UFO - 16.03.2010

nomad napisał:

to kiedy bijemy roczne rekordy ?

a/ jutro
b/ pojutrze
c/ w piątek

Jutro raczej nie bo jeśli się otworzy jutro w ogóle wyżej to na bank sie oqrwi pod siebie trochę. Może w piątek.

Gdy w końcu DAXior przerżnie szóstaka to będzie to sygnał GRUBEJ korby takiej wypasionej fest. Na razie to jeszcze jest czajenie się ale czuć presję, ciśnienie coraz większe jak spod korka od wina musującego.

SYLWESTER napisał:

nomad napisał:

to kiedy bijemy roczne rekordy ?

a/ jutro
b/ pojutrze
c/ w piątek

Jutro , pojutrze i w piątek po raz trzeci ! .

a mnie spadki wychodzą , ale wbrew logice zostawiłem jeszce połowę L , korci mnie żeby rano wywalać

nomad napisał:

to kiedy bijemy roczne rekordy ?

a/ jutro
b/ pojutrze
c/ w piątek

Nie wiem kiedy, ale nie sądze, żeby to był ten tydzień

Wy tu gadu gadu a spiewanie tez trzeba cwiczyc:

https://www.youtube.com/watch?v=BPWncbPPtio&feature=related

OpCjOnEr napisał:

EX napisał:

19:15 USA Decyzja FOMC ws. stóp procentowych Marzec 0.25% 0.25%

To jest ta tzw. "metoda helikopterowa"?

Tak jest hiper helikopterowa

Koniarz napisał:

Wy tu gadu gadu a spiewanie tez trzeba cwiczyc:

https://www.youtube.com/watch?v=BPWncbPPtio&feature=related

Pierwsza Pancerna Generała Maczka

https://www.youtube.com/watch?v=LWqSEk1aiAU

OpCjOnEr napisał:

nomad napisał:

to kiedy bijemy roczne rekordy ?

a/ jutro
b/ pojutrze
c/ w piątek

Jutro raczej nie bo jeśli się otworzy jutro w ogóle wyżej to na bank sie oqrwi pod siebie trochę. Może w piątek.

Rekordy roczne. Napisze na przekór, ani jutro ani w tym tygodniu ani za tydzien a tym bardziej za miesiąc.

Dlaczego?
bo tak.
Ktos kiedyś uzył tego wyrazenia na forum i jakos mi tak utkwiło w pamieci.

Owszem bedąc racjonalnym dopuszczam jutro jakiś chwilowy zaciag p;o niższym otwarciu powyzej 2449, maxymalnie +/-13 pkt od 2449. (2458?)
Wcale go nie musi być.
Ale jakos tak dziwnie mi wyhodzi , ze taki nuemr jeszcze moga wyciać.

A po tym numerze jak im wyjdzie (perfidność zaciągaczy jest niezmierzona) no cóż padaka.

Troche serio i z przymróżeniem oka.

Qrwa tak patrząc retrospektywnie to zdecydowanie najelpsze dni tego roq jak na razie to miałem 4-5.Feb jak w dwie sesje wig sie zjebał 8% i bez większych ceregieli przytuliłem prawie 5k. To był czad.
A teraz to takie jakieś sranie... nie czuję bluesa, albo się nie wszczelę, albo źle się wszczelę... albo za mała ilość... albo za wcześnie wyjdę... i takie leszczowe szarpanie się w paszczy rekina
Dziś niby taka korba a przesiedziałem jak krowa na tureckim kazaniu bo rano nie wierzyłem, później było już za wysoko a później groziło obsraniem się... i zawsze jakiś excuse sobie wynajduję. Trochę wystawionych opcji serii R0 już mam i to mi dało + ale tego gawna nie idzie dużo klepnąć bo chętnych nie ma do brania z prawej.

Dziś coś tam zarobiłem ale wobec potrzeb urzędu skarbowego to to jest nic

umysłu napisał:

gamo napisał:

rozliczenie na 2440-50

To ma wiele z wróżenia z fusów, ale raczej poziomy wspominane przez bodajże Awę- mi wychodzi 370-360. Zasadniczo gram systemem, ale ponieważ kreski zakładajace ten scenariusz realizują mi się konsekwentnie od 3.03.2010 to postanowiłem jutro zaryzykować

zostało 3 sesje do rozliczenia zobaczymy, prędzej nowy regoroczny szczyt niż 360-70

gamo napisał:

umysłu napisał:

gamo napisał:

rozliczenie na 2440-50

To ma wiele z wróżenia z fusów, ale raczej poziomy wspominane przez bodajże Awę- mi wychodzi 370-360. Zasadniczo gram systemem, ale ponieważ kreski zakładajace ten scenariusz realizują mi się konsekwentnie od 3.03.2010 to postanowiłem jutro zaryzykować

zostało 3 sesje do rozliczenia zobaczymy, prędzej nowy regoroczny szczyt niż 360-70

po co sie licytujecie.

Pewnie bedzie i 360-70 i 450-40. W zależnosci od serii na której usiadziecie.

nomad napisał:

Nomad jaki to program jest, w którym ten wykres zrobiłeś?

czy na biotonie mamy sygnał kupna?

Prawdę powiedziawszy to u janków nie widać jak na razie, aby wzrosty miały się zakończyć - opory są po to by je łamać, a żadne wsparcie nie padło..
Dywergencja na RSI zanegowana, wyjście górą z kanału RSI.
To prawdopodobnie nie będzie jeszcze ten wierzchołek (jakieś korekcinki w dół będą, ale kierunek jest jeden). Jeśli tak to nasi nie będą odmieńcami chyba:

kydo: dlaczemu ma nie być maxa?
Popatrz sobie na wykresy tygodniowe: nasz, sapiny, nasdaczyny a także walut, które przodowały rok temu (kangur, kiwi) - te pałowanie, które trwa już 4 miechy to przypomina coś a la korektę i wcale niewykluczone jest, że będziemy świadkami TOTALNEGO PIERDOLCA NA WSZYSTKIM w najblizsych miesiącach!
BO TAK, żeby było śmieszniej.
Wigunia 2800 przyqrwi i ci japa opadnie.

Dżądra na to nie postawię póki co bo sam w to do końca nie wierzę ale nie można wykluczyc takiego scenariusza.

Zapytam wprost w tym ważnym momencie:
GDZIE JEST BARURA I CO RADZI?
CO Z SENTYMENTEM?

karnak napisał:

Prawdę powiedziawszy to u janków nie widać jak na razie, aby wzrosty miały się zakończyć - opory są po to by je łamać, a żadne wsparcie nie padło..
Dywergencja na RSI zanegowana, wyjście górą z kanału RSI.
To prawdopodobnie nie będzie jeszcze ten wierzchołek (jakieś korekcinki w dół będą, ale kierunek jest jeden). Jeśli tak to nasi nie będą odmieńcami chyba:

spadki w usa są zakazane

do 2600
jeszcze tylko 155 oczek

OpCjOnEr napisał:

kydo: dlaczemu ma nie być maxa?
Popatrz sobie na wykresy tygodniowe: nasz, sapiny, nasdaczyny a także walut, które przodowały rok temu (kangur, kiwi) - te pałowanie, które trwa już 4 miechy to przypomina coś a la korektę i wcale niewykluczone jest, że będziemy świadkami TOTALNEGO PIERDOLCA NA WSZYSTKIM w najblizsych miesiącach!
BO TAK, żeby było śmieszniej.
Wigunia 2800 przyqrwi i ci japa opadnie.

Dżądra na to nie postawię póki co bo sam w to do końca nie wierzę ale nie można wykluczyc takiego scenariusza.

Dobrze myślisz.
Też mi to chodzi po głowie.

OpCjOnEr napisał:

Qrwa tak patrząc retrospektywnie to zdecydowanie najelpsze dni tego roq jak na razie to miałem 4-5.Feb jak w dwie sesje wig sie zjebał 8% i bez większych ceregieli przytuliłem prawie 5k. To był czad.
A teraz to takie jakieś sranie... nie czuję bluesa, albo się nie wszczelę, albo źle się wszczelę... albo za mała ilość... albo za wcześnie wyjdę... i takie leszczowe szarpanie się w paszczy rekina
....

Chcesz się WSZCZELIĆ czy wstrzelić ?

Jeśli ten scenariusz się sprawdzi to zgadnijcie po ile wtedy będzie sapina

A czy ma szansę się sprawdzić to spytajcie naszego Wielkiego Miszcza AT - prof. Barany to wam powie co to formacja flagi.

SYLWESTER napisał:

OpCjOnEr napisał:

Qrwa tak patrząc retrospektywnie to zdecydowanie najelpsze dni tego roq jak na razie to miałem 4-5.Feb jak w dwie sesje wig sie zjebał 8% i bez większych ceregieli przytuliłem prawie 5k. To był czad.
A teraz to takie jakieś sranie... nie czuję bluesa, albo się nie wszczelę, albo źle się wszczelę... albo za mała ilość... albo za wcześnie wyjdę... i takie leszczowe szarpanie się w paszczy rekina
....

Chcesz się WSZCZELIĆ czy wstrzelić ?

Wstrzelić oczywiście - dla jaj tak piszę bo lepiej brzmi.
Tak samo jak "szczał" zamiast "strzał" albo "róść" zamiast "rosnąć".

radzi dobrze zasznurować sznurówki. a dlaczego? a no, dlatego.

kydo napisał:

gamo napisał:

umysłu napisał:

gamo napisał:

rozliczenie na 2440-50

To ma wiele z wróżenia z fusów, ale raczej poziomy wspominane przez bodajże Awę- mi wychodzi 370-360. Zasadniczo gram systemem, ale ponieważ kreski zakładajace ten scenariusz realizują mi się konsekwentnie od 3.03.2010 to postanowiłem jutro zaryzykować

zostało 3 sesje do rozliczenia zobaczymy, prędzej nowy regoroczny szczyt niż 360-70

po co sie licytujecie.

Pewnie bedzie i 360-70 i 450-40. W zależnosci od serii na której usiadziecie.

najpierw nowego szczyta robimy potem się zobaczy

Przeanalizujcie sobie nasz wykres w przeliczeniu EURO.
Aż się prosi, by zrobić nowy szczyt.
Nie wkleję tego wykresu, bo mam go na innym softwerze.

barura napisał:

radzi dobrze zasznurować sznurówki. a dlaczego? a no, dlatego.

Co TY jaja zgubiłaś, taki cherlawy koment?
Gdzie Twoja werwa?

Ezet napisał:

Dave napisał:

https://www.youtube.com/watch?v=LapknbGS7Os





acha ...... jakby ktoś się pytał to jest nasz polski zespół ..... ze szczytna

DZIECI ZOMO????

niech se i będą ..... ale grają zajefajnie
dzisiaj sobie ich płytki słuchałem .... normalnie rewelka.

... tylko czemu kuźwa nigdzie w Polsce takich kawałków się nie usłyszy

jakieś miałczące wydry puszczają w radiach .... z których żeby było śmieszniej.... największą indywidualnością jest Doda