UFO - 14.10.2010

Witam wszystkich. Zajrzałem na moment żeby powiedzieć ze mam sie dobrze, ale mam dużo pracy.

Pozdr

A w hameryce tradycyjnie leszcza wala prondem...

Damian napisał:

nomad napisał:

kaczor napisał:

to jakie oni wyniki podali ze kurs 9% rosnie?

mają 35 000 000 000 $ gotówki

jutro rakieta

w sumie nic dziwnego, jak serwery stawiaja na swoim sofcie, w kole podbiegunowym aby na klimatyzacji zaoszczedzic , maja chlopaki łeb
w liczbie zatrudnionych matematykow to juz chyba NSA wyprzedzili

a u mnie jest klima ale jej nie włączam, jak się coś spier... to mnie wypier...?

KRT napisał:

kaczor napisał:

KRT napisał:

OpCjOnEr napisał:

nomad napisał:

3 godziny jogi uskuteczniłem, 2 kebaby zjadłem , a rynek prawie ani drgnie

Kebaby to niezdrowe - tuczy tak samo jak pizza i do tego niedobre ale joga 3h w jeden wieczór to nie przydużawo trochę? Medytowałeś?

a to ciekawe, nawet nie wiedziałem, wkoncu są pieczone a nie smażone, poza tym prawdziwy kebab robiony jest z baraniny a to nie jest zle mięso

dwa zlecenie mi wlazly na sp500 i juz do przodu 6 punktow netto.ZObaczymy co dalej bedzie

zobacz jacy my ostatnio jednomyślni jezeli chodzi o rynek ja dobrałem po 63 a co ja tez chce miec drabinke

re dex zostałes na szorcie?? do stopu nie daleko ale jednak nie doszli do 1172,3

Tak, zostałem.
Na szczęście to małe eS, sapina jeszcze chyba nie wykończyła wzrostów,
ale uważam, że my już tak.

nasdaq w ogole strasznei zapierdala i tam sie taki wielki orgr robi na tygodniowkach az strach pomslec gdzie to moze dojsc

Donpadre napisał:

a u mnie jest klima ale jej nie włączam, jak się coś spier... to mnie wypier...?

Spoko wodza kiedyś byłem w takiej firmie sieć 300 sklepów detaliści, dane z miesiąca poszły w krzaki, siedzi prezes i szef informatyki.
Prezes pyta co ile robimy kopię danych systemu zgodnie z procedurą co tydzień odpowiada informatyk.
To pan załaduje ostatnią kopię , ostatnia jest z przed dwóch miesięcy odpowiada biedny.
To już pan tutaj nie pracuje odpowiada prezes.

Jadę tam za miesiąc i co widzę
wita mnie szef informatyki ten co zawsze a prezesa wywalili z hukiem.

Donpadre napisał:

pogratulować Vasyl, to be passed up - to wymknąć się oki

Czy to był szyder? Jeśli tak, to też gratuluję spróbowałem tylko pomóc (osobiście nie znam angielskiego na tyle by tłumaczyć). W tym przypadku brakuje kontekstu, napisałem o tym. To tyle, pozdrawiam.

jak na nastepnym posiedzeniu RPP podniesie stopy to zlotowka tez sie umocni w cholere,bo inni beda drukowac a my zaczniemy zaciesniac.

nomad napisał:

Donpadre napisał:

a u mnie jest klima ale jej nie włączam, jak się coś spier... to mnie wypier...?

Spoko wodza kiedyś byłem w takiej firmie sieć 300 sklepów detaliści, dane z miesiąca poszły w krzaki, siedzi prezes i szef informatyki.
Prezes pyta co ile robimy kopię danych systemu zgodnie z procedurą co tydzień odpowiada informatyk.
To pan załaduje ostatnią kopię , ostatnia jest z przed dwóch miesięcy odpowiada biedny.
To już pan tutaj nie pracuje odpowiada prezes.

Jadę tam za miesiąc i co widzę
wita mnie szef informatyki ten co zawsze a prezesa wywalili z hukiem.

ale u mnie jest prezesowa, cwana bestia, a w serwerowni jest wszystko tylko serwera jeszcze nie ma

Cris napisał:

EX napisał:

Cris napisał:

Sapinę wczoraj zatrzymała taka głupia średnia praktycznie w punkt, a miała być taka hossa i szampany strzelały

Jesteś chłopie żenujący w swoich wypowiedziach, mocny w gębie ale jeśli chodzi o ryneczek to pachnie słabizną, moja polemika z Tobą kończy się na tym, że większości wypadków na rynku nie masz racji i to są fakty, które często na forum przedstawiałem bo ryneczek Cię skutecznie zweryfikował jeszcze dużo wody upłynie zanim zaczniesz na nim zarabiać poważne pieniądze.

Możliwe, ale ty naprawdę masz problem z emocjami.
Kupiłeś sobie jednostki funduszy dwa lata temu, udzielsz się na forum fut strając się kreować na eksperta.
Nie potrafisz znieść krytyki i do szału doprowadz cię inne zdanie.

Ps. Wolę być żenujący, czasami się mylić niż być tak nudnym w podejściu do rynku.
Jak stara kataryna wkółko to samo.
Pamiętaj nie ma nic gorszego niż nuda.

A co Ty masz do moich zysków co najwyżej możesz powąchać ich zapach za udzielanie się na forum i prognozowanie rynku nikt mi nie płaci złamanego grosza robię to bo lubię.

Jestem zdania, że warto przedstawić swój scenariusz i pokazać innym by mogli to zweryfikować bądź czegoś się nauczyć, poznać inną stronę obrazu ryku jaki ja widzę i na co zwracam uwagę. A takich jak Ty ziejących zazdrością i pisząc półsłówkami na temat rynku jest wiele, dając mało od siebie i komentując innych.

Nudne to jest pier…nie o Szopenie w ramach eS od dwóch lat jak to rosnie

Vasyl napisał:

Donpadre napisał:

pogratulować Vasyl, to be passed up - to wymknąć się oki

Czy to był szyder? Jeśli tak, to też gratuluję spróbowałem tylko pomóc (osobiście nie znam angielskiego na tyle by tłumaczyć). W tym przypadku brakuje kontekstu, napisałem o tym. To tyle, pozdrawiam.

nie tam szyder, bo ja też nie kumam, w słowniku było pass up - przepuścić okazję ; nie zauważyć kogoś

kaczor napisał:

nasdaq w ogole strasznei zapierdala i tam sie taki wielki orgr robi na tygodniowkach az strach pomslec gdzie to moze dojsc

http://pokazywarka.pl/16d231/#zdjecie708808

EX napisał:

Cris napisał:

EX napisał:

Cris napisał:

Sapinę wczoraj zatrzymała taka głupia średnia praktycznie w punkt, a miała być taka hossa i szampany strzelały

Jesteś chłopie żenujący w swoich wypowiedziach, mocny w gębie ale jeśli chodzi o ryneczek to pachnie słabizną, moja polemika z Tobą kończy się na tym, że większości wypadków na rynku nie masz racji i to są fakty, które często na forum przedstawiałem bo ryneczek Cię skutecznie zweryfikował jeszcze dużo wody upłynie zanim zaczniesz na nim zarabiać poważne pieniądze.

Możliwe, ale ty naprawdę masz problem z emocjami.
Kupiłeś sobie jednostki funduszy dwa lata temu, udzielsz się na forum fut strając się kreować na eksperta.
Nie potrafisz znieść krytyki i do szału doprowadz cię inne zdanie.

Ps. Wolę być żenujący, czasami się mylić niż być tak nudnym w podejściu do rynku.
Jak stara kataryna wkółko to samo.
Pamiętaj nie ma nic gorszego niż nuda.

A co Ty masz do moich zysków co najwyżej możesz powąchać ich zapach za udzielanie się na forum i prognozowanie rynku nikt mi nie płaci złamanego grosza robię to bo lubię.

Jestem zdania, że warto przedstawić swój scenariusz i pokazać innym by mogli to zweryfikować bądź czegoś się nauczyć, poznać inną stronę obrazu ryku jaki ja widzę i na co zwracam uwagę. A takich jak Ty ziejących zazdrością i pisząc półsłówkami na temat rynku jest wiele, dając mało od siebie i komentując innych.

Nudne to jest pier…nie o Szopenie w ramach eS od dwóch lat jak to rosnie

Nie chce mi się z Tobą gadać.
Możesz mi się nie kłaniać.

Swoje scenariusze to sobie w buty włóż będziesz wyższy i ważniejszy.

EX napisał:

kaczor napisał:

nasdaq w ogole strasznei zapierdala i tam sie taki wielki orgr robi na tygodniowkach az strach pomslec gdzie to moze dojsc

http://pokazywarka.pl/16d231/#zdjecie708808

akurat te korelacje znam bo autralijski dolar chodzi mocno w parze z surowcami ktorych autralia jest duzym producentem a szczegolnie zlotem

[quote="Donpadre"]

Vasyl napisał:

nie tam szyder, bo ja też nie kumam, w słowniku było pass up - przepuścić okazję ; nie zauważyć kogoś

http://thesaurus.com/browse/passed+up?page=1&qsrc=121

OK. To nie jedyne znaczenie, choć słowniki mogą tak podawać. Zdecydowanie kontekst jest potrzebny, za mało danych

[quote="Vasyl"]

Donpadre napisał:

Vasyl napisał:

nie tam szyder, bo ja też nie kumam, w słowniku było pass up - przepuścić okazję ; nie zauważyć kogoś

http://thesaurus.com/browse/passed+up?page=1&qsrc=121

OK. To nie jedyne znaczenie, choć słowniki mogą tak podawać. Zdecydowanie kontekst jest potrzebny, za mało danych

tu jest cały artykuł, pewnie masz rację
http://www.nytimes.com/2010/10/12/world/europe/12hostage.html?_r=1&hp

kaczor napisał:

EX napisał:

kaczor napisał:

nasdaq w ogole strasznei zapierdala i tam sie taki wielki orgr robi na tygodniowkach az strach pomslec gdzie to moze dojsc

http://pokazywarka.pl/16d231/#zdjecie708808

akurat te korelacje znam bo autralijski dolar chodzi mocno w parze z surowcami ktorych autralia jest duzym producentem a szczegolnie zlotem

Poniżej masz nasdaq-a i oRGR

PIMCO wyprzedaje obligacje USA

MWIE, Bloomberg

PIMCO, które zarządza największym na świecie funduszem obligacyjnym, wyprzedaje amerykańskie papiery skarbowe.

Zdaniem zarządzających firmy inwestycyjnej, druga faza poluzowania ilościowego będzie miała graniczony zasięg, co zmniejszy wpływ programu na rynek papierów skarbowych. Jak podkreślają, rentowności tych instrumentów już teraz są najniższe na rynku, co ogranicza atrakcyjności inwestowania w nie.

- Nawet jeśli program skupu obligacji będzie szeroko zakrojony, a stopy procentowe będą nadal zniżkować, w naszej opinii zbliżamy się do końca hossy na rynku obligacji – powiedział dyrektor operacyjny PIMCO Douglas Hodge.

W 2009 r. Rezerwa Federalna skupiła amerykańskie obligacje skarbowe na kwotę 300 mld USD, emitując w tym celu walutę amerykańską.

Autentyk z Gliwic


Sytuacja, która wydarzyła się w autobusie linii numer 32 w Gliwicach.
Autobus, pełen ludzi, tłok (godzina 16, każdy wraca z roboty), jednym z pasażerów zajmujących miejsce siedzące jest czarnoskóry mężczyzna, wiek nieznany. Autobus staje na przystanku, wsiada kobieta w zaawansowanej ciąży z zakupami, jakaś babcia i inne osoby. Murzyn widząc kobietę w ciąży wstaje i mówi do niej:
- "Proszę sobie usiąść" i grzecznie się odsuwa, podaje dłoń żeby się go złapała, autobus już rusza. Babcia widząc zwalniane miejsce, odpycha kobietę brzemienną i pędem wskakuje na krzesełko, zajmuje je i siedzi wniebowzięta. Czarnoskóry powiedział jej ładnie:
- "Przepraszam, ale ustąpiłem miejsca tej kobiecie, bo jest w ciąży i wygląda na zmęczoną, chyba nie stanie się pani nic, jeśli postoi pani trochę a da usiąść tej pani."
Na co babcia odpowiada:
- "Nie wiem, z jakiego plemienia pan jest, ale tutaj, w tym cywilizowanym kraju ustępuje się miejsca starym, schorowanym kobietom, a nie młodym, zdrowym."
No niestety miała pecha, bo czarny najwidoczniej się mocno zirytował przytykiem rasistowskim, więc ładnie i dosadnie odpowiedział starszej pani:
- "Nie wiem, z jakiej wioski pani jest, ale w mojej to takie stare i zgryźliwe p**dy zjada się na kolację".

Ponoć reakcja autobusu była nie do opisania.

Jak dla mnie powoli można zacząć myśleć o spadkach na wiguni

Donpadre napisał:

tu jest cały artykuł,
http://www.nytimes.com/2010/10/12/world/europe/12hostage.html?_r=1&hp

Tu chodzi o "przeniesienie jej przez siatkę terrorystów" (popełniliśmy z żoną bład, łącząc "passed" z "up" , w tym przypadku "up the terrorist chain" znaczy "przez siatkę terrorystyczną"). Nic lepszego po przeczytaniu mi nie przychodzi do głowy. Słowo o tym jak ważny jest kontekst - z tego zdania, które podałeś, zwrot "those on the ground and in London" znaczyłby chyba "ci na kontynencie i w Londynie", ale w tym kontekście to raczej "w terenie i w Londynie". Chodzi prawdopodobnie o podejmujących decyzję w Afganistanie i w Londynie. Pozdrawiam i dobranoc, dzięki za wysiłek

Szyder był uzasadniony

BORowik napisał:

Autentyk z Gliwic


Sytuacja, która wydarzyła się w autobusie linii numer 32 w Gliwicach.
Autobus, pełen ludzi, tłok (godzina 16, każdy wraca z roboty), jednym z pasażerów zajmujących miejsce siedzące jest czarnoskóry mężczyzna, wiek nieznany. Autobus staje na przystanku, wsiada kobieta w zaawansowanej ciąży z zakupami, jakaś babcia i inne osoby. Murzyn widząc kobietę w ciąży wstaje i mówi do niej:
- "Proszę sobie usiąść" i grzecznie się odsuwa, podaje dłoń żeby się go złapała, autobus już rusza. Babcia widząc zwalniane miejsce, odpycha kobietę brzemienną i pędem wskakuje na krzesełko, zajmuje je i siedzi wniebowzięta. Czarnoskóry powiedział jej ładnie:
- "Przepraszam, ale ustąpiłem miejsca tej kobiecie, bo jest w ciąży i wygląda na zmęczoną, chyba nie stanie się pani nic, jeśli postoi pani trochę a da usiąść tej pani."
Na co babcia odpowiada:
- "Nie wiem, z jakiego plemienia pan jest, ale tutaj, w tym cywilizowanym kraju ustępuje się miejsca starym, schorowanym kobietom, a nie młodym, zdrowym."
No niestety miała pecha, bo czarny najwidoczniej się mocno zirytował przytykiem rasistowskim, więc ładnie i dosadnie odpowiedział starszej pani:
- "Nie wiem, z jakiej wioski pani jest, ale w mojej to takie stare i zgryźliwe p**dy zjada się na kolację".

Ponoć reakcja autobusu była nie do opisania.

Akwila napisał:

Jak dla mnie powoli można zacząć myśleć o spadkach na wiguni

Nie wiadomo jak zwać takie zjawiska ale nie dlatego że brak na to określeń ale dlatego że jest ich nazbyt wiele