Uniwersytet Futures i Opcji
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.
Uniwersytet Futures i Opcji

pod kierownictwem prof. SzFagra
 
IndeksIndeks  PortalePortale  SzukajSzukaj  Latest imagesLatest images  RejestracjaRejestracja  Zaloguj  

 

 UFO - 25.06.2013r.

Go down 
+34
Galileusz
Krzysztof
Jones
Małolat
barany
snajper
maciek.
EX
W stronę słońca :)
dziadek
Janko Traderroo
neuron
MICHU
Diablo
Dave
SYLWESTER
kLeszcz
mariner
Damian
Reser
rafalx
betonowe_buty
Piotrek691
janek
Ezet
nomad
Kazik
AgroTrader
Zahary
Valdi
PINGWIN (Z MADAGASKARU)
thorgall
kaczor
delphia
38 posters
Idź do strony : 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Next
AutorWiadomość
Gość
Gość




UFO - 25.06.2013r. Empty
PisanieTemat: UFO - 25.06.2013r.   UFO - 25.06.2013r. EmptyWto 25 Cze 2013, 00:27

UFO - UNIWERSYTET FUTURES I OPCJI
/kontrakty-futures, indeksy-indexes, opcje-options, akcje-shares/


REGULAMIN
1. Cykl dyskusyjny UFO - UNIWERSYTET FUTURES I OPCJI jest dostępny w trybie odczytu dla wszystkich użytkowników, zarówno zarejestrowanych jak i gości.
Dostęp edycyjny posiadają użytkownicy zarejestrowani.
2. W założonym wątku piszemy od wczesnych godzin rannych do późnego wieczora /zgodnie z datą wątku/.
3. Na weekend będzie zakładany wątek z datą soboty.
4. Tematem przewodnim forum są instrumenty pochodne oraz akcje polskiego rynku kapitałowego, a także inne tematy dotyczące rynków kapitałowych.
Miejscem dyskusji tematów nieprzystających do tematu głównego jest Hyde park.
5. Na forum obowiązuje zakaz wklejania obrazków i innych materiałów nie związanych z tematyką główną (patrz pkt. 4).
Od godz. 22:00 do zamknięcia wątku oraz w weekendy dopuszcza się luźniejszą formę dyskusji.
6. Na forum obowiązuje pisanie pod jednym nickiem pod groźbą ujawnienia użytkownika występującego pod wieloma wcieleniami.
Dopuszcza się pisanie pod kilkoma nickami pod warunkiem ujawnienia przez użytkownika wszystkich swoich tożsamości w podpisie (stopce).
7. Przytaczając obcy komentarz staraj się podać źródło.
8. Na forum obowiązuje szeroko pojęta kultura wymiany poglądów.
9. Użytkownik forum powinien po sesji podać swoje nastawienie do rynku przez głosowanie na subforum.
WOU - Wskaźnik Optymizmu Uniwersytetu
10. Zabrania się wklejania linków zawierających treści chronione prawem autorskim.


SPRAWY REGULUJĄCE
ZASADY INTERWENCJI MODERATORA
1. Za nieprzestrzeganie regulaminu przez użytkowników moderator ma prawo:
- upomnieć: pisemnie, żółtą lub czerwoną kartką
- wnioskować o czasowe lub bezterminowe wykluczenie użytkownika  
2. Moderator ma obowiązek usunąć treści wszelkiego rodzaju wymienione jako niedopuszczalne w regulaminie lub usunąć cały post. W przypadku usunięcia tekstu lub posta moderator wypisuje odpowiednią adnotację.
3. Konto użytkownika, który przez 183 dni nie logował się zostanie usunięte.
4. W przypadku wyjątkowo rażącego i uporczywego łamania regulaminu konto użytkownika może zostać usunięte karnie.

Korzystanie z forum oznacza akceptacje regulaminu publikowanego w wątkach UFO oraz postanowień zawartych w komunikatach administracyjnych.


Problemy rejestracyjne prosimy zgłaszać w zakładce FAQ & PUPA temat
Zapytaj Admina
Opis podstawowych problemów rejestracyjnych i funkcji forum znajduje się pod linkiem
https://ufoforum.forumotion.com/faq-pupa-f5/forum

instrukcja wklejania obrazków:
https://ufoforum.forumotion.com/t2926-instrukcja-wklejania-na-forum-obrazkow#697989



Za linię merytoryczna odpowiadają moderatorzy
BORowik, Dave, inwestor, Jones, Piotrek691, Dezerter


Administrator do spraw technicznych: chudy mis

karmimy pajacyka
www.pajacyk.pl


flower  cheers  flower  sunny  flower  cheers  flower  sunny  flower   scratch scratch
Powrót do góry Go down
delphia
U F O A N A L I T Y K
U F O       A N A L I T Y K



Liczba postów : 15716
Age : 51
Location : Warszawa
Registration date : 29/01/2008

UFO - 25.06.2013r. Empty
PisanieTemat: Re: UFO - 25.06.2013r.   UFO - 25.06.2013r. EmptyWto 25 Cze 2013, 00:30

1 szy

jeszcze o wykładzie Baumana i akcji POlicji



a tutaj lewak Celiński zmiażdżony przez Winnickiego do tego stopnia że ucieka w personalne ataki i lawiruje jak dziecko przyłapane na kłamstwie. Warte obejrzenia. Mina Pani Gozdyry bezcenna!!!!



jutro mnie nie ma pod wieczór się odezwę - mam nadzieję że mnie nie wystopują.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




UFO - 25.06.2013r. Empty
PisanieTemat: Re: UFO - 25.06.2013r.   UFO - 25.06.2013r. EmptyWto 25 Cze 2013, 00:31

Powrót do góry Go down
kaczor




Liczba postów : 19718
Age : 45
Registration date : 07/05/2009

UFO - 25.06.2013r. Empty
PisanieTemat: Re: UFO - 25.06.2013r.   UFO - 25.06.2013r. EmptyWto 25 Cze 2013, 00:33

Zahary napisał:
kaczor napisał:
Zahary napisał:
Argos napisał:
...
Zahary teraz kilka dni bedzie szukal cytatow i w weekend je wklei
...

Ja nie muszę niczego szukać. Dyskusja zaczęła się od Galileusza i wykazałem że rację miał KK!
A to że Kaczor tworzy swoją historię, nie umie przyznać się do błędu i zmienia temat - m.in. na Jana Husa - to jego problem i szczerze nie oczekiwałem, że przyzna mi rację - "ten typ tak ma" Very Happy
Zresztą mogę również rozmawiać o Husie, ale nie bardzo widzę sens, aby to czynić z Kaczorem - bo jak mu przedstawię argumenty KK, opinie historyków - to znowu zapewne tylko wyzwie mnie i moją rodzinę od "zaczadzonych debili"..

Tak jak pisałem - szczytem ignorancji historycznej jest ocenianie tego co było, z perspektywy tego co jest dzisiaj. A pisanie, że KK to zacofanie i przyczyna wszelkiego zła w dziejach świata - świadczy tylko o autorze..
Kaczor stawia tezę, że KK prześladował i zabijał tysiące naukowców - ale przyciśnięty do ściany nie potrafi wymienić nawet 10 nazwisk Very Happy

Zresztą argumentacja Kaczora jest niepoważna, bo nawet Galileusz "na garnuszku" tego "okrutnego" Kościoła, mając do dyspozycji służących - dożył sędziwej starości (77 l) i odszedł jako człowiek wierzący.
Cytat :
W 1620 roku Kongregacja Indeksu Ksiąg Zakazanych uznała, że nowej teorii nie można podawać jako pewnik, zezwalając jednak na traktowanie jej jako hipotezy.
Jak widzisz nawet wikipedia pisze wyraźnie, że KK dopuszczał różne hipotezy w dyskusji naukowej - m.in. na uniwersytetach, które powołał do życia.
Ale trzeba też dopowiedzieć, że jednocześnie Kościół pilnował, aby nie zamykać objawienia w obręby jakichkolwiek teorii i wyciągać teologiczne wnioski! Co właśnie czynił Galileusz.


Na koniec opinia jeszcze innego naukowca - L. Heilbron z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley pisze:
Cytat :
Kościół rzymskokatolicki przeznaczył więcej wsparcia i pomocy finansowej na rzecz rozwoju astronomii przez okres sześciuset lat (od czasu odrodzenia nauki antycznej w późnym średniowieczu do oświecenia) niż jakakolwiek inna instytucja lub prawdopodobnie wszystkie instytucje razem wzięte.
Pozdrawiam

Zahary widze ze tobie trzeba lopatologicznie, kto mial racje?
Galileusz negujacy geocentryczny porzadek swiata i podajacy wyjasnienia, ktore sa obecnie akceptowane (z pewnymi niedokladnosciami wynikajacymi miedzy innymi z tego ze aparat matematyczny byl wtedy jeszcze za malo rozwiniety)
Na razie zostańmy przy Galileuszu..
Ty jednak nie czytasz, co do Ciebie piszę - napisałeś, że Galileusz podał wyjaśnienia, które są dzisiaj akceptowalne - oto cytat z wikipedii - http://pl.wikipedia.org/wiki/Galileusz
Cytat :
Galileusz został wezwany do Rzymu by stanąć przed sądem, w skład którego wchodzili naukowcy zajmujący się tą samą dziedziną nauki co Galileusz. On sam zamieszkał na koszt Stolicy Apostolskiej w pięciopokojowym mieszkaniu z widokiem na ogrody watykańskie oraz osobą posługującą. W trakcie czterodniowego przesłuchania przedstawił tylko jeden dowód, który miał potwierdzić teorię głoszącą, że to Ziemia krąży wokół Słońca. Był to argument o przypływach i odpływach, który został przez jego sędziów uznany za niewiarygodny.Poza tym argumentem nie potrafił podać żadnego innego..
dalej piszesz:
Kaczor napisał:
Kosciol obstajacy przy tym ze ziemia jest plaska i w centrum wszechswiata?
a możesz mi podać jakieś źródła? Bo ja Ci chętnie podam ilustrację z podręcznika astronomii ze średniowiecza:

UFO - 25.06.2013r. Plaska_ziemmia

Kaczor napisał:
Jaka racje mial kosciol w tym sporze, czy ty masz nierowno pod kopula?
To wg Ciebie dzisiaj "przypływy i odpływy" potwierdzają heliocentryzm ?

Pozdrawiam

Wikipedia cytujaca dokladnie papieskie instrukcje


"Sanctissimus rozporządził, że rzeczony Galileo ma być przesłuchany co do jego intencji, nawet z groźbą tortur, a jeśli ją podtrzyma, ma wyprzeć się podejrzewanej u niego herezji na plenarnym zgromadzeniu Kongregacji Urzędu Świętego, potem ma być skazany na uwięzienie według upodobania Świętej Kongregacji i należy mu rozkazać, aby nie rozprawiał nadal, w jakikolwiek sposób, ani w słowach ani w piśmie, o ruchomości Ziemi i stabilności Słońca, w przeciwnym wypadku narazi się na kary za recydywę. Książka zatytułowana Dialogo di Galileo Galilei Linceo ma być zakazana."


Kościół rzymskokatolicki w 1992 r., po 359 latach, a w 350 rocznicę śmierci uczonego, oficjalnie zrehabilitował Galileusza. Papież Jan Paweł II powołał specjalną komisję etc etc

To kosciol sie przyznal do bledu i go zrehabilitowal ale ty jestes madrzejszy od samego papieza.


Co do tego ze nie umial tego wowczas udowodnic z braku przyrzadow to jzu pisalem ze dla mnie to jest tak isam argument ze ty nie umiesz udowodnci istnienia boga orpocz metnego wywodu o czasie, ktorego istoty zreszta nie rozumiesz.

GALILEUSZ dzialal w imieniu prawdy kosciol dzialal dla swojego interesu i bronil falszu.
Trzeba byc zupelnie pozbawionym zasad etycznych lemingiem zeby tego nie widziec.

Tezy Galileusza i odpowiedz Watykanu



"Pierwsza teza: Słońce stanowi centrum świata i jest całkowicie nieruchome pod względem ruchów lokalnych.

Cenzura: Teza ta została jednogłośnie uznana za bezsensowną i absurdalną z punktu widzenia filozoficznego i formalnie heretycką (...).

Druga teza: Ziemia nie stanowi centrum świata, ani nie jest nieruchoma, lecz obraca się zarówno wokół samej siebie, jak i ruchem dobowym.

Cenzura: Jednogłośnie stwierdzono, że teza ta podlega tej samej cenzurze filozoficznej, z punktu zaś widzenia teologii, jest co najmniej błędem w wierze."


Na tym polegal wlasnie geniusz Galileusza ze on juz wtedy zrozumial dzielo Kopernika, jak mozna pisac ze racje mial kosciol ktory KAZAL wierzyc w kompletne bzdury i co wiecej KARAL za to ze ktos mial inne poglady.
Zreszta po tym procesie dzielo kopernika zostalo wciagniete do indeksu ksiag zakazanych, kosciol jak zwykle probowal walczyc z mysleniem i prawda uzywajac przemocy i represji.

A tak naprawde spor toczyl sie o toi
"Galileusz pierwszy systematycznie stosował metodę doświadczalną w badaniu zjawisk przyrody. Od jego czasów wnioskowanie indukcyjne z doświadczeń – które nie jest niezawodne, lecz uprawdopodobniające – zastąpiło teleologię scholastyków jako przewodnią zasadę nauk przyrodniczych.

Oznaczalo to nie mniej ni wiecej ze skonczyl sie monopol kosciola na wyjasnianie swiata poprzez roznego rodzaju bajki i ze swiat nauki zaczal egzystowac niezaleznie i w opozycji do kosciola.

7 stycznia 1610 – odkrył księżyce Jowisza – Io, Europa, Kallisto; 11 stycznia 1610 – odkrył kolejny księżyc Jowisza – Ganimedesa. Początkowo Galileusz myślał zgodnie z ówczesną wiedzą, że odkrył trzy gwiazdy stałe. Dwie z nich znajdowały się z jednej, trzecia z drugiej strony Jowisza. 8 stycznia wszystkie trzy obiekty znajdowały się po jednej stronie Jowisza, a Galileusz pomyślał, że to planeta przesunęła się w stosunku do wcześniejszej pozycji. Kolejna noc była pochmurna i nie można było prowadzić obserwacji. 10 i 11 stycznia zaobserwował tylko dwie gwiazdy znajdujące się po jednej stronie planety. Wyciągnął stąd wniosek, że trzecia jest przesłonięta przez Jowisza i znajduje się z nim w jednej linii. Kolejnego dnia obserwacji obiekty ułożyły się w nowej konfiguracji dwie po jednej stronie, trzecia po przeciwnej stronie. Wynik tej obserwacji opisał słowami: Wydaje się, że wokół Jowisza znajdują się trzy ruchome gwiazdy, których nikt dotąd nie widział. 13 i 15 stycznia zaobserwował już równocześnie cztery małe obiekty koło Jowisza. Zgodnie z panującą wtedy teorią Galileusz myślał, że te gwiazdy poruszają się tam i z powrotem po linii prostej, co prowadziło do pytania: W jaki sposób one się mijają? Na podstawie tych obserwacji Galileusz zdał sobie sprawę, że w rzeczywistości obiekty te orbitują wokół Jowisza. Odkrycie księżyców Jowisza stało się argumentem na rzecz teorii heliocentrycznej, dostarczając niezbitych dowodów, że Ziemia nie jest jedynym ciałem niebieskim, wokół którego krążą inne ciała niebieskie.

Dowody istnialy tylko koscielni zaczadzeni sedziowie nie chcieli ich uznac bo to byloby sprzeczne z ich ideologia.

Poodobnie jest teraz ja jestem jak Galileusz ktory mowi prawde a ty jak inkwizytor ktory opowiada sie po stronei falszu.Tyle ze juz masz zeby wyrwane i mozesz mi naskoczyc, a bez przemocy kosciol nie jest w stanie juz nikogo myslacego przekonac do tych bajek.


Zreszta podobnie jest teraz, jest masa dowodow na ewolucje ale lemingi wola wierzyc ze ziemia powstala 6 tys lat temu.
Albo istnieja badania dotyczace tego ze ten caly calun turynski pwostal kolo 600 r n.e ale lemingi nadal wierza ze to calun jezusa.
Coz od malego cie karmia klamstwem to nawet nie wiesz jak wyglada prawda.


Ostatnio zmieniony przez kaczor dnia Wto 25 Cze 2013, 00:38, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
thorgall
TraderArtysta XXI
TraderArtysta XXI
thorgall


Liczba postów : 24658
Age : 52
Registration date : 08/07/2008

UFO - 25.06.2013r. Empty
PisanieTemat: Re: UFO - 25.06.2013r.   UFO - 25.06.2013r. EmptyWto 25 Cze 2013, 00:37

Piotrze
to czy ja pije 500g. czy 600 to moja sprawa.

Jesteś podobnym typem co Michu.
On mówił o 5% dziennie, Ty mówisz o 5% miesięcznie.
Niczym się nie różnicie.

Jedyne czego można być pewnym to maksymalnej straty dziennie, tygodniowo, miesięcznie,
jeżeli sie gra w/g stałych założeń.
Nikt nie jest w stanie określić swojego zysku !!!
Po prostu nie można
Może być 1% i 1000% miesięcznie.

Kto tego nie rozumie nie powinien grać wogóle.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




UFO - 25.06.2013r. Empty
PisanieTemat: Re: UFO - 25.06.2013r.   UFO - 25.06.2013r. EmptyWto 25 Cze 2013, 00:45

Zahary chyba teraz wali trzecią stronę swojego posta w starym wątku i pewnie zapomni o ctrl+c. Shocked
Znowu będzie na mnie... Evil or Very Mad
Powrót do góry Go down
kaczor




Liczba postów : 19718
Age : 45
Registration date : 07/05/2009

UFO - 25.06.2013r. Empty
PisanieTemat: Re: UFO - 25.06.2013r.   UFO - 25.06.2013r. EmptyWto 25 Cze 2013, 01:00

DAX 1D

UFO - 25.06.2013r. Dax30-d1-admiral-markets-as


Ide spac
Powrót do góry Go down
PINGWIN (Z MADAGASKARU)

PINGWIN (Z MADAGASKARU)


Liczba postów : 6643
Location : madagaskar
Registration date : 29/10/2007

UFO - 25.06.2013r. Empty
PisanieTemat: Re: UFO - 25.06.2013r.   UFO - 25.06.2013r. EmptyWto 25 Cze 2013, 01:07

Zahary napisał:
(Mt 22,37-40)"]Będziesz miłował Pana Boga twego całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem i całą swoją mocą. To jest największe i pierwsze przykazanie. Drugie podobne jest do niego: Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego. Na tych dwóch przykazaniach opiera się całe Prawo i Prorocy.
zahary na razie to nie chcesz tego naprawdę, tylko udajesz, pozorujesz, tworzysz granice, ze strachu, instynktu, myśli.
czasem ćmę ludzką wabi ogień, ale wielbić ogień z daleka, a wlecieć w ogień bez żadnego żądania, to co innego, wygodniejsze są pozory i oddzielenie, a nie jest to czymś oddzielnym od ciebie, mimo że taką nadzieję żywisz.
w sumie ani boga nie kochasz, ani sercem ani umysłem ani duszą ani mocą, kochasz tylko swoje wyobrażenia oraz ego, i srasz pod siebie ze strachu że mogą nie być prawdziwe.
no ale w sumie to i tak ma niewielkie znaczenie. Rolling Eyes
mam nadzieję że nie byłem okrutny.
Powrót do góry Go down
Valdi




Liczba postów : 484
Registration date : 03/10/2007

UFO - 25.06.2013r. Empty
PisanieTemat: Re: UFO - 25.06.2013r.   UFO - 25.06.2013r. EmptyWto 25 Cze 2013, 01:09

kaczor napisał:
Zahary napisał:
kaczor napisał:
Zahary napisał:
Argos napisał:
...
Zahary teraz kilka dni bedzie szukal cytatow i w weekend je wklei
...

Ja nie muszę niczego szukać. Dyskusja zaczęła się od Galileusza i wykazałem że rację miał KK!
A to że Kaczor tworzy swoją historię, nie umie przyznać się do błędu i zmienia temat - m.in. na Jana Husa - to jego problem i szczerze nie oczekiwałem, że przyzna mi rację - "ten typ tak ma" Very Happy
Zresztą mogę również rozmawiać o Husie, ale nie bardzo widzę sens, aby to czynić z Kaczorem - bo jak mu przedstawię argumenty KK, opinie historyków - to znowu zapewne tylko wyzwie mnie i moją rodzinę od "zaczadzonych debili"..

Tak jak pisałem - szczytem ignorancji historycznej jest ocenianie tego co było, z perspektywy tego co jest dzisiaj. A pisanie, że KK to zacofanie i przyczyna wszelkiego zła w dziejach świata - świadczy tylko o autorze..
Kaczor stawia tezę, że KK prześladował i zabijał tysiące naukowców - ale przyciśnięty do ściany nie potrafi wymienić nawet 10 nazwisk Very Happy

Zresztą argumentacja Kaczora jest niepoważna, bo nawet Galileusz "na garnuszku" tego "okrutnego" Kościoła, mając do dyspozycji służących - dożył sędziwej starości (77 l) i odszedł jako człowiek wierzący.
Cytat :
W 1620 roku Kongregacja Indeksu Ksiąg Zakazanych uznała, że nowej teorii nie można podawać jako pewnik, zezwalając jednak na traktowanie jej jako hipotezy.
Jak widzisz nawet wikipedia pisze wyraźnie, że KK dopuszczał różne hipotezy w dyskusji naukowej - m.in. na uniwersytetach, które powołał do życia.
Ale trzeba też dopowiedzieć, że jednocześnie Kościół pilnował, aby nie zamykać objawienia w obręby jakichkolwiek teorii i wyciągać teologiczne wnioski! Co właśnie czynił Galileusz.


Na koniec opinia jeszcze innego naukowca - L. Heilbron z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley pisze:
Cytat :
Kościół rzymskokatolicki przeznaczył więcej wsparcia i pomocy finansowej na rzecz rozwoju astronomii przez okres sześciuset lat (od czasu odrodzenia nauki antycznej w późnym średniowieczu do oświecenia) niż jakakolwiek inna instytucja lub prawdopodobnie wszystkie instytucje razem wzięte.
Pozdrawiam

Zahary widze ze tobie trzeba lopatologicznie, kto mial racje?
Galileusz negujacy geocentryczny porzadek swiata i podajacy wyjasnienia, ktore sa obecnie akceptowane (z pewnymi niedokladnosciami wynikajacymi miedzy innymi z tego ze aparat matematyczny byl wtedy jeszcze za malo rozwiniety)
Na razie zostańmy przy Galileuszu..
Ty jednak nie czytasz, co do Ciebie piszę - napisałeś, że Galileusz podał wyjaśnienia, które są dzisiaj akceptowalne - oto cytat z wikipedii - http://pl.wikipedia.org/wiki/Galileusz
Cytat :
Galileusz został wezwany do Rzymu by stanąć przed sądem, w skład którego wchodzili naukowcy zajmujący się tą samą dziedziną nauki co Galileusz. On sam zamieszkał na koszt Stolicy Apostolskiej w pięciopokojowym mieszkaniu z widokiem na ogrody watykańskie oraz osobą posługującą. W trakcie czterodniowego przesłuchania przedstawił tylko jeden dowód, który miał potwierdzić teorię głoszącą, że to Ziemia krąży wokół Słońca. Był to argument o przypływach i odpływach, który został przez jego sędziów uznany za niewiarygodny.Poza tym argumentem nie potrafił podać żadnego innego..
dalej piszesz:
Kaczor napisał:
Kosciol obstajacy przy tym ze ziemia jest plaska i w centrum wszechswiata?
a możesz mi podać jakieś źródła? Bo ja Ci chętnie podam ilustrację z podręcznika astronomii ze średniowiecza:

UFO - 25.06.2013r. Plaska_ziemmia

Kaczor napisał:
Jaka racje mial kosciol w tym sporze, czy ty masz nierowno pod kopula?
To wg Ciebie dzisiaj "przypływy i odpływy" potwierdzają heliocentryzm ?

Pozdrawiam

Wikipedia cytujaca dokladnie papieskie instrukcje


"Sanctissimus rozporządził, że rzeczony Galileo ma być przesłuchany co do jego intencji, nawet z groźbą tortur, a jeśli ją podtrzyma, ma wyprzeć się podejrzewanej u niego herezji na plenarnym zgromadzeniu Kongregacji Urzędu Świętego, potem ma być skazany na uwięzienie według upodobania Świętej Kongregacji i należy mu rozkazać, aby nie rozprawiał nadal, w jakikolwiek sposób, ani w słowach ani w piśmie, o ruchomości Ziemi i stabilności Słońca, w przeciwnym wypadku narazi się na kary za recydywę. Książka zatytułowana Dialogo di Galileo Galilei Linceo ma być zakazana."


Kościół rzymskokatolicki w 1992 r., po 359 latach, a w 350 rocznicę śmierci uczonego, oficjalnie zrehabilitował Galileusza. Papież Jan Paweł II powołał specjalną komisję etc etc

To kosciol sie przyznal do bledu i go zrehabilitowal ale ty jestes madrzejszy od samego papieza.


Co do tego ze nie umial tego wowczas udowodnic z braku przyrzadow to jzu pisalem ze dla mnie to jest tak isam argument ze ty nie umiesz udowodnci istnienia boga orpocz metnego wywodu o czasie, ktorego istoty zreszta nie rozumiesz.

GALILEUSZ dzialal w imieniu prawdy kosciol dzialal dla swojego interesu i bronil falszu.
Trzeba byc zupelnie pozbawionym zasad etycznych lemingiem zeby tego nie widziec.

Tezy Galileusza i odpowiedz Watykanu



"Pierwsza teza: Słońce stanowi centrum świata i jest całkowicie nieruchome pod względem ruchów lokalnych.

Cenzura: Teza ta została jednogłośnie uznana za bezsensowną i absurdalną z punktu widzenia filozoficznego i formalnie heretycką (...).

Druga teza: Ziemia nie stanowi centrum świata, ani nie jest nieruchoma, lecz obraca się zarówno wokół samej siebie, jak i ruchem dobowym.

Cenzura: Jednogłośnie stwierdzono, że teza ta podlega tej samej cenzurze filozoficznej, z punktu zaś widzenia teologii, jest co najmniej błędem w wierze."


Na tym polegal wlasnie geniusz Galileusza ze on juz wtedy zrozumial dzielo Kopernika, jak mozna pisac ze racje mial kosciol ktory KAZAL wierzyc w kompletne bzdury i co wiecej KARAL za to ze ktos mial inne poglady.
Zreszta po tym procesie dzielo kopernika zostalo wciagniete do indeksu ksiag zakazanych, kosciol jak zwykle probowal walczyc z mysleniem i prawda uzywajac przemocy i represji.

A tak naprawde spor toczyl sie o toi
"Galileusz pierwszy systematycznie stosował metodę doświadczalną w badaniu zjawisk przyrody. Od jego czasów wnioskowanie indukcyjne z doświadczeń – które nie jest niezawodne, lecz uprawdopodobniające – zastąpiło teleologię scholastyków jako przewodnią zasadę nauk przyrodniczych.

Oznaczalo to nie mniej ni wiecej ze skonczyl sie monopol kosciola na wyjasnianie swiata poprzez roznego rodzaju bajki i ze swiat nauki zaczal egzystowac niezaleznie i w opozycji do kosciola.

7 stycznia 1610 – odkrył księżyce Jowisza – Io, Europa, Kallisto; 11 stycznia 1610 – odkrył kolejny księżyc Jowisza – Ganimedesa. Początkowo Galileusz myślał zgodnie z ówczesną wiedzą, że odkrył trzy gwiazdy stałe. Dwie z nich znajdowały się z jednej, trzecia z drugiej strony Jowisza. 8 stycznia wszystkie trzy obiekty znajdowały się po jednej stronie Jowisza, a Galileusz pomyślał, że to planeta przesunęła się w stosunku do wcześniejszej pozycji. Kolejna noc była pochmurna i nie można było prowadzić obserwacji. 10 i 11 stycznia zaobserwował tylko dwie gwiazdy znajdujące się po jednej stronie planety. Wyciągnął stąd wniosek, że trzecia jest przesłonięta przez Jowisza i znajduje się z nim w jednej linii. Kolejnego dnia obserwacji obiekty ułożyły się w nowej konfiguracji dwie po jednej stronie, trzecia po przeciwnej stronie. Wynik tej obserwacji opisał słowami: Wydaje się, że wokół Jowisza znajdują się trzy ruchome gwiazdy, których nikt dotąd nie widział. 13 i 15 stycznia zaobserwował już równocześnie cztery małe obiekty koło Jowisza. Zgodnie z panującą wtedy teorią Galileusz myślał, że te gwiazdy poruszają się tam i z powrotem po linii prostej, co prowadziło do pytania: W jaki sposób one się mijają? Na podstawie tych obserwacji Galileusz zdał sobie sprawę, że w rzeczywistości obiekty te orbitują wokół Jowisza. Odkrycie księżyców Jowisza stało się argumentem na rzecz teorii heliocentrycznej, dostarczając niezbitych dowodów, że Ziemia nie jest jedynym ciałem niebieskim, wokół którego krążą inne ciała niebieskie.

Dowody istnialy tylko koscielni zaczadzeni sedziowie nie chcieli ich uznac bo to byloby sprzeczne z ich ideologia.

Poodobnie jest teraz ja jestem jak Galileusz ktory mowi prawde a ty jak inkwizytor ktory opowiada sie po stronei falszu.Tyle ze juz masz zeby wyrwane i mozesz mi naskoczyc, a bez przemocy kosciol nie jest w stanie juz nikogo myslacego przekonac do tych bajek.


Zreszta podobnie jest teraz, jest masa dowodow na ewolucje ale lemingi wola wierzyc ze ziemia powstala 6 tys lat temu.
Albo istnieja badania dotyczace tego ze ten caly calun turynski pwostal kolo 600 r n.e ale lemingi nadal wierza ze to calun jezusa.
Coz od malego cie karmia klamstwem to nawet nie wiesz jak wyglada prawda.

Kaczor miażdży
Powrót do góry Go down
Zahary




Liczba postów : 1201
Registration date : 17/01/2008

UFO - 25.06.2013r. Empty
PisanieTemat: Re: UFO - 25.06.2013r.   UFO - 25.06.2013r. EmptyWto 25 Cze 2013, 01:15

Stosy kłamstw o Inkwizycji

Obraz Świętej Inkwizycji, pokutujący w potocznej świadomości i bezustannie ugruntowywany przez media, ma tyle samo wspólnego z historyczną prawdą, ile Księstwo Mołdawii z serialu "Dynastia" z prawdziwą Mołdawią.

O Świętej Inkwizycji słyszał każdy. Przy dziesiątkach okazji przywołuje się ją jako symbol najstraszliwszego w dziejach cywilizacji masowego prześladowania, fanatyzmu i kontroli myśli. Liczni autorzy każą nam widzieć w niej historyczny pierwowzór hitleryzmu i stalinizmu. Każda napaść na Kościół i religię katolicką obowiązkowo zawiera odwołanie do jakoby powszechnie znanych, a nie odpokutowanych zbrodni Świętego Officjum. O owych enigmatycznych zbrodniach przypomina bez przerwy - ale i bez konkretów - prasa, filmy, literatura. Nawet pornografia z lubością wyżywa się w kojarzeniu tortur z lochami Inkwizycji i zakapturzonymi mnichami.

Kto by jednak chciał ową najczarniejszą z legend skonfrontować z dziełami historyków - nawet tych nie kryjących swej niechęci do Kościoła i religii - przeżyje głębokie zdumienie, że wszystko było inaczej. Znajomość choćby tylko podstawowych faktów każe stwierdzić, że cała ta wymyślona w ostatnich stuleciach legenda okrutnej, fanatycznej i zbrodniczej Inkwizycji ma tyle wspólnego z historyczną prawdą, ile księstwo Mołdawii z serialu "Dynastia" z istniejącym naprawdę państwem o takiej nazwie.

Nie twierdzimy tu, że Inkwizycja nie istniała ani że poszczególni jej sędziowie nie dopuszczali się postępków, z dzisiejszego punktu widzenia, godnych głębokiego ubolewania. Niektóre fakty z dziejów Inkwizycji, wyrwane z historycznego kontekstu, budzą w dzisiejszym człowieku zrozumiały odruch sprzeciwu. Kłamstwo czarnej legendy opiera się jednak na całkowitym przeinaczeniu historycznego tła i proporcji. W istocie bowiem, jak piszą Jean i Guy Testasowie, na tle ogólnie panujących obyczajów Inkwizycja była najbardziej obiektywną instytucją swej epoki.

O wydarzeniach sprzed wieków nie można wyrokować nie znając mentalności czasów, w których miały miejsce, ani wypadków, które do nich doprowadziły. Potoczna wiedza o Inkwizycji, ukształtowana przez osiemnastowiecznych, fanatycznych antyklerykałów i rozbudowana przez ich następców, opiera się właśnie na oderwanych faktach, przeinaczanych, wyolbrzymianych i obudowywanych całkiem fantastycznymi hipotezami. Co istotne, czarnej legendy Inkwizycji nie tworzyli historycy, nawet najbardziej stronniczy.

Autorytetami od okrzyczanych zbrodni Świętego Officjum stali się głównie pisarze i scenarzyści, których nikt nigdy nie próbował rozliczać z rzetelności czy obiektywizmu.

Czym w ogóle była Inkwizycja? Czarna legenda każe widzieć w niej coś na kształt kościelnej tajnej policji, stojącej ponad prawem i dysponującej nieograniczonymi prerogatywami do więzienia, torturowania i mordowania kogo tylko jej się spodobało. W istocie zaś Inkwizycja powołana została w chwili ogarniającego Europę kryzysu społecznego właśnie po to, aby położyć kres szerzącemu się bezprawiu, i, lepiej lub gorzej, zadanie owo wypełniła, oszczędzając staremu kontynentowi wielu krwawych zawieruch.

Współczesnemu człowiekowi sam fakt potępiania przez Kościół herezji i zwalczania ich usiłuje się przedstawić jako rzecz z gruntu naganną, jak gdyby pierwowzór totalitarnych tendencji do tłumienia wolności myśli. Zapomina się przy tym, że religia chrześcijańska stanowiła w państwach średniowiecznych podstawę społecznego ładu, równie niekwestionowaną, jak dzisiaj demokracja i prawa obywatela. W przypadku większości herezji zakwestionowanie owej ideologicznej podstawy było środkiem służącym walce z ustrojem. Atak na dogmaty wiary zbiegał się nierozdzielnie z atakiem na króla lub feudalnego pana, towarzyszyły mu zawsze żądania natury politycznej, zazwyczaj także odwieczny postulat wszelkich rewolucji, aby wymordować bogatych i rozdzielić ich mienie między biednych - czyli samych heretyków. W formie sporów religijnych znajdowały ujście konflikty o podłożu ekonomicznym lub narodowościowym, i to one właśnie nadawały tym konfliktom temperaturę prowadzącą do okrucieństw.

Trzeba wyjątkowo złej woli, by kwestionować fakt, iż Kościół wczesnego średniowiecza był wobec herezji bardzo wyrozumiały.

Jego reakcją na rozmaite nauczania, kwestionujące ustalenia Kościoła, były z reguły dyskusje, polemiki i synody, na których w świetle Pisma Świętego starano się znaleźć prawdziwe rozwiązanie spornych kwestii. Interwencje władz świeckich zdarzały się sporadycznie, zazwyczaj wtedy, gdy pojawiało się realne niebezpieczeństwo rozbicia jedności kościoła, co zagrażałoby także państwu.

Atmosfera wieku XII różniła się jednak zasadniczo od stuleci poprzednich. Przede wszystkim, nad chrześcijańską Europą zawisło śmiertelne niebezpieczeństwo Islamu. Prowadzona z nim walka i ruch krucjatowy oraz związana z tym spirala obustronnych wojennych okrucieństw w ciągu kilku pokoleń pogrzebały średniowieczną tolerancję. Zarazem stopniowe przemiany ekonomiczne zachwiały wewnętrznym pokojem, pchając zubożałe tłumy do rewolt, a feudałów do wyniszczających wojen domowych. Było to stulecie nie notowanych od czasu wielkiej wędrówki ludów społecznych napięć, dzikich okrucieństw i obłędnych nierzadko ideologii, pragnących przewrócić świat do góry nogami.

Głoszenie takich ideologii spotykało się, z oczywistych względów, z ostrą reakcją zagrożonych władców. Pod hasłem walki z herezją stosowali oni coraz okrutniejsze represje. Z drugiej strony, oskarżenie o herezję było dobrym sposobem zniszczenia przeciwnika lub wymówienia posłuszeństwa feudalnemu suwerenowi. Herezja stała się powszechnie nadużywanym orężem w politycznych rozgrywkach, często pretekstem do zwykłych grabieży. Tradycyjnie wyrokowanie o herezji leżało w kompetencjach biskupów, ale szybko przestało to wystarczać - lokalni dostojnicy Kościoła byli nazbyt często zastraszani lub korumpowani przez feudałów.

Powołanie systemu obiektywnych sądów, podlegających bezpośrednio papieżowi, władnych ustalać, co rzeczywiście jest herezją, a co nie, było w tej sytuacji jedyną możliwością przeciwstawienia się ogarniającemu Europę chaosowi. Nieprzypadkowo w dekrecie Papieża Grzogorza IX, określającym zasady funkcjonowania trybunałów inkwizycyjnych, czytamy iż jednym z ich podstawowych celów ma być niedopuszczenie do karania za herezję osób niewinnych.

Jedną z charakterystycznych cech antykatolickiej propagandy jest wybielanie wszystkich historycznych przeciwników Kościoła Rzymskiego. Człowiekowi dzisiejszemu podsuwa się prostacki, czarno - biały obraz historii. Wszyscy, którzy kiedykolwiek z jakichkolwiek pozycji zwalczali katolicyzm, obsadzani są w nim w roli szlachetnych idealistów, prześladowanych za śmiałość myślenia przez fanatyczny, żadny władzy i kierowany wyłącznie chęcią ugruntowania swej pozycji kler.

W taki wyidelizowany, krańcowo odmienny od prawdy sposób przedstawia się zwłaszcza sektę Katarów, zwanych również Albigensami, głównego wroga Kościoła u zarania Inkwizycji i bezpośrednią przyczynę jej powołania. Doktryna Katarów zakładała generalne potępienie dla świata, a nade wszystko dla ciała ludzkiego. Świat był bowiem według "doskonałych" dziełem szatana, seks i prokreacja - najgorszą z możliwych zbrodnią, spędzanie płodu uczynkiem zalecanym, a jedyną drogą ratunku dla grzeszników "oczyszczenie" przez rytualną śmierć głodową (osoby wskazane przez katarskich przywódców zamurowywano w głodowym bunkrze, zupełnie tak, jak czynili to kilka wieków później hitlerowcy). Sekciarze dopuszczali się na katolikach, a zwłaszcza na duchownych, masowych morderstw, które burzyły krew współczesnych. I choć jest faktem, że potem dorównały im z nawiązką okrucieństwa pacyfikujących Prowansję wojsk krzyżowych - złożonych głównie z od pokoleń śmiertelnie z południowcami skłóconych Normanów - to robienie z Albigensów niewinnych owieczek jest doprawdy absurdem.

Chęć wywołania u współczesnych odrazy i jednostronnego potępienia dla Kościoła Rzymskiego każe także przemilczać prawdę o charakterze ruchów reformacyjnych i ich przywódcach. Raczej nie wspomina się o chorobliwej nienawiści Lutra do Żydów, o jego licznych wezwaniach do pogromów oraz pismach, w których snuł plany całkowietgo wyniszczenia i wypędzenia z Europy wyznawców judaizmu. Nie wspomina się o charakterystycznej i dla niego, i Jana Kalwina obsesji ścigania czarownic. Co więcej, z wyjątkową perfidią przypisuje się "polowania na czarownice" właśnie Inkwizycji, co jest wierutną bzdurą.

To fakt, że przed sądami inkwizycyjnymi stawali ludzie oskarżeni o czary. Kilkakrotnie nawet, zwłaszcza w późniejszym czasie, zapadały w takich sprawach wyroki skazujące. Częściej jednak Inkwizycja uniewinniała podejrzanych i powściągała zapędy ludności; w jednym z procesów w Hiszpanii trybunał inkwizycyjny przyjął nawet wykładnię, na mocy której złożenie oskarżenia o czary mogło zostać uznane za herezję - co na długie lata zlikwidowało tam problem czarownic. W istocie właśnie historia renesansowych "polowań na czarownice" może być dowodem, że istnienie Inkwizycji zapobiegło stoczeniu się krajów katolickich w otchłań zbiorowej histerii i masowych morderstw, jak to się stało w tej części Europy, gdzie podobnej wyższej instancji zabrakło. Według szacunków Briana B. Levacka, zawartych w książce "Polowanie na czarownice w Europie", w wieku XVI w całej Europie spalono za czary około 300 tysięcy osób, głównie kobiet. Dwie trzecie z nich zginęło w protestanckich Niemczech, a około 70 tysięcy w oderwanej od Kościoła Anglii.

Jeśli szuka się w historii prawdy, nie amunicji do kampanii propagandowych, trzeba zwrócić uwagę na fakt, że Inkwizycja w większości wypadków działała w atmosferze antykatolickiego terroru, wojny, broniąc tradycyjnego porządku przed ewidentnie zbrodniczymi rewolucjami. Nie od rzeczy jest pamiętać, że wielu inkwizytorów poniosło męczeńską śmierć, niektórzy z rąk heretyckich powstańców, inni z polecenia władców, dla których ci nieprzekupni i niezależni sędziowie byli często przeszkodą.

Jednym z głównych elementów czarnej legendy jest podkreślanie rzekomego okrucieństwa Inkwizycji.

Sugeruje się, jakoby Inkwizycja znała tylko jeden wyrok - śmierć na stosie, i jakoby szafowała nim bez umiaru. Sugeruje się, że całe postępowanie sądowe Inkwizycji oparte było na wyrafinowanych torturach. Twierdzi się wreszcie, że Inkwizytorami byli ludzie o sadystycznych skłonnościach, fanatyczni mordercy i psychopaci, ogarnięci manią zabijania.

Do jakiego stopnia jest to sprzeczne z prawdą, najlepiej świadczą zaczerpnięte z opracowań historycznych liczby. Bernard Gui, jeden z ulubionych szwarccharakterów antyinkwizycyjnej literatury, jako Inkwizytor Tuluzy w latach 1307 - 1323 wydawał średnio jeden wyrok śmierci na sto rozpatrywanych spraw (ściślej biorąc, była to decyzja o przekazaniu oskarżonego sądowi świeckiemu, albowiem Inkwizycja sama wyroków śmierci ferować wówczas nie miała prawa). Działo się to w samym sercu nieformalnego "państwa" Albigensów, jeszcze wówczas aktywnych. Ten fakt dość słabo przystaje do owego fanatyka, ogarniętego manią tropienia i palenia na stosie sług szatana, jakiego znamy z kart "Imienia Róży" Umberto Eco.

Równie zaskakująco w porównaniu z czarną legendą wyglądają zapisane w dokumentach efekty działalności okrzyczanej szczególnie okrutną i bezwzględną Inkwizycji Hiszpańskiej. Ustalenie dokładnych danych dla całej Hiszpanii jest rzeczą sporną, istnieją bowiem źródła dawne, choć o kilkaset lat późniejsze od Torquemady, szacujące liczbę spalonych na stosie przez Inkwizycję - w ciągu całej jej kilkusetletniej działalności - nawet na trzydzieści tysięcy. Jest to największa z kiedykolwiek rzuconych liczb; wymienia ją Juan Antonio Llorente, historyk zdecydowanie niechętny Kościołowi, nie wskazując jednak żadnych konkretnych źródeł tych danych. Nawet jeśli przyjąć tę liczbę bezkrytycznie, jak uczyniła to część dawniejszych historyków, wydaje się ona stosunkowo skromna w porównaniu z osiągnięciami choćby republikańskich władz tejże Hiszpanii, które w czteroleciu 1936-39 zdążyły zgładzić ponad sześćdziesiąt tysięcy obywateli za takie zbrodnie, jak arystokratyczne urodzenie, zbyt duży majątek, zbyt wysokie wykształcenie bądź śluby zakonne.

Zupełnie inny jednak obraz wyłania się, kiedy sięgniemy do fragmentarycznie zachowanych źródeł z epoki. W uważanym za szczególnie "gorący" hiszpańskim okręgu Bajadoz w ciągu 1O6 lat (1493-1599) skazano na stos... 20 osób. Podobne liczby zawierają dokumenty z innych archiwów. Według dzisiejszych szacunków, sporządzanych na podstawie źródeł z epoki, na ok. 50 tys. procesów, jakie odbyły się przed trybunałami inkwizycyjnymi w całym kraju w latach 1560-1700 wydano mniej niż 500 wyroków śmierci - około jeden na sto.

Okres wcześniejszy, od roku 1484 do 1560, budzi więcej rozbieżności. Najbardziej niekorzystne dla Torquemady szacunki historyków mówią o stu tysiącach procesów i około dwóch tysiącach wydanych wyroków śmierci (ich wykonywanie, o czym za chwilę, nie jest jednak wcale pewną sprawą).

Nawet jeśli uznamy te dane za prawdziwe, trzeba pamiętać, iż - znowu - inkwizycja działała tutaj w warunkach podwójnej wojny, bowiem działaniom zbrojnym na granicach towarzyszyły bardzo silne, mające właściwie znamiona wojny domowej, napięcia etniczne. Inkwizycja Hiszpańska, odmiennie niż w innych krajach, została wmontowana w państwowy system sprawiedliwości i na polecenie królowej Izabelli zajmowała się nie tylko wykrywaniem sprzyjających Maurom agentur wśród żydowskich conversos (które, wbrew twierdzeniom niektórych propagandystów, faktycznie istniały), ale także sądzeniem części przestępstw kryminalnych. Przed trybunałami zreorganizowanej przez Torquemadę Inkwizycji stawiani byli złodzieje kościołów, koniokradzi, sodomici czy mordercy, których, co trzeba uwzględnić, spora liczba znajduje się zapewne wśród skazańców.

Bardzo dokładne dane zachowały się natomiast co do hiszpańskiej części "Nowego Świata", gdzie, wedle legendy, inkwizytorzy mieli towarzyszyć okrutnym zdobywcom i z krzyżem w ręku dokonywać na Indianach krwawych masakr oraz palić ich na stosach. W istocie np. w Meksyku pomiędzy rokiem 1574 a 1715 odbyło się... 39 egzekucji.

Właściwych proporcji nabierają te liczby dopiero na tle realiów epoki, w której - wedle osławionego prawa Magdeburskiego - każdy sąd grodzki, złożony z najzupełniej przypadkowych mieszczuchów i zadającego męki "mistrza", mógł wymierzyć 21 rodzajów "kwalifikowanej" (tj. połączonej ze specjalnymi torturami) śmierci za przestępstwa takie, jak kradzież czy cudzołóstwo. W Strasburgu w samym tylko październiku 1582 skazano na stos 134 czarownice - dokładnie dwa razy więcej, niż wynosi zsumowana liczba ofiar pięciu największych auto da f‚ w dziejach Inkwizycji Hiszpańskiej. W księgach miejskich Genewy znajdujemy zapis, iż w 1545 Kalwin kazał tam spalić za czary - bez żadnego sądu - 31 osób.

Do dziś zachowały się zapiski niektórych Inkwizytorów, których antykatolicka propaganda wykreowała na potwory w ludzkich skórach. Z owych zapisków wyzierają jednak sylwetki nie zbrodniarzy, ale sędziów, pragnących przede wszystkim ustalić prawdę.

W swoim podręczniku dla inkwizytorów wspomniany już Bernard Gui uczy, że Inkwizytor powinien "zawsze zachować spokój, nie dać się ponieść złości ani oburzeniu... powinien nie zatwardzać swego serca i nie odmawiać zmniejszenia albo złagodzenia kary zależnie od towarzyszących okoliczności... W przypadkach wątpliwych powinien być ostrożny, powinien wysłuchiwać, dyskutować i badać, aby dojść cierpliwie do światła prawdy".

Równie nie przystają do otaczającej autora legendy zachowane zapiski znienawidzonego Tomasza Torquemady. Zredagowane przez niego Instrukcje pełne są napomnień, aby sędziowie nie ulegali gniewowi ani łatwym uproszczeniom, aby pamiętali o miłosierdziu i o tym, że ich celem jest zwalczanie grzechu, nie grzeszników.

Na takich wskazówkach raczej nie wychowywali się fanatyczni zbrodniarze. Niechętni religii historycy zazwyczaj wszystkie te wskazania odsuwają na bok, z lekceważącą kwalifikacją "hipokryzja". Po cóż jednak miałby Torquemada udawać w swoich prywatnych, w ogóle nie preznaczonych dla niczyich oczu zapiskach, które pełne są podobnych myśli? Przed kim odgrywałby komedię, żyjąc w ascezie i przeznaczając cały majątek na wsparcie dla ubogich - w tym często dla rodzin osób skazanych przez jego trybunały? Przed swymi współczesnymi na pewno niczego odgrywać nie musiał, a trudno podejrzewać, by przewidział encyklopedystów, oświeceniowy antyklerykalizm i dzisiejszą antykatolicką propagandę.

O ile wyłaniające się ze źródeł postacie inkwizytorów zdumiewają, to przyjrzenie się procedurom pracy trybunałów inkwizycyjnych w zestawieniu z czarną legendą wręcz szokuje.

Wspominaliśmy już tutaj o dominującym w renesansowej Europie prawie magdeburskim, wyjątkowo okrutnym, znającym jeden jedyny dowód - przyznanie się oskarżonego do winy, i jeden jedyny sposób zdobycia tegoż dowodu - tortury. Proces przed zwyczajnym, świeckim sądem czasów renesansu w ogromnej większości przypadków był sprawdzianem odporności podejrzanego na ból. Chronić go mogło tylko wysokie urodzenie lub przynależnośc do grup mających własne sądy (jak np. wojskowi). Zwykły plebejusz, aby zostać uznanym za niewinnego, musiał wytrzymać pięciokrotne "palenia", czyli tortury. Nawiasem mówiąc, stąd pozostałe do dziś w polszczyźnie powiedzenie "pal go sześć" - w ustach prowadzącego przesłuchanie oznaczało to ostatnią, szóstą kolejkę tortur, po której już bez dalszych indagacji wypuszczano podejrzanego na wolność.

W wypadku sądów inkwizycyjnych, żaden z ich sędziów nie miał wątpliwości, że jego celem nie jest skłonienie oskarżonego, by się przyznał, ale ustalanie prawdy. Stąd Inkwizycja przywróciła szereg instytucji nie znanych Europie od czasów antycznych oraz dodała szereg nowych, przejętych później przez sądy świeckie i uważanych dziś za niedłączny warunek wolności obywatelskich.

I tak, oskarżony przed trybunałem inkwizycyjnym nie tylko mógł, ale na stanowcze polecenie Grzegorza IX musiał korzystać z usług obrońcy - zawodowego prawnika. Wyrok wydawał wprawdzie zawodowy sędzia, ale miał w tym obowiązek konsultowania się z liczącą od kilku do dwudziestu osób ławą przysięgłych, którą instrukcje Świętego Officjum nakazywały wybierać spośród najbardziej szanowanych miejscowych obywateli. A wreszcie, innowacja wręcz rewolucyjna - oskarżonemu i jego obrońcy sąd miał obowiązek udostępnić wszystkie zebrane dowody winy, wraz z podaniem nazwisk zeznających przeciwko oskarżonemu świadków. Mówiąc nawiasem, tym ostatnim groziły bardzo surowe - do śmierci włącznie - kary w wypadku udowodnienia fałszywych oskarżeń.

Od połowy wieku XIII inkwizytorom wolno było posyłać skazańca na tortury, instrukcje jednak wyraźnie zabraniały uzwględniania wydobytego na torturach zeznania jako materiału dowodowego, stąd w praktyce nie korzystano z tej możliwości zbyt często. Zupełną nowością w historii była przyjęta właśnie przez Inkwizycję zasada, iż człowiek niepoczytalny nie może być sądzony ani karany. Stąd wymogiem sądu była rozpoczynająca przewód obdukcja lekarska. Dokonujący jej medyk mógł, stwierdziwszy zły stan zdrowia, zabronić stosowania tortur, a stwierdzenie choroby psychicznej podsądnego automatycznie uwalniało go od wszelkiej odpowiedzialności.

Uniknąć kary można było zresztą także na wiele innych sposobów; instrukcje Inkwizycji przewidywały różnorakie formy łagodzenia wyroków i amnestii. Jeszcze w ostatniej chwili przed egzekucją skazany mógł publicznie ukorzyć się i uniknąć stosu.

Tę ostatnią karę stosowano jednak rzadko. Trybunały wymierzały głównie rozmaite kary kanoniczne, nakładały grzywny, nakazywały noszenie znaków hańby, wreszcie udział w "obrzędzie pojednania" - auto da f‚. Wiele przeinaczeń dotyczących Inkwizycji Hiszpańskiej opiera się na kłamliwym utożsamieniu tego ostatniego obrzędu ze spaleniem na stosie. W istocie w większości wypadków miał on charakter całkowicie bezkrwawy - jego punktem kulminacyjnym było zapalenie... świec, trzymanych przez wyznających swe winy nawróconych heretyków. Gdy przyjęło się łączyć auto da f‚ z quemadero (stosem), liczba spalonych stanowiła z reguły kilka procent ogólnej liczby pokutników; w dużych auto da f‚, z udziałem ponad stu skazanych, bywało ich kilku, bardzo rzadko kilkunastu. Wystarczyło jednak, dzięki prymitywnej manipulacji słownikowej, utożsamić zapisane w dokumentach liczby uczestników auto da f‚ z liczbą spalonych na stosie, a już liczba rzekomych ofiar "inkwizycyjnego terroru" została w potocznej świadomości pomnożona kilkunastokrotnie.

Przymierzmy wiedzę, którą na temat Inkwizycji dysponujemy, do tła epoki. Do rzezi, jakie w tym czasie urządzali katolikom Henryk VIII lub Cromwell (Robert Steel w szanowanym dziele Social England pisze wręcz: "W Anglii liczba powieszonych za herezję przewyższa trzydzieści do czterdziestu razy analogiczne dane dla działalności Inkwizycji Hiszpańskiej"). Do morderstw dokonywanych przez Luteran i Hugenotów, do praktyki ówczesnego prawa karnego. Nawet szczególnie ponoć "krwawa" Inkwizycja Hiszpańska prezentuje się na ich tle niezwykle skromnie. Tym bardziej, że przecież Inkwizycja w większości wypadków spełniała zadanie, dla którego ją powołano - ocaliła spójność i byt katolickich królestw, zapobiegła wielu rewolucjom, rzeziom, wojnom domowym i masowym zbrodniom. Trzeba o tym koniecznie pamiętać, zanim przystąpi się do wyliczania w jej dziejach rzeczy, których człowiek dwudziestego wieku nie akceptuje.

Tym bardziej trudno o jakiekolwiek porównanie działalności Inkwizycji ze zbrodniami Rewolucji Francuskiej, kiedy to tylko w ciągu dwóch lat (1792 - 94) zamordowano 36.000 ludzi, w tym 12.000 bez żadnego w ogóle wyroku sądowego. Trudno znaleźć jakiekolwiek proporcje pomiędzy działalnością Inkwizycji a krwawą pacyfikacją katolickiej Wandei, czy ze zbrodniami Komuny Paryskiej, nie mówiąc już o stu kilkudziesięciu milionach ofiar dwudziestowiecznego komunizmu.

Mimo to nie słyszy się jakoś, aby komuś, kto odwołuje się do idei praw człowieka i obywatela, do wolności, równości i braterstwa, do sprawiedliwości społecznej albo republikanizmu, kazano wstydzić się i bić w piersi za owe miliony grobów, jakie po sobie te idee pozostawiły. Natomiast kilkuset skazanych przez Inkwizycję Hiszpańską, w cudowny sposób pomnożonych do dziesiątek, a nawet już setek (!) tysięcy, jest bezustannie przywołanych jako argument przeciwko katolicyzmowi i przy każdej okazji opatrywanych żądaniem jakichś specjalnych ekspiacji oraz pokut.

Ten stan rzeczy będzie się utrzymywał tak długo, jak długo pozwolimy naszym współczesnym trwać w historycznej ignorancji na ten temat. Przekazanie im prawdy o Inkwizycji i położenie kresu czarnej legendzie pozostaje wielkim zadaniem dla historyków i publicystów.

Rafał A. Ziemkiewicz

Ciekawa synteza...
Powrót do góry Go down
Zahary




Liczba postów : 1201
Registration date : 17/01/2008

UFO - 25.06.2013r. Empty
PisanieTemat: Re: UFO - 25.06.2013r.   UFO - 25.06.2013r. EmptyWto 25 Cze 2013, 01:18

Valdi napisał:
kaczor napisał:
...

Kaczor miażdży
Mnie na razie miażdży techniczna/językowa organizacja jego tekstu...
Ale właśnie zacząłem tłumaczyć na polski.. Very Happy

Pozdrawiam
Powrót do góry Go down
PINGWIN (Z MADAGASKARU)

PINGWIN (Z MADAGASKARU)


Liczba postów : 6643
Location : madagaskar
Registration date : 29/10/2007

UFO - 25.06.2013r. Empty
PisanieTemat: Re: UFO - 25.06.2013r.   UFO - 25.06.2013r. EmptyWto 25 Cze 2013, 01:22

Zahary napisał:

...
W taki wyidelizowany, krańcowo odmienny od prawdy sposób przedstawia się zwłaszcza sektę Katarów, zwanych również Albigensami, głównego wroga Kościoła u zarania Inkwizycji i bezpośrednią przyczynę jej powołania. Doktryna Katarów zakładała generalne potępienie dla świata, a nade wszystko dla ciała ludzkiego. Świat był bowiem według "doskonałych" dziełem szatana, seks i prokreacja - najgorszą z możliwych zbrodnią, spędzanie płodu uczynkiem zalecanym, a jedyną drogą ratunku dla grzeszników "oczyszczenie" przez rytualną śmierć głodową (osoby wskazane przez katarskich przywódców zamurowywano w głodowym bunkrze, zupełnie tak, jak czynili to kilka wieków później hitlerowcy). Sekciarze dopuszczali się na katolikach, a zwłaszcza na duchownych, masowych morderstw, które burzyły krew współczesnych. I choć jest faktem, że potem dorównały im z nawiązką okrucieństwa pacyfikujących Prowansję wojsk krzyżowych - złożonych głównie z od pokoleń śmiertelnie z południowcami skłóconych Normanów - to robienie z Albigensów niewinnych owieczek jest doprawdy absurdem.
....
Rafał A. Ziemkiewicz
brak słów, absurd, totalna ignorancja, niezrozumienie i przeinaczenie, wyrazy współczucia dla obu panów, szczere kondolencje z powodu braku mózgu. Suspect

ps okoliczna ludność miała tak dość księży i władz kościelnych, że tylko przemocą i szantażem, oraz dzięki wezwaniu sił zbrojnych udało się spacyfikować ludzi, z których żaden nie chciał świadczyć przeciwko katarom, uważając ich za ludzi świętych.
Powrót do góry Go down
Valdi




Liczba postów : 484
Registration date : 03/10/2007

UFO - 25.06.2013r. Empty
PisanieTemat: Re: UFO - 25.06.2013r.   UFO - 25.06.2013r. EmptyWto 25 Cze 2013, 01:48

Zahary napisał:
Valdi napisał:
kaczor napisał:
...

Kaczor miażdży
Mnie na razie miażdży techniczna/językowa organizacja jego tekstu...
Ale właśnie zacząłem tłumaczyć na polski.. Very Happy

Pozdrawiam

"techniczna/językowa organizacja tekstu " powinna być dla informatyka zrozumiała.
Powrót do góry Go down
Zahary




Liczba postów : 1201
Registration date : 17/01/2008

UFO - 25.06.2013r. Empty
PisanieTemat: Re: UFO - 25.06.2013r.   UFO - 25.06.2013r. EmptyWto 25 Cze 2013, 03:54

kaczor napisał:
Zahary napisał:
kaczor napisał:
Zahary napisał:
Argos napisał:
...
Zahary teraz kilka dni bedzie szukal cytatow i w weekend je wklei
...

Ja nie muszę niczego szukać. Dyskusja zaczęła się od Galileusza i wykazałem że rację miał KK!
A to że Kaczor tworzy swoją historię, nie umie przyznać się do błędu i zmienia temat - m.in. na Jana Husa - to jego problem i szczerze nie oczekiwałem, że przyzna mi rację - "ten typ tak ma" Very Happy
Zresztą mogę również rozmawiać o Husie, ale nie bardzo widzę sens, aby to czynić z Kaczorem - bo jak mu przedstawię argumenty KK, opinie historyków - to znowu zapewne tylko wyzwie mnie i moją rodzinę od "zaczadzonych debili"..

Tak jak pisałem - szczytem ignorancji historycznej jest ocenianie tego co było, z perspektywy tego co jest dzisiaj. A pisanie, że KK to zacofanie i przyczyna wszelkiego zła w dziejach świata - świadczy tylko o autorze..
Kaczor stawia tezę, że KK prześladował i zabijał tysiące naukowców - ale przyciśnięty do ściany nie potrafi wymienić nawet 10 nazwisk Very Happy

Zresztą argumentacja Kaczora jest niepoważna, bo nawet Galileusz "na garnuszku" tego "okrutnego" Kościoła, mając do dyspozycji służących - dożył sędziwej starości (77 l) i odszedł jako człowiek wierzący.
Cytat :
W 1620 roku Kongregacja Indeksu Ksiąg Zakazanych uznała, że nowej teorii nie można podawać jako pewnik, zezwalając jednak na traktowanie jej jako hipotezy.
Jak widzisz nawet wikipedia pisze wyraźnie, że KK dopuszczał różne hipotezy w dyskusji naukowej - m.in. na uniwersytetach, które powołał do życia.
Ale trzeba też dopowiedzieć, że jednocześnie Kościół pilnował, aby nie zamykać objawienia w obręby jakichkolwiek teorii i wyciągać teologiczne wnioski! Co właśnie czynił Galileusz.


Na koniec opinia jeszcze innego naukowca - L. Heilbron z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley pisze:
Cytat :
Kościół rzymskokatolicki przeznaczył więcej wsparcia i pomocy finansowej na rzecz rozwoju astronomii przez okres sześciuset lat (od czasu odrodzenia nauki antycznej w późnym średniowieczu do oświecenia) niż jakakolwiek inna instytucja lub prawdopodobnie wszystkie instytucje razem wzięte.
Pozdrawiam

Zahary widze ze tobie trzeba lopatologicznie, kto mial racje?
Galileusz negujacy geocentryczny porzadek swiata i podajacy wyjasnienia, ktore sa obecnie akceptowane (z pewnymi niedokladnosciami wynikajacymi miedzy innymi z tego ze aparat matematyczny byl wtedy jeszcze za malo rozwiniety)
Na razie zostańmy przy Galileuszu..
Ty jednak nie czytasz, co do Ciebie piszę - napisałeś, że Galileusz podał wyjaśnienia, które są dzisiaj akceptowalne - oto cytat z wikipedii - http://pl.wikipedia.org/wiki/Galileusz
Cytat :
Galileusz został wezwany do Rzymu by stanąć przed sądem, w skład którego wchodzili naukowcy zajmujący się tą samą dziedziną nauki co Galileusz. On sam zamieszkał na koszt Stolicy Apostolskiej w pięciopokojowym mieszkaniu z widokiem na ogrody watykańskie oraz osobą posługującą. W trakcie czterodniowego przesłuchania przedstawił tylko jeden dowód, który miał potwierdzić teorię głoszącą, że to Ziemia krąży wokół Słońca. Był to argument o przypływach i odpływach, który został przez jego sędziów uznany za niewiarygodny.Poza tym argumentem nie potrafił podać żadnego innego..
dalej piszesz:
Kaczor napisał:
Kosciol obstajacy przy tym ze ziemia jest plaska i w centrum wszechswiata?
a możesz mi podać jakieś źródła? Bo ja Ci chętnie podam ilustrację z podręcznika astronomii ze średniowiecza:

UFO - 25.06.2013r. Plaska_ziemmia

Kaczor napisał:
Jaka racje mial kosciol w tym sporze, czy ty masz nierowno pod kopula?
To wg Ciebie dzisiaj "przypływy i odpływy" potwierdzają heliocentryzm ?

Pozdrawiam
Wikipedia cytujaca dokladnie papieskie instrukcje
Tak - cytujesz z tego samego źródła, co ja wyżej - takie obowiązywały procedury i nawet jeśli nikt nie zamierzał torturować Galileusza (a nie zamierzał!) - to musieli mu "odczytać formułki".
kaczor napisał:

Kościół rzymskokatolicki w 1992 r., po 359 latach, a w 350 rocznicę śmierci uczonego, oficjalnie zrehabilitował Galileusza. Papież Jan Paweł II powołał specjalną komisję etc etc
Tak  - nawet wspominałem o tej komisji w zeszłym tygodniu - poczytaj jej raport.
Tu m.in. widać wielkość KK - który z perspektywy dzisiejszych czasów potrafi oddać hołd bohaterom - bo dzisiaj wiemy, że miał rację.
Kaczor napisał:

To kosciol sie przyznal do bledu i go zrehabilitowal ale ty jestes madrzejszy od samego papieza.
To uproszczenie - czy możesz mi proszę podać, gdzie w raporcie przyznaje się do błędu ?
Kaczor napisał:

Co do tego ze nie umial tego wowczas udowodnic z braku przyrzadow..
Można prosić źródło ?
Rozumiem, że nie miałbyś nic przeciwko nauczania np. Twoich dzieci o ufoludkach w podręcznikach - przecież dla wielu również "z braku przyrządów" ich nie wykryliśmy..
Kaczor napisał:
to jzu pisalem ze dla mnie to jest tak isam argument ze ty nie umiesz udowodnci istnienia boga orpocz metnego wywodu o czasie, ktorego istoty zreszta nie rozumiesz.
wyjaśnianie/dowodzenie hipotez naukowych, a dowodzenie istnienia Boga - to tematy z dwóch różnych bajek. Już Ci to wyjaśniałem.
Zatem powołując się na Twoją logikę - mogę tylko napisać, że "z braku przyrządów", na gruncie naukowym nie można udowodnić Very Happy
Kaczor napisał:
ktorego istoty zreszta nie rozumiesz.
gdzież mi do doskonałości Twojego umysłu!
Kaczor napisał:

GALILEUSZ dzialal w imieniu prawdy
ZGODA!
Kaczor napisał:
kosciol dzialal dla swojego interesu i bronil falszu.
bzdura - bronił ówczesnego dorobku intelektualnego i potwierdzonych doświadczalnie modeli geocentrycznych - dużo lepiej wyjaśniających świat niż ówczesna koncepcja Galileusza.
Oczywiście bronił również (ale nie ślepo!) obowiązującego światopoglądu i na pewno - co jest uprawnione - KK obawiał się ewentualnych konsekwencji zachwiania ówczesnego porządku/ładu społecznego..
kaczor napisał:

Na tym polegal wlasnie geniusz Galileusza ze on juz wtedy zrozumial dzielo Kopernika, jak mozna pisac ze racje mial kosciol ktory KAZAL wierzyc w kompletne bzdury i co wiecej KARAL za to ze ktos mial inne poglady.
Oczywiście, że Galileusz był geniuszem! Ratio fide illustrata (Rozum oświecony wiarą)!
Ale jak to jest Kaczor - Galileusz był przecież odważnym naukowym geniuszem o wyzwolonych poglądach, którego (wg Ciebie) KK tak strasznie upokorzył i skrzywdził - a on pomimo wszystko nadal do KK należał i umarł jako osoba głęboko wierząca?
kaczor napisał:
Zreszta po tym procesie dzielo kopernika zostalo wciagniete do indeksu ksiag zakazanych,
prawda - już o tym wspominałem. Przypomnę co jeszcze pisze wikipedia:
W 1620 roku Kongregacja Indeksu Ksiąg Zakazanych uznała, że nowej teorii nie można podawać jako pewnik, zezwalając jednak na traktowanie jej jako hipotezy.
czyli można było sobie rozważać dowolne hipotezy!!!
kaczor napisał:
kosciol jak zwykle probowal walczyc z mysleniem i prawda
bzdura - co już wyżej wykazałem.
kaczor napisał:
uzywajac przemocy i represji.
wobec kogo ? Dzieł Kopernika? Bo sam Kopernik już od 60 lat nie żył Very Happy
Poza tym poczytaj proszę o tym indeksie ksiąg zakazanych - bo znowu naczytałeś się bajek z "racjonalista.pl", albo innego antyklerykalnego źródła.
Realne znaczenie tego indeksu było ograniczone, a dzieła bez przeszkód dostępne w krajach katolickich.
Chodziło po prostu o przestrzeżenie wiernych przed treściami szkodliwymi dla wiary i dobrych obyczajów!
Zresztą już Ci pisałem, że ten indeks być może uratował wiele istnień ludzkich, bo trafiła na niego m.in. książka "Młot na czarownice" (Malleus Maleficarum) - która nawoływała do zabijania czarownic.
kaczor napisał:
...
Oznaczalo to nie mniej ni wiecej ze skonczyl sie monopol kosciola na wyjasnianie swiata poprzez roznego rodzaju bajki i ze swiat nauki zaczal egzystowac niezaleznie i w opozycji do kosciola.
cytaty (z artykułu, który Ci podałem) właściwe, ale wnioski już niestety nie Very Happy
Bo jak Ci już wcześniej w wielu miejscach wyjaśniałem - wówczas świat nauki egzystował niezależnie (uniwersytety).
A KK czepiał się tylko wtedy, gdy ktoś niedowiedzione i szkodliwe hipotezy-herezje zaczynał głosić jako prawdę i zwodzić nimi ludzi!
Zresztą - tak jest i dzisiaj, pewne "hipotezy-herezje", które są groźne i szkodliwe dla obowiązującego ładu/porządku społecznego - są prawnie zabraniane! Niech będzie np. sekta "scjentologów"...

kaczor napisał:
...
Dowody istnialy tylko koscielni zaczadzeni sedziowie nie chcieli ich uznac bo to byloby sprzeczne z ich ideologia.
a ten biedny zastraszony Galileusz potem jeszcze ponad ćwierćwieku "żył pod jednym dachem" z tymi tyranami - i męczył się do sędziwej starości Very Happy
kaczor napisał:

Poodobnie jest teraz ja jestem jak Galileusz ktory mowi prawde a ty jak inkwizytor ktory opowiada sie po stronei falszu.Tyle ze juz masz zeby wyrwane i mozesz mi naskoczyc, a bez przemocy kosciol nie jest w stanie juz nikogo myslacego przekonac do tych bajek.
A może taki dzisiejszy Galileusz właśnie próbuje światu wykazać (pomimo "braku przyrządów" Very Happy) - że hipoteza "inteligentnego projektu" ma sens ?
Czy Ty jesteś na tyle otwarty na różne hipotezy/prawdę, aby nazywać się Galileuszem?
Mi się niestety wydaje, że Twój ateizm i antyklerykalizm bardzo Cię ograniczają.
kaczor napisał:
Zreszta podobnie jest teraz, jest masa dowodow na ewolucje ale lemingi wola wierzyc ze ziemia powstala 6 tys lat temu.
a możesz proszę podać te "dowody na ewolucję"? Za to na pewno można dostać Nobla!!!
kaczor napisał:
Albo istnieja badania dotyczace tego ze ten caly calun turynski pwostal kolo 600 r n.e ale lemingi nadal wierza ze to calun jezusa.
Coz od malego cie karmia klamstwem to nawet nie wiesz jak wyglada prawda.
Cóż Ty jak zwykle we wszystko wierzysz co potencjalnie może kompromitować KK..
Ale znowu nie masz racji - już abstrahując do tego, że Watykan nigdy oficjalnie, swoim autorytetem nie zatwierdził relikwii, to przecież Całun był bardzo zniszczony (w wyniku pożaru) i odrestaurowany w średniowieczu - bawełniane nici zostały wplecione podczas naprawy fragmentu płótna.
I z tego co gdzieś czytałem - to te badania radiowęglowe były jedną wielką kompromitacją - tzn. że np. jeden koniec nici był datowany na rok 300, a drugi np. na 1300.

Pozdrawiam

PS Od razu wyjaśniam, że na forum bywam "z doskoku" i w tym tyg. może być ciężko z czasem na dłuższe dyskusje..
Powrót do góry Go down
AgroTrader
MOD
MOD
AgroTrader


Liczba postów : 48114
Age : 104
Location : The Silver Fox Club
Registration date : 29/10/2011

UFO - 25.06.2013r. Empty
PisanieTemat: Re: UFO - 25.06.2013r.   UFO - 25.06.2013r. EmptyWto 25 Cze 2013, 06:55

kaczor spi ? zahary spi ??
to moze teraz ja sie wpisze ....

zimno ,deszczowo , na forum dyskusja ..

brrrr

_________________
Rynek potrafi być irracjonalny dłużej, niż racjonalny inwestor pozostanie wypłacalny.
J.M. Keynes
Powrót do góry Go down
Kazik




Liczba postów : 2137
Registration date : 25/05/2008

UFO - 25.06.2013r. Empty
PisanieTemat: Re: UFO - 25.06.2013r.   UFO - 25.06.2013r. EmptyWto 25 Cze 2013, 07:40

Argos napisał:
kaczor spi ? zahary spi ??
to moze teraz ja sie wpisze ....

zimno ,deszczowo , na forum dyskusja ..

brrrr

Co Ty z tym JP225 i XTB

Sprawdziłem wczoraj na Admiralsie   i mają spred 5 pkt.
po sesji 8 pkt (nie wiem od której godz.)
Nigdy na tym nie grałem bo XTB ma 30 pkt i tak miałem
zakodowane, ( stare czasy) że nie ma  nawet na co patrzeć.
Teraz się okazuje, że fut chodzi 24/5  i zmienność jest ok. 400 pkt.
Nadaje się to do grania lepiej jak większość "walowów"
bo stosunek zmienności do kosztów jest  ok. 90.
Lepiej (porównywalnie) jak na edku.
U nas FW20  10- 15 średno, czyli przepaść.
Ponadto FT100 jest ok i DAX i DJI
Rynek się nieco ucywilizował, tylko u nas jak zwylke......
Ropa  w FXSalt 3 pkt. prowizja (demo)  nie wiem jak real
bo może być zmyła. (jak gold  w AM)
Powrót do góry Go down
nomad

nomad


Liczba postów : 21004
Location : Narewka
Registration date : 20/01/2008

UFO - 25.06.2013r. Empty
PisanieTemat: Re: UFO - 25.06.2013r.   UFO - 25.06.2013r. EmptyWto 25 Cze 2013, 07:40

Traderzy do roboty !!! flower

w nocy spread na pln był 120 pejsów Idea

UFO - 25.06.2013r. 994779_4641454088524_1031601914_n


Ostatnio zmieniony przez nomad dnia Wto 25 Cze 2013, 08:01, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry Go down
Ezet
Główny Troll UFO
Główny Troll UFO
Ezet


Liczba postów : 12359
Registration date : 30/09/2007

UFO - 25.06.2013r. Empty
PisanieTemat: Re: UFO - 25.06.2013r.   UFO - 25.06.2013r. EmptyWto 25 Cze 2013, 07:44

Dzień dobry! rabbit
Powrót do góry Go down
janek




Liczba postów : 8015
Registration date : 24/06/2010

UFO - 25.06.2013r. Empty
PisanieTemat: Re: UFO - 25.06.2013r.   UFO - 25.06.2013r. EmptyWto 25 Cze 2013, 07:44

kawka
pudelek.pl
rury
Powrót do góry Go down
Piotrek691

Piotrek691


Liczba postów : 8186
Location : Mokotów
Registration date : 15/04/2010

UFO - 25.06.2013r. Empty
PisanieTemat: Re: UFO - 25.06.2013r.   UFO - 25.06.2013r. EmptyWto 25 Cze 2013, 07:49

thorgall napisał:
Piotrze
to czy ja pije 500g. czy 600 to moja sprawa.

Jesteś podobnym typem co Michu.
On mówił o 5% dziennie, Ty mówisz o 5% miesięcznie.
Niczym się nie różnicie.

Jedyne czego można być pewnym to maksymalnej straty dziennie, tygodniowo, miesięcznie,
jeżeli sie gra w/g stałych założeń.
Nikt nie jest w stanie określić swojego zysku !!!
Po prostu nie można
Może być 1% i 1000% miesięcznie.

Kto tego nie rozumie nie powinien grać wogóle.

UFO - 25.06.2013r. 767691UFO - 25.06.2013r. 767691UFO - 25.06.2013r. 767691

Thorgall nareszcie merytorycznie. Very Happy
Ty co to nazywasz maksymalną stratą można inaczej określić jako MM. W tej zabawie chodzi o to, że uzyskiwane zyski w długim okresie muszą przewyższyć straty, które są nie uniknione. Jeśli stystycznie z historii swojej gry możesz określić na jakie ryzyko (R) się narażasz przy zajmowaniu pozycji i przyjmiesz ostrożną zasadę, że chciałbyś aby co trzeci sygnał przyniósł Ci zysk o stosunku do R 3:1 to jesteś w stanie określić swoje potencjalne zyski.

Tymi 5% się nie sugeruj. Może być w jednym miesiącu 9% a w drugim -1% , w trzecim -2%, ważne aby długoterminowo było do przodu i ta nadwyżka mogła zapewnić Ci utrzymanie jeśli chcesz traktować trading jako główne źródło dochodów.

Powyższe jest do osiągnięcia tylko w przypadku jeśli Twoje R i tym samym potencjalne straty są niewielkie bo przecież nie trudno wyobrazić sobię serię 5 a nawet 10 strat (brrrrr....). Stąd moje twierdzenie, że z małego kapitału dużych pieniędzy tą metodą nie zrobić. Van Tharp pisze o optymalnym R na poziomie między 1.5% a 2.5% kapitału. Dla mnie 2.5% to dużo.

Powrót do góry Go down
nomad

nomad


Liczba postów : 21004
Location : Narewka
Registration date : 20/01/2008

UFO - 25.06.2013r. Empty
PisanieTemat: Re: UFO - 25.06.2013r.   UFO - 25.06.2013r. EmptyWto 25 Cze 2013, 07:51

Shanghai dech zapiera flower

te samo aktualizujące się wykresy to rewelka  

UFO - 25.06.2013r. Z?s=000001



Ostatnio zmieniony przez nomad dnia Wto 25 Cze 2013, 08:46, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry Go down
janek




Liczba postów : 8015
Registration date : 24/06/2010

UFO - 25.06.2013r. Empty
PisanieTemat: Re: UFO - 25.06.2013r.   UFO - 25.06.2013r. EmptyWto 25 Cze 2013, 07:58

nomad napisał:
Shanghai dech zapiera flower

UFO - 25.06.2013r. Z?s=000001

jak zamkną wszystkie giełdy do konca roku to dopiero będzie zaparcie
Powrót do góry Go down
janek




Liczba postów : 8015
Registration date : 24/06/2010

UFO - 25.06.2013r. Empty
PisanieTemat: Re: UFO - 25.06.2013r.   UFO - 25.06.2013r. EmptyWto 25 Cze 2013, 08:00

Zachary miażdży
Powrót do góry Go down
janek




Liczba postów : 8015
Registration date : 24/06/2010

UFO - 25.06.2013r. Empty
PisanieTemat: Re: UFO - 25.06.2013r.   UFO - 25.06.2013r. EmptyWto 25 Cze 2013, 08:07

Zachariasz, Zachary - imię męskie pochodzenia biblijnego. Wywodzi się od hebrajskiego słowa זְכַרְיָה (zecharja) znaczącego "Jahwe pamięta".
Forma Zachary była nadawana bardzo rzadko, ale występowała w polszczyźnie co najmniej od XVII wieku. Kościół katolicki zna 11 świętych o tym imieniu; są to w większości prorocy z czasów starotestamentowych. Jeden z nich jest autorem biblijnej Księgi Zachariasza.

Zachariasz imieniny obchodzi: 15 marca, 22 marca, 6 kwietnia, 26 maja, 6 września, 18 września i 23 września (dawniej 5 listopada).

Bardziej znane osoby noszące imię Zachariasz lub Zachary:

   Zachariasz - biblijny kapłan, ojciec Jana Chrzciciela
   Zachariasz - biblijny prorok wzywający do odbudowy Świątyni w Jerozolimie
   Zachariasz - król Izraela, syn Jeroboama II
   Zachariasz - święty, papież
   Józef Zachariasz Bem - generał, przywódca powstania węgierskiego
   Stefan Zachariasz Pawlicki - filozof, ksiądz, rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego
   Zachary Quinto - amerykański aktor
   Zachary Taylor - prezydent Stanów Zjednoczonych
Powrót do góry Go down
AgroTrader
MOD
MOD
AgroTrader


Liczba postów : 48114
Age : 104
Location : The Silver Fox Club
Registration date : 29/10/2011

UFO - 25.06.2013r. Empty
PisanieTemat: Re: UFO - 25.06.2013r.   UFO - 25.06.2013r. EmptyWto 25 Cze 2013, 08:12

Kazik napisał:
Argos napisał:
kaczor spi ? zahary spi ??
to moze teraz ja sie wpisze ....

zimno ,deszczowo , na forum dyskusja ..

brrrr

Co Ty z tym JP225 i XTB

Sprawdziłem wczoraj na Admiralsie   i mają spred 5 pkt.
po sesji 8 pkt (nie wiem od której godz.)
Nigdy na tym nie grałem bo XTB ma 30 pkt i tak miałem
zakodowane, ( stare czasy) że nie ma  nawet na co patrzeć.
Teraz się okazuje, że fut chodzi 24/5  i zmienność jest ok. 400 pkt.
Nadaje się to do grania lepiej jak większość "walowów"
bo stosunek zmienności do kosztów jest  ok. 90.
Lepiej (porównywalnie) jak na edku.
U nas FW20  10- 15 średno, czyli przepaść.
Ponadto FT100 jest ok i DAX i DJI
Rynek się nieco ucywilizował, tylko u nas jak zwylke......
Ropa  w FXSalt 3 pkt. prowizja (demo)  nie wiem jak real
bo może być zmyła. (jak gold  w AM)

no mam u nich konto
i teraz przenos sie do noqwego - to troche czasu i zachodu potrzeba
i mam otwarte pozycje - wyjde na zero -zamykam i spierdalam

bo mnie zmusza do tego, spred 30 pkt - prawie 100 zl
chodzi fut od 2 giej do 18tej
a inne chodza non stop - a wiec nieraz byly później duze zmiany - luka w xtb 200 pkt = stop nie dziala
a zlecenia jak wchodza to wczoraj pisalem

_________________
Rynek potrafi być irracjonalny dłużej, niż racjonalny inwestor pozostanie wypłacalny.
J.M. Keynes
Powrót do góry Go down
betonowe_buty
TA SYSTEM TRADER
TA  SYSTEM  TRADER
betonowe_buty


Liczba postów : 19454
Location : Instytut Badań Giełdowych i Politycznych
Registration date : 02/10/2007

UFO - 25.06.2013r. Empty
PisanieTemat: Re: UFO - 25.06.2013r.   UFO - 25.06.2013r. EmptyWto 25 Cze 2013, 08:18

Zahary
jest i Kaczor
Powrót do góry Go down
AgroTrader
MOD
MOD
AgroTrader


Liczba postów : 48114
Age : 104
Location : The Silver Fox Club
Registration date : 29/10/2011

UFO - 25.06.2013r. Empty
PisanieTemat: Re: UFO - 25.06.2013r.   UFO - 25.06.2013r. EmptyWto 25 Cze 2013, 08:19

HIOB napisał:
Zachary miażdży

Hiob jak masz rozwiązane ogrzewanie w bunkrze ??

znasz moze wartosc opałową jednego zyda ? ile potrzeba zgromadzić na sezon grzewczy ??/

ps
po tym poscie nie mam juz co liczyć  na wize do USA Very Happy:D:D

i bardzo dobrze bo lepiej sie zdebilami i fałszerzami zlota nie zadawać

na dole czarni debile na gorze obrzezani falszerze - po chuj tam jechac ?

_________________
Rynek potrafi być irracjonalny dłużej, niż racjonalny inwestor pozostanie wypłacalny.
J.M. Keynes
Powrót do góry Go down
rafalx

rafalx


Liczba postów : 2500
Registration date : 31/10/2012

UFO - 25.06.2013r. Empty
PisanieTemat: Re: UFO - 25.06.2013r.   UFO - 25.06.2013r. EmptyWto 25 Cze 2013, 08:23

Valdi napisał:

Kaczor miażdży

Szczególnie tutaj: Wink

kaczor napisał:

Pierwsza teza: Słońce stanowi centrum świata i jest całkowicie nieruchome pod względem ruchów lokalnych
Powrót do góry Go down
nomad

nomad


Liczba postów : 21004
Location : Narewka
Registration date : 20/01/2008

UFO - 25.06.2013r. Empty
PisanieTemat: Re: UFO - 25.06.2013r.   UFO - 25.06.2013r. EmptyWto 25 Cze 2013, 08:40

HOSSA cheers

UFO - 25.06.2013r. Z?s=000001


Ostatnio zmieniony przez nomad dnia Wto 25 Cze 2013, 08:46, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
AgroTrader
MOD
MOD
AgroTrader


Liczba postów : 48114
Age : 104
Location : The Silver Fox Club
Registration date : 29/10/2011

UFO - 25.06.2013r. Empty
PisanieTemat: Re: UFO - 25.06.2013r.   UFO - 25.06.2013r. EmptyWto 25 Cze 2013, 08:43

dzisiaj riezanie baraszka

_________________
Rynek potrafi być irracjonalny dłużej, niż racjonalny inwestor pozostanie wypłacalny.
J.M. Keynes
Powrót do góry Go down
Sponsored content





UFO - 25.06.2013r. Empty
PisanieTemat: Re: UFO - 25.06.2013r.   UFO - 25.06.2013r. Empty

Powrót do góry Go down
 
UFO - 25.06.2013r.
Powrót do góry 
Strona 1 z 10Idź do strony : 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Next
 Similar topics
-
» UFO - 05.04.2013r
» UFO - 31.05.2013r.
» UFO - 27.06.2013r.
» UFO - 05.08.2013r.
» UFO - 11.09.2013r.

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Uniwersytet Futures i Opcji  :: Uniwersytet Futures i Opcji-
Skocz do: