gospodarka może się rozwijać albo poprzez wzrost produktywności (np: innowacje) albo populacji (albo oba na raz). Wygląda na to iż jesteśmy skazani na pierwszy faktor a kwestie demograficzne będą ciągnąć Europę dramatycznie w dół. Swoją drogą kiedyś stawiano tezę że to bieda "robi dzieci".
A jeśli doda się emigrację to obraz wygląda jeszcze gorzej
Juz teraz sa fabryki ktore obnizyly zatrudnienie o 60% gdyz nie ma potrzeby zatrudnianie pracownika jezeli jego prace wykonuje maszyna, wiec jaki jest sens zwiekszanie dzietnosci? Juz w tej chwili np w Tesco sam kasuje zakupy
w porównaniu do wieku XIX wielkość populacji znacząco wzrosła ale stopień automatyzacji produkcji jeszcze bardziej. To nie ma nic do rzeczy. Wielkość populacji decyduje nie tylko o podaży pracy ale przede wszystkim o popycie. Nie wspomnę tu nawet o piramidach zwanych "systemami emerytalnymi" jakie istnieją w całej Europie. Dopóki populacja rosła jakoś trzymało się to kupy (więcej osób wpłacało niż wypłacało). Teraz będzie odwrotnie.
No ale to nie zmienia faktu ze zatrudnienie bedzie spadac wraz ze wzrostem technologii, wiec nawet jak zwiekszy sie dzietnosc to do systemu bedzie wpadac mnie kasy, twoj argument jest nielogiczny, przyklad ze sklepem jest zasadny 8 stanowisk kasowania zakupow jest nadzorowany przez jednego pracownika, wiekszej ilosci ochrony nie widzialem, zwykle stoi taka bieda ze jakbymgo jebnal to by sie caly polamal
AgroTrader MOD
Liczba postów : 48261 Age : 104 Location : The Silver Fox Club Registration date : 29/10/2011
w porównaniu do wieku XIX wielkość populacji znacząco wzrosła ale stopień automatyzacji produkcji jeszcze bardziej. To nie ma nic do rzeczy. Wielkość populacji decyduje nie tylko o podaży pracy ale przede wszystkim o popycie. Nie wspomnę tu nawet o piramidach zwanych "systemami emerytalnymi" jakie istnieją w całej Europie. Dopóki populacja rosła jakoś trzymało się to kupy (więcej osób wpłacało niż wypłacało). Teraz będzie odwrotnie.
większość ludzi niestety tego nie zrozumie
dziwne, że Europa wymaga zwiększenia populacji, aby to się jakoś kupy trzymało, a propaguje się zabijanie dzieci, chorych i starych oraz różne dewiacje ktoś wyraźnie dąży do zniszczenia kolebki zachodniej cywilizacji, bo w Chinach czy Indiach takiego problemu nie mają i mnożą się na potęgę
Julia to barany pod przykryciem
_________________ Rynek potrafi być irracjonalny dłużej, niż racjonalny inwestor pozostanie wypłacalny. J.M. Keynes
zibi MOD
Liczba postów : 30237 Age : 48 Location : Zamość Registration date : 22/05/2008
zobaczcie chociażby takie rynki finansowe - czy 50-siąt lat temu była potrzebna taka zgraja analityków, którzy nic produktywnego nie robią? cała obsługa u brokera, sprzedaż, szkolenia on-line i stacjonarne, komentarze giełdowe (bo analizami trudno to nazwać), książki pisane przez teoretyków dla frajerów, szkoły forex (i pani Krysia do obsługi klientów, bo Seba już nie wyrabia)
jeden biznes jest zastępowany innym masy ludzi są potrzebne do rozwiązywania problemów, które kiedyś nie istniały
gumbas
Liczba postów : 5095 Age : 103 Registration date : 19/09/2008
gospodarka może się rozwijać albo poprzez wzrost produktywności (np: innowacje) albo populacji (albo oba na raz). Wygląda na to iż jesteśmy skazani na pierwszy faktor a kwestie demograficzne będą ciągnąć Europę dramatycznie w dół. Swoją drogą kiedyś stawiano tezę że to bieda "robi dzieci".
A jeśli doda się emigrację to obraz wygląda jeszcze gorzej
Juz teraz sa fabryki ktore obnizyly zatrudnienie o 60% gdyz nie ma potrzeby zatrudnianie pracownika jezeli jego prace wykonuje maszyna, wiec jaki jest sens zwiekszanie dzietnosci? Juz w tej chwili np w Tesco sam kasuje zakupy
w porównaniu do wieku XIX wielkość populacji znacząco wzrosła ale stopień automatyzacji produkcji jeszcze bardziej. To nie ma nic do rzeczy. Wielkość populacji decyduje nie tylko o podaży pracy ale przede wszystkim o popycie. Nie wspomnę tu nawet o piramidach zwanych "systemami emerytalnymi" jakie istnieją w całej Europie. Dopóki populacja rosła jakoś trzymało się to kupy (więcej osób wpłacało niż wypłacało). Teraz będzie odwrotnie.
No ale to nie zmienia faktu ze zatrudnienie bedzie spadac wraz ze wzrostem technologii, wiec nawet jak zwiekszy sie dzietnosc to do systemu bedzie wpadac mnie kasy, twoj argument jest nielogiczny, przyklad ze sklepem jest zasadny 8 stanowisk kasowania zakupow jest nadzorowany przez jednego pracownika, wiekszej ilosci ochrony nie widzialem, zwykle stoi taka bieda ze jakbymgo jebnal to by sie caly polamal
Nowa technologia przy kasie to RFID, czyli kod kreskowy który można odczytać zdalnie, przejeżdzasz przez bramkę wózkiem i wszystko jest odczytane, tylko na razie koszt jednego kodu jest chyba za wysoki
Slum-Dog
Liczba postów : 1423 Location : Noitacol Registration date : 30/05/2011
zobaczcie chociażby takie rynki finansowe - czy 50-siąt lat temu była potrzebna taka zgraja analityków, którzy nic produktywnego nie robią? cała obsługa u brokera, sprzedaż, szkolenia on-line i stacjonarne, komentarze giełdowe (bo analizami trudno to nazwać), książki pisane przez teoretyków dla frajerów, szkoły forex (i pani Krysia do obsługi klientów, bo Seba już nie wyrabia)
jeden biznes jest zastępowany innym masy ludzi są potrzebne do rozwiązywania problemów, które kiedyś nie istniały
to normalna cecha gospodarki opisana przez ekonomistow - jak sie gospodarka rozwija i bogaci to nastepuje szybszy wzrost galezi uslugowej. Dodatkowo w PL fajnie to widac bo u nas skorzystalismy na tym zarowno poprzez wzrost wlasnego rozwoju jak i rozwoju EU
gospodarka może się rozwijać albo poprzez wzrost produktywności (np: innowacje) albo populacji (albo oba na raz). Wygląda na to iż jesteśmy skazani na pierwszy faktor a kwestie demograficzne będą ciągnąć Europę dramatycznie w dół. Swoją drogą kiedyś stawiano tezę że to bieda "robi dzieci".
A jeśli doda się emigrację to obraz wygląda jeszcze gorzej
Juz teraz sa fabryki ktore obnizyly zatrudnienie o 60% gdyz nie ma potrzeby zatrudnianie pracownika jezeli jego prace wykonuje maszyna, wiec jaki jest sens zwiekszanie dzietnosci? Juz w tej chwili np w Tesco sam kasuje zakupy
w porównaniu do wieku XIX wielkość populacji znacząco wzrosła ale stopień automatyzacji produkcji jeszcze bardziej. To nie ma nic do rzeczy. Wielkość populacji decyduje nie tylko o podaży pracy ale przede wszystkim o popycie. Nie wspomnę tu nawet o piramidach zwanych "systemami emerytalnymi" jakie istnieją w całej Europie. Dopóki populacja rosła jakoś trzymało się to kupy (więcej osób wpłacało niż wypłacało). Teraz będzie odwrotnie.
No ale to nie zmienia faktu ze zatrudnienie bedzie spadac wraz ze wzrostem technologii, wiec nawet jak zwiekszy sie dzietnosc to do systemu bedzie wpadac mnie kasy, twoj argument jest nielogiczny, przyklad ze sklepem jest zasadny 8 stanowisk kasowania zakupow jest nadzorowany przez jednego pracownika, wiekszej ilosci ochrony nie widzialem, zwykle stoi taka bieda ze jakbymgo jebnal to by sie caly polamal
Nowa technologia przy kasie to RFID, czyli kod kreskowy który można odczytać zdalnie, przejeżdzasz przez bramkę wózkiem i wszystko jest odczytane, tylko na razie koszt jednego kodu jest chyba za wysoki
RFID to nie jest kod kreskowy tylko "antenka" Gdzies w DE sa placowki ktore juz to maja. U nas chyba kilka lat temu o tym bylo jak supermarkety chcialy wymusic takie rozwiazanie juz u producentow zywnosci i innych produktow i wiadomo jak sie skonczylo Ale w niektorych magazynach itp to juz ladnie stosuja Mysle ze to kwestia czasu kiedy bedzie to doslownie wszedzie
play
Liczba postów : 221 Age : 40 Location : Poznań Registration date : 30/09/2010
nomad: czy takie materiały szkoleniowe są w jakimś innym języq niż ruski? I w ogóle czemu ty zawsze wszystko pa ruski tylko wynajdujesz? Rusofilem jakimś jesteś?
zibi MOD
Liczba postów : 30237 Age : 48 Location : Zamość Registration date : 22/05/2008
gospodarka może się rozwijać albo poprzez wzrost produktywności (np: innowacje) albo populacji (albo oba na raz). Wygląda na to iż jesteśmy skazani na pierwszy faktor a kwestie demograficzne będą ciągnąć Europę dramatycznie w dół. Swoją drogą kiedyś stawiano tezę że to bieda "robi dzieci".
A jeśli doda się emigrację to obraz wygląda jeszcze gorzej
Juz teraz sa fabryki ktore obnizyly zatrudnienie o 60% gdyz nie ma potrzeby zatrudnianie pracownika jezeli jego prace wykonuje maszyna, wiec jaki jest sens zwiekszanie dzietnosci? Juz w tej chwili np w Tesco sam kasuje zakupy
w porównaniu do wieku XIX wielkość populacji znacząco wzrosła ale stopień automatyzacji produkcji jeszcze bardziej. To nie ma nic do rzeczy. Wielkość populacji decyduje nie tylko o podaży pracy ale przede wszystkim o popycie. Nie wspomnę tu nawet o piramidach zwanych "systemami emerytalnymi" jakie istnieją w całej Europie. Dopóki populacja rosła jakoś trzymało się to kupy (więcej osób wpłacało niż wypłacało). Teraz będzie odwrotnie.
No ale to nie zmienia faktu ze zatrudnienie bedzie spadac wraz ze wzrostem technologii, wiec nawet jak zwiekszy sie dzietnosc to do systemu bedzie wpadac mnie kasy, twoj argument jest nielogiczny, przyklad ze sklepem jest zasadny 8 stanowisk kasowania zakupow jest nadzorowany przez jednego pracownika, wiekszej ilosci ochrony nie widzialem, zwykle stoi taka bieda ze jakbymgo jebnal to by sie caly polamal
Nowa technologia przy kasie to RFID, czyli kod kreskowy który można odczytać zdalnie, przejeżdzasz przez bramkę wózkiem i wszystko jest odczytane, tylko na razie koszt jednego kodu jest chyba za wysoki
RFID to nie jest kod kreskowy tylko "antenka" Gdzies w DE sa placowki ktore juz to maja. U nas chyba kilka lat temu o tym bylo jak supermarkety chcialy wymusic takie rozwiazanie juz u producentow zywnosci i innych produktow i wiadomo jak sie skonczylo Ale w niektorych magazynach itp to juz ladnie stosuja Mysle ze to kwestia czasu kiedy bedzie to doslownie wszedzie
sami producenci się pozabijają nad wprowadzaniem rfid, gdy zacznie się to rozwijać przy poziomie 30% z wszystkich dostępnych towarów na półce klienci zaczną wybierać tylko rfid, potem pójdzie już lawinowo, na początku musi wyjść tylko jakaś ulga z UE albo inna zachęta. Cena tego powinna być w granicach 10 groszy (wtedy zapałki o 100% do góry )
... No ale to nie zmienia faktu ze zatrudnienie bedzie spadac wraz ze wzrostem technologii, wiec nawet jak zwiekszy sie dzietnosc to do systemu bedzie wpadac mnie kasy, twoj argument jest nielogiczny, przyklad ze sklepem jest zasadny 8 stanowisk kasowania zakupow jest nadzorowany przez jednego pracownika, wiekszej ilosci ochrony nie widzialem, zwykle stoi taka bieda ze jakbymgo jebnal to by sie caly polamal
I dobrze, bo lepiej zamiast kasjerów mieć wysoko wykwalifikowanych i dobrze opłacanych pracowników. Niech się ludzie uczą. Przynajmniej jedno stanowisko pracy dochodzi, bo ktoś te automatyczne kasy musi produkować i serwisować. Od kilku kasjerów mniej nie zbiedniejemy, a rozwój technologiczny zrobi swoje i raczej nie powinniśmy na tym tracić. Oczywiście tego nie widać na pierwszy rzut oka.
gumbas
Liczba postów : 5095 Age : 103 Registration date : 19/09/2008
sami producenci się pozabijają nad wprowadzaniem rfid, gdy zacznie się to rozwijać przy poziomie 30% z wszystkich dostępnych towarów na półce klienci zaczną wybierać tylko rfid, potem pójdzie już lawinowo, na początku musi wyjść tylko jakaś ulga z UE albo inna zachęta. Cena tego powinna być w granicach 10 groszy (wtedy zapałki o 100% do góry )
Ale tak sie nie da. Musi byc wszystko z metkami RFID. Jakby tylko czesc byla w tej technologii to doszloby do paradoksu ze pakujesz do koszyka mieszane produkty i przy bramce czesc zaplacona a bramka musialaby wylapywac tez te produkty bez RFIDa wiec po przejechaniu wozkiem trzeba wszystko przewalac i wyciagac produkty ktore nie zostaly oplacone - czyli tylko iluzorycznie byloby to oszczednoscia czasu
nomad: czy takie materiały szkoleniowe są w jakimś innym języq niż ruski? I w ogóle czemu ty zawsze wszystko pa ruski tylko wynajdujesz? Rusofilem jakimś jesteś?
Algorytmicy grają na time frame 5 minut
zibi MOD
Liczba postów : 30237 Age : 48 Location : Zamość Registration date : 22/05/2008
Kto ma rozum ten na ewentualnym ruchu po radzie w kierunku 2600 -2620 będzie dokupował bilety na ekspres na południe. Z dolara na razie po 3,15 wyszedłem. Będę chciał odkupić zobaczymy czy da radę. Szorta tez po 2577 chwilowo domknęłem.
Dave Admin
Liczba postów : 21090 Age : 55 Location : 3miasto Registration date : 31/08/2007
Genialny pomysł jak wyjść z kryzysu: http://wyborcza.biz/Waluty/1,111132,13166159,_Magiczna_moneta__uratuje_USA_przed_bankructwem_.html#BoxBizTxt
Departament Skarbu nie może dodrukować pieniędzy, żeby spłacić długi (a po osiągnięciu limitu nie ma też pozwolenia od Kongresu na emisję nowych obligacji), ale ma prawo, które zostało mu przyznane zapewne w wyniku pomyłki. Ustawa z 1996 roku zezwala mu na bicie monet z platyny o dowolnej wartości. Autorzy ustawy mieli na myśli oczywiście monety dla kolekcjonerów o rozsądnych nominałach, ale teraz Departament Skarbu może absolutnie w zgodzie z prawem zlecić mennicy w West Point w stanie Nowy Jork wybicie platynowej monety o wartości biliona dolarów.
Potem może zdeponować tę monetę w Rezerwie Federalnej, czyli w amerykańskim banku centralnym. Rezerwa nie może odmówić jej przyjęcia. Mając bilion dolarów na koncie, Departament Skarbu może wybierać z niego dowolne sumy i wydawać je, na co zechce, np. na emerytury, pensje, odsetki od zagranicznych długów itd.
W ten sposób limit długu publicznego zostanie de facto zwiększony o bilion dolarów z pominięciem Kongresu. Gdyby rząd Obamy uznał, że to za mało, może oczywiście wybić kolejną platynową monetę...
qurwa genialne. ale ten numer nie przejdzie, czosnek z fedu nie da się wydymać.
thorgall TraderArtysta XXI
Liczba postów : 24678 Age : 52 Registration date : 08/07/2008
a to ździczenie to z ameryki - jak wszelkie gowno przyszło
Dokładnie tak, mamy kult przemocy i agresji! Kiedyś była szpada, potem boks a teraz jest bezmózgie mordobicie
Przypominają się mi starożytni gladiatorzy.
widzę że kolega leciwy skoro pamięta gladiatorów
Pokazywanie w TV takiego palanta jak szpilka powinno być karane Przecież łebki patrzą jak się robi z niego bohatera.
To wszystko to pikuś. Powinni relacjonować w TVP1 w porze największej oglądalności pojedynki na broń palną. W małym kalibrze np. .22, ryzyko śmierci niewielkie, takie jak w boksie, a przed telewizorami zgromadziłyby się miliony hołoty chętnej na widowisko
AgroTrader MOD
Liczba postów : 48261 Age : 104 Location : The Silver Fox Club Registration date : 29/10/2011