UFO 02.04.2019r.

Indiana napisał:

W ciągu pół roku dwa nówki Boeingi zabiły kilkuset ludzi, ponieważ układy automatyki błędnie przetwarzały dane. By było bezpieczniej, komputer nie pozwolił aby piloci mogli wejść w tryb ręcznego sterowania i naprawić błąd komputera
W latach 60-tych i 70 tych tempo podboju kosmosu było oszałamiające, wydawało się że za kolejne 5 lat wylądujemy na Marsie, a za kolejne 10 zaczniemy robić sztuczną atmosferę i bazy na Marsie.
I co? Może Chińczycy wyślą pojedynczą załogową misję na Marsa, i na tym zakończymy na - optymistycznie szacując -kolejne 50 lat. Potem może jakieś zbieranie Helu-3 z Księżyca przez małego robota, i tyle by było podboju kosmosu.

To samo z energią termojądrową - w latach 50-tych nastąpił gwałtowny rozwój technologii, i cisza od 70 lat, postępy praktycznie zerowe, raz na 5 lat ktoś przeprowadzi fuzję, dostarczając 1000 razy więcej energii niż wsadził, w urządzeniu za PKB średniego kraju. Naukowcy za to wyciągają setki miliardów na badania, które jak zwykle od 50-lat żadnego efektu nie przynoszą.

a o korporacjach czy koncernach trzymających wszystko za mordę słyszał ??
coż z tego, że są wynalazki które mogłyby prowadzić do polepszenia osiagnięć jeżeli w konsekwencji miałoby to potanić wytwarzanie czy tez zmiejszyć dochody
wyniki kwartalne spółek są wagi pierwszorzędowej
nie może być tak, że pod każdym domem bedzie tania np. " wytwornica prądu "
a naukowcy działają na zasadzie grantów więc .....

takie kretyńskie programy 500+ tylko rozleniwiają ludzi, takie chodzące zombi, bo po wuj się uczyć czy coś zdobywać jak takiej pindzie jej się należy bo nogi rozkraczyła, Idziemy w Socjał, czyli to co mamy w europie zachodniej, i teraz pytanie: czemu muslimy tak chętnie ciągną do europy zachodniej, bo jakoś śmiem wątpić że za pracą.
Wybory wygrywają socjaliści typu PIS, klasa średnia coś tam się dorobiła, ale jest jebana podatkami, i kosztami życia. Bezsensu.

Diablo napisał:

neuron napisał:

Diablo napisał:

OpCjOnEr napisał:

Diablo napisał:

Jak to jest socjalisci z prawej strony, na niepelnosprawnych kasy nie ma, na nauczycieli niema, na lekarzy nie ma
A na to dziadostwo jest :

https://goo.gl/images/p5wCji

Bo to jest inwestycja w przyszłość  We wzrost demograficzny, który teoretycznie za ileś lat zacznie płacić podatki.

Przeciez juz teraz automatyka wypiera roboli, ba nawet kierowcy w pewnym momencie nie beda potrzebni bo prace nad autonomicznymi autami sa zaawansowane, sadze ze za 20 lat takie auta beda dominowac na drogach

samo auto nie wystarczy
musi być system porozumiewania się komputerów pokładowych między sobą

Ostatnio jechalem mercedesem ktory sam pilnowal pasa na autostradzie, nie trzeba trzymac kierownicy, tempomat utrzymywal predkosc i dystans od auta przede mną,  jezeli juz teraz takie cos jest to co bedzie za 20 lat ?
Idzmy dalej ksiegowi tez nie beda potrzebni bo sztuczna inteligencja moze prowadzic ksiegowosc, to samo z prawnikami, z tego idzie prosty wniosek, praca czlowieka wkrotce okaze sie zbedna

A kto będzie w łapę brał?

OpCjOnEr napisał:

Diablo napisał:

neuron napisał:

Diablo napisał:

OpCjOnEr napisał:

Diablo napisał:

Jak to jest socjalisci z prawej strony, na niepelnosprawnych kasy nie ma, na nauczycieli niema, na lekarzy nie ma
A na to dziadostwo jest :

https://goo.gl/images/p5wCji

Bo to jest inwestycja w przyszłość  We wzrost demograficzny, który teoretycznie za ileś lat zacznie płacić podatki.

Przeciez juz teraz automatyka wypiera roboli, ba nawet kierowcy w pewnym momencie nie beda potrzebni bo prace nad autonomicznymi autami sa zaawansowane, sadze ze za 20 lat takie auta beda dominowac na drogach

samo auto nie wystarczy
musi być system porozumiewania się komputerów pokładowych między sobą

Ostatnio jechalem mercedesem ktory sam pilnowal pasa na autostradzie, nie trzeba trzymac kierownicy, tempomat utrzymywal predkosc i dystans od auta przede mną,  jezeli juz teraz takie cos jest to co bedzie za 20 lat ?
Idzmy dalej ksiegowi tez nie beda potrzebni bo sztuczna inteligencja moze prowadzic ksiegowosc, to samo z prawnikami, z tego idzie prosty wniosek, praca czlowieka wkrotce okaze sie zbedna

A kto będzie w łapę brał?

kwestia specjalizacji, coraz więcej jest prawników, którzy np specjalizują sie w obronie dłużników, czy reprezentowaniu wierzycieli, w optymalizacji podatkowych, większość nie przetrwa konkurencji bo w prostych sprawach wystarczy sztuczna inteligencja.

Diablo: nie jest tak hop siup z tą automatyką bo zawsze pozostaje kwestia odpowiedzialności kto ma beknąc w sytuacji gdy coś się stanie?
Np. autobus miejski sterowany przez automat w wyniq błędu softu doprowadzi do tragedii. Kogo wtedy mają zamknąć?
Z tego względu myślę, że jeszcze długo nie będzie takich wynalazqw w powszechnym użyciu.

OpCjOnEr napisał:

Diablo: nie jest tak hop siup z tą automatyką bo zawsze pozostaje kwestia odpowiedzialności kto ma beknąc w sytuacji gdy coś się stanie?
Np. autobus miejski sterowany przez automat w wyniq błędu softu doprowadzi do tragedii. Kogo wtedy mają zamknąć?
Z tego względu myślę, że jeszcze długo nie będzie takich wynalazqw w powszechnym użyciu.

za dwa lata w Gdańsku pojawią się pierwsze (6-osobowe)minibusy autonomiczne. to już jest opcjo, tylko ignoranci tego niechcą dostrzec i skupiają sięna pierwszych wypadkach, ale czas nie stoi w miejscu i technologia jest ciągle poprawiana.

Kierowca to dla przedsiębiorcy spory koszt, ZUS, urlopy, świadczenia. za 20 lat jestem pewny że po drogach będą jeździły fury autonomiczne, kierowca nie będzie potrzebny. sam bym tak chciał, bo nie znoszę prowadzić samochodu.

Diablo napisał:

neuron napisał:

Diablo napisał:

OpCjOnEr napisał:

Diablo napisał:

Jak to jest socjalisci z prawej strony, na niepelnosprawnych kasy nie ma, na nauczycieli niema, na lekarzy nie ma
A na to dziadostwo jest :

https://goo.gl/images/p5wCji

Bo to jest inwestycja w przyszłość  We wzrost demograficzny, który teoretycznie za ileś lat zacznie płacić podatki.

Przeciez juz teraz automatyka wypiera roboli, ba nawet kierowcy w pewnym momencie nie beda potrzebni bo prace nad autonomicznymi autami sa zaawansowane, sadze ze za 20 lat takie auta beda dominowac na drogach

samo auto nie wystarczy
musi być system porozumiewania się komputerów pokładowych między sobą

Ostatnio jechalem mercedesem ktory sam pilnowal pasa na autostradzie, nie trzeba trzymac kierownicy, tempomat utrzymywal predkosc i dystans od auta przede mną,  jezeli juz teraz takie cos jest to co bedzie za 20 lat ?
Idzmy dalej ksiegowi tez nie beda potrzebni bo sztuczna inteligencja moze prowadzic ksiegowosc, to samo z prawnikami, z tego idzie prosty wniosek, praca czlowieka wkrotce okaze sie zbedna

Na autostradzie jest sprawa banalnie prosta - tam się właściwie nic nie dzieje co by miało przeszkadzać w jeździe. W ruchu miejskim gdzie np. piesi z dupy łażą gdzie chcą to ciekawe czy sztuczna inteligencja umiałaby sobie poradzić.
Poza tym zawsze istnieje ryzyko ataq hakerskiego mającego na celu celowe np. zabicie kogoś.

Diablo napisał:

takie kretyńskie programy 500+ tylko rozleniwiają ludzi, takie chodzące zombi, bo po wuj się uczyć czy coś zdobywać jak takiej pindzie jej się należy bo nogi rozkraczyła, Idziemy w Socjał, czyli to co mamy w europie zachodniej, i teraz pytanie: czemu muslimy tak chętnie ciągną do europy zachodniej, bo jakoś śmiem wątpić że za pracą.
Wybory wygrywają socjaliści typu PIS, klasa średnia coś tam się dorobiła, ale jest jebana podatkami, i kosztami życia. Bezsensu.

Ruchać im sie chce

OpCjOnEr napisał:

Diablo napisał:

neuron napisał:

Diablo napisał:

OpCjOnEr napisał:

Diablo napisał:

Jak to jest socjalisci z prawej strony, na niepelnosprawnych kasy nie ma, na nauczycieli niema, na lekarzy nie ma
A na to dziadostwo jest :

https://goo.gl/images/p5wCji

Bo to jest inwestycja w przyszłość  We wzrost demograficzny, który teoretycznie za ileś lat zacznie płacić podatki.

Przeciez juz teraz automatyka wypiera roboli, ba nawet kierowcy w pewnym momencie nie beda potrzebni bo prace nad autonomicznymi autami sa zaawansowane, sadze ze za 20 lat takie auta beda dominowac na drogach

samo auto nie wystarczy
musi być system porozumiewania się komputerów pokładowych między sobą

Ostatnio jechalem mercedesem ktory sam pilnowal pasa na autostradzie, nie trzeba trzymac kierownicy, tempomat utrzymywal predkosc i dystans od auta przede mną,  jezeli juz teraz takie cos jest to co bedzie za 20 lat ?
Idzmy dalej ksiegowi tez nie beda potrzebni bo sztuczna inteligencja moze prowadzic ksiegowosc, to samo z prawnikami, z tego idzie prosty wniosek, praca czlowieka wkrotce okaze sie zbedna

Na autostradzie jest sprawa banalnie prosta - tam się właściwie nic nie dzieje co by miało przeszkadzać w jeździe. W ruchu miejskim gdzie np. piesi z dupy łażą gdzie chcą to ciekawe czy sztuczna inteligencja umiałaby sobie poradzić.
Poza tym zawsze istnieje ryzyko ataq hakerskiego mającego na celu celowe np. zabicie kogoś.

a teraz niema wypadków z pieszymi? 
hakerzy byli i będą, kwestia zastosowań zabezpieczeń, na twój komp też może wleźć haker i co nie korzystasz z kompa?

Diablo napisał:

OpCjOnEr napisał:

Diablo: nie jest tak hop siup z tą automatyką bo zawsze pozostaje kwestia odpowiedzialności kto ma beknąc w sytuacji gdy coś się stanie?
Np. autobus miejski sterowany przez automat w wyniq błędu softu doprowadzi do tragedii. Kogo wtedy mają zamknąć?
Z tego względu myślę, że jeszcze długo nie będzie takich wynalazqw w powszechnym użyciu.

za dwa lata w Gdańsku pojawią się pierwsze (6-osobowe)minibusy autonomiczne. to już jest opcjo, tylko ignoranci tego niechcą dostrzec i skupiają sięna pierwszych wypadkach, ale czas nie stoi w miejscu i technologia jest ciągle poprawiana.

Kierowca to dla przedsiębiorcy spory koszt, ZUS, urlopy, świadczenia. za 20 lat jestem pewny że po drogach będą jeździły fury autonomiczne, kierowca nie będzie potrzebny. sam bym tak chciał, bo nie znoszę prowadzić samochodu.

A to nie wiedziałem nawet.
Wtedy odpadłby temat trzeźwości - nachlany mógłby "jechać".

Diablo napisał:

OpCjOnEr napisał:

Diablo napisał:

neuron napisał:

Diablo napisał:

OpCjOnEr napisał:

Diablo napisał:

Jak to jest socjalisci z prawej strony, na niepelnosprawnych kasy nie ma, na nauczycieli niema, na lekarzy nie ma
A na to dziadostwo jest :

https://goo.gl/images/p5wCji

Bo to jest inwestycja w przyszłość  We wzrost demograficzny, który teoretycznie za ileś lat zacznie płacić podatki.

Przeciez juz teraz automatyka wypiera roboli, ba nawet kierowcy w pewnym momencie nie beda potrzebni bo prace nad autonomicznymi autami sa zaawansowane, sadze ze za 20 lat takie auta beda dominowac na drogach

samo auto nie wystarczy
musi być system porozumiewania się komputerów pokładowych między sobą

Ostatnio jechalem mercedesem ktory sam pilnowal pasa na autostradzie, nie trzeba trzymac kierownicy, tempomat utrzymywal predkosc i dystans od auta przede mną,  jezeli juz teraz takie cos jest to co bedzie za 20 lat ?
Idzmy dalej ksiegowi tez nie beda potrzebni bo sztuczna inteligencja moze prowadzic ksiegowosc, to samo z prawnikami, z tego idzie prosty wniosek, praca czlowieka wkrotce okaze sie zbedna

Na autostradzie jest sprawa banalnie prosta - tam się właściwie nic nie dzieje co by miało przeszkadzać w jeździe. W ruchu miejskim gdzie np. piesi z dupy łażą gdzie chcą to ciekawe czy sztuczna inteligencja umiałaby sobie poradzić.
Poza tym zawsze istnieje ryzyko ataq hakerskiego mającego na celu celowe np. zabicie kogoś.

a teraz niema wypadków z pieszymi? 
hakerzy byli i będą, kwestia zastosowań zabezpieczeń, na twój komp też może wleźć haker i co nie korzystasz z kompa?

Kwestia kto będzie odpowiadał karnie za potrącenie pieszego? Zamkną komputer do pierdla? Myślę że to będzie główna przeszkoda wprowadzenia tej technologii do powszechnego użytq bo by musieli legislację dostosować.

Ciekawe jak taka sztuczna inteligencja reaguje na sytuacje skrajnie nietypowe, sprzeczne z zaprogramowanymi zasadami ruchu drogowego. Np. jakiś idiota centralnie pod prąd na czołówkę zapierdala bo się naćpał i czy taki system w porę to wykryje i podejmie odpowiednie działania.
Ciekawy jestem.

OpCjOnEr napisał:

Diablo napisał:

OpCjOnEr napisał:

Diablo: nie jest tak hop siup z tą automatyką bo zawsze pozostaje kwestia odpowiedzialności kto ma beknąc w sytuacji gdy coś się stanie?
Np. autobus miejski sterowany przez automat w wyniq błędu softu doprowadzi do tragedii. Kogo wtedy mają zamknąć?
Z tego względu myślę, że jeszcze długo nie będzie takich wynalazqw w powszechnym użyciu.

za dwa lata w Gdańsku pojawią się pierwsze (6-osobowe)minibusy autonomiczne. to już jest opcjo, tylko ignoranci tego niechcą dostrzec i skupiają sięna pierwszych wypadkach, ale czas nie stoi w miejscu i technologia jest ciągle poprawiana.

Kierowca to dla przedsiębiorcy spory koszt, ZUS, urlopy, świadczenia. za 20 lat jestem pewny że po drogach będą jeździły fury autonomiczne, kierowca nie będzie potrzebny. sam bym tak chciał, bo nie znoszę prowadzić samochodu.

A to nie wiedziałem nawet.
Wtedy odpadłby temat trzeźwości - nachlany mógłby "jechać".

na bank będą wypadki z takimi autami, dlatego moim zdaniem pierwsze co powinno się zrobić to wypieprzyć samochody z ulic miast, bo tylko powodują korki , zanieczyszczenie środowiska i wypadki, przy okazji promować komunikację zbiorową, a jak ktoś potrzebuje prywatności to są przecież auta na minuty, sam zresztą z tego korzystam, bo po cholerę mam płacić cały dzień za parking? a tak jadę do centrum autem na minuty, tam parkuję i mam go w dupie, ktoś inny go bierze, dzięki temu nie blokuje się parkingów miejskich. Dla mnie rozwiązanie idealne, fura prywatna przestaje być mi potrzebna, już teraz moje roczne przebiegi mieszczą sie w 5000 kilometrów.

OpCjOnEr napisał:

Diablo napisał:

OpCjOnEr napisał:

Diablo napisał:

neuron napisał:

Diablo napisał:

OpCjOnEr napisał:

Bo to jest inwestycja w przyszłość  We wzrost demograficzny, który teoretycznie za ileś lat zacznie płacić podatki.

Przeciez juz teraz automatyka wypiera roboli, ba nawet kierowcy w pewnym momencie nie beda potrzebni bo prace nad autonomicznymi autami sa zaawansowane, sadze ze za 20 lat takie auta beda dominowac na drogach

samo auto nie wystarczy
musi być system porozumiewania się komputerów pokładowych między sobą

Ostatnio jechalem mercedesem ktory sam pilnowal pasa na autostradzie, nie trzeba trzymac kierownicy, tempomat utrzymywal predkosc i dystans od auta przede mną,  jezeli juz teraz takie cos jest to co bedzie za 20 lat ?
Idzmy dalej ksiegowi tez nie beda potrzebni bo sztuczna inteligencja moze prowadzic ksiegowosc, to samo z prawnikami, z tego idzie prosty wniosek, praca czlowieka wkrotce okaze sie zbedna

Na autostradzie jest sprawa banalnie prosta - tam się właściwie nic nie dzieje co by miało przeszkadzać w jeździe. W ruchu miejskim gdzie np. piesi z dupy łażą gdzie chcą to ciekawe czy sztuczna inteligencja umiałaby sobie poradzić.
Poza tym zawsze istnieje ryzyko ataq hakerskiego mającego na celu celowe np. zabicie kogoś.

a teraz niema wypadków z pieszymi? 
hakerzy byli i będą, kwestia zastosowań zabezpieczeń, na twój komp też może wleźć haker i co nie korzystasz z kompa?

Kwestia kto będzie odpowiadał karnie za potrącenie pieszego? Zamkną komputer do pierdla?  Myślę że to będzie główna przeszkoda wprowadzenia tej technologii do powszechnego użytq bo by musieli legislację dostosować.

coś wymyślą, już teraz samochody w centrach miast masz ograniczenie do 30km na godzinę. więc autonomiczne fury na takie coś byłyby idealne.

OpCjOnEr napisał:

Ciekawe jak taka sztuczna inteligencja reaguje na sytuacje skrajnie nietypowe, sprzeczne z zaprogramowanymi zasadami ruchu drogowego. Np. jakiś idiota centralnie pod prąd na czołówkę zapierdala bo się naćpał i czy taki system w porę to wykryje i podejmie odpowiednie działania.
Ciekawy jestem.

no i jeszcze casus rosji
tam nawet auta będą jechać po pijaku

neuron napisał:

OpCjOnEr napisał:

Ciekawe jak taka sztuczna inteligencja reaguje na sytuacje skrajnie nietypowe, sprzeczne z zaprogramowanymi zasadami ruchu drogowego. Np. jakiś idiota centralnie pod prąd na czołówkę zapierdala bo się naćpał i czy taki system w porę to wykryje i podejmie odpowiednie działania.
Ciekawy jestem.

no i jeszcze casus rosji
tam nawet auta będą jechać po pijaku

Tam jest inny stan umysłu.

Ale taka technologia to na obecnym etapie jest raczej jako ciekawostka niż realne rozwiązanie do masowej implementacji.
Po pierwsze to jest kosmicznie drogie, po drugie ludzie nie są nawet mentalnie do tego przygotowani. Może gdzieś w Dżapan to prędzej.
W Polsce to minimum 20 lat jeszcze aby o tym myśleć w ogóle.
Jak u nas sie sprowadza trupy z niemieckich złomowisk z cieknącym olejem to w ogóle helloł z czym do ludzi.
To jakby neandertalczykowi pokazywać smartfona.
I po trzecie powszechna awaryjność nawet najprostszych rzeczy u nas to w ogóle wyklucza. Zaraz by się coś zepsuło i nie dałoby sie naprawić a dałby takie autonomiczne autko do serwisu to by z częsci ojebali
Polska.

OpCjOnEr napisał:

Ale taka technologia to na obecnym etapie jest raczej jako ciekawostka niż realne rozwiązanie do masowej implementacji.
Po pierwsze to jest kosmicznie drogie, po drugie ludzie nie są nawet mentalnie do tego przygotowani. Może gdzieś w Dżapan to prędzej.
W Polsce to minimum 20 lat jeszcze aby o tym myśleć w ogóle.
Jak u nas sie sprowadza trupy z niemieckich złomowisk z cieknącym olejem to w ogóle helloł z czym do ludzi.

spójrz na lata 90te a co teraz jest, na chodnikach masz hulajnogi elektryczne , i inne cuda, gdzie kiedys coś takiego było? Nie dziwota że coraz grupsi są ludzie, skoro nikt się nie rusza, w samochodzie siedzi, w domu siedzi, nawet hulajnogi czy rowery masz na prąd.

Diablo napisał:

OpCjOnEr napisał:

Ale taka technologia to na obecnym etapie jest raczej jako ciekawostka niż realne rozwiązanie do masowej implementacji.
Po pierwsze to jest kosmicznie drogie, po drugie ludzie nie są nawet mentalnie do tego przygotowani. Może gdzieś w Dżapan to prędzej.
W Polsce to minimum 20 lat jeszcze aby o tym myśleć w ogóle.
Jak u nas sie sprowadza trupy z niemieckich złomowisk z cieknącym olejem to w ogóle helloł z czym do ludzi.

spójrz na lata 90te a co teraz jest, na chodnikach masz hulajnogi elektryczne , i inne cuda, gdzie kiedys coś takiego było? Nie dziwota że coraz grupsi są ludzie, skoro nikt się nie rusza, w samochodzie siedzi, w domu siedzi, nawet hulajnogi czy rowery masz na prąd.

Jak mawiał ongdaj Hiob: ludzkich małp jest za dużo
Jakby tak w Polsce było z 1/3 tej populacji co jest to by było fajniej.

OpCjOnEr napisał:

Diablo napisał:

OpCjOnEr napisał:

Ale taka technologia to na obecnym etapie jest raczej jako ciekawostka niż realne rozwiązanie do masowej implementacji.
Po pierwsze to jest kosmicznie drogie, po drugie ludzie nie są nawet mentalnie do tego przygotowani. Może gdzieś w Dżapan to prędzej.
W Polsce to minimum 20 lat jeszcze aby o tym myśleć w ogóle.
Jak u nas sie sprowadza trupy z niemieckich złomowisk z cieknącym olejem to w ogóle helloł z czym do ludzi.

spójrz na lata 90te a co teraz jest, na chodnikach masz hulajnogi elektryczne , i inne cuda, gdzie kiedys coś takiego było? Nie dziwota że coraz grupsi są ludzie, skoro nikt się nie rusza, w samochodzie siedzi, w domu siedzi, nawet hulajnogi czy rowery masz na prąd.

Jak mawiał ongdaj Hiob: ludzkich małp jest za dużo
Jakby tak w Polsce było z 1/3 tej populacji co jest to by było fajniej.

ooo i tu dochodzimy do bezsensowności programu 500+

Piękny ORGR kreślimy na dziennych.
Zaraz koralgola zajebia korba . Korbą po łbie😃

Małolat napisał:

Piękny ORGR kreślimy na dziennych.
Zaraz koralgola zajebia korba . Korbą po łbie😃

jeszcze 30 punktów w górę i prezes na zero będzie
ooops
poczta się wczoraj przełożyła na krótkie
znaczy pół fiuta poszło w 3,14zdu

DAX dostał wścieq chuja

Nasdaczek 7500 again

Kto da więcej

No to L weszły mi na full i … straty już odrobione!

JAZDA NA 2 410, a potem na 2 500.

Czas na rzeź Misia!

GO BULLLLLLLLLLS!!!

PS Fala C podobno na długotrwałym urlopie.

Diablo napisał:

Indiana napisał:

W ciągu pół roku dwa nówki Boeingi zabiły kilkuset ludzi, ponieważ układy automatyki błędnie przetwarzały dane. By było bezpieczniej, komputer nie pozwolił aby piloci mogli wejść w tryb ręcznego sterowania i naprawić błąd komputera
W latach 60-tych i 70 tych tempo podboju kosmosu było oszałamiające, wydawało się że za kolejne 5 lat wylądujemy na Marsie, a za kolejne 10 zaczniemy robić sztuczną atmosferę i bazy na Marsie.
I co? Może Chińczycy wyślą pojedynczą załogową misję na Marsa, i na tym zakończymy na - optymistycznie szacując -kolejne 50 lat. Potem może jakieś zbieranie Helu-3 z Księżyca przez małego robota, i tyle by było podboju kosmosu.

To samo z energią termojądrową - w latach 50-tych nastąpił gwałtowny rozwój technologii, i cisza od 70 lat, postępy praktycznie zerowe, raz na 5 lat ktoś przeprowadzi fuzję, dostarczając 1000 razy więcej energii niż wsadził, w urządzeniu za PKB średniego kraju. Naukowcy za to wyciągają setki miliardów na badania, które jak zwykle od 50-lat żadnego efektu nie przynoszą.

Czas nie stoi w miejscu i rozwój technologiczny jest czy to ci się podoba czy nie, już teraz po oceanach pływają statki bez oficerów czy marynarzy, i jakoś funkcjonuje, tego pewnie misiu nie wiedziałeś

Automatyczne statki pływają już od kilku lat, tylko że statek płynie na tyle wolno, że w razie jakiegokolwiek zaburzenia sterowanie flotą statków przełącza się via satelita do kontroli floty i ludzie już ręcznie rozwiązują problem, są na to grube minuty. Postęp jest bardzo wolny w reszcie dziedzin, a auta w pełni autonomiczne to od dwudziestu lat codziennie czytam że będą za 3-5 lat

Diablo napisał:

OpCjOnEr napisał:

Diablo: nie jest tak hop siup z tą automatyką bo zawsze pozostaje kwestia odpowiedzialności kto ma beknąc w sytuacji gdy coś się stanie?
Np. autobus miejski sterowany przez automat w wyniq błędu softu doprowadzi do tragedii. Kogo wtedy mają zamknąć?
Z tego względu myślę, że jeszcze długo nie będzie takich wynalazqw w powszechnym użyciu.

za dwa lata w Gdańsku pojawią się pierwsze (6-osobowe)minibusy autonomiczne. to już jest opcjo, tylko ignoranci tego niechcą dostrzec i skupiają sięna pierwszych wypadkach, ale czas nie stoi w miejscu i technologia jest ciągle poprawiana.

Kierowca to dla przedsiębiorcy spory koszt, ZUS, urlopy, świadczenia. za 20 lat jestem pewny że po drogach będą jeździły fury autonomiczne, kierowca nie będzie potrzebny. sam bym tak chciał, bo nie znoszę prowadzić samochodu.

Macie tam niezłe tyły w tym Gdańsku, po Jaworznie już od dwóch lat jeżdżą, testują i nagrywają trasy przejazdu dla takich właśnie autonomicznych autobusików. Ale to dalej prymitiwne urządzonko, ma jeździć sobie po jednej zapamiętanej trasie, a jak postawisz mu zepsutego trabanta (jak z Gdańska przyjedzie ) na środku pasa to będzie stał jak baran do skończenia świata albo aż ktoś z obsługi przejmie sterowanie zdalne. To miało już 20 lat temu jeździć, a nie pierwsze nieśmiałe próby dopiero.

Indiana napisał:

Diablo napisał:

Indiana napisał:

W ciągu pół roku dwa nówki Boeingi zabiły kilkuset ludzi, ponieważ układy automatyki błędnie przetwarzały dane. By było bezpieczniej, komputer nie pozwolił aby piloci mogli wejść w tryb ręcznego sterowania i naprawić błąd komputera
W latach 60-tych i 70 tych tempo podboju kosmosu było oszałamiające, wydawało się że za kolejne 5 lat wylądujemy na Marsie, a za kolejne 10 zaczniemy robić sztuczną atmosferę i bazy na Marsie.
I co? Może Chińczycy wyślą pojedynczą załogową misję na Marsa, i na tym zakończymy na - optymistycznie szacując -kolejne 50 lat. Potem może jakieś zbieranie Helu-3 z Księżyca przez małego robota, i tyle by było podboju kosmosu.

To samo z energią termojądrową - w latach 50-tych nastąpił gwałtowny rozwój technologii, i cisza od 70 lat, postępy praktycznie zerowe, raz na 5 lat ktoś przeprowadzi fuzję, dostarczając 1000 razy więcej energii niż wsadził, w urządzeniu za PKB średniego kraju. Naukowcy za to wyciągają setki miliardów na badania, które jak zwykle od 50-lat żadnego efektu nie przynoszą.

Czas nie stoi w miejscu i rozwój technologiczny jest czy to ci się podoba czy nie, już teraz po oceanach pływają statki bez oficerów czy marynarzy, i jakoś funkcjonuje, tego pewnie misiu nie wiedziałeś

Automatyczne statki pływają już od kilku lat, tylko że statek płynie na tyle wolno, że w razie jakiegokolwiek zaburzenia sterowanie flotą statków przełącza się via satelita do kontroli floty i ludzie już ręcznie rozwiązują problem, są na to grube minuty. Postęp jest bardzo wolny w reszcie dziedzin, a auta w pełni autonomiczne to od dwudziestu lat codziennie czytam że będą za 3-5 lat

Ty się śmiejesz? wierzący w faceta chodzącego po wodzie, czy w wiatropylną Marysię? Zdumiewajace

Barany - pewnie

Diablo - chodzący Jezus po wodzie to akurat jeden z mniejszych cudów, przywracanie do życia zmarłych po kilku dniach, a na koniec samego siebie po trzech dniach, gdy według obecnego stanu wiedzy mózg nieodwracalnie się niszczy po kilku minutach bez krążenia. To jest dopiero cud, a nie jakieś tam chodzenie po wodzie
Wielu świętych lepsze rzeczy robiło na ten deseń, np. w czasie modlitwy po prostu lewitują sobie pod sufitem, bo tak i co im zrobisz