Syrię i ciągle im mało

bo wbrew temu co sądzą lewacy w naszym świecie nadal decyduje siła. Czasami wystarczy sama groźba jej użycia aby uzyskać to co jest w interesie silniejszego. A atom w rękach Iranu jest nie na rękę sojusznikom USA czyli Żydom i Saudyjczykom. I oni to robią dla sojuszników. Po to by sprzedawać im broń czy też mieć spokój u jarmułkowców z New York

BTW decyzja Trumpa już jutro!

Wybrakowani w kroczu kolesie szykują się już do wojny:

https://ufoforum.forumotion.com/t4971p50-ufo-01-06-05-2018-r-long-weekend#1119982

rozumiem ale smutne to jest
Persowie są starodawnym narodem który nam pomógł
a tu jakieś popierdólki każą im to czy tamto

dziadek napisał:

czemu nie dodałeś
"dla Marinera" ????

mariner napisał:

delphia napisał:

mariner napisał:

delphia napisał:

Piotrek691 napisał:

Dzień dobry

Zwała dopiero po 12 maja jak trumpek wypowie
porozumienie z Iranem. Oil na 100USD

to wbrew pozorom nie jest przesądzone. Pozostali sygnetariusze nie chcą odchodzić od tego porozumienia a i w samej administracji Trumpa zdania są podzielone. Trzeba brać poprawkę na to co mówi Trump bo to zręczny negocjator i wiele rzeczy jest po to by odpowiednio ustawić przeciwnika.

W takim układzie spodziewałbym się mocnej korekty na ropie po 12.05 bo było mocne pompowanie pod ten event i hedge fundy siedzą z worami wypchanymi L.

mam takie pytanie
czy Iran jest sąsiadem USA ????
nie- więc po hooj USA ciągle miesza w Iranie????
chcą żyć jak żyją to niech sobie tak żyją- chcą mieć atom to niech mają- hooj Jankesom do tego
rozjebali Libię rozjebali Syrię i ciągle im mało

bo wbrew temu co sądzą lewacy w naszym świecie nadal decyduje siła. Czasami wystarczy sama groźba jej użycia aby uzyskać to co jest w interesie silniejszego. A atom w rękach Iranu jest nie na rękę sojusznikom USA czyli Żydom i Saudyjczykom. I oni to robią dla sojuszników. Po to by sprzedawać im broń czy też mieć spokój u jarmułkowców z New York

BTW decyzja Trumpa już jutro!

Wybrakowani w kroczu kolesie szykują się już do wojny:

https://ufoforum.forumotion.com/t4971p50-ufo-01-06-05-2018-r-long-weekend#1119982

rozumiem ale smutne to jest
Persowie są starodawnym narodem który nam pomógł
a tu jakieś popierdólki każą im to czy tamto

Iran zapowiedział ataki odwetowe i jeżeli decyzja USA będzie nagatywna to zapewne do tego dojdzie. Być może przed planowaną na 14.05 ceremonią otwarcia ambasady USA w Jerozolimie.

dziadek napisał:

mariner napisał:

dziadek napisał:

czemu nie dodałeś
"dla Marinera" ????

...
Nie rozumiem?

A co się stało, że się tak Prezes cieszysz? Że Janki spadły 0,3%

Fakt że patrząc na wykres bez żadnych narzędzi, to Stany mocno spadkowo wyglądają, właśnie teraz jakiś szorcik ładnie by tam pasował

Trader:
-od bardzo dawna chodzimy jak w zegarku, zarówno koniki jak i akcje, przy czym same zniesienia Fibo to pikuś, one wszystkie są powiązane w układy harmoniczne które dają dobrze zarobić. Tylko trzeba więcej praktyki, bo  te układy z kolei są powiązane z aktualnymi falami Eliota na rynku, i pięknie jedno do drugiego pasuje.

Kumpel który jest fanem Eliota gra raz na kilka tygodni jak wypatrzy dobry setup, metodą bierze 20 koni w punkt, stop 3-5 pkt i zbiera cały ruch na kilkadziesiąt punktów, po czym znowu siedzi kilka tygodni i szuka kolejnej formacji   Ja jeszcze nie jestem na takim poziomie żeby brać w punkt, bo przede wszystkim nie oglądam notowań online, jednak te ważniejsze figury zdarza mi się coraz częściej ładnie zbierać i nie narzekam.

Ostatnio do ruchów geometrycznych dochodzi cholerny strach jakiegoś funduszu który wywala akcje, być może ostro wtopił na GetBacku i sytuacja jest awaryjna, dlatego jutro raczej setup wzrostowy zostanie zanegowany i powylatuję z moich L. Jedynie Prezes na S daje nadzieję, że jutro +2%

Indiana napisał:

A co się stało, że się tak Prezes cieszysz? Że Janki spadły 0,3%

Fakt że patrząc na wykres bez żadnych narzędzi, to Stany mocno spadkowo wyglądają, właśnie teraz jakiś szorcik ładnie by tam pasował

Trader:
-od bardzo dawna chodzimy jak w zegarku, zarówno koniki jak i akcje, przy czym same zniesienia Fibo to pikuś, one wszystkie są powiązane w układy harmoniczne które dają dobrze zarobić. Tylko trzeba więcej praktyki, bo  te układy z kolei są powiązane z aktualnymi falami Eliota na rynku, i pięknie jedno do drugiego pasuje.

Kumpel który jest fanem Eliota gra raz na kilka tygodni jak wypatrzy dobry setup, metodą bierze 20 koni w punkt, stop 3-5 pkt i zbiera cały ruch na kilkadziesiąt punktów, po czym znowu siedzi kilka tygodni i szuka kolejnej formacji   Ja jeszcze nie jestem na takim poziomie żeby brać w punkt, bo przede wszystkim nie oglądam notowań online, jednak te ważniejsze figury zdarza mi się coraz częściej ładnie zbierać i nie narzekam.

Ostatnio do ruchów geometrycznych dochodzi cholerny strach jakiegoś funduszu który wywala akcje, być może ostro wtopił na GetBacku i sytuacja jest awaryjna, dlatego jutro raczej setup wzrostowy zostanie zanegowany i powylatuję z moich L. Jedynie Prezes na S daje nadzieję, że jutro +2%

Nie marudź, tylko bierz S, póki w dobrej cenie. A propos Twojego kumpla, musi być zajebiście dobry, bo nigdy nie wtapia na stopie, tylko zbiera te kilkadziesiąt punktów, jak najbardziej rasowy Indianin, tj. trejder.

Plus dwa to sobie możesz pomarzyć, ale po spadku o minus dwadzieścia. Ja jeszcze rano, po luce, doładowuję S, sądzę, że będzie szybkie rozegranie, połowa gamoni już ma L, drugie tyle liczy, że jutro się odkuje, bo odbicie być musi. A tu sraka praptaka się szykuje, Stany udają mocnych, ale jak trampek zatłiruje, to się posrają o minus pięć albo siedem i nie ma zmiłuj!

S i witamy się poniżej 2 000!!!

BEEEEEEEEEEESSSSSSSSSSSSSAAAAAAAAAAA!

Ihaaaaaaaaa!

Guiliani albo raczej jak piszę ktoś w komencie Jewliani said:

https://twitter.com/IntheNow_tweet/status/993572731655421953

warte obejrzenia

Jutro świętego Stanisława.
Jest to Narodowy Dzień Zwycięstwa, a i sporo gorzałki spłynie do gardeł podczas popularnych imienin.

Przysłowie dziś staropolskie, ale każdy znajdzie tu coś dla siebie i trader i ćpun i onanista ... brzmi:

„Na świętego Stanisława rośnie koniom trawa”

Pozdrowienia dla Olafa

Idzie bessa, idzie bessa, będzie krwawa rzeź!!!

Zygmunt de Bill napisał:

Jutro świętego Stanisława.
Jest to Narodowy Dzień Zwycięstwa, a i sporo gorzałki spłynie do gardeł podczas popularnych imienin.

Przysłowie dziś staropolskie, ale każdy znajdzie tu coś dla siebie i trader i ćpun i onanista ... brzmi:

„Na świętego Stanisława rośnie koniom trawa”

Pozdrowienia dla Olafa

Dzień Zwycięstwa jest pojutrze

No i na dobranoc, especially for Indiana:

Prezes: jak nie wtapia, jak czasem wtapia? Tyle że kilka punktów powiedzmy że w połowie trejdów, a zarabia kilkadziesiąt, no dobry jest w te klocki po prostu.
Teraz też pobrał pozycje L na poprzednim Fibo, ale nie "pozwalał zyskom rosnąć " jak ja zrobiłem, tylko zamknął po dwudziestu paru punktach całe stadko i opija sukces. Dzisiaj nie wiem czy brał po 2214, pewnie nie bo końcem sesji nie lubi nic zajmować, gra znacznie ostrożniej ode mnie.

mariner napisał:

Zygmunt de Bill napisał:

Jutro świętego Stanisława.
Jest to Narodowy Dzień Zwycięstwa, a i sporo gorzałki spłynie do gardeł podczas popularnych imienin.

Przysłowie dziś staropolskie, ale każdy znajdzie tu coś dla siebie i trader i ćpun i onanista ... brzmi:

„Na świętego Stanisława rośnie koniom trawa”

Pozdrowienia dla Olafa

Dzień Zwycięstwa jest pojutrze

A w Wigilię chodzi Dziadek Mróz

Zygmunt de Bill napisał:

mariner napisał:

Zygmunt de Bill napisał:

Jutro świętego Stanisława.
Jest to Narodowy Dzień Zwycięstwa, a i sporo gorzałki spłynie do gardeł podczas popularnych imienin.

Przysłowie dziś staropolskie, ale każdy znajdzie tu coś dla siebie i trader i ćpun i onanista ... brzmi:

„Na świętego Stanisława rośnie koniom trawa”

Pozdrowienia dla Olafa

Dzień Zwycięstwa jest pojutrze

A w Wigilię chodzi Dziadek Mróz

jesteś dumny z tego że Anglicy nie zaprosili Polaków na paradę zwycięstwa ?????????

Indiana napisał:

Prezes: jak nie wtapia, jak czasem wtapia? Tyle że kilka punktów powiedzmy że w połowie trejdów, a zarabia kilkadziesiąt, no dobry jest w te klocki po prostu.
Teraz też pobrał pozycje L na poprzednim Fibo, ale nie "pozwalał zyskom rosnąć " jak ja zrobiłem, tylko zamknął po dwudziestu paru punktach całe stadko i opija sukces. Dzisiaj nie wiem czy brał po 2214, pewnie nie bo końcem sesji nie lubi nic zajmować, gra znacznie ostrożniej ode mnie.

Może i gra ostrożnie, ale i na takich przyjdzie odpowiednia faza rynq. Hiob zdaje się coś o tym pisał ...

mariner napisał:

Zygmunt de Bill napisał:

mariner napisał:

Zygmunt de Bill napisał:

Jutro świętego Stanisława.
Jest to Narodowy Dzień Zwycięstwa, a i sporo gorzałki spłynie do gardeł podczas popularnych imienin.

Przysłowie dziś staropolskie, ale każdy znajdzie tu coś dla siebie i trader i ćpun i onanista ... brzmi:

„Na świętego Stanisława rośnie koniom trawa”

Pozdrowienia dla Olafa

Dzień Zwycięstwa jest pojutrze

A w Wigilię chodzi Dziadek Mróz

jesteś dumny z tego że Anglicy nie zaprosili Polaków na paradę zwycięstwa ?????????

Louis Davout, najsłynniejszy marszałek napoleoński mawiał: "Z Anglikiem można zrobić tylko jedno: dać mu po mordzie"

Zygmunt de Bill napisał:

mariner napisał:

Zygmunt de Bill napisał:

mariner napisał:

Zygmunt de Bill napisał:

Jutro świętego Stanisława.
Jest to Narodowy Dzień Zwycięstwa, a i sporo gorzałki spłynie do gardeł podczas popularnych imienin.

Przysłowie dziś staropolskie, ale każdy znajdzie tu coś dla siebie i trader i ćpun i onanista ... brzmi:

„Na świętego Stanisława rośnie koniom trawa”

Pozdrowienia dla Olafa

Dzień Zwycięstwa jest pojutrze

A w Wigilię chodzi Dziadek Mróz

jesteś dumny z tego że Anglicy nie zaprosili Polaków na paradę zwycięstwa ?????????

Louis Davout, najsłynniejszy marszałek napoleoński mawiał: "Z Anglikiem można zrobić tylko jedno: dać mu po mordzie"  

Zygmunt de Bill napisał:

Indiana napisał:

Prezes: jak nie wtapia, jak czasem wtapia? Tyle że kilka punktów powiedzmy że w połowie trejdów, a zarabia kilkadziesiąt, no dobry jest w te klocki po prostu.
Teraz też pobrał pozycje L na poprzednim Fibo, ale nie "pozwalał zyskom rosnąć " jak ja zrobiłem, tylko zamknął po dwudziestu paru punktach całe stadko i opija sukces. Dzisiaj nie wiem czy brał po 2214, pewnie nie bo końcem sesji nie lubi nic zajmować, gra znacznie ostrożniej ode mnie.

Może i gra ostrożnie, ale i na takich przyjdzie odpowiednia faza rynq. Hiob zdaje się coś o tym pisał ...

No właśnie nie, bo jak można wtopić zawierając transakcję w punkcie zwrotnym ze stopem 5 pkt, potem jak cena pójdzie o kilka pkt w dobrą stronę to już przesuwa stopa na 0, a jak dalej idzie w dobrą to już na zarobku zwiększa pozycję i dalej przesuwa stopa, obserwując VSA. Nie ma opcji więcej wtopić tą metodą, na noc zostaje rzadko, zwykle zamyka przed fixem. Tyle że ja mam z taką grą duży problem, bo w trakcie sesji zajmuję się pracą a nie przesuwaniem stopów i obserwowaniem zleceń i VSA na minutówkach

Indiana napisał:

Zygmunt de Bill napisał:

Indiana napisał:

Prezes: jak nie wtapia, jak czasem wtapia? Tyle że kilka punktów powiedzmy że w połowie trejdów, a zarabia kilkadziesiąt, no dobry jest w te klocki po prostu.
Teraz też pobrał pozycje L na poprzednim Fibo, ale nie "pozwalał zyskom rosnąć " jak ja zrobiłem, tylko zamknął po dwudziestu paru punktach całe stadko i opija sukces. Dzisiaj nie wiem czy brał po 2214, pewnie nie bo końcem sesji nie lubi nic zajmować, gra znacznie ostrożniej ode mnie.

Może i gra ostrożnie, ale i na takich przyjdzie odpowiednia faza rynq. Hiob zdaje się coś o tym pisał ...

No właśnie nie, bo jak można wtopić zawierając transakcję w punkcie zwrotnym ze stopem 5 pkt, potem jak cena pójdzie o kilka pkt w dobrą stronę to już przesuwa stopa na 0, a jak dalej idzie w dobrą to już na zarobku zwiększa pozycję i dalej przesuwa stopa, obserwując VSA. Nie ma opcji więcej wtopić tą metodą, na noc zostaje rzadko, zwykle zamyka przed fixem. Tyle że ja mam z taką grą duży problem, bo w trakcie sesji zajmuję się pracą a nie przesuwaniem stopów i obserwowaniem zleceń i VSA na minutówkach

Można wtopić. Parę razy mu wyrzuci pod rząd na stopach, wk... się, podniesie stawkę, żeby odrobić, potem nie podniesie stopa, potem go wogóle nie postawi itd.
Rozważałem sobie taką sytuację. Wiesz jakie jest otwarcie, masz określoną kasę i wiesz na jakim poziomie się zamknie (tak hipotetycznie zobaczyłeś qrs zamknięcia w przyszłości). Ile zarobisz? Dasz na pełen lewar -nie, bo w trakcie sesji może być zjazd i zamknie Ci pozycję. Mały lewarek - nie, bo szkoda taką okazję zmarnować. Kiwać się w trakcie sesji? Można nawet w takich warunkach przegrać i wcale by mnie to nie zdziwiło.

Zygmunt de Bill napisał:

Indiana napisał:

Zygmunt de Bill napisał:

Indiana napisał:

Prezes: jak nie wtapia, jak czasem wtapia? Tyle że kilka punktów powiedzmy że w połowie trejdów, a zarabia kilkadziesiąt, no dobry jest w te klocki po prostu.
Teraz też pobrał pozycje L na poprzednim Fibo, ale nie "pozwalał zyskom rosnąć " jak ja zrobiłem, tylko zamknął po dwudziestu paru punktach całe stadko i opija sukces. Dzisiaj nie wiem czy brał po 2214, pewnie nie bo końcem sesji nie lubi nic zajmować, gra znacznie ostrożniej ode mnie.

Może i gra ostrożnie, ale i na takich przyjdzie odpowiednia faza rynq. Hiob zdaje się coś o tym pisał ...

No właśnie nie, bo jak można wtopić zawierając transakcję w punkcie zwrotnym ze stopem 5 pkt, potem jak cena pójdzie o kilka pkt w dobrą stronę to już przesuwa stopa na 0, a jak dalej idzie w dobrą to już na zarobku zwiększa pozycję i dalej przesuwa stopa, obserwując VSA. Nie ma opcji więcej wtopić tą metodą, na noc zostaje rzadko, zwykle zamyka przed fixem. Tyle że ja mam z taką grą duży problem, bo w trakcie sesji zajmuję się pracą a nie przesuwaniem stopów i obserwowaniem zleceń i VSA na minutówkach

Można wtopić. Parę razy mu wyrzuci pod rząd na stopach, wk... się, podniesie stawkę, żeby odrobić, potem nie podniesie stopa, potem go wogóle nie postawi itd.
Rozważałem sobie taką sytuację. Wiesz jakie jest otwarcie, masz określoną kasę i wiesz na jakim poziomie się zamknie (tak hipotetycznie zobaczyłeś qrs zamknięcia). Ile zarobisz? Dasz na pełen lewar -nie, bo w trakcie sesji może być zjazd i zamknie Ci pozycję. Mały lewarek - nie, bo szkoda taką okazję zmarnować. Kiwać się w trakcie sesji? Można nawet w takich warunkach przegrać i wcale by mnie to nie zdziwiło.

Jako że orientuję się trochę z EWT (a może więcej niż trochę) podejrzewam, że kolega Indiana nabył prawdopodobnie jakiś program/system którego twórcy twierdzą, że bazuje na EWT, VSA i formacjach harmonicznych, Fibo i hgw co jeszcze. Do takich wniosków składa mnie choćby to co pisał na temat generowanych wykresów, których do tej pory zresztą nie wkleił. A przecież dla każdego eliottowca wystaczy zwykły wykres z notacją bądź wykresy z alternatywnymi scenariuszami.

Powiem tak - jeżeli ów guru wchodzi w pozycję ze SL 5 punktowym szukając "pewnych" setupów na kilkadziesiąt pkt i przestawia na BE gdy tylko się da to jest oczywiste, że to jest to bzdura. Każdy elliotowiec wie że osiągnięcie takiej precyzji jest niemożliwe i wcale nie jest konieczne do tego aby osiągać zyski. Tym bardziej, że jak wynika z opisu ów kolega ma zaledwie ok 8-15 transakcji w roku. Z tego zdecydowana większość skończy się na SL lub BE.

o w mordę właśnie doczytałem że po osiągnięciu BE zaczyna piramidować