UFO - 27.11.2007

..co za precyzja...3450,01 na wigusi 20 było

..teraz jakiś punkt niżej

Micu napisał:

RE OLAF

przesadzasz za plusy dodatnie i ujemne to Nobla mógłby dostać

hehe
Micu to juz Ebi Smolarek lepiej potrafi się wysałwaiać

A i dax-ik na min hoh ho

panika powoli narasta

było jakieś info że Dax tak zapikował???

Koszykowa obrona wsparcia na WIG 20, gorzej będzie jak baza się wyzeruje to z nikąd ratunku nie będzie.

TAK PODOBNO POJAWIŁ SIĘNA PRZEDMIEŚCIACH HERR ARMAGEDON

nie jest źle , nasi + 20 pkt bazę trzymają

to gramy w gorącego ziemniaka

kochani, kiedy zaczniemy używać slowa KRACH?
ile jeszcze musi spaść zeby to slowo zagoscilo na dobre?
a przeciez nasz kolega z bankiera :KRACHMEN juz dawno używa tego pięknego słowa
KRACH

jaki Krach zobacz jak podłąpują Misie tanio po odbiciu plus 50 % teraz minus 5 i jest tanio

CXoraz ciekawiej Jen nowe denko?/javascript:emoticonp('')
Laughing

zbliża się 3455 i chwila prawdy .......


tudum tudum dudum.....

(aby nastrój był )

Macie okazje dzisiaj dobrze pozamykać S 3425-3475

usiackie futy identycznie jak wczoraj

SORRY pomyliłem się o 1 , przepowiadałem 3555 a będzie 3455

jeszcze trochę i jankesowe futy zaczerwienią sie

Większa presja podaży na spółkach z WIG20

Włodzimierz Uniszewski
27.11.2007 13:58
Czytaj komentarze(0)

Sytuacja na GPW przypomina wczesnym popołudniem partię szachów. Gracze rzadko decydują się na ruch, wypatrując uważnie błędu przeciwnika. Rezultatem takiej strategii jest mizerny obrót, ślamazarnie rosnący w kierunku poziomu 500 mln. zł.
Chwile słabości przeżywają obecnie blue chipy, które całkiem nieźle zaczęły sesję. Sprzedającym udało się zepchnąć indeks w okolice 3450 pkt., czyli poziomu wsparcia wyznaczonego przez minimum z 16 listopada. Nieznaczne ochłodzenie notowań amerykańskich kontraktów wystarczyło do osłabienia rynków europejskich, a to wpłynęło negatywnie także na warszawski parkiet.

Na razie wsparcie się broni, a podaż nie jest zbyt agresywna w obawie przed mocniejszym otwarciem na Wall Street. Świadczy o tym choćby marny obrót. Ta równowaga strachu utrzyma się zapewne w najbliższym czasie. Największym balastem dla indeksu jest KGHM, tracący teraz ponad 4 proc. Papierom spółki wyraźnie nie służą spekulacje o spadku popytu na miedź w wyniku budowlanej dekoniunktury za oceanem i Europie. W ogonie wlecze się tez inny giełdowy gigant - PKO BP. Szczęśliwie dla byków lepiej radzi sobie Orlen, niewrażliwy na korektę notowań ropy.

W odróżnieniu od WIG20 indeksy mniejszych spółek trzymają się bliżej poziomu otwarcia. Co ciekawe, mimo zdecydowanej przewagi zniżkujących walorów średnia wzrostów akcji trzech najlepszych spółek jest wyższa od analogicznej średniej spółek najgorszych. Stawce przewodzi CP Energia, zyskująca 3 proc. po informacji o podpisaniu kontraktu na budowę wartej 25 mln. zł. instalacji gazowej na osiedlu w Ełku. Dobrze radzi sobie także rosnąca o 13 proc. Point Group.
Rynki reagują obecnie bardzo emocjonalnie na każdy sygnał zza oceanu, więc do chwili rozpoczęcia tam notowań będziemy świadkami dużej zmienności nastrojów. W tej chwili indeks Dow Jones rośnie przed sesją o 40 pkt. Oznacza to oddanie 2/3 porannego zysku. Nic dziwnego, że podaż śmielej sobie poczyna. Warto wspomnieć, że obecna korekta na giełdzie nowojorskiej sięgnęła właśnie 10 proc. To pierwsza "klasyczna" 10 proc. korekta od czterech lat! Nic dziwnego, że gracze są nerwowi. Pogłębienie spadku mogłoby sugerować wejście rynku w dłuższą bessę. Z drugiej strony także niedźwiedzie nie są pewne swego - odbicie z tego poziomu jest prawdopodobne, a wtedy trzeba będzie w popłochu zamykać krótkie pozycje.

No jeszcze jedno dołowanie nas czeka.

Ten gościu po prostu pierdoły pisze i tyle.
Wogóle skąd go wziąłeś. Kto w popłochu będzie zamykał S. Chyba tylko on. Reszta ma stopy i sie nie boi bo sa zarobieni. no oprócz tych co uparcie siedza na L.

kydo napisał:

No jeszcze jedno dołowanie nas czeka.

ciekawe czy tym razem padnie 50

olaf napisał:

kydo napisał:

No jeszcze jedno dołowanie nas czeka.

ciekawe czy tym razem padnie 50

99% , że padnie.

410-430 tam czekają.

WIG na przykladzie społki gieldowej
pamietacie jak jakas spolka zostanie mocno wywindowana a potem jest stop i zanikaja obroty.
Nastepnie spolka zaczyna sie osuwac bez obrotu,potem jest panika,jakies ruchy góra - dół, potem znow panika,ząbek w górę i powolne dlugie osuwanie na malym obrocie.

A ja chyba znam 11 przekręt i to ten największy czyli powinien być nr 1 A nazywa się gpw ze szfagrami w roli głównej http://www.pb.pl/Default2.aspx?ArticleID=564047a4-db46-4e3b-bc77-74c4f62f5897

Jest naprawde okazja dobrze zamknąć S przed odbiciem

indeks juz ma doła. Teraz kolej na fiuta.

kydo, to juz nie ma znaczenia...moze ząbek w góre bedzie ale stoimy na krawedzi krachu wiec moze warto zaczekac na ucztę?

kydo napisał:

Jest naprawde okazja dobrze zamknąć S przed odbiciem

Obys mial racje... Ufff...