A ja dzisiaj byłem po raz pierwszy byłem w karetce Najpierw kłóciłem się z babką w Kebab13 na placu Wolnica w Krakowie, że jestem jak najbardziej odpowiednią osobą do zjedzenia ich kebaba w wersji tylko na zawody - z sosem z 2mln jednostek Scowille'a ze specjalnej odmiany chili. No i kij, bo to raz mnie straszyli , fakt że nie spodziewałem się że może być coś aż tak diabelsko ostrego, a mimo to zjadłem praktycznie całego ich kebaba, choć kompletnie niejadalny był Potem spokojnie doszedłem jeszcze kilkaset metrów, po czym zaczął boleć mnie brzuch, i na schodach kościoła misjonarzy na Stradomiu już musiałem się położyć. Ponieważ czułem się coraz gorzej, Indianka wezwała pogotowie. Przyjechali w jakieś 10 minut, i cyk mnie do karetki. Chłopaki trochę się ze mnie ponabijali, czy nie chcę ponownie spróbować, ale powoli wszystko minęło więc mnie wypuścili. Podobno organizm przeżył szok związany z gigantyczną ilością kapsaicyny i skądś tam odpłynęła woda, w efekcie czego spadło ciśnienie i padłem. No, chyba koniec zajadania się najostrzejszym żarłem w każdym mieście, trafiłem w końcu na silniejszych ode mnie
Prezes, kurna, jeszcze mi jakieś L na FW40 zostały, weź nie żartuj
Prezes
Liczba postów : 16392 Age : 45 Location : The Bronx, New York, U.S. Registration date : 01/09/2007
A ja dzisiaj byłem po raz pierwszy byłem w karetce Najpierw kłóciłem się z babką w Kebab13 na placu Wolnica w Krakowie, że jestem jak najbardziej odpowiednią osobą do zjedzenia ich kebaba w wersji tylko na zawody - z sosem z 2mln jednostek Scowille'a ze specjalnej odmiany chili. No i kij, bo to raz mnie straszyli , fakt że nie spodziewałem się że może być coś aż tak diabelsko ostrego, a mimo to zjadłem praktycznie całego ich kebaba, choć kompletnie niejadalny był Potem spokojnie doszedłem jeszcze kilkaset metrów, po czym zaczął boleć mnie brzuch, i na schodach kościoła misjonarzy na Stradomiu już musiałem się położyć. Ponieważ czułem się coraz gorzej, Indianka wezwała pogotowie. Przyjechali w jakieś 10 minut, i cyk mnie do karetki. Chłopaki trochę się ze mnie ponabijali, czy nie chcę ponownie spróbować, ale powoli wszystko minęło więc mnie wypuścili. Podobno organizm przeżył szok związany z gigantyczną ilością kapsaicyny i skądś tam odpłynęła woda, w efekcie czego spadło ciśnienie i padłem. No, chyba koniec zajadania się najostrzejszym żarłem w każdym mieście, trafiłem w końcu na silniejszych ode mnie
Prezes, kurna, jeszcze mi jakieś L na FW40 zostały, weź nie żartuj
To jutro podczas porannej dwójki będziesz jeszcze czuł
L na fw40 mam i ja - tam się korba zapowiada.
Na tym forum lepiej nie przyznawać się do fw40 bo to z niewiadomych powodów uchodzi tutaj za gejowskie.
Ostatnio zmieniony przez OpCjOnEr dnia Wto 27 Lis 2018, 22:07, w całości zmieniany 1 raz
Prezes
Liczba postów : 16392 Age : 45 Location : The Bronx, New York, U.S. Registration date : 01/09/2007
A ja dzisiaj byłem po raz pierwszy byłem w karetce Najpierw kłóciłem się z babką w Kebab13 na placu Wolnica w Krakowie, że jestem jak najbardziej odpowiednią osobą do zjedzenia ich kebaba w wersji tylko na zawody - z sosem z 2mln jednostek Scowille'a ze specjalnej odmiany chili. No i kij, bo to raz mnie straszyli , fakt że nie spodziewałem się że może być coś aż tak diabelsko ostrego, a mimo to zjadłem praktycznie całego ich kebaba, choć kompletnie niejadalny był Potem spokojnie doszedłem jeszcze kilkaset metrów, po czym zaczął boleć mnie brzuch, i na schodach kościoła misjonarzy na Stradomiu już musiałem się położyć. Ponieważ czułem się coraz gorzej, Indianka wezwała pogotowie. Przyjechali w jakieś 10 minut, i cyk mnie do karetki. Chłopaki trochę się ze mnie ponabijali, czy nie chcę ponownie spróbować, ale powoli wszystko minęło więc mnie wypuścili. Podobno organizm przeżył szok związany z gigantyczną ilością kapsaicyny i skądś tam odpłynęła woda, w efekcie czego spadło ciśnienie i padłem. No, chyba koniec zajadania się najostrzejszym żarłem w każdym mieście, trafiłem w końcu na silniejszych ode mnie
Prezes, kurna, jeszcze mi jakieś L na FW40 zostały, weź nie żartuj
A - że ta zapytam - tam, gdzie król chodzi piechotą, już byłeś? Bo jeszcze musi wyjść ta kapsaicynka…
Ładuj L i nie marudź!!! 2 400 za rogiem.
S spierdalały dziś, Grooby wywalił cały towar między 2210 - 2215, dziwne, że nikt tego nie komentował. Potem ładował L i na fix uzupełnił. Teraz już wjeżdża Czarna Wołga. Hossa, panie!
GO BULLS!!!!!
Indiana UFO Edukator
Liczba postów : 7552 Age : 47 Location : Chrzanów Registration date : 30/08/2007
Opcjoner , po co sie kopac z koniem na gieldzie nie lepiej zostac ksiedzem - 5 k w 2011 roku to teraz pewnie z 10 k wyciągają + bonusy ( ministranci + spowiedź młodych lasek + zaproszenia na wesela do gorliwych parafian/ek )
Ty zdaje sie nadal możesz zostać ksiedzem bo jesteś kawalerem
Nie mam bierzmowania a też i na wiarę musiałbym się nawrócić. Nie byłem też ministrantem. Nie czuję powołania Chociaż taki klecha może na giełduni tłuc zlecenia, co on tam 2 msze odklepie w dzień roboczy i to w godzinach gdy nie ma sesji a główny zapierdol w niedziele.
Prezes
Liczba postów : 16392 Age : 45 Location : The Bronx, New York, U.S. Registration date : 01/09/2007
Koniec wiary w porozumienie podczas G-20 Xelion - Biznes 27 lis 2018, 18:00
Wszystko wskazuje na to, że okres powyborczego rozprężenia w retoryce Donalda Trumpa właśnie się skończył. Pomimo że giełda amerykańska bardzo silnie wczoraj rosła, kolejne wypowiedzi amerykańskiego prezydenta zaostrzające jego stanowisko w sprawie konfliktu z Chinamii skutecznie uniemożliwiły analogiczne zachowanie parkietu w Hong Kongu i sprawiły, że Hang Seng (^HSI, 26331.96 -0.17%, News) zamknął się na niewielkich minusach (-0,2%). Kolejna wolta jest naszym zdaniem zbieżna z interesami politycznymi Republikanów, co oznacza, że coraz bardziej słabnie nasza wiara w porozumienie handlowe na linii USA-Chiny przed początkiem Nowego Roku i kolejnymi podwyżkami ceł - tak scenariusz Trump ogłosił właśnie na Twitterze jako bazowy. Wiarygodności ostatnim deklaracjom dodaje zaostrzenie stanowiska wobec Meksyku, a w dniu dzisiejszym niestety także kolejne przecieki o tym, że w bliskiej przyszłości możemy spodziewać się powrotu do agresywnej polityki wobec UE. Zgodnie z doniesieniami Bloomberga, w przyszłym tygodniu ma powrócić kwestia wprowadzenia ceł na europejskie samochody. M.in. z tego powodu euro dzisiaj traci, a kurs EURUSD oscyluje obecnie wokół 1,13
i
Argentyńska nadzieja podniosła Dow Jonesa 2018-11-27 22:04A A+ A+ Nadzieje na przełom w amerykańsko-chińskim konflikcie handlowym pomogły wyjść nad kreskę Dow Jonesowi oraz S&P500. Rynek chce wierzyć, że podczas szczytu G20 w Buenos Aires prezydenci Trump i Xi dojdą do porozumienia.
sakitoru
Liczba postów : 661 Registration date : 17/09/2017
Prezes... żebyś chociaż milczał jak otwierasz LLLL..... ale nie Ty na całą kape zawsze musisz oznajmić.... ehhh. Teraz to już GS zrobi jesień z dupy średniowiecza....
dziadek Admin
Liczba postów : 12965 Location : Nowe Rybie Registration date : 13/11/2007
_________________ „Na rynku istnieją starzy traderzy i traderzy odważni. Ale bardzo mało jest starych i odważnych” Ed Seykota "...ustalono już że na giełdzie , LEGALNIE milionerem może stać się tylko miliarder" Osły AgroTrader ... https://www.youtube.com/watch?v=O-4oOvZ_K4g