UFO 13-14 07 2019 r. Weekend

OpCjOnEr napisał:

Jakby w Zegrzu na obserwacji zamknąć w jednej sali Hioba z Michem, to myślę że by się porozumieli bez słów. 

Lampki, przełączniki, demomilion i przeciwstawne a tu zza węgla gorąca qqrydza z masełkiem 

jesli jest tak jak piszesz to mam pytanie ??

DLACZEGO JEDEN BYŁ W W ODOSOBNIENIU A DRUGI ZOSTAŁ MODEM ???

widzę tutaj brak konsekwencji administracji i proponuje na moda Micha

https://www.speedtest.pl/wiadomosci/news/wpadka-google-maps-nawigacja/

Argos napisał:

MICHU napisał:

Argos napisał:

MICHU napisał:

Argos napisał:

MICHU napisał:

Argos napisał:

Michu , dlaczego zaniedbujesz bloga ?    

jak grac ???!!

https://ufoforum.forumotion.com/t5228p450-michu-trading-system#bottom

Ostrożnie /MM/
Strategicznie / edge /
Cierpliwie i z jakimś planem / wsparcie, opór /
Wyłączyć emocje. / strach i overtrading /
...

Sam mam z tym duży problem.  

Skutkiem malutkiego kapitału:

MM niewłaściwe
edge nie spełnia wszystkich założeń.
brak cierpliwości, strach i wymuszony overtrading.

Myślę o minionych 2 tygodniach i szumi mi w głowie.
Ciężko.

Michu , to jeszcze mi powiedz czym rozni sie gra na koniach za tysiac zlotych od gry za milion ??
jaka jest roznica gdy grasz dobrze ? z głową  , ze znajomoscia trejdingu , z trendem

różnice wyraź w %   bo kwotowo to wiem ze jest to jak tysiąc do miliona

Przy grze za milion ustalasz znacznie lepsze MM.
Od razu ustawia to 10 innych czynników.
No i możesz operować zmiennym Nominałem.
% różnica jakościowa to przepaść.

% róznica mnie interesuje
bo kwotowa roznica pomiedzy zagraniem tysiącem a milionem jest tylko taka  
ze za tysiac moze ci sie udac wygrac szybciej  
a gdy postawisz milion to juz cie rzyt dopieści indywidualnie
i mozesz nawet wywołać maly ruch-oczywiscie przeciwny do Twojej pozycji - na papierze ,instrumencie

a jakbyc zagral miliardem to by bylo jak z nasdakiem i z daxem - "jeden nie wiadomo dlaczego rosnie a drugi nie wiadomo dlaczego spada "

a powód  jest ciagle ten sam -  jesst nim  stado leszcze ktore ma większą  gotówkę do stracenia

No to zatrzymajmy się na kategorii horyzont inwestycyjny oraz strategii skalpowanie/branie często małych zysków.
Milionem możesz sobie spokojnie przeczekać i dobrać albo skalpować Rzymianina na tikach.
To jest ta różnica %.

MILIONEM MOZESZ PRZECZEKAC JAK BEDZIESZ DOKŁADAŁ-DOBIERAL  PO TYSIACU
A JAK POLOZYSZ MILION NA RAZ TO POPLYNIESZ TAK SAMO JAK NA TYSIACU

grająć milionem  trzeba dokladac tysiace a tysiacem złotówki I WTEDY NIE MA ROZNICY  


pewnym wygranej (tez nie do konca ) to mozesz byc tylko wtedy gdy masz tyle kasy
ze mozesz wykupic cala spółkę ,cale zloto ,cala pszenice ,cala pietruszke

i wtedy Ty golisz leszczy ktorym sie wydaje- widza na wykresie ze akcje maja spadac /roznac
ale Ty robisz znimi tak zeby miec zawsze racje i zarobek



oczywiscie ze za mala kwotre nie zbudujesz szerokiej pozycji
ALE MINILOTAMI MOZNA GRAC I ZARABIAC

Położyć milion na raz.
Trading milionem na ful depo to dopiero byłyby emocje.

Grając milionem myślę, że DD nie powinno przekroczyć 5%.
Milionera 50 tysia nie zaboli.
% różnica w wartościach względnych czy bezwzględnych ???
W odniesieniu do parametrów: czas i efektywność różnica zawsze będzie.
Wtedy zarobek / urojony / zamienia się w stratę.

Argos napisał:

OpCjOnEr napisał:

Jakby w Zegrzu na obserwacji zamknąć w jednej sali Hioba z Michem, to myślę że by się porozumieli bez słów. 

Lampki, przełączniki, demomilion i przeciwstawne a tu zza węgla gorąca qqrydza z masełkiem 

jesli jest tak jak piszesz to mam pytanie ??

DLACZEGO JEDEN BYŁ W W ODOSOBNIENIU A DRUGI ZOSTAŁ MODEM ???

widzę tutaj brak konsekwencji administracji i proponuje na moda Micha

Ja się na moda nie nadaję bo za wrażliwy jestem.

Argos napisał:

OpCjOnEr napisał:

Mamy Micha za pojeba bo niewątpliwie swoje odchyły ma ale Hiob to przy nim rozpieprza system 
Ja bym u typa zdiagnozował rozmnożenie jaźni z ukrytymi skłonnościami do totalitaryzmu połączonymi z jawnymi skłonnościami do kompulsywnych opisów homosexualno-sadystycznych praktyk z użyciem wiadomego otworu ciała. A wszystko to przykryte maską pseudofilozoficznego intelektualizmu i pozornej qltury wypowiedzi, ktora - jak widać po cytacie Brutusa - jest pozorna i zależy od "fazy rynq"? albo fazy wcielenia.
Dla mnie gościu się kwalifuqje do psychiatry na leczenie.
Głupi to on nie jest ale ostro szurnięty i prawdopodobnie psychopata. 
Psychopaci zazwyczaj nie wiedzą, że nimi są.

i w pełni sie z tym zgadzam- z Twoja diagnozą  
ale to wszystko nie neguje faktu ze jest przy tym inteligentny

szwagierka pielęgniarka miała praktyki w szpitalu psychiatrycznym
i opowiadała ze niektórzy chorzy  są b. inteligentni

jeden z pacjentow to nawet fajne wiersze pisał ...

(u nas tez niektórzy z pacjentów forumowiczów   pisza wiersze )
ale mam nadzieje ze są na tyle inteligentni i wyluzowani ze się nie obrażą

Realista, pamiętasz tą pielęgniarkę co tu była ostatnio na praktyce? Jak ona miała na imię, może to szwagierka Osła?

Brutus napisał:

Argos napisał:

Brutus napisał:

OpCjOnEr napisał:

Brutus napisał:

Internety nie płoną, jest takie hasło na tt.

Mam dziesiątki takich wpisów,  efekt radosnej twórczości Pana Moderatora Hioba.
Wykasowanie postów o leczeniu Micha  poprzez wsadzenie Mu kolby gorącej kukurydzy w dupsko nic nie dało, w archiwum googla jest wszystko

Poniżej opinia Pana Hioba Moderatora na temat zmarłego niedawno Moderatora BP

TAŚMY PRAWDY  

dawaj coś jeszcze,. może coś o Hitlerze masz

Zwykły burak ze słomą w butach nagle został modem i struga yntelydżenta w drogich perfumach.
Filozof jebany

Te o Hitlerze to są jeszcze najłagodniejsze. Prawdziwe rarytasy to privy z propozycjami wysyłane do......
Jest też pościk gdzie Pan Hiob Moderator przyznaje że Kolega Rmir Go wyruchał
Ale to wszystko trzymam w chmurze na wypadek zbanowania.
Jak mnie wyrzuci z forum, moja siostrzenica wyśle całe dossier Panu Dziadkowi żeby świra ukarał ręką własną

jak to ? privy tez czytasz ?  

zaloz konto "moja siostrzenica  " i sam wyślesz po zbanowaniu

Privy dostałem od kilku osób, jeszcze w czasach jak się trudniłem "szpiegostwem ".
Moja siostrzenica zna córkę Pana Dziadka więc kanał kontaktu pewny i dawno obcykany.
Pana Moderatora Hioba też zresztą znam, poznaliśmy się na UFO-zlocie u Guta, uroczy to człowiek tylko mocno popierdolony (jak zresztą my wszyscy).
Kolega Hiob właśnie napisał do mnie na priv żebym Mu odpuścił.....więc na razie odpuszczam

Tak, zaproponowałem konkretnie pokój, żeby przełamać lody ale też żebyś nie wchodził w grę, po której dostaniesz wylewu.
Przyjąłeś pokój i uznaję to za dobry początek.
Martwi mnie jednak, że zgoda poszła z atakiem i szantażem.
Martwi mnie, dlatego że w pewnym sensie podważasz decyzję Dziadka.
Powołujesz się na jego rękę sprawiedliwą i jednocześnie uwłaczasz jego roztropności.
Dziadek potrafił dostrzec moją zmianę i potencjał z tą zmianą związany.
Logiczne jest też, że musiała nastąpić jakaś konsultacja z BP i jego aprobata.
Śp. Paweł potrafił unieść się ponad to co było i w naszych relacjach na priv był przyjacielem.
No jeszcze ten Twój szantaż, który mimo wszystko potraktuję jako emanację obawy o bana
niż chęć dalszych ataków. Nie będę tego rozpatrywał w kategoriach Twojej osobowości bo nie jest to moim celem.
W każdym razie, masz przestrzeń.

tulicie kogoś ?

Zygmunt de Bill napisał:

Argos napisał:

OpCjOnEr napisał:

Mamy Micha za pojeba bo niewątpliwie swoje odchyły ma ale Hiob to przy nim rozpieprza system 
Ja bym u typa zdiagnozował rozmnożenie jaźni z ukrytymi skłonnościami do totalitaryzmu połączonymi z jawnymi skłonnościami do kompulsywnych opisów homosexualno-sadystycznych praktyk z użyciem wiadomego otworu ciała. A wszystko to przykryte maską pseudofilozoficznego intelektualizmu i pozornej qltury wypowiedzi, ktora - jak widać po cytacie Brutusa - jest pozorna i zależy od "fazy rynq"? albo fazy wcielenia.
Dla mnie gościu się kwalifuqje do psychiatry na leczenie.
Głupi to on nie jest ale ostro szurnięty i prawdopodobnie psychopata. 
Psychopaci zazwyczaj nie wiedzą, że nimi są.

i w pełni sie z tym zgadzam- z Twoja diagnozą  
ale to wszystko nie neguje faktu ze jest przy tym inteligentny

szwagierka pielęgniarka miała praktyki w szpitalu psychiatrycznym
i opowiadała ze niektórzy chorzy  są b. inteligentni

jeden z pacjentow to nawet fajne wiersze pisał ...

(u nas tez niektórzy z pacjentów forumowiczów   pisza wiersze )
ale mam nadzieje ze są na tyle inteligentni i wyluzowani ze się nie obrażą

Realista, pamiętasz tą pielęgniarkę co tu była ostatnio na praktyce? Jak ona miała na imię, może to szwagierka Osła?

Zuza jej było. Jak się nachylała, żeby zabrać mój basen to zaglądałem jej w dekolt.

Argos napisał:

OpCjOnEr napisał:

Jakby w Zegrzu na obserwacji zamknąć w jednej sali Hioba z Michem, to myślę że by się porozumieli bez słów. 

Lampki, przełączniki, demomilion i przeciwstawne a tu zza węgla gorąca qqrydza z masełkiem 

jesli jest tak jak piszesz to mam pytanie ??

DLACZEGO JEDEN BYŁ W W ODOSOBNIENIU A DRUGI ZOSTAŁ MODEM ???

widzę tutaj brak konsekwencji administracji i proponuje na moda Micha

bo komuszki komuszkowi oka nie wykolą  
a Michu nie jest commie
Diablo odkrył, że na forum gnieżdżą się komuchy

https://cccteam.onet.pl/artykuly/wypadek-alessandro-de-marchiego-or-tour-de-france/m3mz17g

Mają rozmach sqrwisiny

http://next.gazeta.pl/next/7,151003,24992212,klient-wydal-w-biedronce-ponad-24-tys-zlotych-na-jednych-zakupach.html#s=BoxOpLink

Bachora szuka sztab wojsk terytorialnych komenda główna postawiona na głowie. A dorosly gdy zaginie to tylko notkę zrobią i czekają aż sam się znajdzie.
Nie jest to paranoja? 

Dyskryminacja ze względu na wiek.

OpCjOnEr napisał:

Bachora szuka sztab wojsk terytorialnych komenda główna postawiona na głowie. A dorosly gdy zaginie to tylko notkę zrobią i czekają aż sam się znajdzie.
Nie jest to paranoja? 

Dyskryminacja ze względu na wiek.

Sytuacja jest specyficzna
ojciec zabrał dziecko po sprzeczce z najdroższą i ukochaną małżonką
a następnie rzucił się pod pociąg...
syn natomiast zniknął

Popijam piwko za zdrowie Administracji.
Będzie dobrze.

HIOB napisał:

OpCjOnEr napisał:

Bachora szuka sztab wojsk terytorialnych komenda główna postawiona na głowie. A dorosly gdy zaginie to tylko notkę zrobią i czekają aż sam się znajdzie.
Nie jest to paranoja? 

Dyskryminacja ze względu na wiek.

Sytuacja jest specyficzna
ojciec zabrał dziecko po sprzeczce z najdroższą i ukochaną małżonką
a następnie rzucił się pod pociąg...
syn natomiast zniknął

Nie ma się co dziwic wiec, że baby zyja dluzej od chlopow.
Jeszcze 550+ dostana  emerytki a emeryci nie 

Byłem na Spacerze....
W głowie przemyślenia z 2 tygodni zmagań z daxem...
I mam takie ustalenia.
Powołuje do życia System Hybrydowy Mechaniczno - Dyskrecjonalny.
Działający w zależności od Fazy Rynku. / Konsola/Trend.
W trendzie Mechanik zero myślenia.
W Konsoli Dyskrecjonalny łapanie Steków/Steków ujemnych.

Prawda, że proste ???

Na ten przykład w ubiegłym tygodniu była szeroka Konsola.
Mechanik, który obracał się na dołkach zgodnie z trendem obrywał.
Antytrendowy, który za późno obracał na L na fałszywych wybiciach też nie utrzymywał pozycji.
Wygrywał tylko Dyskrecjonalny, który łapał Steki i Steki ujemne.

Zatem warto podpatrywać Programistów i czerpać z ich oprogramowania.
Przyszły tydzień powinien pokazać czy była zmiana ożaglowania
czy będzie po Konsoli powrót do trendu/zmiana trendu.
Ciekawe.
System Hybrydowy i oba składniki w swojej Fazie wymiatają.  

Załóżmy, że dobór składnika do Fazy to Edge.
MM ...wiadomo.
Pozostaje tylko cierpliwość, psychologia i eliminacja overtradingu.
Nie składać błędnych niepotrzebnych zleceń.

Trzymajcie kciuki.
Może jest przełom.

Aż strach pomyśleć jakie będą przemyślenia po 3 tygodniu.
Chciałbym, kurde to działa !!!

MICHU napisał:

Popijam piwko za zdrowie Administracji.
Będzie dobrze.

Piwo kupione w promocji ale bomba bardzo smaczne jak nigdy przedtem.
Poprawili się.
Aha.
Nareszcie coś wygrałem.
Darmowa puszeczka pod kapslem.

Właściwie to można powiedzieć, że Edge to cały zasób wiedzy i doświadczenia.
Trading jest po prostu rzemiosłem i sztuką piękna.

Żebym to ja miał tak ułożone w głowie 2 tygodnie temu.

Nie grało się 10 lat to i łeb zardzewiał.
A to trzeba kosić Rzymianina.

MICHU napisał:

Właściwie to można powiedzieć, że Edge to cały zasób wiedzy i doświadczenia.
Trading jest po prostu rzemiosłem i sztuką piękna.

Żebym to ja miał tak ułożone w głowie 2 tygodnie temu.

Nie grało się 10 lat to i łeb zardzewiał.
A to trzeba kosić Rzymianina.

Niestety Misza nigdy nie wygrasz z rynkiem
Jesteś marzycielem giełdowym i takim pozostaniesz niestety
i nie piszę tego aby cię zdolowac !!!!!
no to co cię dopadło nie ma prostej recepty
jak to zdiagnozować?
chcesz cały czas coś udowodnić a to trzeba prozaicznie zarabiać

neuron napisał:

MICHU napisał:

Właściwie to można powiedzieć, że Edge to cały zasób wiedzy i doświadczenia.
Trading jest po prostu rzemiosłem i sztuką piękna.

Żebym to ja miał tak ułożone w głowie 2 tygodnie temu.

Nie grało się 10 lat to i łeb zardzewiał.
A to trzeba kosić Rzymianina.

Niestety Misza nigdy nie wygrasz z rynkiem
Jesteś marzycielem giełdowym i takim pozostaniesz niestety
i nie piszę tego aby cię zdolowac !!!!!
no to co cię dopadło nie ma prostej recepty
jak to zdiagnozować?
chcesz cały czas coś udowodnić a to trzeba prozaicznie zarabiać

Tiaa...
Prozaicznie zarabiać.
Kupić taniej jak się sprzedało.
Sprzedać drożej jak się kupiło.
Bo nie ważne jest po ile kupujesz/sprzedajesz tylko po ile zamykasz.
I można tak powtarzać do znudzenia.
Rynek lewarowany rządzi się swoimi prawami.
To nie są akcje, które można sobie klika lat przetrzymać.

No coś Ty, niczego nie chcę Ci udowodnić.  
Przelewam tylko głównie dla siebie myśli na papier.
Masz swoje myślenie o rynku, system oraz indywidualne dla siebie zasady tradingowe.  

Przekonuje mnie powiedzenie, że nie ma 2 takich samych traderów.
Każdy z Nas jest inny.  
Jeden przetrzyma i poczeka, drugi też dobierze, trzeci od razu obróci....
Kapujesz ???
Trading to stan umysłu.

Nic nie stoi Ci przecież na przeszkodzie.
Po prostu prozaicznie zarabiaj.
Raz wygra Ci on the track a innym razem dobranie do trendu a innym razem koniunkcja tego.
Taka to jest sztuka.
Właśnie na to wpadłem.

MICHU napisał:

neuron napisał:

MICHU napisał:

Właściwie to można powiedzieć, że Edge to cały zasób wiedzy i doświadczenia.
Trading jest po prostu rzemiosłem i sztuką piękna.

Żebym to ja miał tak ułożone w głowie 2 tygodnie temu.

Nie grało się 10 lat to i łeb zardzewiał.
A to trzeba kosić Rzymianina.

Niestety Misza nigdy nie wygrasz z rynkiem
Jesteś marzycielem giełdowym i takim pozostaniesz niestety
i nie piszę tego aby cię zdolowac !!!!!
no to co cię dopadło nie ma prostej recepty
jak to zdiagnozować?
chcesz cały czas coś udowodnić a to trzeba prozaicznie zarabiać

Tiaa...
Prozaicznie zarabiać.
Kupić taniej jak się sprzedało.
Sprzedać drożej jak się kupiło.
Bo nie ważne jest po ile kupujesz/sprzedajesz tylko po ile zamykasz.
I można tak powtarzać do znudzenia.
Rynek lewarowany rządzi się swoimi prawami.
To nie są akcje, które można sobie klika lat przetrzymać.

No coś Ty, niczego nie chcę Ci udowodnić.  
Przelewam tylko głównie dla siebie myśli na papier.
Masz swoje myślenie o rynku, system oraz indywidualne dla siebie zasady tradingowe.  

Przekonuje mnie powiedzenie, że nie ma 2 takich samych traderów.
Każdy z Nas jest inny.  
Jeden przetrzyma i poczeka, drugi też dobierze, trzeci od razu obróci....
Kapujesz ???
Trading to stan umysłu.

no właśnie to nie jest stan umysłu

neuron napisał:

MICHU napisał:

neuron napisał:

MICHU napisał:

Właściwie to można powiedzieć, że Edge to cały zasób wiedzy i doświadczenia.
Trading jest po prostu rzemiosłem i sztuką piękna.

Żebym to ja miał tak ułożone w głowie 2 tygodnie temu.

Nie grało się 10 lat to i łeb zardzewiał.
A to trzeba kosić Rzymianina.

Niestety Misza nigdy nie wygrasz z rynkiem
Jesteś marzycielem giełdowym i takim pozostaniesz niestety
i nie piszę tego aby cię zdolowac !!!!!
no to co cię dopadło nie ma prostej recepty
jak to zdiagnozować?
chcesz cały czas coś udowodnić a to trzeba prozaicznie zarabiać

Tiaa...
Prozaicznie zarabiać.
Kupić taniej jak się sprzedało.
Sprzedać drożej jak się kupiło.
Bo nie ważne jest po ile kupujesz/sprzedajesz tylko po ile zamykasz.
I można tak powtarzać do znudzenia.
Rynek lewarowany rządzi się swoimi prawami.
To nie są akcje, które można sobie klika lat przetrzymać.

No coś Ty, niczego nie chcę Ci udowodnić.  
Przelewam tylko głównie dla siebie myśli na papier.
Masz swoje myślenie o rynku, system oraz indywidualne dla siebie zasady tradingowe.  

Przekonuje mnie powiedzenie, że nie ma 2 takich samych traderów.
Każdy z Nas jest inny.  
Jeden przetrzyma i poczeka, drugi też dobierze, trzeci od razu obróci....
Kapujesz ???
Trading to stan umysłu.

no właśnie  to nie jest stan umysłu

Jest stan umysłu.
Możesz być z natury misiem albo byczkiem. / nastawienie subiektywne /
Możesz być nanotraderem albo długoterminowcem. / częstotliwość transakcji /
Możesz łatwo albo trudno realizować stratę. / upór czy łatwość reakcji na zmiany /
Możesz.....

https://krytykapolityczna.pl/swiat/amerykanskie-blokady-gospodarcze-sachs/

@Neuron

Tak uczciwie.
Rok temu czy kiedy tam jako teoretyk pisałem o Fazach rynku.

Po 2 tygodniach grania plumkania w Realu
zaskoczyły mi klepki i wpadłem na to jeszcze raz.
Mówię Ci.
Kluczem do wszystkiego jest Przełącznik Konsola/Trend.
Po prostu nie ma jednego Systemu dobrego na wszystko.
Dlatego Hybrydowy Mechaniczno - Dyskrecjonalny.