- neuron napisał:
- MICHU napisał:
- Właściwie to można powiedzieć, że Edge to cały zasób wiedzy i doświadczenia.
Trading jest po prostu rzemiosłem i sztuką piękna.
Żebym to ja miał tak ułożone w głowie 2 tygodnie temu.
Nie grało się 10 lat to i łeb zardzewiał.
A to trzeba kosić Rzymianina.
Niestety Misza nigdy nie wygrasz z rynkiem
Jesteś marzycielem giełdowym i takim pozostaniesz niestety
i nie piszę tego aby cię zdolowac !!!!!
no to co cię dopadło nie ma prostej recepty
jak to zdiagnozować?
chcesz cały czas coś udowodnić a to trzeba prozaicznie zarabiać
Tiaa...
Prozaicznie zarabiać.
Kupić taniej jak się sprzedało.
Sprzedać drożej jak się kupiło.
Bo nie ważne jest po ile kupujesz/sprzedajesz tylko po ile zamykasz.
I można tak powtarzać do znudzenia.
Rynek lewarowany rządzi się swoimi prawami.
To nie są akcje, które można sobie klika lat przetrzymać.
No coś Ty, niczego nie chcę Ci udowodnić.
Przelewam tylko głównie dla siebie myśli na papier.
Masz swoje myślenie o rynku, system oraz indywidualne dla siebie zasady tradingowe.
Przekonuje mnie powiedzenie, że nie ma 2 takich samych traderów.
Każdy z Nas jest inny.
Jeden przetrzyma i poczeka, drugi też dobierze, trzeci od razu obróci....
Kapujesz ???
Trading to stan umysłu.
Nic nie stoi Ci przecież na przeszkodzie.
Po prostu prozaicznie zarabiaj.
Raz wygra Ci on the track a innym razem dobranie do trendu a innym razem koniunkcja tego.
Taka to jest sztuka.
Właśnie na to wpadłem.