UFO - 08.03.2010 Dzień Kobiet

wredniaha napisał:

Nie wiem czy już było: http://buttonwood.economist.com/content/gdc. Mapa świata pokazująca dług publiczny poszczególnych państw. Japonia ma prawie 190% rocznego PKB
My 50% - prawie tyle samo co USA

czasami jak patrze, to nie ogarniam - kazdy jest zadluzony i co smieszniejsze, taka japonia z megazadluzeniem posiada jedne z najwiekszych rezerw walutowych oraz mnostwo dlugu USA - niech skompensuja wszyscy wszystko, to odrazu bedzie mozna latwiej sie polapac ciezko troche ogarnac to rozumem, nawet chiny sa zadluzonem, a niby tylko oni eksportuja i maja kase, nawet araby zadluzone..tylko afryka ma mnostwo krajow z per capita <1000$; to gdzie ta kasa ??

dead_eye napisał:

wredniaha napisał:

Nie wiem czy już było: http://buttonwood.economist.com/content/gdc. Mapa świata pokazująca dług publiczny poszczególnych państw. Japonia ma prawie 190% rocznego PKB
My 50% - prawie tyle samo co USA

czasami jak patrze, to nie ogarniam - kazdy jest zadluzony i co smieszniejsze, taka japonia z megazadluzeniem posiada jedne z najwiekszych rezerw walutowych oraz mnostwo dlugu USA - niech skompensuja wszyscy wszystko, to odrazu bedzie mozna latwiej sie polapac ciezko troche ogarnac to rozumem, nawet chiny sa zadluzonem, a niby tylko oni eksportuja i maja kase, nawet araby zadluzone..tylko afryka ma mnostwo krajow z per capita <1000$; to gdzie ta kasa ??

Tej kasy chyba po prostu nie ma, niekoniecznie ktoś ją ukradł, może jej nigdy nie było...

dead_eye napisał:

wredniaha napisał:

Nie wiem czy już było: http://buttonwood.economist.com/content/gdc. Mapa świata pokazująca dług publiczny poszczególnych państw. Japonia ma prawie 190% rocznego PKB
My 50% - prawie tyle samo co USA

czasami jak patrze, to nie ogarniam - kazdy jest zadluzony i co smieszniejsze, taka japonia z megazadluzeniem posiada jedne z najwiekszych rezerw walutowych oraz mnostwo dlugu USA - niech skompensuja wszyscy wszystko, to odrazu bedzie mozna latwiej sie polapac ciezko troche ogarnac to rozumem, nawet chiny sa zadluzonem, a niby tylko oni eksportuja i maja kase, nawet araby zadluzone..tylko afryka ma mnostwo krajow z per capita <1000$; to gdzie ta kasa ??

To wirtualna kasa - tworzona przez banki i instytucje bankopochodne. Też jestem za tym by poupraszczać to wszystko tak jak licznik i mianownik ułamka. Jeśli kraj jednocześnie jest wierzycielem i dłużnikiem to zredukować większą z tych liczb o mniejszą i wtedy zostanie albo wierzycielem albo dłużnikiem i sprawa jest prostsza.
Po jaką cholerę pisać ułamek w postaci 72458/144916 jak można napisać po prostu 1/2 i to jest dokładnie to samo.
Ja tez nie qmam, że nikt qrwa na to nie wpadnie.

OpCjOnEr napisał:

dead_eye napisał:

wredniaha napisał:

Nie wiem czy już było: http://buttonwood.economist.com/content/gdc. Mapa świata pokazująca dług publiczny poszczególnych państw. Japonia ma prawie 190% rocznego PKB
My 50% - prawie tyle samo co USA

czasami jak patrze, to nie ogarniam - kazdy jest zadluzony i co smieszniejsze, taka japonia z megazadluzeniem posiada jedne z najwiekszych rezerw walutowych oraz mnostwo dlugu USA - niech skompensuja wszyscy wszystko, to odrazu bedzie mozna latwiej sie polapac ciezko troche ogarnac to rozumem, nawet chiny sa zadluzonem, a niby tylko oni eksportuja i maja kase, nawet araby zadluzone..tylko afryka ma mnostwo krajow z per capita <1000$; to gdzie ta kasa ??

To wirtualna kasa - tworzona przez banki i instytucje bankopochodne. Też jestem za tym by poupraszczać to wszystko tak jak licznik i mianownik ułamka. Jeśli kraj jednocześnie jest wierzycielem i dłużnikiem to zredukować większą z tych liczb o mniejszą i wtedy zostanie albo wierzycielem albo dłużnikiem i sprawa jest prostsza.
Po jaką cholerę pisać ułamek w postaci 72458/144916 jak można napisać po prostu 1/2 i to jest dokładnie to samo.
Ja tez nie qmam, że nikt qrwa na to nie wpadnie.

mi wydaje się oczywiste
im bardziej skomplikowane obliczenia, tym więcej "fachowców" potrzeba do obliczania (urzędnicy), prowizje bankowe od przelewów (banki), można się pochwalić ile spłacono nie mówiąc ile pożyczono (politycy), wymyślać sposoby redukcji długu (ekonomiści i analitycy), itd... poza tym to przecież nie jest kasa tych co spłacają tylko "publiczna" więc nikomu na niej nie zależy, a z długiem jeszcze łatwiej wytłumaczyć podwyżki danin dla lewiatana, wiec po co .