UFO - 05.12.2011

EX napisał:

EX napisał:

fishemade napisał:

dead_eye napisał:

Morales napisał:

Argos napisał:

a mnie dziwi ze 72% kupuje jesli wiadomo ze bedzie dużo taniej
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,10755640,28_proc__Polakow_rezygnuje_z_kupna_mieszkania__Ale.html

od stycznia wchodzi nowe prawo ktore ograniczy zdolnosc kredytowa
i dla wielu to jest kwestia ze teraz to ostatnia sznasa na kredyt

może kupić pod wynajem? gdzieś ludzie muszą mieszkać - jak nie kupno to albo rodzice albo wynajem

jeżeli rzeczywiście ograniczą kredytowanie to kupisz dużo taniej niedługo (jak masz kesz)

Wg mnie w Polsce na nieruchomościach jest mała bańka



"Banki muszą stosować konserwatywne podejście w ocenie perspektywy cen na rynku nieruchomości (jak też w ocenie przyszłej sytuacji dochodowej kredytobiorców), gdyż w przypadku dekoniunktury spadki cen mogą być znaczące (skala spadków cen w niektórych projektach deweloperskich jest znacząco większa niż wynika to ze zmiany średnich cen transakcyjnych i sięgała nawet 50% lub więcej).

Wielkość obrotów na rynku jest ograniczona. W przypadku realizacji zabezpieczeń na masową skalę (w drodze sprzedaży mieszkania) prawdopodobnie doprowadzi to do znacznego spadku cen na rynku.

Raport KNF:

http://www.knf.gov.pl/Images/Poprawa_bezpieczenstwa_rynku_kredytow%20mieszkaniowych_tcm75-28542.pdf

Nieruchomości a akcesja.

http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,116219,10378642,Inwestorzy_wykupia_nieruchomosci_w_Chorwacji__Bedzie.html

Ciekawy raport NBP.

Informacja o cenach mieszkań i sytuacji na rynku nieruchomości mieszkaniowych i komercyjnych w Polsce w II kwartale 2011 r.

http://nbp.pl/publikacje/rynek_nieruchomosci/ceny_mieszkan_06_2011.pdf


http://forsal.pl/artykuly/555839,posrednicy_polski_rynek_nieruchomosci_jest_w_stanie_przedzawalowym.html

Cytat :

Rynek nieruchomości w Polsce znajduje się w stanie przedzawałowym: jest regres na rynku wtórnym mieszkań i zapaść na rynku najmu lokali - uważa Federacja - Porozumienie Polskiego Rynku Nieruchomości. Według niej, stan kryzysowy może potrwać nawet do 2014 roku.

Cytat :

2011-10-07 15:52 , ostatnia aktualizacja: 2011-10-07 17:04
Rynek nieruchomości: mniej budów, ale nadpodaż mieszkań utrzymuje się

W trzecim kwartale 2011 roku w dużych miastach ukończono zdecydowanie mniej inwestycji deweloperskich niż w pierwszej połowie roku. Nie oznacza to jednak, że na rynku mieszkaniowym jest mniej nowych ofert, tu wciąż przeważa tendencja wzrostowa.

http://forsal.pl/artykuly/554519,rynek_nieruchomosci_mniej_budow_ale_nadpodaz_mieszkan_utrzymuje_sie.html

Dobra starczy juś o tej Bańce

Cytat :

le można zarobić na wynajmie mieszkania?

Kupno przed rokiem mieszkania pod wynajem nie przyniosło zysków. W ujęciu realnym, czyli po uwzględnieniu inflacji, strata z takiej inwestycji średnio wyniosła 4,5 proc.

4,15 proc. – takiego średniego dochodu netto, czyli już po zapłaceniu 8,5-proc. podatku ryczałtowego, może oczekiwać osoba, która rozważa inwestycyjny zakup mieszkania z myślą o jego wynajmowaniu (nie posiłkując się kredytem). Liczony i podawany przez nad w połowie każdego miesiąca wskaźnik średniej rentowności netto wynajmu mieszkań liczony jest w oparciu o aktualne oferty wynajmu pochodzące z serwisu Domiporta.pl oraz ceny transakcyjne mieszkań, po których klienci Open Finance realizowali ich zakup w ostatnich trzech miesiącach. Średnia, potencjalna rentowność wynajmu od czterech miesięcy nie ulega większym wahaniom i utrzymuje się w przedziale 4,1-4,2 proc.

Po sezonie wakacyjnym, w którym zwyczajowo ofertowe stawki najmu są nieco wyższe niż w pozostałej części roku, w październiku zanotowaliśmy ich wyraźny spadek. Średnia dla siedmiu monitorowanych przez nas miast (Gdańsk, Gdynia, Kraków, Łódź, Poznań, Warszawa i Wrocław) w ubiegłym miesiącu obniżyła się o blisko 1,8 proc. w porównaniu z wrześniem. Jednocześnie obserwujemy postępującą przecenę mieszkań – indeks cen transakcyjnych Open Finance i Home Broker stopniał w październiku o 0,65 proc., notując kolejne w historii minimum.

W porównaniu z poprzednim miesiącem w październiku odnotowaliśmy nieznaczny, bo sięgający raptem kilkunastu sztuk, spadek liczby ofert wynajmu zamieszczonych w serwisie Domiporta.pl, które uwzględniliśmy przy wyliczaniu naszego wskaźnika. Największy spadek, o 24 proc., dotknął Kraków, zaś wzrost liczy ofert nastąpił w Gdyni (38 proc.) i Gdańsku (21 proc.). W pozostałych miastach zmiana czy to na plus, czy na minus nie przekraczała 4 proc.

Trzeba pamiętać, że z dostępnych ofert lokat bankowych uda się wybrać wyżej oprocentowane niż prezentowana średnia. Ale także rentowność najmu należy obliczyć dla konkretnego przypadku, pamiętając, że na wynik obliczeń mają nie brane tu pod uwagę czynniki, takie jak dłuższe niż 1,5 miesiąca rocznie okresy przestojów, koszty remontów czy wreszcie zmiana wartości samego mieszkania.

Cytat :

Ceny mieszkań do wynajęcia lecą w dół, rynek jest zasypany ofertami.

Nawet o 10 proc. spadły ceny najmu nieruchomości w największych miastach, i to tuż przed rozpoczęciem sezonu akademickiego. Podaż lokali jest tak duża, że ich właściciele są zmuszeni kusić chętnych różnymi sposobami – choćby brakiem kaucji

Rynek nieruchomości w Polsce znajduje się w stanie przedzawałowym: jest regres na rynku wtórnym mieszkań i zapaść na rynku najmu lokali - uważa Federacja - Porozumienie Polskiego Rynku Nieruchomości. Według niej, stan kryzysowy może potrwać nawet do 2014 roku.


stare prawo > nie można mieć i zjeść ciasteczko.


jeśli hipoteki daje się prawie każdemu chętnemu, choćby na najmniejszy lokal, to wiadomo, że to uderzy wcześniej czy później w wy/najem.

[quote="EX"][quote="EX"][quote="EX"]

fishemade napisał:

dead_eye napisał:

Morales napisał:

Argos napisał:

a mnie dziwi ze 72% kupuje jesli wiadomo ze bedzie dużo taniej
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,10755640,28_proc__Polakow_rezygnuje_z_kupna_mieszkania__Ale.html

od stycznia wchodzi nowe prawo ktore ograniczy zdolnosc kredytowa
i dla wielu to jest kwestia ze teraz to ostatnia sznasa na kredyt

Nawet o 10 proc. spadły ceny najmu nieruchomości w największych miastach, i to tuż przed rozpoczęciem sezonu akademickiego. Podaż lokali jest tak duża, że ich właściciele są zmuszeni kusić chętnych różnymi sposobami – choćby brakiem kaucji

EXsio, ale musisz zdefiniować jakie warunki brzegowe spełnia twoja matematyka.

oporki chyba podzialaja.

A LOP cały czas rośnie

barura napisał:

EXsio, ale musisz zdefiniować jakie warunki brzegowe spełnia twoja matematyka.

to są brzegi rozmyte

http://www.studioemka.com.pl/index.php?page=p&id=434

inwestor napisał:

Morales napisał:

inwestor napisał:

Morales napisał:

inwestor napisał:

Morales napisał:

dobry cel dla S dzis: 2251

Dobry cel dla eLi 2320

na moj gust jak bedzie 2320 to i wyzej bedzie

Na grudzień przewiduję pałowanie ale 2380 nie powinni przejść a tym bardziej 2400
Od stycznia to juś zjazd do nowych dołków 1800-2000 na przełomie lutego/marca

a nie, ja mialem na mysli target intra a nie w perspektywnie paru dni

Wg mnie dziś lub jutro będzie nowy szczyt intra 2320-2350 i wtedy ewentualne zejście do strefy 2200

oczywiscie wszystko zalezy od "merkozy"
dla mnie na dziennym konsola z zasiegiem na 2350
a na 1h wychodzi mi ze po malutku sie zbieramy do wybica w gore

trzymam lke

pozdrawiam

yogo napisał:

oczywiscie wszystko zalezy od "merkozy"
dla mnie na dziennym konsola z zasiegiem na 2350
a na 1h wychodzi mi ze po malutku sie zbieramy do wybica w gore

trzymam lke

pozdrawiam

tak potwierdzam, dzisiaj ten dzień kiedy edek może +250

ECB sonduje rynek w temacie cen papieru i farby drukarskiej, oraz hologramów

i po szczale



zbieramy żniwo polityki informacyjnej czonskowatego. kompletnie zdezorientowane rynki, totalnie zaniepokojone, infosy dostarczane w różnych konstelacjach na poczeby chwili.

KTO bedzie inwestował na dłużej niż do wieczora?



wsio w kaszy i tyle.


mata czochy, co chcieliśta.

to mowicie ze na eurusd moze tak ostro bujac w tym tygodniu ?

yogo napisał:

inwestor napisał:

Morales napisał:

inwestor napisał:

Morales napisał:

inwestor napisał:

Morales napisał:

dobry cel dla S dzis: 2251

Dobry cel dla eLi 2320

na moj gust jak bedzie 2320 to i wyzej bedzie

Na grudzień przewiduję pałowanie ale 2380 nie powinni przejść a tym bardziej 2400
Od stycznia to juś zjazd do nowych dołków 1800-2000 na przełomie lutego/marca

a nie, ja mialem na mysli target intra a nie w perspektywnie paru dni

Wg mnie dziś lub jutro będzie nowy szczyt intra 2320-2350 i wtedy ewentualne zejście do strefy 2200

oczywiscie wszystko zalezy od "merkozy"
dla mnie na dziennym konsola z zasiegiem na 2350
a na 1h wychodzi mi ze po malutku sie zbieramy do wybica w gore

trzymam lke

pozdrawiam

i dalej braki w analizie i syntezie>


nic nie zalezy od merkozy tylko od "interpetacji" czocha..... chle, chle.....

Midas napisał:

to mowicie ze na eurusd moze tak ostro bujac w tym tygodniu ?

Będzie bujało na wszystkim

barura napisał:

i po szczale
zbieramy żniwo polityki informacyjnej czonskowatego. kompletnie zdezorientowane rynki, totalnie zaniepokojone, infosy dostarczane w różnych konstelacjach na poczeby chwili.

KTO bedzie inwestował na dłużej niż do wieczora?

wsio w kaszy i tyle.
mata czochy, co chcieliśta.

to tylko zmienia się technika połowu,
poza tym zasady po staremu,
kupuj taniej sprzedawaj drożej lub w odwrotnej sekwencji

generalnie to porażki wynikają nie z faktu, że ktoś nie miał racji,
tylko z faktu, że paliwa i czasu zbrakło,
ten wygrywa, kto ma więcej paliwa, lub umie nim zarządzać,
a kierunek można określać dowolnie, nawet losowo

barura napisał:

i po szczale



zbieramy żniwo polityki informacyjnej czonskowatego. kompletnie zdezorientowane rynki, totalnie zaniepokojone, infosy dostarczane w różnych konstelacjach na poczeby chwili.

KTO bedzie inwestował na dłużej niż do wieczora?



wsio w kaszy i tyle.


mata czochy, co chcieliśta.

Nic nie przytulam od dwóch sesji

taki uklad utrzymujacy sie od czterech sesji to tyko wystepuje w 9,7% przypadkow, jutro to 6,7%.
czyli w roku 21 razy. laczac to z oporami to da odbicie. znowu konsola.

barura napisał:

yogo napisał:

inwestor napisał:

Morales napisał:

inwestor napisał:

Morales napisał:

inwestor napisał:

Dobry cel dla eLi 2320

na moj gust jak bedzie 2320 to i wyzej bedzie

Na grudzień przewiduję pałowanie ale 2380 nie powinni przejść a tym bardziej 2400
Od stycznia to juś zjazd do nowych dołków 1800-2000 na przełomie lutego/marca

a nie, ja mialem na mysli target intra a nie w perspektywnie paru dni

Wg mnie dziś lub jutro będzie nowy szczyt intra 2320-2350 i wtedy ewentualne zejście do strefy 2200

oczywiscie wszystko zalezy od "merkozy"
dla mnie na dziennym konsola z zasiegiem na 2350
a na 1h wychodzi mi ze po malutku sie zbieramy do wybica w gore

trzymam lke

pozdrawiam

i dalej braki w analizie i syntezie>


nic nie zalezy od merkozy tylko od "interpetacji" czocha..... chle, chle.....

zgadzam sie
ale pytanie czy merkozy juz zdaje sobie sprawe ze na czocha tez musi uwazac..? (emisja obligacji niemieckich)

barany napisał:

REALISTA napisał:

byczki ! połóżcie dutki na akcje, bo nie chce rosnąc

jak ma rosnąć skoro ja mam S-ki?

to jest oczywista oczywistość

ale Merkel i Sarkozy cos knują przeciw Tobie

Argos napisał:

barany napisał:

REALISTA napisał:

byczki ! połóżcie dutki na akcje, bo nie chce rosnąc

jak ma rosnąć skoro ja mam S-ki?

to jest oczywista oczywistość

ale Merkel i Sarkozy cos knują przeciw Tobie

To będzie skoordynowana akcja

kaczor napisał:

dead_eye napisał:

Morales napisał:

dead_eye napisał:

Morales napisał:

Argos napisał:

a mnie dziwi ze 72% kupuje jesli wiadomo ze bedzie dużo taniej
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,10755640,28_proc__Polakow_rezygnuje_z_kupna_mieszkania__Ale.html

od stycznia wchodzi nowe prawo ktore ograniczy zdolnosc kredytowa
i dla wielu to jest kwestia ze teraz to ostatnia sznasa na kredyt

może kupić pod wynajem? gdzieś ludzie muszą mieszkać - jak nie kupno to albo rodzice albo wynajem

http://maczetaockhama.blogspot.com/2010/11/realna-wartosc-nieruchomosci.html

co z tego, że realnie jest warte 100k PLN? co z tego, że realnie KGHM dla niektórych jest wart 50 PLN?

też chciałbym kupić mieszkanie pod wynajem za 100k PLN, a nie 160 k PLN...zgadzam się, jest drogo, więc na razie nie kupuję. ale jak kogoś stać? mam różne odczucia, w 2007 kupowałem to wiedziałem, że niby górka - ale jakoś teraz są jeszcze droższe w tej okolicy, a po drugie nie ma także rynek stał się bardziej selektywny i nie będzie tak jak kiedyś, że czy stara plyta czy nowa to wszystko będzie zapitalać - może być i tak, że starą płytę na starym osiedlu kupi się za 50% nowej cegły..a i tak wszystko będzie miało swoich fanów i klientów

moze być tak, że faktycznie ceny pójdą w dół, ktoś poczeka 15 lat mieszkając kątem u rodziców, a ktoś kupi 'przewartościowany dom' i zostanie wysmiany, bo drogo kupił, a ten za 15 lat kupi taniej..no świetnie, matematycznie może się zepnie, ale może lepiej 15 lat mieszkać w domku? ot takie luzne przemyslenia, bo temat trudny i kazdy ma swoje odczucia, sytuacje i preferencje plus kwestia zarobków oraz matematyki,czyli co kto woli

rynek nieruchomosci ma charakter mocno lokalny,w zaleznosci od lokalizacji ceny znaczaco sie roznia wiec mowienie o trendach jest bardzo trudne

dokładnie, tu jest dużo zmiennych niezwykle istotnych do ceny
plotka o pojawieniu sie istotnej inwestycji jest w stanie bardzo wywindowac cene albo ją obniżyć
trzeba poczekac na ustawe i możliwą obniżke cen za metr
natomiast jest obecnie ogromne parcie na sprzedaż nowych mieszkań
ostatnio prawie mi się zgodzono na 12% obniżki wartości
moim zdaniem po nowym roku zejdą jeszcze niżej....

smród czosnku jest tak wielki, że może położyć całe Państwa a nawet Europe a nawet cale Stany
tak wielka to siła tego smrodu.

http://gospodarka.dziennik.pl/news/artykuly/369392,ipsos-w-listopadzie-nastroje-konsumentow-znaczaco-sie-pogorszyly.html

Rmir napisał:

dokładnie, tu jest dużo zmiennych niezwykle istotnych do ceny
plotka o pojawieniu sie istotnej inwestycji jest w stanie bardzo wywindowac cene albo ją obniżyć
trzeba poczekac na ustawe i możliwą obniżke cen za metr
natomiast jest obecnie ogromne parcie na sprzedaż nowych mieszkań
ostatnio prawie mi się zgodzono na 12% obniżki wartości
moim zdaniem po nowym roku zejdą jeszcze niżej....

no pewnie , a jak nie to pogadaj z chłopakami z odpowiednich urzędów, niech rozpuszczą info, że przez środek osiedla będzie biegła trasa szybkiego ruchu, na obrzeżu planuje się eko inwestycję w spalarnie śmieci i wysypisko

nephros napisał:

KRT napisał:

ceny najmu tez sie zmieniają, w Barcelonie spadły na łeb na szyje, ludzie fakt muszą gdzies mieszkac ale gdy ludzi nie stac to bedą mieszkac po rodzinach co moze wymusic spadek cen najmu i co wtedy?? zostaniesz z mieszkaniem i kredytem, a mieszkanie to przeciez pasywo plus kredyt, ałć

Mieszkanie to aktywo, kredyt to pasywo.

oj oj, ktoś Ci niezłych kitów nawciskał
Krecik ma racje

aktywo to coś, co wkłada kasa do kieszeni, a pasywo to coś co wyciąga kase z kieszeni
skoro mieszkanie wyciaga kase z kieszeni na opłaty to chyba pasywo
aktywem jest wtedy jak wynajmujesz albo sprzedajesz z zyskiem.
albo amortyzujesz przy wysokich dochodach w spółce

mobar napisał:

http://gospodarka.dziennik.pl/news/artykuly/369392,ipsos-w-listopadzie-nastroje-konsumentow-znaczaco-sie-pogorszyly.html

Czosnkowe Expoze

EX napisał:

Argos napisał:

barany napisał:

REALISTA napisał:

byczki ! połóżcie dutki na akcje, bo nie chce rosnąc

jak ma rosnąć skoro ja mam S-ki?

to jest oczywista oczywistość

ale Merkel i Sarkozy cos knują przeciw Tobie

To będzie skoordynowana akcja

a zima idzie ...

zamknąłem S; to juś nie spadnie, tylko barany siedzą na S w dniu, w którym serkozy i merkel podejmą kluczowe decyzje w dziejach Europy
bez sesnu siedziec na takim rynku

yogo napisał:

barura napisał:

yogo napisał:

inwestor napisał:

Morales napisał:

inwestor napisał:

Morales napisał:

na moj gust jak bedzie 2320 to i wyzej bedzie

Na grudzień przewiduję pałowanie ale 2380 nie powinni przejść a tym bardziej 2400
Od stycznia to juś zjazd do nowych dołków 1800-2000 na przełomie lutego/marca

a nie, ja mialem na mysli target intra a nie w perspektywnie paru dni

Wg mnie dziś lub jutro będzie nowy szczyt intra 2320-2350 i wtedy ewentualne zejście do strefy 2200

oczywiscie wszystko zalezy od "merkozy"
dla mnie na dziennym konsola z zasiegiem na 2350
a na 1h wychodzi mi ze po malutku sie zbieramy do wybica w gore

trzymam lke

pozdrawiam

i dalej braki w analizie i syntezie>


nic nie zalezy od merkozy tylko od "interpetacji" czocha..... chle, chle.....

zgadzam sie
ale pytanie czy merkozy juz zdaje sobie sprawe ze na czocha tez musi uwazac..? (emisja obligacji niemieckich)

myslę, że tak. dlatego tyz wyklucza euroobligacje. dopiero by po nas jeździli.

Rmir napisał:

nephros napisał:

KRT napisał:

ceny najmu tez sie zmieniają, w Barcelonie spadły na łeb na szyje, ludzie fakt muszą gdzies mieszkac ale gdy ludzi nie stac to bedą mieszkac po rodzinach co moze wymusic spadek cen najmu i co wtedy?? zostaniesz z mieszkaniem i kredytem, a mieszkanie to przeciez pasywo plus kredyt, ałć

Mieszkanie to aktywo, kredyt to pasywo.

oj oj, ktoś Ci niezłych kitów nawciskał
Krecik ma racje

aktywo to coś, co wkłada kasa do kieszeni, a pasywo to coś co wyciąga kase z kieszeni
skoro mieszkanie wyciaga kase z kieszeni na opłaty to chyba pasywo
aktywem jest wtedy jak wynajmujesz albo sprzedajesz z zyskiem.
albo amortyzujesz przy wysokich dochodach w spółce

generalnie:
aktywo to majątek
pasywo to źródło sfinansowania majątku

nomad napisał:

Rmir napisał:

dokładnie, tu jest dużo zmiennych niezwykle istotnych do ceny
plotka o pojawieniu sie istotnej inwestycji jest w stanie bardzo wywindowac cene albo ją obniżyć
trzeba poczekac na ustawe i możliwą obniżke cen za metr
natomiast jest obecnie ogromne parcie na sprzedaż nowych mieszkań
ostatnio prawie mi się zgodzono na 12% obniżki wartości
moim zdaniem po nowym roku zejdą jeszcze niżej....

no pewnie , a jak nie to pogadaj z chłopakami z odpowiednich urzędów, niech rozpuszczą info, że przez środek osiedla będzie biegła trasa szybkiego ruchu, na obrzeżu planuje się eko inwestycję w spalarnie śmieci i wysypisko

a żebyś wiedział, że taki numer przeszedł, o tym juz kiedyś pisałem:
pewien znajomy prowadził warsztat blacharski, sasiad z naprzeciwka bardzo go wqrwił, donosząc na niego do gminy, że on śmieci, oleje i farby wylewa do potoku
oczywiście znajomek się wybronił, ale co się nerwów najadł to jego.
ponieważ miał takiego jednego,, co się jednak nie nadawał do roboty, ale był w miare zdolny, to kupił mu dwu kilowy młotek, kowadło i 200 metrów kątownika do wyprostowania
gościu robił to przez 4 miesiące, dokładnie co 45 sekund miał przywalic młotem w kątownik

niedawno się dowiedzieliśmy:
ulice dalej jakiś inwestor wybudował 10 segmentów do sprzedania
każdy kto przychodził to słyszał:
bum bum bum bum
i nikt nie chciał kupic
w końcu wietnamczycy z 45% bonifikatą to kupili
bum bum bum