UFO - 01.04.2008

|Jak narazie dla mnie wszystko jasne.,
Od tygodnia wszystko idzie zgodnie z założeniem. Sam sie dziwię. ale chyba tak ma byc skoro szwagry obrały taka taktyke to tak będzie i basta.

Nie masz szans coś sensownie przewidzieć na krótki dystans. Jak widać mnie się to nie udaje. Skupię się na średnim terminie. Może tu się coś zarobi.
Pozdr

karnak napisał:

Nie masz szans coś sensownie przewidzieć na krótki dystans. Jak widać mnie się to nie udaje. Skupię się na średnim terminie. Może tu się coś zarobi.
Pozdr

Karnak co do średniego to masz rację ale to potrwa jakies 4-5 tygodni zanim zaczniemy naprawdę iść do góry.

Chociaż tutaj to nigdy nic nie wiadomo. Też moge sie mylić.
To jest tylko rynek i kapitał a nie czarodziejska kula.

kydo napisał:

karnak napisał:

Nie masz szans coś sensownie przewidzieć na krótki dystans. Jak widać mnie się to nie udaje. Skupię się na średnim terminie. Może tu się coś zarobi.
Pozdr

Karnak co do średniego to masz rację ale to potrwa jakies 4-5 tygodni zanim zaczniemy naprawdę iść do góry.

Chociaż tutaj to nigdy nic nie wiadomo. Też moge sie mylić.
To jest tylko rynek i kapitał a nie czarodziejska kula.

Sorry ta uwaga nie była do Ciebie osobiście. To było tak bezosobowo. A szczególnie do siebie ją kierowałem.
Pozdr

niezłe dane , ale taki odjazd ?

Nim zdążyłem zwątpić w siebie, a tu rynek harce wyczynia, abym uwierzył w siebie.
Dzięki ci ryneczku.
Pozdr

no i masz babo placek

Widzisz karnak twoje też się sprawdziło.

Witam w Prima Aprilis
Wczoraj widziałem 3 z przodu a dzisiaj za trójką 1

Witam!
...a rynek przywitał się z Bollingerem No bardzo ładnie! Chmury to my teraz nie przebijemy, ale za parę dni - kto wie?
Nastroje na świecie, jak widzę, ulegają zmianie. Trup ściele się gęsto (makroekonomia, dane ze spółek), ale zwraca się uwagę na jaskółki. Pojawiają się pierwsze głosy o zakończeniu problemów rynku finansowego. Krótko mówiąc - wypisz-wymaluj fala B spadków, brana (chyba) przez większość za początek nowej fali hossy.
Pozdrawiam

To na mój powrót tak? Czy są inne powody?

karnak napisał:

Nim zdążyłem zwątpić w siebie, a tu rynek harce wyczynia, abym uwierzył w siebie.
Dzięki ci ryneczku.
Pozdr

ja ani przez chwilę nie zwątpiłem

Ale numer. Poszedłem na fajke, skontestowałem zamiar podwyżek w pracy (4% ) Wracam i oczom nie wierzę... 50 pkt w oka mgnieniu I nadal bez pozycji Chyba poczekam z dezyzją

Ja wątpię w siebie cały czas - kiedyś zdarzyło mi się za bardzo uwierzyć w swoje możliwości i kosztowało mnie to sumę sześciocyfrową... - takie płatne szkolenie (ale może to do działu "Urzekła..."?)

blex napisał:

Ale numer. Poszedłem na fajke, skontestowałem zamiar podwyżek w pracy (4% ) Wracam i oczom nie wierzę... 50 pkt w oka mgnieniu I nadal bez pozycji Chyba poczekam z dezyzją

Ja sie ostatnio zastanawialem czy zmienic prace czy nie... ale pomyslalem sobie po co skoro moge siedziec bez problemu przy kompie i obserwowac co sie dzieje i skladac zlecenia.

Pan Nikt napisał:

Ja wątpię w siebie cały czas - kiedyś zdarzyło mi się za bardzo uwierzyć w swoje możliwości i kosztowało mnie to sumę sześciocyfrową... - takie płatne szkolenie (ale może to do działu "Urzekła..."?)

straty sa najwieksze wtedy bo silne przekonanie nie pozwala skapitulowac

czujnym trzeba być zawsze. i palić na stanowisku pracy

kiby napisał:

czujnym trzeba być zawsze. i palić na stanowisku pracy

podobno szkodzi komputerowi, pluca nic nie gadaja

Pospieszyłem się dziś z S. Niech to...
Trochę ugrane na DT, ale wtopy nie odrobię. Zostaję na małym S średnioterminowo. Ale jak zrobią (przewidywany przeze mnie) wyjazd na 3200 to będzie płacz i zgrzytanie zębów.

mobar napisał:

Pan Nikt napisał:

Ja wątpię w siebie cały czas - kiedyś zdarzyło mi się za bardzo uwierzyć w swoje możliwości i kosztowało mnie to sumę sześciocyfrową... - takie płatne szkolenie (ale może to do działu "Urzekła..."?)

straty sa najwieksze wtedy bo silne przekonanie nie pozwala skapitulowac

To było w czasach, kiedy miałem gorszy system i dużo przyzwyczajeń "akcyjnych". Zachciało mi się walczyć z trendem bocznym. Teraz już wiem, że przy moich "zdolnościach" należy obracać się w bocznych jak najrzadziej i tak wykalibrowałem system. Jestem trendziarzem - cóż na to poradzę. W DT się gubię.

Czemu stany tak czadują?

wziołem wczoraj długą na erojpy pod tą dzisiejszą korbę i w konkursie xtb z 300% zjechałem do zera

bo to pedaly

Dobra miałem to wczoraj napisać to podzielę się teraz.

DJones ma na H1 zmianę stanu co poprzedza możliwą korbeńkę.

eS nie polecam bo po dobrych stanach nastąpi u nas luczyna...chyba up.

witam
nie dziwi was lop!!! 88,8k?

nie ma czasu ale szybko 30 szt S po 35 !!!!!

kamikaze napisał:

Czemu stany tak czadują?

a co oni od macochy

praktyk napisał:

witam
nie dziwi was lop!!! 88,8k?

lop zawsze najbardziej rośnie przy wsparciach i oporach, potem zacznie spadać i wtedy w drugą stronę

Stuknęliśmy w ~PRS+140 . Dużo wyżej się nie da .

BTW - dziś miałem przekrętkę systemu.