UFO - 09-10.10.2010-weekend

nomad napisał:

KRT napisał:

nomad napisał:

to może powiecie jakie będzie zakończenie jutro, w tygodniu i w miesiącu, zanim się przechwalać i tak nie osiągniemy poziomu barany

jak ci napisze to zagrasz pod to??

Taaaa.... od wiedzenia o czymś do zrobienia na tej wiedzy kasiory jest droga długa, kręta i wyboista.

Znam takiego gościa, który jak na ironię miewał rację tuż przed momentami przełomowymi - potrafił świetnie wyczuć średnioterminowe górki i dołki i doradzał innym graczom w POKach żeby zagrali tak czy inaczej i jak się okazywało po fakcie - wszyscy byliby grubo zarobieni gdyby go słuchali. Cała ironia w tym, że nikt nie zrobił tak jak gościu radził a nawet on sam grał odwrotnie do swych prognoz

Czy to nie paranoja? Jak można grać odwrotnie do własnych prognoz?

No ciekawe co jutro mendy wymodzą. Japoniec świętuje, zero danych zza Oceanu, Jankes też podobno niby świętuje a niby nie... wuj ich tam znaju.

Open raczej na pewno powinien być ciut wyższy i albo ta menda, która tak ostro klepała fiucinę w ostatniej gadzinie w piątek, dalej będzie dokańczać dzieła (CZARNOTA na dziennych) albo będzie tradycyjne poniedziałkowe pałowanie z zamknięciem w zakresie -+0.5%.

Rmir napisał:

forex napisał:

Rmir napisał:

przemak napisał:

Na edku luka 50pps...

a w którą strone bo mam eski??

Zgadnij

A na serio - up. Z drugiej strony luki weekendowe zwykle sa domykane, choc nie wiadomo jak wysoko miska przewiaza.

Niedzielno-wieczorne podrygi na FX mozna ogladac np. tu.

o qrwa, cały zeszły tydzień miałem spierdolony i teraz piękne dobicie
trza zamknąć jakąś lokatke i odnowić depozyt

No coz, chyba kazdy zna to uczucie kiedy wydaje sie za idealnie udalo sie wejsc na rynek, a tu po weekendzie luka w plecy i rynek zapieprza dalej nie dajac nawet uciac strat na rozsadnym poziomie.

Zycze, zeby SL wytrzymal, a pozycja okazala sie zarobiona.

ponad 60 punktow dosc sporawa ta luka

Okolice 2550-2560 są maxymalnym ale jednocześnie dość prawdopodobnym zasięgiem obecnej korekty:



Powinno tam zejść dla uzdrowienia sytuacji jeśli ma rosnąć dalej i to by teoretycznie była 4. fala piatki wzrostowej. Licząc od dołka z 1.lipca nawet ślepy zauważy wyraźne 3 falem, gdzie korygująca przybrała postać zygzaka abc i jednocześnie była realizacją formacji głowy z ramionami z początq sierpnia. Aktualnie wygląda to na falę nr 4 czyli drugą korekcyjną tylko pytanie jaki ona będzie miała przebieg do końca pozostaje otwarte. Fakt faktem, że trochę leszcza musi oddać towar, żeby nie było, że na giełduni kasiorkę za darmo dają i wtedy fala nr 5 - KOLEJNY PIERDOLEC gdzieś do 2800 albo lepiej; wtedy cała Polska będzie nagrzana na akcje, fachowcy sprzedadzą i się spierdolimy koncertowo na 1200 z powrotem - czyż zarabianie nie jest proste?



Na tygodniowym ostatnia świeca pewnie wywołuje niepoqj w byczym obozie bo wygląda to coś jak spadająca gwiazda doji:

OpCjOnEr napisał:

Okolice 2550-2560 begin_of_the_skype_highlighting              2550-2560      end_of_the_skype_highlighting są maxymalnym ale jednocześnie dość prawdopodobnym zasięgiem obecnej korekty:



Powinno tam zejść dla uzdrowienia sytuacji jeśli ma rosnąć dalej i to by teoretycznie była 4. fala piatki wzrostowej. Licząc od dołka z 1.lipca nawet ślepy zauważy wyraźne 3 falem, gdzie korygująca przybrała postać zygzaka abc i jednocześnie była realizacją formacji głowy z ramionami z początq sierpnia. Aktualnie wygląda to na falę nr 4 czyli drugą korekcyjną tylko pytanie jaki ona będzie miała przebieg do końca pozostaje otwarte. Fakt faktem, że trochę leszcza musi oddać towar, żeby nie było, że na giełduni kasiorkę za darmo dają i wtedy fala nr 5 - KOLEJNY PIERDOLEC gdzieś do 2800 albo lepiej; wtedy cała Polska będzie nagrzana na akcje, fachowcy sprzedadzą i się spierdolimy koncertowo na 1200 z powrotem - czyż zarabianie nie jest proste?



Na tygodniowym ostatnia świeca pewnie wywołuje niepoqj w byczym obozie bo wygląda to coś jak spadająca gwiazda doji:

TYlko ze trojka nie moze byc najkrotsza z fal i musi byc jedna fala wydluzona.CZyli albo wydluzona bedzie trojka,albo piatka co oznacza ze trojka musi byc dluzsza jezeli to ma byc impuls

W okolicach 1,4050 jest widelec rysowany od 2008

OpCjOnEr napisał:

Na tygodniowym ostatnia świeca pewnie wywołuje niepoqj w byczym obozie bo wygląda to coś jak spadająca gwiazda doji:

Taka swieca (pomijajac niewielki dolny cien) nazywa sie: nagrobek doji.

Maly cytat za http://www.inwestor.edu.pl/merytoryka/swiece_japonskie.htm

Cytat :

Nagrobek doji - jest niezwykle rzadko spotykaną formacją. Jej niespotykanie pesymistyczną wymowę charakteryzują najlepiej słowa Chińczyków - "Ci którzy kupują przy wysokich cenach po takim doji, umrą i staną się duchami"

cos tej luki nie chca domykac,nci ja ide spac u nas jutro korba mam nadzieje

PZU wyraźnie zaczęło chujeć ostatnio i trzy tygodniówki z rzędu ma wręcz FATALNE



ale pozytywem jest to, że póki co wybroniła się linia trendu i jeśli ma być nadal cacy to po prostu ono nie ma prawa już jutro spaść! Ale z drugiej strony zjeba w okolice 370 aż się wręcz prosi i wyje

Teleqrwę też nieźle sqrwili - podobnie trend się wybronił ale porównując te 3 czarne lagi z świeczkami wcześniejszymi "trendowymi" wygląda to baaardzo już chujowo. Jeśli bym miał grać na teleqrwie to bym poczekał na podciąg gdzieś do 18.3 i pierdolnął pajdę krótkich.

Miedziawka na razie cacy, Żubr też cacy ale PKO przebiło w piątek najszybszą linię trendu

Rynek chujeje powoli, optymizm jest za duży, czas na realizację zysqw przez inwestorów akcyjnych.

kaczor napisał:

OpCjOnEr napisał:

Okolice 2550-2560 begin_of_the_skype_highlighting              2550-2560      end_of_the_skype_highlighting są maxymalnym ale jednocześnie dość prawdopodobnym zasięgiem obecnej korekty:



Powinno tam zejść dla uzdrowienia sytuacji jeśli ma rosnąć dalej i to by teoretycznie była 4. fala piatki wzrostowej. Licząc od dołka z 1.lipca nawet ślepy zauważy wyraźne 3 falem, gdzie korygująca przybrała postać zygzaka abc i jednocześnie była realizacją formacji głowy z ramionami z początq sierpnia. Aktualnie wygląda to na falę nr 4 czyli drugą korekcyjną tylko pytanie jaki ona będzie miała przebieg do końca pozostaje otwarte. Fakt faktem, że trochę leszcza musi oddać towar, żeby nie było, że na giełduni kasiorkę za darmo dają i wtedy fala nr 5 - KOLEJNY PIERDOLEC gdzieś do 2800 albo lepiej; wtedy cała Polska będzie nagrzana na akcje, fachowcy sprzedadzą i się spierdolimy koncertowo na 1200 z powrotem - czyż zarabianie nie jest proste?



Na tygodniowym ostatnia świeca pewnie wywołuje niepoqj w byczym obozie bo wygląda to coś jak spadająca gwiazda doji:

TYlko ze trojka nie moze byc najkrotsza z fal i musi byc jedna fala wydluzona.CZyli albo wydluzona bedzie trojka,albo piatka co oznacza ze trojka musi byc dluzsza jezeli to ma byc impuls

Nie najkrótsza - ona mniej więcej wychodzi na dzień dzisiejszy tak jak jedynka. Wydłużona może będzie wtedy piąta Liczę od dołka z 1. lipca.

na usd/jpy od open juz laga na 60 pipsow w dol

re opcjoner nie mniej wiecej tylko na razie jest krotsza o 8 punktow
No i zycze orpoznienia pampersow wszystkim tym co szorcili na maksa edka w piatek czwartek mowiac o 1,32.PAn Trend wam kijem bejsbolowym wybije z glowy countertrend trading.I jak jzu spadnie to nie bedzie sily zeby wtedy brac te S

forex napisał:

OpCjOnEr napisał:

Na tygodniowym ostatnia świeca pewnie wywołuje niepoqj w byczym obozie bo wygląda to coś jak spadająca gwiazda doji:

Taka swieca (pomijajac niewielki dolny cien) nazywa sie: nagrobek doji.

Maly cytat za http://www.inwestor.edu.pl/merytoryka/swiece_japonskie.htm

Cytat :

Nagrobek doji - jest niezwykle rzadko spotykaną formacją. Jej niespotykanie pesymistyczną wymowę charakteryzują najlepiej słowa Chińczyków - "Ci którzy kupują przy wysokich cenach po takim doji, umrą i staną się duchami"

Zaraz, czegoś tu nie jarzę. To nagrobek doji występuje zarówno na dołkach jak i na szczytach w tą samą stronę?

7. maja na wiguni mieliśmy nagrobek doji, po którym ostro odbiło później.

Uważam, że na szczycie taka świeca w tą stronę to jest spadajaca gwiazda doji bo w przeciwnym razie czym one by się różniły?

kaczor napisał:

na usd/jpy od open juz laga na 60 pipsow w dol

re opcjoner nie mniej wiecej tylko na razie jest krotsza o 8 punktow
No i zycze orpoznienia pampersow wszystkim tym co szorcili na maksa edka w piatek czwartek mowiac o 1,32.PAn Trend wam kijem bejsbolowym wybije z glowy countertrend trading.I jak jzu spadnie to nie bedzie sily zeby wtedy brac te S

8 punktów to ma takie znaczenie? Bez przesady, co to apteka?

OpCjOnEr napisał:

kaczor napisał:

na usd/jpy od open juz laga na 60 pipsow w dol

re opcjoner nie mniej wiecej tylko na razie jest krotsza o 8 punktow
No i zycze orpoznienia pampersow wszystkim tym co szorcili na maksa edka w piatek czwartek mowiac o 1,32.PAn Trend wam kijem bejsbolowym wybije z glowy countertrend trading.I jak jzu spadnie to nie bedzie sily zeby wtedy brac te S

8 punktów to ma takie znaczenie? Bez przesady, co to apteka?

Nie moze byc najkrotsza brzmi regula.Nie jest napisane "moze byc krotsza o 8 punktow".Nie moze i chuj jak w dekalogu inaczej wychodza banialuki i pozniej ludzie marudza ze eliot nie dziala
Moze byc krotsza w ABC ale to wtedy zupelnie inna bajka

kaczor napisał:

na usd/jpy od open juz laga na 60 pipsow w dol

re opcjoner nie mniej wiecej tylko na razie jest krotsza o 8 punktow
No i zycze orpoznienia pampersow wszystkim tym co szorcili na maksa edka w piatek czwartek mowiac o 1,32.PAn Trend wam kijem bejsbolowym wybije z glowy countertrend trading.I jak jzu spadnie to nie bedzie sily zeby wtedy brac te S

Ale teraz kto ma jaja może próbować shorcić - jeśli miałaby być dziś lub nawet w tym tygodniu czarna świeca na edim to open jest wręcz IDEALNY do tego Nie żebym namawiał bo zaraz mnie tu zakrzyczycie ale z grubym pampersem i bliskim stopem możnaby zarydzykować.
Trend trendem ale są też i korekty.

Wziąłem ale na demo i ciekaw jestem co będzie rano.

Sapina z kolei ma jeszce spory potencjał:



nawet na 1220 teoretycznie ale trzeba pamiętać, że nasza szulernia robi w chuja równo i najlepiej im się wypieprza towar gdy Jankes korbi więc uwaga z longami na nasz grajdoł.

Chyba że dziś pierdolec +3% bo i tego nie wykluczam,

OpCjOnEr napisał:

forex napisał:

OpCjOnEr napisał:

Na tygodniowym ostatnia świeca pewnie wywołuje niepoqj w byczym obozie bo wygląda to coś jak spadająca gwiazda doji:

Taka swieca (pomijajac niewielki dolny cien) nazywa sie: nagrobek doji.

Maly cytat za http://www.inwestor.edu.pl/merytoryka/swiece_japonskie.htm

Cytat :

Nagrobek doji - jest niezwykle rzadko spotykaną formacją. Jej niespotykanie pesymistyczną wymowę charakteryzują najlepiej słowa Chińczyków - "Ci którzy kupują przy wysokich cenach po takim doji, umrą i staną się duchami"

Zaraz, czegoś tu nie jarzę. To nagrobek doji występuje zarówno na dołkach jak i na szczytach w tą samą stronę?

7. maja na wiguni mieliśmy nagrobek doji, po którym ostro odbiło później.

Uważam, że na szczycie taka świeca w tą stronę to jest spadajaca gwiazda doji bo w przeciwnym razie czym one by się różniły?

Masz racje, ze jest to szczegolny przypadek spadajacej gwiazdy, gdy cena otwarcia jest rowna (bliska) cenie zamkniecia. Roznica miedzy spadajaca gwiazda, a nagrobkiem doji jest taka, ze w pierwszym przypadku jest maly, ale jednak korpus, a w drugim korpusu nie ma (jest pionowa krecha oznaczajaca close=open). Oczywiscie granica miedzy tym co jest spadajaca gwiazda, a nagrobkiem doji jest do pewnego stopnia umowna, gdyz idealna rownosc cen otwarcia i zamkniecia zdarza sie niezwykle rzadko, wiec w praktyce do nagrobka doji zalicza sie rowniez swiece gdzie kurs zamkniecia nie jest dokladnie rowny kursowi otwarcia, ale "optycznie" ta roznica nie jest widoczna na wykresie.

Czas uderzyć w kimę bo zjebany jestem równo. Pożyczyłem taki zwykły używany rower i od samego rana po Wrocławiu objechałem te zadupia różne: Psie Pole, Pilczyce, Leśnica, Bielany, Tyniec Mały i okoliczne wiochy chuj wie ile to km nie było licznika ale żopa mnie boli od tego siodełka strasznie. Dobrze, że swojej kolarki nie wziąłem bo po tych wertepach to by była męka pańska nie jazda.
Ale ogólnie to rowerek taki zwykły niedrogi uważam jest git na duże miasto - z Partynic do centrum czas podobny jak autobusem a nie muszę wypierdalać na te bilety tyle bo to sporo szmalcu wychodzi ta komunikacja miejska wbrew pozorom (2 bilety po 2.4zł dziennie to miesięcznie równowartość wizyty w agencji). Zostawić można bo pewnie i tak rzęcha nie ukradną a nawet jeśli to niewielka strata a taką maszynę za 6k to strach z oka spuścić na chwilę bo zaraz zniknie i niepotrzebny stres tylko.

forex napisał:

OpCjOnEr napisał:

forex napisał:

OpCjOnEr napisał:

Na tygodniowym ostatnia świeca pewnie wywołuje niepoqj w byczym obozie bo wygląda to coś jak spadająca gwiazda doji:

Taka swieca (pomijajac niewielki dolny cien) nazywa sie: nagrobek doji.

Maly cytat za http://www.inwestor.edu.pl/merytoryka/swiece_japonskie.htm

Cytat :

Nagrobek doji - jest niezwykle rzadko spotykaną formacją. Jej niespotykanie pesymistyczną wymowę charakteryzują najlepiej słowa Chińczyków - "Ci którzy kupują przy wysokich cenach po takim doji, umrą i staną się duchami"

Zaraz, czegoś tu nie jarzę. To nagrobek doji występuje zarówno na dołkach jak i na szczytach w tą samą stronę?

7. maja na wiguni mieliśmy nagrobek doji, po którym ostro odbiło później.

Uważam, że na szczycie taka świeca w tą stronę to jest spadajaca gwiazda doji bo w przeciwnym razie czym one by się różniły?

Masz racje, ze jest to szczegolny przypadek spadajacej gwiazdy, gdy cena otwarcia jest rowna (bliska) cenie zamkniecia. Roznica miedzy spadajaca gwiazda, a nagrobkiem doji jest taka, ze w pierwszym przypadku jest maly, ale jednak korpus, a w drugim korpusu nie ma (jest pionowa krecha oznaczajaca close=open). Oczywiscie granica miedzy tym co jest spadajaca gwiazda, a nagrobkiem doji jest do pewnego stopnia umowna, gdyz idealna rownosc cen otwarcia i zamkniecia zdarza sie niezwykle rzadko, wiec w praktyce do nagrobka doji zalicza sie rowniez swiece gdzie kurs zamkniecia nie jest dokladnie rowny kursowi otwarcia, ale "optycznie" ta roznica nie jest widoczna na wykresie.

Ale mi o co inne chodzi. Czy rzeczywiście ta świeca występuje zarówno na dołkach jak i na szczytach w tą samą stronę?
Bo np. jest młot w trendach spadkowych a jego odpowiednikiem w hossach odwrócony młot.
gwiazda poranna vs gwiazda wieczorna
objęcie hossy vs objęcie bessy
itp. świeczki są po prostu odwrotnie w zależności od trendu a przy nagrobq doji jest identyko i na dołkach i na szczytach?

A poza tym nagrobek doji to nie tylko close=open ale również close=open=min czyli nie powinno być dolnego cienia (albo bardzo minimalny) i dlatego ta formacja jest taka rzadka bo samo doji występuje dużo częściej. Na wiguni jest dość wyraźny czyli to raczej jest spadająca gwiazda nie nagrobek.

OpCjOnEr napisał:

forex napisał:

OpCjOnEr napisał:

forex napisał:

OpCjOnEr napisał:

Na tygodniowym ostatnia świeca pewnie wywołuje niepoqj w byczym obozie bo wygląda to coś jak spadająca gwiazda doji:

Taka swieca (pomijajac niewielki dolny cien) nazywa sie: nagrobek doji.

Maly cytat za http://www.inwestor.edu.pl/merytoryka/swiece_japonskie.htm

Cytat :

Nagrobek doji - jest niezwykle rzadko spotykaną formacją. Jej niespotykanie pesymistyczną wymowę charakteryzują najlepiej słowa Chińczyków - "Ci którzy kupują przy wysokich cenach po takim doji, umrą i staną się duchami"

Zaraz, czegoś tu nie jarzę. To nagrobek doji występuje zarówno na dołkach jak i na szczytach w tą samą stronę?

7. maja na wiguni mieliśmy nagrobek doji, po którym ostro odbiło później.

Uważam, że na szczycie taka świeca w tą stronę to jest spadajaca gwiazda doji bo w przeciwnym razie czym one by się różniły?

Masz racje, ze jest to szczegolny przypadek spadajacej gwiazdy, gdy cena otwarcia jest rowna (bliska) cenie zamkniecia. Roznica miedzy spadajaca gwiazda, a nagrobkiem doji jest taka, ze w pierwszym przypadku jest maly, ale jednak korpus, a w drugim korpusu nie ma (jest pionowa krecha oznaczajaca close=open). Oczywiscie granica miedzy tym co jest spadajaca gwiazda, a nagrobkiem doji jest do pewnego stopnia umowna, gdyz idealna rownosc cen otwarcia i zamkniecia zdarza sie niezwykle rzadko, wiec w praktyce do nagrobka doji zalicza sie rowniez swiece gdzie kurs zamkniecia nie jest dokladnie rowny kursowi otwarcia, ale "optycznie" ta roznica nie jest widoczna na wykresie.

Ale mi o co inne chodzi. Czy rzeczywiście ta świeca występuje zarówno na dołkach jak i na szczytach w tą samą stronę?
Bo np. jest młot w trendach spadkowych a jego odpowiednikiem w hossach wisielec.
gwiazda poranna vs gwiazda wieczorna
objęcie hossy vs objęcie bessy
itp. świeczki są po prostu odwrotnie w zależności od trendu a przy nagrobq doji jest identyko i na dołkach i na szczytach?

Za http://www.channel-forex.com/Glossary/forex-definition-GRAVESTONE-DOJI.htm

Cytat :

Gravestone doji form when the open, low and close are equal and the high creates a long upper shadow. The resulting candlestick looks like an upside down "T" with a long upper shadow and no lower shadow.

Gravestone doji indicate that buyers dominated trading and drove prices higher during the session. However, by the end of the session, sellers resurfaced and pushed prices back to the opening level and the session low.

As with the dragon fly doji and other candlesticks, the reversal implications of gravestone doji depend on previous price action and future confirmation. Even though the long upper shadow indicates a failed rally, the intraday high provides evidence of some buying pressure. After a long downtrend, long black candlestick or at support, focus turns to the evidence of buying pressure and a potential bullish reversal. After a long uptrend, long white candlestick or at resistance, focus turns to the failed rally and a potential bearish reversal. Bearish or bullish confirmation is required for both situations.

OpCjOnEr napisał:

A poza tym nagrobek doji to nie tylko close=open ale również close=open=min czyli nie powinno być dolnego cienia (albo bardzo minimalny) i dlatego ta formacja jest taka rzadka bo samo doji występuje dużo częściej. Na wiguni jest dość wyraźny czyli to raczej jest spadająca gwiazda nie nagrobek.

Ale zes sie czepil. Brak dolnego cienia ksiazkowo wystepuje zarowno w przypadku spadajacej gwiazdy jak i nagrobka doji, a jednak nie masz oporow przed nazywaniem tej swieczki na WIG20 spadajaca gwiazda. Wiadomo, ze w praktyce rzadko kiedy realizuja sie formacje "ksiazkowe", wiec w praktyce dopuszcza sie niewielki dolny cien (oczywiscie "niewielki" jest do pewnego stopnia kwestia umowna).

No misiaczki wygląda na to, że jutro masakra na misiowym depo byczek odcina resztki tlenu.

http://waluty.onet.pl/ministrowie-finansow-glowia-sie-jak-zapobiec-wojni,18892,3729059,1,news-detal


Ministrowie finansów głowią się, jak zapobiec wojnie walut

............
Amerykański sekretarz skarbu Timothy Geithner wezwał MFW do ,,mówienia głośno o wyzwaniach i szukania poparcia dla koniecznych działań."

Czyniąc aluzję do Chin, Geithner narzekał, że interwencje na rynku walutowym, jakie podejmują kraje starające się o utrzymanie pieniądza poniżej jego wartości, narażają na niebezpieczeństwo globalne ożywienie gospodarcze.

Chiny odcięły się, oznajmiając, że będą reformować politykę kursową w tempie, jakie uznają za stosowne...........

,,Zhou przekazał dziś wiadomość, która z grubsza brzmi: nasza waluta, nasza sprawa, nasze tempo," zwraca uwagę.