UFO - 24.07.2012

to powyzej to kara dla dji za to ze cwaniakowal na koniec sesji

ale smietanka byla na nsq

12059893 2012.07.18 15:37 sell 1.00 us.100 2592.65 0.00 0.00 2012.07.24 22:35 2523.10 0.00 0.00 0.00 4 857.09
12059796 2012.07.18 15:34 sell 1.00 us.100 2586.90 0.00 0.00 2012.07.24 22:36 2523.35 0.00 0.00 0.00 4 438.20
12042846 2012.07.17 03:44 sell 1.00 us.100 2579.15 0.00 0.00 2012.07.24 22:36 2521.60 0.00 0.00 0.00 4 019.06
12042196 2012.07.16 23:02 sell 0.10 us.100 2571.15 0.00 0.00 2012.07.24 22:36 2521.85 0.00 0.00 0.00 344.30
12104442 2012.07.24 21:56 sell 0.10 us.30 12574 0 0 2012.07.24 22:36 12497 0.00 0.00 0.00 134.43
12042151 2012.07.16 22:36 sell 0.10 us.100 2570.40 0.00 0.00 2012.07.24 22:37 2522.60 0.00 0.00 0.00 333.78
12104440 2012.07.24 21:56 sell 0.10 us.30 12570 0 0 2012.07.24 22:37 12489 0.00 0.00 0.00 141.41
12104415 2012.07.24 21:54 sell 0.10 us.30 12559 0 0 2012.07.24 22:37 12488 0.00 0.00 0.00 123.94
0.00 0.00 0.00 14 392.21
Closed P/L: 14 392.21

na tych nsq juz bylem po 3 k. do tylu - bo szczyt przedwczesnie łapalem

ale pejs wszystko oddal z nawiązka

ps
zarabianie jest latwe i przyjemne

dzieki miszczu ze mi podesłales ostatnie analizy

ps2

cena za miejscowke w Barany Trading Room wzrosla do 100k papieru
ale warto zaplacic - zwraca sie po miesiacu

Euro Crisis Pits Germany and U.S. in Tactical Fight
By NICHOLAS KULISH
Published: December 10, 2011



BERLIN — Even as European leaders put together their latest response to the euro crisis last week, a German-American clash over how best to manage a vast financial crisis and put the world economy back on a sound footing was set in stark relief.
Enlarge This Image
Thierry Roge/Reuters


Chancellor Angela Merkel of Germany defied skeptics and laid the groundwork for a deeper union that she said rights the mistakes of the euro’s birth and puts integration on a stable path for the long term. In the process, she forced German fiscal discipline on Europe as the prescription for the ills that afflict the region.

Yet even as the cogs of the European agreement were being fitted into place, President Obama issued his sharpest warning yet about the German-led solution. He said the focus on long-term political and economic change was well and good, but emphasized that failure to react quickly and strongly enough to market forces threatened the euro’s survival in the coming months.

At the heart of the debate is the question of how far governments must bend to the power of markets. Mr. Obama sees retaining the stability of markets and the confidence of investors as a primary goal of government and a prerequisite for achieving any major changes in public policy. Mrs. Merkel views the financial industry with profound skepticism and argues, in almost moralistic fashion, that real change is impossible unless lenders and borrowers pay a high price for their mistakes.

“It’s a battle of ideas,” said Almut Möller, a European Union expert at the German Council on Foreign Relations. “There is a different understanding of how to set up a sustainable economy in a globalizing world. Here there is a major rift.”

Fenix napisał:

to powyzej to kara dla dji za to ze cwaniakowal na koniec sesji

ale smietanka byla na nsq

12059893 2012.07.18 15:37 sell 1.00 us.100 2592.65 0.00 0.00 2012.07.24 22:35 2523.10 0.00 0.00 0.00 4 857.09
12059796 2012.07.18 15:34 sell 1.00 us.100 2586.90 0.00 0.00 2012.07.24 22:36 2523.35 0.00 0.00 0.00 4 438.20
12042846 2012.07.17 03:44 sell 1.00 us.100 2579.15 0.00 0.00 2012.07.24 22:36 2521.60 0.00 0.00 0.00 4 019.06
12042196 2012.07.16 23:02 sell 0.10 us.100 2571.15 0.00 0.00 2012.07.24 22:36 2521.85 0.00 0.00 0.00 344.30
12104442 2012.07.24 21:56 sell 0.10 us.30 12574 0 0 2012.07.24 22:36 12497 0.00 0.00 0.00 134.43
12042151 2012.07.16 22:36 sell 0.10 us.100 2570.40 0.00 0.00 2012.07.24 22:37 2522.60 0.00 0.00 0.00 333.78
12104440 2012.07.24 21:56 sell 0.10 us.30 12570 0 0 2012.07.24 22:37 12489 0.00 0.00 0.00 141.41
12104415 2012.07.24 21:54 sell 0.10 us.30 12559 0 0 2012.07.24 22:37 12488 0.00 0.00 0.00 123.94
0.00 0.00 0.00 14 392.21
Closed P/L: 14 392.21

na tych nsq juz bylem po 3 k. do tylu - bo szczyt przedwczesnie łapalem

ale pejs wszystko oddal z nawiązka

mariner napisał:

Dave napisał:

Dave napisał:

noooo ... i ponad połowa zaciągu jadźki na diżeju już oddana

upssss pomyłka.

cały zaciąg już oddany

Jutro luka jak bazooka - ch.. wie czemu
i korba
Opcjo będzie pedałami kręcił

Taaa... w dupie chyba.

barura napisał:

delphia napisał:

cała tragedia Europy rozpoczęła się wiele lat temu od gwałtownego skrętu w lewo. Objawiało się to tworzeniem masy idiotycznych programów społecznych (vide programy afirmacyjne czy bezsensowne programy dla bezrobotnych czy rolników), rozrostem biurokracji, bzdurnych przepisów, subwencji, szaleństwa na punkcie emisji CO2 i "czystej energii" oraz tworzeniem barier dla firm. Na dodatek wszystko na koszt przyszłych pokoleń czyli na kredyt. Skutek mógł być tylko jeden - lewacki rak w końcu wykończył tych którzy dawali zatrudnienie i system który mógł egzystować tylko i wyłącznie dzięki wzrostowi gospodarczemu (w innym przypadku dochody z podatków nie wystarczały na pokrycie rosnących kosztów obsługi długu) si.ę po prostu wali. To była tylko kwestia czasu

Przeca to nie to zabija jurop, jeśli wyjmiemy ulubieńca Hiobe, a olewka południa, które zawsze takie było. W dooopaśnej miało oszczędzanie, prawdziwy, konkurencyjny biznes itp.

To lewactwo jurop było solą w oku wielu. Dobry dostęp do leczenia, edukacji, w miarę dobre sądownictwo. Itp itd.

Przede wszystkim RozChochrany nas rozjezdża, a reszta to niezły detal. Wystarczy popatrzeć na japonię i glinę, równe traktowanie podmiotów .

Liczy się krecha w dół na ogromnym obrocie, sprzątniecie gojca i zwasalowanie konkurenta. W ramach jednego "sojuszu". Catch as can catch.




Człowiek pluł ćwierć wieku temu na ruskich. jak mało wtedy wiedział.

oczywiście masz rację co do tego że USA czy Japonia czy nawet GB jest traktowana zupełnie inaczej. Ale Europ się sam osłabił (a był to wieloletni proces) a Czocho takich okazji nie odpuszcza.

Inni tez żyją na kredyt - kolaps blisko i przed nim nie ma ucieczki.


A tymczasem Wielki Brat ze Wschodu za którym tak tęsknisz już szykuje się aby wykorzystać sytuację - kolejny rok rekordowe nakłady na budżet wojska wzrost o 26%(!!!!) czyli o około 10 mld EUR do poziomu 58 mld EUR i dalsze podwyżki planowane na lata 2014 (o 18%) i 2015 (o 4%). Łączne wydatki budżetu na szeroko rozumianą obronność mają wynieść prawie 32% całego budżetu (planowany budżet przewiduje redukcje wydatków na zdrowie, edukację, kulturę).

Dla porównania budżety na wojsko w krajach Europy są obcinane a USA wydatki zostały zamrożone i będą spadać w następnych latach (tak jak liczebność ich wojsk, zredukują liczbę baz - nie ma kasy).

dobra spadam spac
bo jestem wykonczony - od 5-tej na nogach
ps
jeszcze dodoam ze mialem zamykac jutro po otwarciu europy
bo zakladałem ze po slabych stanach japonia zdołuje i euro otworzy sie nisko

ale taki strzal w dól na futach usa jest dziwny
i albo jutro bedzie koniec swiata na gieldach albo do rana odbija w usa i caly misterny plan w pi.du

wole mniec swoje w kieszeni niz niespokojna noc
tym bardziej ze nie mam czasu pilnowac notowan

delphia napisał:

barura napisał:

delphia napisał:

cała tragedia Europy rozpoczęła się wiele lat temu od gwałtownego skrętu w lewo. Objawiało się to tworzeniem masy idiotycznych programów społecznych (vide programy afirmacyjne czy bezsensowne programy dla bezrobotnych czy rolników), rozrostem biurokracji, bzdurnych przepisów, subwencji, szaleństwa na punkcie emisji CO2 i "czystej energii" oraz tworzeniem barier dla firm. Na dodatek wszystko na koszt przyszłych pokoleń czyli na kredyt. Skutek mógł być tylko jeden - lewacki rak w końcu wykończył tych którzy dawali zatrudnienie i system który mógł egzystować tylko i wyłącznie dzięki wzrostowi gospodarczemu (w innym przypadku dochody z podatków nie wystarczały na pokrycie rosnących kosztów obsługi długu) si.ę po prostu wali. To była tylko kwestia czasu

Przeca to nie to zabija jurop, jeśli wyjmiemy ulubieńca Hiobe, a olewka południa, które zawsze takie było. W dooopaśnej miało oszczędzanie, prawdziwy, konkurencyjny biznes itp.

To lewactwo jurop było solą w oku wielu. Dobry dostęp do leczenia, edukacji, w miarę dobre sądownictwo. Itp itd.

Przede wszystkim RozChochrany nas rozjezdża, a reszta to niezły detal. Wystarczy popatrzeć na japonię i glinę, równe traktowanie podmiotów .

Liczy się krecha w dół na ogromnym obrocie, sprzątniecie gojca i zwasalowanie konkurenta. W ramach jednego "sojuszu". Catch as can catch.




Człowiek pluł ćwierć wieku temu na ruskich. jak mało wtedy wiedział.

oczywiście masz rację co do tego że USA czy Japonia czy nawet GB jest traktowana zupełnie inaczej. Ale Europ się sam osłabił (a był to wieloletni proces) a Czocho takich okazji nie odpuszcza.

Inni tez żyją na kredyt - kolaps blisko i przed nim nie ma ucieczki.


A tymczasem Wielki Brat ze Wschodu za którym tak tęsknisz już szykuje się aby wykorzystać sytuację - kolejny rok rekordowe nakłady na budżet wojska wzrost o 26%(!!!!) czyli o około 10 mld EUR do poziomu 58 mld EUR i dalsze podwyżki planowane na lata 2014 (o 18%) i 2015 (o 4%). Łączne wydatki budżetu na szeroko rozumianą obronność mają wynieść prawie 32% całego budżetu (planowany budżet przewiduje redukcje wydatków na zdrowie, edukację, kulturę).

Dla porównania budżety na wojsko w krajach Europy są obcinane a USA wydatki zostały zamrożone i będą spadać w następnych latach (tak jak liczebność ich wojsk, zredukują liczbę baz - nie ma kasy).

Bo na chuj taka armia potrzebna Europie? Z kim mamy walczyć?
Klasyczna wojna, że kraje napadają na siebie z czołgami, odeszła juz do historii. Teraz się dymanie odbywa na płaszczyźnie ekonomicznej, dyplomatycznej itp. a jak się jakiś psychol dorwie do kodów z bombą atomową i puknie to wtedy i tak nie będzie czego zbierać.

Ja jestem zwolennikiem stopniowego rozbrajania całego świata - na chuj tyle tej broni i wojska potrzebne?

Fenix napisał:

dobra spadam spac
bo jestem wykonczony - od 5-tej na nogach
ps
jeszcze dodoam ze mialem zamykac jutro po otwarciu europy
bo zakladałem ze po slabych stanach japonia zdołuje i euro otworzy sie nisko

ale taki strzal w dól na futach usa jest dziwny
i albo jutro bedzie koniec swiata na gieldach albo do rana odbija w usa i caly misterny plan w pi.du

wole mniec swoje w kieszeni niz niespokojna noc
tym bardziej ze nie mam czasu pilnowac notowan

W kopalni robisz czy przy czereśniach?

MaRkEt TrAdEr napisał:

Fenix napisał:

dobra spadam spac
bo jestem wykonczony - od 5-tej na nogach
ps
jeszcze dodoam ze mialem zamykac jutro po otwarciu europy
bo zakladałem ze po slabych stanach japonia zdołuje i euro otworzy sie nisko

ale taki strzal w dól na futach usa jest dziwny
i albo jutro bedzie koniec swiata na gieldach albo do rana odbija w usa i caly misterny plan w pi.du

wole mniec swoje w kieszeni niz niespokojna noc
tym bardziej ze nie mam czasu pilnowac notowan

W kopalni robisz czy przy czereśniach?

teraz mam zniwa
czeresnia to juz 2 tygodnie jak sie skonczyla
teraz wisnia sie konczy i sliwka idzie

za 2 tygodnie zaczynam jabłka

i wszystko co zaraobie na konie przeznaczam

Fenix napisał:

cena za miejscowke w Barany Trading Room wzrosla do 100k papieru
ale warto zaplacic - zwraca sie po miesiacu

A można wziąć ją na zeszyt i zapłacić po tym miesiącu?

Fenix napisał:

MaRkEt TrAdEr napisał:

Fenix napisał:

dobra spadam spac
bo jestem wykonczony - od 5-tej na nogach
ps
jeszcze dodoam ze mialem zamykac jutro po otwarciu europy
bo zakladałem ze po slabych stanach japonia zdołuje i euro otworzy sie nisko

ale taki strzal w dól na futach usa jest dziwny
i albo jutro bedzie koniec swiata na gieldach albo do rana odbija w usa i caly misterny plan w pi.du

wole mniec swoje w kieszeni niz niespokojna noc
tym bardziej ze nie mam czasu pilnowac notowan

W kopalni robisz czy przy czereśniach?

teraz mam zniwa
czeresnia to juz 2 tygodnie jak sie skonczyla
teraz wisnia sie konczy i sliwka idzie

za 2 tygodnie zaczynam jabłka

i wszystko co zaraobie na konie przeznaczam

A czym to psikasz by robale nie żarły?

MaRkEt TrAdEr napisał:

delphia napisał:

barura napisał:

delphia napisał:

cała tragedia Europy rozpoczęła się wiele lat temu od gwałtownego skrętu w lewo. Objawiało się to tworzeniem masy idiotycznych programów społecznych (vide programy afirmacyjne czy bezsensowne programy dla bezrobotnych czy rolników), rozrostem biurokracji, bzdurnych przepisów, subwencji, szaleństwa na punkcie emisji CO2 i "czystej energii" oraz tworzeniem barier dla firm. Na dodatek wszystko na koszt przyszłych pokoleń czyli na kredyt. Skutek mógł być tylko jeden - lewacki rak w końcu wykończył tych którzy dawali zatrudnienie i system który mógł egzystować tylko i wyłącznie dzięki wzrostowi gospodarczemu (w innym przypadku dochody z podatków nie wystarczały na pokrycie rosnących kosztów obsługi długu) si.ę po prostu wali. To była tylko kwestia czasu

Przeca to nie to zabija jurop, jeśli wyjmiemy ulubieńca Hiobe, a olewka południa, które zawsze takie było. W dooopaśnej miało oszczędzanie, prawdziwy, konkurencyjny biznes itp.

To lewactwo jurop było solą w oku wielu. Dobry dostęp do leczenia, edukacji, w miarę dobre sądownictwo. Itp itd.

Przede wszystkim RozChochrany nas rozjezdża, a reszta to niezły detal. Wystarczy popatrzeć na japonię i glinę, równe traktowanie podmiotów .

Liczy się krecha w dół na ogromnym obrocie, sprzątniecie gojca i zwasalowanie konkurenta. W ramach jednego "sojuszu". Catch as can catch.




Człowiek pluł ćwierć wieku temu na ruskich. jak mało wtedy wiedział.

oczywiście masz rację co do tego że USA czy Japonia czy nawet GB jest traktowana zupełnie inaczej. Ale Europ się sam osłabił (a był to wieloletni proces) a Czocho takich okazji nie odpuszcza.

Inni tez żyją na kredyt - kolaps blisko i przed nim nie ma ucieczki.


A tymczasem Wielki Brat ze Wschodu za którym tak tęsknisz już szykuje się aby wykorzystać sytuację - kolejny rok rekordowe nakłady na budżet wojska wzrost o 26%(!!!!) czyli o około 10 mld EUR do poziomu 58 mld EUR i dalsze podwyżki planowane na lata 2014 (o 18%) i 2015 (o 4%). Łączne wydatki budżetu na szeroko rozumianą obronność mają wynieść prawie 32% całego budżetu (planowany budżet przewiduje redukcje wydatków na zdrowie, edukację, kulturę).

Dla porównania budżety na wojsko w krajach Europy są obcinane a USA wydatki zostały zamrożone i będą spadać w następnych latach (tak jak liczebność ich wojsk, zredukują liczbę baz - nie ma kasy).

Bo na chuj taka armia potrzebna Europie? Z kim mamy walczyć?
Klasyczna wojna, że kraje napadają na siebie z czołgami, odeszła juz do historii. Teraz się dymanie odbywa na płaszczyźnie ekonomicznej, dyplomatycznej itp. a jak się jakiś psychol dorwie do kodów z bombą atomową i puknie to wtedy i tak nie będzie czego zbierać.

Ja jestem zwolennikiem stopniowego rozbrajania całego świata - na chuj tyle tej broni i wojska potrzebne?

już tu kiedyś tłumaczyłem kaczorowi - wojny nuklearnej nie będzie bo nie ma po niej co zbierać a wojny są po to bo osiągać korzyści a nie bezmyślnie niszczyć na dziesiątki lat. Siła militarna jest więc nadal ważnym elementem polityki a wojna była zawsze ostatnim argumentem. A co przyszłych wojen - teren zajmuje piechota i bez tego żadnej wojny się nie wygra ani nie utrzyma kontroli jeśli się go zdobędzie. A nas i inne ex ruskie strefy wpływów Hamerykańce i reszta Europe gotowa poświęcić na rzecz ruskich.

BTW - rozbrojenie ogólnoświatowe fajna sprawa ale równie utopijna co komunizm

MaRkEt TrAdEr napisał:

A czym to psikasz by robale nie żarły?

http://www.ochronasadu.pl/

ps
te robaczki co siedza w jabłkach ,sliwkach to nazywaja sie owocówka jabłkóweczka , śliwkóweczka
a robale w czeresniach to nasionnica trześniówka

delphia napisał:

barura napisał:

delphia napisał:

cała tragedia Europy rozpoczęła się wiele lat temu od gwałtownego skrętu w lewo. Objawiało się to tworzeniem masy idiotycznych programów społecznych (vide programy afirmacyjne czy bezsensowne programy dla bezrobotnych czy rolników), rozrostem biurokracji, bzdurnych przepisów, subwencji, szaleństwa na punkcie emisji CO2 i "czystej energii" oraz tworzeniem barier dla firm. Na dodatek wszystko na koszt przyszłych pokoleń czyli na kredyt. Skutek mógł być tylko jeden - lewacki rak w końcu wykończył tych którzy dawali zatrudnienie i system który mógł egzystować tylko i wyłącznie dzięki wzrostowi gospodarczemu (w innym przypadku dochody z podatków nie wystarczały na pokrycie rosnących kosztów obsługi długu) si.ę po prostu wali. To była tylko kwestia czasu

Przeca to nie to zabija jurop, jeśli wyjmiemy ulubieńca Hiobe, a olewka południa, które zawsze takie było. W dooopaśnej miało oszczędzanie, prawdziwy, konkurencyjny biznes itp.

To lewactwo jurop było solą w oku wielu. Dobry dostęp do leczenia, edukacji, w miarę dobre sądownictwo. Itp itd.

Przede wszystkim RozChochrany nas rozjezdża, a reszta to niezły detal. Wystarczy popatrzeć na japonię i glinę, równe traktowanie podmiotów .

Liczy się krecha w dół na ogromnym obrocie, sprzątniecie gojca i zwasalowanie konkurenta. W ramach jednego "sojuszu". Catch as can catch.




Człowiek pluł ćwierć wieku temu na ruskich. jak mało wtedy wiedział.

oczywiście masz rację co do tego że USA czy Japonia czy nawet GB jest traktowana zupełnie inaczej. Ale Europ się sam osłabił (a był to wieloletni proces) a Czocho takich okazji nie odpuszcza.

Inni tez żyją na kredyt - kolaps blisko i przed nim nie ma ucieczki.


A tymczasem Wielki Brat ze Wschodu za którym tak tęsknisz już szykuje się aby wykorzystać sytuację - kolejny rok rekordowe nakłady na budżet wojska wzrost o 26%(!!!!) czyli o około 10 mld EUR do poziomu 58 mld EUR i dalsze podwyżki planowane na lata 2014 (o 18%) i 2015 (o 4%). Łączne wydatki budżetu na szeroko rozumianą obronność mają wynieść prawie 32% całego budżetu (planowany budżet przewiduje redukcje wydatków na zdrowie, edukację, kulturę).

Dla porównania budżety na wojsko w krajach Europy są obcinane a USA wydatki zostały zamrożone i będą spadać w następnych latach (tak jak liczebność ich wojsk, zredukują liczbę baz - nie ma kasy).

Wystarczy popaczeć co pląsa na bliskim wschodzie, a można wnet zrozumieć dlaczego budżet za bugiem rośnie jak za czasów zimnej wojny. Oni nie posczegają ajencji jako obiektywnych składników rynku.
wyprzedzają ruchy ajentów o dwa okrążenia. juś nie dziwi nic.

MaRkEt TrAdEr napisał:

delphia napisał:

barura napisał:

delphia napisał:

cała tragedia Europy rozpoczęła się wiele lat temu od gwałtownego skrętu w lewo. Objawiało się to tworzeniem masy idiotycznych programów społecznych (vide programy afirmacyjne czy bezsensowne programy dla bezrobotnych czy rolników), rozrostem biurokracji, bzdurnych przepisów, subwencji, szaleństwa na punkcie emisji CO2 i "czystej energii" oraz tworzeniem barier dla firm. Na dodatek wszystko na koszt przyszłych pokoleń czyli na kredyt. Skutek mógł być tylko jeden - lewacki rak w końcu wykończył tych którzy dawali zatrudnienie i system który mógł egzystować tylko i wyłącznie dzięki wzrostowi gospodarczemu (w innym przypadku dochody z podatków nie wystarczały na pokrycie rosnących kosztów obsługi długu) si.ę po prostu wali. To była tylko kwestia czasu

Przeca to nie to zabija jurop, jeśli wyjmiemy ulubieńca Hiobe, a olewka południa, które zawsze takie było. W dooopaśnej miało oszczędzanie, prawdziwy, konkurencyjny biznes itp.

To lewactwo jurop było solą w oku wielu. Dobry dostęp do leczenia, edukacji, w miarę dobre sądownictwo. Itp itd.

Przede wszystkim RozChochrany nas rozjezdża, a reszta to niezły detal. Wystarczy popatrzeć na japonię i glinę, równe traktowanie podmiotów .

Liczy się krecha w dół na ogromnym obrocie, sprzątniecie gojca i zwasalowanie konkurenta. W ramach jednego "sojuszu". Catch as can catch.




Człowiek pluł ćwierć wieku temu na ruskich. jak mało wtedy wiedział.

oczywiście masz rację co do tego że USA czy Japonia czy nawet GB jest traktowana zupełnie inaczej. Ale Europ się sam osłabił (a był to wieloletni proces) a Czocho takich okazji nie odpuszcza.

Inni tez żyją na kredyt - kolaps blisko i przed nim nie ma ucieczki.


A tymczasem Wielki Brat ze Wschodu za którym tak tęsknisz już szykuje się aby wykorzystać sytuację - kolejny rok rekordowe nakłady na budżet wojska wzrost o 26%(!!!!) czyli o około 10 mld EUR do poziomu 58 mld EUR i dalsze podwyżki planowane na lata 2014 (o 18%) i 2015 (o 4%). Łączne wydatki budżetu na szeroko rozumianą obronność mają wynieść prawie 32% całego budżetu (planowany budżet przewiduje redukcje wydatków na zdrowie, edukację, kulturę).

Dla porównania budżety na wojsko w krajach Europy są obcinane a USA wydatki zostały zamrożone i będą spadać w następnych latach (tak jak liczebność ich wojsk, zredukują liczbę baz - nie ma kasy).

Bo na chuj taka armia potrzebna Europie? Z kim mamy walczyć?
Klasyczna wojna, że kraje napadają na siebie z czołgami, odeszła juz do historii. Teraz się dymanie odbywa na płaszczyźnie ekonomicznej, dyplomatycznej itp. a jak się jakiś psychol dorwie do kodów z bombą atomową i puknie to wtedy i tak nie będzie czego zbierać.

Ja jestem zwolennikiem stopniowego rozbrajania całego świata - na chuj tyle tej broni i wojska potrzebne?

Walczyć mają z nieposłusznymi

potem będą obywatele

jak w filmie Verhoevena "Żołnierze kosmosu"

MaRkEt TrAdEr napisał:

delphia napisał:

barura napisał:

delphia napisał:

cała tragedia Europy rozpoczęła się wiele lat temu od gwałtownego skrętu w lewo. Objawiało się to tworzeniem masy idiotycznych programów społecznych (vide programy afirmacyjne czy bezsensowne programy dla bezrobotnych czy rolników), rozrostem biurokracji, bzdurnych przepisów, subwencji, szaleństwa na punkcie emisji CO2 i "czystej energii" oraz tworzeniem barier dla firm. Na dodatek wszystko na koszt przyszłych pokoleń czyli na kredyt. Skutek mógł być tylko jeden - lewacki rak w końcu wykończył tych którzy dawali zatrudnienie i system który mógł egzystować tylko i wyłącznie dzięki wzrostowi gospodarczemu (w innym przypadku dochody z podatków nie wystarczały na pokrycie rosnących kosztów obsługi długu) si.ę po prostu wali. To była tylko kwestia czasu

Przeca to nie to zabija jurop, jeśli wyjmiemy ulubieńca Hiobe, a olewka południa, które zawsze takie było. W dooopaśnej miało oszczędzanie, prawdziwy, konkurencyjny biznes itp.

To lewactwo jurop było solą w oku wielu. Dobry dostęp do leczenia, edukacji, w miarę dobre sądownictwo. Itp itd.

Przede wszystkim RozChochrany nas rozjezdża, a reszta to niezły detal. Wystarczy popatrzeć na japonię i glinę, równe traktowanie podmiotów .

Liczy się krecha w dół na ogromnym obrocie, sprzątniecie gojca i zwasalowanie konkurenta. W ramach jednego "sojuszu". Catch as can catch.




Człowiek pluł ćwierć wieku temu na ruskich. jak mało wtedy wiedział.

oczywiście masz rację co do tego że USA czy Japonia czy nawet GB jest traktowana zupełnie inaczej. Ale Europ się sam osłabił (a był to wieloletni proces) a Czocho takich okazji nie odpuszcza.

Inni tez żyją na kredyt - kolaps blisko i przed nim nie ma ucieczki.


A tymczasem Wielki Brat ze Wschodu za którym tak tęsknisz już szykuje się aby wykorzystać sytuację - kolejny rok rekordowe nakłady na budżet wojska wzrost o 26%(!!!!) czyli o około 10 mld EUR do poziomu 58 mld EUR i dalsze podwyżki planowane na lata 2014 (o 18%) i 2015 (o 4%). Łączne wydatki budżetu na szeroko rozumianą obronność mają wynieść prawie 32% całego budżetu (planowany budżet przewiduje redukcje wydatków na zdrowie, edukację, kulturę).

Dla porównania budżety na wojsko w krajach Europy są obcinane a USA wydatki zostały zamrożone i będą spadać w następnych latach (tak jak liczebność ich wojsk, zredukują liczbę baz - nie ma kasy).

Bo na chuj taka armia potrzebna Europie? Z kim mamy walczyć?
Klasyczna wojna, że kraje napadają na siebie z czołgami, odeszła juz do historii. Teraz się dymanie odbywa na płaszczyźnie ekonomicznej, dyplomatycznej itp. a jak się jakiś psychol dorwie do kodów z bombą atomową i puknie to wtedy i tak nie będzie czego zbierać.

Ja jestem zwolennikiem stopniowego rozbrajania całego świata - na chuj tyle tej broni i wojska potrzebne?

o paradoksie. im wiecej atomu w rekach świadomych ludzi, tym lepiej dla pokoju. Nawet tak wrogie wobec siebie ustroje jak komunizm i kapitalizm nie pociągnęły na poważnie za cyngiel na swoich domenach (nie licząc trzeciorzędnych terytoriów). Atom nie pozwalał.

barura napisał:

delphia napisał:

barura napisał:

delphia napisał:

cała tragedia Europy rozpoczęła się wiele lat temu od gwałtownego skrętu w lewo. Objawiało się to tworzeniem masy idiotycznych programów społecznych (vide programy afirmacyjne czy bezsensowne programy dla bezrobotnych czy rolników), rozrostem biurokracji, bzdurnych przepisów, subwencji, szaleństwa na punkcie emisji CO2 i "czystej energii" oraz tworzeniem barier dla firm. Na dodatek wszystko na koszt przyszłych pokoleń czyli na kredyt. Skutek mógł być tylko jeden - lewacki rak w końcu wykończył tych którzy dawali zatrudnienie i system który mógł egzystować tylko i wyłącznie dzięki wzrostowi gospodarczemu (w innym przypadku dochody z podatków nie wystarczały na pokrycie rosnących kosztów obsługi długu) si.ę po prostu wali. To była tylko kwestia czasu

Przeca to nie to zabija jurop, jeśli wyjmiemy ulubieńca Hiobe, a olewka południa, które zawsze takie było. W dooopaśnej miało oszczędzanie, prawdziwy, konkurencyjny biznes itp.

To lewactwo jurop było solą w oku wielu. Dobry dostęp do leczenia, edukacji, w miarę dobre sądownictwo. Itp itd.

Przede wszystkim RozChochrany nas rozjezdża, a reszta to niezły detal. Wystarczy popatrzeć na japonię i glinę, równe traktowanie podmiotów .

Liczy się krecha w dół na ogromnym obrocie, sprzątniecie gojca i zwasalowanie konkurenta. W ramach jednego "sojuszu". Catch as can catch.




Człowiek pluł ćwierć wieku temu na ruskich. jak mało wtedy wiedział.

oczywiście masz rację co do tego że USA czy Japonia czy nawet GB jest traktowana zupełnie inaczej. Ale Europ się sam osłabił (a był to wieloletni proces) a Czocho takich okazji nie odpuszcza.

Inni tez żyją na kredyt - kolaps blisko i przed nim nie ma ucieczki.


A tymczasem Wielki Brat ze Wschodu za którym tak tęsknisz już szykuje się aby wykorzystać sytuację - kolejny rok rekordowe nakłady na budżet wojska wzrost o 26%(!!!!) czyli o około 10 mld EUR do poziomu 58 mld EUR i dalsze podwyżki planowane na lata 2014 (o 18%) i 2015 (o 4%). Łączne wydatki budżetu na szeroko rozumianą obronność mają wynieść prawie 32% całego budżetu (planowany budżet przewiduje redukcje wydatków na zdrowie, edukację, kulturę).

Dla porównania budżety na wojsko w krajach Europy są obcinane a USA wydatki zostały zamrożone i będą spadać w następnych latach (tak jak liczebność ich wojsk, zredukują liczbę baz - nie ma kasy).

Wystarczy popaczeć co pląsa na bliskim wschodzie, a można wnet zrozumieć dlaczego budżet za bugiem rośnie jak za czasów zimnej wojny. Oni nie posczegają ajencji jako obiektywnych składników rynku.
wyprzedzają ruchy ajentów o dwa okrążenia. juś nie dziwi nic.

barura ruscy ze swym arsenałem jądrowym są bezpieczni - nikt ich nie ruszy. A inwestują w broń ofensywną a nie defensywną. Nie wymaga to chyba komentarza?

Patrzę tak sobie na indeksy i waluty. 'Coś się kończy, coś się zaczyna' w 'nieco dłuższej perspektywie' i nawet 'dwa lub trzy w jednym' tego nie zmieni.
Cokolwiek by to, co piszę znaczyło. :lol:

Fenix napisał:

MaRkEt TrAdEr napisał:

A czym to psikasz by robale nie żarły?

http://www.ochronasadu.pl/

ps
te robaczki co siedza w jabłkach ,sliwkach to nazywaja sie owocówka jabłkóweczka , śliwkóweczka
a robale w czeresniach to nasionnica trześniówka

Ładnie się nazywa ale obleśnie wygląda

A ogólnie dochodowy to interes?

delphia napisał:

barura napisał:

delphia napisał:

barura napisał:

delphia napisał:

cała tragedia Europy rozpoczęła się wiele lat temu od gwałtownego skrętu w lewo. Objawiało się to tworzeniem masy idiotycznych programów społecznych (vide programy afirmacyjne czy bezsensowne programy dla bezrobotnych czy rolników), rozrostem biurokracji, bzdurnych przepisów, subwencji, szaleństwa na punkcie emisji CO2 i "czystej energii" oraz tworzeniem barier dla firm. Na dodatek wszystko na koszt przyszłych pokoleń czyli na kredyt. Skutek mógł być tylko jeden - lewacki rak w końcu wykończył tych którzy dawali zatrudnienie i system który mógł egzystować tylko i wyłącznie dzięki wzrostowi gospodarczemu (w innym przypadku dochody z podatków nie wystarczały na pokrycie rosnących kosztów obsługi długu) si.ę po prostu wali. To była tylko kwestia czasu

Przeca to nie to zabija jurop, jeśli wyjmiemy ulubieńca Hiobe, a olewka południa, które zawsze takie było. W dooopaśnej miało oszczędzanie, prawdziwy, konkurencyjny biznes itp.

To lewactwo jurop było solą w oku wielu. Dobry dostęp do leczenia, edukacji, w miarę dobre sądownictwo. Itp itd.

Przede wszystkim RozChochrany nas rozjezdża, a reszta to niezły detal. Wystarczy popatrzeć na japonię i glinę, równe traktowanie podmiotów .

Liczy się krecha w dół na ogromnym obrocie, sprzątniecie gojca i zwasalowanie konkurenta. W ramach jednego "sojuszu". Catch as can catch.




Człowiek pluł ćwierć wieku temu na ruskich. jak mało wtedy wiedział.

oczywiście masz rację co do tego że USA czy Japonia czy nawet GB jest traktowana zupełnie inaczej. Ale Europ się sam osłabił (a był to wieloletni proces) a Czocho takich okazji nie odpuszcza.

Inni tez żyją na kredyt - kolaps blisko i przed nim nie ma ucieczki.


A tymczasem Wielki Brat ze Wschodu za którym tak tęsknisz już szykuje się aby wykorzystać sytuację - kolejny rok rekordowe nakłady na budżet wojska wzrost o 26%(!!!!) czyli o około 10 mld EUR do poziomu 58 mld EUR i dalsze podwyżki planowane na lata 2014 (o 18%) i 2015 (o 4%). Łączne wydatki budżetu na szeroko rozumianą obronność mają wynieść prawie 32% całego budżetu (planowany budżet przewiduje redukcje wydatków na zdrowie, edukację, kulturę).

Dla porównania budżety na wojsko w krajach Europy są obcinane a USA wydatki zostały zamrożone i będą spadać w następnych latach (tak jak liczebność ich wojsk, zredukują liczbę baz - nie ma kasy).

Wystarczy popaczeć co pląsa na bliskim wschodzie, a można wnet zrozumieć dlaczego budżet za bugiem rośnie jak za czasów zimnej wojny. Oni nie posczegają ajencji jako obiektywnych składników rynku.
wyprzedzają ruchy ajentów o dwa okrążenia. juś nie dziwi nic.

barura ruscy ze swym arsenałem jądrowym są bezpieczni - nikt ich nie ruszy. A inwestują w broń ofensywną a nie defensywną. Nie wymaga to chyba komentarza?

a przyjaciele rosji, ktorzy zawalcza o demokrację? no chiba putin nie bedzie walił w nich atomem.

barura napisał:

delphia napisał:

barura napisał:

delphia napisał:

barura napisał:

delphia napisał:

cała tragedia Europy rozpoczęła się wiele lat temu od gwałtownego skrętu w lewo. Objawiało się to tworzeniem masy idiotycznych programów społecznych (vide programy afirmacyjne czy bezsensowne programy dla bezrobotnych czy rolników), rozrostem biurokracji, bzdurnych przepisów, subwencji, szaleństwa na punkcie emisji CO2 i "czystej energii" oraz tworzeniem barier dla firm. Na dodatek wszystko na koszt przyszłych pokoleń czyli na kredyt. Skutek mógł być tylko jeden - lewacki rak w końcu wykończył tych którzy dawali zatrudnienie i system który mógł egzystować tylko i wyłącznie dzięki wzrostowi gospodarczemu (w innym przypadku dochody z podatków nie wystarczały na pokrycie rosnących kosztów obsługi długu) si.ę po prostu wali. To była tylko kwestia czasu

Przeca to nie to zabija jurop, jeśli wyjmiemy ulubieńca Hiobe, a olewka południa, które zawsze takie było. W dooopaśnej miało oszczędzanie, prawdziwy, konkurencyjny biznes itp.

To lewactwo jurop było solą w oku wielu. Dobry dostęp do leczenia, edukacji, w miarę dobre sądownictwo. Itp itd.

Przede wszystkim RozChochrany nas rozjezdża, a reszta to niezły detal. Wystarczy popatrzeć na japonię i glinę, równe traktowanie podmiotów .

Liczy się krecha w dół na ogromnym obrocie, sprzątniecie gojca i zwasalowanie konkurenta. W ramach jednego "sojuszu". Catch as can catch.




Człowiek pluł ćwierć wieku temu na ruskich. jak mało wtedy wiedział.

oczywiście masz rację co do tego że USA czy Japonia czy nawet GB jest traktowana zupełnie inaczej. Ale Europ się sam osłabił (a był to wieloletni proces) a Czocho takich okazji nie odpuszcza.

Inni tez żyją na kredyt - kolaps blisko i przed nim nie ma ucieczki.


A tymczasem Wielki Brat ze Wschodu za którym tak tęsknisz już szykuje się aby wykorzystać sytuację - kolejny rok rekordowe nakłady na budżet wojska wzrost o 26%(!!!!) czyli o około 10 mld EUR do poziomu 58 mld EUR i dalsze podwyżki planowane na lata 2014 (o 18%) i 2015 (o 4%). Łączne wydatki budżetu na szeroko rozumianą obronność mają wynieść prawie 32% całego budżetu (planowany budżet przewiduje redukcje wydatków na zdrowie, edukację, kulturę).

Dla porównania budżety na wojsko w krajach Europy są obcinane a USA wydatki zostały zamrożone i będą spadać w następnych latach (tak jak liczebność ich wojsk, zredukują liczbę baz - nie ma kasy).

Wystarczy popaczeć co pląsa na bliskim wschodzie, a można wnet zrozumieć dlaczego budżet za bugiem rośnie jak za czasów zimnej wojny. Oni nie posczegają ajencji jako obiektywnych składników rynku.
wyprzedzają ruchy ajentów o dwa okrążenia. juś nie dziwi nic.

barura ruscy ze swym arsenałem jądrowym są bezpieczni - nikt ich nie ruszy. A inwestują w broń ofensywną a nie defensywną. Nie wymaga to chyba komentarza?

a przyjaciele rosji, ktorzy zawalcza o demokrację? no chiba putin nie bedzie walił w nich atomem.

V kolumna to jedyne co może im zagrozić ale jak znam życie nie będzie tam "miękkiej gry" tylko pacyfikacja bez liczenia ofiar a Zachód dostanie czytelny sygnał aby się nie wtrącać.

Zobaczymy też jak się Chińczyk w tym wszystkim odnajdzie bo gdyby zagrał razem z Rosją na full to byłoby naprawdę kiepsko

[quote="delphia"][quote="barura"][quote="delphia"]

barura napisał:

delphia napisał:

barura napisał:

delphia napisał:

cała tragedia Europy rozpoczęła się wiele lat temu od gwałtownego skrętu w lewo. Objawiało się to tworzeniem masy idiotycznych programów społecznych (vide programy afirmacyjne czy bezsensowne programy dla bezrobotnych czy rolników)

Wystarczy popaczeć co pląsa na bliskim wschodzie, a można wnet zrozumieć dlaczego budżet za bugiem rośnie jak za czasów zimnej wojny. Oni nie posczegają ajencji jako obiektywnych składników rynku.
wyprzedzają ruchy ajentów o dwa okrążenia. juś nie dziwi nic.

barura ruscy ze swym arsenałem jądrowym są bezpieczni - nikt ich nie ruszy. A inwestują w broń ofensywną a nie defensywną. Nie wymaga to chyba komentarza?

a przyjaciele rosji, ktorzy zawalcza o demokrację? no chiba putin nie bedzie walił w nich atomem.

V kolumna to jedyne co może im zagrozić ale jak znam życie nie będzie tam "miękkiej gry" tylko pacyfikacja bez liczenia ofiar a Zachód dostanie czytelny sygnał aby się nie wtrącać.

Zobaczymy też jak się Chińczyk w tym wszystkim odnajdzie bo gdyby zagrał razem z Rosją na full to byłoby naprawdę kiepsko

sam widzisz. Dwa okrązenia do przodu.

"A ile te Dżermany mają agencji? "

a propos skrętu w lewo

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114881,12186419,Francuzi_postawili_pomnik_Mao__tuz_obok_Lenina.html?lokale=warszawa


wynik komunistów w wyborach we Francji też daje do myślenia