UFO - 17.11.2007 WEEKENDOWY

HIOB napisał:

trejder napisał:

zawiera moze ktos transakcje przez laptopa i nie na stalym laczu ? w ogole to dziala gdzies poza duzymi miastami. wydaje mi sie, ze te reklamy tv sa naciagane.

lapek....tak, w duzych miastach ok ale czasem program netowy glupieje jak jest w innej miejscowosci tak jak by mial jakies "przypisanie do terenu" (orange)....na trasie poza miastami to jest fikcja a nie łącza a jak jest, to tempo żółwia

Ja nie narzekam. W zasadzie od ponad roku pracuję poza pracą tylko w taki sposób Notowania online mi chodzą ale jestem w zasięgu EDGE.
W IC też da się pracować ale nie liczyłbym na przyzwyczajenia z kabelka.

ender-ex napisał:

Masz rację, Bankrucie, jeszcze brakuje.

Ale oprócz tego taka zbieżność czasowa. Dół z maja, idealnie trzy miesiące dół sierpnia, idealnie trzy miesiące dół listopada.

Pomiędzy nimi: maj +2m/górka/+1m/dół/ i dalej +2m/górka/+1m/dół/.
W dłuższym okresie możemy przyśpieszyć ?

Pozdrawiam.

powinny być symetryczne w czasie i poziomach, ale nie jest to konieczne
trochę ten sierpniowy peak psuje całą formacje, bo poziom szyji powinien być wsparciem a tu na 2 dni spadliśmy wyraźnie niżej. Poza tym lewe ramie na prawie taką samą wysokość jak głowa.

Natomiast jest piękny podwójny szczyt jak pisze kaczor, na tygodniowym, dziennym, ale jeśli ta formacja ma zaistnieć, to powinniśmy 3260 testować

A co powiesz na "małego" RGR?
LR 05-09 3651 22-08 : 10-09 19 dni
G 29-10 3940 10-09 : 16-11 36 dni
PR ? 3651? 16-11 : 05-12? 19 dni?

RE Trejder

Ja używam laptopa z modemem iPlus, a do niedawna łączyłem się poprzez komórkę GPRS. W Warszawie modem HSDPA uzyskuje prędkości od 512k do 1M i działa świetne. Poza miastem jest już bardzo wolno ok 40k ale to nie przeszkadza wcale mi grać na giełdzie. BOś dział bez zarzutu na tak wolnym łączu. W wakacje gram na GPW z Bieszczad i często w pozostałej części roku z Mazur. Robię to systematycznie od kilku lat i do tej pory nie maiłem problemów. Awarie, którch zadarzyło mi się kilka, były jak używałem stałego szybkiego łącza firmowego 1M i myslę, że było to spowodowane nie moim łączem ale przeciążeniem serwerów biura maklerskiego. Co do laptopa to polecam HP a używałem też Fujitsu-Siemens, IBM i Acera.

Bankrut, nawet trochę niżej, biorąc intra jakieś 248.

RGR też mi chodzi po głowie, tolerancja w granicach normy.

Ja mam Biznes Everywhere (Orange) i nie narzekam. Nawet jak jechałem do jakiejś pipidówy gdzie mogłem sie spodziewac problemów z zasięgiem to ugrałem parę kilo do przodu. Działa.

Zapomniałem dodać 'mały'.

re: Ender

sprójrz na WIG...
holly shit tam też RGR - pytanie - czy już potwierdzony???
linia szyji ma pozytywny slope - ale to dopuszczalne
cytuje: "the slope of the neckline will affect the pattern's degree of bearishness: a downward slope is more bearish than an upward slope."

Indiana napisał:

Wiem, że mecz, ale tak się wciągnąłem w opracowywanie fajnego algorytmu stopu dla systemu (jako system testowy użyłem prostego przecięcia się cen ze średnią ruchomą), że całkowicie zapomniałem o TV, tylko dzikie wrzaski od brata dowodzą, że chyba prowadzimy

Ale nie o to chodzi.
Przeprowadzając kolejne zmiany i ulepszenia, uzyskałem właśnie wynik ciągły od początku roku 2007 rzędu.... 17 mld zł (!!!!) zysku z zainwestowanych 100 k
Oczywiście, w realu takie coś jest nie do pomyślenia, gdyż w czasie piątkowej sesji mój system wali już 4 mln kontraktów na transakcję co 25 minut średnio, a największa zanotowana wtopa to marne 2 mld złociszy (siedział na eL z 07 na 08.11 z 3 mln otwartych kontraktów)

moje zdanie 99.9% masz bład ile to wyszło niby w punktach ? i jaki DD osobiscie tez wole Amibrokera i nie zamierzam zmieniac przynajmniej obecnie

To jeszcze dodam, że nawet na fw można się dopatrzeć, M na pewno, rgr też.
W każdym razie, jak by nie patrzeć, w średnim-dłuższym terminie kierunek jest widoczny.

Ale przecież zawsze można zanegować, hihihi.

Pozdrawiam.

taaa - ale do tego potrzebujemy WUPEGÓW i 4200...
Pozdrawiam Bankrut

re: ender, kaczor

on balance volume i wig20



od początku giełdy mamy 1st time tak widoczną dywergencje...

grudzien-marzec tez mielismy podobne rgr a spadek byl niewielki i malo przekonujacy pozniej ja czekam na test dolkow z sierpnia wszystko powyzej to moze byc wahniecie boczniaka

re bankrut
nom dla indeksu tak dla futa nie,ciekawe

Edit Bankrut: moj metas pokazuje dla obydwu tak

FW20


WIG20

No to jeszcze popatrz, Bankrucie na długoterminowy S&P. Potencjalnie jakieś 1360?

Kaczor, masz rację, ale jak/jeżeli, potwierdzimy M, to minimalny target będzie spory.

Pozdrawiam.

ender-ex napisał:

No to jeszcze popatrz, Bankrucie na długoterminowy S&P. Potencjalnie jakieś 1360?

heh - jak wyznaczyć linię szyji (wsparcia) dla RGR (2 szczytu)
ceny intra czy close?



knot sp500 ma 70 pkt...

W tym wypadku, raczej obstawiam 70 /60 intra. Ale po drodze mają jeszcze trend wzrostowy.

Pozdrawiam.

ender-ex napisał:

To jeszcze dodam, że nawet na fw można się dopatrzeć, M na pewno, rgr też.
W każdym razie, jak by nie patrzeć, w średnim-dłuższym terminie kierunek jest widoczny.

Ale przecież zawsze można zanegować, hihihi.

Pozdrawiam.

taaa - ale do tego potrzebujemy WUPEGÓW i 4200...
Pozdrawiam Bankrut

Bankrut, co sie nabijasz z WUPEGOW? Przeciez Michu wyraznie napisal w piatek, ze trwale przebicie poziomu 3500 zaneguje sygnal kupna przy 3900. A na dzien dzisiejszy 3500 wybronione i WUPEGI krzycza: VERY STRONG BUY

tyle ze michu na wpg wczesniej dobrze przycial jak inni widzieli rozne krachy juz,Raz na wozie raz pod wozem;)

kaczor napisał:

tyle ze michu na wpg wczesniej dobrze przycial jak inni widzieli rozne krachy juz,Raz na wozie raz pod wozem;)

Mozliwe. Ja jednak go zapamietalem jako tego kto namawial do brania longasow przy historycznym szczycie. W mojej pamieci zajmuje on zaszczytne miejsce zaraz za AGENTEM NR 1.

na wesoło

koniec świata w 2012

oto evidence:


1. trza zacząć korzystać z życia, w tym celu go to pkt 2
2. koniecznie szorty na SP500


chyba że RGR to koniec świata przełożony na 2017

Re, Forex, Kaczor.

Wupegi chyba obstawiają krótszy czas, niż ten o którym piszemy. W dłuższym też mogą zmienić zdanie.

Pozdrawiam.

Bankrucie, przekonałeś mnie S&P.

Sprzedaję wszystko i ładuję. Nie wiesz przypadkiem nic o jakiejś taniej, kilkuosobowej ziemiance ? Jedyny warunek to dostęp do internetu, hihihi.

Pozdrawiam i dobranoc. Rano do pracy.

Bankrut napisał:

na wesoło

koniec świata w 2012

oto evidence:


1. trza zacząć korzystać z życia, w tym celu go to pkt 2
2. koniecznie szorty na SP500


chyba że RGR to koniec świata przełożony na 2017

Dobre zarty Bankrucie.

Probujac wybiec mysla w przyszlosc spodziewam sie, ze bessa potrwa jeszcze kilka miesiecy. W 2008 zabaczymy ruch w gore, ktory bedzie, w gruncie rzeczy, jedynie odreagowaniem bardzo silnych spadkow (odbicie zdechlego kota). Kolejne lata uplyna na bezskutecznych probach ataku na szczyty, ktore widzielismy w tym roku. Mysle, ze okolice owego oslawionego roku 2012 powinny sie zbiec z kolejnym przesileniem, czyli trwalszym powrotem koniunktury na swiatowe rynki. Reasumujac - czeka nas kilka chudych lat.

KARNAWAŁ ZA ROGIEM!

Bardzo pouczająca dyskusja, to trzeba obiektywnie przyznać.
ALE.
Panowie, chcecie napisać książkę, czy zarobić jakieś pieniądze?

Bankrut napisał:

na wesoło

koniec świata w 2012

oto evidence:


1. trza zacząć korzystać z życia, w tym celu go to pkt 2
2. koniecznie szorty na SP500


chyba że RGR to koniec świata przełożony na 2017

hahaha tylko ze wtedy to bylo na fali banki internetowej a teraz jest jednak zdrowiej to nei ten sam szczyt

BP napisał:

KARNAWAŁ ZA ROGIEM!

Bardzo pouczająca dyskusja, to trzeba obiektywnie przyznać.
ALE.
Panowie, chcecie napisać książkę, czy zarobić jakieś pieniądze?

no pewnie że chcemy zarobić

a jakie jest zdanie brutalnej prawdy?
bo mnie wychodzi z analizy kilku wykresów że stoimy na skraju wielkiej zwały jakiej nowożytna historia nie pamięta...

a tak przy okazji.

ma ktoś pomysł ma rozwój sytuacji.....bo ja nie

forex napisał:

Bankrut napisał:

na wesoło

koniec świata w 2012

oto evidence:


1. trza zacząć korzystać z życia, w tym celu go to pkt 2
2. koniecznie szorty na SP500


chyba że RGR to koniec świata przełożony na 2017

Dobre zarty Bankrucie.

Probujac wybiec mysla w przyszlosc spodziewam sie, ze bessa potrwa jeszcze kilka miesiecy. W 2008 zabaczymy ruch w gore, ktory bedzie, w gruncie rzeczy, jedynie odreagowaniem bardzo silnych spadkow (odbicie zdechlego kota). Kolejne lata uplyna na bezskutecznych probach ataku na szczyty, ktore widzielismy w tym roku. Mysle, ze okolice owego oslawionego roku 2012 powinny sie zbiec z kolejnym przesileniem, czyli trwalszym powrotem koniunktury na swiatowe rynki. Reasumujac - czeka nas kilka chudych lat.

Tak dlugiego rynku niedzwiedzia nigdy jeszcze nie bylo chyba.Byly lata 70 w USA i tam byla zwala, ale 5 lat to za dlugo jednak.Nie ma zadnych fundamentalnych pwoodow do bessy, a nawet jak takie byly (2001-2003) to szybko sie skonczyly.Gospodarka amerykanska nei jest taka slaba jak mysli wiekszosc tu piszacych,sa bardzo konkurencyjny a slaby dolar tylko wzmocni eksport.Zreszta o jakiejkolwiek bessie pogadamy jak w20 nie odbije sie od dolkow z sierpnia.teraz kazdy widzi spadki bo tak dziala ludzki umysl no i czesc siedzi na esach wiec szukaja potwierdzenia dla swojej pozycji (typowy psychologiczny efekt zajecia jakiejs pozycji nie ma w tym nic zlego i dziwnego).DIJA nie chce zejsc ponizej 13k na stale.Spojrz na wyniki spolek z w20 moze i wczesniej byly wzrosty mocne ale nikt mi nie powie ze pkobp zasluguje teraz na paniczna wyprzedaz bo to by bylo nieracjonalne

BP mówiła kiedyś że szuka formacji odwracającej trend średni i długoterminowy

DJTA - średnia transportowa...

i mam kłopot, bo na tym indeksie mamy piękną formacje odwracającą trend znaną pod nazwą "ulubiona formacja SzFagra"

pytanie intra czy close jest niezwykle istotne dla analizy tego wykresu i prawidłowa odpowiedź to także odpowiedź czy figura ta jest już potwierdzona czy jeszcze nie... wykres tygodniowy

No więc jak rysować tę RGR?

czy tak:
1) DJTA - intra propozycja 1


a może tak:
2) DJTA - intra propozycja 2


a może jeszcze inaczej...
3) DJTA - close jest tylko jedna propozycja


BP? Ender? co o tym myślicie?

Nie wiem, Bankrucie, czy o tej porze da się jasno myśleć.

Zróbmy kolosalny wysiłek i stwiedżmy, że sytuacja dojrzała do poważnych roztrzygnięć.
Pod nami płotek Leniuchów 3460, potem ważna linia trendu, no i jak puści 3300, to ....
Nad nami Straceńcy okopali się na 3560.

Uwaga: gra pod odległe i hipotetyczne formacje może zaszkodzić znacząco portfelowi.

Chociaż w kupce zawsze rażniej, może więc warto?

Kłaniam się, BP.

Przez chwilę chciałem się poczuć jak światowej klasy analityk.
I, jak zwykle trafnie, pokazałaś miejsce w kupce. Cóż, takie życie, hihihi.

Pozdrawiam.