| Jak można wypaść z rynku i czy można na niego wrócić? | |
|
+5semko PINGWIN (Z MADAGASKARU) Diablo Zygmunt de Bill Piotrek691 9 posters |
Autor | Wiadomość |
---|
Piotrek691
Liczba postów : 8186 Location : Mokotów Registration date : 15/04/2010
| Temat: Jak można wypaść z rynku i czy można na niego wrócić? Czw 31 Sty 2013, 17:51 | |
| Przede wszystkim serdecznie pozdrawiam wszystkich. Naprawdę super zobaczyć, że po kilku latach nieobecności forum działa, a najważniejsze, że są tutaj jeszcze nicki, które pamiętam z lat 2006-2007 ze starego dobrego bankiera. Moja historia to czysta klasyka typowego leszcza giełdowego, którego ominął etap akcji i wylądował od razu na pochodnych. Zaczęło się banalnie. W 2006 robiłem podyplomówkę z controllingu na uniwerku łódzkim. Jeden z wykładowców bardzo ciekawie opowiadał o opcjach. Temat był zresztą znajomy od czasów studiów, ale do tego czasu zupełnie mnie nie interesował. Teraz jednak było inaczej. Otworzyłem rachunek na pochodnych i od razu miałem strasznego farta. Kupiłem 2 opcje put na początku maja 2006, a co się wtedy stało to pewnie każdy pamięta W każdym razie byłem uzależniony. Zacząłem czytać wszystkie możliwe książki o grze na pochodnych i przy okazji forum futów bankiera, które w tamtych czasach wchodziło w swój złoty wiek. Niestety szybko się okazało, że coś takiego jak maj i czerwiec 2006 to tylko raz na parę lat. Z perspektywy czasu oceniam, że w dłuższej perspektywie na kupowaniu premii na naszej bananówce to tylko można stracić. Mała płynność, spread jak wrota od stodoły i animator sqrwiel, który potrafił zniknąć jak tylko coś się zaczynało dziać. Zarabiać na opcjach można tylko stosując taktykę Opcjonera na tzw pająka czyli wystawiać opcje poczynając od najdalszych i posuwać się do centrum w miarę upływu czasu. Osobiście nie miałem do tego cierpliwości. Zresztą do tego potrzeba dużego kapitału. W tamtych czasach depo na wystawianie calls było zabijające. Nie szło na opcjach to zgodnie ze znaną zasadą przerzuciłem się na futy, którymi żyło całe forum. Były to czasy kiedy moim idolem został kolega Kozojeb. Bardzo szybko skonstruowałem własny system bankieropodobny. Tak na marginesie tego typu systemy jak wszyscy wiedzą są proste jak budowa cepa. Nie uległem pokusie optymalizacji. Przetestowałem na danych historycznych i było dobrze. Niestety do czasu. W 2007 dopadła mnie deprecha. Prawdziwa sqrwsyńska deprecha ze stanami lękowymi na dodatek. Niestety pamiątka po ośmiu latach niewolnictwa w korporacji. Poszedłem na roczne L4 i psychotropy. Jeśli ktoś przeszedł deprechę to wie co to za menda. Jeden ze znajomych miał tak, że potrafił leżeć 10 godzin dziennie przed telewizorem. U mnie to był nie telewizor, a rynek. Forum od rana do wieczora i budzik o 3 nad ranem, żeby sprawdzić japońca. System działał jak trzeba, ale u mnie z głową nie było zbyt OK. Potrzebowałem napędu. Zupełnie przypadkowe decyzje i transakcje od czapy. Koniec przyszedł pod koniec 2007 roku. Jak każdy grający na futach wiedziałem, że jebnie. Kupiłem 10 opcji put na poziomie 3800 i żeby było taniej wystawiłem 20 putow na 3400. Skasowałem zysk z premii na poziomie 3500 i .... nie mogłem, po prostu nie mogłem zamknąć wystawionych putów. Psyche się zacięła i odmówiła współpracy. Można powiedzieć, że wiem co czuje sarna na środku drogi oślepiona światłami tira grzejącego 90km/h. Obudziłem się jak strata sięgała 40 koła. Całe drobne zyski z poprzednich lat poszły do bozi. Najgorszy był jednak wstyd jak można było trzasnąć taką głupotę. Nie chciałem już pisać na forum i generalnie miałem dość rynku. Próbowałem potem jeszcze na forexie, ale to już nie było to i mogę być tylko wdzięczny losowi, że poniosłem relatywnie niewielką stratę. Od razu muszę zaznaczyć, że kwota ogólnej straty nie była dla mnie porażająca. Jestem rzemieślnikiem i to całkiem niezłym, a dobrym rzemieślnikom dobrze się płaci. Ot takie drogie hobby...Dużo gorsze było uczucie porażki z samym sobą. Mineło 4 lata. Deprecha zaleczona i mam nadzieję, że nie wróci. Mam świetną robotę, której jedynym minusem jest to, że przebywam w innej strefie czasowej. Od kilku miesięcy bardzo mnie ciągnie, żeby wrócić na rynek i spróbować jeszcze raz. Mam nadzieję, że tym razem będzie lepiej, a jeśli nikogo nie urażę to napiszę od czasu do czasu coś na forum | |
|
| |
Zygmunt de Bill UFOTrader Senior
Liczba postów : 7034 Registration date : 22/12/2011
| Temat: Re: Jak można wypaść z rynku i czy można na niego wrócić? Czw 31 Sty 2013, 18:32 | |
| Witaj Aleś chłopie mnie zaskoczył ... Nie chowaj się po krzakach, dawaj na główny. PS. Powiem Ci po starej znajomości, że teraz to już same świry tu zostały, tylko ja jestem normalny | |
|
| |
Piotrek691
Liczba postów : 8186 Location : Mokotów Registration date : 15/04/2010
| |
| |
Diablo
Liczba postów : 31488 Age : 46 Location : Polak Ateista Registration date : 30/08/2007
| Temat: Re: Jak można wypaść z rynku i czy można na niego wrócić? Czw 31 Sty 2013, 18:48 | |
| i ja ale ze zmienionym nickiem KRT przynajmniej ja ciebie pamietam | |
|
| |
PINGWIN (Z MADAGASKARU)
Liczba postów : 6643 Location : madagaskar Registration date : 29/10/2007
| Temat: Re: Jak można wypaść z rynku i czy można na niego wrócić? Czw 31 Sty 2013, 23:12 | |
| cześć piotrze podejrzewam, że to też przez giełdę rozregulowałeś sobie zupełnie układ nerwowy i hormonalny, bo za duże huśtawki emocjonalne miałeś (jak zresztą większość graczy ma, gdy włącza się chciwość, strach i ryzyko), możliwe że uzależniłeś się wtedy, i depresja była po prostu rodzajem odwyku i odreagowania, podejrzewam że znowu chcesz to powtarzać. upraszczając, wytwarzałeś nadmiar bodźców i produkowałeś nadmiar hormonów: serotoniny - przyjemność, noradrenaliny - pobudzenie, stres, ogólna huśtawka dopaminy - euforia, emocje, wyobrażenia i w końcu organizm nie umiał sobie z tym poradzić, stąd deprecha. nawiasem mówiąc organizm i mózg uzależnia mocno się od tego. oczywiście hazardziści mają najgorzej bo gra to dla nich jak branie narkotyków i to na bazie adrenaliny która im się najmocniej wydziela, a najwięcej adrenaliny jak wiadomo wydziela się przy przegrywaniu. osobiście wydaje mi się, że gracz przechodzi przez pewne etapy rozwoju, które określiłbym: 1) okres pewności, brawury, chciwości 2) okres ostrożności i strachu 3) okres cynizmu i kalkulacji 4) okres łagodności i cierpliwości oczywiście, najczęściej waha się to między 1 2 czasem 3cim, 4ty rzadko się widuje. ps. giełda/fx nie są koniecznie najlepszymi sposobami do rozwoju swojej psyche, ani do zarabiania pieniędzy (jak to marudzi nasz forumowy hiob wszyscy są do wyzerowania, kwestia fazy rynku). sorki za to przydługie moralizatorstwo, i życzę powodzenia na nowej/starej drodze życia pozdr | |
|
| |
semko
Liczba postów : 50 Registration date : 28/09/2007
| Temat: Re: Jak można wypaść z rynku i czy można na niego wrócić? Czw 31 Sty 2013, 23:17 | |
| Witam, miło Cię widzieć wśród żywych. Pamiętam Cię jeszcze z Bankiera jak zaczynałem na koniach chodź sam tu rzadko pisze. | |
|
| |
Piotrek691
Liczba postów : 8186 Location : Mokotów Registration date : 15/04/2010
| Temat: Re: Jak można wypaść z rynku i czy można na niego wrócić? Pią 01 Lut 2013, 05:59 | |
| - PINGWIN napisał:
- sorki za to przydługie moralizatorstwo, i życzę powodzenia na nowej/starej drodze życia
pozdr
Cześć Pingwin! Bardzo dziękuję za tego posta. Wydrukowałem go sobie, i mam zamiar jeszcze do niego wrócić, pewnie nie jeden raz. Być może tak też było, ale raczej nie. Według kilku ludzi, z którymi próbowaliśmy ustalić co mi się przydarzyło, w 2006 już byłem chory. Sprawa dojrzewała od 2004 kiedy nawet jeszcze nie wiedziałem o tym, że rynek pochodnych istnieje na GPW. 8 lat niewolnictwa i trzask głową w sufit. Dotarłem na poziom, kiedy przestało się liczyć co ja właściwie potrafię, a zaczęła się liczyć polityka. Kto z kim i komu. W tym byłem po prostu kiepski. Po latach "fast tracku" temu panu już dziękujemy. Dostałem oczywiście "golden handshake", a nową pracę miałem jeszcze zanim skończył się okres wypowiedzenia, ale porażka pozostała porażką. Nie wątpliwie ta rozpaczliwa chęć "odegrania się" miała wpływ na moje transakcje. Teraz jestem życiowo na zupełnie innym poziomie. Nie uczestniczę w wyścigu szczurów bo raz jestem za stary, a dwa nie muszę. Psychicznie dawno się tak dobrze nie czułem. Nie szukam tak jak wtedy nowego sposobu na życie, przynajmniej nie w najbliższej 10-latce. Nie ma tutaj czegoś takiego jak aspekt finansowy. Bardziej chodzi o sprawdzenie czy moja psyche dojrzała. Jeśli zacznę ponownie robić stare błędy wydaje mi się, że jestem w stanie bezproblemowo wycofać się ponownie. Jeszcze raz dzięki! | |
|
| |
Piotrek691
Liczba postów : 8186 Location : Mokotów Registration date : 15/04/2010
| |
| |
PINGWIN (Z MADAGASKARU)
Liczba postów : 6643 Location : madagaskar Registration date : 29/10/2007
| Temat: Re: Jak można wypaść z rynku i czy można na niego wrócić? Pią 01 Lut 2013, 19:07 | |
| znalazłem u siebie na kompie z czasów bankiera, 2007-06-30: na koniec tylko sprawdzę listę obecności Trendy Długoterminowe: Prof. Uważny Trendy Krótkoterminowe : Prof. SzFagier Prof. Brutalna Prawda (Uwaga!!! Pani Profersor lubi wykładać szyfrem. Należy czytać ze zrozumieniem) Analizy sesji giełdowych Prof. Trzykropek Psychologia Spekulacji Prof. Ret Dr. Ender Opcje Indeksowe i Akcyjne Docent Opcjoner Analizy Międzyrynkowe - specjalizacja USA Docent Porta Analizy Ekonomiczne Ogólne Dr. EURO Wycena Spółek Giełdowych docent dr hab. REALISTA Teoria Fal Elliotta Prof. Uważny Dr. Waveman Mgr. Fajansiarz Teoria i Praktyka Cięcia Strat/Maksymalizacji Zysków Dr. Kozojeb Systemy Mechaniczne i Statystyka Docent Kondi Bombi Daytrading – „tylko gra dzienna” Prof. Gracz Element Spekulacyjny na GPW Prof. Kaka - (Doktoryzowała się z Rycha) Humor Jako Element Zachowania Zdrowych Zmysłów Dr. Zygmunt de Bill Czystośc i Higiena Osbista i Językowa Woźny Piotr691 | |
|
| |
Jones
Liczba postów : 13205 Age : 53 Registration date : 15/03/2008
| Temat: Re: Jak można wypaść z rynku i czy można na niego wrócić? Pią 01 Lut 2013, 20:48 | |
| cześc Piotrek chyba wtedy nie grałem nie pamiętam pisze bo żeś mnie troche wystraszył miało być tak fajnie na forum każdy zarobiny a tu ooo co do Twojej decyzji czy grać to ja bym raczej odradzał o psychologi czy innych takich nie mam zielonego pojęcia poprostu taka odpowiedz mi się pierwsza narzuciła hej | |
|
| |
Piotrek691
Liczba postów : 8186 Location : Mokotów Registration date : 15/04/2010
| Temat: Re: Jak można wypaść z rynku i czy można na niego wrócić? Sob 02 Lut 2013, 06:56 | |
| - Jones napisał:
pisze bo żeś mnie troche wystraszył miało być tak fajnie na forum każdy zarobiny a tu ooo
Cześć Jones. Dzięki za post. Wszyscy są zarobieni do czasu, aż się poczują mocno i wtopią x razy więcej niż zarobili, tak jak ja na ten przykład. Wtedy znikają lub zmieniają nick i dalej próbują.
Ostatnio zmieniony przez Piotrek691 dnia Sob 02 Lut 2013, 09:26, w całości zmieniany 1 raz | |
|
| |
Piotrek691
Liczba postów : 8186 Location : Mokotów Registration date : 15/04/2010
| Temat: Re: Jak można wypaść z rynku i czy można na niego wrócić? Sob 02 Lut 2013, 06:59 | |
| - PINGWIN napisał:
- znalazłem u siebie na kompie z czasów bankiera, 2007-06-30:
na koniec tylko sprawdzę listę obecności No fuchę miałem niezłą Lista obecności: Obecny, po 3 letnim remoncie, ale jestem. Widziałem też Zygmusia, który niestety nic wesołego nie chce pisać. Jest też Ender i prof. Brutalna Prawda. Realista też chyba jest. Ciekawe, że wymiotło speców od fal Elliota. Nikt już o tym nie pisze? | |
|
| |
Jones
Liczba postów : 13205 Age : 53 Registration date : 15/03/2008
| Temat: Re: Jak można wypaść z rynku i czy można na niego wrócić? Sob 02 Lut 2013, 15:30 | |
| - Piotrek691 napisał:
- PINGWIN napisał:
- znalazłem u siebie na kompie z czasów bankiera, 2007-06-30:
na koniec tylko sprawdzę listę obecności No fuchę miałem niezłą
Lista obecności: Obecny, po 3 letnim remoncie, ale jestem. Widziałem też Zygmusia, który niestety nic wesołego nie chce pisać. Jest też Ender i prof. Brutalna Prawda. Realista też chyba jest. Ciekawe, że wymiotło speców od fal Elliota. Nikt już o tym nie pisze? 2007 wydaje mi się że moje wpisy powinny być na bankierze he he chyba że wykasowali bo to się zdarzało co do pewności siebie to wiem coś o tym Piotrek nie jesteś sam hej | |
|
| |
Piotrek691
Liczba postów : 8186 Location : Mokotów Registration date : 15/04/2010
| Temat: Re: Jak można wypaść z rynku i czy można na niego wrócić? Wto 05 Lut 2013, 17:42 | |
| No i wróciłem na rynek. Chociaż to się teraz dzieje jest bardzo odległe od czasów jakie pamiętam. Pałowanie w zakresie 14 punktów jak w dniu dzisiejszym to jakaś makabra. No cóż zobaczymy. Strata do końca rozliczenia jest na dzisiaj ustalona na 71 pkt plus prowizje. Kapitał początkowy 10,000 PLN.Teraz wszystko zależy od rynku. Jeśli ruchy będą takie jak dzisiaj to faktycznie strata może się zrealizować. Zresztą akurat to nie jest najważniejsze bo dużo bardziej na tym etapie ważna jest dla mnie dyscyplina i samokontrola. Po zakończeniu serii postaram się wkleić wyniki jak mi poszło. Za wszystkie posty bardzo dziękuję | |
|
| |
Zygmunt de Bill UFOTrader Senior
Liczba postów : 7034 Registration date : 22/12/2011
| Temat: Re: Jak można wypaść z rynku i czy można na niego wrócić? Pon 18 Lut 2013, 00:52 | |
| | |
|
| |
PINGWIN (Z MADAGASKARU)
Liczba postów : 6643 Location : madagaskar Registration date : 29/10/2007
| Temat: Re: Jak można wypaść z rynku i czy można na niego wrócić? Wto 19 Lut 2013, 22:47 | |
| no tak smutny wypadek z euro. ja pisałem na bankierze pod kobiecym nickiem, więc się nie będę przyznawał | |
|
| |
dd
Liczba postów : 157 Age : 48 Location : Gdańsk / Gdynia Registration date : 02/08/2008
| Temat: Re: Jak można wypaść z rynku i czy można na niego wrócić? Pią 08 Mar 2013, 19:10 | |
| - PINGWIN (Z MADAGASKARU) napisał:
- no tak smutny wypadek z euro.
ja pisałem na bankierze pod kobiecym nickiem, więc się nie będę przyznawał A to smutny wypadek z Euro. A czy ktoś wie co się stało? Mam komentarz do Piotrka: Czy Ty już zrobiłeś rachunek swojego traderskigo sumienia? Czy założyłeś już dziennik z zanotowanymi transakcjami oraz uczuciami które towarzyszyły ich zawieraniu (forum nie pełni takiej roli). Miałeś dużą przerwę od rynku a nie byłeś wcześniej - jak sam piszesz - rynkowym prymusem. Obawiam się, że jeżeli nie wyciągnąłeś wniosków z przeszłości - nie zrobiłeś tak zwanej retrospekcji - spokojnie, rzeczowo, bez emocji, SZCZERZE, to będziesz miał spory problem ze znalezieniem swojej przewagi. Życzę Ci oczywiście jak najlepiej! Piszę tylko uwagi, które mi pomogły stać się zyskownym graczem miesiąc w miesiąc. Jeżeli masz jakieś pytania chętnie podzielę się z Tobą moją, skromną, jeszcze wiedzą. Najważniejsze w/g mnie jest poznać siebie - swoje słabości i zaniedbania. Na tej podstawie można budować jakiś pomysł na grę. | |
|
| |
Piotrek691
Liczba postów : 8186 Location : Mokotów Registration date : 15/04/2010
| Temat: Re: Jak można wypaść z rynku i czy można na niego wrócić? Pon 18 Mar 2013, 02:44 | |
| - dd napisał:
- PINGWIN (Z MADAGASKARU) napisał:
- no tak smutny wypadek z euro.
ja pisałem na bankierze pod kobiecym nickiem, więc się nie będę przyznawał
A to smutny wypadek z Euro. A czy ktoś wie co się stało?
Mam komentarz do Piotrka:
Czy Ty już zrobiłeś rachunek swojego traderskigo sumienia? Czy założyłeś już dziennik z zanotowanymi transakcjami oraz uczuciami które towarzyszyły ich zawieraniu (forum nie pełni takiej roli).
Miałeś dużą przerwę od rynku a nie byłeś wcześniej - jak sam piszesz - rynkowym prymusem. Obawiam się, że jeżeli nie wyciągnąłeś wniosków z przeszłości - nie zrobiłeś tak zwanej retrospekcji - spokojnie, rzeczowo, bez emocji, SZCZERZE, to będziesz miał spory problem ze znalezieniem swojej przewagi.
Najważniejsze w/g mnie jest poznać siebie - swoje słabości i zaniedbania. Na tej podstawie można budować jakiś pomysł na grę. Po pierwsze to dołączam do pytania co się stało z EURO? Serio...To był naprawdę dobry Trader, od którego wiele można było się nauczyć. Jeśli chodzi o mnie to ciężko mi w tej chwili odpowiedzieć. Chyba tak, ale piszę to naprawdę z dużym wahaniem. Nie jestem do końca pewien... Wróciłem na rynek na początku lutego. Ustawiłem pozycję na futach na naszym grajdole i pierwsze dni były ciężkie. Wróciły stare przyzwyczajenia sprawdzania pozycji co godzinę, podniecenie kiedy coś się działo i zniechęcenie kiedy nic się działo. Jeśli spojrzysz na posty powyżej to pisałem, że założyłem maksymalną stratę z pozycji w wysokości 72 punktów plus prowizje. Ponieważ na rynku panował przez luty i początek marca totalny marazm dałem sobie spokój i zrealizowałem stratę w wysokości 42 punktów w drugim tygodniu marca. Patrząc z perspektywy piątkowego rozliczenia to była dobra decyzja ponieważ gdybym został do końca strata byłaby dokładnie taka jaką sobie założyłem na początku. System jaki sobie wybrałem zakłada maksymalny poziom straty i zyski, ale tylko wtedy jeśli pojawi się większy ruch obojętnie w którą stronę. Obecnie nasz rynek futów nie spełnia warunku zmienności jaka jest potrzebna do osiągania zysku. Zdecydowałem się wrócić do drugiego rynku jaki znam, a na którym czego jak czego jak czego, ale zmienności nie brakuje czyli edka. Odrobiłem raczej porządnie lekcję, wybrałem brokera, u którego założę konto w przyszłym tygodniu i zobaczymy... O ile na futach strata, którą poniosłem absolutnie nie zaboloła ponieważ była wyliczona i zaakceptowana od samego początku, a to że na rynku zabrakło zmienności można, a nawet należy taką stratę spokojnie zaakceptować. Natomiast z tego co się stało w ostatnich dwóch tygodniach na Edku nie jestem zadowolony. W ramach przysługi Michu udostępnił mi swój "lampkowy" system do testów. Od razu zaznaczę, że o ile poznałem Micha, to nie jest to handlarz systemów, a to co stworzył to efekt wielu lat pracy. Problem jest tylko taki, że jest to system dobry do skalpowania rynku na niskich interwałach. Jeśli ktoś ma czas siedzieć przy kompie cały dzień i uda mu się zrozumieć do końca działanie tego systemu to myślę, że kasę można na nim zarobić... Dla mnie niestety nie nadaje się do użytku ponieważ interesują mnie pozycje, które mogą sobie spokojnie dojrzewać nawet przez kilka dni i nie wymagają śłęczenia przez monitorem. Zabawa bo trudno to inaczej nazwać z "lampkami" dostarczyła mi mnóstwo fanu i adrenaliny, ale raczej są rzeczy, które chciałbym wyeliminować w przyszłości No nic zobaczymy co przyniosą mi kolejne tygodnie i miesiące. Jednego jestem pewien po tych prawie dwóch miesiącach na rynku. Jestem na pewno w stanie bezproblemowo wstać ponownie od stolika i powiedzieć pass, a to chyba bardzo ważne | |
|
| |
Diablo
Liczba postów : 31488 Age : 46 Location : Polak Ateista Registration date : 30/08/2007
| Temat: Re: Jak można wypaść z rynku i czy można na niego wrócić? Pon 18 Mar 2013, 18:38 | |
| - Piotrek691 napisał:
Po pierwsze to dołączam do pytania co się stało z EURO? Serio...To był naprawdę dobry Trader, od którego wiele można było się nauczyć.
nie żyje Nie chce mówić co dokładnie sie stało bo bliscy EURO mogą nie chcieć żeby o tym pisano na forum publicznym. | |
|
| |
Piotrek691
Liczba postów : 8186 Location : Mokotów Registration date : 15/04/2010
| Temat: Re: Jak można wypaść z rynku i czy można na niego wrócić? Czw 18 Kwi 2013, 21:06 | |
| Mija miesiąc od czasu poważnego powrotu na rynek i pora na drobne podsumowanie. Od miesiąca gram na forexie. Niestety, na naszym grajdole i FW20 zwyczajnie zabrakło zmienności jaka jest mi potrzebna. Metoda jest prosta jak budowa cepa, ale potrzebuje określonego ruchu w dowolną stronę. Jeśli chodzi o czysty wynik to nie jest źle, a może nawet jest bardzo dobrze. W ciągu miesiąca udało mi się zarobić 20% i jak na part-time job na którym sobie chciałbym zarobić na "waciki" jest OK. To co mnie bardzo martwi, to fakt, że trading bardzo mnie męczy. Im dalej w miesiąc tym trudniej było mi zarobić. Zmęczenie i stres nie pozwala w całości wykorzystać potencjału ruchu. Na wyciągu z konta zaznaczyłem transakcje wręcz fatalne. Z powodu stresu zamykałem zbyt wcześnie chociaż każda z nich mogła przynieść 3x lub więcej zysku. Muszę chyba sobie robić częstsze przerwy od rynku lub faktycznie zapisać się na jogę i ćwiczyć techniki relaksacyjne... Jeszcze raz bardzo wszystkim dziękuję za wszystkie posty na tym wątku. Bardzo mi pomogły! | |
|
| |
Diablo
Liczba postów : 31488 Age : 46 Location : Polak Ateista Registration date : 30/08/2007
| Temat: Re: Jak można wypaść z rynku i czy można na niego wrócić? Pią 19 Kwi 2013, 06:13 | |
| - Piotrek691 napisał:
- Mija miesiąc od czasu poważnego powrotu na rynek i pora na drobne podsumowanie. Od miesiąca gram na forexie. Niestety, na naszym grajdole i FW20 zwyczajnie zabrakło zmienności jaka jest mi potrzebna. Metoda jest prosta jak budowa cepa, ale potrzebuje określonego ruchu w dowolną stronę. Jeśli chodzi o czysty wynik to nie jest źle, a może nawet jest bardzo dobrze. W ciągu miesiąca udało mi się zarobić 20% i jak na part-time job na którym sobie chciałbym zarobić na "waciki" jest OK.
To co mnie bardzo martwi, to fakt, że trading bardzo mnie męczy. Im dalej w miesiąc tym trudniej było mi zarobić. Zmęczenie i stres nie pozwala w całości wykorzystać potencjału ruchu. Na wyciągu z konta zaznaczyłem transakcje wręcz fatalne. Z powodu stresu zamykałem zbyt wcześnie chociaż każda z nich mogła przynieść 3x lub więcej zysku. Muszę chyba sobie robić częstsze przerwy od rynku lub faktycznie zapisać się na jogę i ćwiczyć techniki relaksacyjne...
Jeszcze raz bardzo wszystkim dziękuję za wszystkie posty na tym wątku. Bardzo mi pomogły! duzo tych transakcji jak na ten wynik, jezeli tak bardzo to przezywasz to graj mniejsza kwotą , przy 3k nie bedziesz mial tego stresu | |
|
| |
Piotrek691
Liczba postów : 8186 Location : Mokotów Registration date : 15/04/2010
| Temat: Re: Jak można wypaść z rynku i czy można na niego wrócić? Pią 19 Kwi 2013, 07:23 | |
| - Diablo (krt) napisał:
duzo tych transakcji jak na ten wynik, jezeli tak bardzo to przezywasz to graj mniejsza kwotą , przy 3k nie bedziesz mial tego stresu Dokładnie tak! Transakcji co najmniej o połowę za dużo, ale to jest wynik pętli: Wejście -> kasowanie zbyt małego zysku -> wqrw z powodu złej decyzji -> Wejście Grać mniejszymi kwotami nie idzie bo w Saxo minimum 0,5 lota na główne pary.... | |
|
| |
Diablo
Liczba postów : 31488 Age : 46 Location : Polak Ateista Registration date : 30/08/2007
| Temat: Re: Jak można wypaść z rynku i czy można na niego wrócić? Pią 19 Kwi 2013, 07:25 | |
| - Piotrek691 napisał:
- Diablo (krt) napisał:
duzo tych transakcji jak na ten wynik, jezeli tak bardzo to przezywasz to graj mniejsza kwotą , przy 3k nie bedziesz mial tego stresu Dokładnie tak! Transakcji co najmniej o połowę za dużo, ale to jest wynik pętli: Wejście -> kasowanie zbyt małego zysku -> wqrw z powodu złej decyzji -> Wejście Grać mniejszymi kwotami nie idzie bo w Saxo minimum 0,5 lota na główne pary.... to otwórz w IDM, platforma ta sama | |
|
| |
Janko Traderroo
Liczba postów : 4860 Age : 53 Location : okolice Roztocza Registration date : 08/07/2009
| Temat: Re: Jak można wypaść z rynku i czy można na niego wrócić? Pią 19 Kwi 2013, 07:35 | |
| - Piotrek691 napisał:
- Mija miesiąc od czasu poważnego powrotu na rynek i pora na drobne podsumowanie. Od miesiąca gram na forexie. Niestety, na naszym grajdole i FW20 zwyczajnie zabrakło zmienności jaka jest mi potrzebna. Metoda jest prosta jak budowa cepa, ale potrzebuje określonego ruchu w dowolną stronę. Jeśli chodzi o czysty wynik to nie jest źle, a może nawet jest bardzo dobrze. W ciągu miesiąca udało mi się zarobić 20% i jak na part-time job na którym sobie chciałbym zarobić na "waciki" jest OK.
To co mnie bardzo martwi, to fakt, że trading bardzo mnie męczy. Im dalej w miesiąc tym trudniej było mi zarobić. Zmęczenie i stres nie pozwala w całości wykorzystać potencjału ruchu. Na wyciągu z konta zaznaczyłem transakcje wręcz fatalne. Z powodu stresu zamykałem zbyt wcześnie chociaż każda z nich mogła przynieść 3x lub więcej zysku. Muszę chyba sobie robić częstsze przerwy od rynku lub faktycznie zapisać się na jogę i ćwiczyć techniki relaksacyjne...
Jeszcze raz bardzo wszystkim dziękuję za wszystkie posty na tym wątku. Bardzo mi pomogły! rzucają się w oczy 2 transakcje z duuużymi stratami, a powinno być odwrotnie, ciąć straty a zyskom pozwalać rosnąć, klasyka... | |
|
| |
Piotrek691
Liczba postów : 8186 Location : Mokotów Registration date : 15/04/2010
| Temat: Re: Jak można wypaść z rynku i czy można na niego wrócić? Pią 19 Kwi 2013, 08:04 | |
| - Janko Traderroo napisał:
rzucają się w oczy 2 transakcje z duuużymi stratami, a powinno być odwrotnie, ciąć straty a zyskom pozwalać rosnąć, klasyka...
Wiesz, akurat te dwie straty to w ogóle mnie nie martwią. One były skalkulowane i zaakceptowane przy zajmowaniu pozycji. Po prostu rynek poszedł w drugą stronę i juś. Moja gra polega na tym, że wchodząc od razu wiem jaka będzie potencjalna strata jeśli coś pójdzie nie tak i na to się zgadzam. Zdecydowanie bardziej mnie martwi to nie trzymanie zysków. Normalnie jak stara baba potrzebuję pampersa.... | |
|
| |
Dave Admin
Liczba postów : 21090 Age : 56 Location : 3miasto Registration date : 31/08/2007
| Temat: Re: Jak można wypaść z rynku i czy można na niego wrócić? Pią 19 Kwi 2013, 09:59 | |
| - Piotrek691 napisał:
- Janko Traderroo napisał:
rzucają się w oczy 2 transakcje z duuużymi stratami, a powinno być odwrotnie, ciąć straty a zyskom pozwalać rosnąć, klasyka...
Wiesz, akurat te dwie straty to w ogóle mnie nie martwią. One były skalkulowane i zaakceptowane przy zajmowaniu pozycji. Po prostu rynek poszedł w drugą stronę i juś. Moja gra polega na tym, że wchodząc od razu wiem jaka będzie potencjalna strata jeśli coś pójdzie nie tak i na to się zgadzam. Zdecydowanie bardziej mnie martwi to nie trzymanie zysków. Normalnie jak stara baba potrzebuję pampersa.... witaj w klubie. to też mój największy problem. kiedy zamknąć zyskowną pozycję | |
|
| |
Zygmunt de Bill UFOTrader Senior
Liczba postów : 7034 Registration date : 22/12/2011
| Temat: Re: Jak można wypaść z rynku i czy można na niego wrócić? Pią 19 Kwi 2013, 22:50 | |
| Są tu spot i options, jak dobrze widzę. To są z opcji też transakcje? | |
|
| |
Piotrek691
Liczba postów : 8186 Location : Mokotów Registration date : 15/04/2010
| Temat: Re: Jak można wypaść z rynku i czy można na niego wrócić? Pią 19 Kwi 2013, 23:35 | |
| - Zygmunt de Bill napisał:
- Są tu spot i options, jak dobrze widzę. To są z opcji też transakcje?
Jak na wariata to jesteś spotrzegawszy Zygmuś Oczywiście, że są opcyjki. Cała ta zabawa polega na zajmowaniu pozycji i hegdowaniu opcyjkami. | |
|
| |
Zygmunt de Bill UFOTrader Senior
Liczba postów : 7034 Registration date : 22/12/2011
| |
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Jak można wypaść z rynku i czy można na niego wrócić? | |
| |
|
| |
| Jak można wypaść z rynku i czy można na niego wrócić? | |
|