UFO - 12.11.2008

12.11.Warszawa (PAP) - Urząd Komunikacji Elektronicznej (UKE) nie
otrzymał jeszcze ostatecznej wersji raportu ekspertów o zasadności
i sposobie podziału Telekomunikacji Polskiej SA (TP SA) i jego
publikacja nastąpi być może w czwartek lub piątek - poinformowała
w radiu PiN prezes UKE Anna Streżyńska.

andrzej1217 napisał:

12.11.Warszawa (PAP) - Gdy warszawscy inwestorzy odpoczywali we
wtorek, na giełdach światowych gościły spadki. Zdaniem analityków
w środę pesymizm może przyjść na warszawski parkiet i sesja może
upłynąć pod znakiem spadków.

"Spodziewam się, że otworzymy się na minusie" - powiedział PAP
Łukasz Janus, analityk Beskidzkiego Domu Maklerskiego.

"Gdy my odpoczywaliśmy, światowe rynki spadały. Wczoraj spadkami
zakończyły się notowania w Europie i w USA" - dodał.

"Jedyny pozytywny sygnał to fakt, że rosną kontrakty na
amerykańskie indeksy. To może pomóc naszemu rynkowi w ciągu dnia" -
powiedział Janus.




ANALITYK


/ 30 L od open / .

Brawo Andrzej! Dziś znów lejemy Misia. Ale niech spekulanty pakują eSSSSSSSy. Tym łatwiej urosniemy na ich SL.

ABW śledzi nasze listy
"Dziennik": Dzięki systemowi skanującemu Poczty Polskiej do bazy danych Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego trafiają informacje o adresatach i nadawcach. System umożliwia nawet analizę grafologiczną pisma.
Inteligentne oprogramowanie zainstalowano już w sortownii Poczty Polskiej w Poznaniu; docelowa ma on działać w całym kraju. W maju ogłoszono przetarg. Poczta chce za 250 mln zł kupić następne inteligentne maszyny. Gazeta twierdzi, że ABW wpływa na wynik przetargów na Poczcie, a przy wyborze urządzeń sortujących faworyzuje firmę Simens.

Według ekspertów, pomysł jest kontrowersyjny, bo narusza prawa obywatelskie i jest niezgodny z konstytucją. "Dane umieszczone na kopercie są objęte tajemnicą korespondencji, a Poczta Polska jest instytucją zaufania publicznego" - mówi sekretarz Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka Adam Bondar.


http://wiadomosci.onet.pl/1860793,11,item.html

coś mi śmierdzi - ewakuacja po 36-37

andrzej1217 napisał:

coś mi śmierdzi - ewakuacja po 36-37

Noooo, to jest na prawdę dobry zmysł powonienia

Standardowe zaniżanie przed odpałem. Dobry trader wykorzystuje takie momenty do zwiększenia zaangażowania. Muszę wpaść na chwilę do domu. Gdzie ta babka trzyma teraz swoja rentę?

Prezes, a co czuje N. Leeson gdy rynek podąża w przeciwnym kierunku ???

Mr Prezes napisał:

Standardowe zaniżanie przed odpałem. Dobry trader wykorzystuje takie momenty do zwiększenia zaangażowania. Muszę wpaść na chwilę do domu. Gdzie ta babka trzyma teraz swoja rentę?

czyli pozabierali stopy i jadymy do góry ?

Grawitacja działa.............
A mnie coś przed snem tknęło i zamknąłem s na EUR/JPY z 60 pipsami zysku...
Ma się tego nosa!!!!!!!!!!! ale tylko grając demo

SYLWESTER napisał:

Mr Prezes napisał:

Standardowe zaniżanie przed odpałem. Dobry trader wykorzystuje takie momenty do zwiększenia zaangażowania. Muszę wpaść na chwilę do domu. Gdzie ta babka trzyma teraz swoja rentę?

czyli pozabierali stopy i jadymy do góry ?

Przekręcili Bankiera i chyba tylko o to chodziło. czas na silny up. Szukam jakiegoś działa...

spiter napisał:

Grawitacja działa.............
A mnie coś przed snem tknęło i zamknąłem s na EUR/JPY z 60 pipsami zysku...
Ma się tego nosa!!!!!!!!!!! ale tylko grając demo

A ja nie zamknąłem, pociąg podjechał i zawrócił. Stop zadziałał. -65pkt

franco napisał:

Prezes, a co czuje N. Leeson gdy rynek podąża w przeciwnym kierunku ???

"(...) when things start to go wrong, you hide your losses and blithely try to carry on in the hope that you can recoup them.
You can't tell your colleagues that you've lost money - the macho ethics of the trading desk do not tolerate admissions of failure. You certainly can't tell your wife that your high-end life is at an end.
It is as if you are slipping into a personal abyss as the panic begins to eat at you. The only way back is to bet more, risk more - and lose more until there is no hope of return. "

by Nick Leeson

hehe nowe zagranie mala luka i zjazd od razu po open

SMS: Otwórz L, gdy kurs przekroczy 1 820.

Pierwsza w histori kwartalna strata ING Groep
WST, Bloomberg
12.11.2008 09:10

Holenderski gigant finansowy ING Groep, właściciel notowanego na GPW banku ING BSK poinformował o pierwszej od 1991 r. (od założenia spółki) stracie kwartalnej.

W okresie lipiec-wrzesień 2008 r. instytucja straciła netto 478 mln EUR, 22 centy w przeliczeniu na pojedynczą akcję. To nieco mniej niż oczekiwali analitycy spodziewający się traty rzędu 500 mln EUR.

Przychody netto zwiększyły się z 1,08 mld EUR przed rokiem do 2,31 mld EUR.

Powodem straty były m.in. sięgające kwoty 1,51 mld EUR odpisy utworzone w III kwartale. Spółka, która w minionym miesięcy dostała 10 mld EUR wsparcia od rządu, ostrzegła, że wartość odpisów może jeszcze się zwiększyć w IV

Mr Prezes napisał:

SMS: Otwórz L, gdy kurs przekroczy 1 820.

spokojnie prezes zaraz się uspokoi i wrócimy na orbite.

dołożyć kolejną gwiazdkę Prezesowi

kulty napisał:

Mr Prezes napisał:

SMS: Otwórz L, gdy kurs przekroczy 1 820.

spokojnie prezes zaraz się uspokoi i wrócimy na orbite.

Dzięki kulty. Pędze po tę rentę, póki tanio! Narka.

12.11.Warszawa (PAP) - Zysk netto grupy Pekao SA w trzecim kwartale 2008 roku wyniósł 841,4 mln zł - poinformował bank w komunikacie. Wynik okazał się zgody z oczekiwaniami rynku, który spodziewał się, że wyniesie on 840 mln zł.

Oczekiwania jedenastu biur maklerskich co do zysku netto za III kwartał wahały się od 754 mln zł do 923 mln zł.

W III kwartale 2007 roku zysk netto grupy z działalności kontynuowanej i zaniechanej wyniósł 554 mln zł.

Po trzech kwartałach 2008 r. zysk netto grupy wynosi 2,8 mld zł, czyli jest o 1,9 proc. wyższy niż rok wcześniej.

Dane za trzy kwartały 2007 r. to wynik grupy Pekao SA oraz Pekao285, czyli części Banku BPH przyłączonej do Pekao po podziale BPH zarejestrowanego w listopadzie 2007 r.

Wynik odsetkowy grupy w III kwartale wyniósł 1135 mln zł i okazał się zgodny z oczekiwaniami analityków, którzy liczyli, że wyniesie on 1160 mln zł.

Wynik z prowizji w trzecim kwartale 2008 roku wyniósł 559,2 mln zł i był lekko poniżej szacunków rynku, który spodziewał się 611 mln zł.

W okresie trzech kwartałów 2008 r. dochody grupy wyniosły 6,38 mld zł, czyli były o 0,6 proc. wyższe niż porównywalne w analogicznym okresie 2007 roku.

Ogólne koszty administracyjne w okresie trzech pierwszych kwartałów 2008 r. wyniosły 2,84 mld zł i były wyższe niż rok wcześniej o 2,5 proc.

W samym III kwartale koszty wyniosły 944,8 mln zł, czyli były zbliżone do oczekiwań rynkowych na poziomie 954 mln zł.

Wynik z tytułu odpisów aktualizujących pod koniec września wyniósł 159,4 mln zł. W samym III kwartale saldo odpisów wynosiło 37,6 mln zł. Rynek oczekiwał salda na poziomie 46 mln zł.

Na koniec września 2008 r. zobowiązania wobec klientów grupy wyniosły 87,2 mld zł i były o 4,3 proc. niższe niż na koniec 2007 r.

Depozyty korporacyjne spadły łącznie w tym okresie o 16,8 proc., a depozyty detaliczne wzrosły o 8,1 proc.

Kredyty klientów grupy na koniec września 2008 r. wyniosły 77,4 mld zł wzrastając od początku roku o 4,8 proc.

Portfel kredytów korporacyjnych wzrósł w tym okresie o 6,2 proc. do 52,7 mld zł, a detalicznych o 2 proc. do 24,7 mld zł.

Wskaźnik ROE po trzech kwartałach 2008 r. wynosi 24,3 proc., natomiast współczynnik wypłacalności 11,1 proc. (PAP)


czyli peo - 7%

gwiazdki sie skończyły wszak kryzys jest... muszą wystarczyć te co już są !

Mr Prezes napisał:

Przypominam jedno słowo: eL.

Ktosia z eL wyjebali bez mydła

obawiam się że Prezes ma odmienne zdanie

Jadą po sygnał L 1820

Dobra wiadomość dla bysiów - teraz brać L.
Dobra wiadomość dla misiów - bysie pohasają tylko kilka godzin.

PADAKA!!!!
1666 WITA I POZDRAWIA
NIE MA ZMIŁUJ SIĘ

Mr Prezes napisał:

franco napisał:

Prezes, a co czuje N. Leeson gdy rynek podąża w przeciwnym kierunku ???

"(...) when things start to go wrong, you hide your losses and blithely try to carry on in the hope that you can recoup them.
You can't tell your colleagues that you've lost money - the macho ethics of the trading desk do not tolerate admissions of failure. You certainly can't tell your wife that your high-end life is at an end.
It is as if you are slipping into a personal abyss as the panic begins to eat at you. The only way back is to bet more, risk more - and lose more until there is no hope of return. "

by Nick Leeson

Dzięki Prezes

Elder miał rację porównujac giełdowych graczy(tych którzy nie kontroluja strat) do alkoholików

pozdr

Bessa: Czy to już czas na zakupy?
Wersja oryginalna Time to buy?
Po ostatnich ostrych spadkach cen akcji inwestorów mogły podtrzymać na duchu jedynie słowa Warrena Buffeta, który ogłosił, że zaczyna kupować akcje. - Moje zakupy podporządkowane są prostej regule: Być ostrożnym, kiedy inni są zachłanni i być zachłannym kiedy inni się boją – obwieścił inwestor, nazywany często mędrcem z Omahy.
AFP
Więcej w supertemacie:
Globalny kryzys finansowy


- To oczywiste, że strach zawładnął teraz nawet wytrawnymi inwestorami - stwierdził Buffet. Trudno się z tym spostrzeżeniem nie zgodzić, jednak potężny strach, który uwidocznił się w ostatnim czasie, nie stanowił żadnej gwarancji, że ceny akcji osiągnęły już dno. Buffett przyznał to na łamach swojej kolumny w „The New York Times” i doradzał inwestorom, aby nawet nie próbowali czekać, aż trend ten się odwróci. Wskazywał na to, że akcje są tanie, więc inwestorzy nie powinni podejmować ryzyka dalszego oczekiwania.

- Nie mam zielonego pojęcia, czy za miesiąc lub za rok akcje będą tańsze czy droższe niż teraz – pisał – - Prawdopodobnym jest jednak, że rynek pójdzie w górę, może nawet znacznie, dużo wcześniej, zanim odwrócą się nastroje, a sytuacja gospodarcza się poprawi. Jeśli więc będziecie zbyt długo czekać na drozdy, skończy się wiosna

hehe KAMIKAZE PIERWSZY

Prezes skad ten SMS ?

JAki był dzisiaj sygnał na bankierze ?