Liczba postów : 19454 Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych Registration date : 02/10/2007
Temat: Re: rząd fachowców 2010 Wto 11 Cze 2013, 15:00
SĄDOWNICTWO W POLSCE
Sprzeczne wyroki dot. wyrównania za bezprawnie zawieszone emeryturyPAP - Biznes 11 Cze 2013, 14:51
11.06. Warszawa (PAP) - W sądach zapadają sprzeczne wyroki dotyczące tego, czy emeryci, którym ZUS niesłusznie zawiesił w 2011 r. wypłatę emerytury, mają szanse dostać wyrównanie za okres zawieszenia. W podobnych sprawach jedni wygrywają, inni przegrywają. Niedawno Sąd Okręgowy w Legnicy orzekł, że emeryt, któremu ZUS niesłusznie zawiesił w 2011 r. wypłatę emerytury, nie dostanie wyrównania za okres zawieszenia. Nie wszystkie sądy są tego samego zdania.
Chodzi o skutki wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 13 listopada ub.r. (sygn. K 2/12), w którym Trybunał uznał, że niezgodny z konstytucją jest przepis, który w 2011 r. zmusił do rozwiązania umów o pracę tych pracowników, którzy już wcześniej uzyskali prawo do emerytury. Na skutek tego przepisu, jeśli ktoś po 1 października 2011 r. nie rozwiązał umowy o pracę - choćby na jeden dzień - ZUS zawieszał mu wypłatę emerytury.
Po wyroku Trybunału emeryci mieli miesiąc na złożenie wniosku, który przywróciłby im prawo do emerytury. W takiej sytuacji ZUS przywracał im prawo do emerytury, ale dopiero od ogłoszenia wyroku TK w Dzienniku Ustaw. Nie zgadzał się na wypłatę wyrównania za okres zawieszenia, co spowodowało, że emeryci zaczęli pozywać ZUS do sądu.
Ci, którzy składali pozwy do Sądu Okręgowego w Legnicy, dotychczas przegrywali, bo legnicki sąd konsekwentnie stoi na stanowisku, że emeryci nie mają prawa do wypłaty emerytury za okres zawieszenia, a tylko od dnia ogłoszenia wyroku Trybunału Konstytucyjnego w Dzienniku Ustaw, tj. od 22 listopada 2012 r.
W dotychczasowych wyrokach sąd uzasadniał to tym, że Trybunał nie orzekł, iż jego orzeczenie ma moc wsteczną, tj. by miało zastosowanie do zdarzeń przed dniem jego publikacji w Dzienniku Ustaw. Jeśli intencją Trybunału było, by jego wyrok odnosił skutki wstecz, musiałby to wyraźnie wskazać - argumentował legnicki sąd (sygn. V U 306/13 i V U 22/13).
Inaczej - korzystnie dla emerytów - orzeka Sąd Okręgowy w Białymstoku. W wydanych dotychczas wyrokach sąd zasądzał emeryturę również za okres wstecz, czyli za cały okres bezprawnego jej zawieszenia. Białostocki sąd stoi na stanowisku, że w tej sytuacji "moc odzyskuje" poprzedni stan prawny, ze skutkiem wstecznym (sygn. V U 2093/12 i V U 62/13).
Nie ma również jednomyślności sądów co do tego, którym emerytom niesłusznie ZUS zawiesił emeryturę. TK odniósł się w swoim wyroku do osób, które uzyskały prawo do emerytury w okresie od 8 stycznia 2009 r. do 31 grudnia 2010 r. Przed 2009 r. obowiązywał bowiem inny stan prawny - taki sam, jak obecnie - zmuszający emerytów do rozwiązania umowy o pracę choćby na jeden dzień.
Z tego powodu Sąd Okręgowy w Słupsku orzekł pod koniec maja (sygn. V U 680/13), że osoba, które nabyła prawo do emerytury przed 8 stycznia 2009 r., powinna była rozwiązać umowę z pracodawcą i jej listopadowy wyrok TK w ogóle nie dotyczy.
Tak samo słupski SO orzekł w sprawie emeryta, który uzyskał prawo do emerytury w 2008 r., ale ponieważ nie rozwiązał wówczas umowy o pracę, ZUS zawiesił mu emeryturę. Potem, gdy przepis się zmienił i nie było już takiego obowiązku, ZUS zaczął mu wypłacać emeryturę, a następnie - z powodu kolejnej zmiany przepisów - znów ją zawiesił, tym razem od 1 października 2011 r. W tej sprawie słupski sąd uznał, że wyrok TK również nie ma zastosowania (sygn. V U 710/13). Na podobnym stanowisku stoi Sąd Apelacyjny w Łodzi (sygn. III AUa 762/12).
Inaczej orzekł Sąd Apelacyjny w Szczecinie (III AUa 670/12) w sprawie emerytki, która prawo do emerytury uzyskała w 2007 r. Jej również ZUS zawiesił od razu wypłatę świadczenia, bo - wbrew ówczesnym wymogom - emerytka nie rozwiązała umowy o pracę. Potem, dzięki korzystnej zmianie przepisów, emerytka zaczęła dostawać emeryturę, a następnie - na skutek kolejnej zmiany przepisów - ZUS znów ją zawiesił, od 1 października 2011 r. W tej sprawie Sąd Apelacyjny w Szczecinie uznał, że ZUS ma wypłacić emerytce świadczenie za okres zawieszenia od 1 października 2011 r.
Katarzyna Jędrzejewska (PAP)
betonowe_buty TA SYSTEM TRADER
Liczba postów : 19454 Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych Registration date : 02/10/2007
Temat: Re: rząd fachowców 2010 Pią 28 Cze 2013, 12:24
PAŃSTWO, KTÓRE "PRZYWŁASZCZA" SOBIE EMERYTURY POLAKÓW
Dlaczego emerytury będą tak niskie? Od 2009 r. ZUS wypłaca je z nowego systemu, w którym liczą się tylko nasze składki. W starym systemie emerytalnym dotowanym przez państwo emeryt dostawał średnio 60 proc. ostatniej pensji. Tymczasem z prognoz Ministerstwa Pracy wynika, że emerytury dzisiejszych 20-, 30- i 40-latków - oszczędzających już w nowym systemie - będą nawet o jedną trzecią niższe od obecnych. O emeryturach w szkole
Emerytura wyliczona w listach przez ZUS to nie cała kwota, za jaką będziemy musieli wyżyć na starość. Osoby, które zapisały się do OFE, dostaną jeszcze emeryturę z II filaru. Jednak nie ma co liczyć na kokosy. Wszystko dlatego, że w 2011 r. rząd zrobił skok na kasę w OFE i zmniejszył im składkę do 2,3 proc (dziś to 2,8 proc.). Pozostałe 5 proc. (dziś 4,5 proc.) trafiło na nowe subkonta w ZUS. Kolejne cięcie składek do OFE zapowiedzieli w środę ministrowie finansów i pracy. To spowoduje dalszy spadek wysokości emerytury z OFE. Tak więc niemal na pewno większą emeryturę dostaniemy z ZUS.
19,52 % to składka emerytalna od podstawy dajmy na to statystyczny Polak ma 2000 zł podstawy tzn wpłaca do systemu 390,4 zł miesięcznie.
34 letni Agent Tomek ma emerytury około 4 000 zł, aby mu wypłacić świadczenie, złożyć się musi 11 pracujących. 40-letni prokurator Przybył będzie dostawał 6 tysięcy emerytury. na niego musi złożyć się 16 pracujących.
34 letni sędzia w stanie spoczynku wskutek reformy Gowina. Emerytura 7 tys zł przez 33 lata na niego musi złożyć się 18 aktywnie zawodowych Polaków.
Górnik może liczyć średnio na 3 487 zł emerytury w 2012 roku, na niego musi pracować 9 czynnych zawodowo. .... Górnicy płacą składki ale liczy się im podwójnie lata pracy.
Polak straci 2 razy: -"reforma" ZUS i powstanie OFE: przyszla emerytura nizsza o 30% od obecnej, -srodki zamiast do OFE będą trafiać do ZUS. Skutek: emerytura 30-40% obecnych zarobków - tych ozusowanych, bez umow o dzielo itd. Ta roznica miedzy 60% a 30/40% to kwota na jaką zostaną "wydymani" Polacy
betonowe_buty TA SYSTEM TRADER
Liczba postów : 19454 Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych Registration date : 02/10/2007
Temat: Re: rząd fachowców 2010 Sob 29 Cze 2013, 12:48
Autorzy polskiej konstytucji z 1997 dobrze zdając sobie sprawę z "ponaschoćbypotopizmu" polityków, czyli skłonności rządów do przerzucania - przez zaciąganie długów - problemów w przyszłość (poza swoją kadencję) umieścili w niej limity długu publicznego mające stanowić skuteczną przeszkodę chroniącą nasz kraj przed wkroczeniem na "grecką" ścieżkę prowadzącą w długim terminie do bankructwa. W latach 90-tych świeża była jeszcze pamięć bankructwa Polski, do którego doszło w latach 80-tych. Niestety twórcy konstytucji nie przewidzieli, że wskutek reformy z 1999 roku na emerytalnych kontach polskich obywateli w OFE po 14 latach zgromadzone zostanie prawie 100 mld dolarów oszczędności, które dla "skądinąd łagodnego i liberalnego rządu, któremu zabrakło pieniędzy" okażą się pokusą trudną do odparcia. Sądząc po zachowaniu rynku akcji na czwartkowej sesji rządowy pomysł obejścia zapisów konstytucji i przejedzenia teraz (czytaj do wyborów z 2014 i 2015 roku) oszczędności emerytalnych obywateli nie przypadł do gustu inwestorom. Na razie efekt jest taki, że w krótkim czasie skala wzrostu WIG-u w trakcie obecnej cyklicznej hossy skurczyła się z +32,3 proc. do +19,1 proc. w czwartek. Stosunkowo lepiej wygląda sytuacja na rynku małych (sWIG-80 +29,8 proc.) i średnich (mWIG-80 +27,4 proc.) spółek, ale już na WIG-u 20 skala cyklicznej zwyżki z ostatnich nieco ponad 12 miesięcy została zredukowana do mizernych +6,7 proc.).
http://wojciechbialek.blox.pl/html
nie 90 mln, a 100 mld dolarów
betonowe_buty TA SYSTEM TRADER
Liczba postów : 19454 Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych Registration date : 02/10/2007
Temat: Re: rząd fachowców 2010 Sob 07 Wrz 2013, 11:06
ZUS czy OFE? Oni już wiedzą. Ekonomiści
Agnieszka Chłoń-Domińczak, ekonomistka, była wiceminister pracy, współtwórczyni reformy Wybieram OFE. Dzięki temu moja emerytura będzie wyższa, bo będzie uwzględniała i rynek pracy (od tego zależy wysokość waloryzacji w ZUS), i rynek kapitałowy (czyli to, co wypracuje OFE). Poza tym zróżnicowanie składki jest zgodne z duchem reformy emerytalnej. W ostatnich latach OFE wypracowały podobną stopę zwrotu co ZUS. Ale te stopy zwrotu są inaczej rozłożone w czasie, więc w sumie podział składki daje większe bezpieczeństwo.
Alfred Adamiec, Główny Ekonomista LifeWays Wybiorę OFE, chociaż nie wiem jeszcze, jak to będzie funkcjonowało. Chodzi o to, że nie wiemy, w co dokładnie OFE będą mogły inwestować. To dlatego, że wybór ZUS jest nieodwołalny, a w drugą stronę będą mógł się przenieść. Według mnie niestety większość osób nie zrobi nic, bo ludzie są totalnie zagubieni, więc nie zadeklarują nic. Dobrze, jak w OFE zostanie 30 proc. Realistycznie będzie to 20-25 proc
Sebastian Buczek, szef funduszy inwestycyjnych Quercus TFI Dwa źródła wypłacania emerytury są bezpieczniejsze niż jedno źródło. Z tego powodu z pewnością zostanę w OFE. Kolejnym argumentem jest to, że w przypadku OFE mamy realne aktywa, a nie wirtualne zapisy, które politycy mogą w każdej chwili zmienić.
Ryszard Petru, przewodniczący Towarzystwo Ekonomistów Polskich Z pewnością wybiorę OFE, mimo że fundusze nie będą mogły inwestować w obligacje skarbu państwa w odróżnieniu od funduszy emerytalnych na całym świecie. Wyobrażam sobie, że mimo to OFE znajdą sposób, aby w ich portfelach nie znajdowały się tylko akcje. Jak? Mogą np. inwestować w instrumenty pochodne oparte na obligacjach skarbowych. Dzięki temu ograniczą wahania stóp zwrotu.
Wiesław Rozłucki, przewodniczący Rady Giełdy, były prezes GPW OFE, bo nie stawia się wszystkiego na jednego konia. Ze względu na wiek sprawa wyboru mnie nie dotyczy. Ale gdybym miał wybierać, zdecydowałbym się na OFE. Jednak zaznaczam, że tak naprawdę nie ma faktycznego wyboru. Nawet ci, którzy wybiorą emerytury kapitałowe, i tak będą wpłacać do ZUS 85 proc. swoich składek, a do OFE ledwie 15 proc. Ja tradycyjnie jestem za dywersyfikacją oszczędności i uważam, że nie należy wkładać jajek do tego samego koszyka, bo nie można przewidzieć, co będzie za 20 lat. Dlatego wybrałbym pozostawienie tych 15 proc. składki w OFE. Dlaczego? Nie stawia się wszystkiego na jednego konia, choćby był nie wiadomo jak dobry. Gdyby całość składki lądowała w części kapitałowej, też bym powiedział "nie".
Michał Masłowski, Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych Wybieram OFE. To, bez względu na jakość zarządzania, są realne pieniądze. Środki zgromadzone w ZUS to niestety tylko elektroniczny zapis w bazie danych. To obietnica dana mi przez Państwo, do którego nie mam niestety zaufania. Poza tym dywersyfikacja jest dla mnie bardzo ważna. Zawsze staram się oszczędzać "nie wkładając wszystkich jajek do jednego koszyka".
Paweł Kozłowski, ekonomista Polskiej Akademii Nauk Oczywiście ZUS. Nie ma rzeczy bardziej niepewnej niż rynek finansowy - to jest hazard. Znacznie pewniejsze jest państwo, zwłaszcza demokratyczne, które ma zobowiązania prawne i zobowiązania wobec swoich wyborców.
Robert Gwiazdowski, Centrum im. Adama Smitha, były szef rady nadzorczej ZUS Mnie pewnie nie będzie się chciało robić nic i moje składki trafią do ZUS. Powód? Bo to nie ma większego znaczenia. Wysokość przyszłego świadczenia w wariancie OFE będzie zależała od tego, w którym momencie przejdziemy na emeryturę - czy będzie kryzys, czy hossa. Różnice przy odbieraniu comiesięcznej emerytury mogą wynieść np. kilkanaście złotych!
Nie przestaje mnie dziwić, że zamiast wyjść na ulice i protestować jak w sprawie ACTA, tysiące Polaków milczą gdy rząd zabiera im oszczędności kilkunastu lat życia. http://spoleczenstwo.newsweek.pl/ofe-emerytury-rzad-zabiera-oszczednosci-nikt-nie-protestuje-,artykuly,269809,1.html "Wzdychasz Piotrze i Ty, pisząc, że przestałeś wierzyć w państwo. Jest w tym wszystkim coś bardzo niepokojącego. Nie tak dawno temu dziesiątki tysięcy Polaków błyskawicznie skrzyknęły się na ulicach, by zaprotestować przeciwko ACTA. Dziś - gdy rządzący w białych rękawiczkach zabierają nam oszczędności kilkunastu lat życia i w dodatku wmawiają, że to dla naszego dobra - zdobywamy się najwyżej na pełne dezaprobaty miny. Jakbyśmy po dziecinnemu nie rozumieli, że odroczony w czasie wyrok przestaje być wyrokiem".
Słońce Peru wyjebał lud na kasę i radośnie spiewa:
Ostatnio zmieniony przez demon dnia Nie 15 Wrz 2013, 23:53, w całości zmieniany 1 raz
betonowe_buty TA SYSTEM TRADER
Liczba postów : 19454 Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych Registration date : 02/10/2007
Temat: Re: rząd fachowców 2010 Nie 15 Wrz 2013, 10:52
Komunizm (od łac. communis – wspólny, powszechny[1]) – system społeczno-ekonomiczny, w którym nie istnieje własność prywatna środków produkcji, a całość wytworzonych dóbr jest w posiadaniu wspólnoty, której członkowie są równi.
Reżimy powołujące się na ideologię komunizmu przyniosły zagładę minimum 100 milionów ludzi[2], co stanowi największą liczbę ofiar wśród wszystkich systemów i ideologii w historii ludzkości[3].
Jako ideologia, komunizm ma charakter skrajnie lewicowy. Jako sposób stworzenia społeczeństwa komunistycznego marksistowski komunizm od początku wskazywał „obalenie przemocą całego dotychczasowego ustroju społecznego”[4]. Miało to się stać za sprawą rewolucji proletariatu. Ważnymi elementami ideologii komunizmu są internacjonalizm i ateizm, ponieważ komuniści uważają, że wszyscy ludzie są równi bez względu na narodowość, rasę czy religię, a podziały te są ich zdaniem szkodliwe i prowadzą do konfliktów.
W pismach Karola Marksa, Fryderyka Engelsa i innych teoretyków marksizmu, komunizm jest przyszłym ustrojem rozwiniętych społeczeństw, w którym wspólnota własności obejmować będzie przede wszystkim środki produkcji. Potocznie komunizmem nazywa się też ustrój polityczny zaprowadzony w państwach, w których władzę zdobyły partie marksistowsko-leninowskie.
Komunizm chrześcijański jest formą ustroju i ideologią panującą w niektórych wspólnotach chrześcijańskich. Według członków tych wspólnot. Biblia i życie 12 apostołów nakazywały życie w powszechnej równości i zniesienie indywidualnej własności. Wspólnoty takie były zwykle niewielkie, traktowane jako radykalne i często zwalczane przez główny nurt chrześcijaństwa. Chrześcijańskie wspólnoty komunistyczne zakładane były m.in. przez taborytów, huterytów czy szejkersów.
Socjalizm (łac. societas – wspólnota) – wieloznaczne pojęcie, odnoszące się do prób zmniejszenia nierówności społecznych i upowszechnienia świadczeń socjalnych lub poddania gospodarki kontroli społecznej (poprzez instytucje państwowe, samorządowe, korporacyjne lub spółdzielcze). Częścią wspólną wszystkich odmian socjalizmu jest (częściowe lub całkowite) odrzucenie idei kapitalistycznego wolnego rynku, ograniczenie własności prywatnej oraz promowanie idei sprawiedliwości społecznej. W latach 1917-1991 wielokrotnie nadużywano terminu, stosując go w określeniu do państw rządzonych przez partie komunistyczne[1]. W państwach rządzonych przez partie komunistyczne (tzw. państwa socjalistyczne) socjalizm był systemem, w którym środki produkcji były uspołecznione, a gospodarka według ideologii marksistowskiej miała być nastawiona na sprawiedliwy podział dóbr, a nie na zysk właścicieli kapitału. Socjalizm w tym systemie miał być drogą do komunizmu, który w praktyce nigdy nie został zrealizowany jako społeczeństwo bezklasowe.
Socjalizm chrześcijański (socjalchadecja) to jeden z nurtów socjalizmu utopijnego z okresu XIX wieku. W duchu chrześcijańskim krytykował efekty kapitalizmu. Domagał się sprawiedliwego społecznie podziału zysków m.in. dzielenia się majątkiem z najuboższymi warstwami ludności. Socjalizm chrześcijański odrzucał ideę walki klas i postulował solidaryzm społeczny.
Współczesny program socjalizmu chrześcijańskiego demokratyzuje i deutopizuje ten system. Łączy niektóre zasady chadecji, takie jak przywiązanie do tradycyjnych wartości i uważanie wiary za fundament istnienia i życia, z zasadami socjalizmu, jak równość społeczna i wyrównywanie szans krzywdzonych ludzi, niezależnie od ich pochodzenia, czy "klasy społecznej", jak to głosił oryginalny socjalizm.
Liberalizm (łac. liberalis – wolnościowy, od łac. liber – wolny) – ideologia i kierunek polityczny, według którego wolność jest nadrzędną wartością, ma charakter indywidualistyczny i przeciwstawia się kolektywizmowi. Innymi wartościami cenionymi przez liberałów są wartości demokratyczne, wolności i prawa obywatelskie czy własność prywatna i wolny rynek.
Węgierski rząd nacjonalizuje fundusze emerytalne Marcin Bojanowski, Mapi, reuters 25.11.2010 , aktualizacja: 26.11.2010 09:11 Węgierski rząd dał przyszłym emerytom ultimatum: rezygnujecie z prywatnych funduszy emerytalnych albo na starość nie dostaniecie państwowej emerytury. W środę późnym wieczorem rząd premiera Viktora Orbána podjął decyzję o przeniesieniu oszczędności 3 mln przyszłych emerytów z prywatnych funduszy emerytalnych z powrotem do państwowego systemu. Dzięki temu do państwowej kasy trafi 14,6 mld dol., które Węgrzy odłożyli tam przez 12 lat. Read more: http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,8721517,Wegierski_rzad_nacjonalizuje_fundusze_emerytalne.html#ixzz2ex14Grl4 Nacjonalizacja – akt przejęcia przez państwo prywatnego mienia. W rzadkich przypadkach może to być również przejęcie mienia należącego do samorządu. Nie należy mylić nacjonalizacji, która jest stosowana wobec określonej kategorii mienia lub osób, z wywłaszczeniem, które dotyczy konkretnej osoby i konkretnej sprawy. http://pl.wikipedia.org/wiki/Nacjonalizacja
Po informacji o nacjonalizacji węgierskich funduszy emerytalnych min. Rostowski odpowiada: Rostowski: Wielu Węgrów chciałoby, żeby w Budapeszcie była Warszawa (miał na myśli to, że on i Pinokio nie pójdą w wariant węgierski, z którym sympatyzuje (nacjo- i socjalistyczne) PiS ) as 22.12.2011 09:01 Agencja S&P obniżyła rating Węgier, jak mówi min. Rostowski do "poziomu śmieciowego". Dlatego zadaniem szefa MF, politycy PiS powinni wytłumaczyć się z marzenia, żeby w Warszawie był Budapeszt. - Myślę, że wielu Węgrów chciałoby, żeby w Budapeszcie była Warszawa - uważa. Rostowski zapewnia, że Polska nie będzie jedynie statystowała w ważnych dla strefy euro wydarzeniach. I obiecuje, że w 2012 r. dług publiczny nie przekroczy 50 proc. Według Jacka Rostowskiego, dobrym potwierdzeniem silnej pozycji polskiej gospodarki jest wysoki rating naszego kraju, potwierdzony przez agencję Moody's. Dla ministra finansów to oręż w walce politycznej. http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,10858136,Rostowski__Wielu_Wegrow_chcialoby__zeby_w_Budapeszcie.html
Zamiast drugiej Norwegii będą drugie Węgry: 2013-06 http://wojciechbialek.blox.pl/2013/06/Zamiast-drugiej-Norwegii-drugie-Wegry.html
Piątek, 2 sierpnia (12:09) Dziura Rostowskiego i skok na NIK Sztuczne zaniżanie wielkości zadłużenia budżetu państwa oraz powołanie "swojego człowieka", czyli działacza PO na prezesa najważniejszej instytucji kontrolującej państwową administrację, to dwie decyzje obrazujące wymownie, w jaki sposób rząd walczy z pogłębiającym się kryzysem gospodarki. Czytaj więcej na http://fakty.interia.pl/prasa/news-dziura-rostowskiego-i-skok-na-nik,nId,1006147?utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=msie
Rostowski: nowelizacja budżetu krokiem w dobrą stronę 13.09.2013 Polska gospodarka potrzebowała tej nowelizacji - przekonywał minister finansów Jacek Rostowski po sejmowym głosowaniu. Posłowie znowelizowali tegoroczny budżet. Głosowanie zbojkotowali przedstawiciele PiS. http://www.polskieradio.pl/42/259/Artykul/931425,Rostowski-nowelizacja-budzetu-krokiem-w-dobra-strone
Polacy zostali okłamani? Reforma systemu emerytalnego z 1999 obniżyła wysokość emerytur. ZUS wypłaca mniej opublikowano: 20 sierpnia, 7:50 "Rzeczpospolita" nie pozostawia złudzeń. Emerytury wypłacane przez ZUS są coraz niższe. Nowy sposób wyliczenia świadczeń obniżył wypłaty średnio o 40 procent. Gazeta przeanalizowała wysokość świadczeń w ostatnich latach i stwierdziła, że po zmianie sposobu ich wyliczania są one niższe. http://wpolityce.pl/wydarzenia/60614-polacy-zostali-oklamani-reforma-systemu-emerytalnego-z-1999-obnizyla-wysokosc-emerytur-zus-wyplaca-mniej
Obecnie ZUS wypłaca średnio 1929 zł emerytury. Eksperci zaznaczają, że im więcej osób przechodzących na emeryturę będzie miała świadczenie wyliczane na nowych zasadach tym więcej będzie niższych świadczeń. To, jak zaznacza gazeta, oznacza, że w 1999 roku rzeczywiście doszło do manipulowania opinią publiczną. Zmiana systemu emerytalnego za rządów Buzka oznaczała de facto obniżenie świadczeń emerytalnych. Jednak nikt nie mówił o tym wprost.
Jerzy Buzek zdobył najwięcej głosów Poniedziałek, 8 czerwca 2009 (13:55) (dowód wdzięczności ogłupionego ludu po 10 latach od reformy emerytalnej!!!) Jerzy Buzek zdobył na Śląsku 393 tys. 117 głosów - ujawniła Okręgowa Komisja Wyborcza w Katowicach. Prawie na pewno będzie to najwyższy wynik w kraju. Czytaj więcej na http://fakty.interia.pl/raport-wybory-do-europarlamentu/news-jerzy-buzek-zdobyl-najwiecej-glosow,nId,861405?utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=msie
min. Rostowski mówi "ja wybieram ZUS". Co za obłuda, skoro min. Pinokio od finansów będzie pobierał emeryturę z Wlk. Brytanii. http://www.wprost.pl/ar/415908/Brytyjska-emerytura-Rostowskiego/ Tusk z Rostowskim dołączyli do paczki duńskich włamywaczy. Weszli mi wczoraj do domu i otworzyli sejf z oszczędnościami emerytalnymi. Wzięli obligacje Skarbu Państwa. Kradzież połowy moich oszczędności emerytalnych w OFE odbieram jako gest pogardy dla podatnika, obywatela i wyborcy. Emerytura z ZUS nie jest alternatywą, bo to bankrut. W tym roku do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych wpłyną składki o wartości ok. 140 mld zł, a wydatki FUS na świadczenia wyniosą ok. 184 mld zł. Tę dziurę Tusk z Rostowskim chcą zasypywać pieniędzmi z kont emerytalnych.
Krótka historia jak rządzący robią społeczeństwo polskie w bambuko.Reforma emerytalna obniżyła emerytury o 40% od obecnych. OFE miały działać długoterminowo i częściowo wyrównać te różnice+inne korzyści z posiadania kapitału, na własnym koncie realnych pieniędzy. Teraz następuje powrót do poprzedniego systemu. Efektem jest to, że przyszli emeryci zostali oszukania na 40% i zabrano im odłożony kapitał. Teraz rządzący pokazują środkowy palec i mówią "możecie nas rozliczyć w kolejnych wyborach". Jak to nie jest komunizm, to na pewno socjalizm. I oni mają czelnośc mówić, że są (byli) liberałami!? Co za bezczelnośc!
Przykład mowy polityka:
Du... TY Du hast... Ty MASZ Du hast mich... TY MASZ MNIE Du hast mich gefragt TY MNIE ZAPYTAŁEŚ/-AŚ Du hast mich gefragt und ich hab nichts gesagt TY MNIE ZAPYTAŁEŚ/-AŚ A JA NIC NIE POWIEDZIAŁEM/-ŁAM
Skoro PO jest za socjalizmem to za czym jest PiS? http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,14611889,Marcinkiewicz__Rostowski__Do_dymisji__Kaczynski__Zostal.html#BoxWiadTxt Kaczyński? Został narodowym socjalistą
A kim jest Palikot? Palikot zostanie tym kim zechcesz. Jego "maska" zostanie wybrana w drodze głosowania sms'ami. Może być liberałem, antyklerykałem, komunistą, kapitalistą itd. zaleznie od nastrojow.
betonowe_buty TA SYSTEM TRADER
Liczba postów : 19454 Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych Registration date : 02/10/2007
Temat: Re: rząd fachowców 2010 Czw 31 Paź 2013, 08:00
nic się nie zmieniło.... polityka w Polsce to zalegalizowane złodziejstwo
betonowe_buty TA SYSTEM TRADER
Liczba postów : 19454 Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych Registration date : 02/10/2007
Temat: Re: rząd fachowców 2010 Pon 04 Lis 2013, 08:33
Porównaliśmy jedne z drugimi. I co się okazuje? Nowo przyznawane świadczenia z ZUS są o 1 tys. zł niższe niż te wyliczane na starych zasadach!
Średnia emerytura wyliczona ze wszystkich przyznanych w ub.r. świadczeń według starych zasad wynosiła 2759 zł brutto, a średnia emerytura liczona według nowych zasad już tylko 1728 zł. W 2011 roku było to odpowiednio 2660 zł i 1694 zł.
Wniosek jest prosty - emerytury będą coraz mniejsze, bo docelowo wszyscy będziemy pobierać te liczone po nowemu.
Liczba postów : 19454 Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych Registration date : 02/10/2007
Temat: Re: rząd fachowców 2010 Nie 16 Lut 2014, 09:45
delphia napisał:
Dżast Bimber napisał:
delphia napisał:
Dżast Bimber napisał:
delphia napisał:
Dżast Bimber napisał:
delphia napisał:
jakich "jego pomysłów"? JKM jest twarzą ruchu wolnościowego i to jedynie jego głos przebija się w mediach a ideologia ma źródła zupełnie inne - między innymi A.Smith.
Jeżeli nie rozumiesz o co chodzi w porównywaniu obecnej sytuacji z sytuacją za czasów Hitlera (vide link do wypowiedzi o obozach) to chętnie wytłumaczę o co chodzi jeśli chcesz. Ale jeśli uważasz tego typu wypowiedzi za pochwałę Hitlera to świadczy o kompletnej ignorancji albo co sugerują Twe wpisy złej wierze.
A co z Twoimi poglądami? Wstydzisz się? A może boisz zmiażdżenia?
JKM wolnosciowcem? narodowcem? co ty bredzisz KORWINIZM ktoś kto twierdzi ze ARBEIT MACHT FREI (przez komin) inwalidzi, brzydcy, nieudacznicy (Korwin spelnia te warunki) nie powinni być pokazywani w TV i nie powinni brac udziału w zawodach sportowych należy trzymać dzieci w piwnicy i robic z nimi co się chce (corka uciekla i jeszcze dostal przez nią kosę w brzuch) kobiety maja być traktowane jak muzułmanki, nizsza kategoria ludzi, najlepiej bez praw wyborczych należy pracować za 5 zl za godzine bo taki jest rynek (sam pracuje za 400-500zl) Unia Europejska jest zła (sam startuje do Europarlamentu) ludzie są idiotami bo go nie wybierają (tylko najmadrzejsci sa za nim, te magiczne 5% geniuszow) podatki 3%, czy jest kraj nie licząc UTOPII, gdzie sa takie podatki ? przeciwnik DEMOKRACJI - wynika z tego, ze uważa, ze większość ludzi jest głupia itd to ma być WOLNOSC??? ty po prostu drugiego hitlera/moussoliniego popierasz gościa, który jest nieudacznikiem, zalozyl x partii z poparciem 1%, startowal na wszystkie stanowiska urzędnicze choć nie nawidzi biurokracji i RYNEK mowi mu NIE od x lat
Twoje poglądy na temat JKM wyraziłeś chyba wystarczająco. Teraz czas aby pokazać jakie są Twoje poglądy. Śmiało.
czyli mam rozumieć że jesteś wyborcą PiS?
podoba mi system rządzenia w Szwajcarii, Australii, USA za Reagana, UK za czasów Thatcher, w PL wole poglądy Frasyniuka
ale zestawienie tych krajów czy programów jest mało sensowne (może na płaszczyźnie gospodarczej trzyma się jakoś) A łączenie z osobą Frasyniuka jest dość dziwnym pomysłem (jakby nie patrzeć można go śmiało zaliczyć w poczet tych których "kurwa nienawidzisz"). A wolność gospodarcza, niskie podatki i konserwatyzm najbardziej pasują do ...... (nie napiszę) . To na kogo Ty zagłosujesz?
akurat tu się mylisz, bo ma sens zestawienie tych krajów i osob. jesteś w niewiedzy i mylisz Korwina Mikke z liberałem, Korwin jest tworca korwinizmu : KORWIN slucha SWASTYKI KORWINIZM
-Thatcher i Reagan zyli w tym samym okresie, mieli podobne wolnościowe poglądy na gospodarke, walczyli z komunizmem, pomagali Solidarnosci, Thatcheryzm był jednym z nurtów tzw. neokonserwatyzmu (obok tzw. reaganomiki prezydenta Stanów Zjednoczonych Ronalda Reagana), który łączył nowoczesny liberalizm gospodarczy z konserwatywnym systemem wartości. Konserwatyzm ten przejawiał się w zestawieniu wolności obywatelskiej z odpowiedzialnością jednostki za własne czyny i odnową moralną społeczeństwa w duchu religii anglikańskiej, której podstawę stanowi Biblia.
Najważniejszym elementem thatcheryzmu było ograniczenie interwencjonizmu państwowego i tzw. keynesowskiego państwa dobrobytu. Według Thatcher państwo opiekuńcze prowadzi do demoralizacji obywateli, utraty motywacji i chęci do działania. Za cel „Żelazna Dama” stawiała sobie wyprowadzenie państwa z zapaści gospodarczej. Chciała to osiągnąć poprzez ścisłe stosowanie się do zasad wolnego rynku. Rolę państwa widziała w utrzymaniu w ryzach finansów publicznych, co rozumiała przede wszystkim jako walkę z inflacją. Ponadto zamierzała utrzymać równowagę budżetową, bazując na podstawach teorii monetaryzmu. Kluczowym było ograniczanie monopolistycznej pozycji związków zawodowych, uwolnienie mechanizmów rynkowych oraz zagwarantowanie wolności obywatelskiej, za podstawę której Margaret Thatcher uważała własność prywatną. Rolą państwa było również zagwarantowanie utrzymania porządku publicznego oraz prowadzenie takiej polityki zagranicznej, która miała prowadzić do odrodzenia Wielkiej Brytanii jako mocarstwa. W polityce zagranicznej thatcheryzm oznaczał także opowiadanie się za strefą wolnego handlu w całej Europie, ograniczanie ponadnarodowych funkcji Wspólnot Europejskich, budowanie wpływu Wielkiej Brytanii na politykę światową poprzez ścisłe więzi ze Stanami Zjednoczonymi oraz próbę odegrania znaczącej roli w nawiązywaniu dialogu z ZSRR. Bardzo ważnym elementem polityki gospodarczej prowadzonej przez Margaret Thatcher było wspieranie przedsiębiorczości oraz zwiększanie konkurencyjności i innowacyjności. Do pomysłów, które wzbudzały największe kontrowersje w tej dziedzinie zaliczyć można prywatyzację przedsiębiorstw państwowych a także wprowadzenie konkurencyjności na rynku państwowym i międzynarodowym. Thatcher twierdziła, że warto jest doprowadzić do sytuacji, gdy jedynie najsilniejsze, brytyjskie przedsiębiorstwa, wskutek walki z zagranicznymi, pozostaną na rynku, a słabsze powinny ustąpić im pola.
Wskutek polityki Margaret Thatcher już na początku lat osiemdziesiątych odnotowano wzrost gospodarczy, zmniejszenie podatków oraz spłaszczenie krzywej progresji podatkowej. Gospodarka brytyjska została wyprowadzona z zapaści, a rosnąca inflacja opanowana. Do dziś utrzymuje się ona na poziomie 2,5%. Spadek Dochodu Narodowego został zahamowany, a konkurencyjność brytyjskich przedsiębiorstw wzrosła na arenie międzynarodowej. Nie dziwi więc, że wzrósł także prestiż kraju. Zmniejszenie cen podstawowych produktów skutkowało możliwością zabezpieczenia potrzeb najuboższej ludności. Negatywnym efektem był wzrost bezrobocia, które jednak już w latach dziewięćdziesiątych zaczęło spadać. „Żelazna Dama” przywróciła tradycyjny brytyjski model kulturowy.
Sama Margaret Thatcher najprościej streściła swoje poglądy podczas posiedzenia Izby Gmin słowami "Oto, w co wierzymy", rzucając na pulpit egzemplarz dzieła „Konstytucja wolności” Friedricha Hayeka.
Reaganomika (z ang. reaganomics – zlepek słów Reagan i economics) – ekonomia podażowa, która była prowadzona w latach osiemdziesiątych XX wieku w Stanach Zjednoczonych za prezydentury Ronalda Reagana, cechująca się obniżaniem podatków, zmniejszaniem wydatków budżetowych, ograniczaniem ingerencji państwa w gospodarkę i ograniczaniem inflacji przez kontrolę ilości pieniędzy w obiegu.
Lata pięćdziesiąte i sześćdziesiąte były okresem zdecydowanej dominacji koncepcji keynesowskich w polityce ekonomicznej większości krajów zachodnich. Keynes, który wskazywał na potrzebę stałego angażowania się rządu w sprawy gospodarcze, wykreował również ideę państwa opiekuńczego. Słabość keynesowskich metod pobudzania koniunktury ujawnił kryzys energetyczny po wojnie arabsko-izraelskiej w 1973 r., który przeobraził się w recesję. Wtedy to nastąpił zwrot w stronę tendencji liberalnych. Neoliberalizm w bardzo wielu aspektach krytykował poglądy keynesistów. Za cel stawiano sobie obronę zasad wolnego rynku oraz zmniejszenie ingerencji państwa w gospodarkę. Restrykcyjna polityka pieniężna miała zapewnić wysoki poziom stóp procentowych, likwidować deficyt budżetowy i ograniczać jego wydatki. Natomiast ekonomia podażowa, której zwolennikiem był Reagan, zakładała zwiększenie podaży, skłanianie przedsiębiorców do wzrostu produkcji i inwestycji. Efekt ten chciał osiągnąć przez obniżanie podatków, pobudzanie oszczędności, powiększanie zasobów kapitału. Reaganomika była zatem połączeniem koncepcji podażowych i monetarystycznych.
Teoria ta mówiła, że główne źródła trudności gospodarczych leżą po stronie podaży. Dążyła ona do prywatyzacji sektora publicznego, decentralizacji, hamowania rosnącej inflacji oraz, jak już wspomniano, ograniczania podatków, co z jednej strony zmniejszyło wpływy do budżetu państwa, ale również pobudziło prywatne inwestycje. Wysokie wydatki na cele militarne spowodowały znaczny wzrost deficytu budżetowego, ale także wyraźnie pobudzały popyt. Wysoki był również poziom stóp procentowych, aprecjacja amerykańskiego dolara oraz pogorszenie bilansu handlu zagranicznego, które objawiało się nadwyżką importu. W latach osiemdziesiątych pojawiły się niepokojące zjawiska recesyjne, mimo że udało się zahamować inflację.
Reaganomika miała również niebagatelny wpływ na zainteresowanie inwestycjami na giełdach papierów wartościowych związane z tzw. equity culture, czyli ze wzrostem zainteresowania kulturą inwestycji międzynarodowych w papiery wartościowe. Polityka Ronalda Reagana wiązała się bowiem z prywatyzacjami wielkich, państwowych przedsiębiorstw. Stosowano ulgi podatkowe dla inwestujących w akcje i zachęcano obywateli do lokowania kapitału w prywatnych funduszach oszczędnościowych (private pensions). Towarzysząca tym działaniom hossa na rynkach akcji w pozytywny sposób wpływała na decyzje zarządów giełd dotyczące ekspansji o zasięgu ponadnarodowym.
W ciągu dwóch kadencji dług publiczny rządu USA zwiększył się trzykrotnie. Przy wzroście wspomnianego długu publicznego oraz związanych ze szczytem zimnej wojny i wyścigu zbrojeń [/b]wydatków zbrojeniowych co przyniosło rekordowy poziom wzrostu 6% PKB, napędzana m.in. zamówieniami wojskowymi i powstającymi dzięki nim nowym technologiom, gospodarka amerykańska osiągnęła przez pewien czas nigdy wcześniej, ani już nigdy później, nie notowane tempo rozwoju. Cała polityka gospodarcza Reagana, nazywana czasem reaganomiką (reaganomics), bliska była stosowanemu w tym samym czasie w Wielkiej Brytanii thatcheryzmowi.
Reagan miał również negatywny stosunek do przeceniania roli związków zawodowych. 5 sierpnia 1981 roku nakazał natychmiastowe zwolnienie z pracy za naruszenie prawa pracy wobec 11 359 strajkujących kontrolerów lotu, którzy odmówili przerwania strajku i powrotu do pracy. Władze były zmuszone zastąpić ich czasowo wojskowymi kontrolerami lotów.
"W latach 70. i 80. XX w. nastąpił rozwój myśli libertariańskiej, głównie za sprawą takich instytucji jak: Reason Foundation, Cato Institute, Institute of Humane Studies oraz pism „The Objectivist”, „The Freeman”, „Libertarian Studies”. Jednym z czołowych myślicieli tego okresu był Robert Nozick, autor głośnej książki „Anarchia, państwo, utopia” z 1971, powszechnie odebranej jako polemika z poglądami Johna Rawlsa. Część polityków libertariańskich znalazła swoje miejsce w administracji prezydenta R. Reagana".
Mylisz liberałów z libertarianami i korwinizm z liberalizmem. To zupełnie inne rzeczy.
Libertarianizm – filozofia oraz styl politycznego myślenia postulujący nieograniczoną swobodę dysponowania własną osobą (samoposiadanie) i własnością, o ile tylko postępowanie to nie ogranicza swobody dysponowania swoją osobą i własnością komuś innemu (wedle zasady: wolność twojej pięści musi być ograniczona bliskością mojego nosa lub twoja wolność kończy się tam, gdzie zaczyna moja). Fundamentem libertarianizmu jest aksjomat nieagresji.
Demokracja bezpośrednia (z greckiego Demos = lud oraz creatos = panować czyli bezpośrednie panowanie ludu) – system polityczny, w którym decyzje podejmuje się przez głosowanie ludowe (plebiscyt, referendum), w którym wziąć udział mogą wszyscy obywatele uprawnieni do głosowania. W demokracji bezpośredniej, w porównaniu do obecnej w większości państw zachodnich demokracji pośredniej, obywatele mają większy i bezpośredni wpływ na podejmowane decyzje.
teraz już wiesz dlaczego młodzi Polacy spieprzaja do UK... i tam rodza dzieci i planują zycie .....
betonowe_buty TA SYSTEM TRADER
Liczba postów : 19454 Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych Registration date : 02/10/2007
Temat: Re: rząd fachowców 2010 Sob 12 Kwi 2014, 09:32
na co wydaja dwie największe partie ok 17-18 mln zl w 2013/2014 http://polska.newsweek.pl/wydatki-po-hotel-dla-donalda-tuska-newsweek-pl,artykuly,283716,1.html?utm_source=newsletter&utm_medium=email&utm_campaign=newsletter_Newsweek
za 2012: PO i PiS idą łeb w łeb, jeśli chodzi o pieniądze, które dostały z budżetu na działalność w 2012. Platforma otrzymała 47,6 miliona złotych, a PiS o czterysta tysięcy złotych mniej. PSL mogło liczyć na 11,9 miliona złotych, SLD na 11,3 miliona, a Ruch Palikota dostał 7,3 miliona - twierdzi RMF FM. Wszystkie ugrupowania dostały więc łącznie 125 milionów złotych. Tymczasem, jak wynika ze sprawozdań PKW, ze składek członkowskich partie uzyskały jednie 4,2 miliona złotych.
Za co partie dostają pieniądze? Subwencje trafiają do ugrupowań, które przekroczą 3 proc. próg. Kto nie wejdzie do parlamentu, dostaje 5,77 zł. za głos. A im wyższe poparcie, tym mniej pieniędzy trafia do organizacji - te, które zdobędą ponad 30 proc. głosów dostają zaledwie 87 groszy za kartkę wyborczą.
Partie dostają też pieniądze za wybory. Dotacja uzależniona jest, informuje RMF FM, od kosztów kampanii i liczby mandatów. W 2012 ugrupowania dostały więc zwrot pieniędzy za ostatnie wybory. 30 milionów złotych dostało więc PiS, a 29,2 miliona PO.
Płynie kasa do swoich Partie polityczne dostają wciąż za dużo pieniędzy z budżetu, skoro wydają je na sondaże, restauracje czy ochronę prezesa. Taki wniosek płynie z lektury sprawozdań finansowych największych ugrupowań - PO i PiS - za 2013 r., które dostała Państwowa Komisja Wyborcza. Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75968,15779180,Plynie_kasa_do_swoich.html#ixzz2yeicKuz9 "Gdyby Tusk naprawdę chciał ucywilizować partyjne fundusze, przepchnąłby nowelizację w kilka tygodni. Ustawę hazardową, zmiany w OFE czy zasiłki dla rodziców niepełnosprawnych dzieci Sejm uchwalił na jednym posiedzeniu".
Shout, shout, let it all out (krzycz! krzycz! wykrzycz to wszystko!) These are things I can do without (skorumpowani politycy są to rzeczy bez których mogę się obejść) Come on, I'm talking to you, come on (dawaj, mowie do Ciebie!)
In violent times, you shouldn't have to sell your soul (w niespokojnych czasach nie sprzedawaj swojej duszy, glosujac na złodziei i oszustow, wszelkich oszołomów, ZŁO to ZŁO) In black and white, they really really ought to know (ci w białych koszulach i ciemnych garniturkach kupionych za partyjne pieniądze, powinni naprawdę się dowiedzieć co o nich myslisz) Those one track minds, that took you for a working boy (ci ludzie o ograniczonych umysłach, biora Cię za murzyna do odwalenia roboty) Kiss them goodbye, you shouldn't have to jump for joy (pocałujcie ich na pożegnanie /wyjezdzajac z Polski/, nie skaczcie z radości) You shouldn't have to jump for joy (niestety nie ma powodow do skakania z radosci)
Shout, shout, let it all out These are things I can do without Come on, I'm talking to you, come on
They gave you life (wyborcy dali wam życie) And in return you gave them them hell (a wy dajecie nam piekło, jeb..i złodzieje i oszuści) As cold as ice (zimni jak lód) I hope we live to tell the tale (mam nadzieje, ze jesteśmy po to, by opowiedzieć ta historie) I hope we live to tell the tale
Shout, shout, let it all out These are things I can do without Come on, I'm talking to you, come on
Shout, shout, let it all out These are things I can do without Come on, I'm talking to you, come on
Shout, shout, let it all out These are things I can do without Come on, I'm talking to you, come on
And when you've taken down your guard (gdy zmniejszysz swoja czujność i opuścisz gardę) If I could change your mind (gdybym tylko zdolal zmienić Twój sposób myslenia) I'd really love to break your heart (chyba latwiej zlamac Ci serce) I'd really love to break your heart
Shout, shout, let it all out These are things I can do without Come on, I'm talking to you, come on
Shout, shout, let it all out These are things I can do without Come on, I'm talking to you, come on
PINGWIN (Z MADAGASKARU)
Liczba postów : 6643 Location : madagaskar Registration date : 29/10/2007
Temat: Re: rząd fachowców 2010 Sob 12 Kwi 2014, 15:02
heh, prawdziwy homo politicus.
betonowe_buty TA SYSTEM TRADER
Liczba postów : 19454 Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych Registration date : 02/10/2007
Temat: Re: rząd fachowców 2010 Sro 16 Kwi 2014, 12:22
PINGWIN (Z MADAGASKARU) napisał:
heh, prawdziwy homo politicus.
na przykładzie tej piosenki widać ile tumanów (pomijam zartownisiow) jest na globie. Pisza o jakims molestowaniu w dzieciństwie, terpaii przez krzyk itp.
A interpretacja prawidlowa brzmi tak:
My Interpretation: Not that these interpretations haven't been fun to read, but when it comes to the bands actual interpretation & motivation for this song - you're all wrong.
A lot of people think that 'Shout' is just another song about primal scream theory, continuing the themes of the first album. It is actually more concerned with political protest. It came out in 1984 when a lot of people were still worried about the aftermath of The Cold War and it was basically an encouragement to protest. —Roland Orzabal
It concerns protest inasmuch as it encourages people not to do things without actually questioning them. People act without thinking because that's just the way things go in society. So it's a general song, about the way the public accepts any old grief which is thrown at them. http://songmeanings.com/songs/view/16543/#
jak widać moja intuicja mnie nie zmylila .....
betonowe_buty TA SYSTEM TRADER
Liczba postów : 19454 Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych Registration date : 02/10/2007
Temat: Re: rząd fachowców 2010 Wto 01 Lip 2014, 22:37
Rozwód i podział składek w OFE i ZUS
Rozwodzę się z mężem. Na szczęście udało nam się dojść do porozumienia w kwestii podziału majątku, m.in. mieszkania, samochodu i oszczędności. Słyszałam jednak, że do majątku wspólnego, dzielonego przy rozwodzie, wchodzą także nasze składki emerytalne. Czy to prawda? A jeśli tak, jak się z nich mamy między sobą rozliczyć? Monika z Konina
Do majątku wspólnego nie wchodzą wszystkie składki emerytalne, a jedynie te, które były przekazywane do II filara, czyli do Otwartych Funduszy Emerytalnych (OFE) oraz na subkonto w ZUS. Podział nie dotyczy składek przekazywanych na podstawowe konto emerytalne w ZUS.
Ma pani prawo do połowy składek zgromadzonych przez męża, a on do połowy składek wpłaconych przez panią. Aby dokonać transferu środków, każde z państwa powinno złożyć we własnym OFE dyspozycję popartą dokumentem potwierdzającym rozwód i podział majątku (prawomocny wyrok sądowy orzekający rozwód i dzielący majątek wspólny).
Ma też pani prawo sama się zwrócić do OFE męża i złożyć wniosek o przekazanie połowy zgromadzonych przez niego składek i zysków z dotychczasowych inwestycji.
Taka sama procedura dotyczyć będzie składek emerytalnych przekazywanych na państwa subkonta w ZUS.
Warto pamiętać, że pieniędzy ze składek nie można podjąć w gotówce. Zostaną one przekazane na pani konto albo subkonto emerytalne. http://rozwody-abc-rodziny.pl/news-rozwod-i-podzial-skladek-w-ofe-i-zus,nId,1104288
betonowe_buty TA SYSTEM TRADER
Liczba postów : 19454 Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych Registration date : 02/10/2007
Temat: Re: rząd fachowców 2010 Nie 08 Lis 2015, 12:38
Na konferencji prasowej zorganizowanej 11 czerwca 2013 r. premier polskiego rządu, Donald Tusk poinformował Polaków, iż pieniądze zgromadzone na naszych kontach w OFE wcale nie należą do nas:
TUSK: "Więc chce wam powiedzieć, że nie dysponujecie tymi pieniędzmi, to nie są wasze pieniądze. To jest identycznie tak jak w ZUS-ie!" http://zus.pox.pl/zus/premier-ofe-to-nie-sa-wasze-pieniadze.htm
Zupełnie inaczej jest w przypadku OFE, gdzie pieniądze zgromadzone na naszym indywidualnym koncie i zainwestowane w realne aktywa, są dziedziczne. W przypadku naszej śmierci, środki te zostaną przekazane osobom, które wskazaliśmy w testamencie. Czy zatem premierCzym jeszcze OFE różnią się od ZUS? Jak wiemy, pieniądze wpłacane przez Polaków do ZUS w formie składek są na bieżąco "przejadane". Całość naszych składek, ZUS natychmiast wydaje na wypłaty świadczeń. Efekt jest taki, iż ZUS nie dysponuje żadnymi aktywami, do których Jan Kowalski mógłby rościć sobie prawa i mówić, że są jego.
Zupełnie inaczej jest w przypadku OFE. Pieniądze wpłacane przez nas do OFE są na bieżąco inwestowane. OFE inwestują bowiem nasze składki w obligacje Skarbu Państwa oraz akcje polskich spółek. OFE, a pośrednio wszyscy ich członkowie, są więc właścicielami tych papierów wartościowych. Kiedy nadchodzi czas wypłaty świadczenia emerytalnego, OFE sprzedaje odpowiednią ilość akcji i obligacji i otrzymaną gotówkę wypłaca emerytowi Kowalskiemu. Nasze składki przekazywane do OFE mają więc rzeczywiste pokrycie w realnych aktywach zgromadzonych przez OFE.
Tusk, mówiąc o identyczności ZUS i OFE, nie wiedział o tej zasadzie czy może nieopatrznie ujawnił rządowe zamiary zniesienia dziedziczności w OFE?
SKUTKI wypowiedzi Tuska : (wg badan Towarzystwa Ekonomistow Polskich z 2014 roku spoleczenstwo stracilo zaufanie do rządu i 60% obywateli nie zamierza dodatkowo oszczędzać na starość).
-Wg prognoz NPB w 2060 roku udział emerytow, których emerytura nie przekroczy progu emerytury minimalnej w ogolnej liczbie osob, którym przyznano emerytury w danym roku może siegnac 25-50%. -Dzieci przyszłych emerytow będą musiały im pomagać finansowo w celu zapewnienia godnego zycia w znacznie większym stopniu niż to ma miejsce obecnie. -W III filarze Polacy maja zgromadzone TYLKO 15 mln zł ! tj. 0,91% PKB. -Polacy miedzy 25 a 50 rokiem zycia, chcący osiagnac stope zastąpienia rowna dzisiejszej (tj. mniej więcej taka sama jaka maja obecni emeryci), musza dodatkowo oszczedzac 10% swoich obecnych rocznych zarobkow.
Osoby oszczędzające na starość na emeryturę w drugim filarze same muszą pilnować, żeby składki po ich śmierci trafiły do najbliższych. autor: Bożena Wiktorowska13.05.2014 http://serwisy.gazetaprawna.pl/emerytury-i-renty/artykuly/796255,zus-blokuje-dziedziczenie-srodkow.html
Sprawdzilem dokładnie o dziedziczeniu kapitału z OFE i ZUS w II filarze i wynika z tego, ze pieniądze z OFE wypłacane będą w gotowce, a z ZUSu "zapis cyfrowy" będzie przeniesiony na konto / konta spadkobiercow i jak dozyja emerytury to dostana odpowiedni dodatek (w jakiejsc części). Wg mnie ten zbieg przeniesienia z ZUS jest po to, aby rozlozyc wyplaty w czasie, a rozlozyc w czasie trzeba, bo tych pieniędzy nie będzie, a będą musiały być pobierane od tych aktualnie pracujących.
betonowe_buty TA SYSTEM TRADER
Liczba postów : 19454 Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych Registration date : 02/10/2007
Temat: Re: rząd fachowców 2010 Pią 23 Wrz 2016, 23:29
PODSUMOWANIE:
Druga strona medalu 7 lat rządów Tuska 2014-09-10 14:21:00