Watek Weekandowy 21-22.08.2010

Witaj !
poniewaz na forum sa przeprowadzane eksperymenty na ludziach wbrew ich woli
zatem spieradlantos.. robimy tu

zeby dolaczyc musisz byc zalogowanym i dolaczyc do grupy Liberators

jak to zrobic:

na gorze w lini z ikonkami jest ikona GRUPY
klikasz, nastepnie klikasz w LIBERATORS i zglaszasz akces

bede sie staral akceptowac na biezaco

HOWK

eksperymenty na ludziach to w Auschwitz byly

inwestor napisał:

Sztukmistrz z Lublina napisał:

Witaj !
poniewaz na forum sa przeprowadzane eksperymenty na ludziach wbrew ich woli
zatem spieradlantos.. robimy tu

zeby dolaczyc musisz byc zalogowanym i dolaczyc do grupy Liberators

jak to zrobic:

na gorze w lini z ikonkami jest ikona GRUPY
klikasz, nastepnie klikasz w LIBERATORS i zglaszasz akces

bede sie staral akceptowac na biezaco

HOWK

eksperymenty na ludziach to w Auschwitz byly

Robercie przeginacie
To, że na forum coraz mniej merytorycznie to nie jest powodem do ucieczki w samotność
inwestor

no akurat wczoraj sie udalo rozkrecic merytoryczna dyskusje
jak za dobrych czasow na forum na futures.pl

a puszczanie oszolomstwa na forum
to poprostu glupie
jak ktos ma / chce cos powiedziec to sie rejestruje
a to jak wpuszczenie malp do palacu
napluja, nasraja, potluka wazony,
i na koncu bedzie wnioske
no faktycznie to byl glupi pomysl

to ja mowie odrazu
to jest glupi pomysl

przemak dal propozycje dobra zalozyc usera gosc haslo gosc

to ma jakies szanse ze moze jest dobrym pomyslem

a wasz eksperyment
to mniejwiecej
wskoczmy do szamba i zobaczmy czy sie pozygamy

Robert daj se na wstrzymanie
Kilku mode zachciało się wpuścić oszołomstwo
Chudy nie miał ochoty ale uległ
Jeżeli do końca tygodnia 27bm będzie źle to wrócimy do starego układu bez gości
Pozdrawiam

inwestor napisał:

Robert daj se na wstrzymanie
Kilku mode zachciało się wpuścić oszołomstwo
Chudy nie miał ochoty ale uległ
Jeżeli do końca tygodnia 27bm będzie źle to wrócimy do starego układu bez gości
Pozdrawiam

Nigdy nie miałem systemu , nigdy wiec nie sprzedawalem sygnałów więc jezeli czytam cos takiego

cytat z wątku piątkowego
@ Investor... demaskujmy oszustow... bez wzgledu czu to sa KRzysiuT.. czy MiYoogi

to to oznacza że zostałem nazwany oszustem jezeli ten ktos twierdzi że go oszukałem korzystając że wypłacił mi jakąkolwiek gratyfikacje to to oznacza że powinienem to zglosic na policji i jezeli to będzie kontynuowane to nie bede sie powstrzymywał
tyle z mojej strony

co do forum , skończyłem z nim calkowicie

ja się podpisuję pod tym co Robert napisał
wykresiki w wątku u Edith
o merytoryke zadbam osobiście

Sztukmistrz z Lublina napisał:

a puszczanie oszolomstwa na forum
to poprostu glupie
jak ktos ma / chce cos powiedziec to sie rejestruje
a to jak wpuszczenie malp do palacu
napluja, nasraja, potluka wazony,
i na koncu bedzie wnioske
no faktycznie to byl glupi pomysl

Zgadzam się z Robertem. Kiedyś na forum Astrobiznes mógł pisać każdy kto chciał i zrobił się straszny syf i burdel. Wystarczyło wprowadzić loginy, nie imię i nazwisko, ale po prostu login i trolle zniknęły! Ludzie (z wyjątkiem Opcjonera) dwa razy się zastanowią, zanim napiszą jakieś bzdury pod swoim loginem. A jeśli nadal piszą bzdury, to łatwiej dołączyć ich do foes.

hej,
znamy sie czesciowo z reala i nie mozna sie dac rozbic wirtualnym sfrustrowanym nickom (gosciom)
chca pisac to moga sie rejestrowac
walczy sie na rynku, nie ma sensu dodawac sobie stresu
zycie jest za krotkie i za piekne

6:26 o zesz qwa kto tak wczesnie wstaje !!!

SYLWESTER napisał:

Mój Antywskażnik NIKKEI -0.77% ,
więc jednak małe odbicie ?

no i bylo odbicie


10:04

GROOBY napisał:

Albo mi się wydaje, albo niezły zaciąg się szykuje Very Happy

dobre Ci sie wydawalo !

Panu Nikt trzeba zafundowac kurs wklejania screenow bo szkoda...

Pan Nikt napisał:

Witam!
Pisałem w piątek o możliwości "zaskakującej przemiany" RGR w klin spadkowy, czyli w formację kontynuacji trendu. No i chyba to się realizuje. Dziś górna linia klina (szara) znajduje się na poziomie ok. 2485 pkt. Przy okazji to również poziom linii ramion (zielonej) wspomnianej RGR. Przede wszystkim istotne jest jednak to, że powróciliśmy ponad linię szyi (czerwoną - poziom 2454) dużej formacji podwójnego dna. Teoretyczny zasięg to ok. 2630.
Moje systemy każą jeszcze czekać na sygnał do obrotu na L, ale ja już się obróciłem.



Pozdrawiam

uszanujmy zwloki...

Kola napisał:

qrwa nic mi sie nie chce dzisiaj
zabalowałem wczoraj na ostro i dzis zdycham a tu co chwile ktos i cos chce

moje zwłoki dzis nie sa w stanie mysleć

gdzie jest kydo

potrzebuje oswiecenia Very Happy

nomad napisał:

professor napisał:

Oskar na Sapinie na pewno swing day ogłosi, co po naszemu oznacza:
L 1068, PT 1092.

uczmy się od psora zwięzłych i komunikatywnych komunikatów

Pan Nikt napisał:

inwestor napisał:

Pan Nikt napisał:

Re Cris i Inwestor:
Nasz rząd oferuje wysokie rentowności obligacji, a tymczasem jeszcze wśród inwestorów zagranicznych "chciwość przeważa nad strachem". Bo oczywiście w pewnym momencie to się brutalnie skończy - polski budżet jest już nie do uratowania - i któraś z agencji ratingowych wreszcie postawi kropkę nad "i" (kiedy główni gracze zdążą się wycofać). Na razie pieniądz płynie szerokim strumieniem w polskie obligacje. Wystarczy spojrzeć na dane bilansu płatniczego NBP http://www.nbp.pl/statystyka/bilans_platniczy/bop_m_2000_2010.xls. Tam są również obligacje sprzedawane na rynkach zagranicznych (w pozycji "Inwestycje portfelowe - Pasywa - Papiery dłużne") ale na podstawie danych Min. Finansów można to sobie odjąć aby uzyskać czystą złotówkę. W każdym razie kapitał kierowany na warszawską giełdę ( "Papiery udziałowe" w bilansie płatniczym) to "odprysk" (3 - 4 razy mniej) w porównaniu z tym, co trafia na rynek obligacji. Widziałem kiedyś dane dotyczące szybkości przebudowy portfela obligacji dla inwestorów zagranicznych. Wynika z nich, że pozycje przeciętnie trzymane są najwyżej przez kilka dni - ryzyko walutowe pojedynczej transakcji jest małe. Duża płynność rynku umożliwia szybkie wyjście. Dodatkowo zwykle te zakupy obligacji są finansowane w FX-swapach, czyli swego rodzaju pożyczce w PLN pod zastaw np. USD. Inwestor z góry wie (w perspektywie kilkudniowej) po jaki kursie odkupi swój zastaw.
Do czego zmierzam? Siła PLN zależy od napływu zagranicznych inwestycji. Albo długoterminowych (tzw. bezpośrednich - z nich nie tak łatwo się wycofać), albo krótkoterminowych - płynnych. Tu dominują obligacje. Dopóki nie będzie impulsu w postaci:
a) obniżki stóp w Polsce
b) podwyżki stóp w USA
c) informacji zmieniającej nastawienie do perspektyw polskiego długu publicznego
- kapitał będzie tu płynął szerokim strumieniem.
Pozdrawiam

Podsumowując Twój wywód to rząd "sponsoruje" spekułe zagraniczną i ich zabawę w naszej piaskownicy
"Za miłość kiedyś przyjdzie nam zapłacić" Wink

Niestety tak! Zapłacimy my lub nasze potomstwo...

no i post dnia !!!

nomad napisał:

Forexiara z Władywostoku



nieprawdaż, że wkusna ?

wierzyć się nie chce w takie wybryki natury Very Happy

najwyzszy wspolczynnik smiechu do ilosci znakow.
ja sie posilkalem

Pan Nikt napisał:

"Ataman koszowy" chyba się znów szykuje...

opcjo dzis oberwal w stope

nomad napisał:

OpCjOnEr napisał:

OpCjOnEr napisał:

Dobra, doshort na edka 1.27055 - czas skończyć babci sranie i zacząć poważne spadanie.

I chuj qrwa w dupę na stopie poleciałem nosz qm

co za chujnia

zrób sobie dłuższego dobryżart stopa

no niezle jak teraz wskoczy to na jesien masz ja w domu !!!

nomad napisał:

OpCjOnEr napisał:

OpCjOnEr napisał:

Dobra, doshort na edka 1.27055 - czas skończyć babci sranie i zacząć poważne spadanie.

I chuj qrwa w dupę na stopie poleciałem nosz qm

co za chujnia

zrób sobie dłuższego dobryżart stopa

przepowiednia barany

nomad napisał:

OpCjOnEr napisał:

OpCjOnEr napisał:

Dobra, doshort na edka 1.27055 - czas skończyć babci sranie i zacząć poważne spadanie.

I chuj qrwa w dupę na stopie poleciałem nosz qm

co za chujnia

zrób sobie dłuższego dobryżart stopa

maly kurs poslugiwania sie progremem ISPAG

zakrętka napisał:

predators napisał:

I aktualny wykres

Nie chciałbym się wymądrzać, ale czy nie łatwiej coś napisać na obrazku używając funkcji "napisy" dostępnej pod prawym przyciskiem myszy?

bylem tam wczoraj jeszcze tego nie ma...

Dezerter napisał:

A co tam w stolicy usypali? Laughing

przemak napisał:

Warszawa, rok 2020.

Wycieczka szkolna uczniów szkoły podstawowej zwiedza stolicę.

- Uwaga, dzieci, dochodzimy do ulicy Lecha Kaczyńskiego, która przez
wiele lat była nazywana Krakowskim Przedmieściem - mówi pani
nauczycielka.

- Jak to? Przecież przed chwilą byliśmy na ulicy Lecha Kaczyńskiego!

- Oj, Piotrusiu, znowu nie uważałeś. To nie była ulica, tylko aleja, i
nie Lecha Kaczyńskiego, tylko Prezydenta Kaczyńskiego.

- Psze pani, a co to za budynek?

- To Sanktuarium Lecha Kaczyńskiego Jedynego Prezydenta IV RP, dawniej

był to Pałac Prezydencki. Chciałabym wam zwrócić uwagę na stojące
przy bramie krzyże. Wiecie skąd się wzięły?

- Kogoś tu ukrzyżowali?

- Nie, Wojtusiu. No jak to? Nie wiecie?

- Nie wiemy, psze pani.

- No przecież macie w tygodniu po 5 lekcji z historii życia Lecha
Kaczyńskiego.

- No tak, ale w podstawówce przerabia się tylko młodzieńcze lata
Kaczyńskiego, ostatnio mieliśmy lekcje o Pierwszej Komunii pana prezydenta.

- Jak to młodzieńcze lata? A reszta?

- Resztę żywota Lecha Kaczyńskiego przerabia się dopiero w gimnazjum i
liceum, psze pani.

- Aaaa, chyba, że tak. No więc słuchajcie, drogie dzieci. Ten wielki
krzyż postawiono tu po śmierci pana prezydenta, aby oddać cześć jego pamięci i przez
długie lata toczono walki, aby mógł tu pozostać. Na szczęście teraz może tu stać
i nikt go nie zabierze.

- Psze pani, a można sobie przy nim zrobić zdjęcie?

- Można Martynko, ale uważaj, aby go nie dotknąć, bo jest na nim
metalowa siatka, która jest pod wysokim napięciem. To takie zabezpieczenie, gdyby ktoś
próbował zabrać stąd krzyż.

- A ten mniejszy krzyż to skąd?

- Ten mniejszy postawiono, aby uczcić pamięć tych, którzy bronili tego
dużego krzyża.

- Psze pani, a wejdziemy do środka pałacu?

- Niestety, nie możemy, bo właśnie jest w nim remont. Włoscy malarze
malują olbrzymi fresk na suficie.

- Psze pani, a co to jest fresk?

- Takie malowidło na suficie, widzieliście przecież fresk w Kaplicy
Sykstyńskiej.

- Ja nie widziałem.

- Jak to, Wojtusiu? Nie byłeś z nami rok temu na wycieczce Śladami
Wielkiego Męża Stanu ? misje zagraniczne Lecha Kaczyńskiego?

- Nie, bo byłem wtedy chory.

- A, psze pani, a co będzie na tym fresku namalowane?

- Arcydzieło, moje drogie dzieci. Będzie na nim przedstawione jak Bóg
przekazuje Lechowi Kaczyńskiemu berło i koronę, aby zaprowadził porządek na
Ziemi.

- Oj, to szkoda, że nie można wejść do środka i zobaczyć.

- Mówi się trudno, ale możemy obejrzeć pałac, to znaczy sanktuarium z
zewnątrz, też jest co oglądać.

- Ooo, a co to są za tablice?

- To 14 stacji przedstawiających mękę Lecha Kaczyńskiego, jaką
przeszedł w czasie swojego życia.

- ? Stacja 7 ? Lech Kaczyński kłóci się z Donaldem Tuskiem o krzesło
w Brukseli po raz drugi??? Fajne!

- A patrzcie tu: ? Lech Kaczyński przez Niemców kartoflem nazwany?!

- No już starczy, musimy iść dalej, mamy jeszcze tyle do zobaczenia w
Warszawie.

- O kurcze! Patrzcie to! Co to za wielkie bryły, psze pani?

- Oj, Piotrusiu, przecież widać, że to buty.

- A po co ktoś postawił taki wielki pomnik butom?

- To nie jest pomnik butów, tylko pierwszy element budowanego pomnika
Lecha Kaczyńskiego. Na razie zrobili mu tylko buty, ale cały czas budują
resztę postaci.

- Ale psze pani, ten pomnik będzie tak wielki, że jego głowy w ogóle
nie będzie widać z ziemi!

- No, w Warszawie na pewno nie da się zobaczyć twarzy pana prezydenta,
ale za to z Moskwy jego srogie spojrzenie będzie widoczne doskonale...