tam nie ma co przegladac - kazdy w miare rozgarniety Polak ( a o tych co raz trudniej) wie , że jako kraj jestesmy w czarnej doopie...
niejasny i drogi system podatkowy - ciagle zmiany skorumpowany niezawisly sad upadajacy system emerytalny - ktory na sile jest podtrzymywany edukacja lezy
jako naród jestesmy murzynami w Unii Europejskiej - pytanie kiedy się miarka przeleje
EX
Liczba postów : 20419 Registration date : 11/02/2009
Łazarewicz w swoim artykule podpiera się badaniami - według Richarda Sipe'a, byłego mnicha bernardyńskiego, który bada zachowania seksualne księży, około 15 proc. duchownych utrzymuje związki homoseksualne. Z kolei Maciej Bielawski, doktor teologii i były ksiądz, pisał, że według wieloletnich badań przynajmniej 30 proc. kleru to ludzie o orientacji homoseksualnej.
W poniedziałek 17 września 2012 roku rozpoczął się żydowski Nowy Rok, czyli święto Rosz Ha-Szana. Z tym świętem wiążę się jedno ze starych i zapomnianych już giełdowych powiedzeń. Mianowicie tytułowe „Sprzedaj Rosz Ha-Szana, kup Jom Kipur”. Jom Kipur, to kolejne żydowskie święto, tzw. dzień pojednania. W tym roku wypada ono w środę 25-26 września.
idzie bardzo opornie ale należy chyba uznać, że korektę czas zacząć przewidywany czas spadków to ok. dwa tygodnie oczywiście na koniec "paniczna" wyprzedaż z obrotem na długie i koniec roku na maksach
_________________ ...... a będzie giciej
Windziarz
Liczba postów : 845 Location : Silesia Registration date : 20/10/2010
tam nie ma co przegladac - kazdy w miare rozgarniety Polak ( a o tych co raz trudniej) wie , że jako kraj jestesmy w czarnej doopie...
niejasny i drogi system podatkowy - ciagle zmiany skorumpowany niezawisly sad upadajacy system emerytalny - ktory na sile jest podtrzymywany edukacja lezy
jako naród jestesmy murzynami w Unii Europejskiej - pytanie kiedy się miarka przeleje
W tabelce jest porównanie do krajów "zachodnich", a jak wyglądamy w kręgu byłych socjalistycznych ???
snajper
Liczba postów : 4162 Registration date : 19/06/2011
Michu - "ale czy o to chodzi aby wpłacić 100k a grać 0,01Lota "
Nie widzę w tym nic śmiesznego.
Poza tym: Richard Dennis: "In the early 1970s, he borrowed $1,600 and reportedly made $200 million in about ten years." ... "He borrowed $1,600 from his family, which after spending $1,200 on a seat at the Mid-American Exchage left him $400 in trading capital. In 1970, his trading increased this to $3,000, which he described as "compared to $400 ... a real grubstake", and in 1973 his capital was over $100,000. He made a profit of $500,000 trading soybeans in 1974, and by the end of that year was a millionaire, just short of twenty-six years of age." (Wikipedia).
to lepiej otworzyć budkę z kebabem - bedzie szybciej i rentowniej
strażnik moralności
Liczba postów : 647 Registration date : 22/08/2012
Michu - "ale czy o to chodzi aby wpłacić 100k a grać 0,01Lota "
Nie widzę w tym nic śmiesznego.
Poza tym: Richard Dennis: "In the early 1970s, he borrowed $1,600 and reportedly made $200 million in about ten years." ... "He borrowed $1,600 from his family, which after spending $1,200 on a seat at the Mid-American Exchage left him $400 in trading capital. In 1970, his trading increased this to $3,000, which he described as "compared to $400 ... a real grubstake", and in 1973 his capital was over $100,000. He made a profit of $500,000 trading soybeans in 1974, and by the end of that year was a millionaire, just short of twenty-six years of age." (Wikipedia).
to lepiej otworzyć budkę z kebabem - bedzie szybciej i rentowniej
Ciekawe, czy Opcjoner o tym wie. Tyle się biedak namęczył z tymi rynkami, zaczynał praktycznie od zera, jeszcze bany dostaje, a wystarczy kebaby sprzedawać.
EX
Liczba postów : 20419 Registration date : 11/02/2009
Clean IT: Koniec anonimowości i policyjne patrole w internecie
Kojarzycie może projekt Clean IT? Nie? Nic dziwnego, bo niewiele uwagi poświęca mu się w mediach. Doniesienia na jego temat pojawiały się już w lutym tego roku, ale później sprawa przycichła, za sprawą ACTA. Projekt Clean IT może się okazać groźniejszy dla wolności sieci niż ACTA. Masowe protesty w całej Europie niczego jednak nie nauczyły brukselskich biurokratów - z ujawnionych dokumentów wynika, że Clean IT może stać się jeszcze gorszym kagańcem niż ACTA. Projekt Clean IT został zainicjowany w maju 2010 roku przez Komisję Europejską, ona też przyznała na ten cel 400 tysięcy euro. Biorąc pod uwagę możliwości Komisji - niewiele. Celem programu było opracowanie systemu, dzięki któremu użytkownicy mogliby oznaczyć "terrorystyczną" treść w internecie. Udział w programie miał być dobrowolny ale firmy oferujące swoje usługi w sieci byłyby zachęcane do usuwania oznaczonych w ten sposób materiałów. Jeszcze w sierpniu tego roku But Klaasen, koordynator programu mówił o nim w ten sposób:
"Wydaje nam się, że istnieje przepaść pomiędzy prawem, a tym w jaki sposób funkcjonuje internet. Na przykład firmy hostingowe - takiej firmie trudno jest oceniać czy coś jest nielegalne. Nie możemy oczekiwać, że firma hostingowa będzie oceniała co jest legalne a co nie ale w pewnym momencie łamanie prawa staje się zauważalne. Staramy się pomóc im zauważyć sprawy, w których powinni interweniować".Po zakończeniu projektu opublikowane miały zostać ostateczne wytyczne. "Te zasady mogą być użyte jako wytyczne lub gentleman's agreement i zostać przyjęte przez wielu partnerów" - czytamy na stronie Clean IT. "Będą opisywać zakres odpowiedzialności i konkretne kroki, które powinny podjąć prywatne i publiczne jednostki w celu walki z nielegalnym wykorzystaniem internetu". Brzmi sensownie. Niestety, z poufnych dokumentów, do których dotarła organizacja European Digital Rights (EDRI) wynika, że ludzie, którzy pracują nad Clean IT dawno temu już zapomnieli o celach, jakie im oficjalnie przyświecają. Dokumenty pochodzą z końca sierpnia tego roku i nie miały trafić do wiadomości publicznej. Zawierają one aktualnie dyskutowane przez członków Clean IT propozycje, które mogą znaleźć się w ostatecznych wytycznych. Oto kilka najciekawszych:
- Władze powinny mieć możliwość usunięcia treści "bez wykorzystywania żmudnych i formalnych procedur";
- Świadome linkowanie do "terrorystycznych treści" miałoby stać się wykroczeniem;
- Nakłanianie firm oferujących swoje usługi w sieci do wprowadzania polityki "prawdziwych danych". W krajach, których system prawny będzie dopuszczał taką możliwość - sprawdzanie tożsamości;
- Dostawcy internetu mieliby stać się odpowiedzialni za brak "rozsądnych" wysiłków w celu zidentyfikowania "terrorystów" w internecie;
- Odpowiedzialność użytkowników, którzy świadomie zgłaszają treść, która nie jest nielegalna;
- Propozycja by rządy przyznawały publiczne kontrakty tym dostawcom internetu, którzy najbardziej idą im na rękę (dosłownie - stopień współpracy ma być kryterium podczas przyznawania kontraktów);
- System blokad lub ostrzeżeń, który miałby być wprowadzony przez portale społecznościowe;
- Polityka "prawdziwych zdjęć" w portalach społecznościowych;
- Przechowywanie adresów IP osób, które zgłoszą "terrorystyczne treści";
- Filtrowanie uploadu, żeby sprawdzić, czy raz usunięta treść nie pojawi się po raz kolejny;
- Oddelegowanie policjantów do patrolowania internetu. Mieliby być oznaczeni i aktywni na portalach społecznościowych oraz forach dyskusyjnych;
Choć program ma być "dobrowolny", pomysł, by przekupić ISP rządowymi kontraktami spowoduje, że będą się oni prześcigać we wprowadzaniu wytycznych w życie. A ponieważ dokument oczywiście nie precyzuje czym są "terrorystyczne treści", jak na razie wygląda to na kolejny knebel, tym razem pod płaszczykiem walki z terroryzmem. Knebel, który nie będzie prawem więc żaden trybunał nie będzie mógł go zakwestionować.
Choć samo Clean IT nie zgodzi się z tym stwierdzeniem. W oświadczeniu opublikowanym na ich stronie internetowej po ujawnieniu dokumentu można przeczytać, że:
"Dokument jest tylko podstawą do dyskusji i podsumowuje możliwe rozwiązania problemów oraz zawiera pomysły, które muszą być jeszcze ocenione przez naszych publicznych i prywatnych partnerów. Zalety i wady tych propozycji, z uwzględnieniem tego, że nie powinny one wpłynąć na wolność online, będą dyskutowane na następnych spotkaniach. Kiedy tylko plany będą bardziej szczegółowe i popierane przez wszystkich uczestników, zostaną opublikowane na stronie Clean IT. Na początku roku 2013, po zakończeniu projektu, wszystkie plany i dokumenty zostaną opublikowane".
Propozycji jest naprawdę sporo. Świadomość tego, że część z nich najprawdopodobniej nie znajdzie akceptacji nie poprawia mi nastroju ponieważ oznacza to, że część z nich zostanie jednak przyjęta i ktoś będzie próbował je wprowadzić w życie. A taka wizja internetu nie jest szczególnie pociągająca. Andrzej Spyra
http://www.cleanitproject.eu/
strażnik moralności
Liczba postów : 647 Registration date : 22/08/2012
Michu - "ale czy o to chodzi aby wpłacić 100k a grać 0,01Lota "
Nie widzę w tym nic śmiesznego.
Poza tym: Richard Dennis: "In the early 1970s, he borrowed $1,600 and reportedly made $200 million in about ten years." ... "He borrowed $1,600 from his family, which after spending $1,200 on a seat at the Mid-American Exchage left him $400 in trading capital. In 1970, his trading increased this to $3,000, which he described as "compared to $400 ... a real grubstake", and in 1973 his capital was over $100,000. He made a profit of $500,000 trading soybeans in 1974, and by the end of that year was a millionaire, just short of twenty-six years of age." (Wikipedia).
to lepiej otworzyć budkę z kebabem - bedzie szybciej i rentowniej
Ciekawe, czy Opcjoner o tym wie. Tyle się biedak namęczył z tymi rynkami, zaczynał praktycznie od zera, jeszcze bany dostaje, a wystarczy kebaby sprzedawać.
a jeszcze jakby budke z kebabami ustawic blisko Roksy toby było przyjemnie z pożytecznym
_________________ Rynek potrafi być irracjonalny dłużej, niż racjonalny inwestor pozostanie wypłacalny. J.M. Keynes